Data: 2014-09-30 12:04:03 | |
Autor: quasi | |
Szwecja 2014 | |
W dniu 2014-09-24 11:24, cytawa pisze:
Do tego prądnica w przednim kole na bieżąco uzupełniała mi naładowanie Można prosić więcej informacji na ten temat. Powerbank podłączony prosto pod dynamo bez żadnego miedzymordzia? |
|
Data: 2014-09-30 12:44:44 | |
Autor: mt | |
Szwecja 2014 | |
W dniu 2014-09-30 12:04, quasi pisze:
W dniu 2014-09-24 11:24, cytawa pisze: Nie wiem co miał dokładnie Janek, ale w większości przypadków to standardowy interfejs USB->mUSB. -- marcin |
|
Data: 2014-09-30 13:41:15 | |
Autor: cytawa | |
Szwecja 2014 | |
quasi pisze:
Można prosić więcej informacji na ten temat. Powerbank podłączony prosto Zrobilem sobie wlasna ladowarke oparta na stabilizatorze impulsowym ustawionym na 6V z zabezpieczeniem pradowym ok. 0.5A. Laduje posrednio 4 akumulatorki R6 czyli okolo 5-5.5 V. To mi daje niezla stabilizacje i stad kabelkiem USB laduje dopiero PowerBank. Wiem, ze mozna kupic lampke przednia z wyjsciem USB do ladowania. Kolega mial takie cos i sobie doladowywal komorke. Nie bawilem sie taka ladowarka i nie wiem jakie ma parametry. Ogolnie sprawa ladowania pradnica nie jest taka banalna. Impulsy napiecia z pradnicy moga osiagac bez obciazenia i 100V. Natomiast pod obciazeniem i wyprostowaniu z trudem osiaga 10V. Niewiele zostaje na zapewnienie stabilizacji. W czasie wolnej jazdy praktycznie nie laduje. Napiecie skuteczne jest ok. 6V zmiennego, ale to nie jest ladny sinusoidalny przebieg. To sa raczej krotkie szpileczki o dosc duzej amplitudzie. Jan Cytawa |