Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Szkolnictwo - zwolenników PiS proszę o komentarze

Szkolnictwo - zwolenników PiS proszę o komentarze

Data: 2011-08-30 13:06:09
Autor: Tomek
Szkolnictwo - zwolenników PiS proszę o komentarze

Użytkownik "Zahir" <zahir@desert.is> napisał w wiadomości news:4e5cc168$0$2440$65785112news.neostrada.pl...
http://biznes.interia.pl/kraj/news/nowy-pomysl-minister-hall-rodzice-naprawde-odetchna,1687565

Zahir


Pomysł fajny. Ale - to tylko pomysł. Ostatni podobny pomysł, który też nie wypalił, to laptopy dla gimnazjalistów... :-)
Możemy sobie równie dobrze podyskutować o wyprawie na Marsa...
A tak poważnie - który autor podręcznika zgodzi się na udostępnieni go w formie elektronicznej? Jak zabezpieczyć przed nielegalnym kopiowaniem?
Kolejne pytania:
- co w przypadku uszkodzenia sprzętu? Idzie do naprawy na powiedzmy 3 tygodnie. W tym czasie uczeń nie ma jak robić prac domowych...
- jaki musiałby być to sprzęt, żeby nie uszkodził sie podczas dość "agresywnej" eksploatacji przez dzieci?
- jak zabezpieczyć dzieci i sprzęt przed kradzieżami? To będzie łakomy kąsek dla złodziejaszków...
- jak poradzić sobie z nauką obsługi takiego sprzętu przez dzieci? W jakim wieku miałaby się rozpocząć nauka?
- czy do nauki obsługi takiego sprzętu podręcznik będzie w formie elektronicznej?

Generalnie - dziś ten pomysł jest raczej nierealny.
Tu przypomniał mi się dowcip o p. Kuberskim - to był taki minister edukacji, który wprowadził szkołę - 10-latkę.
Przyszedł chłop do ministra Kuberskiego, jako uczonego człowieka, z problem - zachorowała mu krowa. I co on ma zrobić.
Minister Kuberski myśli, myśli... W końcu mówi - obetnijcie krowie prawy róg!
Chłop tak zrobił, ale krowie się nie poprawiło. Wręcz przeciwnie.
Więc znów idzie do ministra Kuberskiego i pyta, co ma dalej zrobić.
Minister Kuberski myśli, myśli... W końcu mówi - obetnijcie krowie lewy róg!
Chłop tak zrobił, ale krowie się nie poprawiło. Wręcz przeciwnie.
Więc znów idzie do ministra Kuberskiego i pyta, co ma dalej zrobić.
Minister Kuberski myśli, myśli... W końcu mówi - obetnijcie krowie ogon!
Ale krowa zdechła. Chłop przyszedł z pretensją do ministra, a ten mówi - a szkoda, miałem jeszcze tyle fajnych pomysłów...

Pewnie niedługo ten dowcip będzie krążył o pani Hall.

Tomek

Data: 2011-08-30 06:29:24
Autor: Marek Czaplicki
Szkolnictwo - zwolenników PiS proszę o komentarze
Tomek pisze na pl.soc.polityka w dniu wtorek 30 sierpień 2011 04:06:


Użytkownik "Zahir" <zahir@desert.is> napisał w wiadomości
news:4e5cc168$0$2440$65785112news.neostrada.pl...
http://biznes.interia.pl/kraj/news/nowy-pomysl-minister-hall-rodzice-
naprawde-odetchna,1687565

Zahir


Pomysł fajny. Ale - to tylko pomysł. Ostatni podobny pomysł, który też nie
wypalił, to laptopy dla gimnazjalistów... :-)
Możemy sobie równie dobrze podyskutować o wyprawie na Marsa...
A tak poważnie - który autor podręcznika zgodzi się na udostępnieni go w
formie elektronicznej? Jak zabezpieczyć przed nielegalnym kopiowaniem?

Wystarczy, że autorom podręczników będzie płaciło ministerstwo edukacji. Zresztą w obecnych czasach forma wydawania podręcznika w postaci papierowej jest cokolwiek anachroniczna. Uczniowie wyższych klas przy opracowywaniu tematów i wypracowań korzystają z internetu, a tam mogą ściągnąć dowolny druk.

Data: 2011-08-30 15:42:15
Autor: Tomek
Szkolnictwo - zwolenników PiS proszę o komentarze

Użytkownik "Marek Czaplicki" <emcza@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:j3iojl$8g9$1inews.gazeta.pl...
Tomek pisze na pl.soc.polityka w dniu wtorek 30 sierpień 2011 04:06:


Użytkownik "Zahir" <zahir@desert.is> napisał w wiadomości
news:4e5cc168$0$2440$65785112news.neostrada.pl...
http://biznes.interia.pl/kraj/news/nowy-pomysl-minister-hall-rodzice-
naprawde-odetchna,1687565

Zahir


Pomysł fajny. Ale - to tylko pomysł. Ostatni podobny pomysł, który też nie
wypalił, to laptopy dla gimnazjalistów... :-)
Możemy sobie równie dobrze podyskutować o wyprawie na Marsa...
A tak poważnie - który autor podręcznika zgodzi się na udostępnieni go w
formie elektronicznej? Jak zabezpieczyć przed nielegalnym kopiowaniem?

Wystarczy, że autorom podręczników będzie płaciło ministerstwo edukacji.
Zresztą w obecnych czasach forma wydawania podręcznika w postaci papierowej
jest cokolwiek anachroniczna. Uczniowie wyższych klas przy opracowywaniu
tematów i wypracowań korzystają z internetu, a tam mogą ściągnąć dowolny
druk.

To wprowadzi patologie takie same, jak dopłaty za nieprzejechane kilometry przez ciężarówki po naszych autostradach (Pawlak się pod tym podpisał).
A jak płacić autorowi podręcznika? Np. Wypłacić mu powiedzmy 0,5 mln zł, bo hipotetycznie sprzeda się to w 100 tys. egzemplarzy? Będzie dokładnie jak z piractwem komputerowym, tylko jeszcze bardziej.
No i jak zabezpieczyć sprzęt przed kradzieżą? Słyszałeś o kradzieży podręczników szkolnych? A słyszałeś o "wyskakiwaniu z komórek"?
Tomek

Data: 2011-08-30 06:55:49
Autor: Marek Czaplicki
Szkolnictwo - zwolenników PiS proszę o komentarze
Tomek pisze na pl.soc.polityka w dniu wtorek 30 sierpień 2011 06:42:


To wprowadzi patologie takie same, jak dopłaty za nieprzejechane kilometry
przez ciężarówki po naszych autostradach (Pawlak się pod tym podpisał).
A jak płacić autorowi podręcznika? Np. Wypłacić mu powiedzmy 0,5 mln zł,
bo hipotetycznie sprzeda się to w 100 tys. egzemplarzy? Będzie dokładnie
jak z piractwem komputerowym, tylko jeszcze bardziej.
No i jak zabezpieczyć sprzęt przed kradzieżą? Słyszałeś o kradzieży
podręczników szkolnych? A słyszałeś o "wyskakiwaniu z komórek"?
Tomek

Wg mnie podobne wątpliwości mieli ludzie, kiedy zaczynali wymyślać pismo. Niektórzy mówili że zaniknie ludzka pamięć skoro każdy może odciążyć sobie szare komórki przelewając myśli na papirus, welin czy papier. Tak samo o anarchizacji mówili chyba mnisi zajmujący się kopiowaniem manuskryptów, że do czego dojdzie gdy książek nie będzie ledwo kilka czy kilkadziesiąt egzemplarzy, ale tysiące? Zastanów się czy chodzi Ci o spowodowanie aby każde dziecko niezależnie od zawartości portfela ich rodziców miało podręcznik, czy o nabijanie kasy wydawcom?

Data: 2011-08-30 17:33:28
Autor: Ronald Kuczek
Szkolnictwo - zwolenników PiS proszę o komentarze
On 08/30/2011 03:42 PM, Tomek wrote:
Użytkownik "Marek Czaplicki"<emcza@gazeta.pl>  napisał w wiadomości
Wystarczy, że autorom podręczników będzie płaciło ministerstwo edukacji.
Zresztą w obecnych czasach forma wydawania podręcznika w postaci
papierowej
jest cokolwiek anachroniczna. Uczniowie wyższych klas przy opracowywaniu
tematów i wypracowań korzystają z internetu, a tam mogą ściągnąć dowolny
druk.

To wprowadzi patologie takie same, jak dopłaty za nieprzejechane kilometry
przez ciężarówki po naszych autostradach (Pawlak się pod tym podpisał).
A jak płacić autorowi podręcznika? Np. Wypłacić mu powiedzmy 0,5 mln zł, bo
hipotetycznie sprzeda się to w 100 tys. egzemplarzy? Będzie dokładnie jak z
piractwem komputerowym, tylko jeszcze bardziej.
No i jak zabezpieczyć sprzęt przed kradzieżą? Słyszałeś o kradzieży
podręczników szkolnych? A słyszałeś o "wyskakiwaniu z komórek"?
Tomek



Zapominasz o jednym. Podręcznik to nie jest książka, którą kupują wyłącznie ci, którzy mają na to ochotę. To nie jest beletrystyka, którą można nabyć lub nie.
Czynnikiem decydującym nie powinien być zysk - wręcz przeciwnie, państwo powinno dążyć do tego, by podręczniki udostępniać jak najtaniej. Autorów podręczników można finansować tak samo jak wszystkie inne badania - na przykład przy pomocy grantów KBN-u a następnie dążyć do minimalizacji kosztów rozpowszechnienia tak przygotowanego materiału (na przykład udostępniając go na serwerach MEN w postaci pdf-ów).

RK

Data: 2011-08-31 09:45:31
Autor: Tomek
Szkolnictwo - zwolenników PiS proszę o komentarze

Użytkownik "Ronald Kuczek" <kuczek@kuczek.pl> napisał w wiadomości news:j3ivu8$atd$1mx1.internetia.pl...
On 08/30/2011 03:42 PM, Tomek wrote:
Użytkownik "Marek Czaplicki"<emcza@gazeta.pl>  napisał w wiadomości
Wystarczy, że autorom podręczników będzie płaciło ministerstwo edukacji.
Zresztą w obecnych czasach forma wydawania podręcznika w postaci
papierowej
jest cokolwiek anachroniczna. Uczniowie wyższych klas przy opracowywaniu
tematów i wypracowań korzystają z internetu, a tam mogą ściągnąć dowolny
druk.

To wprowadzi patologie takie same, jak dopłaty za nieprzejechane kilometry
przez ciężarówki po naszych autostradach (Pawlak się pod tym podpisał).
A jak płacić autorowi podręcznika? Np. Wypłacić mu powiedzmy 0,5 mln zł, bo
hipotetycznie sprzeda się to w 100 tys. egzemplarzy? Będzie dokładnie jak z
piractwem komputerowym, tylko jeszcze bardziej.
No i jak zabezpieczyć sprzęt przed kradzieżą? Słyszałeś o kradzieży
podręczników szkolnych? A słyszałeś o "wyskakiwaniu z komórek"?
Tomek



Zapominasz o jednym. Podręcznik to nie jest książka, którą kupują wyłącznie ci, którzy mają na to ochotę. To nie jest beletrystyka, którą można nabyć lub nie.
Czynnikiem decydującym nie powinien być zysk - wręcz przeciwnie, państwo powinno dążyć do tego, by podręczniki udostępniać jak najtaniej. Autorów podręczników można finansować tak samo jak wszystkie inne badania - na przykład przy pomocy grantów KBN-u a następnie dążyć do minimalizacji kosztów rozpowszechnienia tak przygotowanego materiału (na przykład udostępniając go na serwerach MEN w postaci pdf-ów).

RK

No niby masz rację - nie powinien, ale jest. Jeszcze raz podkreślam - zainteresujcie się właścicielami największych wydawnictw podręczników i zobaczcie, kto na tym najwięcej zarabia...
Tomek

Data: 2011-08-30 13:10:37
Autor: Zahir
Szkolnictwo - zwolenników PiS proszę o komentarze

Użytkownik "Tomek" <kuki543@wp.pl> napisał w wiadomości news:4e5cc47f$0$2452$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "Zahir" <zahir@desert.is> napisał w wiadomości news:4e5cc168$0$2440$65785112news.neostrada.pl...
http://biznes.interia.pl/kraj/news/nowy-pomysl-minister-hall-rodzice-naprawde-odetchna,1687565

Zahir


Pomysł fajny. Ale - to tylko pomysł. Ostatni podobny pomysł, który też nie wypalił, to laptopy dla gimnazjalistów... :-)
Możemy sobie równie dobrze podyskutować o wyprawie na Marsa...
A tak poważnie - który autor podręcznika zgodzi się na udostępnieni go w formie elektronicznej? Jak zabezpieczyć przed nielegalnym kopiowaniem?
Kolejne pytania:
- co w przypadku uszkodzenia sprzętu? Idzie do naprawy na powiedzmy 3 tygodnie. W tym czasie uczeń nie ma jak robić prac domowych...
- jaki musiałby być to sprzęt, żeby nie uszkodził sie podczas dość "agresywnej" eksploatacji przez dzieci?
- jak zabezpieczyć dzieci i sprzęt przed kradzieżami? To będzie łakomy kąsek dla złodziejaszków...
- jak poradzić sobie z nauką obsługi takiego sprzętu przez dzieci? W jakim wieku miałaby się rozpocząć nauka?
- czy do nauki obsługi takiego sprzętu podręcznik będzie w formie elektronicznej?

Generalnie - dziś ten pomysł jest raczej nierealny.
Tu przypomniał mi się dowcip o p. Kuberskim - to był taki minister edukacji, który wprowadził szkołę - 10-latkę.
Przyszedł chłop do ministra Kuberskiego, jako uczonego człowieka, z problem - zachorowała mu krowa. I co on ma zrobić.
Minister Kuberski myśli, myśli... W końcu mówi - obetnijcie krowie prawy róg!
Chłop tak zrobił, ale krowie się nie poprawiło. Wręcz przeciwnie.
Więc znów idzie do ministra Kuberskiego i pyta, co ma dalej zrobić.
Minister Kuberski myśli, myśli... W końcu mówi - obetnijcie krowie lewy róg!
Chłop tak zrobił, ale krowie się nie poprawiło. Wręcz przeciwnie.
Więc znów idzie do ministra Kuberskiego i pyta, co ma dalej zrobić.
Minister Kuberski myśli, myśli... W końcu mówi - obetnijcie krowie ogon!
Ale krowa zdechła. Chłop przyszedł z pretensją do ministra, a ten mówi - a szkoda, miałem jeszcze tyle fajnych pomysłów...

Pewnie niedługo ten dowcip będzie krążył o pani Hall.

Tomek


Dobrze, co ty byś zaproponował? Tak bardziej optymistycznie, a nie wszystko na nie!

Zahir

Data: 2011-08-30 13:14:07
Autor: Tomek
Szkolnictwo - zwolenników PiS proszę o komentarze

Użytkownik "Zahir" <zahir@desert.is> napisał w wiadomości news:4e5cc52c$0$3491$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "Tomek" <kuki543@wp.pl> napisał w wiadomości news:4e5cc47f$0$2452$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "Zahir" <zahir@desert.is> napisał w wiadomości news:4e5cc168$0$2440$65785112news.neostrada.pl...
http://biznes.interia.pl/kraj/news/nowy-pomysl-minister-hall-rodzice-naprawde-odetchna,1687565

Zahir


Pomysł fajny. Ale - to tylko pomysł. Ostatni podobny pomysł, który też nie wypalił, to laptopy dla gimnazjalistów... :-)
Możemy sobie równie dobrze podyskutować o wyprawie na Marsa...
A tak poważnie - który autor podręcznika zgodzi się na udostępnieni go w formie elektronicznej? Jak zabezpieczyć przed nielegalnym kopiowaniem?
Kolejne pytania:
- co w przypadku uszkodzenia sprzętu? Idzie do naprawy na powiedzmy 3 tygodnie. W tym czasie uczeń nie ma jak robić prac domowych...
- jaki musiałby być to sprzęt, żeby nie uszkodził sie podczas dość "agresywnej" eksploatacji przez dzieci?
- jak zabezpieczyć dzieci i sprzęt przed kradzieżami? To będzie łakomy kąsek dla złodziejaszków...
- jak poradzić sobie z nauką obsługi takiego sprzętu przez dzieci? W jakim wieku miałaby się rozpocząć nauka?
- czy do nauki obsługi takiego sprzętu podręcznik będzie w formie elektronicznej?

Generalnie - dziś ten pomysł jest raczej nierealny.
Tu przypomniał mi się dowcip o p. Kuberskim - to był taki minister edukacji, który wprowadził szkołę - 10-latkę.
Przyszedł chłop do ministra Kuberskiego, jako uczonego człowieka, z problem - zachorowała mu krowa. I co on ma zrobić.
Minister Kuberski myśli, myśli... W końcu mówi - obetnijcie krowie prawy róg!
Chłop tak zrobił, ale krowie się nie poprawiło. Wręcz przeciwnie.
Więc znów idzie do ministra Kuberskiego i pyta, co ma dalej zrobić.
Minister Kuberski myśli, myśli... W końcu mówi - obetnijcie krowie lewy róg!
Chłop tak zrobił, ale krowie się nie poprawiło. Wręcz przeciwnie.
Więc znów idzie do ministra Kuberskiego i pyta, co ma dalej zrobić.
Minister Kuberski myśli, myśli... W końcu mówi - obetnijcie krowie ogon!
Ale krowa zdechła. Chłop przyszedł z pretensją do ministra, a ten mówi - a szkoda, miałem jeszcze tyle fajnych pomysłów...

Pewnie niedługo ten dowcip będzie krążył o pani Hall.

Tomek


Dobrze, co ty byś zaproponował? Tak bardziej optymistycznie, a nie wszystko na nie!

Zahir


To co było za moich czasów - uzgodnione podręczniki przekazywane kolejnym klasom. To działało, było oszczędne. Ktoś musiał zarobić na podręcznikach (poczytaj, kto jest właścicielem np. Wydawnictw Pedagogicznych), więc wprowadzono wolną amerykankę w doborze podręczników.
Wszystko naprawiałbym drobnymi krokami, a nie rewolucjami - połowicznymi, niedopracowanymi... Bo to jest nie "Polska w budowie" tylko burdel na kółkach. Wszystko trzeba robić z głową i dla ludzi, a nie taniego poklasku.
Tomek

Data: 2011-08-30 11:52:15
Autor: MH
Szkolnictwo - zwolenników PiS proszę o komentarze
Tomek <kuki543@wp.pl> napisał(a):

To co było za moich czasów - uzgodnione podręczniki przekazywane kolejnym klasom. To działało, było oszczędne. Ktoś musiał zarobić na podręcznikach (poczytaj, kto jest właścicielem np. Wydawnictw Pedagogicznych), więc wprowadzono wolną amerykankę w doborze podręczników.

=====================

Dokładnie !!  Tak jak było w latach 70-tych. Mało tego , powinno się
powyciągać z lamusa te stare podręczniki i w/g nich nauczać. Że za wysoki
poziom ?? No cóż , trzeba urealnić statystyki i wykazać , że niestety gro
ludzi z "dzisiejszym" wyższym wykształceniem nadaje się tylko do łopaty.
Pieprzenie o młodych "dobrze wykształconych" bezrobotnych , to jakaś farsa.
Jedynym podręcznikiem , który wymagałby zmiany z oczywistych względów to
historia. I jeszcze jedno... Prywatne "wyższe" uczelnie , akademie
techniczno-humanistyczne , Wyższe szkoły zawodowe , toż to ręce opadają...
Poziom żenujący , o ile w ogóle można tu mówić o poziomie , no i niestety ich
mnogość powoduje zmniejszenie ilości chętnych do studiowania na Prawdziwych
Uczelniach , te zaś z kolei aby się utrzymać na rynku muszą zaniżać poziom.
Ale w tym temacie NIKT nie zrobił NIC !!  Ani PiS , ani PO , po prostu NIKT.
A co do dowolności wyboru podręczników przedmiotowych , to po prostu SKANDAL !!!

MH  --


Szkolnictwo - zwolenników PiS proszę o komentarze

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona