http://www.niezalezna.pl/artykul/technik_jaka_40_potwierdzil_informacje_gp_/36252/1TECHNIK
JAKA-40 POTWIERDZIŁ INFORMACJE "GP

On 2 Lut, 10:54, muto2100 <maniek...@gazeta.pl> wrote:

http://www.niezalezna.pl/artykul/technik_jaka_40_potwierdzil_informac...
JAKA-40 POTWIERDZIŁ INFORMACJE "GP

"W przypadku polskiego Tu-154 - rosyjski kontroler wypowiedział
komendę o 50 metrach, gdy drugi pilot Tu-154, Robert Grzywna, podał na
wysokości 80-70 metrów komendę: "odchodzimy". To dowodzi, że wieża
kontrolna w Smoleńsku kierowała prezydencką maszynę do zderzenia z
ziemią. Kontrolerzy na lotnisku Smoleńsk-Siewiernyj wiedzieli, że
polski samolot był na fałszywej ścieżce schodzenia - był kierowany
wprost w dolinę, głęboką na 60 metrów. Widoczność w pionie w rejonie
lotniska wynosiła wówczas zaledwie 30 metrów. Zejście polskiego Tu-154
do poziomu 50 metrów oznaczało nieuchronne zderzenie ze zboczem
kończącej się doliny."

Nawet zakładając, że to zezwolenie 50 m z wieży padło, nie miało już
żadnego znaczenia. Albowiem w przytaczanym momencie Tu-154 był już
tylko 30 m nad pasem.

On 2 Lut, 10:57, muto2100 <maniek...@gazeta.pl> wrote:

On 2 Lut, 10:54, muto2100 <maniek...@gazeta.pl> wrote:

>http://www.niezalezna.pl/artykul/technik_jaka_40_potwierdzil_informac...
> JAKA-40 POTWIERDZIŁ INFORMACJE "GP

"W przypadku polskiego Tu-154 - rosyjski kontroler wypowiedział
komendę o 50 metrach, gdy drugi pilot Tu-154, Robert Grzywna, podał na
wysokości 80-70 metrów komendę: "odchodzimy". To dowodzi, że wieża
kontrolna w Smoleńsku kierowała prezydencką maszynę do zderzenia z
ziemią. Kontrolerzy na lotnisku Smoleńsk-Siewiernyj wiedzieli, że
polski samolot był na fałszywej ścieżce schodzenia - był kierowany
wprost w dolinę, głęboką na 60 metrów. Widoczność w pionie w rejonie
lotniska wynosiła wówczas zaledwie 30 metrów. Zejście polskiego Tu-154
do poziomu 50 metrów oznaczało nieuchronne zderzenie ze zboczem
kończącej się doliny."

Nawet zakładając, że to zezwolenie 50 m z wieży padło, nie miało już
żadnego znaczenia. Albowiem w przytaczanym momencie Tu-154 był już
tylko 30 m nad pasem.

Ty miałeś pod górke do szkoły ???
Czy bierzesz kase za nachalne wciskanie bredni ludzim. Aby utrwalić
polsko -ussmaską- ssżydowska "przyjaźń "
A rozpierdalac czysto handlowe ( bo innych nie mamy ) kontakty z
rosja ??
Dlatego manikalnie wciskasz tu wszelkie brednie pseudo fachowe i
pseudo obiektywne.
Aby słuzyły najbrudnijszej polityce ?

Booo , na podejście PAR ( naprowadzane radarem) >
To-  musi byc zgoda wiezy i musza zpaśc konkretne szczegółowe
ustalenia
-Musi byc minimalna widocznośc 1000/100.
-Załoga MUSI KWITOWAĆ co max 5 s info i komendy wiezy.
Aby wieża mogła na podstwie kwitowania werfikowac niedokładnosci
wskazań radaru.
-TU 154 musi sie zamienic w mysliwiec bombardujący SU 22 albo 24. Bo
taka krowa jak TU może" przepedzlowac pas"

I takie tam nic nie warte szczegóły.
Które do do rodowitych idotów , co mieli pod górke , nie dotra nigdy.

Ps. Duzo ci płaca ? Bo bym dorobił .

Użytkownik "muto2100" <maniekxxx@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:b009615f-2d71-4f1c-9912-08281ca959b2p12g2000vbo.googlegroups.com...
On 2 Lut, 10:54, muto2100 <maniek...@gazeta.pl> wrote:

http://www.niezalezna.pl/artykul/technik_jaka_40_potwierdzil_informac...
JAKA-40 POTWIERDZIŁ INFORMACJE "GP

Nawet zakładając, że to zezwolenie 50 m z wieży padło, nie miało już
żadnego znaczenia. Albowiem w przytaczanym momencie Tu-154 był już
tylko 30 m nad pasem.

A kiedy kontroler kazał im lecieć według radiowysokościomierza?
Gdyby sprawdzali na barometrycznym to wiedzieliby jak wysoko są nad pasem.

LL

Użytkownik "muto2100" <maniekxxx@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:b009615f-2d71-4f1c-9912-08281ca959b2p12g2000vbo.googlegroups.com...
On 2 Lut, 10:54, muto2100 <maniek...@gazeta.pl> wrote:

http://www.niezalezna.pl/artykul/technik_jaka_40_potwierdzil_informac...
JAKA-40 POTWIERDZIŁ INFORMACJE "GP

"W przypadku polskiego Tu-154 - rosyjski kontroler wypowiedział
komendę o 50 metrach, gdy drugi pilot Tu-154, Robert Grzywna, podał na
wysokości 80-70 metrów komendę: "odchodzimy". To dowodzi, że wieża
kontrolna w Smoleńsku kierowała prezydencką maszynę do zderzenia z
ziemią. Kontrolerzy na lotnisku Smoleńsk-Siewiernyj wiedzieli, że
polski samolot był na fałszywej ścieżce schodzenia - był kierowany
wprost w dolinę, głęboką na 60 metrów. Widoczność w pionie w rejonie
lotniska wynosiła wówczas zaledwie 30 metrów. Zejście polskiego Tu-154
do poziomu 50 metrów oznaczało nieuchronne zderzenie ze zboczem
kończącej się doliny."

Futsch, bzdury...
Abstrahując od tych bzdetów, ale na co liczyli? Nałud szczęścia, że im kontroler lotów pomoże we mgle szczęśliwie wylądować? Zarówno wieża, jak i decydenci w Moskwie byli przeciwni lądowaniu prezydenckiej maszyny w Smoleńsku. A ten leciał i leciał i leciał i leciał i jebut!

boukun

muto2100 <maniekxxx@gazeta.pl> pisze:

On 2 Lut, 10:54, muto2100 <maniek...@gazeta.pl> wrote:

http://www.niezalezna.pl/artykul/technik_jaka_40_potwierdzil_informac...
JAKA-40 POTWIERDZIŁ INFORMACJE "GP

"W przypadku polskiego Tu-154 - rosyjski kontroler wypowiedział
komendę o 50 metrach, gdy drugi pilot Tu-154, Robert Grzywna, podał na
wysokości 80-70 metrów komendę: "odchodzimy". To dowodzi, że wieża
kontrolna w Smoleńsku kierowała prezydencką maszynę do zderzenia z
ziemią. Kontrolerzy na lotnisku Smoleńsk-Siewiernyj wiedzieli, że
polski samolot był na fałszywej ścieżce schodzenia - był kierowany
wprost w dolinę, głęboką na 60 metrów. Widoczność w pionie w rejonie
lotniska wynosiła wówczas zaledwie 30 metrów. Zejście polskiego Tu-154
do poziomu 50 metrów oznaczało nieuchronne zderzenie ze zboczem
kończącej się doliny."

Nawet zakładając, że to zezwolenie 50 m z wieży padło, nie miało już
żadnego znaczenia. Albowiem w przytaczanym momencie Tu-154 był już
tylko 30 m nad pasem.

Czy ty "zasugerowałeś" że piloci z pułku min. Klicha byli aż tak łatwowierni/niedoszkoleni że wiedzę o wysokości odejścia przy braku
widoczności ziemi czerpali dopiero od ruskich wojskowych kontrolerów?

1) Czy jar był na karcie podejścia z roku 2006 którym dysponowali piloci?
2) Czy ruscy kontrolerzy podali *prawdziwe* ciśnienie na płycie lotniska?

--
A. Filip : Świat jaki jest każdy widzi (inaczej).
Dopóki lis ma choćby jeden ząb, nie ma mowy o żadnej moralności.
  -- Przysłowie cygańskie (pl.wikiquote.org)

pilotom JAKA grozi dysciplinarka za zlamanie przepisow, nieregowanie na polecenia wiezy, takze wiarygodnosci trudno dac wiare

a tym bardziej jakiemus internetowemu brukowcomi, co co chwila publikuje jakies bredne sensacje

sa tasmy z nagraniem rozmowy

Użytkownik "muto2100" <maniekxxx@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:53de3c72-38df-4614-a8bf-d100fee47bfdv16g2000vbq.googlegroups.com...
http://www.niezalezna.pl/artykul/technik_jaka_40_potwierdzil_informacje_gp_/36252/1TECHNIK
JAKA-40 POTWIERDZIŁ INFORMACJE "GP

Isce rydzykowe idiotyzmy !!
Nie bede wdawal sie w szczegoly i usilowal prostowac bredni bo to i tak nie m sensu . Kltuny uwierza we wszstko co im podstawi sie pod nos a cp bedzie zbiezne z ich nastawieniem .

cyc

Użytkownik "cyc" <ja@ja.pl> napisał w wiadomości news:iiblgs$8k2$1news.onet.pl...

Użytkownik "muto2100" <maniekxxx@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:53de3c72-38df-4614-a8bf-d100fee47bfdv16g2000vbq.googlegroups.com...
http://www.niezalezna.pl/artykul/technik_jaka_40_potwierdzil_informacje_gp_/36252/1TECHNIK
JAKA-40 POTWIERDZIŁ INFORMACJE "GP

Isce rydzykowe idiotyzmy !!
Nie bede wdawal sie w szczegoly i usilowal prostowac bredni bo to i tak nie m sensu . Kltuny uwierza we wszstko co im podstawi sie pod nos a cp bedzie zbiezne z ich nastawieniem .

W świetle ostatnich ustaleń technik JAK-a wędrował w krainie wyobraźni (jego szef - I pilot także).
Potwierdzenia jego słów nie ma ani w stenogramie, ani w nagraniach kontrolerów lotu.

--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"