Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Szkolne mundurki

Szkolne mundurki

Data: 2012-10-16 14:19:06
Autor: witek
Szkolne mundurki
Maciek wrote:
Witam

Czy szkoła państwowa może zmuszać uczniów do noszenia stroju szkolnego w
postaci określonego ubioru, kupionego w określonej firmie? Zapisy
znajdują się w statucie szkoły, jako obowiązki ucznia. Czy coś takiego
jest dopuszczalne i szkoła może jakoś sankcjonować niestosowanie się
ucznia do tych zapisów?


Ło matko
to jeszcze ktoś pamieta o mundurkach?

Coś zdaje się było o określeniu kolorów i co wolno nosic, ale nie zeby konkretnej firmy.

W ktorej to szkole przechodzą samych siebie?

Data: 2012-10-16 21:33:34
Autor: Maciek
Szkolne mundurki
W dniu 2012-10-16 21:19, witek pisze:
Ło matko
to jeszcze ktoś pamieta o mundurkach?
Niestety :-)

Coś zdaje się było o określeniu kolorów i co wolno nosic, ale nie zeby konkretnej firmy.
Hmmm. Może trochę przesadziłem. W statucie jest zapis przypominający
trochę SIWZ w przetargach publicznych :-) Niby zwykła koszulka, ale z
kołnierzykiem w określonym kolorze, więc można ją właściwie kupić tylko
w firmie X, do tego musi być przyszyte logo szkoły, które można kupić
.... w szkole :-)

W ktorej to szkole przechodzą samych siebie?
Jedna z warszawskich podstawówek.

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2012-10-17 06:39:59
Autor: SQLwiel
Szkolne mundurki
W dniu 2012-10-16 21:33, Maciek pisze:
W dniu 2012-10-16 21:19, witek pisze:
Ło matko
to jeszcze ktoś pamieta o mundurkach?
Niestety :-)

Coś zdaje się było o określeniu kolorów i co wolno nosic, ale nie zeby
konkretnej firmy.

Hmmm. Może trochę przesadziłem.
Najprawdopodobniej...
W statucie jest zapis przypominający
trochę SIWZ w przetargach publicznych :-) Niby zwykła koszulka, ale z
kołnierzykiem w określonym kolorze, więc można ją właściwie kupić tylko

Jak ja chodziłem do szkoły, to bluza musiała być granatowa, a kołnierzyk biały. Był odpinany, bo musiał być często prany...

w firmie X, do tego musi być przyszyte logo szkoły, które można kupić
... w szkole :-)

Za moich czasów to się nazywało "tarcza". Uczeń przychodził do szkoły bez tarczy, to wracał z pięcioma.


W ktorej to szkole przechodzą samych siebie?
Jedna z warszawskich podstawówek.

Numer i nazwa, poprosimy!



--

Dziękuję i pozdrawiam.   SQLwiel.

Data: 2012-10-17 08:45:38
Autor: Maciek
Szkolne mundurki
W dniu 2012-10-17 06:39, SQLwiel pisze:
Hmmm. Może trochę przesadziłem.
Najprawdopodobniej...
Ale jednak nie do końca. Tak jak pisałem: możesz kupić w firmie X
(wskazanej przez szkołę), albo ... nie bardzo masz alternatywę :-)

Jak ja chodziłem do szkoły, to bluza musiała być granatowa, a kołnierzyk biały. Był odpinany, bo musiał być często prany...
Tak, był nylonowy, delikatnie mówiąc badziewny i na szczęście błyskiem
nakaz jego noszenia zniesiono (przynajmniej w moim przypadku).

Za moich czasów to się nazywało "tarcza". Uczeń przychodził do szkoły bez tarczy, to wracał z pięcioma.
Taaaa, jasne. Tarcza kosztowała jakieś symboliczne pieniądze. Logo
kosztuje 8 zł, więc niby też nie dużo, ale osobiście wolałbym to dać
dzieciakowi na lody :->

Numer i nazwa, poprosimy!
Nie będę robił reklamy :-P

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2012-10-17 08:47:49
Autor: PesTYcyD
Szkolne mundurki
Generalnie masz podejście nie bo nie i już. Zawsze możesz przenieść dziecko do innej szkoły.

Data: 2012-10-17 08:56:37
Autor: Maciek
Szkolne mundurki
W dniu 2012-10-17 08:47, PesTYcyD pisze:
Generalnie masz podejście nie bo nie i już.
Skąd wiesz? Może jeszcze napiszesz, że jestem w mniejszości, bo rodzice
w innych _państwowych_ szkołach, gdzie nie ma mundurków, wprost marzą o
ich wprowadzeniu. A w statucie szkoły najchętniej widzieliby zapisy o
konieczności noszenia przez dzieci platynowych emblematów szkoły na
garderobie :->

Zawsze możesz przenieść dziecko do innej szkoły.
Oczywiście. Jedynym sposobem rozwiązywania problemów w _państwowych_
placówkach jest przeprowadzka. Najlepiej do krajów cywilizowanych :->

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2012-10-17 06:03:59
Autor: witek
Szkolne mundurki
Maciek wrote:
Oczywiście. Jedynym sposobem rozwiązywania problemów w_państwowych_
placówkach jest przeprowadzka. Najlepiej do krajów cywilizowanych :->


w tych cywilizowanych krajach, jak bedziesz chcial poslac dziecko do dobrej szkoly to nawet skarpetki beda musialy byc konkretnej wysokosci.

Wiec moze jednak sie zastanow.

Data: 2012-10-17 13:22:32
Autor: Maciek
Szkolne mundurki
W dniu 2012-10-17 13:03, witek pisze:
w tych cywilizowanych krajach, jak bedziesz chcial poslac dziecko do dobrej szkoly to nawet skarpetki beda musialy byc konkretnej wysokosci.
Wiec moze jednak sie zastanow.
I cały czas piszesz oczywiście o szkołach państwowych?

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2012-10-17 06:39:16
Autor: witek
Szkolne mundurki
Maciek wrote:
W dniu 2012-10-17 13:03, witek pisze:
w tych cywilizowanych krajach, jak bedziesz chcial poslac dziecko do
dobrej szkoly to nawet skarpetki beda musialy byc konkretnej wysokosci.
Wiec moze jednak sie zastanow.
I cały czas piszesz oczywiście o szkołach państwowych?



nie, o tych dobrych.
niewyraznie bylo napisane?

Data: 2012-10-17 13:51:47
Autor: Maciek
Szkolne mundurki
W dniu 2012-10-17 13:39, witek pisze:
nie, o tych dobrych.
niewyraznie bylo napisane?
A ja o państwowych, takich normalnych, nie jakichś dobrych. Mam wężykiem
podkreślić?

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2012-10-29 00:27:33
Autor: kashmiri
Szkolne mundurki
On 17/10/2012 12:22, Maciek wrote:
W dniu 2012-10-17 13:03, witek pisze:
w tych cywilizowanych krajach, jak bedziesz chcial poslac dziecko do
dobrej szkoly to nawet skarpetki beda musialy byc konkretnej wysokosci.
Wiec moze jednak sie zastanow.
I cały czas piszesz oczywiście o szkołach państwowych?

Czemu nie. W brytyjskich PAŃSTWOWYCH szkołach zwykle masz wyznaczoną firmę, gdzie możesz kupić mundurek danej szkoły, już z "jedynym właściwym" krojem, naszytym logo itd. Są całe sklepy internetowe z mundurkami mające podpisane kontrakty ze szkołami - PAŃSTWOWYMI.

Owszem, możesz uszyć sam albo zamówić w innej firmie (cena takiego jednostkowego zamówienia to zupełnie inna sprawa). Ale jakoś w bardzo silnie regulowanym brytyjskim sektorze państwowym nikomu to nie przeszkadza.

Chyba że uznajesz UK za kraj niecywilizowany...

Data: 2012-10-29 08:57:37
Autor: Maciek
Szkolne mundurki
W dniu 2012-10-29 01:27, kashmiri pisze:
Czemu nie. W brytyjskich PAŃSTWOWYCH szkołach zwykle masz wyznaczoną firmę, gdzie możesz kupić mundurek danej szkoły, już z "jedynym właściwym" krojem, naszytym logo itd.
Kluczowym słowem w tej wypowiedzi jest zapewne "zwykle", które można
pewnie zamienić na "niektóre". Podaj statystyki, to się zastanowię, czy
mundurki w państwowych szkołach brytyjskich są standardem, czy
fanaberią. W polskich szkołach państwowych na pewno standardem nie są.

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2012-10-17 09:12:32
Autor: m
Szkolne mundurki
W dniu 17.10.2012 08:45, Maciek pisze:
W dniu 2012-10-17 06:39, SQLwiel pisze:
Hmmm. Może trochę przesadziłem.
Najprawdopodobniej...
Ale jednak nie do końca. Tak jak pisałem: możesz kupić w firmie X
(wskazanej przez szkołę), albo ... nie bardzo masz alternatywę :-)

Wiem że krawiec to jest wymierający zawód, ale mimo wszystko może masz jakiegoś w okolicy?

p. m.

Szkolne mundurki

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona