Witajcie,

No i zaliczylem szlifa dzisiaj. Tak pechowego, ze pekla pompa olejowa, a razem z nia.... blok silnika:(

Ch.... z rozwalona noga i dziura w dupie.... ale jamaszka sie wykrwawila na parkingu....

Jakby ktos mial do sprzedania, to .... chetnie przytule...:)

--
Pozdrawiam,
Mikolaj Jopczynski

tel. 32 7 400 000, faks 32 7 400 004, gg: 311167, www.tychy-online.pl
Znajdz nas na portalu Facebook: www.facebook.com/TychyOnline, Hotspot Tychy: www.hotspot.tychy.pl

On 06/08/2012 11:51 PM, Mikolaj Jopczynski wrote:

Witajcie,

No i zaliczylem szlifa dzisiaj. Tak pechowego, ze pekla pompa olejowa, a
razem z nia.... blok silnika:(

Ch.... z rozwalona noga i dziura w dupie.... ale jamaszka sie wykrwawila
na parkingu....

Jakby ktos mial do sprzedania, to .... chetnie przytule...:)

Ty weź lepiej pokaż zdjęcia tego co pękło zanim cokolwiek kupisz...

--
Artur
ZZR 1200

W dniu 2012-06-08 23:58, AZ pisze:

Ty weź lepiej pokaż zdjęcia tego co pękło zanim cokolwiek kupisz...

Na szybko bo lezala w plamie oleju: http://prntscr.com/abgp7
Teraz jest przykuta do boksu z wozkami, jutro moze jakos uda mi sie ja na parking przy domu zepchac.



--
Pozdrawiam,
Mikolaj Jopczynski

tel. 32 7 400 000, faks 32 7 400 004, gg: 311167, www.tychy-online.pl
Znajdz nas na portalu Facebook: www.facebook.com/TychyOnline, Hotspot Tychy: www.hotspot.tychy.pl

W dniu 09.06.2012 00:14, Mikolaj Jopczynski pisze:

W dniu 2012-06-08 23:58, AZ pisze:

Ty weź lepiej pokaż zdjęcia tego co pękło zanim cokolwiek kupisz...

Na szybko bo lezala w plamie oleju: http://prntscr.com/abgp7
Teraz jest przykuta do boksu z wozkami, jutro moze jakos uda mi sie ja
na parking przy domu zepchac.

a ja sie pytam gdzie były wtedy gmole?


--
Arni         Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"

scigacz.pl - Pierwszy Motocyklowy Portal dla Przedszkolaków

W dniu 2012-06-09 00:21, Arni pisze:

W dniu 09.06.2012 00:14, Mikolaj Jopczynski pisze:

W dniu 2012-06-08 23:58, AZ pisze:

Ty weź lepiej pokaż zdjęcia tego co pękło zanim cokolwiek kupisz...

Na szybko bo lezala w plamie oleju: http://prntscr.com/abgp7
Teraz jest przykuta do boksu z wozkami, jutro moze jakos uda mi sie ja
na parking przy domu zepchac.

a ja sie pytam gdzie były wtedy gmole?

Nie bylo.... poza tym, raczej by nie pomogly, bo na moje oko "dziurke" zrobil odpadajacy wydech :(

No niewazne - bylo, stalo sie, leze teraz z pokiereszowana noga, wiec mam za swoje - ale chcialbym jakos ozywic w tym sezonie jeszcze moto i nim pojezdzic :)

--
Pozdrawiam,
Mikolaj Jopczynski

tel. 32 7 400 000, faks 32 7 400 004, gg: 311167, www.tychy-online.pl
Znajdz nas na portalu Facebook: www.facebook.com/TychyOnline, Hotspot Tychy: www.hotspot.tychy.pl

W dniu 2012-06-09 00:30, Mikolaj Jopczynski pisze:

No niewazne - bylo, stalo sie, leze teraz z pokiereszowana noga, wiec
mam za swoje - ale chcialbym jakos ozywic w tym sezonie jeszcze moto i
nim pojezdzic :)

No dobra ale 3VD, 4TX czy 900?

--
Qlfon, Lublin
Triumph Sprint ST 1050

W dniu 2012-06-09 10:53, Qlfon pisze:

W dniu 2012-06-09 00:30, Mikolaj Jopczynski pisze:

No niewazne - bylo, stalo sie, leze teraz z pokiereszowana noga, wiec
mam za swoje - ale chcialbym jakos ozywic w tym sezonie jeszcze moto i
nim pojezdzic :)

No dobra ale 3VD, 4TX czy 900?

3VD, 850

--
Pozdrawiam,
Mikolaj Jopczynski

tel. 32 7 400 000, faks 32 7 400 004, gg: 311167, www.tychy-online.pl
Znajdz nas na portalu Facebook: www.facebook.com/TychyOnline, Hotspot Tychy: www.hotspot.tychy.pl

W dniu 2012-06-09 17:01, Mikolaj Jopczynski pisze:

W dniu 2012-06-09 10:53, Qlfon pisze:

W dniu 2012-06-09 00:30, Mikolaj Jopczynski pisze:

No niewazne - bylo, stalo sie, leze teraz z pokiereszowana noga, wiec
mam za swoje - ale chcialbym jakos ozywic w tym sezonie jeszcze moto i
nim pojezdzic :)

No dobra ale 3VD, 4TX czy 900?

3VD, 850

http://www.ebay.pl/itm/TDM-850-Bj-94-Motor-ohne-Anbauteile-K46092-/360450038022?pt=Motorrad_Kraftradteile&hash=item53ec7f1906#ht_500wt_1413
http://www.ebay.pl/itm/YAMAHA-TDM-850-3VD-15100-20-CRANKCASE-ASSEMBLY-TDM850-/390172898901?pt=UK_Motorcycle_Parts&hash=item5ad81df655#ht_500wt_1413

Pisz do gości jak z wysyłką do PL, da się zrobić pewnie.

