WON PiS-owskie ŚCIERWO PODSZYWACZU!
--
Mark Woydak
Path: news.albasani.net!eternal-september.org!feeder.eternal-september.org!mx02.eternal-september.org!.POSTED!not-for-mail
From: Mark Woydak <mark.woydak@forest.de>
Newsgroups: pl.soc.polityka
Subject: Szwabska demokracja
Date: Wed, 20 Jan 2016 16:47:39 -0600
Organization: Precz z PO i mafia tuska
Lines: 46
Message-ID: <1qkgpkacbicwy$.tb0llceyazbu.dlg@40tude.net>
Reply-To: mark.woydak@forest.gmx.de
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Injection-Info: mx02.eternal-september.org; posting-host="633cb34b4af9ea2d1f756fb130217b71";
logging-data="1172"; mail-complaints-to="abuse@eternal-september.org"; posting-account="U2FsdGVkX1/XQFUCbsY5nNGYVq4w4Qrk"
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
Cancel-Lock: sha1:d7aCR5FPBFsN4RNWG0mcPUPm5XI=
Xref: news.albasani.net pl.soc.polityka:1038275
Użytkownik "Mark Woydak" <mark.woydak@forest.de> napisał w wiadomości news:1qkgpkacbicwy$.tb0llceyazbu.dlg40tude.net...
Politycy antymigranckiej i antyislamskiej Alternatywy dla Niemiec zostali
wykluczeni przez niemiecką telewizję publiczną z dyskusji przed marcowymi
wyborami w trzech krajach związkowych: Badenii-Wirtembergii, Nadrenii
Północnej-Westfalii i Saksonii-Anhalcie.
O decyzji stacji SWR i MDR nadających w południowych Niemczech i należących
do ogólnoniemieckiej sieci pierwszego programu telewizji publicznej ARD
informuje w środę niemiecka prasa.
Politycy naciskali?
Obie redakcje uzasadniły decyzję sprzeciwem partii rządzących w tych trzech
landach - Zielonych i SPD wobec obecności w studiu polityków Alternatywy
dla Niemiec (AfD).
Gazety cytują szefa telewizji SWR Petera Boudgousta, że przyjął do
wiadomości stanowisko obu partii "z zaciśniętymi zębami". - Stacja uważa
postawę socjaldemokratów i Zielonych za błąd - dodał. Zaznaczył, że
redakcja "nie miała innego wyjścia, jak tylko zrezygnować z pierwotnej
koncepcji przewidującej udział w przedwyborczych dyskusjach także
przedstawicieli AfD i Lewicy".
Politycy partii rządzących zaprzeczają, jakoby wywierali presję na SWR, i
twierdzą, że decyzję podjęły władze stacji.
W przedwyborczych pojedynkach udział wezmą jedynie politycy partii
reprezentowanych w lokalnych parlamentach trzech landów - Zielonych, SPD,
CDU i FDP.
Kryzys daje głosy AfD
Eurosceptyczna AfD domaga się zamknięcia niemieckich granic dla imigrantów,
szczególnie dla osób z Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej, a także
dymisji kanclerz Angeli Merkel, którą obarcza odpowiedzialnością za fiasko
polityki migracyjnej. Zdaniem partii islam stanowi zagrożenie dla Niemiec.
Kryzys migracyjny spowodował wzrost poparcia dla AfD. Z sondaży wynika, że
jej kandydaci wejdą do wszystkich trzech parlamentów, a w Saksonii-Anhalcie
mogą dostać nawet 15 proc. głosów.
Decyzję o wykluczeniu AfD z debat telewizyjnych krytykują niemieccy
komentatorzy. "Swoim posłuszeństwem (wobec władz) SWR nie mogła zrobić
większej przysługi AfD" - pisze Ulf Poschard w "Die Welt", dodając, że SWR
"robi kampanię wyborczą" dla populistów. "To tchórzliwa i kiepska decyzja,
która pokazuje, co należy sądzić w przypadku niektórych stacji o ich
niezależności od państwa" - krytykuje komentator.