SuN pisze:
Jak na razie bronię się sam, udało mi się wywalczyć zmianę miejsca sądu
z Zamościa (miejsca konta bankowego Kredyt Inkaso, na które nakazali mi
zapłacić) na Piotrków Trybunalski (miejsce wykonywania umowy, zgodnie z
umową o świadczenie telefonicznych usług powszechnych przez TPSA,
której, jak wspomniałem, TPSA nie posiada
w swoich zasobach (pewnie tak jest wygodnie, inaczej od razu widać, że
na złe adresy wysyłali powiadomienia).
Czy zatem można iść w tą stronę, z linią obrony, że skoro TPSA zgubiła
moją umowę, to zgubiła też pismo o przeniesienie numeru i neostrady i
próbuje teraz odzyskać
pieniądze za niesłusznie wystawione faktury?
Pozdrawiam i proszę o pomoc.
Oj... A o tak podstawowej sprawie jak podniesienie zarzutu przedawnienia
należności i tylko dodanie innych uwag o wręcz nieistnieniu należności
"z ostrożności procesowej" nie pomyślałeś?
|