--
Qlfon, Lublin
Triumph Sprint ST 1050

W dniu 2012-06-09 17:43, Qlfon pisze:

Pisz do gości jak z wysyłką do PL, da się zrobić pewnie.

Dzieki za chec pomocy, ale za 4k mozna kupic juz uzywana tdmke (moja kosztowala 3800), a biorac pod uwage koszt przesylki i cene bloku - to jak dodam do tego koszt zlozenia, wyjecia i wlozenia - wyjdzie wiecej niz to jest warte ;)


--
Pozdrawiam,
Mikolaj Jopczynski

tel. 32 7 400 000, faks 32 7 400 004, gg: 311167, www.tychy-online.pl
Znajdz nas na portalu Facebook: www.facebook.com/TychyOnline, Hotspot Tychy: www.hotspot.tychy.pl

W dniu 2012-06-09 18:48, Mikolaj Jopczynski pisze:

W dniu 2012-06-09 17:43, Qlfon pisze:

Pisz do gości jak z wysyłką do PL, da się zrobić pewnie.

Dzieki za chec pomocy, ale za 4k mozna kupic juz uzywana tdmke (moja
kosztowala 3800), a biorac pod uwage koszt przesylki i cene bloku - to
jak dodam do tego koszt zlozenia, wyjecia i wlozenia - wyjdzie wiecej
niz to jest warte ;)

Czyli co ? Zlomujesz swoja ? Bo z takim podejsciem to sie nigdy nie bedzie oplacalo naprawiac.

Jesli mniemasz iz Ci sie uda ogarnac calosc za pincet to sie grubo mylisz.

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C + Buell XB12X

W dniu 2012-06-09 18:50, Kuczu pisze:

Czyli co ? Zlomujesz swoja ? Bo z takim podejsciem to sie nigdy nie
bedzie oplacalo naprawiac.

Jesli mniemasz iz Ci sie uda ogarnac calosc za pincet to sie grubo mylisz.

Pincset nie, ale celowalbym w okolicach 1k za silnik.
Ale zlomowac raczej nie - wystawie as it is - ma nowy rozrzad i wyregulowane zawory i gazniki:D:D:)

--
Pozdrawiam,
Mikolaj Jopczynski

tel. 32 7 400 000, faks 32 7 400 004, gg: 311167, www.tychy-online.pl
Znajdz nas na portalu Facebook: www.facebook.com/TychyOnline, Hotspot Tychy: www.hotspot.tychy.pl

W dniu 2012-06-09 19:18, Mikolaj Jopczynski pisze:

Pincset nie, ale celowalbym w okolicach 1k za silnik.

Nie widzialem nigdy zdrowego, kompletnego silnika do TDM za 1000 pln. Chyba ze za 1000 Euro.

Ale zlomowac raczej nie - wystawie as it is - ma nowy rozrzad i
wyregulowane zawory i gazniki:D:D:)

A to pewnie sie da za jakies 2000 pln pogonic. Wiecej kasy dostaniesz chyba za rame z papierami + klamoty sprzedawane z osobna.


--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C + Buell XB12X

W dniu 2012-06-09 19:59, Kuczu pisze:

Nie widzialem nigdy zdrowego, kompletnego silnika do TDM za 1000 pln.
Chyba ze za 1000 Euro.

No wlasnie - to jest bardzo smutne .... zostaje odkladac na "nowy" motur.

Ale zlomowac raczej nie - wystawie as it is - ma nowy rozrzad i
wyregulowane zawory i gazniki:D:D:)

A to pewnie sie da za jakies 2000 pln pogonic. Wiecej kasy dostaniesz
chyba za rame z papierami + klamoty sprzedawane z osobna.

Ktos jeszcze musi chciec kupic .... rame.



--
Pozdrawiam,
Mikolaj Jopczynski

tel. 32 7 400 000, faks 32 7 400 004, gg: 311167, www.tychy-online.pl
Znajdz nas na portalu Facebook: www.facebook.com/TychyOnline, Hotspot Tychy: www.hotspot.tychy.pl

W dniu 2012-06-09 20:05, Mikolaj Jopczynski pisze:

Ktos jeszcze musi chciec kupic .... rame.

zechca. Nawet nie wiesz jakie przystanki przywozi sie z zachodu.


--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C + Buell XB12X

W dniu 2012-06-09 20:05, Mikolaj Jopczynski pisze:

W dniu 2012-06-09 19:59, Kuczu pisze:

Nie widzialem nigdy zdrowego, kompletnego silnika do TDM za 1000 pln.
Chyba ze za 1000 Euro.

No wlasnie - to jest bardzo smutne .... zostaje odkladac na "nowy" motur.

Ale zlomowac raczej nie - wystawie as it is - ma nowy rozrzad i
wyregulowane zawory i gazniki:D:D:)

A to pewnie sie da za jakies 2000 pln pogonic. Wiecej kasy dostaniesz
chyba za rame z papierami + klamoty sprzedawane z osobna.

Ktos jeszcze musi chciec kupic .... rame.

Nie narzekaj,pomyśl jakby było gdybyś kupił coś lepszego na pierwsze,byłyby niezłe koszty remontu

--
Tomek
BMW R1100S
Dniepr z wozem

W dniu 2012-06-09 20:41, Monster pisze:

W dniu 2012-06-09 20:05, Mikolaj Jopczynski pisze:

W dniu 2012-06-09 19:59, Kuczu pisze:

Nie widzialem nigdy zdrowego, kompletnego silnika do TDM za 1000 pln.
Chyba ze za 1000 Euro.

No wlasnie - to jest bardzo smutne .... zostaje odkladac na "nowy" motur.

Ale zlomowac raczej nie - wystawie as it is - ma nowy rozrzad i
wyregulowane zawory i gazniki:D:D:)

A to pewnie sie da za jakies 2000 pln pogonic. Wiecej kasy dostaniesz
chyba za rame z papierami + klamoty sprzedawane z osobna.

Ktos jeszcze musi chciec kupic .... rame.

Nie narzekaj,pomyśl jakby było gdybyś kupił coś lepszego na
pierwsze,byłyby niezłe koszty remontu

Ha :) Widzisz, ja kupujac go zakladalem, ze sie wyglebie - takze nie chcialem kupowac nic wymuskanego.

Nie sadzilem tylko, ze bede mial takiego pecha i rozwale blok.

--
Pozdrawiam,
Mikolaj Jopczynski

tel. 32 7 400 000, faks 32 7 400 004, gg: 311167, www.tychy-online.pl
Znajdz nas na portalu Facebook: www.facebook.com/TychyOnline, Hotspot Tychy: www.hotspot.tychy.pl

W dniu 2012-06-09 21:05, Mikolaj Jopczynski pisze:

Nie sadzilem tylko, ze bede mial takiego pecha i rozwale blok.

No dlugo to Ty chyba nie pojezdziles...


--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C + Buell XB12X

W dniu 2012-06-09 21:11, Kuczu pisze:

W dniu 2012-06-09 21:05, Mikolaj Jopczynski pisze:

Nie sadzilem tylko, ze bede mial takiego pecha i rozwale blok.

No dlugo to Ty chyba nie pojezdziles...

Ano nie ;) Ale jakbys poczytal moje posty na grupie samochodowej, to wiedzialbys, ze do wszystkiego co sie rusza mam niesamowitego pecha :)

Np walnieta turbina (ktora wczesniej nie dawala znakow), ktora zasysa olej, silnik sie przekreca, wypala tlok i robi dziure w silniku :)


--
Pozdrawiam,
Mikolaj Jopczynski

tel. 32 7 400 000, faks 32 7 400 004, gg: 311167, www.tychy-online.pl
Znajdz nas na portalu Facebook: www.facebook.com/TychyOnline, Hotspot Tychy: www.hotspot.tychy.pl

Użytkownik "Monster" <alpy2@op.pl> napisał w wiadomości news:4fd398f2$0$1224$65785112news.neostrada.pl...

Nie narzekaj,pomyśl jakby było gdybyś kupił coś lepszego na pierwsze,byłyby niezłe koszty remontu

Albo gdyby miał gmole. Też miałby zupełnie inną sytuację.

--
Jasio
vfr etz
Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

Ktos jeszcze musi chciec kupic .... rame.

Kupią kupią, w częściach całość warta jakieś 4 tysiaki szczególnie że rama zarejestrowana w PL. Jak w dobrym stanie elementy typu zbiornik i plastiki to i więcej.

--

morghul

W dniu 2012-06-10 23:26, morghul pisze:

Ktos jeszcze musi chciec kupic .... rame.

Kupi� kupi�, w cz�ciach ca�o�� warta jakie� 4 tysiaki
szczeg�lnie �e rama zarejestrowana w PL. Jak w dobrym stanie
elementy typu zbiornik i plastiki to i wi�cej.

Oddam za tyle ;)

--
Pozdrawiam,
Mikolaj Jopczynski

tel. 32 7 400 000, faks 32 7 400 004, gg: 311167, www.tychy-online.pl
Znajdz nas na portalu Facebook: www.facebook.com/TychyOnline, Hotspot Tychy: www.hotspot.tychy.pl

On 06/09/2012 06:48 PM, Mikolaj Jopczynski wrote:

Pisz do gości jak z wysyłką do PL, da się zrobić pewnie.

Dzieki za chec pomocy, ale za 4k mozna kupic juz uzywana tdmke (moja
kosztowala 3800), a biorac pod uwage koszt przesylki i cene bloku - to
jak dodam do tego koszt zlozenia, wyjecia i wlozenia - wyjdzie wiecej
niz to jest warte ;)

A nie można tego pospawać? Jak chcesz ciąć koszty i dopiero się uczysz to może być dobra alternatywa.

--
Artur
ZZR 1200

W dniu 2012-06-09 20:52, AZ pisze:

On 06/09/2012 06:48 PM, Mikolaj Jopczynski wrote:

Pisz do gości jak z wysyłką do PL, da się zrobić pewnie.

Dzieki za chec pomocy, ale za 4k mozna kupic juz uzywana tdmke (moja
kosztowala 3800), a biorac pod uwage koszt przesylki i cene bloku - to
jak dodam do tego koszt zlozenia, wyjecia i wlozenia - wyjdzie wiecej
niz to jest warte ;)

A nie można tego pospawać? Jak chcesz ciąć koszty i dopiero się uczysz
to może być dobra alternatywa.

W sumie ten element jest w okolicach pompy, wiec moze by sie dalo.
Jednak dzisiaj patrzylem w swietle i .... skrzywiony jest od tlumika nieco wahacz - ten sam tlumik rozwalil silnik, wiec.... moze sie po prostu ekonomicznie nie zamknac.

Ale mam wlasnie takie podejscie, by nie byl to jakis cycus glancus, wlasnie by sie nauczyc.

--
Pozdrawiam,
Mikolaj Jopczynski

tel. 32 7 400 000, faks 32 7 400 004, gg: 311167, www.tychy-online.pl
Znajdz nas na portalu Facebook: www.facebook.com/TychyOnline, Hotspot Tychy: www.hotspot.tychy.pl

On 06/09/2012 09:07 PM, Mikolaj Jopczynski wrote:

W sumie ten element jest w okolicach pompy, wiec moze by sie dalo.
Jednak dzisiaj patrzylem w swietle i .... skrzywiony jest od tlumika
nieco wahacz - ten sam tlumik rozwalil silnik, wiec.... moze sie po
prostu ekonomicznie nie zamknac.

Ale mam wlasnie takie podejscie, by nie byl to jakis cycus glancus,
wlasnie by sie nauczyc.

Mówiłeś, że to na parkingu... To teraz weź powiedz jak to wszystko zrobiłeś? Bo albo zdolny jesteś albo TDM jest mało gleboodporne. Ciekaw jestem.

--
Artur
ZZR 1200

W dniu 2012-06-09 21:15, AZ pisze:

On 06/09/2012 09:07 PM, Mikolaj Jopczynski wrote:

W sumie ten element jest w okolicach pompy, wiec moze by sie dalo.
Jednak dzisiaj patrzylem w swietle i .... skrzywiony jest od tlumika
nieco wahacz - ten sam tlumik rozwalil silnik, wiec.... moze sie po
prostu ekonomicznie nie zamknac.

Ale mam wlasnie takie podejscie, by nie byl to jakis cycus glancus,
wlasnie by sie nauczyc.

Mówiłeś, że to na parkingu... To teraz weź powiedz jak to wszystko
zrobiłeś? Bo albo zdolny jesteś albo TDM jest mało gleboodporne. Ciekaw
jestem.

Ano - probowalem sobie wheelie no i jak juz chcialem jechac do domu, mowie ostatni raz - za duzo odkrecilem gazu, postawilem moto i nie udalo mi sie go posadzic na kolach.
Jak udezyl na strone tlumika, ten sie urwal i udezyl w silnik.
Potem byla tylko "krwawa" plama na asfalcie.

--
Pozdrawiam,
Mikolaj Jopczynski

tel. 32 7 400 000, faks 32 7 400 004, gg: 311167, www.tychy-online.pl
Znajdz nas na portalu Facebook: www.facebook.com/TychyOnline, Hotspot Tychy: www.hotspot.tychy.pl

On 06/09/2012 09:31 PM, Mikolaj Jopczynski wrote:

Ano - probowalem sobie wheelie no i jak juz chcialem jechac do domu,
mowie ostatni raz - za duzo odkrecilem gazu, postawilem moto i nie udalo
mi sie go posadzic na kolach.
Jak udezyl na strone tlumika, ten sie urwal i udezyl w silnik.
Potem byla tylko "krwawa" plama na asfalcie.

No to już wiem czemu precle na pierwsze moto polecają GS500 ale i to dla Ciebie chyba byłoby za dużo ;-)

--
Artur
ZZR 1200

On 06/09/2012 09:34 PM, AZ wrote:

Ano - probowalem sobie wheelie no i jak juz chcialem jechac do domu,
mowie ostatni raz - za duzo odkrecilem gazu, postawilem moto i nie udalo
mi sie go posadzic na kolach.
Jak udezyl na strone tlumika, ten sie urwal i udezyl w silnik.
Potem byla tylko "krwawa" plama na asfalcie.

No to już wiem czemu precle na pierwsze moto polecają GS500 ale i to dla
Ciebie chyba byłoby za dużo ;-)

Magic, dodasz do FAQ ten post + poprzednie posty Mikołaja o kupnie moto? ;P

--
Artur
ZZR 1200

W dniu 2012-06-09 21:35, AZ pisze:

On 06/09/2012 09:34 PM, AZ wrote:

Ano - probowalem sobie wheelie no i jak juz chcialem jechac do domu,
mowie ostatni raz - za duzo odkrecilem gazu, postawilem moto i nie udalo
mi sie go posadzic na kolach.
Jak udezyl na strone tlumika, ten sie urwal i udezyl w silnik.
Potem byla tylko "krwawa" plama na asfalcie.

No to już wiem czemu precle na pierwsze moto polecają GS500 ale i to dla
Ciebie chyba byłoby za dużo ;-)

Magic, dodasz do FAQ ten post + poprzednie posty Mikołaja o kupnie moto? ;P

Niestety to bylo dla mnie za male i wygladalbym na nim jak szczur na miotle ;)



--
Pozdrawiam,
Mikolaj Jopczynski

tel. 32 7 400 000, faks 32 7 400 004, gg: 311167, www.tychy-online.pl
Znajdz nas na portalu Facebook: www.facebook.com/TychyOnline, Hotspot Tychy: www.hotspot.tychy.pl

On 06/09/2012 09:45 PM, Mikolaj Jopczynski wrote:

Niestety to bylo dla mnie za male i wygladalbym na nim jak szczur na
miotle ;)

Ale może nie szukałbyś silnika ;-)

--
Artur
ZZR 1200

W dniu 2012-06-09 21:54, AZ pisze:

On 06/09/2012 09:45 PM, Mikolaj Jopczynski wrote:

Niestety to bylo dla mnie za male i wygladalbym na nim jak szczur na
miotle ;)

Ale może nie szukałbyś silnika ;-)

Tego sie nie dowiemy - mysle, ze gdyby nie urwal sie tlumik, nie byloby problemu poza ubitymi migaczami - bo powaznie - nie ma prawie w ogole sladu na moto poza tym silnikiem ;(

--
Pozdrawiam,
Mikolaj Jopczynski

tel. 32 7 400 000, faks 32 7 400 004, gg: 311167, www.tychy-online.pl
Znajdz nas na portalu Facebook: www.facebook.com/TychyOnline, Hotspot Tychy: www.hotspot.tychy.pl

W dniu 2012-06-09 21:35, AZ pisze:

On 06/09/2012 09:34 PM, AZ wrote:

Ano - probowalem sobie wheelie no i jak juz chcialem jechac do domu,
mowie ostatni raz - za duzo odkrecilem gazu, postawilem moto i nie udalo
mi sie go posadzic na kolach.
Jak udezyl na strone tlumika, ten sie urwal i udezyl w silnik.
Potem byla tylko "krwawa" plama na asfalcie.

No to już wiem czemu precle na pierwsze moto polecają GS500 ale i to dla
Ciebie chyba byłoby za dużo ;-)

Magic, dodasz do FAQ ten post + poprzednie posty Mikołaja o kupnie moto? ;P

Niezły pomysł, muszę je odszukać :)
--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/ts150/srx250/vfr800/k11rs.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

Użytkownik "Mikolaj Jopczynski" <mikolaj.jopczynski@gmail.com> napisał w wiadomości news:jr088n$og9$2inews.gazeta.pl...

Ano - probowalem sobie wheelie no i jak juz chcialem jechac do domu, mowie ostatni raz - za duzo odkrecilem gazu, postawilem moto i nie udalo mi sie go posadzic na kolach.

Tak się zastanawiam - bez złośliwości - nie za wcześnie na wheelie? Parę tygodni temu szukałeś motoru, nie wiem od kiedy jeździsz,od miesiąca czy dwóch? Ile masz kilometrów nalatane?
Nie chodzi o moralizatorski ton, ale rozwalona noga i pęknięty blok to chyba takie swoiste ostrzeżenie ;-)

--
Yogi(n)

W dniu 2012-06-09 22:45, Yogi(n) pisze:

Użytkownik "Mikolaj Jopczynski" <mikolaj.jopczynski@gmail.com> napisał w
wiadomości news:jr088n$og9$2inews.gazeta.pl...

Ano - probowalem sobie wheelie no i jak juz chcialem jechac do domu,
mowie ostatni raz - za duzo odkrecilem gazu, postawilem moto i nie
udalo mi sie go posadzic na kolach.

Tak się zastanawiam - bez złośliwości - nie za wcześnie na wheelie? Parę
tygodni temu szukałeś motoru, nie wiem od kiedy jeździsz,od miesiąca czy
dwóch? Ile masz kilometrów nalatane?
Nie chodzi o moralizatorski ton, ale rozwalona noga i pęknięty blok to
chyba takie swoiste ostrzeżenie ;-)

"Non taken" :)

W miedzyczasie machnalem jakies 2500-3000km - bo jezdzilem do pracy.

Co do ostrzezenia masz w 100% racje. Sporo czytalem przed kupieniem moto, przed pierwsza jazda - smiali sie ze mnie znajomi, ze w upal jezdze w skorze i butach prawie do kolana (one uratowaly moja kostke i palce u stopy + kurtka bark i ramie).

Jezdzac (bez doswiadczenia) staralem sie caly czas przewidziec, co moze strzelic do glowy kierownikowi puszki jadacemu przede mna - mowiac wprost - robilem wszystko co moglem, by nie zostac .... dawca.

Czy za wczesnie - byc moze.
Czy zrobilem dobrze - z jednej strony zaluje - bo o ile moto byl troche nadszarpniety czasem, o tyle silniczek byl w bardzo dobrej kondycji.
Czy zrobilbym to jeszcze raz - pewno tak - teraz wiem czego uniknac.

Wyszedlem z zalozenia (byc moze blednego?) ze lepiej pocwiczyc na pustym parkingu, niz na ruchliwej ulicy. Lepiej samemu wymusic pewne sytuacje, bedac na nie mniej lub bardziej przygotowanym niz byc zaskoczonym w najmniej oczekiwanym momencie.

Ot - traktuje to jako bolesna lekcje - zarowno fizyczna jak i .... finansowa.


--
Pozdrawiam,
Mikolaj Jopczynski

tel. 32 7 400 000, faks 32 7 400 004, gg: 311167, www.tychy-online.pl
Znajdz nas na portalu Facebook: www.facebook.com/TychyOnline, Hotspot Tychy: www.hotspot.tychy.pl

On Sat, 09 Jun 2012 22:56:15 +0200, Mikolaj Jopczynski  <mikolaj.jopczynski@gmail.com> wrote:

[...]

Wyszedlem z zalozenia (byc moze blednego?) ze lepiej pocwiczyc na pustym  parkingu, niz na ruchliwej ulicy. Lepiej samemu wymusic pewne sytuacje,  bedac na nie mniej lub bardziej przygotowanym niz byc zaskoczonym w  najmniej oczekiwanym momencie.

Naprawdę trudno być zaskoczonym przez wheelie, od tego masz prawy  nadgarstek. :-)

--
Leszek 'Leslie' Karlik
ST995i i NTV650

W dniu 2012-06-10 00:54, Leszek Karlik pisze:

On Sat, 09 Jun 2012 22:56:15 +0200, Mikolaj Jopczynski
<mikolaj.jopczynski@gmail.com> wrote:

[...]

Wyszedlem z zalozenia (byc moze blednego?) ze lepiej pocwiczyc na
pustym parkingu, niz na ruchliwej ulicy. Lepiej samemu wymusic pewne
sytuacje, bedac na nie mniej lub bardziej przygotowanym niz byc
zaskoczonym w najmniej oczekiwanym momencie.

Naprawdę trudno być zaskoczonym przez wheelie, od tego masz prawy
nadgarstek. :-)

Ale jego zaskoczył prawy.

--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/ts150/srx250/vfr800/k11rs.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

W dniu 10.06.2012 09:16, Magic pisze:

W dniu 2012-06-10 00:54, Leszek Karlik pisze:

On Sat, 09 Jun 2012 22:56:15 +0200, Mikolaj Jopczynski
<mikolaj.jopczynski@gmail.com> wrote:

[...]

Wyszedlem z zalozenia (byc moze blednego?) ze lepiej pocwiczyc na
pustym parkingu, niz na ruchliwej ulicy. Lepiej samemu wymusic pewne
sytuacje, bedac na nie mniej lub bardziej przygotowanym niz byc
zaskoczonym w najmniej oczekiwanym momencie.

Naprawdę trudno być zaskoczonym przez wheelie, od tego masz prawy
nadgarstek. :-)

Ale jego zaskoczył prawy.

  powiedzmy sobie szczerze:
z takm doświadczeniem w życiu nie odważyłbym sie "ćwiczyć" wheelie. Rozumiem, gdyby porwało go zbyt mocne odkręcenie manetki. Ale specjalnie? 2-3 tys km to żadne doświadczenie, mistrz prostej tylko. No ale do odważnych i bogatych świat należy.

--
Arni         Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"

scigacz.pl - Pierwszy Motocyklowy Portal dla Przedszkolaków

W dniu 2012-06-10 09:50, Arni pisze:

powiedzmy sobie szczerze:
z takm doświadczeniem w życiu nie odważyłbym sie "ćwiczyć" wheelie.
Rozumiem, gdyby porwało go zbyt mocne odkręcenie manetki. Ale
specjalnie? 2-3 tys km to żadne doświadczenie, mistrz prostej tylko. No
ale do odważnych i bogatych świat należy.

No wlasnie raz mi sie zdazylo to, o czym napisales i wolalem tego uniknac wlasnie - dlatego chcialem pocwiczyc.
Ja nie twierdzilem nigdy ze mam doswiadczenie, napisalem tylko tyle, ile przejechalem.
Ale juz sie nie pastwcie - mam nauczke.


--
Pozdrawiam,
Mikolaj Jopczynski

tel. 32 7 400 000, faks 32 7 400 004, gg: 311167, www.tychy-online.pl
Znajdz nas na portalu Facebook: www.facebook.com/TychyOnline, Hotspot Tychy: www.hotspot.tychy.pl

Użytkownik "Arni" <arni@no.spam.pl> napisał w wiadomości
news:jr1jjv$lge$1inews.gazeta.pl...

powiedzmy sobie szczerze:
z takm doświadczeniem w życiu nie odważyłbym sie "ćwiczyć" wheelie.

To marny zawodnik jestes:-) Znam conajmniej kilku ludzi, którzy nigdy nie jeździli na motocyklach i po kilku przejażdżkach na placu, stawiali maszyny bez żadnych komplikacji. Bez pierdolenia o bohaterstwie, o doswiadczeniu i chuj wi tam czym jeszcze. Sam widzialem chlopaka ktory w zyciu jezdzil tylko motorowerem a po 5 minutach zabawy postawil LC4 ryjem do gory i powtarzal to kilkanascie razy bez wyjebki. To nie jest kwestia doswiadczenia - to kwestia koordynacji ruchow, zachowania rownowagi i paru innych rzeczy zwiazanych czesto z grami komputerowymi - im kto lepszy w grach, szybciej idzie mu opanowanie motura. To jak symulator.:-)

--
Grzybol

W dniu 11.06.2012 21:59, Grzybol pisze:

Użytkownik "Arni" <arni@no.spam.pl> napisał w wiadomości
news:jr1jjv$lge$1inews.gazeta.pl...

powiedzmy sobie szczerze:
z takm doświadczeniem w życiu nie odważyłbym sie "ćwiczyć" wheelie.

To marny zawodnik jestes:-)

powiedzmy, że szanuje to co kupiłem za cięzkie pieniądze i nie przeceniam swoich mozliwosci. Stawianie na koło nigdy mnie nie ciagneło a gdybym chciał, to na pewno zacząłbym od czegoś lżejszego (i tańszego ;) ) Nawet teraz.


--
Arni         Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"

scigacz.pl - Pierwszy Motocyklowy Portal dla Przedszkolaków

Użytkownik "Arni" <arni@no.spam.pl> napisał w wiadomości
news:jr5l84$h1f$1inews.gazeta.pl... W dniu 11.06.2012 21:59, Grzybol pisze:

Użytkownik "Arni" <arni@no.spam.pl> napisał w wiadomości
news:jr1jjv$lge$1inews.gazeta.pl...

powiedzmy sobie szczerze:
z takm doświadczeniem w życiu nie odważyłbym sie "ćwiczyć" wheelie.

To marny zawodnik jestes:-)

powiedzmy, że szanuje to co kupiłem za cięzkie pieniądze i nie przeceniam swoich mozliwosci. Stawianie na koło nigdy mnie nie ciagneło a gdybym chciał, to na pewno zacząłbym od czegoś lżejszego (i tańszego ;) ) Nawet teraz.

Równiez mnie to nie bawi. Odnioslem sie Tylko do Twojego wywodu dot doswiadczenia, religii itp...

--
Grzybol

W dniu 11.06.2012 22:55, Grzybol pisze:

Równiez mnie to nie bawi. Odnioslem sie Tylko do Twojego wywodu dot
doswiadczenia, religii itp...

religii ???? jakaś spora nadinterpretacja...

--
Arni         Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"

scigacz.pl - Pierwszy Motocyklowy Portal dla Przedszkolaków

Dnia (Mon, 11 Jun 2012 21:59:21 +0200) ktos podajacy sie za Grzybol
wyklawiaturowal co nastepuje:

powiedzmy sobie szczerze:
z takm doświadczeniem w życiu nie odważyłbym sie "ćwiczyć" wheelie.

To marny zawodnik jestes:-) Znam conajmniej kilku ludzi, którzy nigdy nie jeździli na motocyklach i po kilku przejażdżkach na placu, stawiali maszyny bez żadnych komplikacji. Bez pierdolenia o bohaterstwie, o doswiadczeniu i chuj wi tam czym jeszcze. Sam widzialem chlopaka ktory w zyciu jezdzil tylko motorowerem a po 5 minutach zabawy postawil LC4 ryjem do gory i powtarzal to kilkanascie razy bez wyjebki. To nie jest kwestia doswiadczenia - to kwestia koordynacji ruchow, zachowania rownowagi i paru innych rzeczy zwiazanych czesto z grami komputerowymi - im kto lepszy w grach, szybciej idzie mu opanowanie motura. To jak symulator.:-)

Jednak nie ma chyba takiego asa, który by się w końcu nie wyjebał :)


--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki SV1000S K3, Yamaha DT125R
http://bikepics.com/members/piko/

Dnia 11.06.2012 Grzybol <grzybchuj@wp.pl> napisał/a:

To marny zawodnik jestes:-) Znam conajmniej kilku ludzi, ktĂłrzy nigdy nie jeĹşdzili na motocyklach i po kilku przejaĹźdĹźkach na placu, stawiali maszyny bez Ĺźadnych komplikacji. Bez pierdolenia o bohaterstwie, o doswiadczeniu i chuj wi tam czym jeszcze. Sam widzialem chlopaka ktory w zyciu jezdzil tylko motorowerem a po 5 minutach zabawy postawil LC4 ryjem do gory i powtarzal to kilkanascie razy bez wyjebki. To nie jest kwestia doswiadczenia - to kwestia koordynacji ruchow, zachowania rownowagi i paru innych rzeczy zwiazanych czesto z grami komputerowymi - im kto lepszy w grach, szybciej idzie mu opanowanie motura. To jak symulator.:-)

ROFTL, to raczej kwestia bajkopisartstwa, z cyklu opowieści niesamowite.

--
kakmaratgmaildotcom

Użytkownik "kakmar" <kakmar+sp@gmail.com> napisał w wiadomości
news:jr74fi$2v3$1inews.gazeta.pl...

ROFTL, to raczej kwestia bajkopisartstwa, z cyklu opowieści niesamowite.

Boli nie? :-) Tyle razy dupsko obiłeś a tu cyk i stoi, jak viagra... Matole...

--
Grzybol

Dnia 12.06.2012 Grzybol <grzybchuj@wp.pl> napisał/a:

Użytkownik "kakmar" <kakmar+sp@gmail.com> napisał w wiadomości
news:jr74fi$2v3$1inews.gazeta.pl...

ROFTL, to raczej kwestia bajkopisartstwa, z cyklu opowieści niesamowite.

Boli nie? :-) Tyle razy dupsko obiłeś a tu cyk i stoi, jak viagra...

Tajest, pełno takich talentów w opowieściach, tylko jak przychodzi pomierzyć czas, czy policzyć punkty, to zawsze slipy za ciasne i się akurat boleśnie wżynały.

Matole...

Hehe, pisz dalej bajki, z czasem nabierzesz więcej wprawy.

--
kakmaratgmaildotcom

kakmar <kakmar+sp@gmail.com> wrote:

Tajest, pełno takich talentów w opowieściach, tylko jak przychodzi pomierzyć czas, czy policzyć punkty, to zawsze slipy za ciasne i się akurat boleśnie wżynały.

Ojtam, Grzybol ma sporo racji, tyle ze ona niczego nie dowodzi.
Jednemu staje od razu jak trzeba, a drugiemu nie stanie nigdy, ludzie
maja rozne talenta.
Starozytni indianie mawiali, ze cwiczenie czyni mistrza. Na jednej z
moich stron byl dostepny artykul inz. Rychtera o akrobacji
motocyklowej opisujacy kilka podstawowych cwiczen dla polepszenia
panowania nad motorem. Mam intuicyjne przeczucie, ze 98% wspolczesnych
mistrzow kierownicy nie byloby w stanie 'z marszu' wykonac zadnego z
nich.
--
Pozdrowionka
Jacot M10
http://www.junak.riders.pl
http://stokrotka.grejt.pl

Dnia 13.06.2012 Jacot <jacot@bez_riders.pl> napisał/a:

Ojtam, Grzybol ma sporo racji, tyle ze ona niczego nie dowodzi.
Jednemu staje od razu jak trzeba, a drugiemu nie stanie nigdy, ludzie
maja rozne talenta.

Nie ma czegoś takiego jak urodzony talent, niektórym na początku wychodzi lepiej innym gorzej, ale wszystko powyżej podstawowego
poziomu osiąga się ciężką pracą. Owszem są tacy którym się nigdy nie uda, ale wynika to z tego że za młodu nie trenowali, a są już w wieku w którym nie da się zbyt wiele nauczyć.

Starozytni indianie mawiali, ze cwiczenie czyni mistrza.

I dokładanie tak jest.

Na jednej z
moich stron byl dostepny artykul inz. Rychtera o akrobacji
motocyklowej opisujacy kilka podstawowych cwiczen dla polepszenia
panowania nad motorem. Mam intuicyjne przeczucie, ze 98% wspolczesnych
mistrzow kierownicy nie byloby w stanie 'z marszu' wykonac zadnego z
nich.

Ale to wynika z braku szkolenia i doskonalenia umiejętności jazdy.

Było o dawaniu na gumę przez początkującego i glebie. Jak ktoś kto nie panuje nad rolgazem i tylnym hamulcem ma w powtarzalny/przewidywalny sposób utrzymać sprzęta na kole? Może zalecisz koledze teraz poćwiczyć stoppie? Może się okaże że do tego ma talent? Albo niech spróbuje polatać bokiem.

