Data: 2010-03-29 08:26:28 | |
Autor: lama | |
Szlak Lubawka-Starostin-Tłumaczów w maju | |
Witajcie,
Jak co roku w maju wybieramy się w drogę granicami naszego ukochanego kraju. Teraz planujemy przejść od Lubawki - Starostin - Tłumaczów. I tutaj moje pytanie: Może ma ktoś doświadczenie z tym szlakiem? Czy trzeba się przedzierać przez krzaki? Gdzie najlepiej nocować? A może namiot i na dziko? Dzięki za pomoc. Pozdrawiam Lama |
|
Data: 2010-03-30 23:31:59 | |
Autor: mirek | |
Szlak Lubawka-Starostin-Tłumaczów w maju | |
Dawno temu, będzie ostatni raz chyba w 2004 roku, miewałem kontakt z
odcinkiem Mieroszów - Andrzejówka, gdy tamtędy prowadziła trasa Sudeckiej Setki. Tak ogólnie nie było źle. Pasem granicznym przez Mieroszowskie Ściany prowadziła wyraźna ścieżka między jagodzinami. Problem pojawiał się krótko przed Golińskiem, gdy szlak schodził z granicy na łąkę gęsto zarośniętą brzozami. Nie było problemów nawigacyjnych, tylko z 300 m trzeba było slalomem między drzewami pokonywać zarośla. Po chwili trafiało się na wygodną polną drogę do Golińska. Problem pojawiał się ponownie przy przejściu granicznym. Według większości map (nie mam teraz ich do wglądu - ale chyba Planowskich) szlak idzie od przejścia pasem granicznym - silnie zarośniętym przez prawie 2 km. Zdrowy rozsądek nakazywał iść drogą polną do wsi Nowe Siodło i potem kolejną drogą polną aż do podejścia na Kapicę (chyba taki przebieg szlaki przewiduje PPWK). Potem od podejścia na Kapicę aż do szlaku narciarskiego do Andrzejówki była znów wygodna ścieżka. tak więc, raczej ze stanu tego odcinka byłbym zadowolony. Pozdrawiam - Mirek |
|