Data: 2012-03-30 23:16:43 | |
Autor: u2 | |
Szorstka druzba | |
... druziej iz liewizny :
http://janpinski.nowyekran.pl/post/57734,co-miller-zrobi-palikotowi-czyli-powrot-szorstkiej-przyjazni Blisko 10 lat temu, gdy wybuchła afera Rywina rządzące Polską środowiska SLD wzięły się za łby. W odpowiedzi na umoczenie go w aferę Rywina środowisko Leszka Millera rozpoczęło ujawnianie powiązań biznesowych Aleksandra Kwaśniewskiego. Praca dziennikarza była wówczas więcej niż łatwa. Wystarczyło wyjść "na ulicę" i dostawało się w twarz "kwitami". Tekst za tekst, reportaż za reportaż. Środowisko Aleksandra Kwaśniewskiego. Dlaczego o tym przypominam. Ano dlatego, że wojna, którą wydał Palikot Millerowi przypomina mi tamto starcie. Tajemnicą poliszynela jest to, że Palikot ma doskonałe relacje z Aleksandrem Kwaśniewskim. Jeżeli wierzyć licznym publikacjom prasowym, to właśnie były prezydent miałby stanąć na czele "Nowej Lewicy", czyli połączonych sił SLD i Ruchu Palikota. Na przeszkodzie temu ambitnemu planowi stoi tylko... Leszek Miller. Atak więzieniami CIA w Millera przez Palikota raczej nie był uzgodniony z Kwaśniewskim. Były prezydent sam tkwi w tej sprawie po uszy, a jego Biuro Bezpieczeństwo Narodowego było jednym z organizatorów tego procederu. Palikot może kalkulować, że wyciągając sprawę więzień CIA pozbędzie się Millera, a pośrednio również Kwaśniewskiego. Ta zagrywka jednak jest więcej niż ryzykowna. Pamiętamy problemy Palikota, który był oskarżany przez byłą żonę o transfer pieniędzy za granicę i ukrywanie majątku. Był również oskarżany o finansowanie swojej kampanii przy pomocy "słupów" (znaczne kwoty wpłacali na nią studenci i emeryci). Czyli krótko mówiąc jest co sprawdzać. A ludzie Millera mają wprawę prowadzeniu śledztw dziennikarskich i dystrybucji ich wyników. Krótko mówiąc prognozuje w najbliższym czasie wysyp w mediach materiałów dotyczących Palikota, bynajmniej niespecjalnie pozytywnych. |
|