Czy jak się za pierwszym razem uda to może spokojnie zakładać że uda się zawsze? Jak ktoś najeździł się rowerem i motorowerem od małego, wiele razy próbował różnych ewolucji, to nie można go stawiać na równi z takim co to pierwszy raz.
Po co wielu zupełnych amatorów trenuje w koło to samo skoro już wychodzi?
http://www.youtube.com/watch?v=uf80mGO1t1w

Sam widziałem jak kursant dał przypadkiem na gumę, wylądował szczęśliwie
i nic się nie stało. I co z tego wynika? Żeby się z gumy wyjebać trzeba
coś spieprzyć, albo musi być nierówno. Taki który wystartuje ze sprzęgła
i skończy mu się gaz zanim się przykryje i nic głupiego nie zrobi ma sporą szansę wylądować szczęśliwie. Teraz znajdź takiego który bez treningu utrzyma motocykl w punkcie równowagi i będzie jechał. Obecnie sport jednoznacznie pokazuje że nie ma samorodnych talentów.
Ci którym się udaje i coś osiągają zaczynali bardzo młodo i pracują
bardzo ciężko. Kiedyś takie sztuki się zdarzały, ale tylko dlatego że
poziom był zupełnie inny.

--
kakmaratgmaildotcom

Użytkownik "kakmar" <kakmar+sp@gmail.com> napisał w wiadomości
news:jra41p$39o$1inews.gazeta.pl...
Chce Ci sie pierdolic tak bez sensu? Nikt tu nie mówi o zawodowym paleniu gumy, sritach czy zezach czy chuj wi o czym. Po prostu, kazda sredniorozgarnieta MAŁPA moze jeździc motocyklem, stawiac go na koło czy gwałcić w rurę wydechową. Nie potrzeba do tego religii, lat ćwiczeń i tego typu bzdur jak "ogarnianie" sprzętu. Nie twórz czegoś czego nie ma. Są ludzie, ktorzy jezdza samochodem do pracy 40 lat bez wypadku - nie skaczą nim jednak przez rzekę, czy nie robia nimi bakflipów. Ciężko to pojąć? Od razu musisz uruchamiać swoją wiedzę, pouczanie, religię motocyklową? Spuść z krzyża i wyluzuj...:-)

--
Grzybol

W dniu 2012-06-10 09:16, Magic pisze:

W dniu 2012-06-10 00:54, Leszek Karlik pisze:

On Sat, 09 Jun 2012 22:56:15 +0200, Mikolaj Jopczynski
<mikolaj.jopczynski@gmail.com> wrote:

[...]

Wyszedlem z zalozenia (byc moze blednego?) ze lepiej pocwiczyc na
pustym parkingu, niz na ruchliwej ulicy. Lepiej samemu wymusic pewne
sytuacje, bedac na nie mniej lub bardziej przygotowanym niz byc
zaskoczonym w najmniej oczekiwanym momencie.

Naprawdę trudno być zaskoczonym przez wheelie, od tego masz prawy
nadgarstek. :-)

Ale jego zaskoczył prawy.

Tfu, lewy go zaskoczył.
--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/ts150/srx250/vfr800/k11rs.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

Dnia (Sat, 09 Jun 2012 22:56:15 +0200) ktos podajacy sie za Mikolaj Jopczynski
wyklawiaturowal co nastepuje:

Wyszedlem z zalozenia (byc moze blednego?) ze lepiej pocwiczyc na pustym parkingu, niz na ruchliwej ulicy. Lepiej samemu wymusic pewne sytuacje, bedac na nie mniej lub bardziej przygotowanym niz byc zaskoczonym w najmniej oczekiwanym momencie.

Ja się uczyłem tego na enduro i po ilości gleb które zaliczyłem podczas
tej nauki wiem, że nie stać mnie żeby próbować się uczyć zwykłym drogowym
motocyklem nieprzystosowanym do zaliczania gleb.



--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki SV1000S K3, Yamaha DT125R
http://bikepics.com/members/piko/

Użytkownik "Piotr Klimek" <usenet@USUN_TOklimek.net.pl> napisał w wiadomości news:slrn.pl.jtb42c.1e4.usenetpiko.homelinux.net...

Dnia (Sat, 09 Jun 2012 22:56:15 +0200) ktos podajacy sie za Mikolaj Jopczynski
wyklawiaturowal co nastepuje:

Wyszedlem z zalozenia (byc moze blednego?) ze lepiej pocwiczyc na pustym
parkingu, niz na ruchliwej ulicy. Lepiej samemu wymusic pewne sytuacje,
bedac na nie mniej lub bardziej przygotowanym niz byc zaskoczonym w
najmniej oczekiwanym momencie.

Ja się uczyłem tego na enduro i po ilości gleb które zaliczyłem podczas
tej nauki wiem, że nie stać mnie żeby próbować się uczyć zwykłym drogowym
motocyklem nieprzystosowanym do zaliczania gleb.

Iii, ale jakbyś był miszczem, który po 2000km próbuje wheelie, to byś spróbował.
Szczególnie podniecająca i przynosząca pożytek jest nauka bez ciuchów, rękawic i gmoli.


--
Jasio
vfr etz
Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

W dniu 2012-06-08 23:51, Mikolaj Jopczynski pisze:

Jakby ktos mial do sprzedania, to .... chetnie przytule...:)

zawiez to cos do dobrego spawacza alu, powinien dac rade, a jak nie to poszukaj zajechanego silnika lub samego bloku, wymienisz tylko, to co bedziesz potrzebowal

--
Pozdrawiam
Michal V-R
gg 9409047
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Ĺźyje sie raz, pozniej sie tylko straszy
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --