Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   [piątkowo] TIRem prawie jak po sznurku

[piątkowo] TIRem prawie jak po sznurku

Data: 2011-01-23 12:32:43
Autor: Karol Y
[piątkowo] TIRem prawie jak po sznurku
Jak to całkiem niedawno dyskusja o ciężarówkach na letnich się toczyła, a tu proszę. Zapewne letnie, a prawie jak po sznurku - http://www.youtube.com/watch?v=e3cUa2eTzzs

A ten...no cóż, na dokładkę - http://www.liveleak.com/view?i=9e7_1295713849 ;-)

--
Mateusz Bogusz

Data: 2011-01-23 11:39:30
Autor: to
[piątkowo] TIRem prawie jak po sznurku
begin Karol Y
Jak to całkiem niedawno dyskusja o ciężarówkach na letnich się toczyła,
a tu proszę. Zapewne letnie, a prawie jak po sznurku -
http://www.youtube.com/watch?v=e3cUa2eTzzs

Z takim ładunkiem to nie dziwne... po za tym TIR-y nie mają raczej letnich tylko "całoroczne".

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-01-24 11:32:05
Autor: Yans van Horn
[piątkowo] TIRem prawie jak po sznurku
On 2011-01-23 12:39, to wrote:
begin Karol Y

Jak to całkiem niedawno dyskusja o ciężarówkach na letnich się toczyła,
a tu proszę. Zapewne letnie, a prawie jak po sznurku -
http://www.youtube.com/watch?v=e3cUa2eTzzs

Z takim ładunkiem to nie dziwne... po za tym TIR-y nie mają raczej
letnich tylko "całoroczne".

Musisz chyba rozwinąć co ma ładunek do tego jak wyglądał przejazd TIR'a ?

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

Data: 2011-01-24 11:42:11
Autor: Cavallino
[piątkowo] TIRem prawie jak po sznurku
Użytkownik "Yans van Horn" <yans@no.spam> napisał w wiadomości news:4d3d561a$0$2502$65785112news.neostrada.pl...
On 2011-01-23 12:39, to wrote:
begin Karol Y

Jak to całkiem niedawno dyskusja o ciężarówkach na letnich się toczyła,
a tu proszę. Zapewne letnie, a prawie jak po sznurku -
http://www.youtube.com/watch?v=e3cUa2eTzzs

Z takim ładunkiem to nie dziwne... po za tym TIR-y nie mają raczej
letnich tylko "całoroczne".

Musisz chyba rozwinąć co ma ładunek do tego jak wyglądał przejazd TIR'a ?

Zapewne chodzi o to, że mocno obciążony się mniej ślizga.

Data: 2011-01-24 12:29:45
Autor: Kuba \(aka cita\)
[piątkowo] TIRem prawie jak po sznurku

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:4d3d5782$0$2460$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "Yans van Horn" <yans@no.spam> napisał w wiadomości news:4d3d561a$0$2502$65785112news.neostrada.pl...
On 2011-01-23 12:39, to wrote:
begin Karol Y

Jak to całkiem niedawno dyskusja o ciężarówkach na letnich się toczyła,
a tu proszę. Zapewne letnie, a prawie jak po sznurku -
http://www.youtube.com/watch?v=e3cUa2eTzzs

Z takim ładunkiem to nie dziwne... po za tym TIR-y nie mają raczej
letnich tylko "całoroczne".

Musisz chyba rozwinąć co ma ładunek do tego jak wyglądał przejazd TIR'a ?

Zapewne chodzi o to, że mocno obciążony się mniej ślizga.


ale też jest bardziej bezwładny i zaryzykowałbym stwierdzenie, ze bardziej przybywa bezwładności niż przyczepności.

Uważam, ze kierowca tira zrobił "wiecej niż fizyka pozwalała"


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

Data: 2011-01-24 15:22:24
Autor: Yans van Horn
[piątkowo] TIRem prawie jak po sznurku
On 2011-01-24 11:42, Cavallino wrote:
Użytkownik "Yans van Horn" <yans@no.spam> napisał w wiadomości
news:4d3d561a$0$2502$65785112news.neostrada.pl...
On 2011-01-23 12:39, to wrote:
begin Karol Y

Jak to całkiem niedawno dyskusja o ciężarówkach na letnich się toczyła,
a tu proszę. Zapewne letnie, a prawie jak po sznurku -
http://www.youtube.com/watch?v=e3cUa2eTzzs

Z takim ładunkiem to nie dziwne... po za tym TIR-y nie mają raczej
letnich tylko "całoroczne".

Musisz chyba rozwinąć co ma ładunek do tego jak wyglądał przejazd TIR'a ?

Zapewne chodzi o to, że mocno obciążony się mniej ślizga.

Cięższy rozumiem staje się bardziej manewrowy ? Przyczepność opon na śliskiej nawierzchni rośnie conajmniej tyle ile wynika z dodatkowego nacisku ?

Hmm.. może rajdówki powinni dociążać aby lepiej skręcały ? ;-)

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

Data: 2011-01-24 15:54:52
Autor: Krzysiek Kielczewski
[piątkowo] TIRem prawie jak po sznurku
On 2011-01-24, Yans van Horn <yans@no.spam> wrote:

Musisz chyba rozwinąć co ma ładunek do tego jak wyglądał przejazd TIR'a ?

Zapewne chodzi o to, że mocno obciążony się mniej ślizga.

Cięższy rozumiem staje się bardziej manewrowy ? Przyczepność opon na śliskiej nawierzchni rośnie conajmniej tyle ile wynika z dodatkowego nacisku ?

Tak. Tam gdzie pusty TIR nie może ruszyć na śniegu pod górkę załadowany
jest w stanie ruszyć i jeszcze wyciągnąć tego zakopanego.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

Data: 2011-01-24 16:59:33
Autor: Yans van Horn
[piątkowo] TIRem prawie jak po sznurku
On 2011-01-24 15:54, Krzysiek Kielczewski wrote:
On 2011-01-24, Yans van Horn<yans@no.spam>  wrote:

Musisz chyba rozwinąć co ma ładunek do tego jak wyglądał przejazd TIR'a ?

Zapewne chodzi o to, że mocno obciążony się mniej ślizga.

Cięższy rozumiem staje się bardziej manewrowy ? Przyczepność opon na
śliskiej nawierzchni rośnie conajmniej tyle ile wynika z dodatkowego
nacisku ?

Tak. Tam gdzie pusty TIR nie może ruszyć na śniegu pod górkę załadowany
jest w stanie ruszyć i jeszcze wyciągnąć tego zakopanego.

Pusty zgoda. Ale częsciowo załadowany - zwłaszcza z rozkładem ładunku na przód będzie ruszał jeszcze lepiej.

Natomiast ciekawi mnie fakt samego manewrowania. Mamy duży ładunek i wysoko położony środek ciężkości - chyba wcale nie taki rewelacyjny uklad.

MZ gość miał bardzo dobrą reakcję, nie starał się hamować za wszelką cenę, tylko stosunkowo precyzyjnie i ciasno ominął (prawie) przeszkodę.

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

Data: 2011-01-24 18:02:33
Autor: Krzysiek Kielczewski
[piątkowo] TIRem prawie jak po sznurku
On 2011-01-24, Yans van Horn <yans@no.spam> wrote:

Cięższy rozumiem staje się bardziej manewrowy ? Przyczepność opon na
śliskiej nawierzchni rośnie conajmniej tyle ile wynika z dodatkowego
nacisku ?

Tak. Tam gdzie pusty TIR nie może ruszyć na śniegu pod górkę załadowany
jest w stanie ruszyć i jeszcze wyciągnąć tego zakopanego.

Pusty zgoda. Ale częsciowo załadowany - zwłaszcza z rozkładem ładunku na przód będzie ruszał jeszcze lepiej.

A to nie wiem, jakiegoś kierowcę TIRa podpytaj.

Natomiast ciekawi mnie fakt samego manewrowania. Mamy duży ładunek i wysoko położony środek ciężkości - chyba wcale nie taki rewelacyjny uklad.

MZ gość miał bardzo dobrą reakcję, nie starał się hamować za wszelką cenę, tylko stosunkowo precyzyjnie i ciasno ominął (prawie) przeszkodę.

W powyższym przypadku to koleś na 90% był mocno przeładowany...

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

Data: 2011-01-24 16:49:01
Autor: Cavallino
[piątkowo] TIRem prawie jak po sznurku
Użytkownik "Yans van Horn" <yans@no.spam> napisał w wiadomości news:

Przyczepność opon na śliskiej nawierzchni rośnie conajmniej tyle ile wynika z dodatkowego nacisku ?

Tak mi klarował kuzyn tirowiec, np. że pod górkę problem mają głównie puste tiry.

Data: 2011-01-24 17:02:54
Autor: Yans van Horn
[piątkowo] TIRem prawie jak po sznurku
On 2011-01-24 16:49, Cavallino wrote:
Użytkownik "Yans van Horn" <yans@no.spam> napisał w wiadomości news:

Przyczepność opon na śliskiej nawierzchni rośnie conajmniej tyle ile
wynika z dodatkowego nacisku ?

Tak mi klarował kuzyn tirowiec, np. że pod górkę problem mają głównie
puste tiry.

To samo powiedział mój kolega, kierowca podobnych zestawów.

Ciekaw natomiast jak z sytuacjami pośrednimi: załadowany w połowie, ładunek w postaci np. stali (niski środek ciężkości).

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

Data: 2011-01-24 20:02:02
Autor: Karolek
[piątkowo] TIRem prawie jak po sznurku
W dniu 2011-01-24 17:02, Yans van Horn pisze:
On 2011-01-24 16:49, Cavallino wrote:
Użytkownik "Yans van Horn" <yans@no.spam> napisał w wiadomości news:

Przyczepność opon na śliskiej nawierzchni rośnie conajmniej tyle ile
wynika z dodatkowego nacisku ?

Tak mi klarował kuzyn tirowiec, np. że pod górkę problem mają głównie
puste tiry.

To samo powiedział mój kolega, kierowca podobnych zestawów.

Ciekaw natomiast jak z sytuacjami pośrednimi: załadowany w połowie,
ładunek w postaci np. stali (niski środek ciężkości).


Moze czas zajrzec do podrecznikow fizyki z podstawowki?

--
Karolek

Data: 2011-01-24 21:44:28
Autor: Yans van Horn
[piątkowo] TIRem prawie jak po sznurku
On 2011-01-24 20:02, Karolek wrote:
W dniu 2011-01-24 17:02, Yans van Horn pisze:
On 2011-01-24 16:49, Cavallino wrote:
Użytkownik "Yans van Horn" <yans@no.spam> napisał w wiadomości news:

Przyczepność opon na śliskiej nawierzchni rośnie conajmniej tyle ile
wynika z dodatkowego nacisku ?

Tak mi klarował kuzyn tirowiec, np. że pod górkę problem mają głównie
puste tiry.

To samo powiedział mój kolega, kierowca podobnych zestawów.

Ciekaw natomiast jak z sytuacjami pośrednimi: załadowany w połowie,
ładunek w postaci np. stali (niski środek ciężkości).

Moze czas zajrzec do podrecznikow fizyki z podstawowki?

Widzisz, świat nie kończy się na banalnym i idealnym świecie podstawówki, gdzie tarcie jest liniową funkcją nacisku itp... A może uważasz, że będą tam charakterystyki zawieszenia ?
A może odpowiedź jak zmieniła się trakcja kół podczas dynamicznej zmiany obciążenia w czasie tego manewru? Czy lepsze jest dodatkowe obciążenie zewnętrznych kół (wysoko punkt środka cieżkości i duże dynamiczne obciążenie) czy odwrotnie (nisko i mała zmiana) w kontekście jazdy po odmianach śniegu...

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

Data: 2011-01-25 07:39:40
Autor: Karolek
[piątkowo] TIRem prawie jak po sznurku
W dniu 2011-01-24 21:44, Yans van Horn pisze:

Moze czas zajrzec do podrecznikow fizyki z podstawowki?

Widzisz, świat nie kończy się na banalnym i idealnym świecie
podstawówki, gdzie tarcie jest liniową funkcją nacisku itp... A może
uważasz, że będą tam charakterystyki zawieszenia ?

Zacznij od podstawowej fizyki, naprawde doskonale tlumaczy to dlaczego sie dzieje tak, a nie inaczej.

A może odpowiedź jak zmieniła się trakcja kół podczas dynamicznej zmiany
obciążenia w czasie tego manewru? Czy lepsze jest dodatkowe obciążenie
zewnętrznych kół (wysoko punkt środka cieżkości i duże dynamiczne
obciążenie) czy odwrotnie (nisko i mała zmiana) w kontekście jazdy po
odmianach śniegu...


Skonczysz fizyke z podstawowki, mozesz probowac zabrac sie za mechanike, srodki ciezkosci itd.
Po co chcesz nauke zaczynac od dupy strony?

--
Karolek

Data: 2011-01-25 11:51:45
Autor: Yans van Horn
[piątkowo] TIRem prawie jak po sznurku
On 2011-01-25 07:39, Karolek wrote:
W dniu 2011-01-24 21:44, Yans van Horn pisze:

Moze czas zajrzec do podrecznikow fizyki z podstawowki?

Widzisz, świat nie kończy się na banalnym i idealnym świecie
podstawówki, gdzie tarcie jest liniową funkcją nacisku itp... A może
uważasz, że będą tam charakterystyki zawieszenia ?

Zacznij od podstawowej fizyki, naprawde doskonale tlumaczy to dlaczego
sie dzieje tak, a nie inaczej.

Aaa.. rozumiem. Czyli wzory tam znajdujące się zastąpią potrzebne dane ? :-D Jesteś wielki :-)

A może odpowiedź jak zmieniła się trakcja kół podczas dynamicznej zmiany
obciążenia w czasie tego manewru? Czy lepsze jest dodatkowe obciążenie
zewnętrznych kół (wysoko punkt środka cieżkości i duże dynamiczne
obciążenie) czy odwrotnie (nisko i mała zmiana) w kontekście jazdy po
odmianach śniegu...

Skonczysz fizyke z podstawowki, mozesz probowac zabrac sie za mechanike,
srodki ciezkosci itd.
Po co chcesz nauke zaczynac od dupy strony?

ROTFL z rana lepszy niż śmietana :-) Może dla odmiany napiszesz coś w temacie, o oświecony ? :-) Czy tez, to jest wszystko co potrafisz zaprezentować ? :-)

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

Data: 2011-01-25 13:18:14
Autor: Karolek
[piątkowo] TIRem prawie jak po sznurku
W dniu 2011-01-25 11:51, Yans van Horn pisze:

Zacznij od podstawowej fizyki, naprawde doskonale tlumaczy to dlaczego
sie dzieje tak, a nie inaczej.

Aaa.. rozumiem. Czyli wzory tam znajdujące się zastąpią potrzebne dane ?
:-D Jesteś wielki :-)


A z jakimi danymi masz problem? z masa ciagnika, naczepy czy ladunku?
Smieszne zadajesz pytania.

Skonczysz fizyke z podstawowki, mozesz probowac zabrac sie za mechanike,
srodki ciezkosci itd.
Po co chcesz nauke zaczynac od dupy strony?

ROTFL z rana lepszy niż śmietana :-) Może dla odmiany napiszesz coś w
temacie, o oświecony ? :-) Czy tez, to jest wszystko co potrafisz
zaprezentować ? :-)


Ja juz na te tematy mialem okazje sie zaprezentowac i to tam gdzie trzeba.
I w zwiazku z tym nie musze wrzucac na grupe durnych zapytan na poziomie podstawowki czy gimnazjum.


--
Karolek

Data: 2011-01-25 13:37:12
Autor: Yans van Horn
[piątkowo] TIRem prawie jak po sznurku
On 2011-01-25 13:18, Karolek wrote:
W dniu 2011-01-25 11:51, Yans van Horn pisze:

Zacznij od podstawowej fizyki, naprawde doskonale tlumaczy to dlaczego
sie dzieje tak, a nie inaczej.

Aaa.. rozumiem. Czyli wzory tam znajdujące się zastąpią potrzebne dane ?
:-D Jesteś wielki :-)

A z jakimi danymi masz problem? z masa ciagnika, naczepy czy ladunku?
Smieszne zadajesz pytania.

Tak, oczywiście.. potrzebna jest jedynie masa :-) Nie, nie mam ochoty tłumaczyć Ci tego co już, jak sam wspomniałeś, powinieneś wiedzieć.

Skonczysz fizyke z podstawowki, mozesz probowac zabrac sie za mechanike,
srodki ciezkosci itd.
Po co chcesz nauke zaczynac od dupy strony?

ROTFL z rana lepszy niż śmietana :-) Może dla odmiany napiszesz coś w
temacie, o oświecony ? :-) Czy tez, to jest wszystko co potrafisz
zaprezentować ? :-)

Ja juz na te tematy mialem okazje sie zaprezentowac i to tam gdzie trzeba.

No to pochwal się: Gdzie się prezentowałeś ? :-)

I w zwiazku z tym nie musze wrzucac na grupe durnych zapytan na poziomie
podstawowki czy gimnazjum.

Zadam Ci zatem trudne pytanie: W jakim celu bierzesz w tej dyskusji udział ? :-)

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

Data: 2011-01-25 15:50:22
Autor: Karolek
[piątkowo] TIRem prawie jak po sznurku
W dniu 2011-01-25 13:37, Yans van Horn pisze:

A z jakimi danymi masz problem? z masa ciagnika, naczepy czy ladunku?
Smieszne zadajesz pytania.

Tak, oczywiście.. potrzebna jest jedynie masa :-)

A gdzie to wyczytales mlotku?

Nie, nie mam ochoty
tłumaczyć Ci tego co już, jak sam wspomniałeś, powinieneś wiedzieć.


No to pisz czego potrzebujesz, naprawde mnie to ciekawi, a tlumaczenia to zachowaj dla siebie.

Ja juz na te tematy mialem okazje sie zaprezentowac i to tam gdzie
trzeba.

No to pochwal się: Gdzie się prezentowałeś ? :-)


Moze mam ci jeszcze zyciorys napisac... chyba sie z koniem na lby pozamieniales.

I w zwiazku z tym nie musze wrzucac na grupe durnych zapytan na poziomie
podstawowki czy gimnazjum.

Zadam Ci zatem trudne pytanie: W jakim celu bierzesz w tej dyskusji
udział ? :-)

Ta dyskusja nie ma zadnego celu, bo twoje pytanie jest durne i do nieczego nie doprowadzi. Ja tylko delikatnie chcialem ci to uswiadomic.
Ale czego mozna wymagac od kogos, kto nie potrafi zastosowac prostych wzorow z gimnazjum.


--
Karolek

Data: 2011-01-25 15:32:43
Autor: Massai
[piątkowo] TIRem prawie jak posznurku
Karolek wrote:

W dniu 2011-01-25 13:37, Yans van Horn pisze:

> > I w zwiazku z tym nie musze wrzucac na grupe durnych zapytan na
> > poziomie podstawowki czy gimnazjum.
> > Zadam Ci zatem trudne pytanie: W jakim celu bierzesz w tej dyskusji
> udział ? :-)

Ta dyskusja nie ma zadnego celu, bo twoje pytanie jest durne i do
nieczego nie doprowadzi. Ja tylko delikatnie chcialem ci to
uswiadomic.  Ale czego mozna wymagac od kogos, kto nie potrafi
zastosowac prostych wzorow z gimnazjum.

Spec od prostych wzorów się znalazł.
Proste zadanie - z górki jadą star i maluch. Na luzie.
Który się bardziej rozpędzi na odcinku 300 metrów? No, mistrzu prostych wzorów z podstawówki?

--
Pozdro
Massai

Data: 2011-01-26 08:17:25
Autor: Karolek
=?ISO-8859-2?Q?=5Bpi=B1tkowo=5D_TIRem_prawie_jak_po=3D?sznurku
W dniu 2011-01-25 16:32, Massai pisze:


Spec od prostych wzorów się znalazł.
Proste zadanie - z górki jadą star i maluch. Na luzie.
Który się bardziej rozpędzi na odcinku 300 metrów?
No, mistrzu prostych wzorów z podstawówki?


Zaniedbujac opory toczenia i powietrza to rozpedza sie tak samo.



--
Karolek

Data: 2011-01-26 19:48:02
Autor: Yans van Horn
=?ISO-8859-2?Q?=5Bpi=B1tkowo=5D_TIRem_prawie_jak_po=3D?sznurku
On 2011-01-26 08:17, Karolek wrote:
W dniu 2011-01-25 16:32, Massai pisze:


Spec od prostych wzorów się znalazł.
Proste zadanie - z górki jadą star i maluch. Na luzie.
Który się bardziej rozpędzi na odcinku 300 metrów?
No, mistrzu prostych wzorów z podstawówki?

Zaniedbujac opory toczenia i powietrza to rozpedza sie tak samo.

ROTFL :-) Witaj prosty świecie podstawówki Karolka :-)

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

Data: 2011-01-27 11:20:53
Autor: Massai
[piątkowo] TIRem prawie jak po
Karolek wrote:

W dniu 2011-01-25 16:32, Massai pisze:

> > Spec od prostych wzorów się znalazł.
> Proste zadanie - z górki jadą star i maluch. Na luzie.
> Który się bardziej rozpędzi na odcinku 300 metrów?
> No, mistrzu prostych wzorów z podstawówki?
> Zaniedbujac opory toczenia i powietrza to rozpedza sie tak samo.

Zaniedbajmy też siłę ciążenia, co się będziemy ograniczać. ;-)

--
Pozdro
Massai

Data: 2011-01-27 20:22:26
Autor: Karolek
[piątkowo] TIRem prawie jak po
W dniu 2011-01-27 12:20, Massai pisze:


Zaniedbujac opory toczenia i powietrza to rozpedza sie tak samo.

Zaniedbajmy też siłę ciążenia, co się będziemy ograniczać. ;-)


Chyba nie wiesz o czym byla mowa.
Wroc sie do postu, w ktorym hans van cos tam rozmyslal nad tym co bedzie jak ladunek zmniejszy sie o polowe, lub przesunie sie srodek ciezkosci... i odpowiedz nam wszystkim czy potrzebne sa skomplikowane wzory, aby sobie na to odpowiedziec.

--
Karolek

Data: 2011-01-27 20:43:42
Autor: Yans van Horn
[piątkowo] TIRem prawie jak po
On 2011-01-27 20:22, Karolek wrote:
W dniu 2011-01-27 12:20, Massai pisze:


Zaniedbujac opory toczenia i powietrza to rozpedza sie tak samo.

Zaniedbajmy też siłę ciążenia, co się będziemy ograniczać. ;-)


Chyba nie wiesz o czym byla mowa.
Wroc sie do postu, w ktorym hans van cos tam rozmyslal nad tym co bedzie
jak ladunek zmniejszy sie o polowe, lub przesunie sie srodek
ciezkosci... i odpowiedz nam wszystkim czy potrzebne sa skomplikowane
wzory, aby sobie na to odpowiedziec.

Jakbyś nie był tak ograniczony umysłowo, to może byś wiedział, że charakterystyka zdolności opon do przenoszenia obciążenia wzdłużnych i poprzecznych _NIE JEST_ funkcją liniową nacisku.

Niech stracę, nawet Ci zacytuje:

Vertical Loading
Increasing the amount of vertical loading (weight or downforce) on a tire increases the available traction, but in a non-linear way. That is to say that as we increase loading on a tire, it will gain traction, but not in constant multiples. If a tire has "X" amount of traction with 400 pounds of load on it, the traction will be less than double as we apply 800 pounds of loading to it. The amount of traction will be something less than 2 times X.

Przyszło Ci jeszcze do główki, że należy również rozważyc odkształcenia opony wpływające na wielkść powierzchni styku z nawierzchnią.

Dołóż do tego nieliniowe zachowanie podłoża jakim jest śnieg...

Faktycznie, tak jak usiłujesz udowodnić, calość da się opisać kilkoma prostymi wzorkami z podstawówki :-) Idź już lepiej i nie grzesz więcej...

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

Data: 2011-01-27 21:55:59
Autor: Karolek
[piątkowo] TIRem prawie jak po
W dniu 2011-01-27 20:43, Yans van Horn pisze:


Chyba nie wiesz o czym byla mowa.
Wroc sie do postu, w ktorym hans van cos tam rozmyslal nad tym co bedzie
jak ladunek zmniejszy sie o polowe, lub przesunie sie srodek
ciezkosci... i odpowiedz nam wszystkim czy potrzebne sa skomplikowane
wzory, aby sobie na to odpowiedziec.

Jakbyś nie był tak ograniczony umysłowo, to może byś wiedział, że
charakterystyka zdolności opon do przenoszenia obciążenia wzdłużnych i
poprzecznych _NIE JEST_ funkcją liniową nacisku.


Jakbys skonczyl cos wiecej niz podstawowke to bys wiedzial, ze pewne czynniki o znikomym wplywie mozna zaniedbac i sie to robi.

Niech stracę, nawet Ci zacytuje:

Vertical Loading
Increasing the amount of vertical loading (weight or downforce) on a
tire increases the available traction, but in a non-linear way. That is
to say that as we increase loading on a tire, it will gain traction, but
not in constant multiples. If a tire has "X" amount of traction with 400
pounds of load on it, the traction will be less than double as we apply
800 pounds of loading to it. The amount of traction will be something
less than 2 times X.


O wow, uwzglednij jeszcze sily Van der Waalsa, tez maja jakis wplyw :>

Przyszło Ci jeszcze do główki, że należy również rozważyc odkształcenia
opony wpływające na wielkść powierzchni styku z nawierzchnią.

Dołóż do tego nieliniowe zachowanie podłoża jakim jest śnieg...


LOL. jak wyzej, bierzesz pod uwage rzeczy malo istotne, a pomijasz te istotne.
Zacznij od istotnych i zobaczysz, ze wszystko pasuje.
Nie trzeba szukac dziury w calym.

Faktycznie, tak jak usiłujesz udowodnić, calość da się opisać kilkoma
prostymi wzorkami z podstawówki :-) Idź już lepiej i nie grzesz więcej...


Tak, tylko tymi prostymi wzorami masz prawo w tych warunkach operowac.
Oczywiscie mozesz sobie uwzgledniac opony, areodynamike lamiacego sie skladu, oddzialywania miedzy atomami, promieniowanie kosmiczne, podczerwone i co ci tam jeszcze przyjdzie do glowki, tylko to nie ma sensu.
Szkoda, ze twoj mozdzek tego nie ogarnia.

--
Karolek

Data: 2011-01-29 14:34:57
Autor: J.F.
[pištkowo] TIRem prawie jak po
On Thu, 27 Jan 2011 20:43:42 +0100,  Yans van Horn wrote:
Niech stracę, nawet Ci zacytuje:
Vertical Loading
Increasing the amount of vertical loading (weight or downforce) on a tire increases the available traction, but in a non-linear way. That is to say that as we increase loading on a tire, it will gain traction, but not in constant multiples. If a tire has "X" amount of traction with 400 pounds of load on it, the traction will be less than double as we apply 800 pounds of loading to it. The amount of traction will be something less than 2 times X.

No tak. Milo przeczytac naukowa prawde.

Ale tak mowiac szczerze to pare razy widzialem jak jezdza dostawczaki
i busy po bialym .. albo maja wieksza przyczepnosc, albo wieksze jaja
:-)

ten "tir" z filmu, wszystkie inne z napedem na jedna os z pieciu,
plugi sniezne - czy powyzsza teoria jest aby prawdziwa ? Ewentualnie jaki jest punkt wyjscia - bo moze "gorsza trakcja przy
wiekszym obciazeniu" na tirowej oponie i tak jest lepsza od miejskiej
osobowki.

J.

Data: 2011-01-28 07:34:13
Autor: Massai
[piątkowo] TIRem prawie jak po
Karolek wrote:

W dniu 2011-01-27 12:20, Massai pisze:

> > > > Zaniedbujac opory toczenia i powietrza to rozpedza sie tak samo.
> > Zaniedbajmy też siłę ciążenia, co się będziemy ograniczać. ;-)
> Chyba nie wiesz o czym byla mowa.
Wroc sie do postu, w ktorym hans van cos tam rozmyslal nad tym co
bedzie jak ladunek zmniejszy sie o polowe, lub przesunie sie srodek
ciezkosci... i odpowiedz nam wszystkim czy potrzebne sa skomplikowane
wzory, aby sobie na to odpowiedziec.

Odpowiadając Yansowi postulujesz aby zaniedbać czynniki, które Twoim
zdaniem mają znikomy wpływ.

W przypadku który Ci zaproponowałem także postulujesz aby zaniedbać
pewne czynniki. Tyle że te czynniki mają REALNY i WYRAŹNY wpływ.
Za pomocą tych podstawówkowych wzorów to możesz opisać co najwyżej ruch
"teoretycznej kuli w ośrodku nie stawiających oporu".

Proste podstawówkowe wzory po prostu NIE pozwalają opisać ruchu
samochodu, a już kompletnie nie wystarczają do opisania chwilowych
stanów i zmian przyczepności przy zmiennym podłożu.

--
Pozdro
Massai

Data: 2011-01-28 09:56:11
Autor: Karolek
[piątkowo] TIRem prawie jak po
W dniu 2011-01-28 08:34, Massai pisze:

Odpowiadając Yansowi postulujesz aby zaniedbać czynniki, które Twoim
zdaniem mają znikomy wpływ.


Czy znikomy, czy nie, to kwestia dyskusyjna, bo jak bedzie boczny wiatr wial z predkoscia 100km/h to wplyw na ciezarowke z naczepa moze miec istotny :>
Postuluje, aby pomijac rzeczy, ktorych i tak nie jestesmy w stanie rozpatrzyc.

W przypadku który Ci zaproponowałem także postulujesz aby zaniedbać
pewne czynniki. Tyle że te czynniki mają REALNY i WYRAŹNY wpływ.
Za pomocą tych podstawówkowych wzorów to możesz opisać co najwyżej ruch
"teoretycznej kuli w ośrodku nie stawiających oporu".


Nie, postuluje, aby nie brac pod uwage czynnikow, ktorych nie mozemy poznac na ta chwile. Tak jest wlasnie w przytoczonym przez ciebie przypadku, no chyba, ze jestes w stanie policzyc opory areodynamiczne, toczenia, momenty bezwladnosci itd. stara i malucha... ja takich danych nie posiadam.

Proste podstawówkowe wzory po prostu NIE pozwalają opisać ruchu
samochodu, a już kompletnie nie wystarczają do opisania chwilowych
stanów i zmian przyczepności przy zmiennym podłożu.


Nie sa, ale tez w omawianym przypadku nie sa wymagane, ba, wrecz bledem jest stosowac jakies skomplikowane rozwazania tam gdzie nie jestes w stanie niczego, doslownie niczego dowiedziec sie na temat tych czynnikow.
W takim wypadku nalezy sobie zadac pytanie, co ma glowny wplyw, jakie zmienne znasz.
Zatem w takim przypadku mozemy tylko i wylacznie rozwazyc kwestie wplywu masy, jej rozkladu na poziomie podstawowym.


--
Karolek

Data: 2011-01-25 23:01:47
Autor: Yans van Horn
[piątkowo] TIRem prawie jak po sznurku
On 2011-01-25 15:50, Karolek wrote:
W dniu 2011-01-25 13:37, Yans van Horn pisze:

A z jakimi danymi masz problem? z masa ciagnika, naczepy czy ladunku?
Smieszne zadajesz pytania.

Tak, oczywiście.. potrzebna jest jedynie masa :-)

A gdzie to wyczytales mlotku?

Może w tym samym miejscu, skąd Ty czerpiesz swoje rewelacje ? :-)

Nie, nie mam ochoty
tłumaczyć Ci tego co już, jak sam wspomniałeś, powinieneś wiedzieć.

No to pisz czego potrzebujesz, naprawde mnie to ciekawi, a tlumaczenia
to zachowaj dla siebie.

Twoją ciekawość mam głęboko w poważaniu :-)

Ja juz na te tematy mialem okazje sie zaprezentowac i to tam gdzie
trzeba.

No to pochwal się: Gdzie się prezentowałeś ? :-)

Moze mam ci jeszcze zyciorys napisac... chyba sie z koniem na lby
pozamieniales.

Aż tak się tego wstydzisz ? No to wielki żal pseudo anonimku :-)

I w zwiazku z tym nie musze wrzucac na grupe durnych zapytan na poziomie
podstawowki czy gimnazjum.

Zadam Ci zatem trudne pytanie: W jakim celu bierzesz w tej dyskusji
udział ? :-)

Ta dyskusja nie ma zadnego celu, bo twoje pytanie jest durne i do
nieczego nie doprowadzi. Ja tylko delikatnie chcialem ci to uswiadomic.

To Twoje zdanie, jak najbardziej masz do niego prawo :-) Natomiast Twoje właśnie zdanie i opinie mam prawo mieć w dupie :-)

Ale czego mozna wymagac od kogos, kto nie potrafi zastosowac prostych
wzorow z gimnazjum.

Musisz się zdecydować: z podstawówki czy z gimnazjum ? :-)

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

Data: 2011-01-26 07:29:53
Autor: Karolek
[piątkowo] TIRem prawie jak po sznurku
W dniu 2011-01-25 23:01, Yans van Horn pisze:

>> A gdzie to wyczytales mlotku?
>
> Może w tym samym miejscu, skąd Ty czerpiesz swoje rewelacje ? :-)
>

Jakie rewelacje?
Nieprawda jest, ze pisales o odjechaniu z parkingu po kilkunastu sekundach, wiec ASB w zwiazku z tym jest be?

>>> Nie, nie mam ochoty
>>> tłumaczyć Ci tego co już, jak sam wspomniałeś, powinieneś wiedzieć.
>>
>> No to pisz czego potrzebujesz, naprawde mnie to ciekawi, a tlumaczenia
>> to zachowaj dla siebie.
>
> Twoją ciekawość mam głęboko w poważaniu :-)
>

O wow, to mi dojebales matolku :P
No tak, ale jak nie wiesz co ci jest potrzebne to nie dziwne, ze nie potrafisz sobie odpowiedziec na swoje pytania :>

>>>> Ja juz na te tematy mialem okazje sie zaprezentowac i to tam gdzie
>>>> trzeba.
>>>
>>> No to pochwal się: Gdzie się prezentowałeś ? :-)
>>
>> Moze mam ci jeszcze zyciorys napisac... chyba sie z koniem na lby
>> pozamieniales.
>
> Aż tak się tego wstydzisz ?

Niby dlaczego jedynym powodem mialby byc wstyd.
Chyba tylko dlatego, ze ty bys bardzo tego chcial :>

> No to wielki żal pseudo anonimku :-)
>

pseudo anonimku? ROTFL
Chyba nie rozumiesz slow, ktorych uzywasz.

>>>> I w zwiazku z tym nie musze wrzucac na grupe durnych zapytan na
>>>> poziomie
>>>> podstawowki czy gimnazjum.
>>>
>>> Zadam Ci zatem trudne pytanie: W jakim celu bierzesz w tej dyskusji
>>> udział ? :-)
>>
>> Ta dyskusja nie ma zadnego celu, bo twoje pytanie jest durne i do
>> nieczego nie doprowadzi. Ja tylko delikatnie chcialem ci to uswiadomic.
>
> To Twoje zdanie, jak najbardziej masz do niego prawo :-) Natomiast Twoje
> właśnie zdanie i opinie mam prawo mieć w dupie :-)
>

A czy ja ci jakies prawo odbieram?
Masz rowniez prawo byc imbecylem (wiekszosc ludzi skwapliwie z tego prawa korzysta).

>> Ale czego mozna wymagac od kogos, kto nie potrafi zastosowac prostych
>> wzorow z gimnazjum.
>
> Musisz się zdecydować: z podstawówki czy z gimnazjum ? :-)
>

Kiedys byla podstawowka, teraz gimnazjum, widac za mlody jestes, ze nie pamietasz.


--
Karolek

Data: 2011-01-26 19:57:50
Autor: Yans van Horn
[piątkowo] TIRem prawie jak po sznurku
On 2011-01-26 07:29, Karolek wrote:
W dniu 2011-01-25 23:01, Yans van Horn pisze:

 >> A gdzie to wyczytales mlotku?
 >
 > Może w tym samym miejscu, skąd Ty czerpiesz swoje rewelacje ? :-)

Jakie rewelacje?
Nieprawda jest, ze pisales o odjechaniu z parkingu po kilkunastu
sekundach, wiec ASB w zwiazku z tym jest be?

A ja myślełem, że rozmawiamy o TIR'ach... a może chodzi Ci o TIR'a z ASB ? Nie przypominam sobie abym coś pisał na ten temat :-)

 >>> Nie, nie mam ochoty
 >>> tłumaczyć Ci tego co już, jak sam wspomniałeś, powinieneś wiedzieć.
 >>
 >> No to pisz czego potrzebujesz, naprawde mnie to ciekawi, a tlumaczenia
 >> to zachowaj dla siebie.
 >
 > Twoją ciekawość mam głęboko w poważaniu :-)

O wow, to mi dojebales matolku :P

Dres już wyprałeś ? ;-)

No tak, ale jak nie wiesz co ci jest potrzebne to nie dziwne, ze nie
potrafisz sobie odpowiedziec na swoje pytania :>

Nie jest istotne co wymienię :-) Ty i tak sprawnie uprościsz wszystko, do tego jednego wzoru, który znasz :-)

 >>>> Ja juz na te tematy mialem okazje sie zaprezentowac i to tam gdzie
 >>>> trzeba.
 >>>
 >>> No to pochwal się: Gdzie się prezentowałeś ? :-)
 >>
 >> Moze mam ci jeszcze zyciorys napisac... chyba sie z koniem na lby
 >> pozamieniales.
 >
 > Aż tak się tego wstydzisz ?

Niby dlaczego jedynym powodem mialby byc wstyd.
Chyba tylko dlatego, ze ty bys bardzo tego chcial :>

No już dobrze, dobrze :-) Nie wstydź się już :-) Nie będę Cię już pytał :-)

 > No to wielki żal pseudo anonimku :-)

pseudo anonimku? ROTFL
Chyba nie rozumiesz slow, ktorych uzywasz.

Tak ? :-) Wyjaśnij proszę zatem, co ono oznacza :-)

 >>>> I w zwiazku z tym nie musze wrzucac na grupe durnych zapytan na
 >>>> poziomie
 >>>> podstawowki czy gimnazjum.
 >>>
 >>> Zadam Ci zatem trudne pytanie: W jakim celu bierzesz w tej dyskusji
 >>> udział ? :-)
 >>
 >> Ta dyskusja nie ma zadnego celu, bo twoje pytanie jest durne i do
 >> nieczego nie doprowadzi. Ja tylko delikatnie chcialem ci to uswiadomic.
 >
 > To Twoje zdanie, jak najbardziej masz do niego prawo :-) Natomiast Twoje
 > właśnie zdanie i opinie mam prawo mieć w dupie :-)

A czy ja ci jakies prawo odbieram?
Masz rowniez prawo byc imbecylem (wiekszosc ludzi skwapliwie z tego
prawa korzysta).

Oo.. większość ludzi jest imbecylami ? Współczuję Ci zatem tego z kim się zadajesz :-)

 >> Ale czego mozna wymagac od kogos, kto nie potrafi zastosowac prostych
 >> wzorow z gimnazjum.
 >
 > Musisz się zdecydować: z podstawówki czy z gimnazjum ? :-)

Kiedys byla podstawowka, teraz gimnazjum, widac za mlody jestes, ze nie
pamietasz.

Widzę, że z historii również pała :-) Kiedyś, to również było gimnazjum :-)))

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

Data: 2011-01-26 21:07:13
Autor: Karolek
[piątkowo] TIRem prawie jak po sznurku
W dniu 2011-01-26 19:57, Yans van Horn pisze:
On 2011-01-26 07:29, Karolek wrote:
W dniu 2011-01-25 23:01, Yans van Horn pisze:

>> A gdzie to wyczytales mlotku?
>
> Może w tym samym miejscu, skąd Ty czerpiesz swoje rewelacje ? :-)

Jakie rewelacje?
Nieprawda jest, ze pisales o odjechaniu z parkingu po kilkunastu
sekundach, wiec ASB w zwiazku z tym jest be?

A ja myślełem, że rozmawiamy o TIR'ach... a może chodzi Ci o TIR'a z ASB
? Nie przypominam sobie abym coś pisał na ten temat :-)


Zacznijmy od tego, ze chyba nie wiesz co to TIR.
Druga sprawa, ze pisales o rewelacjach, jedna z nich nazwales wlasnie ta z watku o ASB. Czegos jeszcze nie ogarniasz?

O wow, to mi dojebales matolku :P

Dres już wyprałeś ? ;-)


Nie puszczaj mi oczek pedale.
Juz ci napisalem, ze to nie ten adres.

No tak, ale jak nie wiesz co ci jest potrzebne to nie dziwne, ze nie
potrafisz sobie odpowiedziec na swoje pytania :>

Nie jest istotne co wymienię :-) Ty i tak sprawnie uprościsz wszystko,
do tego jednego wzoru, który znasz :-)


Najpierw trzeba by umiec cokolwiek wymienic, w twoim przypadku to bedzie nie lada wyzwanie :>

Niby dlaczego jedynym powodem mialby byc wstyd.
Chyba tylko dlatego, ze ty bys bardzo tego chcial :>

No już dobrze, dobrze :-) Nie wstydź się już :-) Nie będę Cię już pytał :-)


Pytac mozesz ile chcesz, uzyskac odpowiedzi nie musisz, ale widac to dla ciebie nie pojete :P

> No to wielki żal pseudo anonimku :-)

pseudo anonimku? ROTFL
Chyba nie rozumiesz slow, ktorych uzywasz.

Tak ? :-) Wyjaśnij proszę zatem, co ono oznacza :-)


Zajrzyj do SJP nieuku.

> To Twoje zdanie, jak najbardziej masz do niego prawo :-) Natomiast
Twoje
> właśnie zdanie i opinie mam prawo mieć w dupie :-)

A czy ja ci jakies prawo odbieram?
Masz rowniez prawo byc imbecylem (wiekszosc ludzi skwapliwie z tego
prawa korzysta).

Oo.. większość ludzi jest imbecylami ? Współczuję Ci zatem tego z kim
się zadajesz :-)


Zapewne ty obracasz sie tylko w gronie wyzej wyksztalconych :P

>> Ale czego mozna wymagac od kogos, kto nie potrafi zastosowac prostych
>> wzorow z gimnazjum.
>
> Musisz się zdecydować: z podstawówki czy z gimnazjum ? :-)

Kiedys byla podstawowka, teraz gimnazjum, widac za mlody jestes, ze nie
pamietasz.

Widzę, że z historii również pała :-) Kiedyś, to również było gimnazjum
:-)))


Taki stary to ja nie jestem, ale skoro to pamietasz, znaczy sie moze demencja starcza cie juz dopadla i stad te bzdury, ktore tu wypisujesz.


--
Karolek

Data: 2011-01-26 21:46:56
Autor: Yans van Horn
[piątkowo] TIRem prawie jak po sznurku
On 2011-01-26 21:07, Karolek wrote:
W dniu 2011-01-26 19:57, Yans van Horn pisze:
On 2011-01-26 07:29, Karolek wrote:
W dniu 2011-01-25 23:01, Yans van Horn pisze:

>> A gdzie to wyczytales mlotku?
>
> Może w tym samym miejscu, skąd Ty czerpiesz swoje rewelacje ? :-)

Jakie rewelacje?
Nieprawda jest, ze pisales o odjechaniu z parkingu po kilkunastu
sekundach, wiec ASB w zwiazku z tym jest be?

A ja myślełem, że rozmawiamy o TIR'ach... a może chodzi Ci o TIR'a z ASB
? Nie przypominam sobie abym coś pisał na ten temat :-)

Zacznijmy od tego, ze chyba nie wiesz co to TIR.

Ciężarówka jeżdżącą jako TIR (powyżej skrót myślowy) nie może mieć ASB ? ;-)

Druga sprawa, ze pisales o rewelacjach, jedna z nich nazwales wlasnie ta
z watku o ASB. Czegos jeszcze nie ogarniasz?

Być może ty lubiesz mieszać śledziki z watą cukrową, ale ja jednak nie :-)

O wow, to mi dojebales matolku :P

Dres już wyprałeś ? ;-)

Nie puszczaj mi oczek pedale.
Juz ci napisalem, ze to nie ten adres.

Braki w twej wiedzy są zaiste ogromne :-)

No tak, ale jak nie wiesz co ci jest potrzebne to nie dziwne, ze nie
potrafisz sobie odpowiedziec na swoje pytania :>

Nie jest istotne co wymienię :-) Ty i tak sprawnie uprościsz wszystko,
do tego jednego wzoru, który znasz :-)

Najpierw trzeba by umiec cokolwiek wymienic, w twoim przypadku to bedzie
nie lada wyzwanie :>

Możesz zostać przy tej wersji :-) Lepiej będzie Ci się będzie spało :-)

Niby dlaczego jedynym powodem mialby byc wstyd.
Chyba tylko dlatego, ze ty bys bardzo tego chcial :>

No już dobrze, dobrze :-) Nie wstydź się już :-) Nie będę Cię już
pytał :-)

Pytac mozesz ile chcesz, uzyskac odpowiedzi nie musisz, ale widac to dla
ciebie nie pojete :P

Wysil te kilka komórek: "Nie będę Cię już pytał" :-)

> No to wielki żal pseudo anonimku :-)

pseudo anonimku? ROTFL
Chyba nie rozumiesz slow, ktorych uzywasz.

Tak ? :-) Wyjaśnij proszę zatem, co ono oznacza :-)

Zajrzyj do SJP nieuku.

http://www.sjp.pl/pseudo

Czyli musiałeś użyć słownika aby się dowiedzieć co to słowo znaczy, i uważasz, że to jedyne jego znaczenie ? :-))) Baza wiedzy o Tobie rośnie :-)

Ciekawe co na to np. cząstki pseudo elementarne :-)

> To Twoje zdanie, jak najbardziej masz do niego prawo :-) Natomiast
Twoje
> właśnie zdanie i opinie mam prawo mieć w dupie :-)

A czy ja ci jakies prawo odbieram?
Masz rowniez prawo byc imbecylem (wiekszosc ludzi skwapliwie z tego
prawa korzysta).

Oo.. większość ludzi jest imbecylami ? Współczuję Ci zatem tego z kim
się zadajesz :-)

Zapewne ty obracasz sie tylko w gronie wyzej wyksztalconych :P

Czyli według Ciebie istnieją dwa poziomy ? :-) Imbecyl albo osoba z wższym wykształceniem ? :-)

>> Ale czego mozna wymagac od kogos, kto nie potrafi zastosowac prostych
>> wzorow z gimnazjum.
>
> Musisz się zdecydować: z podstawówki czy z gimnazjum ? :-)

Kiedys byla podstawowka, teraz gimnazjum, widac za mlody jestes, ze nie
pamietasz.

Widzę, że z historii również pała :-) Kiedyś, to również było gimnazjum
:-)))

Taki stary to ja nie jestem, ale skoro to pamietasz, znaczy sie moze
demencja starcza cie juz dopadla i stad te bzdury, ktore tu wypisujesz.

Zdecyduj się: jestem taki młody czy taki stary ? :-)

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

Data: 2011-01-27 08:10:40
Autor: Karolek
[piątkowo] TIRem prawie jak po sznurku
W dniu 2011-01-26 21:46, Yans van Horn pisze:

Zacznijmy od tego, ze chyba nie wiesz co to TIR.

Ciężarówka jeżdżącą jako TIR (powyżej skrót myślowy) nie może mieć ASB ?
;-)


Ale po co do tego mieszasz karnet TIR? Czy ta zmienna ma jakis wplyw na ASB? :P

Druga sprawa, ze pisales o rewelacjach, jedna z nich nazwales wlasnie ta
z watku o ASB. Czegos jeszcze nie ogarniasz?

Być może ty lubiesz mieszać śledziki z watą cukrową, ale ja jednak nie :-)


Widac masz rozdwojenie jazni, skoro w jednym watku potrafisz zaprzeczyc sobie samemu z innego watku :>
Ale ja jednak traktuje ciebie i to co napiszesz jako nierozerwalna calosc i nie zapominam cos napisal w innym watku.

O wow, to mi dojebales matolku :P

Dres już wyprałeś ? ;-)

Nie puszczaj mi oczek pedale.
Juz ci napisalem, ze to nie ten adres.

Braki w twej wiedzy są zaiste ogromne :-)

Wow, i wyczytales to mistrzu z tych czterech zdan powyzej? Jestes niesamowity.

Najpierw trzeba by umiec cokolwiek wymienic, w twoim przypadku to bedzie
nie lada wyzwanie :>

Możesz zostać przy tej wersji :-) Lepiej będzie Ci się będzie spało :-)


Jestem zmuszony zostac przy tej wersji, bo jak na razie nic madrego nie jestes w stanie pokazac.

Niby dlaczego jedynym powodem mialby byc wstyd.
Chyba tylko dlatego, ze ty bys bardzo tego chcial :>

No już dobrze, dobrze :-) Nie wstydź się już :-) Nie będę Cię już
pytał :-)

Pytac mozesz ile chcesz, uzyskac odpowiedzi nie musisz, ale widac to dla
ciebie nie pojete :P

Wysil te kilka komórek: "Nie będę Cię już pytał" :-)


To teraz ty wysil: "Pytac mozesz ile chcesz"

Tak ? :-) Wyjaśnij proszę zatem, co ono oznacza :-)

Zajrzyj do SJP nieuku.

http://www.sjp.pl/pseudo

Czyli musiałeś użyć słownika aby się dowiedzieć co to słowo znaczy, i
uważasz, że to jedyne jego znaczenie ? :-))) Baza wiedzy o Tobie rośnie :-)


Nie musialem, ale jak musze to robie z niego uzytek, ty widac jestes uodporniony na wszelka wiedze.

Ciekawe co na to np. cząstki pseudo elementarne :-)


No napisz nam co na to te czastki :>

Oo.. większość ludzi jest imbecylami ? Współczuję Ci zatem tego z kim
się zadajesz :-)

Zapewne ty obracasz sie tylko w gronie wyzej wyksztalconych :P

Czyli według Ciebie istnieją dwa poziomy ? :-) Imbecyl albo osoba z
wższym wykształceniem ? :-)


Ciekawe wnioski wycigasz :P szkoda, ze tylko takie jakie tobie pasuja.
Istnieje z cala pewnoscia poziom debila nie znoszacego krytyki i ty sie do niego zaliczasz.

Widzę, że z historii również pała :-) Kiedyś, to również było gimnazjum
:-)))

Taki stary to ja nie jestem, ale skoro to pamietasz, znaczy sie moze
demencja starcza cie juz dopadla i stad te bzdury, ktore tu wypisujesz.

Zdecyduj się: jestem taki młody czy taki stary ? :-)


Juz napisalem durniu. Skoro to pamietasz (nie z historycznych przekazow) to musisz byc taki stary.

--
Karolek

Data: 2011-01-27 17:47:32
Autor: Adam Płaszczyca
[piątkowo] TIRem prawie jak po sznurku
Dnia Tue, 25 Jan 2011 13:18:14 +0100, Karolek napisał(a):

Ja juz na te tematy mialem okazje sie zaprezentowac i to tam gdzie trzeba.
I w zwiazku z tym nie musze wrzucac na grupe durnych zapytan na poziomie podstawowki czy gimnazjum.

Ale zrozumieć już Ci się nie udało...
Siła tarcia zalezy od rodzaju powierzchni oraz siły nacisku. Czyli rośnie
proporcjonalnie do ciężaru pojazdu. Siła potrzebna do zmiany kierunku jazdy
również...

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2011-01-27 20:26:04
Autor: Karolek
[piątkowo] TIRem prawie jak po sznurku
W dniu 2011-01-27 17:47, Adam Płaszczyca pisze:
Dnia Tue, 25 Jan 2011 13:18:14 +0100, Karolek napisał(a):

Ja juz na te tematy mialem okazje sie zaprezentowac i to tam gdzie trzeba.
I w zwiazku z tym nie musze wrzucac na grupe durnych zapytan na poziomie
podstawowki czy gimnazjum.

Ale zrozumieć już Ci się nie udało...
Siła tarcia zalezy od rodzaju powierzchni oraz siły nacisku. Czyli rośnie
proporcjonalnie do ciężaru pojazdu. Siła potrzebna do zmiany kierunku jazdy
również...


I jak to sie ma do rzekomo skomplikowanych obliczen?

--
Karolek

Data: 2011-01-28 23:42:34
Autor: Adam Płaszczyca
[piątkowo] TIRem prawie jak po sznurku
Dnia Thu, 27 Jan 2011 20:26:04 +0100, Karolek napisał(a):

Ale zrozumieć już Ci się nie udało...
Siła tarcia zalezy od rodzaju powierzchni oraz siły nacisku. Czyli rośnie
proporcjonalnie do ciężaru pojazdu. Siła potrzebna do zmiany kierunku jazdy
również...

I jak to sie ma do rzekomo skomplikowanych obliczen?

Ano tak, że przyczepność to nie to samo, co siła tarcia. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2011-01-29 09:26:34
Autor: Karolek
[piątkowo] TIRem prawie jak po sznurku
W dniu 2011-01-28 23:42, Adam Płaszczyca pisze:
Dnia Thu, 27 Jan 2011 20:26:04 +0100, Karolek napisał(a):

Ale zrozumieć już Ci się nie udało...
Siła tarcia zalezy od rodzaju powierzchni oraz siły nacisku. Czyli rośnie
proporcjonalnie do ciężaru pojazdu. Siła potrzebna do zmiany kierunku jazdy
również...

I jak to sie ma do rzekomo skomplikowanych obliczen?

Ano tak, że przyczepność to nie to samo, co siła tarcia.

Czyli nijak.
Tak myslalem, znowu bijesz piane i tyle.


--
Karolek

Data: 2011-01-24 20:18:42
Autor: J.F.
[pištkowo] TIRem prawie jak po sznurku
On Mon, 24 Jan 2011 16:49:01 +0100,  Cavallino wrote:
Użytkownik "Yans van Horn" <yans@no.spam> napisał w wiadomości news:
Przyczepność opon na śliskiej nawierzchni rośnie conajmniej tyle ile wynika z dodatkowego nacisku ?

Tak mi klarował kuzyn tirowiec, np. że pod górkę problem mają głównie puste tiry.

Ze ciezarowki radza sobie lepiej niz osobowki to czasem widac
[najlepiej w plugopiaskarkach :-)] ale zeby az tak ?

Ciagnik swoje wazy, pusta naczepa chyba sporo polepsza wspolczynnik
trakcji zestawu ? J.

Data: 2011-01-24 20:57:20
Autor: Cavallino
[pištkowo] TIRem prawie jak po sznurku
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:

Przyczepność opon na śliskiej nawierzchni rośnie conajmniej tyle ile wynika
z dodatkowego nacisku ?

Tak mi klarował kuzyn tirowiec, np. że pod górkę problem mają głównie puste
tiry.

Ze ciezarowki radza sobie lepiej niz osobowki to czasem widac
[najlepiej w plugopiaskarkach :-)] ale zeby az tak ?

Aż tak.
Mówi że nigdy nie miał kłopotu z załadowanym.
Łańcuchy trzyma tylko na wypadek gdy będzie musiał jechać pustym.

Data: 2011-01-25 02:16:17
Autor: Massai
[pištkowo] TIRem prawie jak po sznurku
Cavallino wrote:

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:

> > > Przyczepność opon na śliskiej nawierzchni rośnie conajmniej
> > > tyle ile wynika z dodatkowego nacisku ?
> > > > Tak mi klarował kuzyn tirowiec, np. że pod górkę problem mają
> > głównie puste tiry.
> > Ze ciezarowki radza sobie lepiej niz osobowki to czasem widac
> [najlepiej w plugopiaskarkach :-)] ale zeby az tak ?

Aż tak.
Mówi że nigdy nie miał kłopotu z załadowanym.
Łańcuchy trzyma tylko na wypadek gdy będzie musiał jechać pustym.

To chyba zrozumiałe, jak się popatrzy które kółka ma napędzane ciągnik.

Jak pusta naczepa to i nacisk mały na siodło które jest akurat nad osią
napędową. Coś jak te nieszczęsne mercedesy osobowe co pod górkę nie
mogą podjechać.

--
Pozdro
Massai

Data: 2011-01-25 11:03:29
Autor: to
[pištkowo] TIRem prawie jak po sznurku
begin Massai
Jak pusta naczepa to i nacisk mały na siodło które jest akurat nad osią
napędową. Coś jak te nieszczęsne mercedesy osobowe co pod górkę nie mogą
podjechać.

Pewnie nawet gorzej, bo ciągnik ma całą masę skoncentrowaną na przodzie...

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-01-25 11:58:36
Autor: Yans van Horn
[pištkowo] TIRem prawie jak po sznurku
On 2011-01-25 03:16, Massai wrote:
Cavallino wrote:

Użytkownik "J.F."<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl>  napisał w wiadomości
news:

Przyczepność opon na śliskiej nawierzchni rośnie conajmniej
tyle ile wynika z dodatkowego nacisku ?

Tak mi klarował kuzyn tirowiec, np. że pod górkę problem mają
głównie puste tiry.

Ze ciezarowki radza sobie lepiej niz osobowki to czasem widac
[najlepiej w plugopiaskarkach :-)] ale zeby az tak ?

Aż tak.
Mówi że nigdy nie miał kłopotu z załadowanym.
Łańcuchy trzyma tylko na wypadek gdy będzie musiał jechać pustym.

To chyba zrozumiałe, jak się popatrzy które kółka ma napędzane ciągnik.
> Jak pusta naczepa to i nacisk mały na siodło które jest akurat nad osią
> napędową. Coś jak te nieszczęsne mercedesy osobowe co pod górkę nie
> mogą podjechać.

To jest oczywiste. Oczywiste jest też, że wraz ze wzrostem obciażenia naczepy, rośnie również opór stawiany przez tylne osie. Pozostaje pytanie czy się te krzywe gdzieś przecinają (os X to obciążenie naczepy, dla uproszczenia załóżmy, że równomierne).

A to jedynie przypadek ruszania. Inna sytuacje jest w trakcie manewrowania, bo znaczenie ma również zachowanie zawieszenia w trakcie zmiany obciążenia. Teoretycznie TIR powinien dobrze (najlepiej?) zachowywać się jadąc z obliczonym jako optymalny ładunkiem. Pytania jakiego rzędu to wartość: pełne dopuszczalne obciążenie? a może jakiś procent dopuszczalnego? Ciekaw jestem.

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

Data: 2011-01-25 13:07:01
Autor: Krzysiek Kielczewski
[piĹĄtkowo] TIRem prawie jak po sznurku
On 2011-01-25, Yans van Horn <yans@no.spam> wrote:

To jest oczywiste. Oczywiste jest też, że wraz ze wzrostem obciażenia naczepy, rośnie również opór stawiany przez tylne osie. Pozostaje pytanie czy się te krzywe gdzieś przecinają (os X to obciążenie naczepy, dla uproszczenia załóżmy, że równomierne).

Nawet jeśli się przecinają to daleko za przeładowaniem.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

Data: 2011-01-25 13:26:32
Autor: Yans van Horn
[pištkowo] TIRem prawie jak po sznurku
On 2011-01-25 13:07, Krzysiek Kielczewski wrote:
On 2011-01-25, Yans van Horn<yans@no.spam>  wrote:

To jest oczywiste. Oczywiste jest też, że wraz ze wzrostem obciażenia
naczepy, rośnie również opór stawiany przez tylne osie. Pozostaje
pytanie czy się te krzywe gdzieś przecinają (os X to obciążenie naczepy,
dla uproszczenia załóżmy, że równomierne).

Nawet jeśli się przecinają to daleko za przeładowaniem.

Ale skąd pewność ?

Snieg jest dość specyficznym podłożem - duzy nacisk + tarcie może powodować miejscowe roztopienie - znacząco mniejszy współczynnik tarcia. Teoretycznie, możesz dokopać się do asfaltu, ale jeśli on pokryje się warstewką lodu to i tak będą problemy z ruszeniem. Tylne koła naczepy wygniatają ślad - większy opór toczenia.

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

Data: 2011-01-25 15:39:20
Autor: Massai
[pištkowo] TIRem prawie jak posznurku
Yans van Horn wrote:

On 2011-01-25 13:07, Krzysiek Kielczewski wrote:
>On 2011-01-25, Yans van Horn<yans@no.spam>  wrote:
> > > To jest oczywiste. Oczywiste jest też, że wraz ze wzrostem
> > obciażenia naczepy, rośnie również opór stawiany przez tylne
> > osie. Pozostaje pytanie czy się te krzywe gdzieś przecinają (os X
> > to obciążenie naczepy, dla uproszczenia załóżmy, że równomierne).
> > Nawet jeśli się przecinają to daleko za przeładowaniem.

Ale skąd pewność ?

Snieg jest dość specyficznym podłożem - duzy nacisk + tarcie może
powodować miejscowe roztopienie - znacząco mniejszy współczynnik
tarcia. Teoretycznie, możesz dokopać się do asfaltu, ale jeśli on
pokryje się warstewką lodu to i tak będą problemy z ruszeniem. Tylne
koła naczepy wygniatają ślad - większy opór toczenia.

Widziałeś żeby tiry miały specjalny problem z ruszaniem na płaskim?

Tiry się zakopują na podjazdach.
Tu nie chodzi o nacisk na osie, o tarcie toczne etc.
Chodzi zwyczajnie o siły potrzebne do podciągnięcia na szczyt
wzniesienia - dużej masy zestawu.

I tu owszem, można gdybać co wpłynie mocniej - duża masa ściągając
zestaw w dół zbocza, czy większy nacisk zwiększający przyczepność kół
osi napędowej.

Ale nie takie drobiazgi jak opory na osiach.

--
Pozdro
Massai

Data: 2011-01-25 23:54:18
Autor: Yans van Horn
=?ISO-8859-2?Q?=5Bpi=B9tkowo=5D_TIRem_prawie_jak_po=3D?sznurku
On 2011-01-25 16:39, Massai wrote:
Yans van Horn wrote:

On 2011-01-25 13:07, Krzysiek Kielczewski wrote:
On 2011-01-25, Yans van Horn<yans@no.spam>   wrote:

To jest oczywiste. Oczywiste jest też, że wraz ze wzrostem
obciażenia naczepy, rośnie również opór stawiany przez tylne
osie. Pozostaje pytanie czy się te krzywe gdzieś przecinają (os X
to obciążenie naczepy, dla uproszczenia załóżmy, że równomierne).

Nawet jeśli się przecinają to daleko za przeładowaniem.

Ale skąd pewność ?

Snieg jest dość specyficznym podłożem - duzy nacisk + tarcie może
powodować miejscowe roztopienie - znacząco mniejszy współczynnik
tarcia. Teoretycznie, możesz dokopać się do asfaltu, ale jeśli on
pokryje się warstewką lodu to i tak będą problemy z ruszeniem. Tylne
koła naczepy wygniatają ślad - większy opór toczenia.

Widziałeś żeby tiry miały specjalny problem z ruszaniem na płaskim?

To czy ja coś widziałem lub nie, nie ma specjalnego znaczenia. Na szybko poszukałem i:

http://www.youtube.com/watch?v=6eEbB3oc6CE&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=omNY_dl7XuI&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=IKQrIoHc89g&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=_Jek7-lV-Mo&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=qMTB7wsvgFA&feature=related

Ja widzę conajmniej kilka zakopanych tirów na raczej płaskim terenie.

Z ciekawości popytam kolegę, który jeździł nimi kilka lat po całej europie.

Tiry się zakopują na podjazdach.
Tu nie chodzi o nacisk na osie, o tarcie toczne etc.
Chodzi zwyczajnie o siły potrzebne do podciągnięcia na szczyt
wzniesienia - dużej masy zestawu.

Dlaczego zatem te cieżarówki utkneły ? Wzniesień tam nie widać.

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

Data: 2011-01-26 08:23:47
Autor: Massai
[pištkowo] TIRem prawie jak po==?ISO-8859-2?Q??sznurku
Yans van Horn wrote:

On 2011-01-25 16:39, Massai wrote:
> Yans van Horn wrote:
> > > On 2011-01-25 13:07, Krzysiek Kielczewski wrote:
>>>On 2011-01-25, Yans van Horn<yans@no.spam>   wrote:
> > > > > > > To jest oczywiste. Oczywiste jest też, że wraz ze wzrostem
> > > > obciażenia naczepy, rośnie również opór stawiany przez tylne
> > > > osie. Pozostaje pytanie czy się te krzywe gdzieś przecinają
> > > > (os X to obciążenie naczepy, dla uproszczenia załóżmy, że
> > > > równomierne).
> > > > > > Nawet jeśli się przecinają to daleko za przeładowaniem.
> > > > Ale skąd pewność ?
> > > > Snieg jest dość specyficznym podłożem - duzy nacisk + tarcie może
> > powodować miejscowe roztopienie - znacząco mniejszy współczynnik
> > tarcia. Teoretycznie, możesz dokopać się do asfaltu, ale jeśli on
> > pokryje się warstewką lodu to i tak będą problemy z ruszeniem.
> > Tylne koła naczepy wygniatają ślad - większy opór toczenia.
> > Widziałeś żeby tiry miały specjalny problem z ruszaniem na płaskim?

To czy ja coś widziałem lub nie, nie ma specjalnego znaczenia. Na
szybko poszukałem i:

http://www.youtube.com/watch?v=6eEbB3oc6CE&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=omNY_dl7XuI&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=IKQrIoHc89g&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=_Jek7-lV-Mo&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=qMTB7wsvgFA&feature=related

Ja widzę conajmniej kilka zakopanych tirów na raczej płaskim terenie.

No właśnie - "raczej" płaskim. Tyle że nie płaskim


Z ciekawości popytam kolegę, który jeździł nimi kilka lat po całej
europie.

> Tiry się zakopują na podjazdach.
> Tu nie chodzi o nacisk na osie, o tarcie toczne etc.
> Chodzi zwyczajnie o siły potrzebne do podciągnięcia na szczyt
> wzniesienia - dużej masy zestawu.

Dlaczego zatem te cieżarówki utkneły ? Wzniesień tam nie widać.

Ech, popatrz na pierwszy film. Jak kierowca wciska sprzęgło, widać ze
zaczyna się staczać do tyłu.
Na płaskim się stacza?

Na filmach trudno zobaczyć niewielkie wzniesienie, a już takie
wystarczy żeby łyse koła nie mogły wygenerować nawet takiej małej siły
do podciągnięcia w pionie tych kilkunastu ton.

--
Pozdro
Massai

Data: 2011-01-26 20:13:16
Autor: Yans van Horn
[pištkowo] TIRem prawie jak po=?ISO-8859-2?Q?sznurku=?
On 2011-01-26 09:23, Massai wrote:
Tiry się zakopują na podjazdach.
Tu nie chodzi o nacisk na osie, o tarcie toczne etc.
Chodzi zwyczajnie o siły potrzebne do podciągnięcia na szczyt
wzniesienia - dużej masy zestawu.

Dlaczego zatem te cieżarówki utkneły ? Wzniesień tam nie widać.

Ech, popatrz na pierwszy film. Jak kierowca wciska sprzęgło, widać ze
zaczyna się staczać do tyłu.
Na płaskim się stacza?
Na filmach trudno zobaczyć niewielkie wzniesienie, a już takie
wystarczy żeby łyse koła nie mogły wygenerować nawet takiej małej siły
do podciągnięcia w pionie tych kilkunastu ton.

Zauważ, że te Tiry nie mogą jechać ANI do przodu ANI do tyłu. Skoro uważasz, że tam jest wzniesienie, to jednym kierunku powinien pojechać łatwiej - nic takiego nie widać.

Jaki z tego wniosek ?

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

Data: 2011-02-02 23:40:59
Autor: Gotfryd Smolik news
[piątkowo] TIRem prawie jak po sznurku
On Mon, 24 Jan 2011, Yans van Horn wrote:

Cięższy rozumiem staje się bardziej manewrowy ?

  Nie było takiej tezy :)

Przyczepność opon na śliskiej nawierzchni rośnie conajmniej tyle ile wynika z dodatkowego nacisku ?

  Wcale, ale za to "przebijalność", czyli zdolność do zniszczenia warstwy
lodu rośnie i to wcale nie liniowo. Raczej mniej więcej w tym samym
stopniu co zdolność do niszczenia nawierzchni (a przyjmuje się od
trzeciej potęgi nacisku na oś w wersji skrajnie optymistycznej
do piątej, a bywają opisy że i siódmej).
  Uszkodzony lód zamiast "dobrego" lodu, w odróżnieniu od uszkodzonego
asfaltu występującego zamiast dobrego asfaltu, raczej sprzyja jeździe
naprzód ;)

pzdr, Gotfryd

Data: 2011-01-25 06:34:33
Autor: Filip KK
[piątkowo] TIRem prawie jak po sznurku
W dniu 2011-01-23 12:32, Karol Y pisze:
Jak to całkiem niedawno dyskusja o ciężarówkach na letnich się toczyła,
a tu proszę. Zapewne letnie, a prawie jak po sznurku -
http://www.youtube.com/watch?v=e3cUa2eTzzs

A ten...no cóż, na dokładkę -
http://www.liveleak.com/view?i=9e7_1295713849 ;-)

Tu też było po sznurku (albo kresce).

http://www.youtube.com/watch?v=_jGcmZ_5P4k

Pewnie mieli farta i ktoś wyszedł cało z tego, bo gdyby była czołówka to by nie było co zbierać...

Data: 2011-01-25 13:10:58
Autor: MM
[piątkowo] TIRem prawie jak po sznurku
Dnia 23-01-2011 o 12:32:43 Karol Y <karolyyy@o2.pl> napisał(a):

Jak to całkiem niedawno dyskusja o ciężarówkach na letnich się toczyła,  a tu proszę. Zapewne letnie, a prawie jak po sznurku -  http://www.youtube.com/watch?v=e3cUa2eTzzs

Wygląda na to że ten śnieg na jezdni nie jest ubity (prawie jak błoto  pośniegowe) stąd TIR dobrze trzymał się drogi.

Ostatnio miałem taką sytuację, jechałem po kostce brukowej "czarnej",  przede mną zbliża wyjazd na drogę, trzeba tam skręcić o jakieś 70-80  stopni i od razu odbić (coś jak przejechanie na drugi pas). Droga lekko z  górki, zaczynam hamować, a tu zonk, lód - zero hamowania, prędkość ok  20-30km/h a barierka się zbliża. Odpuściłem hamulec i przejechałem ten  zakręt w uślizgu (chyba ESP zadziałał).
Wydaje mi się ze gdybym hamował do końca to bym co najmniej uderzył kołami  w krawężnik jak nie wpadł już na barierkę.
Na filmie podobna sytuacja, TIRman po prostu nie hamował tylko przeleciał  - tyle że przyczepność lepsza, no ale prędkość też większa...

Data: 2011-01-25 13:15:44
Autor: J.F.
[pištkowo] TIRem prawie jak po sznurku
On Tue, 25 Jan 2011 13:10:58 +0100,  MM wrote:
Dnia 23-01-2011 o 12:32:43 Karol Y <karolyyy@o2.pl> napisał(a):
Jak to całkiem niedawno dyskusja o ciężarówkach na letnich się toczyła,  a tu proszę. Zapewne letnie, a prawie jak po sznurku -  http://www.youtube.com/watch?v=e3cUa2eTzzs

Wygląda na to że ten śnieg na jezdni nie jest ubity (prawie jak błoto  pośniegowe) stąd TIR dobrze trzymał się drogi.

Z jakiegos jednak powodu zrobil sie tam maly korek a i tir jakos nie
mogl zahamowac.

No chyba ze nie chcial :-)

Ostatnio miałem taką sytuację, jechałem po kostce brukowej "czarnej",  przede mną zbliża wyjazd na drogę, trzeba tam skręcić o jakieś 70-80  stopni i od razu odbić (coś jak przejechanie na drugi pas). Droga lekko z  górki, zaczynam hamować, a tu zonk, lód - zero hamowania, prędkość ok  20-30km/h a barierka się zbliża. Odpuściłem hamulec i przejechałem ten  zakręt w uślizgu (chyba ESP zadziałał).
Wydaje mi się ze gdybym hamował do końca to bym co najmniej uderzył kołami  w krawężnik jak nie wpadł już na barierkę.

Chyba nie - ABS z ESP nadal powinny pomagac :-)


J.

Data: 2011-01-29 14:10:24
Autor: jack
[piątkowo] TIRem prawie jak po sznurku
On Tue, 25 Jan 2011 13:10:58 +0100,  MM wrote:

>Dnia 23-01-2011 o 12:32:43 Karol Y <karolyyy@o2.pl> napisał(a):

>> Jak to całkiem niedawno dyskusja o ciężarówkach na letnich się toczyła,  

>> a tu proszę. Zapewne letnie, a prawie jak po sznurku -  

>> http://www.youtube.com/watch?v=e3cUa2eTzzs

>

>Wygląda na to że ten śnieg na jezdni nie jest ubity (prawie jak błoto  

>pośniegowe) stąd TIR dobrze trzymał się drogi.



Z jakiegos jednak powodu zrobil sie tam maly korek a i tir jakos nie

mogl zahamowac.



No chyba ze nie chcial :-)



>Ostatnio miałem taką sytuację, jechałem po kostce brukowej "czarnej",  

>przede mną zbliża wyjazd na drogę, trzeba tam skręcić o jakieś 70-80  

>stopni i od razu odbić (coś jak przejechanie na drugi pas). Droga lekko z  

>górki, zaczynam hamować, a tu zonk, lód - zero hamowania, prędkość ok  

>20-30km/h a barierka się zbliża. Odpuściłem hamulec i przejechałem ten  

>zakręt w uślizgu (chyba ESP zadziałał).

>Wydaje mi się ze gdybym hamował do końca to bym co najmniej uderzył kołami  

>w krawężnik jak nie wpadł już na barierkę.



Chyba nie - ABS z ESP nadal powinny pomagac :-)





J.



A tam sie czepiacie.Poprostu sie kierowcy czas pracy kończył.
A jak powszechnie wiadomo jazda 4,5h i pauza 45min.rzecz świeta.
Zapewne stoi sobie chłop na najblizszym parkingu.
Pozdrowienia dla krokodyli.
pozdro.jack

--


[piątkowo] TIRem prawie jak po sznurku

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona