Data: 2010-07-04 15:04:20 | |
Autor: jejejjejejeje | |
Sztyca podsiodlowa a komfort jazdy. | |
Posiadam jakas stara 'uginana' sztyce podsiodlowa wyposazona w
prymitywny elastometr. Skrecilem to bardzo mocno, do tego stopnia ze uginanie wystepuje tylko w skali "mikro". Sztyca jednak obraca sie na boki co czuc wyraznie. Zastanawiam sie czy wymiana sztycy na faktycznie sztywna moze pozytywnie wplynac na dlugodystansowy komfort jazdy? Obecnie po przjechani 30km asfaltem jest bardzo nieprzyjemnie, do tego stopnia ze musze co kilka minut stawac na pedalach co w bardzo negatywny sposob wplywa na komfort i efektywnosc jazdy. Dzisiaj przejechalem tak jakichs 100km, glowna bariera spowalniajaca bylo oczywiscie "siedzenie". Dodam ze od jakiegos czasu preferuje jezdzenie ze srednia kadencja rzedu 90-100 obrotow na minute - wiec jest to calkiem sporo dynamicznych ruchow biodrami i nogami. |
|
Data: 2010-07-05 03:32:55 | |
Autor: tadek | |
Sztyca podsiodlowa a komfort jazdy. | |
On 5 Lip, 00:04, jejejjejejeje <zombie32...@gmail.com> wrote:
Posiadam jakas stara 'uginana' sztyce podsiodlowa wyposazona w jeżeli sztyca amortyzowana to Cane Creek. Na inne szkoda kasy. Wadą jest cena ale na ebay-u można kupić taniej niż w Polsce. Ja tak kupiłem. |
|
Data: 2010-07-05 05:20:53 | |
Autor: jejejjejejeje | |
Sztyca podsiodlowa a komfort jazdy. | |
Nie chce sztycy amortyzowanej, taka mam obecnie. Chodzi o to czy
wymiana sztycy na faktycznie sztywna da jakies faktyczne rezultaty. Siodelek mialem kilka, obecne jest dla mnie najlepsze, wydaje mi sie ze tylko siodelka skorzane typu "Brooks" moga byc lepsze. Jezdze w roznych spodenkach, wszystkie maja wkladki. Czasem zakladam jedne na drugie i oczywiscie czuc roznice ale wraz z wzrostem dystansu, komfort i tak maleje. A co do siodelka to jestem rowniez przekonany ze lepiej juz ustawic sie nie da... ustawialem je juz tysiace razy, np. na sztycy wlasnorecznie markerem zrobilem sobie podzialke co 1mm i testowalem faktycznie wszystkie wysokosci. Podobnie z katem nachylenia, tutaj tez jestem w "optimie". Efekt jest taki ze o ile kazda pozycja siodla jest nieprzyjemna, o tyle przy obecnej i tak jest najlepiej, lecz wciaz niewystarczajaco. Moze odpowie ktos kto uzywal amortyzowanej i sztywnej sztycy, czy byly jakies roznice? |
|
Data: 2010-07-05 13:35:19 | |
Autor: 666 | |
Sztyca podsiodlowa, a komfort jazdy. | |
W jednym rowerze mam sztycę amortyzowaną neoprenem z żelowym siodełkiem, w innym zwykłą sztywną z prostym siodełkiem, i szczerze mówiąc obydwa siedzenia mnie po paru kilometrach wq...ą, a najwygodniej mi w d4 na... damkach moich dziewczyn ;-))
BTW też amortyzowane sztyce w tych damkach są. -- |
|
Data: 2010-07-05 14:35:57 | |
Autor: bans | |
Sztyca podsiodlowa a komfort jazdy. | |
W dniu 2010-07-05 14:20, jejejjejejeje pisze:
Moze odpowie ktos kto uzywal amortyzowanej i sztywnej sztycy, czy byly Ja niedawno wywaliłem amortyzowaną, ot, po prostu i tak nie działała, jak siadałem na siodełku to się uginała i tyle. Różnica jest taka, że amortyzowana to chyba wazy dwa razy tyle, co zwykła. -- bans |
|
Data: 2010-07-05 06:21:44 | |
Autor: Piotrek Szymczak | |
Sztyca podsiodlowa a komfort jazdy. | |
On 5 Lip, 14:35, bans <g...@o2.pl> wrote:
W dniu 2010-07-05 14:20, jejejjejejeje pisze: Zrobiłem dokładnie taki sam manewr. Jestem w pełni usatysfakcjonowany.. Następny w odstawkę pójdzie regulowany mostek - jego poskrzypywanie doprowadza mnie do szewskiej pasji. |
|
Data: 2010-07-05 15:14:45 | |
Autor: arturbac | |
Sztyca podsiodlowa a komfort jazdy. | |
W dniu 2010-07-05 14:20, jejejjejejeje pisze:
Moze odpowie ktos kto uzywal amortyzowanej i sztywnej sztycy, czy byly Lepszy efekt daja duze miejskie opony w wybieraniu nierownosci. |
|
Data: 2010-07-09 09:22:59 | |
Autor: 666 | |
Sztyca podsiodlowa, a komfort jazdy. | |
Data: 2010-07-09 12:17:57 | |
Autor: Coaster | |
Sztyca podsiodlowa, a komfort jazdy. | |
On 7/9/10 11:22 AM, 666 wrote:
Czy masz taką sztycę: AYTTM? *AYTTM?* Ja mam taka: http://tinyurl.com/27zx7dd -- RdZoP ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "A properly shaped leather saddle is an excellent choice for the high-mileage rider who doesn't mind the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2010-07-05 08:36:34 | |
Autor: Wojek | |
Sztyca podsiodlowa a komfort jazdy. | |
A moĹźe kup jakieĹ inne siodeĹko, albo ustaw je inaczej. Ja mogÄ siedzieÄ na swoim ( http://www.krajek.pl/User.do?a=8&p=KrajekW468&k=-1&v= ) do znudzenia w sumie, a teĹź krÄcÄ szybko. Jak mĂłwisz Ĺźe przy jeĹşdzie asfaltem jest Ĺşle to amortyzacja w sztycy Ci wiele nie pomoĹźe.
pozdr. w. |
|
Data: 2010-07-05 00:59:33 | |
Autor: Pr0NET | |
Sztyca podsiodlowa a komfort jazdy. | |
On 5 Lip, 08:36, Wojek <wo...@wywal.to> wrote:
A może kup jakieś inne siodełko, albo ustaw je inaczej. Ja mogę siedzieć Przecież problemem jest sztyca bo się chwieje, co niby ma z tym wspólnego siodełko. Prosta sprawa wymiana sztycy na sztywną, mniejsza waga i lepszy komfort bo te pseudoamo zawsze nawalają. |
|
Data: 2010-07-05 10:59:29 | |
Autor: BoDro | |
Sztyca podsiodlowa a komfort jazdy. | |
Pr0NET pisze:
Przecież problemem jest sztyca bo się chwieje, co niby ma z tym ma, bo źle dopasowane siodełko do d4 to jak źle dopasowane buty do stóp. Lekkie luzy na sztycy amortyzowanej to nie jest jakiś problem. Prosta sprawa wymiana sztycy na sztywną, mniejsza waga i lepszy komfort bo te pseudoamo zawsze nawalają. tu akurat sie zgadzam - szkoda kasy na "budżetowe" sztyce amortyzowane... -- Bogdan 53.659956 N, 17.347842 E bodro_malpa_wp.pl |
|
Data: 2010-07-05 11:02:36 | |
Autor: Tomek | |
Sztyca podsiodlowa a komfort jazdy. | |
Pr0NET pisze:
Przecież problemem jest sztyca bo się chwieje, co niby ma z tym Zgoda, ale ja nie do końca rozumiem co autora wątku boli - bo jeśli co parę minut musi wstawać to raczej nie jest to kwestia tylko luźnej sztycy, ale jeszcze jakiegoś błędu w ustawieniu. |