Grupy dyskusyjne   »   pl.comp.pecet   »   Szybki komputer czy taki istnieje?

Szybki komputer czy taki istnieje?

Data: 2013-04-30 05:04:20
Autor: suryga
Szybki komputer czy taki istnieje?
Pamietam kiedyś na studiach laborki z fizyki... daaawno temu.
Miały się zakończyć po godzienie. Niestety albo ja byłem za szybki albo komp za wolny. I wyniki zapisane w kompie poszły w cholere. Moja grupa wyszła jako ostatnia
Wszyscy się wtedy śmiali że jeszcze długo nie będzie takie komputera żeby był równie szybki jak ja.

Mineło 15 lat...

A ja nadal się w@@##$%#$#%$#@-iam bo mimo X-rdzeni X-GB ramu itd ja nadal czekam.
Może ktoś powiedzieć dlaczego?
Mój komuter mimo że pobiera coraz wiecej energi (mój pierwszy zasilacz to było 150 watów!!!!) a ja nadal  nie czuje żeby jakoś szybciej chodził.

kompa używam do office,internetu i proste programy graficzne

Data: 2013-04-30 14:52:23
Autor: R.e.m.e.K
Szybki komputer czy taki istnieje?
Dnia Tue, 30 Apr 2013 05:04:20 -0700 (PDT), suryga@gmail.com napisał(a):

Pamietam kiedyś na studiach laborki z fizyki... daaawno temu.
Miały się zakończyć po godzienie. Niestety albo ja byłem za szybki albo komp za wolny. I wyniki zapisane w kompie poszły w cholere. Moja grupa wyszła jako ostatnia
Wszyscy się wtedy śmiali że jeszcze długo nie będzie takie komputera żeby był równie szybki jak ja.

Mineło 15 lat...

A ja nadal się w@@##$%#$#%$#@-iam bo mimo X-rdzeni X-GB ramu itd ja nadal czekam.
Może ktoś powiedzieć dlaczego?
MĂłj komuter mimo Ĺźe pobiera coraz wiecej energi (mĂłj pierwszy zasilacz to było 150 watĂłw!!!!) a ja nadal  nie czuje Ĺźeby jakoś szybciej chodził.

kompa uĹźywam do office,internetu i proste programy graficzne

Kiedys nie miales:
- rozdzialki HD + full color
- ladnego i szczegolowego graficznie GUI z animacjami, przezroczystosciami,
cieniami etc. - liczone wszystko w real timie
- programow o skomplikowanych obliczeniowo algorytmach (chocby przegladarka)
- systemu operacyjnego, ktory ma uruchomionych w tle kilkadziesiat uslug
- antywirusa
- jednoczesnie odpalonych wielu aplikacji desktopowych

Do tego dochodzi coraz wiekszy narzut wspolczesnych jezykow programowania
dopakowanych bogatymi bibliotekami, nierzadko wszystko dziala na dodatkowych
warstwach maszyn wirtualnych (.NET, Java). Same jezyki sa coraz bardziej
abstrakcyjne i coraz bardziej oddalaja sie od hardwaru przez co ich kompilat
jest coraz wiekszy w imie upraszczania procesu programowania (a te
uproszczenia sa nieznedne, gdyz programy sa coraz obszerniejsze
funkcjonalnie i musza byc pisane w taki sposob i w takich srodowiskach, by
ludzki umysl byl w stanie je ogarniac - nikt juz dzis nie pisze calych
programow w assemblerze, bo sie zwyczajnie nie da).

Czy to Ci nieco wyjasnia charakter problemu?

A szybkie komputery istnieja, tylko trzaba na nie wydac x3 wiecej kasy ;-)

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2013-04-30 08:08:18
Autor: suryga
Szybki komputer czy taki istnieje?
A szybkie komputery istnieja, tylko trzaba na nie wydac x3 wiecej kasy ;-)

Kiedyś przez półroku mogłem pracować na stacjach graficznych Silicon Graphic (czy jakoś tak). Teraz nawet nie wiem czy firma istnieje. I szału nie było.

Ja w tym momencie NIE mówie o sprzęcie do grafiki, obliczeń inżynierskich itp.

Ja zaczynałem od 300 MHz (to był mój pierwszy komp).
Ja rozumiem a właściwie nie rozumie Twojej listy :)
Ale gdy musze czekać na otwarcie offica, nowej zakładki w przeglądrace (kiedyś otwierało się nową przeglądarke) albo zapisanie zdjęcia o wadze < 1MB. Czy ktoś pamieta o programie mks-vir? Wtedy też były wirusy!!!

To są rzeczy które istniały 20 lat temu i istnieją teraz.
Piszę o podstawowych komendach. Usuń skopiuj przenieś.
Może już stary jestem ale tak jak w starym DOS-ie albo pod UNIX-em to zasuwało to jeszcze nie ma takiego systemu.
I ja #$@#%$#^#%$#@%$#^$& gdy czekam.  A mam swoje X-rdzeni.

Data: 2013-04-30 17:27:11
Autor: R.e.m.e.K
Szybki komputer czy taki istnieje?
Dnia Tue, 30 Apr 2013 08:08:18 -0700 (PDT), suryga@gmail.com napisał(a):

Ja zaczynałem od 300 MHz (to był mój pierwszy komp).
Ja rozumiem a właściwie nie rozumie Twojej listy :)
Ale gdy musze czekać na otwarcie offica, nowej zakładki w przeglądrace (kiedyś otwierało się nową przeglądarke) albo zapisanie zdjęcia o wadze < 1MB. Czy ktoś pamieta o programie mks-vir? Wtedy też były wirusy!!!

To są rzeczy które istniały 20 lat temu i istnieją teraz.
Piszę o podstawowych komendach. Usuń skopiuj przenieś.
Może już stary jestem ale tak jak w starym DOS-ie albo pod UNIX-em to zasuwało to jeszcze nie ma takiego systemu.
I ja #$@#%$#^#%$#@%$#^$& gdy czekam.  A mam swoje X-rdzeni.

Aaaaa... to juz wiadomo w czym problem, zaraz sie zacznie swieta wojna! :D
Otoz od kilku juz lat kula u nogi wydajnosci wspolczesnych komputerow jest
obsluga systemu plikow. Po pierwsze systemy i aplikacje korzystaja z plikow
w duzo wiekszym zakresie niz kiedys, po drugie technologia HDD jest
technologia z dluuugim ogonem i jak na dzis zaczela byc tzw. "waskim
gardlem".
Innymi slowy jesli brakuje Ci responsywnosci systemu to duza poprawe
odczujesz po zamianie HDD na SSD. A teraz dawajcie warriorzy Stronnictwa AntySSDowego, dowalic, sponiewierac,
spalic mnie na stosie! :D

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2013-04-30 17:35:48
Autor: Mr. Misio
Szybki komputer czy taki istnieje?
Użytkownik R.e.m.e.K napisał:

Innymi slowy jesli brakuje Ci responsywnosci systemu to duza poprawe
odczujesz po zamianie HDD na SSD.

A teraz dawajcie warriorzy Stronnictwa AntySSDowego, dowalic, sponiewierac,
spalic mnie na stosie! :D

Ale co dowalic? :) JA tam nie jestem religijny ;) nie wysnaje ideologii SSD ani HDD. Jedno i drugie ma swoje plusy i minusy. Sam korzystam z SSD na 2 dyskach systemowych, w tym na jednym chodzi leciwe XP. Na drugim Windows 8. SSD - fakt, jest szybkie, i drogie i male. OCzywiscie "60/90/120GB wystarczy kazdemu" ;) Tyle, Ĺźe ja nie jestem kaĹźdy i do tego wierze, ze moje pliki to te co sa u mnie a nie w chmurze ;)

Data: 2013-05-01 09:49:44
Autor: qwerty
Szybki komputer czy taki istnieje?
UĹźytkownik "R.e.m.e.K"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:517fe2d0$0$26694$65785112@news.neostrada.pl...
Innymi slowy jesli brakuje Ci responsywnosci systemu to duza poprawe
odczujesz po zamianie HDD na SSD.

A teraz dawajcie warriorzy Stronnictwa AntySSDowego, dowalic, sponiewierac,
spalic mnie na stosie! :D

Niby w jaki sposób ma przyśpieszyć w 5-6 procesach autocad (na tylu na co dzień pracuję)? Jak robi okresowy backup to można zapalić papierosa (jak ktoś pali). Nawet podkręcony core2quad + 8 GiB ramu to za mało + dysk SSD to za mało (ciężko się pracuje).
W domu mam FX 8320 + 16 GiB ramu i jest trochę lepiej (na dniach przyjdzie blok do chłodzenia wodnego to pójdzie OC).

Data: 2013-04-30 18:43:12
Autor: Piotr C.
Szybki komputer czy taki istnieje?
On Tue, 30 Apr 2013 08:08:18 -0700 (PDT)
suryga@gmail.com wrote:
Może już stary jestem ale tak jak w starym DOS-ie albo pod UNIX-em to zasuwało to jeszcze nie ma takiego systemu.
I ja #$@#%$#^#%$#@%$#^$& gdy czekam.  A mam swoje X-rdzeni.

Eee nieprawda.
Pamiętam czasy I poł. lat 90. Obowiązkowy Norton Commander (bo już nikt nie katował się w linii poleceń). Wpisanie CLS (polecenie o czasie wykonania ->0) zajmowało pare sekund do powrotu ekranu NC na 386. I to był też popularny test sprawności sprzętu, na 486 ze smartdrv.com działało już całkiem szybko. Edytor wordperfect w trybie graficznym (tzw. WYSIWYG - pamiętasz jeszcze?) to był ból dupy na 486SX-33. Aaa i pamiętaj, że nie było wielozadaniowości! Samo uruchomienie drivera pamięci EMS (czyli praca w trybie chronionym) zamulało jeszcze o połowe. Itd itd...

Potem był rok 1996, początki internetu i IE pod win95. Otwarcie kilu stron naraz (prosty html) zamulało na ileś sekund. Teraz mam ultrabooka i5 z pseudo-hybrydowym dyskiem, win7, praca w fullHD + truecrypt + antyvir i na prawde nie można narzekać. Poniżej sekundy na uruchomienie przeglądarki czy worda to chyba nie jest źle.

P.

Data: 2013-04-30 20:54:36
Autor: h.w.d.p.
Szybki komputer czy taki istnieje?
W dniu 2013-04-30 18:43, Piotr C. pisze:
On Tue, 30 Apr 2013 08:08:18 -0700 (PDT)
suryga@gmail.com wrote:
Może już stary jestem ale tak jak w starym DOS-ie albo pod UNIX-em to zasuwało to jeszcze nie ma takiego systemu.
I ja #$@#%$#^#%$#@%$#^$& gdy czekam.  A mam swoje X-rdzeni.

Eee nieprawda.
Pamiętam czasy I poł. lat 90. Obowiązkowy Norton Commander (bo już nikt nie katował się w linii poleceń). Wpisanie CLS (polecenie o czasie wykonania ->0) zajmowało pare sekund do powrotu ekranu NC na 386. I to był też popularny test sprawności sprzętu, na 486 ze smartdrv.com działało już całkiem szybko. Edytor wordperfect w trybie graficznym (tzw. WYSIWYG - pamiętasz jeszcze?) to był ból dupy na 486SX-33. Aaa i pamiętaj, że nie było wielozadaniowości! Samo uruchomienie drivera pamięci EMS (czyli praca w trybie chronionym) zamulało jeszcze o połowe. Itd itd...

Potem był rok 1996, początki internetu i IE pod win95. Otwarcie kilu stron naraz (prosty html) zamulało na ileś sekund.

te wszystkie problemy w porownaniu do amigi z 7,16MHz i 0,5mb ram byly po prostu komiczne :)

Data: 2013-04-30 21:24:28
Autor: Irokez
Szybki komputer czy taki istnieje?
W dniu 2013-04-30 20:54, h.w.d.p. pisze:
W dniu 2013-04-30 18:43, Piotr C. pisze:
On Tue, 30 Apr 2013 08:08:18 -0700 (PDT)
suryga@gmail.com wrote:
Może już stary jestem ale tak jak w starym DOS-ie albo pod UNIX-em to zasuwało to jeszcze nie ma takiego systemu.
I ja #$@#%$#^#%$#@%$#^$& gdy czekam.  A mam swoje X-rdzeni.

Eee nieprawda.
Pamiętam czasy I poł. lat 90. Obowiązkowy Norton Commander (bo już nikt nie katował się w linii poleceń). Wpisanie CLS (polecenie o czasie wykonania ->0) zajmowało pare sekund do powrotu ekranu NC na 386. I to był też popularny test sprawności sprzętu, na 486 ze smartdrv.com działało już całkiem szybko. Edytor wordperfect w trybie graficznym (tzw. WYSIWYG - pamiętasz jeszcze?) to był ból dupy na 486SX-33. Aaa i pamiętaj, że nie było wielozadaniowości! Samo uruchomienie drivera pamięci EMS (czyli praca w trybie chronionym) zamulało jeszcze o połowe. Itd itd...

Potem był rok 1996, początki internetu i IE pod win95. Otwarcie kilu stron naraz (prosty html) zamulało na ileś sekund.

te wszystkie problemy w porownaniu do amigi z 7,16MHz i 0,5mb ram byly po prostu komiczne :)


Problemy na Amidze w porównaniu do Atari 800XL z kaseciakiem bez turbo były dopiero komiczne.. ;)

--
Irokez

Data: 2013-04-30 21:30:59
Autor: h.w.d.p.
Szybki komputer czy taki istnieje?
Problemy na Amidze w porĂłwnaniu do Atari 800XL z kaseciakiem bez turbo
były dopiero komiczne.. ;)

widacz ze nie wiesz o czym mowa.

Data: 2013-04-30 21:43:36
Autor: Irokez
Szybki komputer czy taki istnieje?
W dniu 2013-04-30 21:30, h.w.d.p. pisze:
Problemy na Amidze w porĂłwnaniu do Atari 800XL z kaseciakiem bez turbo
były dopiero komiczne.. ;)

widacz ze nie wiesz o czym mowa.

MoĹźe, ja wtedy z Netscape Navigator korzystałem przez modem 9600. Win95 nie było.  Amiga drukowała mi pracę na igłówce Star w tempie kilkanaście minut na stronę a tasiemki do niej w Pewexie kupowałem.

--
Irokez

Data: 2013-04-30 19:45:30
Autor: januszek
Szybki komputer czy taki istnieje?
Irokez napisa?(a):

Może, ja wtedy z Netscape Navigator korzystałem przez modem 9600.

I Trumpet Winsock? ;)

j.

--
"Wibbly Wobbly TIMEY WIMEY!!!"

Data: 2013-04-30 21:50:00
Autor: h.w.d.p.
Szybki komputer czy taki istnieje?
Może, ja wtedy z Netscape Navigator korzystałem przez modem 9600. Win95
nie było.

stron www tez nie bylo. co tam na tym navigatorze paczyles?

Amiga drukowała mi pracę na igłówce Star w tempie kilkanaście
minut na stronę a tasiemki do niej w Pewexie kupowałem.

to wina amigi?

Data: 2013-04-30 21:58:47
Autor: Irokez
Szybki komputer czy taki istnieje?
W dniu 2013-04-30 21:50, h.w.d.p. pisze:
Może, ja wtedy z Netscape Navigator korzystałem przez modem 9600. Win95
nie było.

stron www tez nie bylo. co tam na tym navigatorze paczyles?

A widzisz, jednak strony www oglądałem. I Yahoo było.


Amiga drukowała mi pracę na igłówce Star w tempie kilkanaście
minut na stronę a tasiemki do niej w Pewexie kupowałem.

to wina amigi?


Nie, technologii.

--
Irokez

Data: 2013-04-30 22:11:52
Autor: h.w.d.p.
Szybki komputer czy taki istnieje?
A widzisz, jednak strony www oglądałem. I Yahoo było.

no dokladnie. i nic poza yahoo nie bylo. tak w uproszczeniu.



Amiga drukowała mi pracę na igłówce Star w tempie kilkanaście
minut na stronę a tasiemki do niej w Pewexie kupowałem.

to wina amigi?


Nie, technologii.


niestety. chociaz nie przypominam sobie zeby iglowy star drukowal az kilkanascie minut. troche przesadziles.

Data: 2013-05-01 08:26:04
Autor: Irokez
Szybki komputer czy taki istnieje?
W dniu 2013-04-30 22:11, h.w.d.p. pisze:

Amiga drukowała mi pracę na igłówce Star w tempie kilkanaście
minut na stronę a tasiemki do niej w Pewexie kupowałem.

to wina amigi?


Nie, technologii.


niestety. chociaz nie przypominam sobie zeby iglowy star drukowal az kilkanascie minut. troche przesadziles.

To była kolorowa Star LC24-200 albo LC-200 albo jakoś tak. Pożyczona z jakiegoś biura tylko taśmy samemu trzeba było kupić w pewexie. Program do składu tekstu typu WYSIWYG drukował stronę w trybie graficznym aby zachować te wszystkie zmyślne czcionki. Nie pamiętam już nazwy programu.
Hałas niesamowity, zamykałem pokój podczas drukowania i jak ucichło to wracałem włożyć kolejną kartkę i znowu wychodziłem.
Ale praca (dyplomowa w technikum) z wstawionymi rysunkami wyglądała zajefajnie.  W tym czasie krĂłlowała mechaniczna maszyna do pisania.

--
Irokez

Data: 2013-05-08 08:57:22
Autor: Dominik & Co
Szybki komputer czy taki istnieje?
Dnia 01.05.2013 Irokez <no.email@wp.pl> napisał/a:

niestety. chociaz nie przypominam sobie zeby iglowy star drukowal az kilkanascie minut. troche przesadziles.

To była kolorowa Star LC24-200 albo LC-200 albo jakoś tak. Pożyczona z jakiegoś biura tylko taśmy samemu trzeba było kupić w pewexie. Program do składu tekstu typu WYSIWYG drukował stronę w trybie graficznym aby zachować te wszystkie zmyślne czcionki. Nie pamiętam już nazwy programu.

Pewnie to PageStream 2. Program super (na owe czasy), ale słabo zoptymalizowany i koszmarnie wolny na czymś pokroju A500 (na procesorze
68030@50 MHz było już znacznie lepiej).

Ale wynik był śliczny, fakt.

--
Dominik & kąpany (via slrn)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP Na priv pisz na adres: dominik kropka alaszewski na gmailu.

Data: 2013-05-08 11:53:22
Autor: BQB
Szybki komputer czy taki istnieje?
W dniu 2013-05-08 10:57, Dominik & Co pisze:
Dnia 01.05.2013 Irokez <no.email@wp.pl> napisał/a:

niestety. chociaz nie przypominam sobie zeby iglowy star drukowal az
kilkanascie minut. troche przesadziles.

To była kolorowa Star LC24-200 albo LC-200 albo jakoś tak. Pożyczona z
jakiegoś biura tylko taśmy samemu trzeba było kupić w pewexie. Program
do składu tekstu typu WYSIWYG drukował stronę w trybie graficznym aby
zachować te wszystkie zmyślne czcionki. Nie pamiętam już nazwy programu.

Pewnie to PageStream 2. Program super (na owe czasy), ale słabo
zoptymalizowany i koszmarnie wolny na czymś pokroju A500 (na procesorze
68030@50 MHz było już znacznie lepiej).

Ale wynik był śliczny, fakt.

I można było zużyć taśmę do końca dając nawet 4 krotne odbijanie tego samego na kartce :P


--
Smart PowerBank
www.idea4tec.pl

Data: 2013-04-30 23:08:32
Autor: ToMasz
Szybki komputer czy taki istnieje?

(..) i na prawde nie można narzekać. Poniżej sekundy na uruchomienie przeglądarki czy worda to ..
je masz w pamięci ram i tylko wywołujesz. chciałby zobaczyć jak wyłączysz kompa, odpalisz system (bez preload) i otworzysz przeglądarkę   albo dokument :)
ale przyznaję, że obojętnie jak to osiągnęli informatycy z microsoftu, takie krótkie czasy na uruchomienie programów powodują że praca jest komfortowa

ToMasz

Data: 2013-05-01 22:36:04
Autor: Marcin N
Szybki komputer czy taki istnieje?
W dniu 2013-04-30 18:43, Piotr C. pisze:
On Tue, 30 Apr 2013 08:08:18 -0700 (PDT)
suryga@gmail.com wrote:
Może już stary jestem ale tak jak w starym DOS-ie albo pod UNIX-em to zasuwało to jeszcze nie ma takiego systemu.
I ja #$@#%$#^#%$#@%$#^$& gdy czekam.  A mam swoje X-rdzeni.

Eee nieprawda.
Pamiętam czasy I poł. lat 90. Obowiązkowy Norton Commander (bo już nikt nie katował się w linii poleceń). Wpisanie CLS (polecenie o czasie wykonania ->0) zajmowało pare sekund do powrotu ekranu NC na 386. I to był też popularny test sprawności sprzętu, na 486 ze smartdrv.com działało już całkiem szybko. Edytor wordperfect w trybie graficznym (tzw. WYSIWYG - pamiętasz jeszcze?) to był ból dupy na 486SX-33. Aaa i pamiętaj, że nie było wielozadaniowości! Samo uruchomienie drivera pamięci EMS (czyli praca w trybie chronionym) zamulało jeszcze o połowe. Itd itd...

Dodam jeszcze, że gdy przyszedł czas na wymianę dysku 50 MB na nowy ultra duży 340 MB, to przekopiowanie tych 50 MB ze starego dysku na nowy zajęło dobre kilka minut.

Dziś przekopiowanie filmu 700 MB trwa ile? 10 sekund?

Pamiętacie testy graficzne Wintach? Była tam emulacja grafiki wektorowej a'la Auto Cad. To, co dzisiaj rysuje się w mgnieniu oka - wtedy rysowało się minutami.

W Word 2.0 edytowałem równania na wykłady. Wejście w każde takie równanie trwało kilkanaście sekund. Pamiętam, że wtedy zaszalałem i podwoiłem pamięć ram z 2 do 4 albo z 4 do 8 MB. Komputer potem przyspieszył ze 20x z tymi równaniami.

Pamiętam też jakiś 20 sekundowy film. Pierwszy film, który widziałem na komputerze. Chyba jakiś fragment CNN. Wszyscy byli w szoku, że na komputerze da się odtworzyć prawdziwy film!


--
MN

Data: 2013-05-08 12:47:22
Autor: ikov
Szybki komputer czy taki istnieje?
Pamiętam też jakiś 20 sekundowy film. Pierwszy film, który widziałem na
komputerze. Chyba jakiś fragment CNN. Wszyscy byli w szoku, że na
komputerze da się odtworzyć prawdziwy film!


Wiem że wątek sprzed kilku dni, ale z tym filmem - to na 486DX2 (66MHz, 4Mb RAM) obejrzałem film, chłopaki nie płaczą (2xVCD), czyli pewnie był rok 2001 albo podobnie. Flm to animacja poklatkowa, ale przynajmniej dźwięk był ok... no ale się oglądało FILM NA KOMPUTERZE! Do tego odtwarzanie mp3 możliwe było dopiero po skonwertowaniu do .wav, bo inaczej nie uciągnął (win 3.11 albo 95). Oczywiście wtedy komputer był już bardzo mocno przestarzały, ale kasy na nowy nie było. To były już ostatnie podrygi tego peceta przed kupnem za pierwsze samodzielnie zarobione pieniądze Durona 950Mhz ze 128Mb RAM i dyskiem 40GB.

Data: 2013-05-08 13:59:38
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz
Szybki komputer czy taki istnieje?
Dnia 2013-05-08, o godz. 12:47:22
ikov <ikov1@t-l-e-n.pl> napisał(a):

Wiem że wątek sprzed kilku dni, ale z tym filmem - to na 486DX2
(66MHz, 4Mb RAM) obejrzałem film, chłopaki nie płaczą (2xVCD), czyli
pewnie był rok 2001 albo podobnie. Flm to animacja poklatkowa, ale
przynajmniej dźwięk był ok... no ale się oglądało FILM NA KOMPUTERZE!
Do tego odtwarzanie mp3 możliwe było dopiero po skonwertowaniu
do .wav, bo inaczej nie uciągnął (win 3.11 albo 95).

Uciągnął jak się podłubało. Na takim 486DX2 66MHz (bez dysku ale z e
stacją FDD 1,44MB plus CD-ROM na pliki MP3) przez 2-3 lata leciała w
kółko muzyka i zmieniana reklama w jednym z call center w Warszawie.
Tak ~12 lat temu. Komp był podpięty do centrali, na dyskietce był DOS,
sterowniki do karty muzycznej (jakiś SB na ISA) i do napędu CD plus
wywołanie tego w autoexec.bat. Startowało to samo, na co dzień bez
monitora, samo się podnosiło po padzie zasilania. Zmieniały się tylko
płyty z plikami MP3 z muzyką i reklamami.

Zdrówko

Data: 2013-05-09 09:22:00
Autor: Chris
Szybki komputer czy taki istnieje?
ikov nabazgrał(a):

zarobione pieniądze Durona 950Mhz ze 128Mb RAM i dyskiem 40GB.

Na podobnym sprzęcie jadę do dziś w firmie tylko ramu dorzuciłem i dałem większy dysk 160GB :)

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Data: 2013-05-09 18:14:43
Autor: Marcin N
Szybki komputer czy taki istnieje?
W dniu 2013-05-09 09:22, Chris pisze:
ikov nabazgrał(a):

zarobione pieniądze Durona 950Mhz ze 128Mb RAM i dyskiem 40GB.

Na podobnym sprzęcie jadę do dziś w firmie tylko ramu dorzuciłem i dałem
większy dysk 160GB :)

I do czego go "uĹźywasz"?


--
MN

Data: 2013-05-10 09:16:14
Autor: Chris
Szybki komputer czy taki istnieje?
Marcin N nabazgrał(a):

W dniu 2013-05-09 09:22, Chris pisze:
ikov nabazgrał(a):
zarobione pieniądze Durona 950Mhz ze 128Mb RAM i dyskiem 40GB.
Na podobnym sprzęcie jadę do dziś w firmie tylko ramu dorzuciłem i dałem
większy dysk 160GB :)
I do czego go "uĹźywasz"?

Biuro + net  .. ale jak NOD32 zaczyna skanować to cały system staje :)

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Data: 2013-05-10 14:52:56
Autor: Szymon von Ulezalka
Szybki komputer czy taki istnieje?
On 10 Maj, 08:16, "Chris" <ch...@spam.pl> wrote:
Marcin N nabazgrał(a):

> W dniu 2013-05-09 09:22, Chris pisze:
>> ikov nabazgrał(a):
>>> zarobione pieniądze Durona 950Mhz ze 128Mb RAM i dyskiem 40GB.
>> Na podobnym sprzęcie jadę do dziś w firmie tylko ramu dorzuciłem i dałem
>> większy dysk 160GB :)
> I do czego go "używasz"?

Biuro + net  .. ale jak NOD32 zaczyna skanować to cały system staje :)

-- www.bezwypadkowy.net- Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.www.automo.pl- Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

daj mi swoj adres to charytatywnie wysle ci cos 2 rdzeniowego ;)
a tak na serio: nawet firmowego kompa wolalbym ze swoich pieniedzy
unowoczesnic nieco jesli bym mial duzo na nim pracowac (i szefostwo i
dzial IT by zezwolilo).
po prostu- miedzy 1 a 2 rdzeniami naprawde jest spora roznica nawet w
codziennych zwyklych zadaniach

Data: 2013-05-13 08:54:00
Autor: Chris
Szybki komputer czy taki istnieje?
Szymon von Ulezalka nabazgrał(a):

zarobione pieniądze Durona 950Mhz ze 128Mb RAM i dyskiem 40GB.
Na podobnym sprzęcie jadę do dziś w firmie tylko ramu dorzuciłem i
dałem większy dysk 160GB :)
I do czego go "używasz"?
Biuro + net .. ale jak NOD32 zaczyna skanować to cały system staje :)
-- www.bezwypadkowy.net- Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było
wrakiem.www.automo.pl- Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię
wypadkową.
daj mi swoj adres to charytatywnie wysle ci cos 2 rdzeniowego ;)

Mam ale czemu mam inwesować w firmowy sprzęt :)

a tak na serio: nawet firmowego kompa wolalbym ze swoich pieniedzy
unowoczesnic nieco jesli bym mial duzo na nim pracowac (i szefostwo i
dzial IT by zezwolilo).
po prostu- miedzy 1 a 2 rdzeniami naprawde jest spora roznica nawet w
codziennych zwyklych zadaniach

Wiem :)

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Data: 2013-05-11 06:34:04
Autor: Marcin N
Szybki komputer czy taki istnieje?
W dniu 2013-05-10 09:16, Chris pisze:
Marcin N nabazgrał(a):

W dniu 2013-05-09 09:22, Chris pisze:
ikov nabazgrał(a):
zarobione pieniądze Durona 950Mhz ze 128Mb RAM i dyskiem 40GB.
Na podobnym sprzęcie jadę do dziś w firmie tylko ramu dorzuciłem i dałem
większy dysk 160GB :)
I do czego go "uĹźywasz"?

Biuro + net  .. ale jak NOD32 zaczyna skanować to cały system staje :)

Trudno mi to sobie wyobrazić.

Mam starego lapka: Petnium M 1.73 GHz, 2 GB RAM - i naprawdę często klnę pod nosem przy przeglądaniu stron. A przecież taki Duron jest ze 3x wolniejszy.

--
MN

Data: 2013-05-13 08:55:18
Autor: Chris
Szybki komputer czy taki istnieje?
Marcin N nabazgrał(a):

W dniu 2013-05-10 09:16, Chris pisze:
Marcin N nabazgrał(a):
W dniu 2013-05-09 09:22, Chris pisze:
ikov nabazgrał(a):
zarobione pieniądze Durona 950Mhz ze 128Mb RAM i dyskiem 40GB.
Na podobnym sprzęcie jadę do dziś w firmie tylko ramu dorzuciłem i
dałem większy dysk 160GB :)
I do czego go "uĹźywasz"?
Biuro + net  .. ale jak NOD32 zaczyna skanować to cały system staje :)
Trudno mi to sobie wyobrazić.
Mam starego lapka: Petnium M 1.73 GHz, 2 GB RAM - i naprawdę często klnę pod nosem przy przeglądaniu stron. A przecież taki Duron jest ze 3x wolniejszy.

Miałem takiego lapka MSI z Pentium M 1.5 GHz + 4GB RAM i z W7 śmigał aż miło, nawet dalo się grać w FPS-y jak CoD2 :)

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Data: 2013-04-30 19:58:01
Autor: gadacz
Szybki komputer czy taki istnieje?
W dniu 2013-04-30 17:08, suryga@gmail.com pisze:
A szybkie komputery istnieja, tylko trzaba na nie wydac x3 wiecej kasy ;-)

Kiedyś przez półroku mogłem pracować na stacjach graficznych Silicon Graphic (czy jakoś tak). Teraz nawet nie wiem czy firma istnieje.
I szału nie było.

Ja w tym momencie NIE mówie o sprzęcie do grafiki, obliczeń inżynierskich itp.

Ja zaczynałem od 300 MHz (to był mój pierwszy komp).
Ja rozumiem a właściwie nie rozumie Twojej listy :)
Ale gdy musze czekać na otwarcie offica, nowej zakładki w przeglądrace
(kiedyś otwierało się nową przeglądarke) albo zapisanie zdjęcia o wadze < 1MB.
Czy ktoś pamieta o programie mks-vir? Wtedy też były wirusy!!!

To są rzeczy które istniały 20 lat temu i istnieją teraz.
Piszę o podstawowych komendach.
Usuń skopiuj przenieś.
Może już stary jestem ale tak jak w starym DOS-ie albo pod UNIX-em to zasuwało to jeszcze nie ma takiego systemu.
I ja #$@#%$#^#%$#@%$#^$& gdy czekam.  A mam swoje X-rdzeni.


może rzuć konfiguracją,
to tutejsze grono osób rzuci na nie swoim szanownym okiem
i powie Ci dlaczego coś Ci muli.
Bo jak piszesz "mam swoje X-rdzeni", to może być i jeden rdzeń
i "X-ramu" czyli 1GB, albo mniej.

Wyobraź sobie, że moje X rdzeni i moje X ramu i X dysków w macierzy
powodują to, że taki "fotoszop"w wersji CS4 odpala się w zaledwie 3-4 sek.(czytaj. czysty fotoszop, bez otwierania jakiegoś pliku dużego) i mowa tutaj o komputerze, który składałem prawie 4 lata temu.

pozdrawiam
gadacz

Data: 2013-04-30 20:08:28
Autor: p0li
Szybki komputer czy taki istnieje?
T->Dnia 2013-04-30 17:08:18 niejaki suryga@gmail.com napisał:
Ja zaczynałem od 300 MHz (to był mój pierwszy komp).

łeee - to ty młody jesteś ;)

mój pierwszy miał całe 12MHz
pierwszy w pracy - 33MHz

to tak troszkę offtopicznie :)
--
http://42.pl/u/y68
Pójdźże kiń tę chmurność w głąb flaszy.

Data: 2013-04-30 20:53:23
Autor: RadoslawF
Szybki komputer czy taki istnieje?
Dnia 2013-04-30 20:08, Użytkownik p0li napisał:

Ja zaczynałem od 300 MHz (to był mój pierwszy komp).

łeee - to ty młody jesteś ;)

A ty to nie ?

mój pierwszy miał całe 12MHz
pierwszy w pracy - 33MHz

Mój pierwszy komp miał 1,77MHz, pierwszy 16bit miał 7,14MHz,
a dwa pierwsze kompy w pracy miały 4,7MHz i 8MHz.

to tak troszkę offtopicznie :)

Ja też, powiększę też offtopa zagadką dla innych emerytów,
określcie po zegarach jakie to były komputery. :-)
Dla ułatwienia ten szybszy z pracy miał procesor tej
samej firmy co jeden z domowych.  :-)


Pozdrawiam

Data: 2013-04-30 20:56:32
Autor: h.w.d.p.
Szybki komputer czy taki istnieje?
W dniu 2013-04-30 20:53, RadoslawF pisze:
Dnia 2013-04-30 20:08, Użytkownik p0li napisał:

Ja zaczynałem od 300 MHz (to był mój pierwszy komp).

łeee - to ty młody jesteś ;)

A ty to nie ?

mój pierwszy miał całe 12MHz
pierwszy w pracy - 33MHz

Mój pierwszy komp miał 1,77MHz, pierwszy 16bit miał 7,14MHz,
a dwa pierwsze kompy w pracy miały 4,7MHz i 8MHz.

to tak troszkę offtopicznie :)

Ja też, powiększę też offtopa zagadką dla innych emerytów,
określcie po zegarach jakie to były komputery. :-)
Dla ułatwienia ten szybszy z pracy miał procesor tej
samej firmy co jeden z domowych.  :-)

atari i amiga i pecet xt.

Data: 2013-04-30 21:52:52
Autor: RadoslawF
Szybki komputer czy taki istnieje?
Dnia 2013-04-30 20:56, Użytkownik h.w.d.p. napisał:

Mój pierwszy komp miał 1,77MHz, pierwszy 16bit miał 7,14MHz,
a dwa pierwsze kompy w pracy miały 4,7MHz i 8MHz.

to tak troszkę offtopicznie :)

Ja też, powiększę też offtopa zagadką dla innych emerytów,
określcie po zegarach jakie to były komputery. :-)
Dla ułatwienia ten szybszy z pracy miał procesor tej
samej firmy co jeden z domowych.  :-)

atari i amiga i pecet xt.

Prowadzisz.
Podaj tylko czwarty komp.  :-)


Pozdrawiam

Data: 2013-04-30 22:13:05
Autor: h.w.d.p.
Szybki komputer czy taki istnieje?
W dniu 2013-04-30 21:52, RadoslawF pisze:
Dnia 2013-04-30 20:56, Użytkownik h.w.d.p. napisał:

Mój pierwszy komp miał 1,77MHz, pierwszy 16bit miał 7,14MHz,
a dwa pierwsze kompy w pracy miały 4,7MHz i 8MHz.

to tak troszkę offtopicznie :)

Ja też, powiększę też offtopa zagadką dla innych emerytów,
określcie po zegarach jakie to były komputery. :-)
Dla ułatwienia ten szybszy z pracy miał procesor tej
samej firmy co jeden z domowych.  :-)

atari i amiga i pecet xt.

Prowadzisz.
Podaj tylko czwarty komp.  :-)

atari st

jest jakas nagroda?

Data: 2013-04-30 22:46:29
Autor: RadoslawF
Szybki komputer czy taki istnieje?
Dnia 2013-04-30 22:13, Użytkownik h.w.d.p. napisał:

Mój pierwszy komp miał 1,77MHz, pierwszy 16bit miał 7,14MHz,
a dwa pierwsze kompy w pracy miały 4,7MHz i 8MHz.

to tak troszkę offtopicznie :)

Ja też, powiększę też offtopa zagadką dla innych emerytów,
określcie po zegarach jakie to były komputery. :-)
Dla ułatwienia ten szybszy z pracy miał procesor tej
samej firmy co jeden z domowych.  :-)

atari i amiga i pecet xt.

Prowadzisz.
Podaj tylko czwarty komp.  :-)

atari st

jest jakas nagroda?

Gratulacje.
Nagrodą jest uścisk dłoni Prezesa, jak się trafi okazja.


Pozdrawiam

Data: 2013-04-30 21:28:12
Autor: Piotr Rezmer
Szybki komputer czy taki istnieje?
RadoslawF pisze:
  pierwszy w pracy - 33MHz

Mój pierwszy komp miał 1,77MHz, pierwszy 16bit miał 7,14MHz,
a dwa pierwsze kompy w pracy miały 4,7MHz i 8MHz.

Chyba dokładniej 4,77 MHz. Czyli podstawowy tryb XT. 8MHz to był już tryb turbo, który trzeba było wyłączać przy niektórych grach.

Ja też, powiększę też offtopa zagadką dla innych emerytów,
określcie po zegarach jakie to były komputery. :-)
Dla ułatwienia ten szybszy z pracy miał procesor tej
samej firmy co jeden z domowych.  :-)

Tych domowych nie kojarzę, ale pamiętam czasy ZX91 (klawiatura membranowa) i super/duper ZX Spetrum 48k, do tego drugiego zrobiłem sobie klawiaturę tekturową coby opanować na przyszłość skróty klawiaturowe, gdyby się okazało że spełni się moje marzenie posiadania tej maszynki.


--
pozdrawiam
Piotr
XLR250&bmw_f650_dakar

Data: 2013-04-30 21:44:24
Autor: R.e.m.e.K
Szybki komputer czy taki istnieje?
Dnia Tue, 30 Apr 2013 21:28:12 +0200, Piotr Rezmer napisał(a):

Tych domowych nie kojarzę, ale pamiętam czasy ZX91 (klawiatura

Chyba ZX81 ;-)

membranowa) i super/duper ZX Spetrum 48k, do tego drugiego zrobiłem sobie klawiaturę tekturową coby opanować na przyszłość skróty klawiaturowe, gdyby się okazało że spełni się moje marzenie posiadania tej maszynki.

Btw dwa ZX Spectrum+ mam "na szafie", w jednym padniety zasilacz, ale komp
sprawny, drugi kompletny :-)

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2013-04-30 21:59:22
Autor: Piotr Rezmer
Szybki komputer czy taki istnieje?
R.e.m.e.K pisze:
Chyba ZX81 ;-)

Palec się mnie omsknął.

> Btw dwa ZX Spectrum+ mam "na szafie", w jednym padniety zasilacz, ale komp
sprawny, drugi kompletny :-)

Pamiętam, że Spectrum+ był jednak rozczarowaniem, coś było z nim nie tak, mimo nowoczesnej prawie prawdziwej maszynowej klikającej klawiatury.

BTW: Miałeś dedykowany monitor, czy telewizor junost jako monitor?


--
pozdrawiam
Piotr
XLR250&bmw_f650_dakar

Data: 2013-04-30 22:13:21
Autor: R.e.m.e.K
Szybki komputer czy taki istnieje?
Dnia Tue, 30 Apr 2013 21:59:22 +0200, Piotr Rezmer napisał(a):

Btw dwa ZX Spectrum+ mam "na szafie", w jednym padniety zasilacz, ale komp
sprawny, drugi kompletny :-)

Pamiętam, że Spectrum+ był jednak rozczarowaniem, coś było z nim nie tak, mimo nowoczesnej prawie prawdziwej maszynowej klikającej klawiatury.

Nic takiego nie kojarze, miodzio bylo :-)
 
BTW: Miałeś dedykowany monitor, czy telewizor junost jako monitor?

Hm... z tym "maniem" mialem podobnie do Ciebie, wiesz, karton i te sprawy,
ale mialem w szkole sredniej dostep (jedna z pierwszych "skomputeryzowanych"
szkol w polowie lat 80 w moim wojewodztwie) i tam byly monitory Neptun 156.
Obraz zielona zyleta :-)

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2013-04-30 22:49:30
Autor: JDX
Szybki komputer czy taki istnieje?
On 2013-04-30 21:28, Piotr Rezmer wrote:
[...]
Tych domowych nie kojarzę, ale pamiętam czasy ZX91 (klawiatura
membranowa) i super/duper ZX Spetrum 48k, do tego drugiego zrobiłem
Coś słabo pamiętasz bo to był ZX81. :-D Końcówka mojej podstawówki.
Widziałem też ma żywo ZX80 u kumpla kumpla ale nic na nim nie robiłem.
:-D W końcówce podstawówki (albo I klasie liceum) w soboty jeździłem
sobie też na Politechnikę Białostocką aby poszaleć w Fortranie na Odrze
1305 :-D (studenci organizowali takie kursy dla małolatów). A gdy byłem
w II czy III klasie liceum to szkoła dostała kilka jakichś Timeksów
(klony ZX Spectrum) Czad panie po prostu. :-D

Natomiast moja pierwsza własna maszyna to 486DX2 66 z 1MiB RAM. Wkrótce
będzie i3770 z 16GiB. Jestem ciekawy czy porównując te sprzęty odniosę
takie samo wrażenie co OP. :-D

W każdym razie widzę, że tutaj jakiś Klub Seniora się zawiązał. :-D

Data: 2013-05-01 03:20:13
Autor: Krystek
Szybki komputer czy taki istnieje?
W dniu 2013-04-30 22:49, JDX pisze:
On 2013-04-30 21:28, Piotr Rezmer wrote:
[...]
Tych domowych nie kojarzę, ale pamiętam czasy ZX91 (klawiatura
membranowa) i super/duper ZX Spetrum 48k, do tego drugiego zrobiłem
Coś słabo pamiętasz bo to był ZX81. :-D Końcówka mojej podstawówki.
Widziałem też ma żywo ZX80 u kumpla kumpla ale nic na nim nie robiłem.
:-D W końcówce podstawówki (albo I klasie liceum) w soboty jeździłem
sobie też na Politechnikę Białostocką aby poszaleć w Fortranie na Odrze
1305 :-D (studenci organizowali takie kursy dla małolatów).

A na giełdy komputerowe do Klubu Mozaika nad Opałkiem? Tam to dopiero była rewia sprzętu ;)

K.

--
http://www.krystek.art.pl/

Data: 2013-05-01 08:50:46
Autor: Jacek Maciejewski
Szybki komputer czy taki istnieje?
Dnia Tue, 30 Apr 2013 22:49:30 +0200, JDX napisał(a):

W każdym razie widzę, że tutaj jakiś Klub Seniora się zawiązał. :-D

To ja się wpisuję ze swoim Polbritem z pamięcią taśmową do klubu :)
--
Jacek

Data: 2013-05-06 10:17:20
Autor: Chris
Szybki komputer czy taki istnieje?
JDX nabazgrał(a):

On 2013-04-30 21:28, Piotr Rezmer wrote:
[...]
Tych domowych nie kojarzę, ale pamiętam czasy ZX91 (klawiatura
membranowa) i super/duper ZX Spetrum 48k, do tego drugiego zrobiłem
Coś słabo pamiętasz bo to był ZX81. :-D Końcówka mojej podstawówki.
Widziałem też ma żywo ZX80 u kumpla kumpla ale nic na nim nie robiłem.
:-D W końcówce podstawówki (albo I klasie liceum) w soboty jeździłem
sobie też na Politechnikę Białostocką aby poszaleć w Fortranie na Odrze
1305 :-D (studenci organizowali takie kursy dla małolatów). A gdy byłem
w II czy III klasie liceum to szkoła dostała kilka jakichś Timeksów
(klony ZX Spectrum) Czad panie po prostu. :-D

U mnie do szkoły doszły Elwro 800 .. to był czad dopiero :)

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Data: 2013-05-08 08:52:36
Autor: Dominik & Co
Szybki komputer czy taki istnieje?
Dnia 30.04.2013 RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał/a:

Ja też, powiększę też offtopa zagadką dla innych emerytów,
określcie po zegarach jakie to były komputery. :-)

7,14 MHz to na 99% Amiga (500/600/2000) w wersji PAL.
1,77- pewnie jakieś Atari (65XE?), takoż PAL.
4,77- XT z Intelem 8088, 8 MHz- jakiś klon XT z tzw. turbo,
procesor pewnie NEC V20 or compatible. BTW: jeśli Amigę nazywasz 16-bitową, to XT to ośmiobitowiec ;-)

Ja zaczynałem od procesora taktowanego 0,985 MHz, a piszę te słowa
z kompa o zegarze 800 MHz :-)

--
Dominik & kąpany (via slrn)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP Na priv pisz na adres: dominik kropka alaszewski na gmailu.

Data: 2013-04-30 20:55:42
Autor: h.w.d.p.
Szybki komputer czy taki istnieje?
łeee - to ty młody jesteś ;)

mój pierwszy miał całe 12MHz
pierwszy w pracy - 33MHz

ty tez jestes mlody. moj mial 1,77 MHz.

Data: 2013-04-30 21:26:46
Autor: Irokez
Szybki komputer czy taki istnieje?
W dniu 2013-04-30 20:55, h.w.d.p. pisze:
łeee - to ty młody jesteś ;)

mój pierwszy miał całe 12MHz
pierwszy w pracy - 33MHz

ty tez jestes mlody. moj mial 1,77 MHz.

Też miałem Atari 800XL :)

--
Irokez

Data: 2013-05-01 09:57:07
Autor: qwerty
Szybki komputer czy taki istnieje?
Użytkownik "Irokez"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:51801af8$0$26710$65785112@news.neostrada.pl...
ty tez jestes mlody. moj mial 1,77 MHz.

Też miałem Atari 800XL :)

To jaki ja jestem stary - 1,19 MHz. :P

Data: 2013-05-01 10:10:09
Autor: RadoslawF
Szybki komputer czy taki istnieje?
Dnia 2013-05-01 09:57, Użytkownik qwerty napisał:

ty tez jestes mlody. moj mial 1,77 MHz.

Też miałem Atari 800XL :)

To jaki ja jestem stary - 1,19 MHz. :P

Konsolę do gier bez klawiatury uznajesz za komputer ?


Pozdrawiam

Data: 2013-05-01 11:53:39
Autor: qwerty
Szybki komputer czy taki istnieje?
UĹźytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:klqil3$uuc$1@node2.news.atman.pl...
vKonsolę do gier bez klawiatury uznajesz za komputer ?

komputer «urządzenie elektroniczne automatycznie przetwarzające dane zapisane cyfrowo, służące do szybkiego wykonywania obliczeń, przechowywania, porządkowania i wyszukiwania danych oraz sterowania pracą innych urządzeń»
http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=2472869

Konsola juĹź nie przetwarza danych?

Data: 2013-05-01 19:00:38
Autor: RadoslawF
Szybki komputer czy taki istnieje?
Dnia 2013-05-01 11:53, Użytkownik qwerty napisał:

vKonsolę do gier bez klawiatury uznajesz za komputer ?

komputer «urządzenie elektroniczne automatycznie przetwarzające dane zapisane cyfrowo, służące do szybkiego wykonywania obliczeń, przechowywania, porządkowania i wyszukiwania danych oraz sterowania pracą innych urządzeń»
http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=2472869

Konsola juĹź nie przetwarza danych?

Przetwarza, moja pralka i lodówka też przetwarzają a komputerami
nie są.


Pozdrawiam

Data: 2013-05-01 20:16:30
Autor: qwerty
Szybki komputer czy taki istnieje?
UĹźytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:klrhnn$bd2$2@node1.news.atman.pl...
Przetwarza, moja pralka i lodówka też przetwarzają a komputerami
nie są.

Pralka ma komputer. Nawet twoja Ĺźona programuje. :)

Data: 2013-05-01 22:51:42
Autor: RadoslawF
Szybki komputer czy taki istnieje?
Dnia 2013-05-01 20:16, Użytkownik qwerty napisał:

Przetwarza, moja pralka i lodówka też przetwarzają a komputerami
nie są.

Pralka ma komputer. Nawet twoja żona programuje. :)

Może i ma, ale sama komputerem nie jest.


Pozdrawiam

Data: 2013-04-30 23:57:50
Autor: p0li
Szybki komputer czy taki istnieje?
T->Dnia 2013-04-30 20:55:42 niejaki h.w.d.p. napisał:
łeee - to ty młody jesteś ;)

mój pierwszy miał całe 12MHz
pierwszy w pracy - 33MHz

ty tez jestes mlody. moj mial 1,77 MHz.

to jeszcze uściślę
kupiłem go za własne pieniądze na 4 roku studiów ;)

--
http://42.pl/u/y68
Pójdźże kiń tę chmurność w głąb flaszy.

Data: 2013-05-03 15:40:42
Autor: Smok Eustachy
Szybki komputer czy taki istnieje?
W dniu 30.04.2013 17:08, suryga@gmail.com pisze:
/.../
To są rzeczy które istniały 20 lat temu i istnieją teraz.
Piszę o podstawowych komendach.
Usuń skopiuj przenieś.
Może już stary jestem ale tak jak w starym DOS-ie albo pod UNIX-em to zasuwało to jeszcze nie ma takiego systemu.
I ja #$@#%$#^#%$#@%$#^$& gdy czekam.  A mam swoje X-rdzeni.

Racja. Otwieranie katalogu w Midnight Commanderze i jakimś graficznym: niebo a ziemia.

Data: 2013-05-06 20:15:47
Autor: Atlantis
Szybki komputer czy taki istnieje?
W dniu 2013-04-30 17:08, suryga@gmail.com pisze:

(kiedyś otwierało się nową przeglądarke)

Nope. Otwierało się nowe OKNO przeglądarki. Zresztą jak sądzę piszesz o
IE, a ten jeśli dobrze pamiętam od Windowsa 98 był ładowany do pamięci
przy starcie systemu.


Czy ktoś pamieta o programie mks-vir? Wtedy też były wirusy!!!

A czy ten mks-vir działał cały czas w tle, sprawdzając na bieżąco czy
nie ma żadnych zagrożeń? ;)

Data: 2013-05-05 17:59:12
Autor: the_foe
Szybki komputer czy taki istnieje?
W dniu 2013-04-30 14:52, R.e.m.e.K pisze:
Dnia Tue, 30 Apr 2013 05:04:20 -0700 (PDT), suryga@gmail.com napisał(a):

Pamietam kiedyś na studiach laborki z fizyki... daaawno temu.
Miały się zakończyć po godzienie.
Niestety albo ja byłem za szybki albo komp za wolny. I wyniki zapisane w kompie poszły w cholere. Moja grupa wyszła jako ostatnia
Wszyscy się wtedy śmiali że jeszcze długo nie będzie takie komputera żeby był równie szybki jak ja.

Mineło 15 lat...

A ja nadal się w@@##$%#$#%$#@-iam bo mimo X-rdzeni X-GB ramu itd ja nadal czekam.
Może ktoś powiedzieć dlaczego?
MĂłj komuter mimo Ĺźe pobiera coraz wiecej energi (mĂłj pierwszy zasilacz to było 150 watĂłw!!!!) a ja nadal  nie czuje Ĺźeby jakoś szybciej chodził.

kompa uĹźywam do office,internetu i proste programy graficzne

Kiedys nie miales:
- rozdzialki HD + full color
- ladnego i szczegolowego graficznie GUI z animacjami, przezroczystosciami,
cieniami etc. - liczone wszystko w real timie
- programow o skomplikowanych obliczeniowo algorytmach (chocby przegladarka)
- systemu operacyjnego, ktory ma uruchomionych w tle kilkadziesiat uslug
- antywirusa
- jednoczesnie odpalonych wielu aplikacji desktopowych

Do tego dochodzi coraz wiekszy narzut wspolczesnych jezykow programowania
dopakowanych bogatymi bibliotekami, nierzadko wszystko dziala na dodatkowych
warstwach maszyn wirtualnych (.NET, Java). Same jezyki sa coraz bardziej
abstrakcyjne i coraz bardziej oddalaja sie od hardwaru przez co ich kompilat
jest coraz wiekszy w imie upraszczania procesu programowania (a te
uproszczenia sa nieznedne, gdyz programy sa coraz obszerniejsze
funkcjonalnie i musza byc pisane w taki sposob i w takich srodowiskach, by
ludzki umysl byl w stanie je ogarniac - nikt juz dzis nie pisze calych
programow w assemblerze, bo sie zwyczajnie nie da).

Czy to Ci nieco wyjasnia charakter problemu?


troche nie, tablety ze sredniej połki, jak N7 czy n10 działają bez zajakniecia mimo, ze ich moc to w erze PCetów 8-10 lat temu (no, maja wiecej RAMu)
Winiłbym takze niepsojna architekture PCetów podatne na waskie gardła. Brak kontroli systemu nad kompilacjami niskiego poziomu tez nie pomaga. Ja uwazam, ze Java czu .NET to był krok w dobrą stronę tylko wykonanie nie wyszło (w obu przypadkach imperialistyczne podejscie m$).

--
@foe_pl

Data: 2013-05-05 18:27:30
Autor: Kosu
Szybki komputer czy taki istnieje?
On 2013-05-05, the_foe <the_foe@wupe.pl> wrote:
Ja uwazam, ze Java czu .NET to był krok w dobrą stronę tylko wykonanie nie wyszło (w obu przypadkach imperialistyczne podejscie m$).

A możesz rozwinąć tę głęboką myśl...?

pozdrawiam,
Kosu

Data: 2013-05-06 00:08:33
Autor: the_foe
Szybki komputer czy taki istnieje?
W dniu 2013-05-05 20:27, Kosu pisze:
On 2013-05-05, the_foe <the_foe@wupe.pl> wrote:
Ja uwazam, ze Java czu .NET to był krok w dobrą stronę tylko wykonanie
nie wyszło (w obu przypadkach imperialistyczne podejscie m$).

A możesz rozwinąć tę głęboką myśl...?


nie


--
@foe_pl

Data: 2013-05-06 17:58:11
Autor: R.e.m.e.K
Szybki komputer czy taki istnieje?
Dnia Mon, 06 May 2013 00:08:33 +0200, the_foe napisał(a):

Ja uwazam, ze Java czu .NET to był krok w dobrą stronę tylko wykonanie
nie wyszło (w obu przypadkach imperialistyczne podejscie m$).

A możesz rozwinąć tę głęboką myśl...?


nie

Ale wiesz, ze pierdzielnales glupote?

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2013-05-06 19:25:11
Autor: the_foe
Szybki komputer czy taki istnieje?
W dniu 2013-05-06 17:58, R.e.m.e.K pisze:
Dnia Mon, 06 May 2013 00:08:33 +0200, the_foe napisał(a):

Ja uwazam, ze Java czu .NET to był krok w dobrą stronę tylko wykonanie
nie wyszło (w obu przypadkach imperialistyczne podejscie m$).

A możesz rozwinąć tę głęboką myśl...?


nie

Ale wiesz, ze pierdzielnales glupote?


nie sądze. Moze jestes młody i nie pamietasz starych czasów, kiedy nikt nie instalował Javy bo Shitdows juz to miał i nazwyało się M$ java virtual machine. W porównaniu do oryginału Sun'a działal jak demon predkości na tyle, ze po tym jak sad nakazał wywalenie go z systemu, ostatnia instalka jeszcze kilka lat w sieci miała wziecie. Dlaczego implementacja Javy w wykonaniu m$ były tak udana? Bo to co Sun musiał sie domyślac, oni wiedzieli.
Co do .net m$ nawet fajnie to opracował i szybkie to jest tyle, ze poległo to na zgodnosci: dzisiejsze kompilacje nie pojda na XP SP2. A takich krzaczków jest o wiele wiecej. Zeby flagowa platforma programistyczna nie działała w pelej zgodnosci z systemem tego samego producenta to jest komedia.
Produkt Suna jest genialnie przenosny i to powoduje, ze jest popularny, ale majac niby same zalety, C/C++ nie jest w stanie zdetronizowac. Czyli jednak ta powolnosc nie jest wymysłem użyszkodników.

--
@foe_pl

Data: 2013-05-06 20:44:33
Autor: R.e.m.e.K
Szybki komputer czy taki istnieje?
Dnia Mon, 06 May 2013 19:25:11 +0200, the_foe napisał(a):

Ale wiesz, ze pierdzielnales glupote?


nie sądze. Moze jestes młody i nie pamietasz starych czasów, kiedy nikt

Owszem, jestem mlody, wciaz tak sie postrzegam, choc kolezanki corki pytaja
"stary Cie pusci z chaty?". Ech ta mlodziez.

nie instalował Javy bo Shitdows juz to miał i nazwyało się M$ java virtual machine. W porównaniu do oryginału Sun'a działal jak demon predkości na tyle, ze po tym jak sad nakazał wywalenie go z systemu, ostatnia instalka jeszcze kilka lat w sieci miała wziecie. Dlaczego implementacja Javy w wykonaniu m$ były tak udana? Bo to co Sun musiał sie domyślac, oni wiedzieli.

Mysle, ze mogly na tym zawazyc dwie sprawy. Pierwsza i fundamentalna jest
analogiczna do historii typu "karty NVidii maja lepsze wyniki w benchmarku X
niz karty AMD", czyli MS jako producent OS mogl mocno wykorzystac swoja
pozycje i znajomosc API, czego Sun/Oracle nigdy nie da rady zrobic (wiesz
np. o tym, ze WinAPI ma nieudokumentowane funkcje?). Druga sprawa to
analogia do MySQLa, to bardzo szybki silnik bazy danych - w bardzo waskich i
specyficznych zastosowananiach, zwlaszcza tam, gdzie nie potrzeba transakcji
a dane maja prosta strukture i nie wymagaja wielu zlozonych zlaczen. Tak
moglo byc z MJVM, mogla wspierac standard w kluczowej czesci i byc zgodna
nie do konca, ale dzieki temu zyskiwac na wydajnosci. Poza tym MS slynie
niestety z tego, ze kazdy standard musi wydac pod wlasnym szyldem. Tak bylo
tez Java Scriptem. A standardy maja to do siebie, ze powinny byc niezalezne
od nikogo i niczego, uniwersalne i otwarte. Zazwyczaj proba klonowania
standardu "po swojemu" konczy sie kleska. A przynajmniej tak powinno byc,
choc czasem kasa moze wiele zdzialac - niestety.

Co do .net m$ nawet fajnie to opracował i szybkie to jest tyle, ze poległo to na zgodnosci: dzisiejsze kompilacje nie pojda na XP SP2. A takich krzaczków jest o wiele wiecej. Zeby flagowa platforma programistyczna nie działała w pelej zgodnosci z systemem tego samego producenta to jest komedia.

Naprawde? To, ze nowoczesna platforma nie wspiera systemu sprzed dekady to
komedia?? Moze nie zdajesz sobie sprawy, ale akurat Windows jest jednym z
systemow najbardziej trzymajacych zgodnosc wsteczna. Zaden Linuks czy OSX
tego nie potrafi tak jak Windows. Do dzis odpalisz wiekszosc dobrze
napisanego softu z lat '90. Ale skad mozesz o tym wiedziec? Lepiej hejtowac
nie majac wiedzy.

Produkt Suna jest genialnie przenosny i to powoduje, ze jest popularny, ale majac niby same zalety, C/C++ nie jest w stanie zdetronizowac. Czyli jednak ta powolnosc nie jest wymysłem użyszkodników.

Bredzisz do kwadratu. Poczytaj co to jest JIT (tylko ze zrozumieniem) i
uwierz lub nie, ale programy w Javie i .NET potrafia byc w praktyce szybsze
niz natywny kompilat C++. To, ze nie "detronizuja" C/C++ wynika z czego
innego. A konkretnie z tego, ze te jezyki, trzymajac sie Twojej
nomenklatury, mieszkaja w innych krolestwach. Innymi slowy one ze soba nie
rywalizuja, lecz maja inne przeznaczenie i sie uzupelniaja. Wynika to z ich
natury. Jezyki bazujace na VM, posiadajace GC nie nadaja sie do zastosowan,
gdzie potrzebna jest gwarantowana w czasie wydajnosc przetwarzania, bo np.
taki GC dziala niedeterministycznie i moze nagle sie odpalic, by oczyscic
pamiec powodujac przyciecie. Na przyszlosc nim zaczniesz filozofowac poczytaj o tym nieco.

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2013-05-07 00:26:45
Autor: the_foe
Szybki komputer czy taki istnieje?
W dniu 2013-05-06 20:44, R.e.m.e.K pisze:
Bredzisz do kwadratu.

a Ty do sześcianu.
Potrafisz tylko paternizowac, ale z Twego wywodu wychodzi pokretene rozumowanie rodem z PISu: Java jest superszybka... w swojej dziedzinie.
PorĂłwnaj sobie chocby minecrafta napisanego w javie i minetest'a napisanego w C++
Oczywiscie mozesz zaczac mantre "ale aplety, server side...", tyle ze ni o tym była mowa....

--
@foe_pl

Data: 2013-05-07 16:52:26
Autor: R.e.m.e.K
Szybki komputer czy taki istnieje?
Dnia Tue, 07 May 2013 00:26:45 +0200, the_foe napisał(a):

Bredzisz do kwadratu.

a Ty do sześcianu.

Nie, ja pisze konkrety, Ty na pytanie czy mozesz cos uzasadnisz odpowiadasz
"nie". Masz 16 lat i pryszcze czy jestes dorosly?

Potrafisz tylko paternizowac, ale z Twego wywodu wychodzi pokretene rozumowanie rodem z PISu: Java jest superszybka... w swojej dziedzinie.

Uuu, tos analogie wykombinowal. Gratuluje.

PorĂłwnaj sobie chocby minecrafta napisanego w javie i minetest'a napisanego w C++

I co mam w nich porownac?
Oczywiscie mozesz zaczac mantre "ale aplety, server side...", tyle ze ni o tym była mowa....

No wlasnie, poczytaj od poczatku te odnoge watku i przypomnij sobie o czym
byla mowa.

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2013-05-07 20:21:31
Autor: Kosu
Szybki komputer czy taki istnieje?
On 2013-05-06, the_foe <the_foe@wupe.pl> wrote:
a Ty do sześcianu.
Potrafisz tylko paternizowac, ale z Twego wywodu wychodzi pokretene rozumowanie rodem z PISu: Java jest superszybka... w swojej dziedzinie.

Może po prostu tylko coś takiego byłeś w stanie wyciągnąć z wypowiedzi?

PorĂłwnaj sobie chocby minecrafta napisanego w javie i minetest'a napisanego w C++

W imieniu R.e.m.e.k'a wypowiadał się nie będę, ale większość grupy
chyba jest już trochę za poważna na minecrafta. Jeśli jesteś na takim
etapie użytkowania komputera, to chyba jednak nie powinieneś robić
z siebie autorytetu programistycznego. Tym bardziej, że - mówiąc
zupełnie wprost - wyglądasz na takiego typowego antykorporacyjnego
głupka, jakich każdy zajmujący się programowaniem spotkał dziesiątki.
Albo się z tego otrząśniesz i zaczniesz tolerować MS i tego typu firmy,
albo skończysz jako brodaty 50-letni nerd bez znajomych. Jak nie
wierzysz, to mogę Cię poznać z chodzącymi dowodami.

pozdrawiam,
Kosu

Data: 2013-05-06 20:11:44
Autor: Atlantis
Szybki komputer czy taki istnieje?
W dniu 2013-04-30 14:52, R.e.m.e.K pisze:

- rozdzialki HD + full color
- ladnego i szczegolowego graficznie GUI z animacjami, przezroczystosciami,
cieniami etc. - liczone wszystko w real timie
- programow o skomplikowanych obliczeniowo algorytmach (chocby przegladarka)
- systemu operacyjnego, ktory ma uruchomionych w tle kilkadziesiat uslug

Dokładnie. Tutaj wina w dużej mierze spoczywa po stronie mechanizmu
działanie ludzkiej pamięci, która nie tyle "odtwarza" zapisane
wspomnienia (jak nagranie z taśmy) ale odgrywa je na nowo. W dodatku sam
proces przypominania sobie czegoś wpływa na kształt naszych wspomnień.
Dlatego właśnie gry, w które graliśmy wiele lat temu często pamięta się
z jakby lepszą grafiką, a gdy się taką odpali pojawia się zdziwienie:
"to aż tak źle wyglądało!?". ;)

Ludzie poza tym nie zdają sobie sprawy z tego, jak mocno zmieniły się
strony WWW w ciągu ostatniej dekady. Kiedy zaczynałem korzystać z Sieci
na początku wieku wiele witryn składało się z prostych stron,
wypełnionych formatowanym testem, z zagnieżdżonymi gdzieniegdzie
zdjęciami małej rozdzielczości i GIF-ami (czasem animowanymi). Obecnie
stanowią one na dobrą sprawę osobne programy, wykonywane przez
przeglądarkę. Jednak dla zwykłego użytkownika "przeglądanie stron" to w
końcu TYLKO przeglądanie stron - jedna z najbardziej podstawowych i
banalnych czynności, do której wystarczy najlichszy sprzęt. ;)

Przeskok technologiczny widać dopiero wtedy, gdy odpali się stary
komputer. Ja jakiś czas temu uruchomiłem swojego Cyrixa 6x86 z Windowsem
98SE, zainstalowałem lekką przeglądarkę (K-Melon) i podjąłem próbę
odwiedzenia kilku stron. Jak nietrudno się domyślić komputer poległ. ;)

To samo z urządzeniami mobilnymi sprzed paru lat. Kiedyś w miarę
spokojnie przeglądałem www (nawet te pełnowymiarowe) na iPAQ h4150, HTC
Wizardzie czy Universalu. Dzisiaj juĹź sobie tego nie wyobraĹźam...

Data: 2013-04-30 18:53:50
Autor: PiteR
Szybki komputer czy taki istnieje?
suryga@gmail.com pisze tak:

Wszyscy się wtedy śmiali że jeszcze długo nie będzie takie
komputera żeby był równie szybki jak ja.

To prawda. Obecne najszybsze są na poziomie muszki owocówki ;)

--
Piter

Data: 2013-04-30 21:22:19
Autor: Irokez
Szybki komputer czy taki istnieje?
W dniu 2013-04-30 14:04, suryga@gmail.com pisze:
Pamietam kiedyś na studiach laborki z fizyki... daaawno temu.
Miały się zakończyć po godzienie.
Niestety albo ja byłem za szybki albo komp za wolny. I wyniki zapisane w kompie poszły w cholere. Moja grupa wyszła jako ostatnia
Wszyscy się wtedy śmiali że jeszcze długo nie będzie takie komputera żeby był równie szybki jak ja.

Mineło 15 lat...

A ja nadal się w@@##$%#$#%$#@-iam bo mimo X-rdzeni X-GB ramu itd ja nadal czekam.
Może ktoś powiedzieć dlaczego?
Mój komuter mimo że pobiera coraz wiecej energi (mój pierwszy zasilacz to było 150 watów!!!!) a ja nadal  nie czuje żeby jakoś szybciej chodził.

kompa używam do office,internetu i proste programy graficzne

Pamiętam jak w MatLabie pisałem projekt obliczeń anteny offsetowej. Na Polibudzie we Wrocku stały 386 zdaje się SX40, liczyło to około 45 minut więc trzeba było myśleć nad właściwie napisanym skryptem aby czasu nie marnować.
Kupiłem sobie (a właściwie rodzice zafundowali) po jakimś miesiącu 486DX-100 z 1MB RAM'u. Liczyło to tą samą antenę 8 minut.
Szkoda że nie mam tego projektu, sprawdził bym ile teraz MatLab potrzebował by na jej obliczenie.

--
Irokez

Data: 2013-04-30 23:40:52
Autor: Przemek
Szybki komputer czy taki istnieje?
Kupiłem sobie (a właściwie rodzice zafundowali) po jakimś miesiącu
486DX-100 z 1MB RAM'u. Liczyło to tą samą antenę 8 minut.

A ja przy pierwszym zastanawiałem się 386 40MHz czy 486SX 25, bez koprocesora i... 101 czy 104 MB twardziel...
I szalałem, RAMu 4MB! 1MB=1.000.000 zł. Dla młodzieży: tamtejszy milion to dzisiejsza stówa.
Przem

Data: 2013-05-01 08:30:10
Autor: Irokez
Szybki komputer czy taki istnieje?
W dniu 2013-04-30 23:40, Przemek pisze:
Kupiłem sobie (a właściwie rodzice zafundowali) po jakimś miesiącu
486DX-100 z 1MB RAM'u. Liczyło to tą samą antenę 8 minut.

A ja przy pierwszym zastanawiałem się 386 40MHz czy 486SX 25, bez koprocesora i... 101 czy 104 MB twardziel...
I szalałem, RAMu 4MB! 1MB=1.000.000 zł. Dla młodzieży: tamtejszy milion to dzisiejsza stówa.
Przem

Miałem 420MB twardy.
Z pamięcią jak mówisz, chociaż była droższa w momencie jak kupowałem tego PC'ta.
CD-ROM kupiłem kilka miesięcy później. Przelicznik podobny: x1 - stówa, x2 - 2 stówy, x4 - 4 stówy :)


--
Irokez

Data: 2013-05-01 23:27:45
Autor: Przemek
Szybki komputer czy taki istnieje?
CD-ROM kupiłem kilka miesięcy później. Przelicznik podobny: x1 - stówa,
x2 - 2 stówy, x4 - 4 stówy :)

I komu to panie przeszkadzało... Tfu!
Ja to powiedziałem czy pomyślałem? ;)
Przem

Data: 2013-04-30 23:04:32
Autor: ToMasz
Szybki komputer czy taki istnieje?

Mineło 15 lat...

A ja nadal się w@@##$%#$#%$#@-iam bo mimo X-rdzeni X-GB ramu itd ja nadal czekam.
Może ktoś powiedzieć dlaczego?

bo wtedy system miał 256 kolorów  i mniejsza rozdzielczość?

Mój komuter mimo że pobiera coraz wiecej energi (mój pierwszy zasilacz to było 150 watów!!!!) a ja nadal  nie czuje żeby jakoś szybciej chodził.

kompa używam do office,internetu i proste programy graficzne
właśnie. oczekujesz większej prędkości, mocy obliczeniowej? czy raczej responsywności, czyli odpowiedzi na Twoje kliknięcia?
To pierwsze załatwiają rdzenie i megaherce, to drugie, lekki system  i szybszy dysk. Dysk raczej raid0 niż ssd, ale jak kto woli. ja ostatnio przez przypadek zmieniłem.... "zarządce okien" na takiego bez bajerów i jestem w szoku jak komputer może szybko odpowiadać. Napewno w Twojej wersji windowsa też da się coś okroić.

ToMasz

Data: 2013-05-01 00:00:49
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szybki komputer czy taki istnieje?

<suryga@gmail.com> bb19362d-93b6-4727-9c02-d06ea4ac7d4a@googlegroups.com

: kompa używam do office,internetu i proste programy graficzne

To niemal jak ja -- może nie office, ale coś podobnego.
Do tego masa innych aplikacji w tle i starcza do tego
malutki smartfon. :)

Żaden komputer nie uciągnie programu typu

10 GOTO 10

bez względu na liczbę czy ilość ;) rdzeni, koszulek, kapsułek, pastylek... ;)

A moim zdaniem Windows zawiera w sobie sporo tego rodzaju linijek. ;)

-=-

Bóg może nie jest rychliwy, ale chyba nadchodzi kres głupoty, jaką
była hegemonia M$ oraz x86.

-=-

Jeszcze gdyby tak wydajne i tanie ogniwa przerabiające
światełko na energię elektryczną...

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2013-05-01 04:58:04
Autor: Szymon von Ulezalka
Szybki komputer czy taki istnieje?
Bóg może nie jest rychliwy, ale chyba nadchodzi kres głupoty, jaką
była hegemonia M$ oraz x86.

brednie.

Data: 2013-05-01 18:12:25
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szybki komputer czy taki istnieje?

"Szymon von Ulezalka" a4c3391b-62a2-45b3-94cb-1c93e580bd2b@g9g2000vbl.googlegroups.com

Bóg może nie jest rychliwy, ale chyba nadchodzi kres głupoty, jaką
była hegemonia M$ oraz x86.

: brednie.

  https://www.youtube.com/watch?v=oyPrYygsum8

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2013-05-01 10:44:33
Autor: R.e.m.e.K
Szybki komputer czy taki istnieje?
Dnia Wed, 1 May 2013 00:00:49 +0200, Eneuel Leszek Ciszewski napisał(a):

Żaden komputer nie uciągnie programu typu

10 GOTO 10

bez względu na liczbę czy ilość ;) rdzeni, koszulek, kapsułek, pastylek... ;)

Widac, ze nie rozumiesz o czym mowisz. Taki "program" nie zrobi zadnego
wrazenia na dowolnym wspolczesnym komputerze. Hint: wlasnie dzieki "ilosci"
rdzeni.
 
A moim zdaniem Windows zawiera w sobie sporo tego rodzaju linijek. ;)

Tia... oczywiscie. Znasz sie na tym, masz eksperckie zdanie.
 --
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2013-05-01 18:33:32
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szybki komputer czy taki istnieje?

"R.e.m.e.K" 5180d5f3$0$1218$65785112@news.neostrada.pl

Żaden komputer nie uciągnie programu typu

10 GOTO 10

bez względu na liczbę czy ilość ;) rdzeni, koszulek, kapsułek, pastylek... ;)

Widac, ze nie rozumiesz o czym mowisz. Taki "program" nie zrobi zadnego
wrazenia na dowolnym wspolczesnym komputerze. Hint: wlasnie dzieki "ilosci"
rdzeni.

To prawda, że taki program zapuszczony na Twoim komputerze
(czyli na Twoim rdzeniu) nie spowoduje zatoru na moim,
jednak ja nie piszę, iż ma to być dokładnie taki program,
ale używam określenia 'program typu'.

Jedną linijką być może ciężko obciążyć wiele rdzeni naraz,
ale kontekst mojej wypowiedzi

  'moim zdaniem Windows zawiera w sobie sporo tego rodzaju linijek'

wyjaśnia, iż nie chodzi mi o dosłowne wpisanie takiej
linii, ale chodzi mi o złą organizację oprogramowania M$.

A moim zdaniem Windows zawiera w sobie sporo tego rodzaju linijek. ;)

Tia... oczywiscie. Znasz sie na tym, masz eksperckie zdanie.

Akurat znam i mam spore doświadczenie w odciążaniu algorytmów.
Ale nie musisz mi wierzyć -- możesz uwierzyć faktom znanym powszechnie:

 -- Android sprzedaje się coraz szybciej pomimo dominującej pozycji Windows

 -- liczba sprzedawanych ARMów przyprawia o zawrót głowy
    (ponoć w tym roku są to miliardy; ile w tym czasie
    sprzedano x86?)

 -- liczba sprzedanych PeCetów gwałtownie maleje pomimo
    (w 2012 zanotowano ponoć kilkanaście % tego spadku)
    gwałtownego wzrostu zapotrzebowania na komputery
    (ów wzrost jest spowodowany także szybką ekspansją
    internetu oraz dorastaniem pokolenia, dla którego
    komputer jest codziennością taką jak pralka czy telewizor)

 -- moce obliczeniowe małe dla komputera typu PeCet z Windows
    na pokładzie (zwłaszcza Windows 7 i Windows 8) są wręcz
    potwornie dużymi dla Androida i ARMów

 -- po i3/i5/i7 nastąpił jakby zastój, podczas gdy
    smartfon z 32 rdzeniami ARMa widziałem, choć
    i jednego takiego rdzenia wystarczy do wielu zadań

 -- atomowe napędy zanikają i chyba wkrótce nikt nie
    będzie budował netbooków opartych o Atomy Intela
    (być może już teraz nikt tego nie buduje/produkuje)

 -- mnogość oprogramowania dla Androida (i jakość tego
    oprogramowania) jest zdumiewająca


Można zapytać wprost -- po co komu PeCet oparty o Windows i x86?

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2013-05-01 14:53:19
Autor: Szymon von Ulezalka
Szybki komputer czy taki istnieje?
wyjaśnia, iż nie chodzi mi o dosłowne wpisanie takiej
linii, ale chodzi mi o złą organizację oprogramowania M$.

co jest nie tak z ludzmi "przypadkowo" przekręcającymi nazwy MS? co-
zle jesli firma zarabia pieniadze?

 -- liczba sprzedawanych ARMów przyprawia o zawrót głowy
    (ponoć w tym roku są to miliardy; ile w tym czasie
    sprzedano x86?)

no i co z tego? ile z nich laduje w pralkach, samochodach, routerach,
urzadzeniach ogolnie niewymagajacych wielkich mocy obliczeniowych?

 -- moce obliczeniowe małe dla komputera typu PeCet z Windows
    na pokładzie (zwłaszcza Windows 7 i Windows 8) są wręcz
    potwornie dużymi dla Androida i ARMów

no, chyba tylko jak chcesz sobie przegladnac facebooka.
bo do bardziej wymagajacych rzeczy ARMy nie maja wystarczajacej
wydajnosci.

 -- po i3/i5/i7 nastąpił jakby zastój, podczas gdy
    smartfon z 32 rdzeniami ARMa widziałem, choć
    i jednego takiego rdzenia wystarczy do wielu zadań

.... i dlatego tez andek tak ssie nawet na 2 rdzeniowym procku?
zreszta- jaki zastoj? o hUMA slyszal?

 -- atomowe napędy zanikają i chyba wkrótce nikt nie
    będzie budował netbooków opartych o Atomy Intela
    (być może już teraz nikt tego nie buduje/produkuje)

no, przeciez SoC z Atomami sa. pradozernosc maja w normie,
wydajnosciowo rozkladaja wielordzeniowe army na lopatki

 -- mnogość oprogramowania dla Androida (i jakość tego
    oprogramowania) jest zdumiewająca

mowisz o wszystkich aplikacjach do "tworzenia" latarki?

Można zapytać wprost -- po co komu PeCet oparty o Windows i x86?

coby odpalac posiadane aplikacje? albo do ten tego- pracy?

szymon

Data: 2013-05-02 01:50:11
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szybki komputer czy taki istnieje?

"Szymon von Ulezalka" 03701e08-b0c4-4add-a826-a3b08260c913@s9g2000vba.googlegroups.com

wyjaśnia, iż nie chodzi mi o dosłowne wpisanie takiej
linii, ale chodzi mi o złą organizację oprogramowania M$.

: co jest nie tak z ludzmi "przypadkowo" przekręcającymi nazwy MS? co-
: zle jesli firma zarabia pieniadze?

Ja przekręcam nieprzypadkowo.
I nie widzę niczego złego w zarabianiu.

Widzę zło w lekceważeniu klientów.

Google (skoro o Androidzie i Windows mowa) zarabiają
więcej od M$ -- a jednak nie mam nic przeciwko temu.
Odwrotnie -- cieszę się pozycją finansowa Google, gdyż
dzięki niej wreszcie głupota M$ może zostać pokonana.
Do tej pory wszelka dobra konkurencja była pokonywana
za pomocą pieniędzy. Zarówno lepsze procesory, jak
i lepsze oprogramowanie ustępowało pola produktom M$
tylko dlatego, że M$ miał pieniądze, których brakowalo
konkurentom, nierzadko znacznie lepszym od strony merytorycznej.

Na moich oczach zapomniano o masie systemów operacyjnych
znacznie lepszych od Windows czy DOS. Podobny los spotykał
dobre procesory czy inne produkty... W ciągu ostatnich
kilkunastu lat Windows zdominował rynki, grzebiąc
konkurentów wartych uwagi.

-- liczba sprzedawanych ARMów przyprawia o zawrót głowy
(ponoć w tym roku są to miliardy; ile w tym czasie
sprzedano x86?)

: no i co z tego? ile z nich laduje w pralkach, samochodach, routerach,
: urzadzeniach ogolnie niewymagajacych wielkich mocy obliczeniowych?

Nie wiem, ile. I jakie to ma znaczenie? Co w tym dziwnego,
że telewizor staje się komputerem raczej niż urządzeniem
do obróbki analogowo słanego sygnału TV? Ale to nie x86
zajmuje pozycję wiodącą, lecz do niedawna pogardzany ARM.

-- moce obliczeniowe małe dla komputera typu PeCet z Windows
na pokładzie (zwłaszcza Windows 7 i Windows 8) są wręcz
potwornie dużymi dla Androida i ARMów

: no, chyba tylko jak chcesz sobie przegladnac facebooka.
: bo do bardziej wymagajacych rzeczy ARMy nie maja wystarczajacej
: wydajnosci.

Nie przeglądam facebooka. Ale moce obliczeniowe ARmów są naprawdę duże.

-- po i3/i5/i7 nastąpił jakby zastój, podczas gdy
smartfon z 32 rdzeniami ARMa widziałem, choć
i jednego takiego rdzenia wystarczy do wielu zadań

: ... i dlatego tez andek tak ssie nawet na 2 rdzeniowym procku?
: zreszta- jaki zastoj? o hUMA slyszal?

Oglądam to, co jest na półkach sklepowych i na stronach WWW.
Nie wie, co znaczy ssie.

-- atomowe napędy zanikają i chyba wkrótce nikt nie
będzie budował netbooków opartych o Atomy Intela
(być może już teraz nikt tego nie buduje/produkuje)

: no, przeciez SoC z Atomami sa. pradozernosc maja w normie,
: wydajnosciowo rozkladaja wielordzeniowe army na lopatki

O jakieś konkrety można poprosić?

-- mnogość oprogramowania dla Androida (i jakość tego
oprogramowania) jest zdumiewająca

: mowisz o wszystkich aplikacjach do "tworzenia" latarki?

Zajrzyj do wiadomego sklepu i zobacz, ile tam latarek.
I zaproponuj coś, czego tam nie ma a co jest pożyteczne. :)

Można zapytać wprost -- po co komu PeCet oparty o Windows i x86?

: coby odpalac posiadane aplikacje? albo do ten tego- pracy?

Ale pod Linuksa też są aplikacje, nierzadko lepsze niż pod Windows. :)

-=-

IMO do poważnych zadań są poważne komputery i poważne
programy -- PeCeta i Windows nie można zaliczyć do
produktów poważnych. Zaś dla zwykłego użytkownika
wystarczy Android beproblemowo.

Ale oczywiście możemy ;) zaczekać na rozwój sytuacji
i przekonać się -- czy przykładowo ABS/ESP oprze się
o Windows i x86, czy jednak nie oprze się... ;)

Jeśli ktoś wie, jak wygląda naprawdę Windows i procesor
x86, to raczej śmieje się z tych produktów, gdy myśli
o poważnych zastosowaniach. Sam M$ zauważa, iż liczy
się z klęską swych wyrobów i z czerpaniem korzyści
tylko z umów patentowych. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2013-05-02 06:09:58
Autor: m4rkiz
Szybki komputer czy taki istnieje?
"Eneuel Leszek Ciszewski" <prosze@czytac.fontem.lucida.console> wrote in message news:kls9nm$5tk$1speranza.aioe.org...
-- atomowe napędy zanikają i chyba wkrótce nikt nie
będzie budował netbooków opartych o Atomy Intela
(być może już teraz nikt tego nie buduje/produkuje)
no, przeciez SoC z Atomami sa. pradozernosc maja w normie,
wydajnosciowo rozkladaja wielordzeniowe army na lopatki
O jakieś konkrety można poprosić?

http://en.wikipedia.org/wiki/Atom_%28system_on_chip%29

Data: 2013-05-02 17:32:05
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szybki komputer czy taki istnieje?

"m4rkiz" klss91$pop$1@dont-email.me

-- atomowe napędy zanikają i chyba wkrótce nikt nie
będzie budował netbooków opartych o Atomy Intela
(być może już teraz nikt tego nie buduje/produkuje)

:>>> no, przeciez SoC z Atomami sa. pradozernosc maja w normie,
:>>> wydajnosciowo rozkladaja wielordzeniowe army na lopatki

O jakieś konkrety można poprosić?

http://en.wikipedia.org/wiki/Atom_%28system_on_chip%29

A jak wygląda sprzedawalność tych atomowych urządzeń?
W 2012 roku nastąpił przełom -- Google znienacka rozpanoszyły
się swoim Androidem. Proces technologiczny trwa dłużej niż
miesiąc czy nawet rok -- stąd należy spodziewać się
bezwładnościowego produkowania atomów.

Ale jak te atomy mają się na rynku? Jak wygląda liczbowo
przyrost sprzedawanych urządzeń opartych o atomy Intela?
Ja raczej widzę (na sklepowych półkach) wycofywanie się
producentów z budowania komputerów opartych o atomy Intela.
Widzę to wycofywanie się i czytam o tym w różnych czasopismach...

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2013-05-04 02:58:15
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szybki komputer czy taki istnieje?

"m4rkiz" klss91$pop$1@dont-email.me

-- atomowe napędy zanikają i chyba wkrótce nikt nie
będzie budował netbooków opartych o Atomy Intela
(być może już teraz nikt tego nie buduje/produkuje)

:>>> no, przeciez SoC z Atomami sa. pradozernosc maja w normie,
:>>> wydajnosciowo rozkladaja wielordzeniowe army na lopatki

O jakieś konkrety można poprosić?

:> http://en.wikipedia.org/wiki/Atom_%28system_on_chip%29

Istotnie -- atomowe netbooki mają się świetnie w dobie tabletów z Androidem. ;)

   http://allegro.pl/tablet-shiru-samurai-10-se-intel-z2460-16gb-ips-bt-i3197794476.html

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2013-05-02 21:51:10
Autor: R.e.m.e.K
Szybki komputer czy taki istnieje?
Dnia Thu, 2 May 2013 01:50:11 +0200, Eneuel Leszek Ciszewski napisał(a):

Można zapytać wprost -- po co komu PeCet oparty o Windows i x86?

: coby odpalac posiadane aplikacje? albo do ten tego- pracy?

Ale pod Linuksa też są aplikacje, nierzadko lepsze niż pod Windows. :)

Tia, wielu juz zaczelo migracje z Windows do Linuksa, niektorzy z nich nadal
migruja i migruja...

http://www.bankier.pl/wiadomosc/Ile-kosztuje-darmowy-system-1982249.html

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2013-05-02 20:07:35
Autor: grapeli23
Szybki komputer czy taki istnieje?
Dnia 02.05.2013 R.e.m.e.K <go@dev.null> napisał/a:
Dnia Thu, 2 May 2013 01:50:11 +0200, Eneuel Leszek Ciszewski napisał(a):

Można zapytać wprost -- po co komu PeCet oparty o Windows i x86?

Tia, wielu juz zaczelo migracje z Windows do Linuksa, niektorzy z nich nadal
migruja i migruja...

http://www.bankier.pl/wiadomosc/Ile-kosztuje-darmowy-system-1982249.html

Ty żyjesz w innym świecie?
Cały technologicznie zawansowany świat korzysta z Linuxa garściami.

No, ale w Polsce pięć lat temu skończyła się era Clippera, teraz
triumfuje Delphi.

No tak, ze 20 lat za murzynami.

Data: 2013-05-02 22:14:00
Autor: Kosu
Szybki komputer czy taki istnieje?
On 2013-05-02, grapeli23 <grapeli23@googlemail.com> wrote:
Ty żyjesz w innym świecie?
Cały technologicznie zawansowany świat korzysta z Linuxa garściami.

Tak, tak fanboyu :). Przychodzą do pracy Ci inżynierowie
z technologicznie zaawansowanego świata i gapią się na tego Linuxa.
Gapią się i cieszą. I w tym Linuxie projektują te mosty i procesory...

Jak wiem: 14 lat, odkrycie Linuxa, klepanie komend w terminalu - to
wszystko jest naprawdę fajne. Też przez to przechodziłem.

Jeśli chciałbyś być częścią "technologicznie zaawansowanego świata",
to opanuj dobrze Matlaba. To jest właśnie narzędzie. I taki światowy
np. inżynier cały dzień gapi się w tego Matlaba właśnie, a OS widzi
przez 5 minut (tzn. przy właczaniu i wyłączaniu kompa)... Trudno
powiedzieć który, ale tak jak patrzę po znajomych, to jednak częściej
MS.

pozdrawiam,
Kosu

Data: 2013-05-02 23:12:57
Autor: grapeli23
Szybki komputer czy taki istnieje?
Dnia 02.05.2013 Kosu <Kosu@nospam.com> napisał/a:
On 2013-05-02, grapeli23 <grapeli23@googlemail.com> wrote:
Ty żyjesz w innym świecie?

Tak, tak fanboyu :). Przychodzą do pracy Ci inżynierowie
z technologicznie zaawansowanego świata i gapią się na tego Linuxa.
Gapią się i cieszą. I w tym Linuxie projektują te mosty i procesory...

Jak wiem: 14 lat, odkrycie Linuxa, klepanie komend w terminalu - to
wszystko jest naprawdę fajne. Też przez to przechodziłem.

Jeśli chciałbyś być częścią "technologicznie zaawansowanego świata",
to opanuj dobrze Matlaba. To jest właśnie narzędzie. I taki światowy
np. inżynier cały dzień gapi się w tego Matlaba właśnie, a OS widzi
przez 5 minut (tzn. przy właczaniu i wyłączaniu kompa)... Trudno
powiedzieć który, ale tak jak patrzę po znajomych, to jednak częściej
MS.

pozdrawiam,
Kosu

Przejdedź się do BMW, zapytaj się na czym ich serwery CAD/CAM pracują, czy to najnowsza wersja Windows Server z kafelkami czy też Linux Novell.
Zapytaj się ich ile tam jest serwerów pod kontrolą Microsoftu.

Zadanie na weekend, znajdź wśród 500 superkomputerów, 2 pracujące pod system Windows. Dla ułatwienia dodam, że 95% pracuje pod Linuksem.
Sprzęt wart setki milionów dolarów, a nie stać ich na licencję za Windowsa.
http://www.top500.org

Data: 2013-05-03 08:57:40
Autor: qwerty
Szybki komputer czy taki istnieje?
UĹźytkownik "grapeli23"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:klurtp$42k$1@dont-email.me...
Przejdedź się do BMW, zapytaj się na czym ich serwery CAD/CAM pracują,
czy to najnowsza wersja Windows Server z kafelkami czy teĹź Linux Novell.
Zapytaj się ich ile tam jest serwerów pod kontrolą Microsoftu.

Sami napisali aplikację i mogli zoptymalizować pod konkretny sprzęt i system?

Data: 2013-05-03 12:12:43
Autor: Kosu
Szybki komputer czy taki istnieje?
On 2013-05-02, grapeli23 <grapeli23@googlemail.com> wrote:
Przejdedź się do BMW, zapytaj się na czym ich serwery CAD/CAM pracują, czy to najnowsza wersja Windows Server z kafelkami czy też Linux Novell.
Zapytaj się ich ile tam jest serwerów pod kontrolą Microsoftu.

Zamierzasz w tym wątku wymienić wszystkie zastosowania Linuxa fanboyu?
:)

A czemu nie interesuje Cię np. jaki system jest na komputerach projektantów BMW? I jaki system jest na komputerach księgowych BMW?
I tak dalej. Czemu technologia od razu kojarzy Ci się z serwerami?

Zadanie na weekend, znajdź wśród 500 superkomputerów, 2 pracujące pod system Windows. Dla ułatwienia dodam, że 95% pracuje pod Linuksem.
Sprzęt wart setki milionów dolarów, a nie stać ich na licencję za Windowsa.
http://www.top500.org

O LOL. Wydaje Ci się, że "technologicznie zaawansowany świat" to jest
top 500 superkomputerów? Człowieku...

pozdrawiam,
Kosu

Data: 2013-05-03 20:00:43
Autor: ToMasz
Szybki komputer czy taki istnieje?

Zapytaj się ich ile tam jest serwerów pod kontrolą Microsoftu.

Zamierzasz w tym wątku wymienić wszystkie zastosowania Linuxa fanboyu?
:)
Bez linuksa ta dyskusja by nie istniała. nie istniałby internet, ale jak sam zauważyłeś nie o tym mowa.
twórca wątku napisał:
kompa uĹźywam do office,internetu i proste programy graficzne
więc tablet za 700zł będzie reagował szybciej niż jego PC (choć nie wszystkie programy istnieją na tablety). PRzepraszam jego Windows. Bo gdyby na tym PC zainstalował ubuntu z LXDE responsywność była by tak szybka że trudna w zmierzeniu. Co stoi na przeszkodzie w jego wypadku? W wypadku 98% społeczeństwa? PRzyzwyczajenia i "darmowość" Windowsa. Wyrzuć jedno z nich i zobaczysz koniec dominacji microsoftu na desktopach.
ToMasz

Data: 2013-05-03 15:40:18
Autor: Szymon von Ulezalka
Szybki komputer czy taki istnieje?
Bez linuksa ta dyskusja by nie istniała. nie istniałby internet, ale jak

brednie.
rozumiem, ze gdyby Linus nie napisal swojego dzielka to taki 386bsd by
nie zaistnial?
i rozumiem ze inne systemy (chociazby takowy Plan 9) by nie byly
rozwijane?

gdyby na tym PC zainstalował ubuntu z LXDE responsywność była by tak
szybka że trudna w zmierzeniu.

no, a jak szybko by to szlo na czystych Xach! albo na WindowMakerze?

Co stoi na przeszkodzie w jego wypadku? W
wypadku 98% społeczeństwa? PRzyzwyczajenia i "darmowość" Windowsa..
Wyrzuć jedno z nich i zobaczysz koniec dominacji microsoftu na desktopach.
ToMasz

zdajesz sobie sprawe ze w wielu przypadkach obsluga np sprzetu pod
linuksem to raczej komedia niz cos sensownego? i ze wielu ludzi tego
sprzetu potrzebuje (dlatego tez go kupuje)?

Data: 2013-05-04 16:17:44
Autor: Kosu
Szybki komputer czy taki istnieje?
On 2013-05-03, ToMasz <news.neostrada.pl@news.neostrada.pl> wrote:
Bez linuksa ta dyskusja by nie istniała. nie istniałby internet, ale jak sam zauważyłeś nie o tym mowa.

To oczywiście nie jest prawdą. To co tu przedstawiasz, to jest jakaś
mocno upośledzona logika w stylu "gdyby moja matka nie zaszła w ciążę,
to moje mieszkanie byłoby puste".

kompa uĹźywam do office,internetu i proste programy graficzne
więc tablet za 700zł będzie reagował szybciej niż jego PC (choć nie wszystkie programy istnieją na tablety). PRzepraszam jego Windows. Bo gdyby na tym PC zainstalował ubuntu z LXDE responsywność była by tak

Nie wiem skąd ta Twoja niechęć do Windowsa i nawet mi się z tym nie
chce dyskutować.

pozdrawiam,
Kosu

Data: 2013-05-02 22:29:46
Autor: R.e.m.e.K
Szybki komputer czy taki istnieje?
Dnia Thu, 2 May 2013 20:07:35 +0000 (UTC), grapeli23 napisał(a):

Tia, wielu juz zaczelo migracje z Windows do Linuksa, niektorzy z nich nadal
migruja i migruja...

http://www.bankier.pl/wiadomosc/Ile-kosztuje-darmowy-system-1982249.html

Ty żyjesz w innym świecie?
Cały technologicznie zawansowany świat korzysta z Linuxa garściami.

Pewnie, ze korzysta, na desktopie prawie caly 1% - a o tym mowa.
 
No, ale w Polsce pięć lat temu skończyła się era Clippera, teraz
triumfuje Delphi.

Delphi nie triumfuje, ale co masz do Delphi i co o nim wiesz? Bo zgaduje, ze
niewiele lub nic.
 
No tak, ze 20 lat za murzynami.

To akurat prawda, w kontekscie calego kraju.

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2013-05-01 18:56:08
Autor: Yakhub
Szybki komputer czy taki istnieje?

W liście datowanym 1 maja 2013 (18:33:32) napisano:


Można zapytać wprost -- po co komu PeCet oparty o Windows i x86?

Chociażby po to, żeby na czymś napisać oprogramowanie na Androida?




--
Pozdrowienia,
 Yakhub

Data: 2013-05-01 18:58:56
Autor: Yakhub
Szybki komputer czy taki istnieje?

W liście datowanym 1 maja 2013 (18:33:32) napisano:

 -- mnogość oprogramowania dla Androida (i jakość tego
    oprogramowania) jest zdumiewająca

X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.6157
X-Notice: Filtered by postfilter v. 0.8.2
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5931

Właśnie widać - Android spełnia wszystkie Twoje potrzeby :>

Można zapytać wprost -- po co komu PeCet oparty o Windows i x86?




--
Pozdrowienia,
 Yakhub

Data: 2013-05-01 19:28:29
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szybki komputer czy taki istnieje?

"Yakhub" 179366591.20130501185856@gazeta.pl

W liście datowanym 1 maja 2013 (18:33:32) napisano:

 -- mnogość oprogramowania dla Androida (i jakość tego
    oprogramowania) jest zdumiewająca

X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.6157
X-Notice: Filtered by postfilter v. 0.8.2
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5931

: Właśnie widać - Android spełnia wszystkie Twoje potrzeby :>

Zły przykład -- OE nie ma nie tylko w Androidzie, ale także
w Windows Vista/7/8... I pod Windows, i pod Androida są
programy pełniące funkcje podobne do funkcji pełnionych przez OE.

Z OE zacząłem korzystać kilkanaście lat temu, gdy Androida nie było.
Używam do dzisiaj z przyzwyczajenia -- szkoda czasu na przechodzenie
z OE do czegoś innego.

Można zapytać wprost -- po co komu PeCet oparty o Windows i x86?

Chciałem złośliwie napisać, że chyba jedynym zastosowaniem dla
M$ była przeglądarka IE oraz program pocztowy OE, ale uznałem to
za kiepski żart. Widzę, że dla Ciebie ten żart jest dobry.


Ja akurat korzystam z masy oprogramowania chodzącego pod Windows
i na x86. Jednak IMO widać wyraźnie, iż tak zwana rzeczywistość
nie daje wielkich szans produktom M$ oraz produktom opartym
o systemy operacyjne M$. Choć mój notebook sypie się a nowe
laptopy oparte o Windows są coraz tańsze, na razie nie widzę
potrzeby kupowania nowego notebooka z Windows.


Pozostaną zapewne interfejsy takie jak SATA czy USB, ale samo
oprogramowanie M$ raczej będzie miało coraz mniejsze pole do
popisu. Ktoś, kto wykorzystuje komputer do pracy, z dnia na
dzień nie zamieni Windows oraz x86 na coś innego, ale tendencja
jest jednoznaczna i raczej okrutna dla M$.


Dla mnie ostatnim sensownym (o ile w ogóle można mówić o sensie
w wypadku M$) systemem był WXP. A może nawet nie tyle ostatnim,
co jedynym. Obecnie WXP odchodzi do przeszłości. Był efektem
współpracy M$ z DEC, z którą Gates zaczynał swoją przygodę
komputerową. Windows 7 i Windows 8 to spóźnione reakcje
Gatesa (wiem, że M$ i Gates to od dawna dwie różne sprawy)
na rosnącą świadomość ludzi. Natomiast poprzednie wersje
Windows rodem z M$ to nakładki na DOS (WME, W98, W95, W311fwg)
i absurdalny Windows 1.1 chyba autorstwa samego BGatesa.
DOS zaś nie był produktem M$, tak jak i Android nie był
produktem Google.

Pomijam systemy równoległe, na przykład mające w swej nazwie
słowo 'server' z wielu powodów.

-=-

Czy Windows 8 podbije serca i świat -- zobaczymy.
IMO raczej nie z uwagi właśnie na zasobożerność
i ociężałość. Strach przed bogiem ;) M$ ustąpi
rozsądnym zachowaniom i ludzie zaczną rezygnować
z tego, co ich dusi, dając w zamian ;) makabrycznie
duże zyski firmie M$ oraz skorumpowanym urzędnikom
wydającym publiczne pieniądze na wspieranie filozofii M$...

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2013-05-02 08:30:58
Autor: JDX
Szybki komputer czy taki istnieje?
On 2013-05-01 19:28, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:

"Yakhub" 179366591.20130501185856@gazeta.pl
[...]
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.6157
X-Notice: Filtered by postfilter v. 0.8.2
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5931

: Właśnie widać - Android spełnia wszystkie Twoje potrzeby :>

Zły przykład -- OE nie ma nie tylko w Androidzie, ale także
w Windows Vista/7/8... I pod Windows, i pod Androida są
programy pełniące funkcje podobne do funkcji pełnionych przez OE.
Nie, to bardzo dobry przykład. Skoro na Androida są substytuty OE to
dlaczego ich nie używasz? :-D

Data: 2013-05-02 17:24:24
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szybki komputer czy taki istnieje?

"JDX" 5182082c$0$26690$65785112@news.neostrada.pl

Zły przykład -- OE nie ma nie tylko w Androidzie, ale także
w Windows Vista/7/8... I pod Windows, i pod Androida są
programy pełniące funkcje podobne do funkcji pełnionych przez OE.

Nie, to bardzo dobry przykład. Skoro na Androida są substytuty OE to
dlaczego ich nie używasz? :-D

Strasznie :) głupie argumenty -- i na Androida nie ma OE,
i na Windows Vista/7/8 nie ma. I tu, i tu są (jak określiłeś
nieprawdziwie) substytuty. Weź kiedyś do swej ręki smartfon
czy tablet z Androidem -- a patrząc na Windows, pożałujesz,
że jadłeś. :)

-=-

Windows NT miał podbić świat -- i nawet tak stało się.
Miał być dumną kontynuacja DECowskich rozwiązań, ale
DEC dodawał dokumentację do swych produktów i dbał
o swych klientów a znalezienie błędu w DECowskich
produktach było niemal niemożliwe, gdyż były to
produkty dojrzałe.


M$ miał w dupie drobnych (takich jak Wy, uczestnicy tych
dyskusji; wielkich niemal nosił na rękach -- wiem, bo
miałem kontakty ;) z ludźmi pracującymi w poważnych
firmach) klientów, nie dawał żadnej (niby nawet mam
dokumentację PC -- ale z zamierzchłych czasów i sprzedawaną
za ciężkie (ja mam, bo uczelnia kupiła komuś, kto przekazał
to mnie) pieniądze, nie zaś dokumentację dodawaną do
sprzedawanych produktów) dokumentacji i wypuszczał
produkty najeżone błędami, niedojrzałe, nastawione
na szybki zysk osiągany dzięki tak zwanym wodotryskom,
marketingowi i mydleniu oczu.

-=-

To nie jest tak, że M$ wymyślił pocztę elektroniczną i OE,
po czym inni pisali substytuty OE. Informatyka jest stara
jak ludzkość, a komputeryzacja nie zaczyna się na M$.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2013-05-02 18:26:12
Autor: JDX
Szybki komputer czy taki istnieje?
On 2013-05-02 17:24, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
[...]
Weź kiedyś do swej ręki smartfon
czy tablet z Androidem -- a patrząc na Windows, pożałujesz,
że jadłeś. :)
Mój smartfon prawie cały czasz dzieli miejsce na biurku z moim
blaszakiem. I rzeczywiście, gdy po przyjrzeniu się WinXP chodzącemu na
dwóch 24" monitorach spojrzę na 5" ekran smartfona to mam odruch
wymiotny. :-D

To nie jest tak, że M$ wymyślił pocztę elektroniczną i OE,
po czym inni pisali substytuty OE. Informatyka jest stara
jak ludzkość, a komputeryzacja nie zaczyna się na M$.
Wow, a to ci dopiero nowość! :-D

Data: 2013-05-02 18:39:22
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szybki komputer czy taki istnieje?

"JDX" 518293ae$0$26695$65785112@news.neostrada.pl

Mój smartfon prawie cały czasz dzieli miejsce na biurku z moim
blaszakiem. I rzeczywiście, gdy po przyjrzeniu się WinXP chodzącemu
na dwóch 24" monitorach spojrzę na 5" ekran smartfona to mam odruch
wymiotny. :-D

Akurat kupno smartfonu czy tabletu z większym ekranem nie jest
problemem. Obok cali są jeszcze piksele. :) Ponadto smartfony
z Windows też miewają małe ekrany.

To nie jest tak, że M$ wymyślił pocztę elektroniczną i OE,
po czym inni pisali substytuty OE. Informatyka jest stara
jak ludzkość, a komputeryzacja nie zaczyna się na M$.

Wow, a to ci dopiero nowość! :-D

Póki wydawane są pieniądze publiczne -- Windows i x86 mają szanse.
Gdy człowiek wydaje swoje własne pieniądze -- woli to co tanie
i użyteczne zarazem. A 'użyteczne' nie jest tożsame z 'zawierającym
OE'. :) Porównanie użyteczności Androida z użytecznością Windows
jest druzgocące dla Windows. Jeśli do tego dodać niezawisłość ;)
i cenę -- kres Windows i x86 widać wyraźnie. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2013-05-02 10:03:51
Autor: suryga
Szybki komputer czy taki istnieje?
> Mój smartfon prawie cały czasz dzieli miejsce na biurku z moim > blaszakiem. I rzeczywiście, gdy po przyjrzeniu się WinXP chodzącemu
> na dwóch 24" monitorach spojrzę na 5" ekran smartfona to mam odruch
> wymiotny. :-D

Tydzień temu wygrałem przez przypadek na allegro aukcje na tablet na 250 zł - żaden cud techniki. I "to coś" działa. Oczywiście ma swoje wady: mały ekran, klawiatura dotykowa.
Ale jedna rzecz: Od włączenia mineło ok 40 sek jak pojawiła mi się strona google....
Na kompie ponad minuta...

Data: 2013-05-02 19:31:40
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szybki komputer czy taki istnieje?

<suryga@gmail.com> 2d59b093-c5d1-4857-8960-7945350ae271@googlegroups.com

> Mój smartfon prawie cały czasz dzieli miejsce na biurku z moim
> blaszakiem. I rzeczywiście, gdy po przyjrzeniu się WinXP chodzącemu
> na dwóch 24" monitorach spojrzę na 5" ekran smartfona to mam odruch
> wymiotny. :-D

: Tydzień temu wygrałem przez przypadek na allegro aukcje na
: tablet na 250 zł - żaden cud techniki. I "to coś" działa.
: Oczywiście ma swoje wady: mały ekran, klawiatura dotykowa.

Posprzątaj (odkurzaczem lub czymś podobnym) tradycyjną klawiaturę
i przetrzyj dotykowy ekran. :) I sprawdź, jak szybko można pisać
na dotykowej, nawet na ekranie o przekątnej paru cali, a jak powoli
na tradycyjnej.

Chyba trzeba być bardzo odpornym, aby nie zauwazyć, że
rozpoznawanie mowy i programy domyślające się, co piszący
ma swej myśli, gdy ciaga palcem po klawiatuturze, są
ogromnymi udogodnieniami. :)

: Ale jedna rzecz:
: Od włączenia mineło ok 40 sek jak pojawiła mi się strona google...
: Na kompie ponad minuta...

U mnie wybudzenie Windows trwa kilka sekund.
Trudno mi powiedzieć, ile czasu trwa
uruchomienie smartfonu -- bo rzadko go włączam.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2013-05-02 15:19:59
Autor: Szymon von Ulezalka
Szybki komputer czy taki istnieje?
i przetrzyj dotykowy ekran. :) I sprawdź, jak szybko można pisać
na dotykowej, nawet na ekranie o przekątnej paru cali, a jak powoli
na tradycyjnej.

no, akurat na dobrej tradycyjnej piszę szybciej niz na dotykowej (jak
i fizycznej w BB).
wiec argument nietrafiony

Chyba trzeba być bardzo odpornym, aby nie zauwazyć, że
rozpoznawanie mowy i programy domyślające się, co piszący
ma swej myśli, gdy ciaga palcem po klawiatuturze, są
ogromnymi udogodnieniami. :)

akurat niekoniecznie sa dobrymi rzeczami: ja je zawsze wylaczam, bo
przez nie zapominam jak sie pisze odpowiednie wyrazy, bo nie musze ich
calych wpisywac skoro "autokorekta" je podpowie.

szymon

Data: 2013-05-03 00:58:29
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szybki komputer czy taki istnieje?

"Szymon von Ulezalka" 64e33650-3f9f-4285-8869-a33fa6b6de68@x14g2000vba.googlegroups.com

: no, akurat na dobrej tradycyjnej piszę szybciej niz
: na dotykowej (jak i fizycznej w BB).
: wiec argument nietrafiony

Chyba trzeba być bardzo odpornym, aby nie zauwazyć, że
rozpoznawanie mowy i programy domyślające się, co piszący
ma swej myśli, gdy ciaga palcem po klawiatuturze, są
ogromnymi udogodnieniami. :)

: akurat niekoniecznie sa dobrymi rzeczami: ja je zawsze wylaczam, bo
: przez nie zapominam jak sie pisze odpowiednie wyrazy, bo nie musze ich
: calych wpisywac skoro "autokorekta" je podpowie.

Nie widzę przeszkód w dołączeniu klawiatury do tabletu. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2013-05-02 19:14:36
Autor: JDX
Szybki komputer czy taki istnieje?
On 2013-05-02 18:39, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
[...]
Akurat kupno smartfonu czy tabletu z większym ekranem nie jest
problemem.
Nie jest? Bo ja czytałem, że 5" ekrany dosyć powszechnie uważa się za
zbyt duże dla smartfonów. I szkoda, że czytałem to po tym, gdy już
kupiłem mojego. :-D Bo rzeczywiście jest trochę za duży - niezbyt dobrze
leży w dłoni. Natomiast 20" tablety to nowość której chyba nie ma
jeszcze na rynku - AFAIR Panasonic dopiero zapowiedział coś takiego.

Obok cali są jeszcze piksele. :)
No i co te piksele niby mają dawać? Czy np. przeglądarka będzie lepiej
wyglądać na 5" smartfonie z ekranem o rozdzielczości 4k niż na np. 24"
monitorze o rozdzielczości 1920x1200? :-D

Porównanie użyteczności Androida z użytecznością Windows
jest druzgocące dla Windows.
Co masz na myśli mówiąc o użyteczności Androida? Angry Birds? :-D

Jeśli do tego dodać niezawisłość ;) i cenę -- kres Windows
i x86 widać wyraźnie. :)
No, wszelakiej maści datacenter chodzące na tabletach z Androidem to
będzie dopiero coś. :-D A ci inżynierowie malujący coś a CAD-ach na
super dokładnych dotykowych ekranach pojemnościowych... :-D BTW. Jak tam
w spółce Android+ARM wygląda wsparcie dla wirtualizacji?

Data: 2013-05-02 17:58:50
Autor: grapeli23
Szybki komputer czy taki istnieje?
Dnia 02.05.2013 JDX <jdx@onet.pl> napisał/a:
[...]
No, wszelakiej maści datacenter chodzące na tabletach z Androidem to
będzie dopiero coś. :-D A ci inżynierowie malujący coś a CAD-ach na
super dokładnych dotykowych ekranach pojemnościowych... :-D BTW. Jak tam
w spółce Android+ARM wygląda wsparcie dla wirtualizacji?

Sprawa wirtualizacji wygląda bardzo obiecująco.
Obecnie procesory ARM Cortex A15 wspierają już dwa najważniejsze
standardy Xen i KVM.
http://www.phoronix.com/scan.php?page=news_item&px=MTE5NjE
KVM trafił do kernela 3.9
http://www.phoronix.com/scan.php?page=news_item&px=MTIxNTI

Data: 2013-05-02 19:39:27
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szybki komputer czy taki istnieje?

"JDX" 51829f06$0$1265$65785112@news.neostrada.pl

Akurat kupno smartfonu czy tabletu z większym ekranem nie jest
problemem.

Nie jest? Bo ja czytałem, że 5" ekrany dosyć powszechnie uważa się za
zbyt duże dla smartfonów. I szkoda, że czytałem to po tym, gdy już
kupiłem mojego. :-D Bo rzeczywiście jest trochę za duży - niezbyt dobrze
leży w dłoni. Natomiast 20" tablety to nowość której chyba nie ma
jeszcze na rynku - AFAIR Panasonic dopiero zapowiedział coś takiego.

Akurat ja widziałem tablety tak duże, ale IMO przydatność
ich jest... Jakby to określić... Problematyczna.

Obok cali są jeszcze piksele. :)

No i co te piksele niby mają dawać? Czy np. przeglądarka będzie lepiej
wyglądać na 5" smartfonie z ekranem o rozdzielczości 4k niż na np. 24"
monitorze o rozdzielczości 1920x1200? :-D

Dla mnie brakuje pikseli na atomowym netbooku.
Porównywałem (a mam wady wzroku, w tym i dalekowzroczność,
i astygmatyzm) ekrany smartfonów -- i twierdzę, ż wysoka
rozdzielczość jest co najmniej mile widziana. Oczywiście
nie jest bez znaczenia technologia -- smartfony i tablety
mają coraz ciekawsze ekrany.

Porównanie użyteczności Androida z użytecznością Windows
jest druzgocące dla Windows.

Co masz na myśli mówiąc o użyteczności Androida? Angry Birds? :-D

Akurat tego nie używałem. :) Domyślam się, że to gra -- bo taki
jest Twój poziom. :) W wiadomym sklepie znajduje się nie masa,
ale masa mas dobrego oprogramowania. Trudno znaleźć pomysł na
nowy program. :)

Jeśli do tego dodać niezawisłość ;) i cenę -- kres Windows
i x86 widać wyraźnie. :)

No, wszelakiej maści datacenter chodzące na tabletach z Androidem to
będzie dopiero coś. :-D A ci inżynierowie malujący coś a CAD-ach na
super dokładnych dotykowych ekranach pojemnościowych... :-D BTW. Jak
tam w spółce Android+ARM wygląda wsparcie dla wirtualizacji?

Ty naprawdę nie masz pojęcia, czym są ARMy.
Rozmawiam ze ślepcem o kolorach. :)


Może zanim zaczniesz pisać głupoty, zajrzyj do specyfikacji ARMów. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2013-05-02 20:00:19
Autor: JDX
Szybki komputer czy taki istnieje?
On 2013-05-02 19:39, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
[...]
Porównanie użyteczności Androida z użytecznością Windows
jest druzgocące dla Windows.

Co masz na myśli mówiąc o użyteczności Androida? Angry Birds? :-D

Akurat tego nie używałem. :)
To pewnie miałeś na myśli Angry Frogs? Zgadłem? :-D

Ty naprawdę nie masz pojęcia, czym są ARMy.
Rozmawiam ze ślepcem o kolorach. :)


Może zanim zaczniesz pisać głupoty, zajrzyj do specyfikacji ARMów. :)
Mam na kompie datasheeta do LPC2106 a w szafce evalboad-a z tą kostką.
Słaba jest. :-D

Data: 2013-05-02 20:23:08
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szybki komputer czy taki istnieje?

"JDX" 5182a9bd$0$1219$65785112@news.neostrada.pl

Co masz na myśli mówiąc o użyteczności Androida? Angry Birds? :-D

Akurat tego nie używałem. :)
To pewnie miałeś na myśli Angry Frogs? Zgadłem? :-D

Nie zgadłeś. I raczej nie zgadniesz, skoro szukasz wśród głupot. :)

Ty naprawdę nie masz pojęcia, czym są ARMy.
Rozmawiam ze ślepcem o kolorach. :)

Może zanim zaczniesz pisać głupoty, zajrzyj do specyfikacji ARMów. :)

Mam na kompie datasheeta do LPC2106 a w szafce evalboad-a z tą kostką.
Słaba jest. :-D

Nie wiem, co masz w szafie i nie jest to istotne. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2013-05-02 20:55:57
Autor: JDX
Szybki komputer czy taki istnieje?
On 2013-05-02 20:23, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
[...]
Akurat tego nie używałem. :)
To pewnie miałeś na myśli Angry Frogs? Zgadłem? :-D

Nie zgadłeś. I raczej nie zgadniesz, skoro szukasz wśród głupot. :)
To może Angry Gran? Angry Monkey? Angry Apes? Angry Chicken? Angry
Piggy? Angry Poke? Angry Farm? Angry Ninja? W każdym razie widać, że
użytecznego softu na Androida jest cała masa. :-D Tylko że ja jakoś do
tej pory nie potrafię znaleźć pasującego mi softu klasy "money manager".
To pewnie przez tą mnogość. :-D Nie wspominając nawet o bardziej
wyuzdanych zachciankach typu kompilator (skrośny) C dla MIPS-a. :-D

Data: 2013-05-02 19:22:44
Autor: grapeli23
Szybki komputer czy taki istnieje?
Dnia 02.05.2013 JDX <jdx@onet.pl> napisał/a:
On 2013-05-02 20:23, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
[...]
Akurat tego nie używałem. :)
To moĹźe Angry Gran? Angry Monkey? Angry Apes? Angry Chicken? Angry
Piggy? Angry Poke? Angry Farm? Angry Ninja? W każdym razie widać, że
użytecznego softu na Androida jest cała masa. :-D Tylko że ja jakoś do
tej pory nie potrafię znaleźć pasującego mi softu klasy "money manager".
To pewnie przez tą mnogość. :-D Nie wspominając nawet o bardziej
wyuzdanych zachciankach typu kompilator (skrośny) C dla MIPS-a. :-D

Bo Ĺşle szukasz.
Android z każdą (dowolną) dystrybucją Linuxa łączy wspólny rdzeń -
kernel. To, oznacza, że na Androidzie odpalisz dowolną aplikację przeznaczoną dla Ubuntu z mniejszymi lub większymi problemami.

To co róşni Androida od Ubuntu, to generalnie:
-inna biblioteka podstawowa C,
-brak serwera X, a co się z tym łączy,
-brak wielu istotnych bibliotek, jak GTK, cairo, itd.

Jak w stosunkowo łatwy sposób uruchomić dowolny program z Ubuntu na
Androidzie znajdziesz tutaj.
http://forum.xda-developers.com/showthread.php?t=1585009

Będziesz mógł również kompilować z pomocą cross kompilatora (gcc) kod
pod MIPS-a.

Data: 2013-05-02 22:13:22
Autor: qwerty
Szybki komputer czy taki istnieje?
UĹźytkownik "grapeli23"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:kluee4$773$1@dont-email.me...
Będziesz mógł również kompilować z pomocą cross kompilatora (gcc) kod
pod MIPS-a.

Trzeba kompilować.
Niestety ten problem występuje w openwrt.

Data: 2013-05-02 22:36:53
Autor: Iguan_007 Iguan_007
Szybki komputer czy taki istnieje?
JDX,

W każdym razie widać, że
użytecznego softu na Androida jest cała masa. :-D Tylko że ja jakoś do tej pory nie potrafię znaleźć pasującego mi softu klasy "money manager". To pewnie przez tą mnogość. :-D A z ciekawosci -  z jakiego obecnie korzystasz i do jakiego Androidowego go porownywales? Jakiej funkcjonalnosci Ci brakowalo?

Pozdrawiam,  Iguan  -
Iguan007  Sezon caly rok:  http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia  --

Data: 2013-05-03 09:29:10
Autor: JDX
Szybki komputer czy taki istnieje?
On 2013-05-03 07:36, Iguan_007 Iguan_007 wrote:
JDX,

W każdym razie widać, że
użytecznego softu na Androida jest cała masa. :-D Tylko że ja jakoś do tej pory nie potrafię znaleźć pasującego mi softu klasy "money manager". To pewnie przez tą mnogość. :-D A z ciekawosci -  z jakiego obecnie korzystasz i do jakiego Androidowego go porownywales?
Obecnie na PC korzystam z bezpłatnego MoneyManagerEX a na smartfonie mam
zainstalowanego (ale nie używam go) Expense Managera. Tak z 6 różnych
testowałem na fonie i żadem mi specjalnie nie przypasował.

Ogólnie poszukuję lekkiej (a nie kobyły w stylu skądinąd niezłego GNU
Cash) i w miarę taniej aplikacji która ma wersje na Win oraz Androida i
pozwala na synchronizację danych pomiędzy urządzeniami.

Jakiej funkcjonalnosci Ci brakowalo?
Synchronizacji danych PC<->smartfon, a w najgorszym przypadku po prostu
zgodności formatów plików z danymi aby sobie zrobić zwykłe copy. Bo
każdorazowy eksport/import do QIF odpada.

Data: 2013-05-03 01:52:01
Autor: Iguan_007 Iguan_007
Szybki komputer czy taki istnieje?
On Friday, May 3, 2013 5:29:10 PM UTC+10, JDX wrote:
On 2013-05-03 07:36, Iguan_007 Iguan_007 wrote:

> JDX,

> >> W każdym razie widać, że > użytecznego softu na Androida jest cała masa. :-D Tylko że ja jakoś do > tej pory nie potrafię znaleźć pasującego mi softu klasy "money manager". > To pewnie przez tą mnogość. :-D > > A z ciekawosci -  z jakiego obecnie korzystasz i do jakiego Androidowego go porownywales?

Obecnie na PC korzystam z bezpłatnego MoneyManagerEX a na smartfonie mam

zainstalowanego (ale nie używam go) Expense Managera. Tak z 6 różnych

testowałem na fonie i żadem mi specjalnie nie przypasował.



Ogólnie poszukuję lekkiej (a nie kobyły w stylu skądinąd niezłego GNU

Cash) i w miarę taniej aplikacji która ma wersje na Win oraz Androida i

pozwala na synchronizację danych pomiędzy urządzeniami.

A taki?
https://play.google.com/store/apps/details?id=com.money.manager.ex&hl=en


Pozdrawiam,   Iguan   - Iguan007   Sezon caly rok:   http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia   --

Data: 2013-05-03 11:20:44
Autor: JDX
Szybki komputer czy taki istnieje?
On 2013-05-03 10:52, Iguan_007 Iguan_007 wrote:
[...]
A taki?
https://play.google.com/store/apps/details?id=com.money.manager.ex&hl=en
Zobaczymy. Powinien być OK. :-D

Data: 2013-05-02 18:51:16
Autor: R.e.m.e.K
Szybki komputer czy taki istnieje?
Dnia Thu, 2 May 2013 17:24:24 +0200, Eneuel Leszek Ciszewski napisał(a):

Windows NT miał podbić świat -- i nawet tak stało się.
Miał być dumną kontynuacja DECowskich rozwiązań, ale
DEC dodawał dokumentację do swych produktów i dbał
o swych klientów a znalezienie błędu w DECowskich
produktach było niemal niemożliwe, gdyż były to
produkty dojrzałe.

A co ma z tym DEC wspolnego? Nie pomerdalo Ci sie cosik?
 

To nie jest tak, że M$ wymyślił pocztę elektroniczną i OE,
po czym inni pisali substytuty OE. Informatyka jest stara
jak ludzkość, a komputeryzacja nie zaczyna się na M$.

Serio?? Wooow... co ty powiesz.

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2013-05-02 18:59:51
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szybki komputer czy taki istnieje?

"R.e.m.e.K" 51829986$0$1227$65785112@news.neostrada.pl

Windows NT miał podbić świat -- i nawet tak stało się.
Miał być dumną kontynuacja DECowskich rozwiązań, ale
DEC dodawał dokumentację do swych produktów i dbał
o swych klientów a znalezienie błędu w DECowskich
produktach było niemal niemożliwe, gdyż były to
produkty dojrzałe.

A co ma z tym DEC wspolnego? Nie pomerdalo Ci sie cosik?

A co wspólnego ma samochód z autobusem? ;)
Albo ABS z hamulcami? ;)

To nie jest tak, że M$ wymyślił pocztę elektroniczną i OE,
po czym inni pisali substytuty OE. Informatyka jest stara
jak ludzkość, a komputeryzacja nie zaczyna się na M$.

Serio?? Wooow... co ty powiesz.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2013-05-02 19:20:56
Autor: JDX
Szybki komputer czy taki istnieje?
On 2013-05-02 18:51, R.e.m.e.K wrote:
[...]
A co ma z tym DEC wspolnego? Nie pomerdalo Ci sie cosik?
Pewnie chodzi mu o to, że zespół który tworzył NT (a w szczególności
Dave Cutler) wcześniej pracował dla DEC-a nad VMS-em.

Data: 2013-05-02 19:56:32
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szybki komputer czy taki istnieje?

"JDX" 5182a082$0$26701$65785112@news.neostrada.pl

A co ma z tym DEC wspolnego? Nie pomerdalo Ci sie cosik?
Pewnie chodzi mu o to, że zespół który tworzył NT (a w szczególności
Dave Cutler) wcześniej pracował dla DEC-a nad VMS-em.

Tak. Gates zaczynał na DECowskich komputerach PDP. Odszedł
do IBMa, z którym zbudował swoje marzenie -- IBM PC z DOSem,
którego nie pisał. Po latach połączył się ponownie z firmą
DEC, która wkrótce po tym upadła. :)

WNT miał być dumną kontynuacja VMS. Nawet ma to swoje odbicie
w nazwie: W to kolejna litera V, N -- po M, a po S jest T.
(DEC lubował się w takich grach słownych)
Interfejs graficzny niegotowego jeszcze WNT w połączeniu
z W311fgg dał szał/szlagier -- W95, który początkowo niewiele
różnił się od W311fwg. WNT powstawał w bólach i trzeba było
na jego finalną wersję (nawet WXP nie osiągnął w pełni zamierzeń
WNT) czekać i czekać... A zmęczony świat, widząc arogancję
Gatesa i jego firmy M$, domagał się czegoś porządnego
i godnego zaufania...

M$ stłumił rozwój dobrych systemów operacyjnych, dobrego
oprogramowania w ogóle i dobrych sprzętów, w tym także
dobrych procesorów/CPU, dławiąc rynek swoim pokracznym
pomysłem x86, równie swoim DOSem i później swoim WNT...

Nadzieje związane z zaszczepieniem M$ ludźmi z DEC okazały się płonne.

Ale i Unix zaczynał się na DECowskiej maszynie PDP.
Z Uniksa powstały różne systemy, w tym także Linuks,
który obecnie zdobywa świat w ,,ubraniu'' Androida.

-=-

DEC (jak Hitler) pokazał, czym grozi składanie nadziei w ręce rzekomego geniusza. :)
Dzięki arogancji M$ do łask wracają pomysły oddania tego świata w ręce społeczeństwa
i poddania tegoż świata społecznemu nadzorowi, w tym i ludziom... Jakby to określić...
Spoza branży. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2013-05-02 20:18:27
Autor: R.e.m.e.K
Szybki komputer czy taki istnieje?
Dnia Thu, 2 May 2013 19:56:32 +0200, Eneuel Leszek Ciszewski napisał(a):

Tak. Gates zaczynał na DECowskich komputerach PDP.

A skonczyl majac 15 lat.

Odszedł do IBMa, z którym zbudował swoje marzenie -- IBM PC z DOSem,

Nigdy nie pracowal w IBMie.

którego nie pisał. Po latach połączył się ponownie z firmą
DEC, która wkrótce po tym upadła. :)

Skad ta informacja? Masz jakies potwierdzenie?
 
WNT miał być dumną kontynuacja VMS. Nawet ma to swoje odbicie
w nazwie: W to kolejna litera V, N -- po M, a po S jest T.
(DEC lubował się w takich grach słownych)

To jest anegdota.

Interfejs graficzny niegotowego jeszcze WNT w połączeniu
z W311fgg dał szał/szlagier -- W95, który początkowo niewiele
różnił się od W311fwg. WNT powstawał w bólach i trzeba było
na jego finalną wersję (nawet WXP nie osiągnął w pełni zamierzeń
WNT) czekać i czekać... A zmęczony świat, widząc arogancję
Gatesa i jego firmy M$, domagał się czegoś porządnego
i godnego zaufania...

Piszesz o tych VMSach i NTkach jakies bzdury, a ani slowem dotad nie
zajaknales sie o IBM-ie i OS/2, z ktorego bezposrednio wyrosl NT. Czy to nie
dziwne? Masz swoja wersje historii Microsoftu i Gatesa?

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2013-05-02 20:26:31
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szybki komputer czy taki istnieje?

"R.e.m.e.K" 5182adf5$0$1261$65785112@news.neostrada.pl

Tak. Gates zaczynał na DECowskich komputerach PDP.

A skonczyl majac 15 lat.

Widzę Remek, że szumi Ci w głowie majówkowe piwko. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2013-05-02 20:37:22
Autor: R.e.m.e.K
Szybki komputer czy taki istnieje?
Dnia Thu, 2 May 2013 20:26:31 +0200, Eneuel Leszek Ciszewski napisał(a):

Tak. Gates zaczynał na DECowskich komputerach PDP.

A skonczyl majac 15 lat.

Widzę Remek, że szumi Ci w głowie majówkowe piwko. :)

Przy Twoim winie to male piwko jest :-)

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2013-05-02 21:18:24
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szybki komputer czy taki istnieje?

"R.e.m.e.K" 5182b264$0$26683$65785112@news.neostrada.pl

Tak. Gates zaczynał na DECowskich komputerach PDP.

A skonczyl majac 15 lat.

Widzę Remek, że szumi Ci w głowie majówkowe piwko. :)

Przy Twoim winie to male piwko jest :-)

Ostatni raz piłem wino (dwa kieliszki) wiosną 2007 roku,
a ostatni raz alkohol (szampana -- też dwa kieliszki)
w ogóle -- na ślubie posła Karskiego. Aby było
jasne -- nie jestem żadnym znajomym tegoż pijaka. :)

Oba te wydarzenia miały miejsce raczej dawno,. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2013-05-02 21:40:21
Autor: R.e.m.e.K
Szybki komputer czy taki istnieje?
Dnia Thu, 2 May 2013 21:18:24 +0200, Eneuel Leszek Ciszewski napisał(a):

Tak. Gates zaczynał na DECowskich komputerach PDP.

A skonczyl majac 15 lat.

Widzę Remek, że szumi Ci w głowie majówkowe piwko. :)

Przy Twoim winie to male piwko jest :-)

Ostatni raz piłem wino (dwa kieliszki) wiosną 2007 roku,
a ostatni raz alkohol (szampana -- teĹź dwa kieliszki)
w ogóle -- na ślubie posła Karskiego. Aby było
jasne -- nie jestem Ĺźadnym znajomym tegoĹź pijaka. :)

Oba te wydarzenia miały miejsce raczej dawno,. :)

To tym gorzej. Na trzezwo tak zmyslac to mozna jesli ma sie 10 lat lub
kolorowe papiery :-)

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2013-05-02 19:47:49
Autor: grapeli23
Szybki komputer czy taki istnieje?
Dnia 02.05.2013 R.e.m.e.K <go@dev.null> napisał/a:
Dnia Thu, 2 May 2013 21:18:24 +0200, Eneuel Leszek Ciszewski napisał(a):

Tak. Gates zaczynał na DECowskich komputerach PDP.

To tym gorzej. Na trzezwo tak zmyslac to mozna jesli ma sie 10 lat lub
kolorowe papiery :-)

Polecam lekturę.
http://www.vanwensveen.nl/rants/microsoft/IhateMS_1.html

Data: 2013-05-02 19:56:47
Autor: R.e.m.e.K
Szybki komputer czy taki istnieje?
Dnia Thu, 02 May 2013 19:20:56 +0200, JDX napisał(a):

On 2013-05-02 18:51, R.e.m.e.K wrote:
[...]
A co ma z tym DEC wspolnego? Nie pomerdalo Ci sie cosik?
Pewnie chodzi mu o to, że zespół który tworzył NT (a w szczególności
Dave Cutler) wcześniej pracował dla DEC-a nad VMS-em.

Ale pisanie o DECu jako tworcy podwalin systemow Microsoftu, tylko dlatego,
ze ich byly pracownik maczal w tym palce, jest delikatnie mowiac naduzyciem.
Rownie dobrze mozna by w takim razie rzec, ze C# czyli sztandarowy jezyk
..NETa jest dzielem Borlanda. Bo jego tworca, Anders Hejlsberg, tworzyl Turbo
Pascala i Delphi pracujac w Borlandzie. A nikt tak nie twierdzi.

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2013-05-01 20:27:02
Autor: qwerty
Szybki komputer czy taki istnieje?
Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:klrg54$vuv$1@speranza.aioe.org...
Można zapytać wprost -- po co komu PeCet oparty o Windows i x86?

A na czym chcesz tworzyć grafikę 3d, obrabiać materiał wideo, projektować w cadzie? Na androidzie?
Android i win8 jest na dzieciarni. Prawdziwy użytkownik wykorzystuje komputer do ciut większych zastosowań, niż FB. Chodźby taki excel czy word. Nawet raspberry pi do tego się zbytnio nie nadaje.

Data: 2013-05-02 00:54:06
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szybki komputer czy taki istnieje?

"qwerty" klrmsj$4mr$1@usenet.news.interia.pl

Można zapytać wprost -- po co komu PeCet oparty o Windows i x86?

A na czym chcesz tworzyć grafikę 3d, obrabiać materiał wideo, projektować w cadzie? Na androidzie?

