Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Sztuczki prokuratury

Sztuczki prokuratury

Data: 2011-03-17 04:12:56
Autor: Maurycy Piec-Bocheński
Sztuczki prokuratury
Pan Kowalski dostaje pismo z prokuratury, w którym wzywa się go "do
odbioru dowodu rzeczowego w sprawie xxx". Przychodzi w określonym
terminie i dowiaduje się, że nie chodzi o jakieś dowody rzeczowe, ale
o sprawę przekazaną z innego miasta i mają mu być postawione zarzuty.
Dowiaduje się, że zarzuca mu się określone postępowanie, a
jednocześnie pan Kowalski nie może udokumentować że nie jest to
prawdą, ponieważ nie ma przy sobie dowodów, bo przecież był wzywany w
innej sprawie.
Co można z tym zrobić? Jak postępować w takim przypadku? Jakie
działania podjąć po fakcie?

MP-B

Data: 2011-03-17 12:44:33
Autor: SDD
Sztuczki prokuratury

Użytkownik "Maurycy Piec-Bocheński" <maurycy.piec.bochenski@gmail.com> napisał w wiadomości news:5e6b2461-a147-4f04-b5f5-19c8c51ff9c6p16g2000vbo.googlegroups.com...

Co można z tym zrobić? Jak postępować w takim przypadku? Jakie
działania podjąć po fakcie?

A to z zycia wyssane, czy z palca?
No bo albo ktos jest podejrzany "o pietruszkę" i dostaje normalne wezwanie gdzie pisze, ze w charakterze podejrzanego, albo jakas grubsza afera i nastepuje "pukanie o 6 rano" a przed oblicze prokuratora doprowadzany jest w kajdankach.

No chyba, ze tym dowodem rzeczowym okazuje sie figurka wypelniona heroina, albo plyta CD/DVD z Windowsem tudziez sikajacymi przedszkolakami.

Pozdrawiam
SDD

Data: 2011-03-17 05:15:20
Autor: Maurycy Piec-Bocheński
Sztuczki prokuratury
On 17 Mar, 12:44, "SDD" <sddwyt...@towszechwiedza.pl> wrote:

A to z zycia wyssane, czy z palca?

Z życia.

No bo albo ktos jest podejrzany "o pietruszk " i dostaje normalne wezwanie
gdzie pisze, ze w charakterze podejrzanego, albo jakas grubsza afera i
nastepuje "pukanie o 6 rano" a przed oblicze prokuratora doprowadzany jest w
kajdankach.

Jest dokładnie tak, jak opisałem. Nie ma grubszej afery, sprawa dość
błaha.

No chyba, ze tym dowodem rzeczowym okazuje sie figurka wypelniona heroina,
albo plyta CD/DVD z Windowsem tudziez sikajacymi przedszkolakami.

To właśnie pytam: jak postępować, jak się przed tym bronić, co robić,
gdzie skarżyć, jakie Kowalski ma prawa itp.

MP-B

Data: 2011-03-18 04:49:02
Autor: Maurycy Piec-Bocheński
Sztuczki prokuratury
Naprawdę nikt nie jest w stanie nic powiedzieć?
Czy takie postępowanie prokuratury jest w ogóle legalne?
Co można zrobić, gdy się znajdzie w takiej sytuacji?

MP-B

Data: 2011-03-18 13:50:56
Autor: grzech
Sztuczki prokuratury

Użytkownik "Maurycy Piec-Bocheński" <maurycy.piec.bochenski@gmail.com> napisał w >wiadomości news:f41ad93b-b71b-43ea-ac96->e0b8cd8cf068@t13g2000vbo.googlegroups.com...
Naprawdę nikt nie jest w stanie nic powiedzieć?
Czy takie postępowanie prokuratury jest w ogóle legalne?
Co można zrobić, gdy się znajdzie w takiej sytuacji?

Nikt nie chce odpowiedzieć ponieważ sytuacja jaką opisujesz jest mało prawdopodobna. Podejrzewam, że tkwi w niej jakieś drugie dno.
Pierwszym prawem podejrzanego jest prawo do odmowy składania wyjaśnień. Prokurator ma cię obowiązek pouczyć o tym i to, że zostałeś pouczony podpisujesz. Możesz odmówić składania wyjaśnień motywując to tym, że nie przygotowałeś się do obrony i zrobisz to później. Możesz złożyć wyjaśnienia zaznaczając, że dowody przedstawisz w terminie późniejszym. Przede wszystkim podpowiem ci w zaufaniu, że tego typu pytania należy kierować do adwokatów a nie na grupę dyskusyjną, gdzie są dziesiątki piszących a tylko bardzo nieliczni mają pojęcie o prawie.

Data: 2011-03-18 08:16:42
Autor: Maurycy Piec-Bocheński
Sztuczki prokuratury
On 18 Mar, 13:50, "grzech" <siwik.USU...@poczta.onet.pl> wrote:

Nikt nie chce odpowiedzie poniewa sytuacja jak opisujesz jest ma o
prawdopodobna.

Jak już wyjaśniałem, sytuacja jest autentyczna, sprzed kilku dni.

Podejrzewam, e tkwi w niej jakie drugie dno.

Mnie się wydaje, że po prostu bałagan. Ktoś przygotowując pismo,
odwalił robotę, ale prokurator uznał, że wszystko jest w porządku..

Pierwszym prawem podejrzanego jest prawo do odmowy sk adania wyja nie .

I wtedy właśnie najczęściej już jest na straconej pozycji. Może taki
był powód pisma? Żeby Kowalski nie mógł się bronić, a prokuratura
mogła pochwalić się kolejnym "sukcesem".

podpowiem ci w zaufaniu, e tego typu pytania nale y kierowa do adwokat w a
nie na grup dyskusyjn , gdzie s dziesi tki pisz cych a tylko bardzo
nieliczni maj poj cie o prawie.

Niestety, moje doświadczenia z adwokatami jest bardzo złe. Może źle
trafiałem, ale ci ludzie wiedzieli mniej o prawie ode mnie, a
pieniędzy żądali krocie. Poza tym nie umieli myśleć twórczo; schemat -
i koniec. A podpowiedzi na grupie już kilka razy bardzo mi pomogły.
Dziękuję Ci za wypowiedź.

MP-B

Data: 2011-03-18 12:53:24
Autor: Liwiusz
Sztuczki prokuratury
W dniu 2011-03-17 12:12, Maurycy Piec-Bocheński pisze:

jednocześnie pan Kowalski nie może udokumentować że nie jest to
prawdą, ponieważ nie ma przy sobie dowodów, bo przecież był wzywany w
innej sprawie.


Ustosunkować się dowodowo w terminie późniejszym?

--
Liwiusz

Data: 2011-03-18 08:18:00
Autor: Maurycy Piec-Bocheński
Sztuczki prokuratury
On 18 Mar, 12:53, Liwiusz <lma...@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:

Ustosunkować się dowodowo w terminie późniejszym?

Dziękuję, jest to jakieś rozwiązanie. Chciałbym jeszcze wiedzieć, czy
można wobec takiego prokuratora wyciągnąć jakieś konsekwencje.

MP-B

Data: 2011-03-19 13:36:07
Autor: Icek
Sztuczki prokuratury
W dniu 2011-03-18 16:18, Maurycy Piec-Bocheński pisze:
On 18 Mar, 12:53, Liwiusz<lma...@bez.tego.poczta.onet.pl>  wrote:

Ustosunkować się dowodowo w terminie późniejszym?

Dziękuję, jest to jakieś rozwiązanie. Chciałbym jeszcze wiedzieć, czy
można wobec takiego prokuratora wyciągnąć jakieś konsekwencje.

możesz mu naskoczyć




Icek

Sztuczki prokuratury

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona