Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Szkola wyzsza, gigantyczne odsetki po latach.

Szkola wyzsza, gigantyczne odsetki po latach.

Data: 2010-12-13 14:37:38
Autor: Zmylna
Szkola wyzsza, gigantyczne odsetki po latach.
Właśnie udało mi się wyciągnąć ciekawe informacje z uczelni - długu nie ma  - błąd kwestury!!
Skreślono mnie z listy słuchaczy a mimo tego kwestura naliczyła opłatę za  następny semestr.
Wychodzi na to, żę szkoła sprzedała firmie egzekwującej długi coś czego  nie ma, a ja zostałem za plecami osądzony i skazany za niewinność :(
Nie do wiary że coś takiego mogło mieć miejsce :(

Data: 2010-12-13 14:39:35
Autor: Andrzej Lawa
Szkola wyzsza, gigantyczne odsetki po latach.
W dniu 13.12.2010 14:37, Zmylna pisze:
Właśnie udało mi się wyciągnąć ciekawe informacje z uczelni - długu nie
ma - błąd kwestury!!
Skreślono mnie z listy słuchaczy a mimo tego kwestura naliczyła opłatę
za następny semestr.
Wychodzi na to, żę szkoła sprzedała firmie egzekwującej długi coś czego
nie ma, a ja zostałem za plecami osądzony i skazany za niewinność :(
Nie do wiary że coś takiego mogło mieć miejsce :(

Ależ to wręcz norma.

A różni tacy powiązani z windykatorkami upierają się tutaj, że firmy
windykacyjne nie dotykają się nieistniejących długów.

Data: 2010-12-13 14:47:23
Autor: Zmylna
Szkola wyzsza, gigantyczne odsetki po latach.
On Mon, 13 Dec 2010 14:37:38 +0100, Zmylna <zmylna@eurosoft.com.pl> wrote:

Właśnie udało mi się wyciągnąć ciekawe informacje z uczelni - długu nie  ma - błąd kwestury!!
Skreślono mnie z listy słuchaczy a mimo tego kwestura naliczyła opłatę  za następny semestr.
Wychodzi na to, żę szkoła sprzedała firmie egzekwującej długi coś czego  nie ma, a ja zostałem za plecami osądzony i skazany za niewinność :(
Nie do wiary że coś takiego mogło mieć miejsce :(

Czy ja mogę teraz dochodzić jakiegoś odszkodowania ? Za nerwy, wydane  pieniądze na telefony itp. ?
Nawet sobie odpowiem, że pewni mogę ale czy gra jest warta świeczki ?

Data: 2010-12-13 18:55:26
Autor: Robert Tomasik
Szkola wyzsza, gigantyczne odsetki po latach.
Użytkownik "Zmylna" <zmylna@eurosoft.com.pl> napisał w wiadomości news:op.vnnm89hyk8tpjblaptok.home.aster.pl...
On Mon, 13 Dec 2010 14:37:38 +0100, Zmylna <zmylna@eurosoft.com.pl> wrote:

Właśnie udało mi się wyciągnąć ciekawe informacje z uczelni - długu nie ma - błąd kwestury!!
Skreślono mnie z listy słuchaczy a mimo tego kwestura naliczyła opłatę za następny semestr.
Wychodzi na to, żę szkoła sprzedała firmie egzekwującej długi coś czego nie ma, a ja zostałem za plecami osądzony i skazany za niewinność :(
Nie do wiary że coś takiego mogło mieć miejsce :(

Czy ja mogę teraz dochodzić jakiegoś odszkodowania ? Za nerwy, wydane pieniądze na telefony itp. ?
Nawet sobie odpowiem, że pewni mogę ale czy gra jest warta świeczki ?


Najpierw postarałbym się o pisemne oświadczenie uczelni o przywołanej przez Ciebie treści. Potem wniosek do sądu o uchylenie klauzuli wykonalności. Co do odszkodowania? Jeśli poniosłeś jakieś realne straty, to sprawa do wygrania. Ale z tymi nerwami, to nie Ameryka :-)

Data: 2010-12-13 20:21:19
Autor: Zmylna
Szkola wyzsza, gigantyczne odsetki po latach.
Najpierw postarałbym się o pisemne oświadczenie uczelni o przywołanej  przez Ciebie treści.

Mam pismo z kwestury o następującej treści: "Kwota xxxx została  niesłusznie naliczona studentowi z powodu niedopatrzenia pracownika  kwestury w 2001r."

Potem wniosek do sądu o uchylenie klauzuli wykonalności.

Dzisiaj rozmawiałem z wierzycielem i z kolei od niego dostałem na piśmie,  że zobowiązuje jeszcze dzisiaj się powiadomić komornika o wstrzymaniu  wykonalności czy coś w podobie).
Ja z kolei jutro wysyłam stosowne papiery do sądu.

Co do odszkodowania? Jeśli poniosłeś jakieś realne straty, to sprawa do  wygrania. Ale z tymi nerwami, to nie Ameryka :-)

hmmm. telefony, prawnik, urlop na załatwianie tego jeżdżenie tu i tam...

Szkola wyzsza, gigantyczne odsetki po latach.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona