Data: 2011-05-30 10:03:00 | |
Autor: marsel | |
Sztywny hol kupiÄ czem prÄdzej ;) | |
Mam co podobnego.
http://moto.allegro.pl/nowy-hol-sztwyny-1-8t-niemiecki-tuv-i-gs-kurier-fv-i1637132741.html Na oczka wchodzi, na samÄ kulÄ od haka juĹź nie, jeĹźeli jednak sama kula jest zamontowana na haku o Ĺrednicy mniejszej niĹź 3-4 cm to moĹźna ten hol na tym zwÄĹźeniu zamontowaÄ. |
|
Data: 2011-05-30 14:16:20 | |
Autor: Jacek | |
Sztywny hol kupiÄ czem prÄdzej ;) | |
UĹźytkownik "marsel" <marcin@pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:4de34fb2$0$2456$65785112news.neostrada.pl...
Mam co podobnego. albo przerobiÄ jednÄ strone na dyszel od przyczepki Jacek |
|
Data: 2011-05-31 12:09:47 | |
Autor: ąćęłń | |
Sztywny hol - jakie wrazenia ? | |
A generalnie jakie wrażenia z takiego holowania (szczególnie, jeśli holujacy jest lżejszy od holowanego)?
Mechanika i dynamika takiego dyszla umieszczonego skośnie (od np. prawej strony przedniego zderzaka do lewej strony tylnego zderzaka) może być ciekawa przy przyspieszaniu i hamowaniu. -- |
|
Data: 2011-06-06 11:16:06 | |
Autor: marsel | |
Sztywny hol - jakie wrazenia ? | |
W dniu 31.05.2011 14:09, ąćęłń pisze:
A generalnie jakie wrażenia z takiego holowania (szczególnie, jeśli holujacyGeneralnie nie ma problemu, trzeba jednak uważać na zakrętach, raz zdarzyło mi się Octavią holować Forda Transita po mieście, i na większości ciasnych skrzyżowań jak holowany w porę nie zdążył przyhamować to zarzucało trochę tyłem Skody na zewnątrz, ale tragedii nie ma i daje się to opanować. Mechanika i dynamika takiego dyszla umieszczonego skośnie (od np. prawej Jako holujący nie odczuwam ściągania w jakąkolwiek stronę przy jeździe na wprost, i nie ważne czy hol mamy po jednej stronie czy po skosie, może na pojazd holowany to jakoś wpływa i kierowca to koryguje, ale o to akurat nie pytałem. Przy samym przyspieszaniu jest mniej szarpania i lepiej się rozpędza na sztywnym holu niż na lince. Hamowanie to już zależy od ustawienia pojazdów względem siebie, jak oba są w linii prostej to nie ma znaczenie umieszczenie dyszla, hamuje się praktycznie po linii prostej, oczywiście jak holowany nie hamuje, albo robi to nieadekwatnie do sytuacji to odczuwa się znacznie wydłużoną drogę hamowania. Problemy czasem są przy hamowaniu w zakrętach, gdy samochody poruszają się po łuku, szczególnie ciasnym, i holowany w porę nie wyhamuje, to właśnie wtedy może zarzucić tyłem na zewnątrz pojazdu holującego. Jest jeszcze jeden plus sztywnego holu, można ładnie cofać pojazdami, warunek to korygowanie toru jazdy przez, pchany w tym wypadku, samochód. |
|