On Mon, 19 Jul 2010 18:38:13 +0200, brat_olin <brat_olin@yahoo.com> wrote:

Polowa (nieglosujacy) ma wszystko w dupie, cwiartka to agentura
i uzyteczni idioci - i cwiartka tych, ktorym jeszcze na Polsce
zalezy.

Co tu, qrna, robic w takich okolicznosciach??

I to jest pytanie, ktore do mnie co jakis czas powraca,
tak od 2 a moze 3 lat.

Sygnalizowalem pewne rozwiazanie tydzien temu w watku
'III RP istnieje dluzej niz II RP' ale na tej liscie
poswieconej obecnie glownie pederastom i ich obsesjom,
nie spotkalo sie ono niestety z zainteresowanie.

Stamtad cytat:

Najwiekszego przeciwnika wewnatrz kraju widze umownie
w redakcji GW-na, swoistym przyczolku potomkow stalinistow,
utrwalaczy wladzy ludowej i przez jakis czas wladcow PRL-u,
spietym wspolnym pochodzeniem etnicznym i wielka nienawiscia
do Kosciola i polskosci. Groznych, bo z koneksjami i duzymi
pieniedzmi, ani jednego ani drugiego skompensowac sie nam
nie uda.

Stawianie naprzeciwko takiej dobrze naoliwionej maszynerii,
zagubionego starszego pana, ktory czesto nie potrafi sie
zachowac ani dobrze wyslowic, jest strzelaniem sobie w stope.

Potrzebujemy czegos lepszego. Lepsza wersje Romka.
Ludzi wygadanych i twarzowych, aby takie prymitywy jak hesk,
ktore niestety wystepuja obficie w spoleczenstwie polskim,
nie kierowaly sie juz dluzej wzrostem kadydata przy oddawaniu
swojego krzyzyka przy urnie wyborczej.

-- koniec cytatu

I to tyle, trzeba ludzi sukcesu, z prezencja, przy forsie,
tacy ktorzy moga pociagnac niewyrobiony intelektualnie
elektorat za soba.

A z czasem moze byc gorzej, produkcja zirhanow, zahirow,
lornow, brunerow, dirkow, dapow, globow i calego tego
bezrozumnego planktonu, przez ktory tak ciezko sie obecnie
przeglada psp, idzie pelna para.

Zakladam ze dojedzie kolejne 5% planktonu w kolejnych latach.

Prezes Kaczynski ze swoja prezencja, stylem bycia, a i doborem
wspolpracownikow (Jarzembski, Gosiewski) nie jest odpowiedzia
na to wyzwanie.

Jaksa