No i właśnie CS5 na razie mam na WXP, nie na Androidzie. ;)
I wiele podobnych programów też mam pod WXP, ale zapewne
pod Linuksem też one są dostępne.

Android i win8 jest na dzieciarni. Prawdziwy użytkownik wykorzystuje komputer do ciut większych zastosowań, niż FB. Chodźby taki excel czy word. Nawet raspberry pi do tego się zbytnio nie nadaje.

IMO większość przeciętnych ludzi wykorzystuje komputer do oglądania stron WWW.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2013-05-02 07:59:36
Autor: JDX
Szybki komputer czy taki istnieje?
On 2013-05-01 18:33, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
[...]
-- mnogość oprogramowania dla Androida (i jakość tego
   oprogramowania) jest zdumiewająca
Fakt, różnych odmian Angry Birds jest całkiem sporo. :-D

Można zapytać wprost -- po co komu PeCet oparty o Windows i x86?
No bo AutoCAD-a, Matlaba, Specctry, Programu Płatnika, Subiekta czy
innego WFMaga na Androida to chyba jeszcze nikt nie zrobił. :-D I pewnie
szybko nie zrobi. Pomijając już sensowność pracy na śmiesznej wielkości
ekranikach (bo jakoś nie słyszałem np. o 24" tabletach, a tymbardziej o
smartfonach :-D ). No i dochodzi do tego brak w standardzie porządnej
klawiatury i urządzenia wskazującego. Poza tym smartfony i tablety jako
pamięci masowej używają mocno podatnych na zużycie kart SD i chyba nikt
rozsądny nie chciałby trzymać wyników swojej pracy na czymś takim. No
chyba że robiłby backupy na blaszaka z RAID1. :-D

BTW. Nawet androidowe przeglądarki (ta standardowa i Firefox) są IMO do
dupy. Tego się nie da wygodnie używać, przynajmniej na moim 5"
smartfonie. A oglądanie na takim smartfonie zdjęć czy filmików również
należy traktować jedynie jako ciekawostkę.

Data: 2013-05-02 18:56:58
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szybki komputer czy taki istnieje?

"JDX" 518200d1$0$1250$65785112@news.neostrada.pl

-- mnogość oprogramowania dla Androida (i jakość tego
   oprogramowania) jest zdumiewająca

Fakt, różnych odmian Angry Birds jest całkiem sporo. :-D

Każdy wyszukuje to, co jemu jest potrzebne. :)

Można zapytać wprost -- po co komu PeCet oparty o Windows i x86?
No bo AutoCAD-a, Matlaba, Specctry, Programu Płatnika, Subiekta czy
innego WFMaga na Androida to chyba jeszcze nikt nie zrobił. :-D I pewnie
szybko nie zrobi. Pomijając już sensowność pracy na śmiesznej wielkości
ekranikach (bo jakoś nie słyszałem np. o 24" tabletach, a tymbardziej o

Nie ośmieszaj się -- smartfon czy tablet można podłączyć do ogromnego monitora bez trudu.

smartfonach :-D ). No i dochodzi do tego brak w standardzie porządnej
klawiatury i urządzenia wskazującego.

Bo klawiatura dotykowa jest zdecydowanie lepsza -- i szybsza,
i mniej zawodna, i wytrzymalsza... :)


Chyba warto zakończyć tę rozmowę -- skoro rozmawiam z kimś,
kto NA PEWNO NIGDY nie używał smartfonu z Androidem. Gdybyś
używał -- znałbyć zalety dotykowego ekranu. Zresztą -- Windows 8
też jest Ci obcy. :)

Poza tym smartfony i tablety jako
pamięci masowej używają mocno podatnych na zużycie kart SD i chyba nikt
rozsądny nie chciałby trzymać wyników swojej pracy na czymś takim. No
chyba że robiłby backupy na blaszaka z RAID1. :-D

Możesz podłączyć bez trudu dowolne inne pamięci, w tym ogromne dyski HDD. :)

BTW. Nawet androidowe przeglądarki (ta standardowa i Firefox)

Łomatko!!! Tam jest cała masa przeglądarek, a Ty raptem widzisz dwie. :)
Chociaż jeden raz zajrzałeś do wiadomego sklepu? Raczej nie. :)

są IMO do
dupy. Tego się nie da wygodnie używać, przynajmniej na moim 5"

A ja używam na mniejszym. I mam wady wzroku.

smartfonie. A oglądanie na takim smartfonie zdjęć czy filmików również
należy traktować jedynie jako ciekawostkę.

Owszem -- bo ani razy smartfon nie zawiesił się w trakcie oglądania filmu. :)
Jest to naprawdę ciekawe. :)

-=-

 -- To niemożliwe, że ten człowiek je 5 tysięcy kilokalorii dziennie.
 -- Dlaczego tak uważasz?
 -- Bo nie można codziennie jeść tak dużo kartofli. :)

Tak wygląda moja rozmowa z takimi jak Ty, którzy uważają, iż tradycyjną
klawiatura jest koniecznością :) (kiedyś uważano, że koniecznością są
dziurkarki do kart -- być może nie wiesz, o czym piszę) a ogromny ekran
jest dobrodziejstwem. Tymczasem klawiaturę i myszkę można zastąpić ekranem
dotykowy, zaś o jakości ekranu nie decydują tylko cale przekątnej, ale inne
parametry.

I akurat ja nie piszę o monitorach. Tych M$ nijak nie lansował.
USB, 3.5 calowa dyskietka, x86, Windows i DOS -- to (miedzy
innymi) są produkty M$.

-=-

Wracając do kart pamięci -- żadnej nie uszkodziłem inaczej,
niż mechanicznie. Miały zbyt słabe obudowy. :) A mam ,,kilka''
kart pamięci i penflaszek. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2013-05-02 19:48:06
Autor: JDX
Szybki komputer czy taki istnieje?
On 2013-05-02 18:56, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
[...]
Nie ośmieszaj się -- smartfon czy tablet można podłączyć do ogromnego
monitora bez trudu.
Ale podstawowym problemem nie jest to, czy można do smartfona podłączyć
monitor ale to, czy da się na nim uruchomić np. Płatnika. :-D

BTW. Jak do mojego smartfona wyposażonego jedynie w USB mogę
bezproblemowo podłączyć zewnętrzny monitor? :-D

Bo klawiatura dotykowa jest zdecydowanie lepsza -- i szybsza,
i mniej zawodna, i wytrzymalsza... :)
No, a jej wygoda po prostu zwala z nóg. :-D

Chyba warto zakończyć tę rozmowę -- skoro rozmawiam z kimś,
kto NA PEWNO NIGDY nie używał smartfonu z Androidem. Gdybyś
używał -- znałbyć zalety dotykowego ekranu. Zresztą -- Windows 8
też jest Ci obcy. :)
No, szczególnie w zimie gdy telefon chciałoby się obsługiwać w
rękawiczkach to ekrany dotykowe (typowe, tj. pojemnościowe) są świetne.
:-D Albo gdy ktoś ma duże paluchy i chciałby używać rysika. I tak, Win8
jest mi obcy. :-D

Możesz podłączyć bez trudu dowolne inne pamięci, w tym ogromne dyski
HDD. :)
Jak do mojego smartfona wyposażonego jedynie w USB mogę bezproblemowo
podłączyć dysk PATA który wala mi się na półce a mógłby posłużyć za
urządzenie do backupu? :-D

A ja używam na mniejszym. I mam wady wzroku.
I pewnie właśnie dlatego masz te wady. :-D

Tak wygląda moja rozmowa z takimi jak Ty, którzy uważają, iż tradycyjną
klawiatura jest koniecznością :) (kiedyś uważano, że koniecznością są
dziurkarki do kart -- być może nie wiesz, o czym piszę) a ogromny ekran
Pudło kolego. Z takimi kartami miałem do czynienia już w podstawówce
(albo na początku liceum). :-D

Tymczasem klawiaturę i myszkę można zastąpić ekranem
dotykowy,
Zastąpić można. Tylko niekoniecznie ma to sens.

zaś o jakości ekranu nie decydują tylko cale przekątnej, ale inne
parametry.
Jakie? Waga? :-D Czy może współczynnik Cx? :-D

Data: 2013-05-02 21:15:02
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szybki komputer czy taki istnieje?

"JDX" 5182a6e1$0$1257$65785112@news.neostrada.pl

Ale podstawowym problemem nie jest to, czy można do smartfona podłączyć
monitor ale to, czy da się na nim uruchomić np. Płatnika. :-D

Zazwyczaj program pisany pod Windows nie będzie współpracował z Linuksem. :)
Ale co musi mieć system i sprzęt, aby na nim mógł pracować Płatnik?
Wymień mi choć jeden powód, dla którego nie można napisac Płatmika
chodzacego na Androidzie i smartfonie czy tablecie.

BTW. Jak do mojego smartfona wyposażonego jedynie w USB mogę
bezproblemowo podłączyć zewnętrzny monitor? :-D

Możliwości jest sporo. Masz USB, możesz kupić smartfon z HDMI, masz WiFi...
IMO najlepszym rozwiązaniem jest smartfon/tablet z HDMI, a takich jest dużo.

Bo klawiatura dotykowa jest zdecydowanie lepsza -- i szybsza,
i mniej zawodna, i wytrzymalsza... :)

No, a jej wygoda po prostu zwala z nóg. :-D

W podstawówce mnie uczono, że początkowo nie dawano widelcom
(zwanym widełkami) szans na rozwój. :) Jedzenie rękami wyglądało
lepiej. :) Podobnie było z pierwszymi samochodami -- uważano je
za nieprzydatne. :) I nawet teraz, do ślubu, jedzie się czasami
bryczką z konnym zaprzęgiem. ;) Co więcej -- pierwsze samochody
napędzane parą były lepsze od napędzanych benzyną. :)

Chyba warto zakończyć tę rozmowę -- skoro rozmawiam z kimś,
kto NA PEWNO NIGDY nie używał smartfonu z Androidem. Gdybyś
używał -- znałbyć zalety dotykowego ekranu. Zresztą -- Windows 8
też jest Ci obcy. :)

No, szczególnie w zimie gdy telefon chciałoby się obsługiwać w
rękawiczkach to ekrany dotykowe (typowe, tj. pojemnościowe) są świetne.

Za to palcami w rękawicach trafisz bez trudu w klawisze.
Gdy ręce są w rękawicach -- łatwiej wydawać komendy głosem. :)

:-D Albo gdy ktoś ma duże paluchy i chciałby używać rysika. I tak, Win8
jest mi obcy. :-D

Smartfony są przeznaczone także dla dużych paluchów.
Po prostu sprawdź, zanim zaczniesz pisać, że to jest złe. :)

Możesz podłączyć bez trudu dowolne inne pamięci, w tym ogromne dyski HDD. :)

Jak do mojego smartfona wyposażonego jedynie w USB mogę bezproblemowo
podłączyć dysk PATA który wala mi się na półce a mógłby posłużyć za
urządzenie do backupu? :-D

Ja łączę mój smartfon za pomocą WiFi i FTP. (smartfon pracuje czasami
jako serwer a czasami jako klient -- w zależności od tego, co mi
pasuje w danej chwili) Mnie to odpowiada. :) Oczywiście szybkość
na poziomie paru MB/s nie jest szokująca, :) ale dla mnie wystarcza. :)
Do lepszej łączności możesz wykorzystać lepsze smartfony/tablety, zaś
ogromna_inaczej szybkość USB jest właśnie efektem ciężkiej (ociężałej)
pracy M$. :)

Jak łączyć PATA z USB? Zapewne są przejściówki, które to umożliwiają,
choć ich cena na pewno nie zachęca. Kabelek ,,robiący'' host USB (nie
wiem, czy z każdą wersją Androida to współpracuje, czy tylko z najwyższymi)
kosztuje kilka złotych. Przejściówkę PATA-USB mógłbym Ci dać za darmo. ;)


A ja używam na mniejszym. I mam wady wzroku.

I pewnie właśnie dlatego masz te wady. :-D

Pewnie tak, zważywszy fakt, iż mam je od 46 lat. :)
Gdy Gates jest w pobliżu -- wszelkie rozsądne myślenie upada.


Ale jeśli już mam nawiązać jakoś rozsądnie -- mały
ekran pobudza wzrok do lepszego funkcjonowania.
Cudów nie ma, ale przynajmniej akomodację wspierać można. :)
(akomodacja niewiele pomoże na astygmatyzm)

Tak wygląda moja rozmowa z takimi jak Ty, którzy uważają, iż tradycyjną
klawiatura jest koniecznością :) (kiedyś uważano, że koniecznością są
dziurkarki do kart -- być może nie wiesz, o czym piszę) a ogromny ekran

Pudło kolego. Z takimi kartami miałem do czynienia już w podstawówce
(albo na początku liceum). :-D

Więc całe szczęcie. Ja je znam z opowiadań. Nie używałem ich. :)
Ale ma dziurkowane tasiemki. :)

Tymczasem klawiaturę i myszkę można zastąpić ekranem dotykowy,

Zastąpić można. Tylko niekoniecznie ma to sens.

IMO i myszka sensu nie ma, i klawiatura tradycyjna.
Gdy słyszę -- należało kupić netbook z WXP i Androidem,
zastanawiam się nad tym, czy aby to nie makabryczny
żart, bo jednak ekran dotykowy jest IMO podstawą. :)


Gdybym miał z czegoż rezygnować w komputerze, zrezygnowałbym z drutów i klawiatury oraz myszy.
Bezprzewodowa łączność i takież ładowanie oraz klawiatury dotykowe to wielka wygoda, :)
Właśnie wyskoczyła mi TV -- wtyczka USB straciła kontakty z gniazdkiem. ;)

BTW -- złośliwie zauważę, że choć nie starałem się, odbieram wszystkie programy DVB-T.
I (jak mniemam) wszystkie na odbiciach. :)

zaś o jakości ekranu nie decydują tylko cale przekątnej, ale inne parametry.

Jakie? Waga? :-D Czy może współczynnik Cx? :-D

Waga i Cx też, choć Cx jest ważny z innych powodów -- opływowe
kształty są przyjemne w dotyku. ;) Pooglądaj fotki na dobrym
monitorze i na monitorze notebooka sprzed 5 lat. Zobaczysz
świat, którego nie znałeś a który jednak oglądałeś wielokrotnie. :)
Ja byłem w szoku, gdy zobaczyłem na telewizorze to, co oglądałem
tyle razy na monitorze notebooka. :)

Obok wad wzroku mam uszkodzenia kręgosłupa -- waga jest dla mnie istotna.

-=-

Można powiedzieć tak -- co kto lubi. ;)
Przechodzenie od blaszaków do notebooków
też odbywało się z oporami, ale notebooki zwyciężyły.

Pamiętam czasy, gdy twierdzono, że notebook jest do zabaw
i gier, podczas gdy do prawdziwej pracy jest tylko blaszak.
I tak mówiono także wtedy, gdy mój notebook miał większą moc
obliczeniową od niejednego blaszaka, który ponoć był do pracy.

Dyski 2.5 calowe były ponoć niebezpieczne -- bo małe,
Intuicyjne, ale błędne myślenie jest trwałe. Nie dociera
do ludzi to, co jest prawdą, czyli na przykład przewaga
odpornościowa dysków 2.5 calowych nad 3.5 calowymi...

-=-

Skoro pamiętasz dziurkarki do kart, pamiętasz zapewne też wojnę
RISCów z gównem Gatesa, czyli z x86. :) I zapewne pamiętasz, że
PeCety raczej nie należały do ulubionych komputerów wśród ludzi
grafiki czy zajęć poważnych. Gates zaczął od pseudoprofesjonalizmu
(do gier pierwsze IBM PC nie nadawały się raczej zbyt dobrze,
podczas gdy konkurenci budowali niemal wyłącznie komputery do
gier -- mam na myśli małe komputery, mniej więcej takie, jak
IBM PC; tym chwytem Gates łapał rzekomych profesjonalistów
na swoje gówno; innym chwytem był monochromatyczny monitor
z Heculesem na pokładzie? -- akurat nie, bo właśnie Hercules
nie był produktem M$ czy IBM; tej karty IBM/M$ nie wspierał
i nie uznawał jej) i choć dzisiejsze intelowskie produkty
oparte o fatalną architekturę x86 nadają się do pracy, drogę
torowały sobie nierzadko po prostu marketingiem i forsą. :)

Prawda jest taka, że to nie i86 jest profesjonalny, ale właśnie
RISCi są takimi. I nie GPU Intela, ale na przykład Nvidii czy
ATI przodują wydajnością...

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2013-05-02 21:49:59
Autor: JDX
Szybki komputer czy taki istnieje?
On 2013-05-02 21:15, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
[...]
"JDX" 5182a6e1$0$1257$65785112@news.neostrada.pl

Ale podstawowym problemem nie jest to, czy można do smartfona podłączyć
monitor ale to, czy da się na nim uruchomić np. Płatnika. :-D

Zazwyczaj program pisany pod Windows nie będzie współpracował z
Linuksem. :)
Ale co musi mieć system i sprzęt, aby na nim mógł pracować Płatnik?
Wymień mi choć jeden powód, dla którego nie można napisac Płatmika
chodzacego na Androidzie i smartfonie czy tablecie.
Ja nie jestem od wyszukiwania powodów. Chociaż właściwie jeden znalazłem
- ponieważ na Androidzie nie można uruchomić Płatnika, to dla mnie (a
także dla wielu innych osób prowadzących małą DG) użyteczność urządzeń z
tym systemem pozostaje ograniczona. :-D


BTW. Jak do mojego smartfona wyposażonego jedynie w USB mogę
bezproblemowo podłączyć zewnętrzny monitor? :-D

Możliwości jest sporo. Masz USB, możesz kupić smartfon z HDMI, masz WiFi...
IMO najlepszym rozwiązaniem jest smartfon/tablet z HDMI, a takich jest
dużo.
Bezproblemowo miało być. Poza tym mam już smartfona z USB i bez HDMI.


Możesz podłączyć bez trudu dowolne inne pamięci, w tym ogromne dyski
HDD. :)

Jak do mojego smartfona wyposażonego jedynie w USB mogę bezproblemowo
podłączyć dysk PATA który wala mi się na półce a mógłby posłużyć za
urządzenie do backupu? :-D

Jak łączyć PATA z USB? Zapewne są przejściówki, które to umożliwiają,
choć ich cena na pewno nie zachęca. Kabelek ,,robiący'' host USB (nie
wiem, czy z każdą wersją Androida to współpracuje, czy tylko z najwyższymi)
kosztuje kilka złotych. Przejściówkę PATA-USB mógłbym Ci dać za darmo. ;)
No ale przejściówka to problem. Do tego jakoś temu dyskowi trzebaby
dostarczyć zasilanie. A miało być tak bezproblemowo. :-D


Można powiedzieć tak -- co kto lubi. ;)
Przechodzenie od blaszaków do notebooków
też odbywało się z oporami, ale notebooki zwyciężyły.
Zwyciężyły? Jakoś tego nie widzę wchodząc do banków, mniejszych sklepów
czy odbierając fakturę w firmie handlującej np. materiałami budowlanymi.
Notebooki są mało atrakcyjne ze względu na cenę oraz (co jest IMO
ważniejsze) fatalną ergonomię. Fatalna ergonomia dotyczy również
tabletów i dlatego też wątpię, aby na szeroką skalę przyjęły się tam,
gdzie komputerów używa się na poważnie (tj. do zarabiania pieniędzy).
Oczywiście do pewnych zastosowań są wręcz idealne, np. dla
przedstawicieli handlowych. :-D

Data: 2013-05-03 01:10:39
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szybki komputer czy taki istnieje?

"JDX" 5182c371$0$1229$65785112@news.neostrada.pl

Zwyciężyły? Jakoś tego nie widzę wchodząc do banków, mniejszych sklepów
czy odbierając fakturę w firmie handlującej np. materiałami budowlanymi.

Więc zobacz, ile sprzedawanych jest laptopów a ile blaszaków. :)

Na resztę nie chcę odpowiadać -- bo nie ma na co.


Nie tylko jest problem z zasilaniem zewnętrznego dysku, ale gdzieś
czytałem, ;) że nawet przepowiedzieć przyszłości Android nie potrafi
a ponoć i lotów w kosmos nie zapewnia każdemu chętnemu.

W wypadku blaszka nie szukasz problemów, które znajdujesz w tablecie.


--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2013-05-03 02:34:16
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szybki komputer czy taki istnieje?

"Eneuel Leszek Ciszewski" klusg5$451$1@speranza.aioe.org

Na resztę nie chcę odpowiadać -- bo nie ma na co.

W wypadku blaszka nie szukasz problemów, które znajdujesz w tablecie.

Jak do PeCeta podłączyć dysk PATA?
Najlepiej po USB, skoro mamy pozostać w kręgu M$
i mieć szybkość zdecydowanie lepszą niż szybkość
oferowaną przez WiFi...

Ale co wówczas, gdy gniazdo USB jest tak niepewne,
iż każde lekkie drgnięcie notebooka potrafi zerwać
łączność? Gniazdo nie jest bite, gniecione itd...
Wtyczka też jest niemal nowa. :) Tymczasem TV
podpiętej do tego gniazda raczej nie można oglądać
z uwagi właśnie na niekontaktowanie..

Z dyskiem będzie lepiej?

Wtyczki dysków raz za razem wypadają mi z gniazdek...
Czym to skutkuje -- chyba wiadomo. :)


Ale te problemy jakoś nie zniechęcają do używania PeCeta.

Po WiFi wkrótce można będzie tanio (będą tanie urządzenia)
słać z szybkością oferowaną przez USB2 a nawet USB3...

-=-

A może brak RJ45 też jest wadą smartfonów i tabletów?
Trochę nieprofesjonalnie wygląda komputer, który nie
jest przydrutowany do ściany... Jak na nim używać AC,
Płatnika, czy czegokolwiek profesjonalnego?... Ot tak,
łażąc po całym pomieszczeniu, czy może nawet wchodząc
wiadomo gdzie, zamiast z gazetą?...

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2013-05-03 03:24:57
Autor: JDX
Szybki komputer czy taki istnieje?
On 2013-05-03 02:34, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
[...]
Jak do PeCeta podłączyć dysk PATA?
Najlepiej po USB, skoro mamy pozostać w kręgu M$
i mieć szybkość zdecydowanie lepszą niż szybkość
oferowaną przez WiFi...
IMO to najlepiej jest podłączyć go za pomocą interfejsu PATA. Nawet
niektóre nowe płyty (co i mnie dziwi :-D ) nadal oferują ten interfejs.
Np. ASRock Fatal1ty Z77 Professional.

Ale co wówczas, gdy gniazdo USB jest tak niepewne,
iż każde lekkie drgnięcie notebooka potrafi zerwać
łączność? Gniazdo nie jest bite, gniecione itd...
A na właśnie. Nawet 10-letni blaszak ma wyprowadzone z minimum 4 gniazda
USB na tylnym panelu. A ile "zapasowych" gniazd USB ma smartfon/tablet?
Czy może gniazdka micro USB w tych urządzeniach są niezniszczalne? :-D

Data: 2013-05-03 20:02:52
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szybki komputer czy taki istnieje?

"JDX" 518311f4$0$26703$65785112@news.neostrada.pl

Jak do PeCeta podłączyć dysk PATA?
Najlepiej po USB, skoro mamy pozostać w kręgu M$
i mieć szybkość zdecydowanie lepszą niż szybkość
oferowaną przez WiFi...

IMO to najlepiej jest podłączyć go za pomocą interfejsu PATA. Nawet
niektóre nowe płyty (co i mnie dziwi :-D ) nadal oferują ten interfejs.
Np. ASRock Fatal1ty Z77 Professional.

Czyli kupić do tego dysku płytę z PATA?

Ale co wówczas, gdy gniazdo USB jest tak niepewne,
iż każde lekkie drgnięcie notebooka potrafi zerwać
łączność? Gniazdo nie jest bite, gniecione itd...

A na właśnie. Nawet 10-letni blaszak ma wyprowadzone z minimum 4 gniazda
USB na tylnym panelu. A ile "zapasowych" gniazd USB ma smartfon/tablet?
Czy może gniazdka micro USB w tych urządzeniach są niezniszczalne? :-D

Na razie gniazdo jest maltretowane (choćby z racji konieczności ładowania)
i jakoś nie ma z nim problemów. Ładuję codziennie? Tak dobrze nie jest -- pod
pełnym obciążeniem można bez trudu rozładować akumulator w kilkadziesiąt minut,
dlatego za każdym razem, gdy wsiadam do samochodu, podłączam smartfon do ładowarki
a gdy wysiadam -- odłączam... I oczywiście stale ładuję w mieszkaniu... I jakoś nie
ma problemu z gniazdem. Na szczęście to gniazdo niemal jest bezużyteczne, jeśli
nie liczyć ładowania akumulatora...

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2013-05-04 01:44:34
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szybki komputer czy taki istnieje?

"Eneuel Leszek Ciszewski" km0udm$fhq$2@speranza.aioe.org

"JDX" 518311f4$0$26703$65785112@news.neostrada.pl

Jak do PeCeta podłączyć dysk PATA?
Najlepiej po USB, skoro mamy pozostać w kręgu M$
i mieć szybkość zdecydowanie lepszą niż szybkość
oferowaną przez WiFi...

IMO to najlepiej jest podłączyć go za pomocą interfejsu PATA. Nawet
niektóre nowe płyty (co i mnie dziwi :-D ) nadal oferują ten interfejs.
Np. ASRock Fatal1ty Z77 Professional.

Czyli kupić do tego dysku płytę z PATA?

Dwa tablety akurat promowane:

  cztery rdzenie po 1.5 GHz
  http://allegro.pl/show_item.php?item=3205834123&utm_source=neolane&utm_medium=newsletter_okazje

  modem 3G i host USB oraz HDMI
  http://allegro.pl/tablet-navroad-nexo-7-3g-16gb-android-4-1-aero2-i3187902615.html

16 GB ,,dysku'' to mało dla Windows (albo raczej -- nic)
ale dla Androidowego urządzenia to bardzo dużo. Do tego
oczywiście slot na kartę pamięci. Wątpię w to, że
ktokolwiek w ciągu jednego dnia wykorzysta te pojemności
a do przechowywania danych (filmów chociażby) i tak na
razie niezastąpiony jest HDD.

I cena -- 5 stów oraz 7.5 stówy...

-=-

Dla mnie oba bez sensu -- ja chcę LTE, GPS, dualSIM...

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2013-05-04 11:20:05
Autor: Gotfryd Smolik news
Szybki komputer czy taki istnieje?
On Fri, 3 May 2013, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:

Jak do PeCeta podłączyć dysk PATA?
Najlepiej po USB, skoro mamy pozostać w kręgu M$
i mieć szybkość zdecydowanie lepszą niż szybkość
oferowaną przez WiFi...

  Czekaj, to jest ironia czy trollowanie, bo się
zgubiłem?

Wtyczki dysków raz za razem wypadają mi z gniazdek...
Czym to skutkuje -- chyba wiadomo. :)

  Nie wiem, mi SATA nie wypadają.
  Do PATA otrzywiście nie zawadzi gdzieś trzymać przejściówki,
bo nie zawsze chce mi się wyciągać taśmę, ale w sumie
leży podłączona i zwinięta w kieszeni pod DVD-romem,
więc jakby co można.

Ale te problemy jakoś nie zniechęcają do używania PeCeta.

  Masz jakieś problemy?

Po WiFi wkrótce można będzie tanio (będą tanie urządzenia)
słać z szybkością oferowaną przez USB2 a nawet USB3...

  Za to urządzenia będą przesyłać z prędkością dla której
Thunderbolt będzie za wolny.
  Nadto WiFi już aktualnie napotyka na problem "zapchania
pasma" z tym efektem położenia praktyki w innym miejscu
niż teoria, zaś "prawie jednowymiarowy" drut tego problemu
nie ma.

pzdr, Gotfryd

Data: 2013-05-04 17:21:38
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szybki komputer czy taki istnieje?

"Gotfryd Smolik news" Pine.WNT.4.64.1305041108480.3636@quad

Jak do PeCeta podłączyć dysk PATA?
Najlepiej po USB, skoro mamy pozostać w kręgu M$
i mieć szybkość zdecydowanie lepszą niż szybkość
oferowaną przez WiFi...

 Czekaj, to jest ironia czy trollowanie, bo się zgubiłem?

Gotfryd -- Ty od dawna jesteś zagubiony. :)
Bez przejściówki nie podłączę PATA ani to
notebooka, ani do tabletu czy smartfonu.

A teraz, abyś mógł odnaleźć się w Twym zagubieniu, dam Ci wskazówkę:

 () trollownie to pytanie o podłączenie PATA do notebooka
 () mądre, bo podchwytliwe, pytanie mamy wówczas, gdy pytamy
    o możliwość podłączenia PATA do tabletu lub smartfonu

Wtyczki dysków raz za razem wypadają mi z gniazdek...
Czym to skutkuje -- chyba wiadomo. :)

 Nie wiem, mi SATA nie wypadają.

Ale ja nie mam dysków eSATA. Mam USB. Mam kupić eSATA?
Dlaczego zatem do smartfonu nie mogę kupić czegoś a do
notebooka muszę?

 Do PATA otrzywiście nie zawadzi gdzieś trzymać przejściówki,

Mam 4 (cztery) sztuki -- wszystkie dziewice. ;)

bo nie zawsze chce mi się wyciągać taśmę, ale w sumie
leży podłączona i zwinięta w kieszeni pod DVD-romem,
więc jakby co można.

Można, można -- nawet trzeba, ale gdzie znaleźć dysk PATA?
W śmietniku na pewno już nie ma! W muzeum?

Ale te problemy jakoś nie zniechęcają do używania PeCeta.

 Masz jakieś problemy?

Całą masę. I dlatego mam opory przed włączeniem PeCeta.
Nie mam tych oporów, gdy biorę do ręki smartfon.

Po WiFi wkrótce można będzie tanio (będą tanie urządzenia)
słać z szybkością oferowaną przez USB2 a nawet USB3...

 Za to urządzenia będą przesyłać z prędkością dla której
Thunderbolt będzie za wolny.

 Nadto WiFi już aktualnie napotyka na problem "zapchania pasma"

No... U mnie pasmo jest zatkane... Kilkaset (ze 300) sieci WiFi
po każdej stronie ,,mostku'' długiego na 400 metrów. Do tego
balkony żelbetonowej konstrukcji, drzewa i latarnia ze stalowym
wysięgnikiem... Ale że ja nie wiem o tym zapchaniu (i o pozostałych
problemach) więc szybkość u mnie zwykle osiąga ze 2 MB/s w standardzie
g jak... Jak global? (a potrzebuję połowy tej szybkości)

Wewnątrz mieszkania zapchanie jest jeszcze ciekawsze. ;)
A na odległość drutu USB to zapchanie będzie [zajebiste?...
koszmarne?... co tu napisać, aby było cool&trendy?...]
wręcz żadne. Jeśli zaś wyjdę z tym do lasu...

z tym efektem położenia praktyki w innym miejscu niż teoria, zaś "prawie jednowymiarowy" drut tego problemu nie ma.

Drut to dla mnie wiele problemów:

 -- wypadające wtyczki
 -- potrzeba mechanicznego włączania i wyłączania
 -- w wypadku wielu drutów mam plątaninę drutów
 -- nie zawsze drut pasuje do druta/u...

Ja wolę BT3 (BT2 to porażka) i WiFi. Chcę jeszcze bezdrutowego
ładowania (wsiadam do samochodu i mam ładowanie) i większych
szybkości po WiFi (są, ale na razie kosztują więcej niż
przysłowiowe 5 dych, za które można mieć co najwyżej 300 Mb/s,
czyli z 10 MB/s -- około połowy tego, co daje  USB2 po drucie)
i HDMI bezdrutowe (też już jest, ale chyba na razie nie jest
powszechne) i nie dlatego, że wolę być niż [polską] miedź. ;)

Do tego bym chciał zasilania słonecznego -- aby nie
ciągać drutów tam, gdzie nie jest to konieczne.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2013-05-04 18:07:55
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szybki komputer czy taki istnieje?

"Eneuel Leszek Ciszewski" km398o$8qn$1@speranza.aioe.org

 Do PATA otrzywiście nie zawadzi gdzieś trzymać przejściówki,

Mam 4 (cztery) sztuki -- wszystkie dziewice. ;)

Tu pomyliłem się (pogubiłem, jak mój przedmówca? -- i jak
myli się wiele dziewcząt w tej materii?) otóż 2 (dwie)
z nich były wykorzystywane do nagrywarki PATA a 2 (dwie)
nie były wcale wykorzystane.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2013-05-05 00:09:13
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szybki komputer czy taki istnieje?

"Eneuel Leszek Ciszewski" km3bor$fnf$1@speranza.aioe.org

 Do PATA otrzywiście nie zawadzi gdzieś trzymać przejściówki,

Mam 4 (cztery) sztuki -- wszystkie dziewice. ;)

Tu pomyliłem się (pogubiłem, jak mój przedmówca? -- i jak
myli się wiele dziewcząt w tej materii?) otóż 2 (dwie)
z nich były wykorzystywane do nagrywarki PATA a 2 (dwie)
nie były wcale wykorzystane.

Te dwie także zaliczyły dysk z PATA, ale to było raczej bardzo
dawno. Od dawna PATAlogicznych urządzeń niemal nie ma. Jeśli
ktoś uważa, że karta SD jest mniej ciekawa od PATAlogii, to
chyba ma inne zdanie niż tak zwana większość. ;) Jak nieWielkie ;)
są dyski PATAlogiczne? 80 GB, 120 GB? Chyba trudno znaleźć 160 GB.
Karty pamięci są równie duże i wielokrotnie szybsze oraz mniejsze
i lżejsze...

Jeśli ktoś chce bakapować na PATAlogii -- to chyba ma fantazję. ;)

  http://allegro.pl/karta-sd-128gb-promocja-i3191885347.html
  128 GB za 99 pln
  Szybkość (4 MB/s) nie powala, ale PATAlogia też nie jest
  szybka a ma (jak każdy mechaniczny nośnik) długi czas dostępu

  http://allegro.pl/karta-micro-sd-64gb-adapter-promocja-i3191897693.html
  mikroSD 64 GB za 65 pln

  http://allegro.pl/karta-adata-micro-sdhc-32gb-class-10-adapter-sd-i3153918476.html
  mikroSD 32 GB za 95 pln ale 18 Mb/s i 23 MB/s

  https://www.hurt.com.pl/toshiba-sdhc-32gb-exceria-type-hd-30-90-mb-s,p10825.html
  SD 32 GB za 140 pln ale 30 Mb/s i 90 MB/s

  https://www.hurt.com.pl/sandisk-eye-fi-sdhc-8gb-wi-fi,p9542.html
  8 GB z Wifi za 209 pln (IMO bez sensu, bo niski transfer)

Chyba ostatnią rzeczą, jaką bym łączył z smartfonem w celu bakapu
jest PATAlogia. :) Najprawdopodobniej bym podłączył HDD po USB?
Raczej bym wysłał na odległy ;) serwer za pomocą FTP
i Totalnego Commandera.

BTW -- nie wiem, po co komu smartfon bez TC. ;)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2013-05-05 17:35:05
Autor: Czarek
Szybki komputer czy taki istnieje?
W dniu 2013-05-05 00:09, Eneuel Leszek Ciszewski napisał/a:


  http://allegro.pl/karta-sd-128gb-promocja-i3191885347.html
  128 GB za 99 pln
  Szybkość (4 MB/s) nie powala, ale PATAlogia też nie jest
  szybka a ma (jak każdy mechaniczny nośnik) długi czas dostępu

Cytat z opisu aukcji: "Karty moga posiadać wadę fabryczną w postaci gubienia niektórych plików,bądź niepełnej pamięci."

  http://allegro.pl/karta-micro-sd-64gb-adapter-promocja-i3191897693.html
  mikroSD 64 GB za 65 pln

Cytat z opisu aukcji: "Karty moga posiadać wadę fabryczną w postaci gubienia niektórych plików,bądź niepełnej pamięci."

Rewelacyjne przykłady podałeś...


--
Czarek

Data: 2013-05-05 17:49:34
Autor: R.e.m.e.K
Szybki komputer czy taki istnieje?
Dnia Sun, 05 May 2013 17:35:05 +0200, Czarek napisał(a):

  http://allegro.pl/karta-sd-128gb-promocja-i3191885347.html
  128 GB za 99 pln
  Szybkość (4 MB/s) nie powala, ale PATAlogia teĹź nie jest
  szybka a ma (jak kaĹźdy mechaniczny nośnik) długi czas dostępu

Cytat z opisu aukcji: "Karty moga posiadać wadę fabryczną w postaci gubienia niektórych plików,bądź niepełnej pamięci."

  http://allegro.pl/karta-micro-sd-64gb-adapter-promocja-i3191897693.html
  mikroSD 64 GB za 65 pln

Cytat z opisu aukcji: "Karty moga posiadać wadę fabryczną w postaci gubienia niektórych plików,bądź niepełnej pamięci."

Rewelacyjne przykłady podałeś...

Przy tych jego "zaawansowanych" zastosowaniach do jakich smartfony sa
predystynowane i w jakich bija na leb blaszaki to takie detale sa
nieistotne! ;-)

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2013-05-05 18:02:21
Autor: Czarek
Szybki komputer czy taki istnieje?

W dniu 2013-05-05 17:49, R.e.m.e.K napisał/a:


Przy tych jego "zaawansowanych" zastosowaniach do jakich smartfony sa
predystynowane i w jakich bija na leb blaszaki to takie detale sa
nieistotne! ;-)


Do jego "zastosowań" może i tak, ja niezależnie od zastosowań nie mam zamiaru kupować np. 64GB która w rzeczywistości ma noże 256MB..


--
Czarek

Data: 2013-05-05 19:19:59
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szybki komputer czy taki istnieje?

"Czarek" km5vsb$p1f$2@usenet.news.interia.pl

Przy tych jego "zaawansowanych" zastosowaniach do jakich smartfony sa
predystynowane i w jakich bija na leb blaszaki to takie detale sa
nieistotne! ;-)

Do jego "zastosowań" może i tak, ja niezależnie od zastosowań nie mam zamiaru kupować np. 64GB która w rzeczywistości ma noże 256MB..

W swoim życiu niewiele danych straciłem (poza śmieciami)
a wiem, że nie każdy może pochwalić się podobnymi osiagani. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2013-05-05 19:17:26
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szybki komputer czy taki istnieje?

"Czarek" km5u97$p1f$1@usenet.news.interia.pl

  http://allegro.pl/karta-sd-128gb-promocja-i3191885347.html
  128 GB za 99 pln
  Szybkość (4 MB/s) nie powala, ale PATAlogia też nie jest
  szybka a ma (jak każdy mechaniczny nośnik) długi czas dostępu

Cytat z opisu aukcji: "Karty moga posiadać wadę fabryczną w postaci gubienia niektórych plików,bądź niepełnej pamięci."

  http://allegro.pl/karta-micro-sd-64gb-adapter-promocja-i3191897693.html
  mikroSD 64 GB za 65 pln

Cytat z opisu aukcji: "Karty moga posiadać wadę fabryczną w postaci gubienia niektórych plików,bądź niepełnej pamięci."

Rewelacyjne przykłady podałeś...

Widocznie te przykłady są złe, ale ogolenie karty pamięci nie
są złe -- wiem, bo korzystam i nie mam problemów, jeśli nie
liczyć słabej konstrukcji mechanicznej.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2013-05-03 03:14:26
Autor: JDX
Szybki komputer czy taki istnieje?
On 2013-05-03 01:10, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
[...]
Na resztę nie chcę odpowiadać -- bo nie ma na co.
Ależ dlaczego??? Przecież do smartfona/tabletu tak łatwo jest podobno
podłączyć monitor czy też HDD. :-D

Data: 2013-05-03 20:31:02
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szybki komputer czy taki istnieje?

"JDX" 51830f7d$0$1247$65785112@news.neostrada.pl

Na resztę nie chcę odpowiadać -- bo nie ma na co.

Ależ dlaczego???

Bo te same problemy w wypadku PeCeta są tak proste,
że aż nieistotne a w wypadku smartfonu są niemal
niemożliwe do pokonania.

Przecież do smartfona/tabletu tak łatwo jest podobno
podłączyć monitor czy też HDD. :-D

A jak podłączyć telewizor do netbooka?
Netbook nie ma HDMI, telewizor nie ma VGA...
Oczywiście można za pomocą WiFi a koszt
(w tym wypadku) nie jest istotny. ;)

-=-

Ludzie muszą  być głupcami, ;) skoro kupili w parę miesięcy
kilka miliardów ARMów. :) Na dodoatek spadła sprzedawalność
PeCetów -- w 2012 roku był rekordowy spadek, chyba
kilkunastoprocentowy...

-=-

I najważniejsze -- do smartfonów i tabletów można wkładać
karty pamięci, które obecnie mają pojemność dysków SSD. :)
Nie wiem, jak mnie przekonasz do tego, że Ci nie starcza
miejsca na kilkudziesięciu gigabajtach. :) Na dodatek tę
kartę możesz przenieść do ,,blaszaka'', o ile blaszak
ma odpowiednią dziurkę. :) Szybkości tych kart są większe
niż szybkości dysków 2.5 calowych, a jeśli chodzi o średnie
szybkości -- najszybsze karty są szybsze niż najszybsze dyski 2.5 calowe. :)

-=-

Nie padło najważniejsze pytanie:

 -- Jak podłączyć do smartfonu dyskietkę 3.5 calową?

-=-

Wiele problemów to problemy jedzenia masy kartofli -- jak
można tak dużo jeść kartofli?... Otóż większość z poruszanych
tu zagadnień (mały ekran, brak dysków mechanicznych, brak
klawiatury i myszki) to zalety, nie zaś wady.


Smartfon ma mały ekran, ale trzymany jest znacznie bliżej niż monitor.
Dysków nie ma -- ale system nie zajmuje dziesiątków gigabajtów (jak
w wypadku Windows 7/8) a dziesiątki megabajtów. Na klawiaturze dotykowej
łatwiej pisać (i szybciej, i wygodniej) niż na zwykłej -- właśnie przed
chwilą udało się mi zaczepienie palcem o kant klawisza, choć używam
notebooka z jakże płaskimi klawiszami -- ale przy szybkim pisaniu
nawet ta wysokość jest problemem... Rzadko, ale zdarza się, że
takie zaczepienie skutkuje wyrwaniem klawisza. :) Spacja jest
dosłownie zszywana nitką -- dentystyczną. :) Zszywana i wzmacniana,
coby nie wyginała się. :)


Co do myszki -- po prostu ergonomiczne cudo niszczące
nadgarstek tak skutecznie, że można to porównać tylko
do złamań i unieruchamiania gipsem. Pomijam już fakt,
że gdzieś tę klawiaturę i mysz trzeba trzymać...


IMO klawiatura i mysz odgrywają rolę podobną do roli odgrywanej
przez papierosy palone tylko po to, aby zająć czymś ręce. Na
pewno do obróbki graficznej lepsze są ekrany dotykowe, :) niż
myszki, pióra, touchpady i niepady.


-=-


IMO blaszakoluby tak mocno pokochały pielęgnowanie problemów,
że nie myślą nawet o wykorzystywaniu komputera w roli taniego
niewolnika. Nic dziwnego, że zabranie problemów (luźnych gniazd,
tradycyjnych klawiatur i myszek, wielkich litrowo i gigabajtowo
dysków itd.) wywołuje szok!

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2013-05-03 21:13:05
Autor: Przemek
Szybki komputer czy taki istnieje?
Na klawiaturze dotykowej
łatwiej pisać (i szybciej, i wygodniej) niż na zwykłej -- właśnie przed

no to teraz pojechałeś...

chwilą udało się mi zaczepienie palcem o kant klawisza, choć używam
notebooka z jakże płaskimi klawiszami -- ale przy szybkim pisaniu
nawet ta wysokość jest problemem... Rzadko, ale zdarza się, że

a to jest inny problem.
Przem

Data: 2013-05-04 01:49:08
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szybki komputer czy taki istnieje?

"Przemek" km128v$qsu$1@speranza.aioe.org

Na klawiaturze dotykowej
łatwiej pisać (i szybciej, i wygodniej) niż na zwykłej -- właśnie przed

no to teraz pojechałeś...

Na tych klawiaturach można pisać znak po znaku, ale są programy takie,
dzięki którym można pisać ciągając palcem w okolicach ;) liter, które
mają być wybrane. Poza wyjątkowymi słowami (zlepkami słów, dziwnymi
skrótami itp. -- Eneuel nie jest już słowem dziwnym) pracuje to tak,
że niczego nie trzeba poprawiać. Po prostu ciągasz palcem po klawiaturze.
I ja nawet zapomniałem o tym, że można znak po znaku.

Do tego dochodzi rozpoznawanie mowy -- działa co najmniej dobrze.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2013-05-03 21:16:33
Autor: JDX
Szybki komputer czy taki istnieje?
On 2013-05-03 20:31, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:

"JDX" 51830f7d$0$1247$65785112@news.neostrada.pl

Na resztę nie chcę odpowiadać -- bo nie ma na co.

Ależ dlaczego???

Bo te same problemy w wypadku PeCeta są tak proste,
że aż nieistotne a w wypadku smartfonu są niemal
niemożliwe do pokonania.
Ale przecież sam w tym wątku twierdziłeś, że do smartfona można
bezproblemowo podłączyć monitor czy też HDD. :-D


A jak podłączyć telewizor do netbooka?
Nie mam pojęcia. Nigdy nie miałem netbooka.


Ludzie muszą  być głupcami, ;)
Hę? Ludzie są głupcami. W większości. :-D


I najważniejsze -- do smartfonów i tabletów można wkładać
karty pamięci, które obecnie mają pojemność dysków SSD. :)
Za to nie mają ani szybkości ani niezawodności dysków SSD.


Nie wiem, jak mnie przekonasz do tego, że Ci nie starcza
miejsca na kilkudziesięciu gigabajtach. :)
Nie mam zamiaru przekonywać ponieważ dla mnie w sam raz wystarcza. Może
dlatego, że nie oglądam filmików. :-D

kartę możesz przenieść do ,,blaszaka'', o ile blaszak
ma odpowiednią dziurkę. :) Szybkości tych kart są większe
niż szybkości dysków 2.5 calowych, a jeśli chodzi o średnie
szybkości -- najszybsze karty są szybsze niż najszybsze dyski 2.5
calowe. :)
Szybsze niż 2.5 calowe dyski SSD? I, co bardziej istotne, tak samo (lub
bardziej) odporne na zużycie? :-D


Wiele problemów to problemy jedzenia masy kartofli -- jak
można tak dużo jeść kartofli?... Otóż większość z poruszanych
tu zagadnień (mały ekran, brak dysków mechanicznych, brak
klawiatury i myszki) to zalety, nie zaś wady.
It's not a bug. It's a feature. Hmmm.... Skąd my to znamy? :-D


w wypadku Windows 7/8) a dziesiątki megabajtów. Na klawiaturze dotykowej
łatwiej pisać (i szybciej, i wygodniej) niż na zwykłej -- właśnie przed
No, pisanie na klawiaturze gdzie klawisze mają wymiary ~7x11mm bez
żadnych odstępów (np. w moim fonie) to szczyt wygody i ergonomii. :-D


że gdzieś tę klawiaturę i mysz trzeba trzymać...
Ja tam trzymam na biurku, ale jak chcesz, to możesz trzymać na podłodze. :-D


Na pewno do obróbki graficznej lepsze są ekrany dotykowe, :)
niż myszki, pióra, touchpady i niepady.
No, szczególnie te pojemnościowe, słynące ze swojej precyzji. :-D

Data: 2013-05-03 13:35:17
Autor: Iguan_007 Iguan_007
Szybki komputer czy taki istnieje?
On Saturday, May 4, 2013 5:16:33 AM UTC+10, JDX wrote:
No, pisanie na klawiaturze gdzie klawisze mają wymiary ~7x11mm bez

żadnych odstępów (np. w moim fonie) to szczyt wygody i ergonomii. :-D

> że gdzieś tę klawiaturę i mysz trzeba trzymać...

Ja tam trzymam na biurku, ale jak chcesz, to możesz trzymać na podłodze. :-D

Ja tez wole pisac na tradycyjnej klawiaturze niz na ekranowej ale z drugiej strony chyba ciezko nie zauwazyc, ze sa sytuacje kiedy ta ekranowa jest praktyczniejsza - chocby dla ludzi ktorzy korzystaja z komputera w podrozy lub bez siadania (kurierzy, wyceniajacy szkody motoryzacyjne, czytajacy liczniki). Niby mozna  w mikroprzestrzeni samolotu czy pod samochodem rozkladac klawiature, tylko po co?   Pozdrawiam,   Iguan   - Iguan007   Sezon caly rok:   http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia   --

Data: 2013-05-03 23:01:46
Autor: Przemek
Szybki komputer czy taki istnieje?
Ja tez wole pisac na tradycyjnej klawiaturze niz na
> ekranowej ale z drugiej strony chyba ciezko nie zauwazyc,
> ze sa sytuacje kiedy ta ekranowa jest praktyczniejsza
> - chocby dla ludzi ktorzy korzystaja z komputera w
> podrozy lub bez siadania (kurierzy, wyceniajacy szkody
> motoryzacyjne, czytajacy liczniki). Niby mozna
> w mikroprzestrzeni samolotu czy pod samochodem
> rozkladac klawiature, tylko po co?

Ale to wyjątki, a nie reguły.
Przem

Data: 2013-05-03 14:48:36
Autor: Iguan_007 Iguan_007
Szybki komputer czy taki istnieje?
On Saturday, May 4, 2013 7:01:46 AM UTC+10, Przemek wrote:
> Ja tez wole pisac na tradycyjnej klawiaturze niz na

 > ekranowej ale z drugiej strony chyba ciezko nie zauwazyc,

 > ze sa sytuacje kiedy ta ekranowa jest praktyczniejsza

 > - chocby dla ludzi ktorzy korzystaja z komputera w

 > podrozy lub bez siadania (kurierzy, wyceniajacy szkody

 > motoryzacyjne, czytajacy liczniki). Niby mozna

 > w mikroprzestrzeni samolotu czy pod samochodem

 > rozkladac klawiature, tylko po co?



Ale to wyj�tki, a nie regu�y.

Przem

Zalezy jak na to patrzysz. W profesjonalnych zastosowaniach oczywiscie wiekszosc z nas uzywa tradycyjnej klawiatury. Ale w domowych zastosowaniach juz niekoniecznie. Przynajmniej dla mnie. O ile w pracy z tego normalnego komputera bede korzystal, o tyle do domowych zadan juz go nie potrzebuje i raczej nie korzystam (zbyt czesto). Poczytac ksiazke, sprawdzic bank, sprawdzic poczte w drodze do pracy, czy wpisac haslo w Google moge bez uzycia wygodniejszej, tradycyjnej klawiatury. Bo liczy sie dla mnie to, ze mam urzadzenie wygodnie dostepne pod reka a nie to ze te kilka slow wpisze szybciej. Z laptopa korzystam tylko jak juz go wyciagne z szafy (np. zeby scianac zdjecia) i mam pod reka. Wiec moze kilka razy w miesiacu. Nie spedzam zycia przed komputerem wiec te kilka sekund ktore strace na pisanie na gorszej klawiaturze tabletu az tyle dla mnie nie znaczy.

Pozdrawiam,   Iguan   - Iguan007   Sezon caly rok:   http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia   --

Data: 2013-05-05 19:27:11
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szybki komputer czy taki istnieje?

"Iguan_007 Iguan_007" 45ad9f0d-3a8d-4e8d-8f50-597b447c4b89@googlegroups.com

: Zalezy jak na to patrzysz. W profesjonalnych zastosowaniach
: oczywiscie wiekszosc z nas uzywa tradycyjnej klawiatury.

A ja myślałem, że są naprawdę profesjonalne
urządzenia -- i nawet widziałem takowe
u profesjonalistów, na przykład u grafików. :)

: Ale w domowych zastosowaniach juz niekoniecznie.

Właśnie domowe pisanie na grupy wymaga klawiatury. :)

: Przynajmniej dla mnie. O ile w pracy z tego normalnego
: komputera bede korzystal, o tyle do domowych zadan juz
: go nie potrzebuje i raczej nie korzystam (zbyt czesto).
: Poczytac ksiazke, sprawdzic bank, sprawdzic poczte
: w drodze do pracy, czy wpisac haslo w Google moge

Po co wpisywać, skoro można powiedzieć?

: bez uzycia wygodniejszej, tradycyjnej klawiatury.
: Bo liczy sie dla mnie to, ze mam urzadzenie wygodnie
: dostepne pod reka a nie to ze te kilka slow wpisze
: szybciej.

Ja piszę wolniej na klawiaturze tradycyjnej niż na dotykowej.
I ręce (palce -- stawy) mniej bolą, gdy nie stukam, ale ciągam. :)

: Z laptopa korzystam tylko jak juz go wyciagne z szafy
: (np. zeby scianac zdjecia) i mam pod reka. Wiec moze
: kilka razy w miesiacu. Nie spedzam zycia przed komputerem
: wiec te kilka sekund ktore strace na pisanie na gorszej
: klawiaturze tabletu az tyle dla mnie nie znaczy.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2013-05-05 16:56:05
Autor: Iguan_007 Iguan_007
Szybki komputer czy taki istnieje?
Eneuel Leszek Ciszewski

: Zalezy jak na to patrzysz. W profesjonalnych zastosowaniach
: oczywiscie wiekszosc z nas uzywa tradycyjnej klawiatury.
A ja my�la�em, �e s� naprawd� profesjonalne
urzďż˝dzenia -- i nawet widziaďż˝em takowe u profesjonalistďż˝w, na przykďż˝ad u grafikďż˝w. :) Nie bede sie sprzeczal ale napisalem -wiekszosc-. Chyba wiecej ludzi korzysta jednak w pracy  z klawiatury niz z ekranu dotykowego.

: Ale w domowych zastosowaniach juz niekoniecznie.

W�a�nie domowe pisanie na grupy wymaga klawiatury. :)

Zalezy ile piszesz na te grupy. Jak napisze posta na dzien to mi ta ekranowa nie przeszkadza.
: Przynajmniej dla mnie. O ile w pracy z tego normalnego
: komputera bede korzystal, o tyle do domowych zadan juz : go nie potrzebuje i raczej nie korzystam (zbyt czesto). : Poczytac ksiazke, sprawdzic bank, sprawdzic poczte : w drodze do pracy, czy wpisac haslo w Google moge
Po co wpisywa�, skoro mo�na powiedzie�?

Kwestia preferencji. Gadanie do komputera jakos mi srednio pasuje.

: bez uzycia wygodniejszej, tradycyjnej klawiatury.
: Bo liczy sie dla mnie to, ze mam urzadzenie wygodnie : dostepne pod reka a nie to ze te kilka slow wpisze : szybciej.
Ja piszďż˝ wolniej na klawiaturze tradycyjnej niďż˝ na dotykowej.
I r�ce (palce -- stawy) mniej bol�, gdy nie stukam, ale ci�gam. :) Rzecz gustu. Ja wole tradycyjna. Chocby z tego powodu, ze nie musze na nia patrzyc bo czuje klawisze.

Pozdrawiam,  Iguan  -
Iguan007  Sezon caly rok:  http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia  --

Data: 2013-05-06 12:59:58
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szybki komputer czy taki istnieje?

"Iguan_007 Iguan_007" 36152ab0-e508-44d3-b06a-996649c5a0b6@googlegroups.com

: Nie bede sie sprzeczal ale napisalem -wiekszosc-. Chyba
: wiecej ludzi korzysta jednak w pracy  z klawiatury niz
: z ekranu dotykowego.

Są i inne urządzenia ,,wskazujące''.

: Ale w domowych zastosowaniach juz niekoniecznie.

W�a�nie domowe pisanie na grupy wymaga klawiatury. :)

: Zalezy ile piszesz na te grupy. Jak napisze
: posta na dzien to mi ta ekranowa nie przeszkadza.

: Przynajmniej dla mnie. O ile w pracy z tego normalnego
: komputera bede korzystal, o tyle do domowych zadan juz
: go nie potrzebuje i raczej nie korzystam (zbyt czesto).
: Poczytac ksiazke, sprawdzic bank, sprawdzic poczte
: w drodze do pracy, czy wpisac haslo w Google moge

Po co wpisywa�, skoro mo�na powiedzie�?

: Kwestia preferencji. Gadanie do komputera jakos mi srednio pasuje.

Jak z widelcem -- początkowo był nieużyteczny i niewygodny.
Nie mam nic przeciwko gadaniu do komputera, pod warunkiem,
że mnie rozumie. ;)

: bez uzycia wygodniejszej, tradycyjnej klawiatury.
: Bo liczy sie dla mnie to, ze mam urzadzenie wygodnie
: dostepne pod reka a nie to ze te kilka slow wpisze
: szybciej.

Ja piszďż˝ wolniej na klawiaturze tradycyjnej niďż˝ na dotykowej.

I r�ce (palce -- stawy) mniej bol�, gdy nie stukam, ale ci�gam. :)

: Rzecz gustu. Ja wole tradycyjna. Chocby z tego powodu,
: ze  nie musze na nia patrzyc bo czuje klawisze.

Jeśli pamiętasz rozkład klawiszy (a jest ten sam dla dotykowej
i tradycyjnej) także nie musisz patrzeć. Zamiast przesuwać
palcami i stukać, po prostu przesuwasz. Fakt, że pisanie
jednym palcem jest wolniejsze niż pisanie całymi rękami,
ale wtedy, gdy stukasz, a nie wtedy, gdy jedynie
przesuwasz palcem po klawiaturze.

Odpada ruch pionowy klawiszy i palców a cała klawiatura
jest znacznie mniejsza. Wprawdzie ciąga się jednym palcem,
więc dochodzi czas na przesuwanie, ale wychodzi szybciej.


Jedynie ,,nieprofesjonalnie"' wygląda.

Ale dla opornych są tablety zaopatrzone w klawiatury tradycyjne.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2013-05-04 02:34:02
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szybki komputer czy taki istnieje?

"Przemek" km18nh$dpl$1@speranza.aioe.org

Ale to wyjątki, a nie reguły.

Jakie wyjątki? Wolisz zasiadać majestatycznie do Komputera przy
biurku, czy bawić się nim tam, gdzie jesteś -- być może jadąc
autobusem, może kupując coś w sklepie, a może w trakcie oglądania
telewizyjnego przerywnika filmowego, zwanego reklamą...

Ja bym wolał taki długopis, który mogę ze sobą zabrać wszędzie. ;)


I NA PEWNO wolałbym pisać programy, ograbiać grafikę czy robić
cokolwiek podobnego wśród drzew, w lesie, niż w ,,zaciszu''
domowego ogniska. ;) I tak kiedyś pisałem -- niemal zawsze
tam, gdzie nie było biurka, ale było przyjemnie. Tyle, że
nie wpisywałem tego do klawiatury, a na papier, z którego
później wstukiwałem do klawiatury... Papier był za freeko,
a ogromne drukarki drukowały posłusznie... Na wydruku
nanosiłem poprawki, które wnosiłem ,,na klawiaturę''.
Odpalałem to, co napisałem, notowałem zauważone
błędy i szedłem do lasu czy parku, aby spokojnie ;)
znaleźć błędy w kodzie i nanieść kolejne poprawki...

I marzyłem o laptopie... Ale nie o gównie Gatesa,
lecz o czymś godnym zaufania i posiadającym DOKUMENTACJĘ.
WNT (jak spodziewałem się) nie spełnił oczekiwań.
Smartfon dokumentacji nie daje, ale jest stabilny...

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2013-05-04 02:24:01
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szybki komputer czy taki istnieje?

"JDX" 51840d1e$0$1253$65785112@news.neostrada.pl

Bo te same problemy w wypadku PeCeta są tak proste,
że aż nieistotne a w wypadku smartfonu są niemal
niemożliwe do pokonania.

Ale przecież sam w tym wątku twierdziłeś, że do smartfona można
bezproblemowo podłączyć monitor czy też HDD. :-D

Do wyższych Androidów host USB jest osiągalny ponoć bezproblemowo.
Ja nie potrzebuję podłączania dysków. Ponadto od jakiegoś czasu są
dyski bezprzewodowe.

HDMI jest częstym interfejsem w tabletach.


Większym problemem dla mnie jest znalezienie potrzeby
podłączenia dużego ekranu czy HDD, niż samo podłączenie.




A jak podłączyć telewizor do netbooka?

Nie mam pojęcia. Nigdy nie miałem netbooka.

A jak PeCeta-blaszaka, który nie ma HDMI?
Można po WiFi -- ale to kosztuje więcej niż niejeden tablet.

Ludzie muszą  być głupcami, ;)

Hę? Ludzie są głupcami. W większości. :-D

I najważniejsze -- do smartfonów i tabletów można wkładać
karty pamięci, które obecnie mają pojemność dysków SSD. :)

Za to nie mają ani szybkości ani niezawodności dysków SSD.

Być może -- ja ani jednej nie uszkodziłem inaczej, niż mechanicznie.
Takoż z penflaszkami. Szybkość 100 MB/s jest osiągalna od lat. Nie
jest to tyle, ile dają SSD, ale czy to mało? :)



Nie wiem, jak mnie przekonasz do tego, że Ci nie starcza
miejsca na kilkudziesięciu gigabajtach. :)

Nie mam zamiaru przekonywać ponieważ dla mnie w sam raz wystarcza.
Może dlatego, że nie oglądam filmików. :-D


kartę możesz przenieść do ,,blaszaka'', o ile blaszak
ma odpowiednią dziurkę. :) Szybkości tych kart są większe
niż szybkości dysków 2.5 calowych, a jeśli chodzi o średnie
szybkości -- najszybsze karty są szybsze niż najszybsze dyski 2.5
calowe. :)

Szybsze niż 2.5 calowe dyski SSD?

Nie -- HDD 2.5 calowe.

I, co bardziej istotne, tak samo (lub
bardziej) odporne na zużycie? :-D

Jw.

Wiele problemów to problemy jedzenia masy kartofli -- jak
można tak dużo jeść kartofli?... Otóż większość z poruszanych
tu zagadnień (mały ekran, brak dysków mechanicznych, brak
klawiatury i myszki) to zalety, nie zaś wady.

It's not a bug. It's a feature. Hmmm.... Skąd my to znamy? :-D

Nie wiem, ale dla mnie to zalety -- urządzenie bez dotykowego
monitora jest już dla mnie ułomne :) a myszka czy pilot przy
telewizorze to koszmar!


w wypadku Windows 7/8) a dziesiątki megabajtów. Na klawiaturze dotykowej
łatwiej pisać (i szybciej, i wygodniej) niż na zwykłej -- właśnie przed

No, pisanie na klawiaturze gdzie klawisze mają wymiary ~7x11mm bez
żadnych odstępów (np. w moim fonie) to szczyt wygody i ergonomii. :-D

Już pisałem wielokrotnie -- nie trzeba celować, wystarczy pociągnąć
gdzieś niedaleko. ;) Producent poleca obrócenie smartfonu, tak aby
klawisze były większe -- uważam, że to obracanie nie jest potrzebne.

Nawet poprawianie tekstu (czasami może być potrzebne, choć raczej
ja nie miewam takiej potrzeby zbyt często) nie jest trudne. Takoż
wycinanie tekstu itp...

że gdzieś tę klawiaturę i mysz trzeba trzymać...

Ja tam trzymam na biurku, ale jak chcesz, to możesz trzymać na podłodze. :-D

Teraz wyjdź z tym tam, gdzie nie ma biurka -- choćby do samochodu, lasu, sklepu...
Przelew internetowy? Fotokasa? Sprawdzenie salda? Prowadzenie notatek? Nagrywanie
rozmowy? Filmowanie wreszcie? Gdziekolwiek jesteś -- prawie, bo nie wszędzie jest
dostęp do netu. Smartfon jest mały, nie zabiera dużo miejsca, nie obciąża, mieści
się w byle kieszeni lub... Pod pachą. :)


Jedynie boli szybki upływ energii.
GPS, włączony ekran, 3G lub WiFi -- to wszystko jest zabójcze dla watominut...

Zadaj sobie pytanie -- po co ci informacjo o położeniu, gdy siedzisz przy biurku?
Teraz zagrzeb się w śniegu, jadąc po lesie -- i zadzwoń po pomoc...
Gdzie jesteś? -- gdzieś miedzy drzewami. ;)

Na pewno do obróbki graficznej lepsze są ekrany dotykowe, :)
niż myszki, pióra, touchpady i niepady.

No, szczególnie te pojemnościowe, słynące ze swojej precyzji. :-D

Są programy ukazujące tę precyzję -- włącza się je z klawiatury
telefonu za pomocą kodów #*.  Polecam sprawdzenie -- trudno uwierzyć,
ale trafność jest imponująca i trudno uwierzyć, że szeroki palec może
być odczytany z taką trafnością. :)


Smartfony robią bez trudu to, co dla ,,komputerów'' Gatesa było (i jest?) niemożliwe.


Sprawdzenie możliwości samrtfonów czy tabletów niewiele kosztuje -- można
to potestować w małych sklepach i komisach, u operatorów, w ogromnych
galeriowych marketach i sklepikach mieszczących się w tych galeriach.
Bywa, że taki Samsung prowadzi edukację -- niemal łapiąc siła ,,chętnych'' uczniów...

-=-

Prawie zawsze jest tak -- wykonanie czegokolwiek na smatfonie
zabiera mniej czasu niż rozpoczęcie tej czynności na
(uruchomionym -- rzecz jasna) PeCecie. Zanim zaloguję
się przy pomocy PeCeta do banku, smartfonem już wykonam
przelew, zanim coś znajdę na jutubie pecetem, już to mogę
oglądać na smartfonie.


Smartfony i tablety z dziś na jutro nie wyprą PeCetów, ale kres PeCeta jest widoczny wyraźnie.

Google niedawno wywaliło 60 tysięcy aplikacji z Google Play -- były
zbyt słabe. Codziennie można znaleźć tam takie cuda, o których
programiści Windowsa nawet nie marzą. :)

   http://antyweb.pl/tylko-w-lutym-z-google-play-zniknelo-60-tys-aplikacji-poczatek-wielkich-porzadkow/

Windows (M$) nie bierze żadnej odpowiedzialności za oprogramowanie ,,obcych''. ;)


Instalacja? -- Jedynym problemem w moim smartfonie bywa mała ilość miejsca, bo 190 MB to raczej mało.
Kot pamięta PeCeta z takim dyskiem twardym? Ja -- nawet z mniejszym. Pamiętam dyski twarde o pojemności
20 MB, ale do IBM PC XT oraz do IBM PC AT, z tym, że do tego ostatniego zazwyczaj były dyski o pojemności
40 MB... 190 MB to dyski do PeCetów sprzed 20 lat. O multimediach można było pomarzyć. Głośnik miał ,,robić''
za kartę źródło dźwięku i nawet byli zapaleńcy budujący na tym muzykę. Mam przykładowo muzykę Beatlesów
generowaną samym głośnikiem PeCeta.


Natomiast z instalacja ,,programów for Windows'' bywa różnie. ;)
Zwłaszcza te ,,mocniejsze'' (od Adobe chociażby) mają trudności...

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2013-05-04 08:54:29
Autor: JDX
Szybki komputer czy taki istnieje?
On 2013-05-04 02:24, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
[...]
A jak PeCeta-blaszaka, który nie ma HDMI?
Można po WiFi -- ale to kosztuje więcej niż niejeden tablet.
Ja to bym użył przejściówki DVI-HDMI za 5zł. Ewentualnie dołożył do
takiego blaszaka używaną kartę graficzna za 30zł.


Nie wiem, ale dla mnie to zalety -- urządzenie bez dotykowego
monitora jest już dla mnie ułomne :)
Człowieku, gdzie żeś ty się do tej pory uchował? Na kasie w McDonaldsie?
Bo tam dotykowe ekrany są od zawsze... :-D


a myszka czy pilot przy telewizorze to koszmar!
No, np. 40" telewizor bez pilota ale za to z ekranem dotykowym z
pewnością byłby rynkowym hitem. :-D


Smartfony robią bez trudu to, co dla ,,komputerów'' Gatesa było (i
jest?) niemożliwe.
Za to nie robią tego, co jest potrzebne do zarobienia kasy na chleb. :-D
Telefony z dodanymi zabawkami innymi słowy. :-D

Data: 2013-05-04 03:09:33
Autor: Iguan_007 Iguan_007
Szybki komputer czy taki istnieje?
On Saturday, May 4, 2013 4:54:29 PM UTC+10, JDX wrote:
> Smartfony robi� bez trudu to, co dla ,,komputer�w'' Gatesa by�o (i

> jest?) niemo�liwe.

Za to nie robiďż˝ tego, co jest potrzebne do zarobienia kasy na chleb. :-D

Zaloze sie, ze posiadasz wiele przedmiotow ktore nie robia nic "do zarobienia kasy na chleb" a mimo wszystko ich uzywasz. Masz GPS czy odtwarzacz muzyki w samochodzie? Coz dziwnego, ze ktos chce to miec w telefonie?

Pomijajac fakt, ze jednak dla kogos smartfon moze byc normalnym narzedziem pracy.


Telefony z dodanymi zabawkami innymi s�owy. :-D

Wlasciwie to nie rozumiem tego argumentu. Do czego porownujesz, do komputera? Tam rzeczywiscie nie ma "zabawek". Takie gry przykladowo sluza tylko profesjonalnemu uzytkownikowi.

Poza "zabawkami", smartfonem mozna sobie zycie ulatwic. Jakos nie widze nic zlego ani w jednym zastosowaniu ani w drugim. Pozdrawiam,   Iguan   - Iguan007   Sezon caly rok:   http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia

Data: 2013-05-04 15:07:08
Autor: JDX
Szybki komputer czy taki istnieje?
On 2013-05-04 12:09, Iguan_007 Iguan_007 wrote:
[...]
Poza "zabawkami", smartfonem mozna sobie zycie ulatwic.
Można, dlatego też takowego posiadam. I w sumie to jestem z niego nawet
zadowolony. :-D Jednak szału nie ma i nie wypisuję w kółko bredni jakoby
smartfony/tablety miały wyprzeć pecety, dedykowane odbiorniki GPS czy
aparaty fotograficzne. Ponieważ zgodnie z zasadą "rzeczy uniwersalne są
do dupy" nigdy to nie nastąpi. Zawsze znajdzie się ktoś kto będzie
chciał mieć przyzwoity aparat fotograficzny, odbiornik GPS, konsolę do
gier, telewizor czy peceta z którego będzie mógł wygodnie korzystać
zamiast kombinować jak koń pod górę na jakimś śmiesznej wielkości
ekraniku tableta (o smartfonach nawet nie wspominając).

BTW. A tak odnośnie uniwersalności, to nawet jako zwykły telefon mój
smartfon jest mniej wygodny w użyciu od mojego wysłużonego SE W380i. :-D
Ze względu na (zbyt duże) rozmiary. :-D

Data: 2013-05-04 07:31:53
Autor: Iguan_007 Iguan_007
Szybki komputer czy taki istnieje?
JDX

Jednak sza�u nie ma i nie wypisuj� w k�ko bredni jakoby
smartfony/tablety mia�y wyprze� pecety, dedykowane odbiorniki GPS czy aparaty fotograficzne. Poniewa� zgodnie z zasad� "rzeczy uniwersalne s� do dupy" nigdy to nie nast�pi.Zawsze znajdzie si� kto� kto b�dzie chcia� mie� przyzwoity aparat fotograficzny, odbiornik GPS, konsol� do gier, telewizor czy peceta z kt�rego b�dzie m�g� wygodnie korzysta� zamiast kombinowa� jak ko� pod g�r� na jakim� �miesznej wielko�ci ekraniku tableta (o smartfonach nawet nie wspominaj�c).:


Ale gdzie tutaj ktos pisal, ze maja zastapic we wszystkich zastosowaniach? Ja nie tak rozumiem "wyprzedzic", ja widze sytuacje gdzie smartfon jest zwyczajnie lepszy. Nikt chyba nie jest taki szalony zeby uwazac go za cudowne urzadzenie w kazdej sytuacji ale juz nie oszukujmy sie, ze nie moze byc czasami lepszy od dedykowanych urzadzen.  Ja rozumiem dlaczego zaczyna wygrywac w rankingach sprzedazy. A wiec, opierajac sie na Twoich przykladach:

Czy wyprzedzi peceta? Oczywiscie - jesli myslisz o zarzadzaniu baz danych to nie, ale jesli masz na mysli np. sprawdzenia konta czy dostepie do informacji "w biegu" to stacjonarny komputer nawet nie startuje (nie masz go w kieszeni). Nie dziwi mnie, ze ludzie do domowych zastosowan kupuja coraz wiecej urzadzen mobilnych a nie tradycyjnych komputerow. Mysle, ze jak moj laptop kiedys wyzionie ducha to tez juz nie bede go niczym zastepowal. Dostep do komputera i tak mam w pracy, do domowych zastosowan tablet czy telefon mi (w wiekszosci) wystarczy.

Dedykowany GPS? - Mialem samochodowy dedykowany, poszedl na ebaya. Nie to ze smartfon jest wygodniejszy (nie jest) ale jest to jedno urzadzenie mniej a strata na ergonomii jest do zaakceptowania. I to jest moje "wyprzedzi" w tym miejscu.
- do lasu mam Garmina 60csx. Fajny, ale czesciej korzystam z telefonu. Szybciej sie znajduje w terenie, zawsze jest pod reka i ma wiekszy wybor map - od satelity po topograficzne. To moje "wyprzedzi" tutaj, nawet jesli  na dluzsze wyprawy zabiore Garmina bo bateria telefonu za krotko trzyma.
- GPS do biegania - mam dedykowany zegarek Garmina (405). Czas jaki jest mu potrzebny do namierzenia startowej pozycji jest koszmarny, nie wrzuca logu z treningu automatycznie do mojego oprogramowania, nie poprowadzi mnie ulicami jesli zabladze. Telefon nie jest odporny na wode i jest nieco uciazliwy w noszeniu. Ale w moim rankingu uzytecznosci zdecydowanie "wyprzedza" dedykowane urzadzenie. Zegarek idzie na ebaya...
- GPS rowerowy. Korzystam z Garmina 705 i tutaj zgadzam sie ze dedykowane jest wyraznie lepsze. W pzreciwienstwie do samochodu nie masz zasilania, odpornosc na wode i wstrzasy ma znaczenie. Co nie zmienia faktu, ze jednak czasami po ten telefon siegne - bo np. mapa na rowerowym nie wystarczy i chce spojrzec na satelite. "Wyprzedzanie" 30/70% dla dedykowanego.

Aparat fotograficzny. Nie ma sie co czarowac, ze aparat w telefonie bedzie lepszy pod wzgledem jakosci zdjec. Oczywiscie nie bedzie. Ale to, ze nie taszczysz torby z aparatem i obiektywami ma ogromne znaczenie. Czesto robie zdjecia telefonem. Nawet nie pomyslalbym zeby na rower czy motocykl zabierac lustrzanke. W moim rankingu telefon tutaj wyprzedza aparat - bo pomimo gorszej jakosci zdjec jest zawsze pod reka.

No i niejako laczac powyzsze - smartfon moze byc rozwiazaniem budzetowym. Jesli ktos nie ma budzetu na wiele urzadzen (telefon, komputer stacjonarny, dedykowany gps samochodowy/turystyczny/sportowy, aparat, konsole itd) to czesc ich funkcjonalnosci moze zastapic smartfonem. Druga oczywista sprawa - nie musisz taszczyc laptopa, aparatu, dedykowanego gps-a i telefonu gdy gdzies jedziesz. Zabierasz tylko telefon i masz wiekszosc funkcjonalnosci pokryte.

Bardzo wyraznie chcialbym tutaj zaznaczyc - powyzsze to moje zdanie i mozesz miec calkowicie odmienne. Mowie to zebysmy nie tracili cennego czasu na przekonywanie jeden drugiego o "lepszej racji". Ale chce pokazac, ze na wyzszosc (czy tez nie) mobilnego rozwiazania mozna inaczej spojrzec. Pozdrawiam,  Iguan  -
Iguan007  Sezon caly rok:  http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia  --

Data: 2013-05-04 17:42:17
Autor: JDX
Szybki komputer czy taki istnieje?
On 2013-05-04 16:31, Iguan_007 Iguan_007 wrote:
[...]
Ale gdzie tutaj ktos pisal, ze maja zastapic we wszystkich zastosowaniach?
No a przyjrzyj się temu wątkowi. :-D


Ja nie tak rozumiem "wyprzedzic",
Pisałem wyprzeć a nie wyprzedzić. :-D


Nikt chyba nie jest taki szalony zeby uwazac go za cudowne urzadzenie
w kazdej sytuacji
Serio, nikt? No a przyjrzyj się temu wątkowi. :-D Niektórzy partyzanci
to nawet video na smartfonach oglądają. :-D

Data: 2013-05-04 17:30:54
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szybki komputer czy taki istnieje?

"JDX" 5184b0b3$0$1220$65785112@news.neostrada.pl

A jak PeCeta-blaszaka, który nie ma HDMI?
Można po WiFi -- ale to kosztuje więcej niż niejeden tablet.
Ja to bym użył przejściówki DVI-HDMI za 5zł. Ewentualnie dołożył do
takiego blaszaka używaną kartę graficzna za 30zł.

Nie ma miejsca na kartę, nie ma DVI. 5 plnów to drogo jak za takie coś. :)

Nie wiem, ale dla mnie to zalety -- urządzenie bez dotykowego
monitora jest już dla mnie ułomne :)

Człowieku, gdzie żeś ty się do tej pory uchował? Na kasie w McDonaldsie?
Bo tam dotykowe ekrany są od zawsze... :-D

Być może -- ostatni raz jadłem w MD wiele lat temu.

a myszka czy pilot przy telewizorze to koszmar!

No, np. 40" telewizor bez pilota ale za to z ekranem dotykowym z
pewnością byłby rynkowym hitem. :-D

Rynkowym hitem jest machanie rękami. :) I gapienie się w ekran.
Do tego gadanie ze szklaną ścianą zwaną telewizorem... ;)

Joijstik w TV mam. Fajny. Ale wolałbym machanie rękami.

Smartfony robią bez trudu to, co dla ,,komputerów'' Gatesa było (i
jest?) niemożliwe.

Za to nie robią tego, co jest potrzebne do zarobienia kasy na chleb. :-D

Akurat Gatesowy komputer słabo zarabiał na chleb, co było
wielokrotnie podnoszone, opisywane, wykazywane... Być może
właśnie dlatego mamy miliardy sprzedanych ARMów i spadek
popularności standardu IBM PC, którego nawet IBM nie chce
od dziesięcioleci. Zaś tablet... No cóż.... Nawet Kaczyński
potrafił zrobić z niego użytek -- to, że nie było tam
Androida nie jest istotne.

Telefony z dodanymi zabawkami innymi słowy. :-D

W dobie globalnego kryzysu gospodarczego raczej nie należy
spodziewać się fascynacja czymś, co nie daje chleba. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2013-05-03 02:08:23
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szybki komputer czy taki istnieje?

"JDX" 5182a6e1$0$1257$65785112@news.neostrada.pl

Ale podstawowym problemem nie jest to, czy można do smartfona podłączyć
monitor ale to, czy da się na nim uruchomić np. Płatnika. :-D

  https://play.google.com/store/apps/details?id=org.hystudio.android.dosbox&feature=search_result

Może dałoby się znaleźć także emulator, pod którym by chodził
ów Płatnik, jednak problem jest poważniejszy -- wspieranie
Windows pieniędzmi podatników. :) Polacy *muszą* zauważyć,
iż część ich dochodów przecieka do M$ za sprawa polityki.

To nie jest tak, że M$ buduje coś profesjonalnego, przy
czym inni budują zabawki. Wielu nawet zauważy, iż jest
odwrotnie -- to produkty M$ są słabe i zawodne, podczas
gdy konkurenci potrafią produkować coś znacznie lepszego.

Zapłaci ZUS (czy inny urząd opłacany pieniędzmi społecznymi)
i wymusi zapłacenie przez masę użytkowników, bo jednak głupio
wypada ten, kto oficjalnie używa jakiegoś oprogramowania
i twierdzi zarazem, iż tego oprogramowania nie ma.


10 milionów użytkowników (polscy mali przedsiębiorcy)
pomnóżmy przez 100 dolarów amerykańskich a otrzymamy
miliard tychże dolarów na koncie M$.


Może jednak warto pomyśleć o wspieraniu alternatywnych
systemów, zamiast podnosić podatki i obciążać ludzi
koniecznością kupowania ,,Windows pod Płatnik''.

-=-

Co stoi na przeszkodzie w budowaniu Płatników AutoCadów,
Photoshopów pod systemy Linuksowe? Dlaczego Polacy szli
na barykady i unicestwiali jednopartyjny system polityczny,
ale tak ochoczo wpierają jednie słuszne oprogramowanie?

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2013-05-03 03:37:50
Autor: JDX
Szybki komputer czy taki istnieje?
On 2013-05-03 02:08, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
[...]
Może dałoby się znaleźć także emulator, pod którym by chodził
ów Płatnik
Może i by się dało, ale ja nie mam ani czasu ani ochoty na zabawę w
partyzanta.

Co stoi na przeszkodzie w budowaniu Płatników AutoCadów,
Photoshopów pod systemy Linuksowe?
Pewnie wg. AutoDeska i Adobe'a jest to nieopłacalne. :-D To chyba dosyć
oczywiste. :-D Chociaż jakiegoś viewera DWG na Androida AutoDesk popełnił.

BTW. Kurna, tak patrzę, a mojego ulubionego DBMS-a, czyli open
sourcowego PostgreSQL-a, również na Adroida nie ma. Z jakichś dziwnych
powodów. :-D

Data: 2013-05-03 14:13:35
Autor: Irokez
Szybki komputer czy taki istnieje?
W dniu 2013-05-02 18:56, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

Bo klawiatura dotykowa jest zdecydowanie lepsza -- i szybsza,
i mniej zawodna, i wytrzymalsza... :)


O, może ktoś wie.
Jak wcisnąć prawy przycisk myszki na ekranie dotykowym?
Mam sporo takich paneli (bez multi, WinXP) i muszę podłączać zewnętrzną klawiaturę i myszkę.

--
Irokez

Data: 2013-05-03 12:19:23
Autor: Kosu
Szybki komputer czy taki istnieje?
On 2013-05-03, Irokez <no.email@wp.pl> wrote:
O, może ktoś wie.
Jak wcisnąć prawy przycisk myszki na ekranie dotykowym?
Mam sporo takich paneli (bez multi, WinXP) i muszę podłączać zewnętrzną klawiaturę i myszkę.

Spotkałem się z taką sytuacją ze 2 razy w życiu (akurat był to Linux
a nie WinXP). Trzeba przebindować jakiś mechaniczny przycisk X
(X+tap == PPM).
Niektóre aplikacje na Androida przyjmują, że długie dotknięcie
ekranu (bez poruszenia) to coś innego niż chwilowe puknięcie. No cóż...
Działa tylko fatalnie spowalnia pracę.

pozdrawiam,
Kosu

Data: 2013-05-02 22:18:26
Autor: ToMasz
Szybki komputer czy taki istnieje?
W dniu 02.05.2013 07:59, JDX pisze:
On 2013-05-01 18:33, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
[...]
-- mnogość oprogramowania dla Androida (i jakość tego
    oprogramowania) jest zdumiewająca
Fakt, różnych odmian Angry Birds jest całkiem sporo. :-D

Można zapytać wprost -- po co komu PeCet oparty o Windows i x86?
No bo AutoCAD-a,(...)

proszę o informacje ile w tej chwili osób pracuje na Autocadie w stosunku do osób przeglądających strony www.

Proszę o informacje, jaki procent zainstalowanych programów MS word, w czasie ostatniego roku, tylko OTWIERAŁO dokumenty?
ile programów MS word utworzyło dokumenty składające się tylko z jednej strony a4, na której są litery i spacje.
JAk by sie zmieniła procentowo sytuacja gdyby nagle każdy nielegalny ms word wysyłał donos na policje?
To się nazywa dominacja M$. Czy przeminie? mam nadzieje.

BTW. Nawet androidowe przeglądarki (ta standardowa i Firefox) są IMO do
dupy. Tego się nie da wygodnie używać, przynajmniej na moim 5"
smartfonie.
nie panie kolego. to świadczy o tym, że stronę robił dupa a nie informatyk. 10 lat temu, gdy w mojej firmie robiono stronę, zapytałem "a jeśli oglądający ma monitor o innej rozdzielczości to co zobaczy?" Tak zwany projektant stron www nawet o tym nie pomyślał. On się nigdy w życiu nad tym nie zastanawiał. IE królował! Parę lat później jego pozycję zajął firefox, darmowy, lepszy. Czy to spotka windowsa? Nie. bo jest darmowy. Znaczy płacimy za niego w szkołach (paint) urzędach ( jedna strona a4, bez tabów,  bo można spacje 640 razy nacisnąć)

  A oglądanie na takim smartfonie zdjęć czy filmików również
należy traktować jedynie jako ciekawostkę.
telefon 4 cale ustawiony w wygodnej odległości (dziesiąt cm) jest kątowo większy od telewizora 42 cale na drugiej scianie pokoju. rozdzielczością 800 punktów nie pozwala mi dostrzec pikseli, więc oko odczytuje obraz jako idealny.
Co Ty w tabletach/ telefonach, tak naprawdę uważasz za ciekawostkę?

ToMasz

Data: 2013-05-02 22:41:49
Autor: JDX
Szybki komputer czy taki istnieje?
On 2013-05-02 22:18, ToMasz wrote:
W dniu 02.05.2013 07:59, JDX pisze:
On 2013-05-01 18:33, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
[...]
-- mnogość oprogramowania dla Androida (i jakość tego
    oprogramowania) jest zdumiewająca
Fakt, różnych odmian Angry Birds jest całkiem sporo. :-D

Można zapytać wprost -- po co komu PeCet oparty o Windows i x86?
No bo AutoCAD-a,(...)

proszę o informacje ile w tej chwili osób pracuje na Autocadie w
stosunku do osób przeglądających strony www.
A co to ma do rzeczy? Miała być mnogość oprogramowania a póki co jest
mnogość pierdół.


BTW. Nawet androidowe przeglądarki (ta standardowa i Firefox) są IMO do
dupy. Tego się nie da wygodnie używać, przynajmniej na moim 5"
smartfonie.
nie panie kolego. to świadczy o tym, że stronę robił dupa a nie
informatyk.
Od groma jest takich stron. Aby było śmieszniej, to całkiem nieźle dało
by się takie strony obsługiwać rysikiem. Ale na ekranie pojemnościowym
tak się nie da...

 A oglądanie na takim smartfonie zdjęć czy filmików również
należy traktować jedynie jako ciekawostkę.
telefon 4 cale ustawiony w wygodnej odległości (dziesiąt cm) jest kątowo
większy od telewizora 42 cale na drugiej scianie pokoju. rozdzielczością
800 punktów nie pozwala mi dostrzec pikseli, więc oko odczytuje obraz
jako idealny.
Jestem ciekawy jak wygodnie ustawiasz smartfona w odpowiedniej
odległości? Jakiś stelaż na ramiona lub głowę zakładasz? :-D Czy może
stawiasz fona na biurku i opierasz się brodą o to biurko? :-D Czy może
przez cały czas dzierżysz fona w dłoniach? :-D Bo gdy ja testowałem
oglądanie filmów to leżąc w łóżku kładłem smartfona na brzuchu lub na
klatce. Niezbyt wygodna pozycja. Ale obraz rzeczywiście był dobry. W
każdym razie 40" telewizor na ścianie jest zdecydowanie lepszy.

Data: 2013-05-03 17:18:23
Autor: ToMasz
Szybki komputer czy taki istnieje?
W dniu 02.05.2013 22:41, JDX pisze:
On 2013-05-02 22:18, ToMasz wrote:
W dniu 02.05.2013 07:59, JDX pisze:
On 2013-05-01 18:33, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
[...]
-- mnogość oprogramowania dla Androida (i jakość tego
     oprogramowania) jest zdumiewająca
Fakt, różnych odmian Angry Birds jest całkiem sporo. :-D

Można zapytać wprost -- po co komu PeCet oparty o Windows i x86?
No bo AutoCAD-a,(...)

proszę o informacje ile w tej chwili osób pracuje na Autocadie w
stosunku do osób przeglądających strony www.
A co to ma do rzeczy? Miała być mnogość oprogramowania a póki co jest
mnogość pierdół.
większość użytkowników komputerów korzysta świadomie z kilku programów, typu przeglądarka, poczta, komunikator, odtwarzacz audio, wideo i wyświetlarka obrazków. im nie jest potrzebny komputer typu pc. wystarczybły android z tv kalwiaturą i myszką. wystarczyłby, ale są przywiązani do microsotu bardzie niż do "bezpłatnej" służby zdrowia i zusu
Mnogość pierdół- tak, ale podstawowe programy również. dlatego pytałem ilu osobom jest potrzebny cad, a ilu firefox. 1 do 10 tyś? czy dodać zera w mianowniku?



BTW. Nawet androidowe przeglądarki (ta standardowa i Firefox) są IMO do
dupy. Tego się nie da wygodnie używać, przynajmniej na moim 5"
smartfonie.
nie panie kolego. to świadczy o tym, że stronę robił dupa a nie
informatyk.
Od groma jest takich stron. Aby było śmieszniej, to całkiem nieźle dało
by się takie strony obsługiwać rysikiem. Ale na ekranie pojemnościowym
tak się nie da...
tak. ale pytanie czy strony są pod tablety? nie to podłącz myszkę i klawiaturę do tableta, potem napisz.

  A oglądanie na takim smartfonie zdjęć czy filmików również
należy traktować jedynie jako ciekawostkę.
telefon 4 cale ustawiony w wygodnej odległości (dziesiąt cm) jest kątowo
większy od telewizora 42 cale na drugiej scianie pokoju. rozdzielczością
800 punktów nie pozwala mi dostrzec pikseli, więc oko odczytuje obraz
jako idealny.
Jestem ciekawy jak wygodnie ustawiasz smartfona w odpowiedniej
odległości? Jakiś stelaż na ramiona lub głowę zakładasz? :-D Czy może
stawiasz fona na biurku i opierasz się brodą o to biurko? :-D Czy może
przez cały czas dzierżysz fona w dłoniach? :-D Bo gdy ja testowałem
oglądanie filmów to leżąc w łóżku kładłem smartfona na brzuchu lub na
klatce.
a ja mam uchwyt nad łóżkiem. pierwszy zrobiłem z "rurki" do zazdroski i gumki recepturki. (Nie, nie używam codziennie, ale jak dzieci są chore, to łatwiej mi zrobić roszadę w łóżkach i wziąć telefon, niż telewizor)

Niezbyt wygodna pozycja. Ale obraz rzeczywiście był dobry. W
każdym razie 40" telewizor na ścianie jest zdecydowanie lepszy.
TAk. ale jak w nocy nie umiem zasnąć, to łatwiej mi odpalić telefon niż telewizor. kładę go bokiem, nie wpadłeś na to .... umyślnie?
ToMasz

Data: 2013-05-03 16:13:47
Autor: Kosu
Szybki komputer czy taki istnieje?
On 2013-05-03, ToMasz <news.neostrada.pl@news.neostrada.pl> wrote:
większość użytkowników komputerów korzysta świadomie z kilku programów, typu przeglądarka, poczta, komunikator, odtwarzacz audio, wideo i wyświetlarka obrazków. im nie jest potrzebny komputer typu pc.

No właśnie. Zdecydowana większość użytkowników potrzebuje kompa tylko
do przeglądania internetu i multimediów. Właśnie dla nich wymyślone
zostały Android oraz iOS. Powiem więcej: na Androidzie można też
całkiem nieźle pracować, choć oczywiście to dotyczy garstki osób.

Mnogość pierdół- tak, ale podstawowe programy również. dlatego pytałem

Strasznie mnie bawią te opinie o pierdołach. Siedzi jakiś człowiek
przy PC, na którym ma wyselekcjonowane 10 programów i jęczy, że na
Androida jest mnĂłstwo badziewia. No jest. A na Windowsa/Linuxa to niby
nie ma? :D

Ale co tam... po prostu pokaże jak się sprawy mają.
Na moim telefonie z Androidem mam aktualnie zainstalowane (stan
niezmienny od około pół roku):
- ConnectBot (SSH),
- DroidEdit (edytor tekstu z kolorowaniem składni),
- ES File Explorer (chyba można się domyślić),
- imo (uniwersalny komunikator),
- aplikację mBanku,
- NewsRob (czytnik RSS),
- OruxMaps (nawigacja),
- PocketCloud (klient do RDP),
- Winamp,
- MetaTrader (inwestowanie),
- Transportoid (rozkład jazdy komunikacji miejskiej),
- Meteo (łatwy dostęp do www.meteo.pl),
- kilka prostych programikĂłw uĹźytkowych do automatyzacji Ĺźycia.

To wszystko są renomowane, dobrze lub bardzo dobrze zrobione programy.
Część ma autorów hobbystów, część to dość znane marki. Wszystkiego poza
SSH i RDP używam codziennie. Jak widać nie ma tu gier ani aplikacji
z podskakującym różowym słoniem. W końcu nie są przymusowe, ale jeśli
ktoś lubi, to bez problemu coś na Google Play znajdzie :).

W przypadku większości istnieją wersje na iOS. W niektórych wypadkach
podobne programy w środowisku Apple są lepsze, ale iPhone był 3-krotnie
droĹźszy niĹź mĂłj Samsung. Kluczowy jest za to fakt, Ĺźe w momencie zakupu
Symbian nie oferował mi odpowiedników na 3/4 softu powyżej (dziś już nie
ma o czym mówić). O zwykłych telefonach nawet nie wspominam.

Osobną kwestią jest to, czy Google ma najlepszy "ekosystem". IMO nie.
Gdybym był obrzydliwie bogaty, zarówno dziś jak i 2 lata temu wybrałbym
Apple (podobnie jak PC i laptopa). Dziś w tańszym segmencie rynku
pewnie zdecydowałbym się na Windows Phone (naprawdę podoba mi się
kierunek rozwoju MS, a jestem trochę zawiedziony ruchami Google).

pozdrawiam,
Kosu

Data: 2013-05-06 18:07:22
Autor: Piotr Rezmer
Szybki komputer czy taki istnieje?
Kosu pisze:
..
Na moim telefonie z Androidem mam aktualnie zainstalowane (stan
niezmienny od około pół roku):
....
- PocketCloud (klient do RDP),

Kiedyś kolega chwalił mi sie, że może na telefonie odpalić RDP. Tylko pytanie czy do czegoś sensownego da się coś takiego użyć? Mam na myśli rozdzielczość ekranu (tutaj większe smartfony powiedzmy dadzą radę) i rozmiar elementów. Rozważam tu przypadek np. konieczności połączenia się z windows 2008 Server i zmiany konfiguracji IIS.

Mam wrażenie że klient RDP na smartfonie to raczej gadżet. Ale na 10" tablecie, może to już mieć sens.

--
pozdrawiam
Piotr
XLR250&bmw_f650_dakar

Data: 2013-05-03 17:53:42
Autor: JDX
Szybki komputer czy taki istnieje?
On 2013-05-03 17:18, ToMasz wrote:
[...]
Mnogość pierdół- tak, ale podstawowe programy również. dlatego pytałem
Podstawowego dla mnie Płatnika czy PostgreSQL-a nie ma. Podstawowego dla
innych np. Subiekta również nie ma. :-D

Jestem ciekawy jak wygodnie ustawiasz smartfona w odpowiedniej
odległości? Jakiś stelaż na ramiona lub głowę zakładasz? :-D Czy może
stawiasz fona na biurku i opierasz się brodą o to biurko? :-D Czy może
przez cały czas dzierżysz fona w dłoniach? :-D Bo gdy ja testowałem
oglądanie filmów to leżąc w łóżku kładłem smartfona na brzuchu lub na
klatce.
a ja mam uchwyt nad łóżkiem. pierwszy zrobiłem z "rurki" do zazdroski i
gumki recepturki. (Nie, nie używam codziennie, ale jak dzieci są chore,
to łatwiej mi zrobić roszadę w łóżkach i wziąć telefon, niż telewizor)
A np. nad fotelem stojącym w tym samym pomieszczeniu masz przytwierdzony
do sufitu kolejny uchwyt? :-D To może warsztatowy uchwyt do roweru byłby
lepszy ponieważ można go łatwo przenieść. :-D W każdym razie sądziłem,
że czasy partyzantki w Polsce skończyły się w II połowie lat 40 XX
wieku. Ale okazuje się, że jednak nie. :-D

telewizor. kładę go bokiem, nie wpadłeś na to .... umyślnie?
Nie bardzo rozumiem o co chodzi i o którym z 6 boków mówisz (zakładając,
że fon jest w przybliżeniu prostopadłościanem).

Data: 2013-05-03 19:33:28
Autor: ToMasz
Szybki komputer czy taki istnieje?

telewizor. kładę go bokiem, nie wpadłeś na to .... umyślnie?
Nie bardzo rozumiem o co chodzi i o którym z 6 boków mówisz (zakładając,
że fon jest w przybliżeniu prostopadłościanem).
jakbyś paczkę zapałek położył na drasce. im szybciej mi sie powieki skleją tym lepiej. Z racji funkcji, nie budzą mnie reklamy :)

ToMasz

Data: 2013-05-03 19:50:14
Autor: JDX
Szybki komputer czy taki istnieje?
On 2013-05-03 19:33, ToMasz wrote:

telewizor. kładę go bokiem, nie wpadłeś na to .... umyślnie?
Nie bardzo rozumiem o co chodzi i o którym z 6 boków mówisz (zakładając,
że fon jest w przybliżeniu prostopadłościanem).
jakbyś paczkę zapałek położył na drasce. im szybciej mi sie powieki
skleją tym lepiej. Z racji funkcji, nie budzą mnie reklamy :)
Z moim w ten sposób to tak łatwo się nie da. Nie dość, że cienki to
jeszcze te cienkie boki ma zaokrąglone. Ale gdy dokupi się specjalne
etui (ja w sam raz dokupiłem :-D ) w postaci klapki ochraniającej ekran
która jest połączona z "pleckami" to ta klapka może robić za podpórkę i
od biedy na czymś w miarę szorstkim można jakoś telefon ustawić. Ale
poruszysz się w wyrku i konfiguracja się rozpada. :-D

Data: 2013-05-02 22:44:19
Autor: Marcin N
Szybki komputer czy taki istnieje?
W dniu 2013-05-02 22:18, ToMasz pisze:

JAk by sie zmieniła procentowo sytuacja gdyby nagle każdy nielegalny ms
word wysyłał donos na policje?
To się nazywa dominacja M$. Czy przeminie? mam nadzieje.

MS dba o to, żeby "walka z piractwem" nie była tak do końca skuteczna. Doskonale zdaje sobie sprawę, że pirackie kopie są główny powodem popularności ich produktów. Bez piractwa - na co komu w domu byłby Office za 1000 zł, skoro można 95% rzeczy zrobić na darmowym oprogramowaniu konkurencji.

--
MN

Data: 2013-05-02 22:41:17
Autor: Kosu
Szybki komputer czy taki istnieje?
On 2013-05-02, Marcin N <marcin5.usun.wykasuj@onet.pl> wrote:
W dniu 2013-05-02 22:18, ToMasz pisze:

JAk by sie zmieniła procentowo sytuacja gdyby nagle każdy nielegalny ms
word wysyłał donos na policje?
To się nazywa dominacja M$. Czy przeminie? mam nadzieje.

MS dba o to, żeby "walka z piractwem" nie była tak do końca skuteczna.



Doskonale zdaje sobie sprawę, że pirackie kopie są główny powodem popularności ich produktów. Bez piractwa - na co komu w domu byłby

To jest fascynujący tok rozumowania. I co - zarabiają coś na tej
popularności produktów? :) Bo ja myślałem, że na sprzedanych
licencjach.

MS nie przejmuje się bardzo piractwem w domach z dwóch bardzo
istotnych powodĂłw:
a) bo jedyna skuteczna metoda na piractwo to stała kontrola, czyli
wymóg ciągłego podłączenia do Internetu (na co jest trochę
za wcześnie),
b) bo użytkownicy domowi nie są dla nich bardzo istotni. MS zarabia
na firmach: na licencjach komercyjnych (droĹźszych), na oprogramowaniu
specjalistycznym, na zapewnianiu wsparcia i - od niedawna - na usługach
kompleksowych typu Office 365.

Office za 1000 zł, skoro można 95% rzeczy zrobić na darmowym oprogramowaniu konkurencji.

Łatwo tak mówić, jak się np. arkusz kalkulacyjny otwiera raz
na tydzień :).

W życiu ważna jest nie tylko funkcjonalność, ale też ergonomia.
Dla ogromnej większości profesjonalnych użytkowników Excela
szczytem możliwości jest vlookup. Więcej nie umieją, bo nie potrzebują.
Potrzebują za to wygodnego, płynnego i przyjaznego narzędzia, bo
będą się na nie gapić 30h w tygodniu przez pół życia. Darmowe
odpowiedniki po prostu nie oferują takiego komfortu.

I tego typu zestawień jest na pęczki. Po prostu musisz pamiętać,
Ĺźe oprogramowanie to nie tylko kod - tak jak dom to nie tylko
cegły i rury.

pozdrawiam,
Kosu

Data: 2013-05-02 23:38:33
Autor: JoteR
Szybki komputer czy taki istnieje?
"ToMasz" napisał:

10 lat temu, gdy w mojej firmie robiono stronę, zapytałem
"a jeśli oglądający ma monitor o innej rozdzielczości to co zobaczy?"
Tak zwany projektant stron www nawet o tym nie pomyślał. On się
nigdy w życiu nad tym nie zastanawiał. IE królował!

Ale że niby co, IE mógł pracować tylko w jednej rozdzielczości?
Bo widzę, że na coś chciałeś się poskarżyć, ale antymicrosoftowa piana przykryła logikę przekazu.

Parę lat później jego pozycję zajął firefox, darmowy, lepszy.

Proszę, nie rozśmieszaj mnie.

telefon 4 cale ustawiony w wygodnej odległości (dziesiąt cm) jest
kątowo większy od telewizora 42 cale na drugiej scianie pokoju.

Czy te "apteczne złudzenie" dotyczy również palucha? ;->
BTW: widzę, że stałeś się fanem dotykowców.
Niby tylko krowa nie zmienia poglądów, ale taka gwałtowna apostazja dość zabawna jest, zwłaszcza wobec Twoich postów sprzed 2 lat. Czyżbyś już opanował sztukę - cytuję: "dodawania zadań do harmonogramu jadąc na rowerze" również na 4-calowym dotykowcu? ;->

JoteR

Data: 2013-05-03 17:31:26
Autor: ToMasz
Szybki komputer czy taki istnieje?
W dniu 02.05.2013 23:38, JoteR pisze:
"ToMasz" napisał:

10 lat temu, gdy w mojej firmie robiono stronę, zapytałem
"a jeśli oglądający ma monitor o innej rozdzielczości to co zobaczy?"
Tak zwany projektant stron www nawet o tym nie pomyślał. On się
nigdy w życiu nad tym nie zastanawiał. IE królował!

Ale że niby co, IE mógł pracować tylko w jednej rozdzielczości?
dobrze wiesz że nie, ale panowanie IE powodowało że pisało się strony na IE na swoją rozdzielczość.
Bo widzę, że na coś chciałeś się poskarżyć, ale antymicrosoftowa piana
przykryła logikę przekazu.

Parę lat później jego pozycję zajął firefox, darmowy, lepszy.

Proszę, nie rozśmieszaj mnie.
głupi nie jesteś, skoro uważasz że w momencie zajmowania pozycji lidera firefox był:
płatny
gorszy
napisz coś więcej, bo jak innym złośliwcom wytknę Ci coś brakach w honorze i genitaliach
telefon 4 cale ustawiony w wygodnej odległości (dziesiąt cm) jest
kątowo większy od telewizora 42 cale na drugiej scianie pokoju.

Czy te "apteczne złudzenie" dotyczy również palucha? ;->
odnoszę się do "widzenia na ekraniku" a nie sterowania za pomocą palca
BTW: widzę, że stałeś się fanem dotykowców.
DesireZ, arc, i780. przewaga klawiaturowców. Niemniej jednak android jako system nie skażony "oknami" działa wyjątkowo dobrze na dotykowcu.
Niby tylko krowa nie zmienia poglądów, ale taka gwałtowna apostazja dość
zabawna jest, zwłaszcza wobec Twoich postów sprzed 2 lat.
no i co udowodniłeś? Swoje czepialstwo jedynie. JAkbym biegał z i780 to bym był betonem i krową. jak mam dotykowca to moje zachowanie Cię śmieszy. jak mam desire z (dotykowiec z klawiaturą qwerty) to... wychodzisz na palanta? Sam odpowiedz, albo moze lepiej dodaj mne do KFu..

Czyżbyś już
opanował sztukę - cytuję: "dodawania zadań do harmonogramu jadąc na
rowerze" również na 4-calowym dotykowcu? ;->
nie. Ale nie ja jeden pragnę zaawansowanych telefonów bez niepotrzebnych bajerów, ładowanych raz na tydzień. Zastanawiam się
czy czepiasz się wszystkich czy tylko mnie?

ToMasz

Data: 2013-05-03 18:03:21
Autor: JDX
Szybki komputer czy taki istnieje?
On 2013-05-03 17:31, ToMasz wrote:
[...]
jak mam desire z (dotykowiec z klawiaturą qwerty) to...
To ta klawiatura jest równie upierdliwa co te software'owe. Z jednego
prostego powodu - są małe. Zwłaszcza w fonach. IMO w tym przypadku
rzeczywiście można powiedzieć, że klawiatura "programowa" jest lepsza. :-D

Data: 2013-05-03 19:24:45
Autor: JoteR
[OT] Szybki komputer czy taki istnieje?
"ToMasz" napisał:

Ale że niby co, IE mógł pracować tylko w jednej rozdzielczości?

dobrze wiesz że nie, ale panowanie IE powodowało że pisało się
strony na IE na swoją rozdzielczość.

Ale na jaką konkretnie i dlaczego była to "rozdzielczość IE"?

Parę lat później jego pozycję zajął firefox, darmowy, lepszy.

Proszę, nie rozśmieszaj mnie.

głupi nie jesteś, skoro uważasz że w momencie zajmowania pozycji
lidera firefox był:
płatny
gorszy

Owszem, Firefox był przereklamowaną kobyłą z niekontrolowanymi wyciekami pamięci, w której w miarę znośne działanie uzyskiwało się przez wyłączanie zabezpieczeń, tych właśnie, dzięki którym krzewiono mit o rzekomej "bezpieczności" tego gniota.

napisz coś więcej, bo jak innym złośliwcom wytknę Ci coś brakach w honorze i genitaliach

Ja mam pisać? Wyręczają mnie w tym autorzy tego kombajnu, wypuszczając w tempie zbliżonym do tempa prokreacji królików kolejne jego wersje. Którą mamy w tym tygodniu?  Jeszcze 20.0, czy już 22? I czemu za ostatnią nadającą się do użytku wersję wielu uważa 3.6.x?
BTW: jakoś miesiąc temu musiałem zablokować na komputerze księgowym automatyczny update, bo aktualizacja do wersji 19 rozpieprzała w drobny mak mechnizm fakturujący oparty na bazie web. Tak to jest, jak do zastosowań biznesowych zaprzęga się radosną twórczość opensourcowych wolontariuszy.

telefon 4 cale ustawiony w wygodnej odległości (dziesiąt cm) jest
kątowo większy od telewizora 42 cale na drugiej scianie pokoju.

Czy te "apteczne złudzenie" dotyczy również palucha? ;->

odnoszę się do "widzenia na ekraniku" a nie sterowania za pomocą palca

A ja do ergonomii.

BTW: widzę, że stałeś się fanem dotykowców.

DesireZ, arc, i780. przewaga klawiaturowców. Niemniej jednak android jako system nie skażony "oknami" działa wyjątkowo dobrze na dotykowcu.

Z zegarem wyższym, niż potrzebny na zwykłym blaszaku do sprawnej obsługi XP.
Daj spokój, dwa i więcej rdzeni z taktowaniem co najmniej 1 GHz (taki jest dzisiaj standard w telefonach z Androidem) do w miarę znośnej obsługi komputerka z mikrym ekranikiem - to jakiś wyższy stopień amoku.

Niby tylko krowa nie zmienia poglądów, ale taka gwałtowna apostazja dość
zabawna jest, zwłaszcza wobec Twoich postów sprzed 2 lat.

no i co udowodniłeś? Swoje czepialstwo jedynie. JAkbym biegał z i780 to bym był betonem i krową. jak mam dotykowca to moje zachowanie Cię śmieszy. jak mam desire z (dotykowiec z klawiaturą qwerty) to... wychodzisz na palanta? Sam odpowiedz, albo moze lepiej dodaj mne do KFu..

O nie, na to musiałbyś zasłużyć czymś więcej, niż zwyzywaniem mnie od palantów.

JoteR

Data: 2013-05-03 15:35:58
Autor: Szymon von Ulezalka
Szybki komputer czy taki istnieje?
Ja mam pisać? Wyręczają mnie w tym autorzy tego kombajnu, wypuszczając w
tempie zbliżonym do tempa prokreacji królików kolejne jego wersje. Którą
mamy w tym tygodniu?  Jeszcze 20.0, czy już 22? I czemu za ostatnią
nadającą się do użytku wersję wielu uważa 3.6.x?
BTW: jakoś miesiąc temu musiałem zablokować na komputerze księgowym
automatyczny update, bo aktualizacja do wersji 19 rozpieprzała w drobny
mak mechnizm fakturujący oparty na bazie web. Tak to jest, jak do
zastosowań biznesowych zaprzęga się radosną twórczość opensourcowych
wolontariuszy.

.... tak to jest jak sie do zastosowan "biznesowych" bierze
przegladarke robiona pod zastosowania domowe.
chcesz czegos bardziej stabilnego? Bierz wersję ESR

Data: 2013-05-03 19:40:11
Autor: ToMasz
[OT] Szybki komputer czy taki istnieje?
W dniu 03.05.2013 19:24, JoteR pisze:


głupi nie jesteś, skoro uważasz że w momencie zajmowania pozycji
lidera firefox był:
płatny
gorszy

Owszem, Firefox był przereklamowaną kobyłą z niekontrolowanymi wyciekami
pamięci, w której w miarę znośne działanie uzyskiwało się przez
wyłączanie zabezpieczeń, tych właśnie, dzięki którym krzewiono mit o
rzekomej "bezpieczności" tego gniota.

napisz coś więcej, bo jak innym złośliwcom wytknę Ci coś brakach w
honorze i genitaliach

Ja mam pisać? Wyręczają mnie w tym autorzy tego kombajnu, wypuszczając w
tempie zbliżonym do tempa prokreacji królików kolejne jego wersje. Którą
mamy w tym tygodniu?  Jeszcze 20.0, czy już 22? I czemu za ostatnią
nadającą się do użytku wersję wielu uważa 3.6.x?
BTW: jakoś miesiąc temu musiałem zablokować na komputerze księgowym
automatyczny update, bo aktualizacja do wersji 19 rozpieprzała w drobny
mak mechnizm fakturujący oparty na bazie web. Tak to jest, jak do
zastosowań biznesowych zaprzęga się radosną twórczość opensourcowych
wolontariuszy.
jak już pisałem głupi nie jesteś. TERAZ firefox już (chyba) nie jest liderem. Na tle konkurencji nie wybija się za bardzo. Ale w czasach o kórych pisałem, IE mógł marzyć o zakładkach, rozszerzeniach.. Ludzie kupowali panoramiczne monitory, a IE zawsze wyświetlał małe stronki www, bo nie wiedział co to ctrl++. Dowloadery YT, zamykacze reklam, podpowiadacze haseł...



O nie, na to musiałbyś zasłużyć czymś więcej, niż zwyzywaniem mnie od
palantów.
nie wyzwałem. natomiast irytujesz mnie swoim czepialstwem. Jak byś był głupim szczylem to by mi to powiewało. A tak... to się przejmuję

Pozdrawiam
ToMasz

Data: 2013-05-04 00:14:03
Autor: Kamil
[OT] Szybki komputer czy taki istnieje?
Użytkownik "JoteR" napisał:

I czemu za ostatnią nadającą się do użytku wersję wielu uważa 3.6.x?

A ja myślałem, że jestem niereformowalny, bo właśnie zatrzymałem się na
tejże wersji. Jak coś się pochrzani w FF i włączy się automatyczna
aktualizacja to dostaję białej gorączki. Twórcy tego szajsu to chyba ćpuny.

Pzdr

Data: 2013-05-03 01:28:25
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szybki komputer czy taki istnieje?

"ToMasz" 5182ca10$0$1222$65785112@news.neostrada.pl

Można zapytać wprost -- po co komu PeCet oparty o Windows i x86?

No bo AutoCAD-a,(...)

proszę o informacje ile w tej chwili osób pracuje na Autocadie w stosunku do osób przeglądających strony www.

Z dokładnością do którego miejsca po przecinku? Bo tak do 4 to -- mamy chyba zero
z ilorazu {liczby(użytkowników AC) i liczby(użytkowników przegladających WWW)}. ;)
WWW przegląda co najmniej miliard ludzi na świecie. :) Jeśli co tysięczny by używał
AC, mielibyśmy aż milion użytkowników AC, ale to raczej zbyt optymistyczne dla AC.


Proszę o informacje, jaki procent zainstalowanych programów MS word, w czasie ostatniego roku, tylko OTWIERAŁO dokumenty?
ile programów MS word utworzyło dokumenty składające się tylko z jednej strony a4, na której są litery i spacje.

Bez krojów, akapitów itd... Czyli ile z tego można by było zapisać prostym edytorem?

JAk by sie zmieniła procentowo sytuacja gdyby nagle każdy nielegalny ms word wysyłał donos na policje?
To się nazywa dominacja M$. Czy przeminie? mam nadzieje.

Zależy to od tempa wzrastania świadomości społecznej i tempa wzmacniania się M$.
IMO M$ jest na pozycji przegranej -- trudno już czarować i obiecywać poprawę. :)
Coraz więcej ludzi chce komputera w roli narzędzia, nie zaś egzotycznej rośliny
wymagającej stałej opieki. ;)

BTW. Nawet androidowe przeglądarki (ta standardowa i Firefox) są IMO do
dupy. Tego się nie da wygodnie używać, przynajmniej na moim 5"
smartfonie.

nie panie kolego. to świadczy o tym, że stronę robił dupa a nie informatyk. 10 lat temu, gdy w mojej firmie robiono stronę, zapytałem "a jeśli oglądający ma monitor o innej rozdzielczości to co zobaczy?" Tak zwany projektant stron www nawet o tym nie pomyślał. On się nigdy w życiu nad tym nie zastanawiał. IE królował! Parę lat później jego pozycję zajął firefox, darmowy, lepszy. Czy to spotka windowsa? Nie. bo jest darmowy. Znaczy płacimy za niego w szkołach (paint) urzędach ( jedna strona a4, bez tabów, bo można spacje 640 razy nacisnąć)

No właśnie -- Windows jest ,,darmowy'', czyli bardzo chętnie opłacany
z funduszy społecznych. Zwykle za to, że ktoś jest zmuszany do oglądania
reklam, ten ktoś coś w zamian otrzymuje. Tymczasem w wypadu produktów
M$ -- ten ktoś płaci za to, że musi odbierać reklamę, a czasem nawet
za to, że musi współuczestniczyć w budowie tego czegoś.


Komputer powinien być narzędziem -- w wypadku PeCeta tak zwykle nie jest.
Telewizor kupujemy -- i używamy go a on nam służy. Podobnie z pralką czy
odkurzaczem bądź czymkolwiek innym. Czymkolwiek poza PeCetem, który umie
samoistnie zawiesić się, co jakiś czas wymaga reinstalowania oprogramowania,
naprawiania itd...

W tym chaosie niejeden człowiek nie ma już czasu na... używanie komputera
typu PC... W wypadku Androida -- ściągam apkę, sprawdzam ją i jeśli
cokolwiek mi nie odpowiada, czuje się zawiedziony? Jeśli znajdę
mniejszą...

 A oglądanie na takim smartfonie zdjęć czy filmików również
należy traktować jedynie jako ciekawostkę.
telefon 4 cale ustawiony w wygodnej odległości (dziesiąt cm) jest kątowo większy od telewizora 42 cale na drugiej scianie pokoju. rozdzielczością 800 punktów nie pozwala mi dostrzec pikseli, więc oko odczytuje obraz jako idealny.
Co Ty w tabletach/ telefonach, tak naprawdę uważasz za ciekawostkę?

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2013-05-03 03:14:51
Autor: JDX
Szybki komputer czy taki istnieje?
On 2013-05-03 01:28, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:

"ToMasz" 5182ca10$0$1222$65785112@news.neostrada.pl
[...]
proszę o informacje ile w tej chwili osób pracuje na Autocadie w
stosunku do osób przeglądających strony www.

Z dokładnością do którego miejsca po przecinku? Bo tak do 4 to -- mamy
chyba zero
z ilorazu {liczby(użytkowników AC) i liczby(użytkowników przegladających
WWW)}. ;)
WWW przegląda co najmniej miliard ludzi na świecie. :) Jeśli co
tysięczny by używał
AC, mielibyśmy aż milion użytkowników AC, ale to raczej zbyt
optymistyczne dla AC.
A czy ta liczba ma jakiekolwiek znaczenie? Przecież wygoda przeglądania
WWW na smartfonie/tablecie również jest do dupy w porównaniu do wygody
oferowanej przez blaszaka z dużym monitorem i niezłą myszką. Oczywiście
urządzenia przenośne mają też swoje zalety - łatwiej jest je zabrać np.
na sedes. :-D

Data: 2013-05-03 19:57:06
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szybki komputer czy taki istnieje?

"JDX" 51830f96$0$26693$65785112@news.neostrada.pl

A czy ta liczba ma jakiekolwiek znaczenie? Przecież wygoda przeglądania
WWW na smartfonie/tablecie również jest do dupy w porównaniu do wygody
oferowanej przez blaszaka z dużym monitorem i niezłą myszką. Oczywiście
urządzenia przenośne mają też swoje zalety - łatwiej jest je zabrać np.
na sedes. :-D

Albo do lasu. Dla mnie dostęp do netu poza mieszkaniem jest
ważny. I akurat na smartfonie przetestowałem masy mas :)
przeglądarek -- w końcu zostawiłem ,,natywną'', bo
każda była równie dobra. :)

Ani razu smartfon nie zawiesił się w trakcie oglądania filmów -- WXP
potrafi to bez trudu. Zazwyczaj jedna przeglądarka w czasie oglądania
zawiesza, a inna nie -- ale dziś jest tak, a za pół roku może być
inaczej. Jedna przeglądarka nie daje głosu (Opera teraz) a inna
nie daje możliwości oglądania na całym ekranie... Trzeba nieźle
nagimnastykować się, ;) aby coś oglądać na WXP...

Ani razu nie było podobnych problemów na smartfonie czy
telewizorze Samsunga opartym oczywiście o jakiegoś Linuksa...

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2013-05-03 20:35:19
Autor: JDX
Szybki komputer czy taki istnieje?
On 2013-05-03 19:57, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
[...]
Albo do lasu. Dla mnie dostęp do netu poza mieszkaniem jest
ważny.
No to notebooka można wziąć zamiast uprawiać totalne rzeźbiarstwo na
smartfonie. :-D A tak swoją drogą to np. ja do lasu jeżdżę aby zbierać
grzyby a nie przeglądać net. :-D


Ani razu smartfon nie zawiesił się w trakcie oglądania filmów -- WXP
potrafi to bez trudu.
A to dziwne, bo mi XP nigdy nie zawiesił się podczas oglądania filmiku.
Ale fakt, ja oglądam raczej mało. Z drugiej strony jakoś nie obiły mi
się o uszy narzekania ludzi na XP wieszające się podczas oglądania filmików.


Trzeba nieźle nagimnastykować się, ;) aby coś oglądać na WXP...
No, WMP jest tak głęboko schowany. A VLC to trzeba nawet ściągnąć i
zainstalować. :-D

Data: 2013-05-05 00:39:10
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szybki komputer czy taki istnieje?

"JDX" 51840373$0$1211$65785112@news.neostrada.pl

Albo do lasu. Dla mnie dostęp do netu poza mieszkaniem jest ważny.

No to notebooka można wziąć zamiast

Ale smartfony maja 3G, a notebooki niekoniecznie.

uprawiać totalne rzeźbiarstwo na smartfonie. :-D

Mam astygmatyzm, dalekowzroczność, zeza i niedowidzenie
lewego oka -- Samsung Galaxy Ace mi wystarcza.

A tak swoją drogą to np. ja do lasu jeżdżę aby zbierać
grzyby a nie przeglądać net. :-D

Co kto lubi.

Ani razu smartfon nie zawiesił się w trakcie oglądania filmów -- WXP
potrafi to bez trudu.

A to dziwne, bo mi XP nigdy nie zawiesił się podczas oglądania filmiku.

A dużo oglądasz? Ja sporo. Może wymienimy się adresami VoD? :)
Ipla i Iplex każdy zna. Kinoplex także -- oraz vod.pl. No
i jutubę oraz TV Trwam zna każdy. Możesz podać inne miejsca?

Ale fakt, ja oglądam raczej mało.

Aha... A ja dużo. Z netu z TV cyfrowej -- łapię bez trudu
wszystkie kanały po odbiciach. (siatkowa antena za 24 pln
patrzy w zupełnie złym kierunku, ale widzi doskonale) TV
pracuje doskonale, o ile CPU starcza. :) Netbook atomowy
(akurat z Windows7Starterem, nie z WXP) nie ciągnie w HD.

Z drugiej strony jakoś nie obiły mi się o uszy narzekania
ludzi na XP wieszające się podczas oglądania filmików.

Mnie nie obiły się -- ale naczytałem się sporo.

Trzeba nieźle nagimnastykować się, ;) aby coś oglądać na WXP...

No, WMP jest tak głęboko schowany. A VLC to trzeba nawet ściągnąć
i zainstalować. :-D

VLC każdy chwali -- a dla mnie jest za cienki niemal do wszystkiego.
Ale za to kultowy Media Player Classic

  http://www.afterdawn.com/software/audio_video/media_players/media_player_classic.cfm

jest rewelacyjny/bezkonkurencyjny, gdy ma potrzebne
kodeki -- dobre były na CCCP. ;) Na W7S i netbooku
atomowym N450, bez bajerów na głosie, można
wyświetlać FHD... Ale po odciążeniu systemu. ;)

-=-

gdy będziesz dużo oglądał filmów z netu -- wówczas porozmawiamy
o stabilności tego oglądania. Na razie DVB-T z tunera USB jest
stabilna w 100%, :) o ile wtyczka USB (tuner wisi na przedłużaczu
USB) nie wypadnie z laptopowego gniazdka... :)


Ja oglądam dużo na laptopach, telewizorze i smartfonie oraz czasami
na blaszaku. Najstabilniejszy jest smartfon, po nim telewizor, ale
TV Trwam tam nie mogę oglądać, po tym jest netbook/W7S (ale na nim
oglądam najmniej, bo ma mały ekran) i notebook/WXP, z którym mam masę
problemów. Jakiś czas był problem z SilverLightem, co jakiś czas jest
problem z Adobym, kesze trzeba często czyścić...

Zwykle nowsza wersja updejtu rozwiązuje jakiś problem, ale bywa, że
jakiś dodaje. :) Warto gromadzić poszczególne apdejty -- zwłaszcza
Adobowe. O podobnych problemach naczytałem się sporo -- wbrew temu
co Tobie obija się o uszy. :)

Ani razu tak źle nie było, żebym nie poradził sobie z notebokowym
oglądaniem, ale zwykle tylko jedna przeglądarka daje sobie radę.
Oglądanie na innych daje różne efekty -- zawieszenia, brak głosu,
niemożliwość rozciągnięcia na cały ekran, niemożliwość odtwarzania
w ogóle... Ściąganie całego filmu (i oglądanie w offlajnie) jest
zazwyczaj niemożliwe z wiadomego powodu.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2013-05-08 22:00:56
Autor: R.e.m.e.K
Szybki komputer czy taki istnieje?
Dnia Fri, 03 May 2013 20:35:19 +0200, JDX napisał(a):

Albo do lasu. Dla mnie dostęp do netu poza mieszkaniem jest
waĹźny.
No to notebooka można wziąć zamiast uprawiać totalne rzeźbiarstwo na
smartfonie. :-D A tak swoją drogą to np. ja do lasu jeżdżę aby zbierać
grzyby a nie przeglądać net. :-D

Jak juz przestaniesz byc taki uparty ;-) i pogodzisz sie z faktem, ze
smartfon jest panaceum na wszystko i potrafi zastapic kazdy gadzet to sobie
musisz dokupic jeszcze to:

http://www.benchmark.pl/aktualnosci/snapzoom-rozwiazuje-problemy-z-brakiem-duzego-zooma-w-smartfonie.html

:-D

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2013-05-01 03:20:02
Autor: Jacek
Szybki komputer czy taki istnieje?
Kup sobie i7, szybki dysk SSD i nie będziesz się denerwować długim
oczekiwaniem.

Data: 2013-05-01 13:14:32
Autor: zlotowinfo
Szybki komputer czy taki istnieje?
Użytkownik "Jacek" <ala@ola.pl> napisał w wiadomości news:7ibndyzsn4ce.n09cbojsl6qx.dlg40tude.net...
Kup sobie i7, szybki dysk SSD i nie będziesz się denerwować długim
oczekiwaniem.


bajki, microsoft zamuli wszystko

--
http://zlotowskie.blox.pl
http://glosuj.zasms.pl/?glosowania/voip/operatorzy/
http://glosuj.zasms.pl/?glosowania/finanse/banki/

Data: 2013-05-01 19:02:46
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szybki komputer czy taki istnieje?

"zlotowinfo" klqtep$mko$1@node1.news.atman.pl

Kup sobie i7, szybki dysk SSD i nie będziesz się denerwować długim oczekiwaniem.

bajki, microsoft zamuli wszystko

Od początku M$ był uważany za coś, co wymusza postęp technologiczny.
Nawet twierdzono (złośliwie?), iż M$ czerpie korzyści materialne
z napędzania koniunktury. Oprogramowanie konkurencji było i lepsze,
i szybsze i mniej zasobożerne...

Niby nijak nie można porównać wymagań stawianych komputerom pół
wieku temu do obecnych wymagań, ale można bez trudu porównać
smartfony i tablety oparte o Androida i ARMy do PeCetów
opartych o Windows i x86.


I (co bardzo ważne moim zdaniem) w wypadku M$ -- winny jest
zazwyczaj użytkownik, podczas gdy w wypadku Androida tak nie
jest. Gdy w aparacie fotograficznym komuś nie pasuje rozmieszczenie
przycisków lub kółka są za małe/duże -- wini producenta i uznaje,
że producent musi dbać o wygodę fizyczną i psychiczna użytkownika.
Tak też jest z masą innych urządzeń powszechnego przeznaczenia.
Lodówka czy pralka musi pozwolić na szerokie otworzenie drzwiczek,
telewizor musi być łatwy w obsłudze, intuicyjność ma swoje poczesne
miejsce niemal wszędzie...

Ale w wypadku produktów M$ tak nie było od samego początku aż
do teraz, gdy M$ traci masy klientów za sprawą Google i Androida.

-=-

Mulenie?

USB jest powszechny, ale w zestawieniu ze starszym
od niego FW -- jest interfejsem słabym.

Flagowym ;) elementem PC była dyskietka 3.5", choć
oferowana przez nią pojemność była niemal żadna
w zestawieniu z potrzebami i możliwościami innych,
alternatywnych nośników, nie tylko z HDD.

Sam początek IBM PC to absurdalna bariera 640 KiB RAMu
(niby więcej i nie chcę dywagować, ile, bo z jednej strony
więcej, z innej zaś mniej) i praca bezpośrednio na nim, bez
trybu chronionego i pamięci wirtualnej. 80186 w ogóle nie
wypalił i po 8088 mmay PeCeta z 80286 (juz z trybem chronionym
i niby z większą ilością RAMu, ale nadal PC chodzi na DOSie,
który nie umie wykorzystać zalet tego CPU)...

Szybki rozwój sprzętu był stale duszony szybkim ;) postępem
oprogramowania rodem z M$.



Ja zaczynałem od komputerów, które miały dziesiątki (lub parę
setek) kilobajtów RAMu i setki kiloherców taktowania CPU. Takie
komputery nie nadają się rzecz jasna do obróbki dzisiejszej grafiki
czy muzyki, ale jednak na czymś obrabiano muzykę tłoczoną na CD.
Czymś przygotowywano czasopisma i książki, czymś opracowywano
programy TV i radiowe audycje... Kwitła prasa, DTP, reklama...
W kosmos strzelano rakietami, z których część nawet osiągnęła
stawiane cele...


PeCet oparty o najszybsze i7 jest szybki?
Na pewno tak, ale czy w połączeniu z Windows8?

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2013-05-02 03:40:49
Autor: Jacek
Szybki komputer czy taki istnieje?
Dnia Wed, 1 May 2013 13:14:32 +0200, zlotowinfo napisał(a):

Użytkownik "Jacek" <ala@ola.pl> napisał w wiadomości news:7ibndyzsn4ce.n09cbojsl6qx.dlg40tude.net...
Kup sobie i7, szybki dysk SSD i nie będziesz się denerwować długim
oczekiwaniem.


bajki, microsoft zamuli wszystko

Widać, że nie próbowałeś...

Data: 2013-05-01 23:52:52
Autor: rs
Szybki komputer czy taki istnieje?
On 4/30/2013 8:04 AM, suryga@gmail.com wrote:

a istnieje i beda jeszcze szybsze.
za kilka/nascie lat tyle pary co te najszybsze bedziesz mial prawdopodobnie w telefonie, albo w czymkolwiek co po nim przyjdzie.
http://www.businessinsider.com/10-fastest-supercomputers-in-the-world-2012-11?op=1
http://is.gd/UVuSLv
<rs>

Data: 2013-05-02 12:56:22
Autor: Kamil
Szybki komputer czy taki istnieje?
Użytkownik <suryga@gmail.com> napisał:

Mineło 15 lat...

Spierzać gnojki na flejbuka. Migiem. I nie śmiecić na powaznej grupie.
Przydał by się moderator.

BZPZDR

Data: 2013-05-02 13:40:49
Autor: Kosu
Szybki komputer czy taki istnieje?
On 2013-05-02, Kamil <nospam@tlen.pl> wrote:
Spierzać gnojki na flejbuka. Migiem. I nie śmiecić na powaznej grupie.

Czasy "poważnego Usenetu i infantylnego Facebooka" minęły bezpowrotnie.
Niedługo w ogóle minie czas jakiegokolwiek Usenetu, a Facebook pewnie
jeszcze z 5 lat pociągnie w obecnej formie.
Także proponuję trochę wyluzować...

Przydał by się moderator.
         ^       ^^^^^^^^^

pozdrawiam,
Kosu

Data: 2013-05-02 16:33:23
Autor: R.e.m.e.K
Szybki komputer czy taki istnieje?
Dnia 02 May 2013 13:40:49 GMT, Kosu napisał(a):

Także proponuję trochę wyluzować...
    ^^
Przydał by się moderator.
         ^       ^^^^^^^^^

Przyganial kociol garnkowi.

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2013-05-02 19:50:53
Autor: wiktor
Szybki komputer czy taki istnieje?
Dnia Thu, 2 May 2013 16:33:23 +0200, R.e.m.e.K napisał(a):

Dnia 02 May 2013 13:40:49 GMT, Kosu napisał(a):

Także proponuję trochę wyluzować...
   ^^
Przydał by się moderator.
        ^       ^^^^^^^^^

Przyganial kociol garnkowi.

Ke? Podkręć jasność wypowiedzi.

Data: 2013-05-02 20:13:10
Autor: R.e.m.e.K
Szybki komputer czy taki istnieje?
Dnia Thu, 2 May 2013 19:50:53 +0200, wiktor napisał(a):

Dnia 02 May 2013 13:40:49 GMT, Kosu napisał(a):

Także proponuję trochę wyluzować...
   ^^
Przydał by się moderator.
        ^       ^^^^^^^^^

Przyganial kociol garnkowi.

Ke? Podkręć jasność wypowiedzi.

Byc moze tez cierpisz na ten ogolnonarodowy problem z gramatyka i ortografia
jezyka ojczystego, wiec wyjasnie:

"TakĹźe" uzyte w tym kontekscie powyzej jest bledem logicznym/gramatycznym.
Miał na myśli "Tak, że". A to zupelnie co innego.

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2013-05-02 19:32:51
Autor: Kosu
Szybki komputer czy taki istnieje?
On 2013-05-02, R.e.m.e.K <go@dev.null> wrote:
Ke? Podkręć jasność wypowiedzi.

"TakĹźe" uzyte w tym kontekscie powyzej jest bledem logicznym/gramatycznym.
Miał na myśli "Tak, że". A to zupelnie co innego.

Miałem na myśli "tak że". Ze spacją (przyznaję), ale zdecydowanie
bez przecinka.

"takĹźe" == rĂłwnieĹź, teĹź
"tak że" == więc, zatem

pozdrawiam,
Kosu

Szybki komputer czy taki istnieje?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona