|
Data: 2014-04-17 05:12:27 |
Autor: stevep |
Sztuka wojenna. |
W dniu .04.2014 o 08:52 Michał <micsz@onet.pl> pisze:
Nie badałem składu polskiej armii, wiem, że stan osobowy to 100 tys. żołnierzy. Ostanie oceny w mediach są bardzo krytyczne.
Co jest do napisania odnośnie tematu:
- była tu swego czasu dyskusja o potrzebie posiadania przez naszą armię samolotów, które nie wystartują, jeśli zniszczy je pierwsze uderzenie:
Generalnie ( o czym wspominałem ) obowiązuje zasada ( na wojnie) jak w grze kamień , papier, nożyce. Czyli ważne jest jaki rodzaj wojska się posiada w odpowiedzi na możliwe wojska atakujące - np. wojska przeciwlotnicze do zwalczania samolotów, przeciwrakietowe, przeciwpancerne itd. . Są też wojska ofensywne.
Ilość też gra rolę, ale niekoniecznie dużą. Posiadając wojska uniwersalne można przeciwstawić się każdemu atakowi.
- odnośnie ataku atomowego to też napisałem tu, że wykorzystuje się go do zwalczania zgrupowań wojsk i chyba w ostatecznośći; czy należy się liczyć z atakiem atomowym? Wiadomo, że są skutki takie jak skażenie promieniotwórcze, które w zasadzie eliminuje użycie broni atomowej. Jednak jako broń o bardzo dużej sile rażenia stanowi wariant broni oblężniczej, problem może jak później wejść na teren skażony. Generalnie myślę, że w każda słabsza broń rozwiązująca jakieś zadanie bojowe wyklucza użycie broni atomowej.
Autor, znany strateg wojskowy nazywający się Michałem. ;)
--
stevep
-- -- -
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/
|
|
|
Data: 2014-04-17 11:16:37 |
Autor: Michał |
Sztuka wojenna. |
W dniu 2014-04-17 05:12, stevep pisze:
W dniu .04.2014 o 08:52 Michał <micsz@onet.pl> pisze:
Nie badałem składu polskiej armii, wiem, że stan osobowy to 100 tys.
żołnierzy. Ostanie oceny w mediach są bardzo krytyczne.
Co jest do napisania odnośnie tematu:
- była tu swego czasu dyskusja o potrzebie posiadania przez naszą
armię samolotów, które nie wystartują, jeśli zniszczy je pierwsze
uderzenie:
Generalnie ( o czym wspominałem ) obowiązuje zasada ( na wojnie) jak
w grze kamień , papier, nożyce. Czyli ważne jest jaki rodzaj wojska
się posiada w odpowiedzi na możliwe wojska atakujące - np. wojska
przeciwlotnicze do zwalczania samolotów, przeciwrakietowe,
przeciwpancerne itd. . Są też wojska ofensywne.
Ilość też gra rolę, ale niekoniecznie dużą. Posiadając wojska
uniwersalne można przeciwstawić się każdemu atakowi.
- odnośnie ataku atomowego to też napisałem tu, że wykorzystuje się
go do zwalczania zgrupowań wojsk i chyba w ostatecznośći; czy należy
się liczyć z atakiem atomowym? Wiadomo, że są skutki takie jak
skażenie promieniotwórcze, które w zasadzie eliminuje użycie broni
atomowej. Jednak jako broń o bardzo dużej sile rażenia stanowi wariant
broni oblężniczej, problem może jak później wejść na teren skażony.
Generalnie myślę, że w każda słabsza broń rozwiązująca jakieś zadanie
bojowe wyklucza użycie broni atomowej.
Autor, znany strateg wojskowy nazywający się Michałem. ;)
Znany przez znanego stevegop. ;p Archanioł Michał to arcystrateg boży, wiesz o tym?
|
|
|
Data: 2014-04-18 04:30:46 |
Autor: stevep |
Sztuka wojenna. |
W dniu .04.2014 o 11:16 Michał <micsz@onet.pl> pisze:
W dniu 2014-04-17 05:12, stevep pisze:
W dniu .04.2014 o 08:52 Michał <micsz@onet.pl> pisze:
Nie badałem składu polskiej armii, wiem, że stan osobowy to 100 tys.
żołnierzy. Ostanie oceny w mediach są bardzo krytyczne.
Co jest do napisania odnośnie tematu:
- była tu swego czasu dyskusja o potrzebie posiadania przez naszą
armię samolotów, które nie wystartują, jeśli zniszczy je pierwsze
uderzenie:
Generalnie ( o czym wspominałem ) obowiązuje zasada ( na wojnie) jak
w grze kamień , papier, nożyce. Czyli ważne jest jaki rodzaj wojska
się posiada w odpowiedzi na możliwe wojska atakujące - np. wojska
przeciwlotnicze do zwalczania samolotów, przeciwrakietowe,
przeciwpancerne itd. . Są też wojska ofensywne.
Ilość też gra rolę, ale niekoniecznie dużą. Posiadając wojska
uniwersalne można przeciwstawić się każdemu atakowi.
- odnośnie ataku atomowego to też napisałem tu, że wykorzystuje się
go do zwalczania zgrupowań wojsk i chyba w ostatecznośći; czy należy
się liczyć z atakiem atomowym? Wiadomo, że są skutki takie jak
skażenie promieniotwórcze, które w zasadzie eliminuje użycie broni
atomowej. Jednak jako broń o bardzo dużej sile rażenia stanowi wariant
broni oblężniczej, problem może jak później wejść na teren skażony.
Generalnie myślę, że w każda słabsza broń rozwiązująca jakieś zadanie
bojowe wyklucza użycie broni atomowej.
Autor, znany strateg wojskowy nazywający się Michałem. ;)
Znany przez znanego stevegop. ;p Archanioł Michał to arcystrateg boży, wiesz o tym?
Na trzeźwo tak bredzisz?
--
stevep
-- -- -
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/
|
|
|
Data: 2014-04-18 11:10:25 |
Autor: Michał |
Sztuka wojenna. |
W dniu 2014-04-18 04:30, stevep pisze:
W dniu .04.2014 o 11:16 Michał <micsz@onet.pl> pisze:
W dniu 2014-04-17 05:12, stevep pisze:
W dniu .04.2014 o 08:52 Michał <micsz@onet.pl> pisze:
Nie badałem składu polskiej armii, wiem, że stan osobowy to 100 tys.
żołnierzy. Ostanie oceny w mediach są bardzo krytyczne.
Co jest do napisania odnośnie tematu:
- była tu swego czasu dyskusja o potrzebie posiadania przez naszą
armię samolotów, które nie wystartują, jeśli zniszczy je pierwsze
uderzenie:
Generalnie ( o czym wspominałem ) obowiązuje zasada ( na wojnie) jak
w grze kamień , papier, nożyce. Czyli ważne jest jaki rodzaj wojska
się posiada w odpowiedzi na możliwe wojska atakujące - np. wojska
przeciwlotnicze do zwalczania samolotów, przeciwrakietowe,
przeciwpancerne itd. . Są też wojska ofensywne.
Ilość też gra rolę, ale niekoniecznie dużą. Posiadając wojska
uniwersalne można przeciwstawić się każdemu atakowi.
- odnośnie ataku atomowego to też napisałem tu, że wykorzystuje się
go do zwalczania zgrupowań wojsk i chyba w ostatecznośći; czy należy
się liczyć z atakiem atomowym? Wiadomo, że są skutki takie jak
skażenie promieniotwórcze, które w zasadzie eliminuje użycie broni
atomowej. Jednak jako broń o bardzo dużej sile rażenia stanowi wariant
broni oblężniczej, problem może jak później wejść na teren skażony.
Generalnie myślę, że w każda słabsza broń rozwiązująca jakieś zadanie
bojowe wyklucza użycie broni atomowej.
Autor, znany strateg wojskowy nazywający się Michałem. ;)
Znany przez znanego stevegop. ;p Archanioł Michał to arcystrateg
boży, wiesz o tym?
Na trzeźwo tak bredzisz?
Jest kościół pod takim wezwaniem.
|
|