Witka,
jak w temacie. Moze sie komus walaja niepotrzebne po garazu dwie sztuki i mialby ochote sprzedac za jakas rozsadna kwote?
To co rozszyfrowal w jednym z okolicznych watkow Kuczu burczy nieco za glosno chwilami i chetnie bym sobie czyms czasem przytkal, zeby bylo troche ciszej.


Zdrowko
--
Hunda CB 750 SF '00 to byl dobry rocznik, KLOSZ '75 - tez niezly rocznik....
"Jestem ZA, dopóki mi się podoba" - by KLOSZ
"To co widzisz to też jest patologia, tylko troche inna niż Twoja..." - tez by KLOSZ

KLOSZ pisze:

chetnie bym sobie czyms czasem przytkal, zeby bylo troche ciszej.

a co? diagnosta nie puscil?

--

pozdr
pj
gsx1300r
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

(pj) pisze:

KLOSZ pisze:

chetnie bym sobie czyms czasem przytkal, zeby bylo troche ciszej.

a co? diagnosta nie puscil?

Nie, to nie to. Wyjazd z garazu mam pod oknami sypialni dzieciaka i nie chce mi sie pchac dryndy co rano, zeby go nie obudzic. Poza tym jakos przy dluzszej jezdzie mi i plecakowi w kasku rezonuje i moze byc lekko meczace.
Zadnych sensacji tu nie ma, ot chce miec wybor kiedy jest glosno a kiedy jest cicho ;)

Zdrowko

--
Hunda CB 750 SF '00 to byl dobry rocznik, KLOSZ '75 - tez niezly rocznik....
"Jestem ZA, dopóki mi się podoba" - by KLOSZ
"To co widzisz to też jest patologia, tylko troche inna niż Twoja..." - tez by KLOSZ

Użytkownik "KLOSZ"

Nie, to nie to. Wyjazd z garazu mam pod oknami sypialni dzieciaka i nie chce mi sie pchac dryndy co rano, zeby go nie obudzic. Poza tym jakos

tekst swietny - swojego budzic to nie, ale obce? eee tam, kto sie tym bedzie przejmowal

--
ania

Użytkownik "ania" napisał w wiadomości news:h9755v$22je$1alfa.ceti.pl...

Użytkownik "KLOSZ"

Nie, to nie to. Wyjazd z garazu mam pod oknami sypialni dzieciaka i nie chce mi sie pchac dryndy co rano, zeby go nie obudzic. Poza tym jakos

tekst swietny - swojego budzic to nie, ale obce? eee tam, kto sie tym bedzie przejmowal

Ale nie napisał, że swojego.
Za to napisał, że mu to przeszkadza, bo we łbie huczy. Nie czepiajcie się, towarzyszko.


--
Jasio
vx etz
Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

ania pisze:

Użytkownik "KLOSZ"

Nie, to nie to. Wyjazd z garazu mam pod oknami sypialni dzieciaka i nie chce mi sie pchac dryndy co rano, zeby go nie obudzic. Poza tym jakos

tekst swietny - swojego budzic to nie, ale obce? eee tam, kto sie tym bedzie przejmowal

Tej, Ania, a z czego wyczytalas, ze chce obce dzieciaki budzic? Chyba jakis czepiacz i szukacz miedzywierszowy Ci sie zalaczyl.
Zabieraj patyczek i nie dlub w tym mrowisku, bo tu mrowek juz dawno nie ma ;-)

Zdrowko
KLOSZ

Użytkownik "KLOSZ"

Tej, Ania, a z czego wyczytalas, ze chce obce dzieciaki budzic? Chyba jakis czepiacz i szukacz miedzywierszowy Ci sie zalaczyl.

a tak, bo argument, zeby wlasnego dzieciaka nie budzic, nie jest madry, biorac pod uwage, ze przez nastepne 10 km masz w nosie innych, chyba, ze te 10 km jedziesz polami (w sumie tez nie bardzo, bo ploszysz zwierzaki)

Zabieraj patyczek i nie dlub w tym mrowisku, bo tu mrowek juz dawno nie ma ;-)

a ty podlub glebiej w nosie, to moze te inne dzieciaki tez stamtad wyciagniesz

ps
infantylne argumenty to mozna zrozumiec w mailach dziewczyn, ale faceta? jeszcze na takim motocyklu? z takim wydechem? eeee nie pasuje

--
ania

On 21 Wrz, 11:01, "ania" <ani...@tlen.kropka.pl> wrote:

Użytkownik "KLOSZ"
> Tej, Ania, a z czego wyczytalas, ze chce obce dzieciaki budzic? Chyba
> jakis czepiacz i szukacz miedzywierszowy Ci sie zalaczyl.

a tak, bo argument, zeby wlasnego dzieciaka nie budzic, nie jest madry,
biorac pod uwage, ze przez nastepne 10 km masz w nosie innych, chyba, ze te
10 km jedziesz polami (w sumie tez nie bardzo, bo ploszysz zwierzaki)

polami? FJR? czarną? w sumie kocyk mówił, że się da, ale nie mówił, że
to miłe.

> Zabieraj patyczek i nie dlub w tym mrowisku, bo tu mrowek juz dawno nie ma
> ;-)

a ty podlub glebiej w nosie, to moze te inne dzieciaki tez stamtad
wyciagniesz

ps
infantylne argumenty to mozna zrozumiec w mailach dziewczyn, ale faceta?
jeszcze na takim motocyklu? z takim wydechem? eeee nie pasuje

nie? Drutek oddał bo za duży dla małego. to oddał. może on bardziej
pasuje?

- gildor

ania pisze:

Użytkownik "KLOSZ"

Tej, Ania, a z czego wyczytalas, ze chce obce dzieciaki budzic? Chyba jakis czepiacz i szukacz miedzywierszowy Ci sie zalaczyl.

a tak, bo argument, zeby wlasnego dzieciaka nie budzic, nie jest madry, biorac pod uwage, ze przez nastepne 10 km masz w nosie innych, chyba, ze te 10 km jedziesz polami (w sumie tez nie bardzo, bo ploszysz zwierzaki)

Zabieraj patyczek i nie dlub w tym mrowisku, bo tu mrowek juz dawno nie ma ;-)

a ty podlub glebiej w nosie, to moze te inne dzieciaki tez stamtad wyciagniesz

ps
infantylne argumenty to mozna zrozumiec w mailach dziewczyn, ale faceta? jeszcze na takim motocyklu? z takim wydechem? eeee nie pasuje

Wiec prosze Cie raz jeszcze, bo widze, ze nie czytasz ze zrozumieniem.... napisz mi gdzie napisalem, ze te inne dzieciaki mam w dupie i chce halasowac dalej od domu? Przeciez chyba nie zakladasz, ze wyjade z pod domu z db killerami 100 metrow i bede je wyciagal? Dla ulatwienia zacytuje Ci raz jeszcze co napisalem. Uspokoj sie, przeczytaj calosc mojej wypowiedzi i mi odpowiedz prosze na to proste pytanie, bo chcialbym zrozumiec Twoj tok rozumowania.

Cytat mojej wypowiedzi, jako odpowiedz na pytanie Pidżeja czy byl problem z diagnostą:
"Nie, to nie to. Wyjazd z garazu mam pod oknami sypialni dzieciaka i nie chce mi sie pchac dryndy co rano, zeby go nie obudzic. Poza tym jakos przy dluzszej jezdzie mi i plecakowi w kasku rezonuje i moze byc lekko meczace.
Zadnych sensacji tu nie ma, ot chce miec wybor kiedy jest glosno a kiedy jest cicho ;) "

No to gdzie tu jest o tym halasowaniu innym dzieciom? Bo jesli w tym ostatnim zdaniu to znalazlas to pudlo, bo raczej mialem na mysli na przyklad jakies jazdy na torze itepe itede gdzie mozna sobie pohalasowac.
A, ze przede wszystkim zwracam uwage na swoje dziecko... skoro twierdzisz, ze to infantylne to ok, mozesz miec takie zdanie. Dla mnie przede wszystkim liczy sie moja rodzina, o innych mysle w dalszej kolejnosci.

Aha, i jeszcze jedno. Jak dorosniesz, to sie dowiesz, ze dzieci sie z nosa nie wyciaga ;-) <- ( ten znaczek oznacza zart, to tak dla pewnosci, ze zlapiesz )

Zdrowka zycze i mysle, ze z mojej strony EOT, bo nie o kolejnego flejma tu chodzilo, a z netowych, bezzasadnych pyskowek wyroslem juz dobrych kilka lat temu i juz mi sie nie chce.

KLOSZ

P.S. cokolwiek sobie o tym niektorzy ludzie mysla, nadal szukam dbKillerow...

On 21 Wrz, 12:35, KLOSZ <konradki@USUN_TOwp.pl> wrote:

No to gdzie tu jest o tym halasowaniu innym dzieciom? Bo jesli w tym
ostatnim zdaniu to znalazlas to pudlo, bo raczej mialem na mysli na
przyklad jakies jazdy na torze itepe itede gdzie mozna sobie pohalasowac.

to tylko na itepe itede, bo na torze też Ci się przydadza te killery.

- gildor

gildor napisał(a):

bo na torze też Ci się przydadza te killery.

na takim z koniami? moga sie sploszyc, nie?

--
Kamil Nowak 'Amil'
_motory_ pijadzio i susuki
Krakuf

On 21 Wrz, 12:47, Kamil Nowak 'Amil' <k...@qumak.spaaaaam.pl> wrote:

gildor napisał(a):
> bo na torze też Ci się przydadza te killery.

na takim z koniami? moga sie sploszyc, nie?

no, i ponieść

- gildor

No to bym nie mogl na Sluzewiec do mamy jezdzic.... zonk.
Musze miec te killery.

Zdrowko
KLOSZ

KLOSZ pisze:

No to bym nie mogl na Sluzewiec do mamy jezdzic.... zonk.
Musze miec te killery.

Pomierz srednice i dorob je z kawalka rurki czy dwoch, nawiercisz otwor w gwizdku i na spokojnie je zamontujesz na srube. Chyba ze nie masz tam jakiegos speca zlotej-raczki ktory by takie cus dorobil.

Ja mam ze 4 rozne wydechy do R1 (z dB-killerami i bez, carbonowe i lustrzane itd) ktore wymieniam jak mi sie juz jakis znudzi ;)

Pzdr
--
marider
Wsciekla R1 + dodatki
http://tinyurl.com/yvjtdk

gildor napisał(a):

no, i ponieść

"Kocham. Nie bije"
Tak jakos mi sie apropos koni przypomnialo.


--
Kamil Nowak 'Amil'
_motory_ pijadzio i susuki
Krakuf

Użytkownik "gildor"

to tylko na itepe itede, bo na torze też Ci się przydadza te killery.

ale na torze ma mniejsze szanse na budzenie cudzych dzieci (chociaz wladze toru staraja sie dbac o pobliskie dzieciaki), czy tam ploszenie, tylko od kiedy to wyploch moze cos ploszyc?


--
ania

On 21 Wrz, 12:35, KLOSZ <konradki@USUN_TOwp.pl> wrote:

"Wyjazd z garazu mam pod oknami sypialni dzieciaka i nie
chce mi sie pchac dryndy co rano, zeby go nie obudzic."

No to gdzie tu jest o tym halasowaniu innym dzieciom?

powyzej ;)
tzn mozna zrozumiec to tak: "gdyby mi sie chcialo co rano przepchac
drynde pod oknami, to dalej bym juz pojechal" (...majac pozostalych
w .... glebokom powazaniu)   ;)

WS

WS pisze:

On 21 Wrz, 12:35, KLOSZ <konradki@USUN_TOwp.pl> wrote:

"Wyjazd z garazu mam pod oknami sypialni dzieciaka i nie
chce mi sie pchac dryndy co rano, zeby go nie obudzic."

No to gdzie tu jest o tym halasowaniu innym dzieciom?

powyzej ;)
tzn mozna zrozumiec to tak: "gdyby mi sie chcialo co rano przepchac
drynde pod oknami, to dalej bym juz pojechal" (...majac pozostalych
w .... glebokom powazaniu)   ;)

WS

Aha.... zrozumialem w czym rzecz. OK. Nadinterpretacja, ale ok, mozna bylo to tak zrozumiec.
Nawet jesli chcialoby mi sie pchac to i tak wolalbym jezdzic w wiekszej ciszy. Po Hundzie mam wyczulony sluch, bo sevenkowe wydechy cichutkie sa jak komarek.

Zdrowko
KLOSZ

Użytkownik "KLOSZ"

Aha.... zrozumialem w czym rzecz. OK. Nadinterpretacja, ale ok, mozna bylo to tak zrozumiec.

aha - tzn, ze pchales te 10 km? no to w sumie nie lzej bylo isc na nogach, bez kasku i gimnastyki porannej?
a tak sobie pytam, zeby nie bylo ze "nadinterpretuje"

--
ania

ania pisze:

Użytkownik "KLOSZ"

Aha.... zrozumialem w czym rzecz. OK. Nadinterpretacja, ale ok, mozna bylo to tak zrozumiec.

aha - tzn, ze pchales te 10 km? no to w sumie nie lzej bylo isc na nogach, bez kasku i gimnastyki porannej?
a tak sobie pytam, zeby nie bylo ze "nadinterpretuje"

Aha, czyli wyobraznia kobiety nieprzenikniona jest. ;) Tak, znow nadinterpretujesz.
Mnie sie juz nie chce..., a Tobie Aniu?

Zdrowko
KLOSZ

Użytkownik "KLOSZ"

Mnie sie juz nie chce..., a Tobie Aniu?

a mi sie chce, ale to pewnie kwestia wieku i dzisiaj tez bede jezdzic i nie bede nikogo budzic, moze rozwiazaniem byloby jezdzenie wtedy kiedy ci dziecko nie spi


--
ania

On 2009-09-21 12:35:30 +0200, KLOSZ <konradki@USUN_TOwp.pl> said:

Uspokoj sie, przeczytaj calosc mojej wypowiedzi i mi odpowiedz prosze na to proste pytanie, bo chcialbym zrozumiec Twoj tok rozumowania.

Obawiam się, że to ostatnie jest z góry skazane na porażkę...
;-)

--
Pozdrawiam

Sebastian
Hunda Sewen Ffy <- sie sprzeda
und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco

Elou!
KLOSZ wrote:

Witka,
jak w temacie. Moze sie komus walaja niepotrzebne po garazu dwie sztuki i mialby ochote sprzedac za jakas rozsadna kwote?
To co rozszyfrowal w jednym z okolicznych watkow Kuczu burczy nieco za glosno chwilami i chetnie bym sobie czyms czasem przytkal, zeby bylo troche ciszej.

Gratulacje. I tak kupiles njacichsza jego padake wiec nie marudz lecz rozkoszuj ;) Dogbones musza wystarczyc.

--
Pozdrawiam, Artu / Kef & padaki ST955 / XT660X
Znajdowanie slabych punktow jest moja najmocniejsza strona
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj
NETYKIETA: http://www.grush.one.pl/article.php?id=netykieta

Kefir pisze:

Gratulacje.

A dziekuje, dziekuje.

I tak kupiles njacichsza jego padake wiec nie marudz lecz rozkoszuj ;)

Rozkosz trzeba sobie dozowac, zeby nie zwariowac z radosci/przyjemnosci.

Dogbones musza wystarczyc.

No przydaly sie, bo na tych Drutkowych skroconych to jakos za blisko mi do gleby bylo;)


Zdrowko
KLOSZ
--
FJR 1300 '01 dobry rocznik, KLOSZ '75 - tez niezly rocznik....
"Jestem ZA, dopóki mi się podoba" - by KLOSZ
"To co widzisz to też jest patologia, tylko troche inna niż Twoja..." - tez by KLOSZ

Użytkownik "KLOSZ" <konradkiUSUN_TO@wp.pl> napisał w wiadomości news:h93ea6$3ht$1nemesis.news.neostrada.pl...

Kefir pisze:

Gratulacje.

A dziekuje, dziekuje.

I tak kupiles njacichsza jego padake wiec nie marudz lecz rozkoszuj ;)

Rozkosz trzeba sobie dozowac, zeby nie zwariowac z radosci/przyjemnosci.

Dogbones musza wystarczyc.

No przydaly sie, bo na tych Drutkowych skroconych to jakos za blisko mi do gleby bylo;)

u kurwa jakie śmieszne te dialogi