Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Szlaki turystyczne

Szlaki turystyczne

Data: 2015-07-21 23:23:55
Autor: Wojtek Paszkowski
Szlaki turystyczne

"atm" <_@vp.pl> wrote in message news:55ad712a$0$2208$65785112news.neostrada.pl...
Co jakis czas spotykam sie z odcinkiem szlaku, ktory jest mocno zaniedbany, przewaznie tak zarosniety, ze nawet piszy mialby problem
z przejsciem. Kto jest odpowiedzialny za utrzymanie szlakow?

za takie utrzymanie szlaków odpowiedzialni są turyści. Nie chodzą, nie depczą - to i szlak zarasta...
Ktoś te ścieżki musi wydeptywać. Rolnictwo/pasterstwo i gospodarka leśna się mocno zmieniły, nawet myśliwstwo teraz polega na rozwożeniu ludzi (i ambon przenośnych :)) wzdłuż dróg. Nie ma użytkowników, to i ścieżki dziczeją i zarastają. W lesie jak w lesie, ale na odkrytym terenie przyroda pożera taką ścieżkę błyskawicznie.

Szlaki turystyczne na nizinach niestety przeżywają zmierzch. Ścieżki giną, drogi polne dziczeją bądź są przerabiane na drogi "samochodowe", drogi leśne też stają się autostradami - mały sens jest prowadzenia szlaków taką drożnią. Tylko na obrzeżach miast jest szansa na fajne ścieżki. Ew. jakieś krótkie ścieżki edukacyjne, pętle spacerowe wokół parkingów itp itd ogryzki. No i ścieżki wędkarskie nad jeziorami/rzekami - ale to nie zawsze zdatne jest na rower.

Musisz popularyzować szlaki i naganiać ludzi na regularne przejeżdżanie/przechodzenie - to najlepsza metoda. A i jak ludzi dużo, to własnymi siłami się po drwalach/wichurach najgorsze odcinki uprzątnie, coś przetnie, coś podsypie, mostek ułoży.

pozdr

Data: 2015-07-21 23:52:16
Autor: atm
Szlaki turystyczne

za takie utrzymanie szlaków odpowiedzialni są turyści. Nie chodzą, nie
depczą - to i szlak zarasta...
Ktoś te ścieżki musi wydeptywać. Rolnictwo/pasterstwo i gospodarka leśna
się mocno zmieniły, nawet myśliwstwo teraz polega na rozwożeniu ludzi (i
ambon przenośnych :)) wzdłuż dróg. Nie ma użytkowników, to i ścieżki
dziczeją i zarastają. W lesie jak w lesie, ale na odkrytym terenie
przyroda pożera taką ścieżkę błyskawicznie.

Szlaki turystyczne na nizinach niestety przeżywają zmierzch. Ścieżki
giną, drogi polne dziczeją bądź są przerabiane na drogi "samochodowe",
drogi leśne też stają się autostradami - mały sens jest prowadzenia
szlaków taką drożnią. Tylko na obrzeżach miast jest szansa na fajne
ścieżki. Ew. jakieś krótkie ścieżki edukacyjne, pętle spacerowe wokół
parkingów itp itd ogryzki. No i ścieżki wędkarskie nad jeziorami/rzekami
- ale to nie zawsze zdatne jest na rower.

Musisz popularyzować szlaki i naganiać ludzi na regularne
przejeżdżanie/przechodzenie - to najlepsza metoda. A i jak ludzi dużo,
to własnymi siłami się po drwalach/wichurach najgorsze odcinki
uprzątnie, coś przetnie, coś podsypie, mostek ułoży.

pozdr

Tak, duzo w tym prawdy. Stada emerytek z kijkami robia male kółka, nie docieraja do tych zapuszczonych miejsc. Rowerzystow tez spotykam stosunkowo malo. Z drugiej strony jesli niektorych miejsc nie przetrze sie grubszym sprzetem to szlak szlag trafi. Mam juz plan, zeby zainteresowac tematem wiecej osob w okolicy.

Data: 2015-07-22 09:03:09
Autor: kawoN
Szlaki turystyczne
W dniu 21.07.2015 o 23:52, atm pisze:

Tak, duzo w tym prawdy. Stada emerytek z kijkami robia male kółka, nie
docieraja do tych zapuszczonych miejsc. Rowerzystow tez spotykam
stosunkowo malo. Z drugiej strony jesli niektorych miejsc nie przetrze
sie grubszym sprzetem to szlak szlag trafi. Mam juz plan, zeby
zainteresowac tematem wiecej osob w okolicy.

Tylko co z tego że przetrą jak zaraz zarośnie?
To nie te czasy kiedy szlakami wędrowały
różnego rodzaju obozy wędrowne, harcerze etc.

Harcerzy jak widuję to raczej na jakiejś grze
miejskiej a nie na szlaku.

Tak sobie myślę, że faktycznie szlaki piesze
powinny zostać zamienione w rowerowe - chociaż
i na tych nieco odleglejszych od miast pusto.

pozdr.
kawoN

Data: 2015-07-22 09:41:14
Autor: Andrzej Ozieblo
Szlaki turystyczne
W dniu 2015-07-22 o 09:03, kawoN pisze:

Tylko co z tego że przetrą jak zaraz zarośnie?
To nie te czasy kiedy szlakami wędrowały
różnego rodzaju obozy wędrowne, harcerze etc.

Oj nie. Inne czasy, inne zwyczaje. Dominuje myslenie samochodowe. A z wycieczek pieszo-rowerowych - wybor typowych, oklepanych tras i olewanie tych mniej znanych. Przykladow mozna podac mnostwo. W sumie to jest nienajgorzej z mojego punktu widzenia, bo tam gdzie jezdze mam swiety spokoj.

Temat jest szerszy i dotyczy sposobu spedzania wolnego czasu przez rodakow. Powszechne wygodnictwo i samochod w roli glownej. Przypominam sobie moje pobyty u siostry w tzw. Kraju Trzech Granic, gdzie spotykaja sie trzy kraje: Holandia, Belgia, Niemcy (Mastricht, Akwizgran...). Tu w czasie weekendow, bogaci Holendrzy, Niemcy i w mniejszej czesci Belgowie, zostawiaja swoje fury w garazach i ruszaja, w grupach kilkustastoosobowych na wycieczki. Piesze lub rowerowe. A z rowerowych: MTB lub szosowych. Jezdza po roznych szlakach, kretych asfaltach i innych drozkach. Zatrzymuja sie od czasu do czasu w jakiejs knajpie, gdzie nie stronia od piwka (wiedzac, ze nikt rowrzystow alkomatem nie bedzie sprawdzal) i ruszaja dalej.

Data: 2015-07-22 09:44:59
Autor: atm
Szlaki turystyczne


Tylko co z tego że przetrą jak zaraz zarośnie?
To nie te czasy kiedy szlakami wędrowały
różnego rodzaju obozy wędrowne, harcerze etc.


Te cienkie galezie wchodzace gleboko na szlak sa jedynie irytujace ale juz miejsce ze wspomnianym wczesniej polem rolnika i obok totalnie zarosnietym chyba od 20 lat miejscem gdzie byl szlak wlasciwie eliminuje caly fajny odcinek szlaku, do nastepnego przeciecia z innym.
Jesli nie przyjedzie tam mocna ekipa ze sprzetem do ciecia drzew bedzie pozamiatane.

Szlaki turystyczne

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona