Data: 2010-12-21 15:45:45 | |
Autor: obserwator | |
TUSK ZNA PRAWDE O PULAPCE SMOLENSKIEJ | |
Opinia publiczna z dużym zaskoczeniem przyjęła zmianę stanowiska premiera Tuska w sprawie smoleńskiego śledztwa. Przez miesiące słyszeliśmy, że wszystko jest w porządku, odrzucane były poważne sygnały alarmowe jak list dysydentów rosyjskich ostrzegający, że Polska robi błąd powierzając dochodzenie państwu rosyjskiemu. Później podobnie lekceważono traktowanie wraku jak kupy śmieci. A teraz nagle szef rządu stwierdza: "projekt raportu jest nie do przyjęcia". Jak pan to rozumie? Antoni Macierewicz (poseł PiS, szef Zespołu Parlamentarnego monitorującego dochodzenie prawdy ws. Smoleńska): To wynik wielu czynników, przede wszystkim strachu. Pan Tusk zdał sobie sprawę, zwłaszcza po deklaracjach amerykańskich kongresmenów i senatorów, po wysłuchaniu publicznym w Parlamencie Europejskim, po deklaracji pana Landsbergisa, po wystąpieniu przewodniczącego parlamentu Europejskiego pana Jerzego Buzka uznającego iż polska opinia publiczna powinna naciskać na wyjaśnienie nieprawidłowości w śledztwie, po działaniach rodzin ofiar tragedii, po efektach pracy Zespołu parlamentarnego, że wszystkich tych nieprawidłowości, matactw i fałszerstw nie da się ukryć. Że one są oczywiste i nie można przejść nad nimi do porządku dziennego. Wcześniej już zorientował się w tym prokurator generalny pan Andrzej Seremet, który po miesiącu zreflektował się i napisał protest przeciw wycofaniu przez Rosjan protokołów zeznań kontrolerów z wieży w Smoleńsku. Chociaż miesiąc temu prokuratura wyraziła zgodę na wycofanie tych zeznań, ale pan Seremet zorientował się, że jest to nie do utrzymania. Do tego samego wniosku musiał dojść pan Tusk. Drugi ważny czynnik to próba ucieczki przez nieuchronnym i wyraźnym dążeniem Rosjan do przerzucenia całej odpowiedzialności za tragedię na Polskę, w tym także na rząd pana Tuska. Bo taki jest wydźwięk projektu raportu MAK - że winni są Polacy, Polska, polscy piloci i polskie procedury. W tej sytuacji pan Tusk próbuje zabezpieczyć się przed nieuchronnością wynikającej stąd kompromitacji. Znalazł się w podobnej sytuacji jak Jaruzelski kiedy nadciągała pierestrojka. Putin mówi mu to samo co Gorbaczow Jaruzelskiemu: "radź sobie sam. Nie będzie naszej interwencji. My ciebie już ratować nie będziemy". A przecież przez osiem miesięcy Tusk zasłaniał się Putinem. A teraz Putin mówi: "To twoja sprawa. Według nas wszystko było winą Polaków, Rosja nie jest winna w żaden sposób". A przecież wiadomo, że ta diagnoza, to stanowisko rosyjskie oparte jest na fałszach, które możliwe były tylko dlatego, że Tusk się na nie zgadzał i je aprobował. Więc chce się teraz od nich odciąć. Czy to w ogóle da się logicznie wytłumaczyć? Przecież w tak skomplikowanej procedurze fałszywy wniosek nie pojawia się z dnia na dzień, ale jest możliwy dzięki wcześniejszym błędom, oszustwom, zaniedbaniom. Chcę podkreślić, że pan Tusk zna prawdę, zna rzeczywisty przebieg wydarzeń już od przełomu kwietnia i maja. On wie, co naprawdę się wydarzyło. Dysponował raportem zrobionym w oparciu między innymi o skrzynkę parametrów lotu. A taka skrzynka notuje, odzwierciedla każdy najdrobniejszy ruch każdej części mechanizmu TU 154 M. Daje pełen obraz wydarzeń. Na tej podstawie zrobiono analizę, którą pan Tusk otrzymał. I wiem, że ją zna. calosc tutaj: http://tinyurl.com/26cxgpa -- |
|
Data: 2010-12-21 17:16:16 | |
Autor: u2 | |
TUSK ZNA PRAWDE O PULAPCE SMOLENSKIEJ | |
W dniu 2010-12-21 16:45, obserwator pisze:
calosc tutaj: Warto przytoczyć kolejny fragment : "Gdy mówi pan, że premier zna prawdziwy przebieg wydarzeń 10 kwietnia to co ma pan na myśli? Jedno jest pewne: istotą tragedii było fałszywe naprowadzenie przez kontrolerów lotu tego samolotu na śmierć. Obraz wydarzeń przedstawiony przez MAK nie ma nic wspólnego z prawdą. Cała ta historyjka o tym, że samolot uderzył w brzozę, odwrócił się, uderzył najsłabszą częścią i dlatego z tego wielkiego, gigantycznego samolotu zostały raptem trzy części, a nie ma całego kadłuba, mogła się utrzymać tylko dlatego iż ukrywano prawdę i podstawowe informacje przed polską opinią publiczną. Że do dzisiaj rodziny ani adwokaci nie otrzymali zapisów skrzynki parametrów lotu. To jest wszystko bardzo dokładnie odzwierciedlone. I tego właśnie prokuratura do dzisiaj, pomimo zobowiązania iż wszystko co nie jest tajemnicą państwową zostanie ujawnione, nie ujawniła. A tam żadnej tajemnicy nie ma, ujawniając to można naruszyć co najwyżej dobra osobiste pompy ciśnieniowej. Mimo to utrzymuje się to w tajemnicy." Stenogramy otrzymane od ruskich opublikowali najpewniej na prikaz ruskich, aby storpedować śledztwo. |
|
Data: 2010-12-21 16:38:16 | |
Autor: obserwator | |
TUSK ZNA PRAWDE O PULAPCE SMOLENSKIEJ | |
Cala ta banda peowska, opiera swoja wladze na klamstwie. Oczywiscie nie dotyczy to wszytkich czlonkow PO, ale wierchuszki. Dlatego trzeba to dranstwo naglasniac. -- |
|
Data: 2010-12-21 21:13:25 | |
Autor: Marek Czaplicki | |
TUSK ZNA PRAWDE O PULAPCE SMOLENSKIEJ | |
obserwator pisze w wtorek, 21 grudnia 2010 17:38, na grupie pl.soc.polityka:
Pozwoli pan, że nie odpowiem na to pytanie. Nie mogę odpowiedzieć. -- 3, 5, 7, 11, 13, 17, 19, 23, 29, 31, 37, 41, 43, 47, 53, 59, 61, 67... |
|
Data: 2010-12-21 21:20:34 | |
Autor: u2 | |
TUSK ZNA PRAWDE O PULAPCE SMOLENSKIEJ | |
W dniu 2010-12-21 17:38, obserwator pisze:
Najlepiej na forum międzynarodowym. Merdia są opanowane przez gadzinowe szczekaczki. |