Hej, po pracy idę rozkręcać korbę bo czas na odświeżenie pozimowe. Może ktoś jeszcze zdąży mi coś mądrego napisać. Korba jak korba:
http://img02.allegroimg.pl/photos/oryginal/945/17/64/945176476

Po zimie są lekkie opory, chyba się syf dostał. No OK, ale jak już wykręcę te 2 łożyska z ramy to mogę zrobić coś więcej niż szmatą przetrzeć i wywalić ewidentny błotokurz? Bo chyba to jest niesmarowalne? Czy jeszcze dalej się tam dostać do środka, podważyć te zaślepki i szczotką do zębów jakoś wywalać brud, coś tam nakapać do środka?

Swoją drogą solidny sprzęt, ani ja lekki nie jestem, ani błota czy mrozów nie unikam, a tu ani luzów nie ma ani jakichś większych spustoszeń. Konkurencyjny suport GXP Truvativa już wcześniej padł i to na szosie.

Pzdr
A.

Dnia Tue, 23 Mar 2010 16:03:51 +0100, Alfer_z_pracy napisał(a):

Po zimie są lekkie opory, chyba się syf dostał. No OK, ale jak już wykręcę te 2 łożyska z ramy to mogę zrobić coś więcej niż szmatą przetrzeć i wywalić ewidentny błotokurz? Bo chyba to jest niesmarowalne? Czy jeszcze dalej się tam dostać do środka, podważyć te zaślepki i szczotką do zębów jakoś wywalać brud, coś tam nakapać do środka?

da sie

Trzeba zdjąc osłonki łożysk z plastiku. Ostrożnie bo kruche i łatwo
połamać. Potem wybić łożyska z misek. Mogą być lekko wklejonie. Następnie
zdjąć uszczelniania łożysk i wtedy to dokładnie wymyć i nasmarować.  Procedura prawie identyczna jak wymiana łożysk w miskach - kilka manuali
można na sieci znaleźć. 

Swoją drogą solidny sprzęt, ani ja lekki nie jestem, ani błota czy mrozów nie unikam, a tu ani luzów nie ma ani jakichś większych spustoszeń.

a tam. Ja LX w cholerę wywaliłem i sobie kupiłem coś na octalinku. A jak
pozbieram kase to se kupie middleburna na kwadrat :>

QRT napisał:

Trzeba zdjąc osłonki łożysk z plastiku. Ostrożnie bo kruche i łatwo
połamać. Potem wybić łożyska z misek. Mogą być lekko wklejonie. Następnie
zdjąć uszczelniania łożysk i wtedy to dokładnie wymyć i nasmarować.

Ośmieliłeś mnie do grzebania, spróbuję, dzięki :)

a tam. Ja LX w cholerę wywaliłem i sobie kupiłem coś na octalinku. A jak
pozbieram kase to se kupie middleburna na kwadrat :>

Na kwadrat?! Ty... ty... dinozaurze!

Pzdr
A.

Alfer_z_pracy pisze:

A jak
pozbieram kase to se kupie middleburna na kwadrat :>

Na kwadrat?! Ty... ty... dinozaurze!

Dinozaurem byłby gdyby chodziło o korby na kliny. Kwadrat to stan umysłu :)

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Dnia Tue, 23 Mar 2010 16:33:17 +0100, ...::QRT::... napisał(a):

Trzeba zdjąc osłonki łożysk z plastiku. Ostrożnie bo kruche i łatwo
połamać. Potem wybić łożyska z misek. Mogą być lekko wklejonie. Następnie
zdjąć uszczelniania łożysk i wtedy to dokładnie wymyć i nasmarować.

Ja bym się nie pierniczył tylko nowe łożyska takie same kupił. Cena - od
4 zł za sztukę (mam takie, obawiam się że padły, aczkolwiek mam też inny
typ) do ok. 25 za coś lepszego niż China Export :P
Poza tym próbowałem z zajechanego łożyska zdjąć ten pierścień
uszczelniający. No zdjąć zdjąłem, ale już się raczej do ponownego
założenia nie nadaje. --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

"MadMan" <madman15@nie-spamo-wac.wp.pl> wrote in message news:1bw6x9j99b0m1$.dlgpedalarstwo.to.moja.pasja.net...

Ja bym się nie pierniczył tylko nowe łożyska takie same kupił. Cena - od
4 zł za sztukę (mam takie, obawiam się że padły, aczkolwiek mam też inny
typ) do ok. 25 za coś lepszego niż China Export :P

zwłaszcza że tanie łożyska CX wydają się sprawować lepiej, niż oryginalne shimanowskie (przynajmniej w moim przypadku tak było).

pozdr

Dnia Tue, 23 Mar 2010 21:57:42 +0100, Wojtek Paszkowski napisał(a):

zwłaszcza że tanie łożyska CX wydają się sprawować lepiej, niż oryginalne shimanowskie (przynajmniej w moim przypadku tak było).

Obadaju. Okazało się że to co wziąłem za padnięte po 300 km łożyska było
niedokręconą korbą. Naprawdę nie wiem jak to zrobiłem że było takie
gigantyczne niedokręcenie. --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

MadMan napisał:

Ja bym się nie pierniczył tylko nowe łożyska takie same kupił. Cena - od
4 zł za sztukę (mam takie, obawiam się że padły, aczkolwiek mam też inny
typ) do ok. 25 za coś lepszego niż China Export :P
Poza tym próbowałem z zajechanego łożyska zdjąć ten pierścień
uszczelniający. No zdjąć zdjąłem, ale już się raczej do ponownego
założenia nie nadaje.

Panowie, dzięki za porady. Poszło całkiem łatwo:
# podważyć plastikową zaślepkę i ją zdjąć (technicznie, nie siłowo, bo się ją zniszczy)
# podważyć i wyjąć uszczelkę - taki płaski krążek z gumką
# dalej można faktycznie walczyć z wybijaniem łożyska i instalowaniem nowego

Po 2 latach jazdy było całkiem sporo syfu, choć tak naprawdę problemy z kręceniem się jednego łożyska powstały dopiero tej zimy, kiedy naprawdę nie oszczędzałem napędu (mróz, śnieg, breja, sól + mało dbałem). Jeszcze raz powiem że jestem pod wrażeniem odporności tego suportu.

Ja w gorącej wodzie kąpany, więc po przeczyszczeniu całego ustrojstwa kiedy wyszło że łożyska są względnie w dobrym stanie, zapakowałem je smarem łożyskowym, całość skręciłem z powrotem i nazad do roweru. Kolejny sezon powinny przetrwać a potem najwyżej zapoluje się na zamienniki.

Pozdrawiam
A.

Użytkownik "MadMan" <madman15@nie-spamo-wac.wp.pl> napisał w wiadomości news:1bw6x9j99b0m1$.dlgpedalarstwo.to.moja.pasja.net...

Ja bym się nie pierniczył tylko nowe łożyska takie same kupił. Cena - od
4 zł za sztukę (mam takie, obawiam się że padły, aczkolwiek mam też inny
typ) do ok. 25 za coś lepszego niż China Export :P

Ale na takie łożyska w pakiecie Shimano plastiku już nie założysz (chyba, że przerobisz - wtedy kiepsko się trzyma), wyjątkiem jest XTR. Leposze pod tym względem są suporty Race Face - koszt podobny a wchodzą łożyska standardowe i da się dokupić nowe plastiki.

Pozdrawiam
kosik

Dnia Wed, 24 Mar 2010 12:08:10 +0100, kosik napisał(a):

Ale na takie łożyska w pakiecie Shimano plastiku już nie założysz (chyba, że przerobisz - wtedy kiepsko się trzyma)

Też coś takiego słyszałem, dziwne jak dla mnie. Można zawsze kupić suport firmy Accent w którym są zwykłe łożyska
maszynowe 6805. --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

Użytkownik "...::QRT::..." <nie.m@m.mejla> napisał w wiadomości news:1c0lcvfec92eu$.p42x7tncvf3.dlg40tude.net...

Trzeba zdjąc osłonki łożysk z plastiku. Ostrożnie bo kruche i łatwo
połamać. Potem wybić łożyska z misek. Mogą być lekko wklejonie. Następnie
zdjąć uszczelniania łożysk i wtedy to dokładnie wymyć i nasmarować.
Procedura prawie identyczna jak wymiana łożysk w miskach - kilka manuali
można na sieci znaleźć.

Zauważ tylko, że wybijasz łożysko przez wewnętrzną bieżnie. Takie łożysko nadaje się do wszystkiego ale nie do ponownego montażu...

Pozdrawiam
kosik

Dnia Wed, 24 Mar 2010 12:12:35 +0100, kosik napisał(a):

Użytkownik "...::QRT::..." <nie.m@m.mejla> napisał w wiadomości news:1c0lcvfec92eu$.p42x7tncvf3.dlg40tude.net...

Trzeba zdjąc osłonki łożysk z plastiku. Ostrożnie bo kruche i łatwo
połamać. Potem wybić łożyska z misek. Mogą być lekko wklejonie. Następnie
zdjąć uszczelniania łożysk i wtedy to dokładnie wymyć i nasmarować.
Procedura prawie identyczna jak wymiana łożysk w miskach - kilka manuali
można na sieci znaleźć.

Zauważ tylko, że wybijasz łożysko przez wewnętrzną bieżnie. Takie łożysko nadaje się do wszystkiego ale nie do ponownego montażu...

To zależy czy jest wklejonie czy nie. A nie zawsze przecież sa. Jak nie są wklejone to w zasadzie sie je nawet wypycha albo wybija przy
uzyciu naprawde niewielkiej siły wiec nic strasznego sie nie dzieje.

http://etacar.put.poznan.pl:8443/rafal.kowalski/rower/suport/index.htm

--
Pozdrawiam
Rafal VFR
GG 85456
http://www.put.poznan.pl/~rafal.kowalski

Użytkownik "Alfer_z_pracy" <alferwywalto@mp.pl> napisał w wiadomości news:hoaluj$mln$1nemesis.news.neostrada.pl...

Po zimie są lekkie opory, chyba się syf dostał. No OK, ale jak już wykręcę te 2 łożyska z ramy to mogę zrobić coś więcej niż szmatą przetrzeć i wywalić ewidentny błotokurz? Bo chyba to jest niesmarowalne? Czy jeszcze dalej się tam dostać do środka, podważyć te zaślepki i szczotką do zębów jakoś wywalać brud, coś tam nakapać do środka?

Taka mała rada odnośnie remontu suportu - polecam wrzucić suport do ciepłej /gorącej wody. Plastik mięknie i robi się plastyczny, przez co nie pęka przy demontażu. Tak samo z montażem.

Pozdrawiam
kosik