Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   TVN Turbo

TVN Turbo

Data: 2017-03-31 14:29:31
Autor: Trybun
TVN Turbo

Na ile poważnie można traktować emitowany na tym kanale program "auto marzeń, kup i zrób"?  Jak ja słyszę o bezproblemowym wkładaniu do czterobiegowego FSO 1500 skrzyni 5tki, albo o woskowaniu szyb "aby nabrały połysku" to nie wiem czy mam w ogóle z kimś poważnym do czynienia. Ma ten prowadzący o czymkolwiek z mechaniki pojazdowej pojęcie?

Data: 2017-03-31 06:37:32
Autor: Zenek Kapelinder
TVN Turbo
Ogolnie do FSO ciezko sie oryginalna skrzynie wklada. Najrozsadniej jak nie ma trzeciego do skakania po silniku rozkrecic wydech na portkach, o ile stan nakretek wskazuje ze bezproblemowo da sie rozkrecic. Skrzynia piatka od Poloneza ma te same gabaryty, rozstaw mocowan, w tym samym miejscu naped linki szybkosciomierza i wlacznik swiatla cofania. Od stron silnika tez jest tak samo mocowana. Jest pelna zamiennosc skrzyn biegow cztero i piecio biegowych w FSO 1500. Pomijam drobny szczegol za FSO 1500 bylo rowniez produkowane ze skrzynia piatka.

Data: 2017-03-31 16:08:26
Autor: Trybun
TVN Turbo
W dniu 2017-03-31 o 15:37, Zenek Kapelinder pisze:
Ogolnie do FSO ciezko sie oryginalna skrzynie wklada. Najrozsadniej jak nie ma trzeciego do skakania po silniku rozkrecic wydech na portkach, o ile stan nakretek wskazuje ze bezproblemowo da sie rozkrecic. Skrzynia piatka od Poloneza ma te same gabaryty, rozstaw mocowan, w tym samym miejscu naped linki szybkosciomierza i wlacznik swiatla cofania. Od stron silnika tez jest tak samo mocowana. Jest pelna zamiennosc skrzyn biegow cztero i piecio biegowych w FSO 1500. Pomijam drobny szczegol za FSO 1500 bylo rowniez produkowane ze skrzynia piatka.


Pamiętam wizyty w co najmniej kilku warsztatach i odprawienie z kwitkiem ze słowami - "nie da się, za dużo problemów z taka zamianą", z tego co pamiętam największy problem miało podobno być połączenie z wałem napędowym. Nie pamiętam na czym dokładnie polegał problem, wg nich chyba wał był za długi albo za krótki,. Albo nie współgrało jeszcze coś innego...

Fabrycznie owszem - drugi FSO tego gościa miał już fabrycznie zainstalowaną 5tkę.

Data: 2017-03-31 07:15:54
Autor: sczygiel
TVN Turbo
W dniu piątek, 31 marca 2017 16:08:01 UTC+2 użytkownik Trybun napisał:
W dniu 2017-03-31 o 15:37, Zenek Kapelinder pisze:
> Ogolnie do FSO ciezko sie oryginalna skrzynie wklada. Najrozsadniej jak nie ma trzeciego do skakania po silniku rozkrecic wydech na portkach, o ile stan nakretek wskazuje ze bezproblemowo da sie rozkrecic. Skrzynia piatka od Poloneza ma te same gabaryty, rozstaw mocowan, w tym samym miejscu naped linki szybkosciomierza i wlacznik swiatla cofania. Od stron silnika tez jest tak samo mocowana. Jest pelna zamiennosc skrzyn biegow cztero i piecio biegowych w FSO 1500. Pomijam drobny szczegol za FSO 1500 bylo rowniez produkowane ze skrzynia piatka.


Pamiętam wizyty w co najmniej kilku warsztatach i odprawienie z kwitkiem ze słowami - "nie da się, za dużo problemów z taka zamianą", z tego co pamiętam największy problem miało podobno być połączenie z wałem napędowym. Nie pamiętam na czym dokładnie polegał problem, wg nich chyba wał był za długi albo za krótki,. Albo nie współgrało jeszcze coś innego...

Fabrycznie owszem - drugi FSO tego gościa miał już fabrycznie zainstalowaną 5tkę.

No wiesz. Dziś nie jest problemem znalezienie warsztatu gdzie ci z aluminium czy stali wyfrezują, nagwintują wszelkiej maści przekladki, "przejściówki" i inne pierdoły których zwykly warszat ani nie kupi ani nawet nie wie że istnieją.

No i jakby sie troche nachodzić to i odpowiednie częsci dorobią, zahartują, odpuszczą i nawet nawęglą czy zaazotują jak trzeba. TV ma kase i czas więc jak ktoś jest obrotny i wie gdzie daną część sie da dorobić to dorobią.

Ale zgadzam sie  takie programy to czasem poważna porażka.
Pamietam jak polegli na tym niezniszczalnym mercedesie co im zgnił i nigdzie nie dało się znaleźć odpowiednich blach i nawet czesci które dał sam Mercedes-Benz nie pomogły. Gostek przyjechał do nich autem jeżdzącym a spowrotem dostał kupe szmelcu na lawecie prosto na złom :)

No i ostatnio nawet Ed China z tego angielskiego programu odszedł bo format kupili amerykanie i stwierdzili ze filmowanie jego napraw jest za trudne i za drogie :)

Data: 2017-03-31 18:26:59
Autor: Trybun
TVN Turbo
W dniu 2017-03-31 o 16:15, sczygiel@gmail.com pisze:


Pamiętam wizyty w co najmniej kilku warsztatach i odprawienie z kwitkiem
ze słowami - "nie da się, za dużo problemów z taka zamianą", z tego co
pamiętam największy problem miało podobno być połączenie z wałem
napędowym. Nie pamiętam na czym dokładnie polegał problem, wg nich chyba
wał był za długi albo za krótki,. Albo nie współgrało jeszcze coś innego...

Fabrycznie owszem - drugi FSO tego gościa miał już fabrycznie
zainstalowaną 5tkę.
No wiesz. Dziś nie jest problemem znalezienie warsztatu gdzie ci z aluminium czy stali wyfrezują, nagwintują wszelkiej maści przekladki, "przejściówki" i inne pierdoły których zwykly warszat ani nie kupi ani nawet nie wie że istnieją.

No i jakby sie troche nachodzić to i odpowiednie częsci dorobią, zahartują, odpuszczą i nawet nawęglą czy zaazotują jak trzeba. TV ma kase i czas więc jak ktoś jest obrotny i wie gdzie daną część sie da dorobić to dorobią.

Ale zgadzam sie  takie programy to czasem poważna porażka.
Pamietam jak polegli na tym niezniszczalnym mercedesie co im zgnił i nigdzie nie dało się znaleźć odpowiednich blach i nawet czesci które dał sam Mercedes-Benz nie pomogły. Gostek przyjechał do nich autem jeżdzącym a spowrotem dostał kupe szmelcu na lawecie prosto na złom :)

No i ostatnio nawet Ed China z tego angielskiego programu odszedł bo format kupili amerykanie i stwierdzili ze filmowanie jego napraw jest za trudne i za drogie :)


I pewnie wtedy gdyby się kto uparł to pewnie by to zrobił... Ale z pewnością nie było to tak proste jak zademonstrowała to ta "złota rączka" z wymienionego programu TV. Nie było w tym czasie problemu z dotoczeniem wałka rozrządu do Toyoty w "Ceglorzu" (HCP), ale zamiany skrzynki 4ki na 5kę, przy FSO1500 w Poznaniu nikt nie chciał się podjąć.

Data: 2017-03-31 22:50:11
Autor: RadoslawF
TVN Turbo
W dniu 2017-03-31 o 18:26, Trybun pisze:

No i ostatnio nawet Ed China z tego angielskiego programu odszedł bo
format kupili amerykanie i stwierdzili ze filmowanie jego napraw jest
za trudne i za drogie :)


I pewnie wtedy gdyby się kto uparł to pewnie by to zrobił... Ale z
pewnością nie było to tak proste jak zademonstrowała to ta "złota
rączka" z wymienionego programu TV. Nie było w tym czasie problemu z
dotoczeniem wałka rozrządu do Toyoty w "Ceglorzu" (HCP), ale zamiany
skrzynki 4ki na 5kę, przy FSO1500 w Poznaniu nikt nie chciał się podjąć.

To że nikt tego nie chciał robić nie oznacza że się nie da.
Dobrym przykładem tego był Bis w czasie zmian ustrojowych.
Mechanicy siedzieli i modlili się o klienta ale jak przyjechał
bisem to nagle żaden nie miał czasu.


Pozdrawiam

Data: 2017-04-02 08:45:22
Autor: Trybun
TVN Turbo
W dniu 2017-03-31 o 22:50, RadoslawF pisze:
W dniu 2017-03-31 o 18:26, Trybun pisze:

No i ostatnio nawet Ed China z tego angielskiego programu odszedł bo
format kupili amerykanie i stwierdzili ze filmowanie jego napraw jest
za trudne i za drogie :)


I pewnie wtedy gdyby się kto uparł to pewnie by to zrobił... Ale z
pewnością nie było to tak proste jak zademonstrowała to ta "złota
rączka" z wymienionego programu TV. Nie było w tym czasie problemu z
dotoczeniem wałka rozrządu do Toyoty w "Ceglorzu" (HCP), ale zamiany
skrzynki 4ki na 5kę, przy FSO1500 w Poznaniu nikt nie chciał się podjąć.

To że nikt tego nie chciał robić nie oznacza że się nie da.
Dobrym przykładem tego był Bis w czasie zmian ustrojowych.
Mechanicy siedzieli i modlili się o klienta ale jak przyjechał
bisem to nagle żaden nie miał czasu.


Pozdrawiam


Coś musiało był na tyle problematyczne że wszyscy odmawiali. Nawet w ASO FSO gdzie auto znajomego było regularnie serwisowane.

Data: 2017-04-02 12:53:57
Autor: RadoslawF
TVN Turbo
W dniu 2017-04-02 o 08:45, Trybun pisze:

No i ostatnio nawet Ed China z tego angielskiego programu odszedł bo
format kupili amerykanie i stwierdzili ze filmowanie jego napraw jest
za trudne i za drogie :)


I pewnie wtedy gdyby się kto uparł to pewnie by to zrobił... Ale z
pewnością nie było to tak proste jak zademonstrowała to ta "złota
rączka" z wymienionego programu TV. Nie było w tym czasie problemu z
dotoczeniem wałka rozrządu do Toyoty w "Ceglorzu" (HCP), ale zamiany
skrzynki 4ki na 5kę, przy FSO1500 w Poznaniu nikt nie chciał się podjąć.

To że nikt tego nie chciał robić nie oznacza że się nie da.
Dobrym przykładem tego był Bis w czasie zmian ustrojowych.
Mechanicy siedzieli i modlili się o klienta ale jak przyjechał
bisem to nagle żaden nie miał czasu.


Coś musiało był na tyle problematyczne że wszyscy odmawiali. Nawet w ASO
FSO gdzie auto znajomego było regularnie serwisowane.

To samo co w bisie. Mało miejsca wiec lepiej zająć się czymś mniej
wymagającym. Ale to nie udowadnia że się nie da.


Pozdrawiam

Data: 2017-04-02 14:01:18
Autor: Trybun
TVN Turbo
W dniu 2017-04-02 o 12:53, RadoslawF pisze:

Coś musiało był na tyle problematyczne że wszyscy odmawiali. Nawet w ASO
FSO gdzie auto znajomego było regularnie serwisowane.

To samo co w bisie. Mało miejsca wiec lepiej zająć się czymś mniej
wymagającym. Ale to nie udowadnia że się nie da.


Pozdrawiam


Ale to nie wygląda aby taka podmiana skrzyni była "łatwa i prosta".. Podobnie mogło być z tym BISem, coś na tyle zniechęcało mechaników że nie podejmowali się remontu czy modernizacji.

Data: 2017-04-02 14:08:40
Autor: RadoslawF
TVN Turbo
W dniu 2017-04-02 o 14:01, Trybun pisze:

Coś musiało był na tyle problematyczne że wszyscy odmawiali. Nawet w ASO
FSO gdzie auto znajomego było regularnie serwisowane.

To samo co w bisie. Mało miejsca wiec lepiej zająć się czymś mniej
wymagającym. Ale to nie udowadnia że się nie da.


Pozdrawiam


Ale to nie wygląda aby taka podmiana skrzyni była "łatwa i prosta"..
Podobnie mogło być z tym BISem, coś na tyle zniechęcało mechaników że
nie podejmowali się remontu czy modernizacji.

Nie twierdziłem że wygląda na łatwą.
Ale z drugiej strony znam ludzi którzy jeżdżą do fachowca na przekładkę
kół z letnich na zimowe lub odwrotnie. Widać dla nich wymiana koła
też nie jest "łatwa i prosta".


Pozdrawiam

Data: 2017-04-03 15:14:39
Autor: Trybun
TVN Turbo
W dniu 2017-04-02 o 14:08, RadoslawF pisze:
W dniu 2017-04-02 o 14:01, Trybun pisze:

Coś musiało był na tyle problematyczne że wszyscy odmawiali. Nawet w ASO
FSO gdzie auto znajomego było regularnie serwisowane.

To samo co w bisie. Mało miejsca wiec lepiej zająć się czymś mniej
wymagającym. Ale to nie udowadnia że się nie da.


Pozdrawiam


Ale to nie wygląda aby taka podmiana skrzyni była "łatwa i prosta"..
Podobnie mogło być z tym BISem, coś na tyle zniechęcało mechaników że
nie podejmowali się remontu czy modernizacji.

Nie twierdziłem że wygląda na łatwą.
Ale z drugiej strony znam ludzi którzy jeżdżą do fachowca na przekładkę
kół z letnich na zimowe lub odwrotnie. Widać dla nich wymiana koła
też nie jest "łatwa i prosta".


Pozdrawiam


Ale prowadzący ten program podobno zrobił to, jak to niektórzy mówią - z palcem w d... Tak przynajmniej obwieścił telewidzom,. Zaraz mi się przypomniały dawne czasy gdy to jeździliśmy po Poznaniu i nie było warsztatu który chociaż by chciał spróbować to zrobić.

Data: 2017-04-03 18:00:56
Autor: RadoslawF
TVN Turbo
W dniu 2017-04-03 o 15:14, Trybun pisze:

Coś musiało był na tyle problematyczne że wszyscy odmawiali. Nawet
w ASO
FSO gdzie auto znajomego było regularnie serwisowane.

To samo co w bisie. Mało miejsca wiec lepiej zająć się czymś mniej
wymagającym. Ale to nie udowadnia że się nie da.


Ale to nie wygląda aby taka podmiana skrzyni była "łatwa i prosta"..
Podobnie mogło być z tym BISem, coś na tyle zniechęcało mechaników że
nie podejmowali się remontu czy modernizacji.

Nie twierdziłem że wygląda na łatwą.
Ale z drugiej strony znam ludzi którzy jeżdżą do fachowca na przekładkę
kół z letnich na zimowe lub odwrotnie. Widać dla nich wymiana koła
też nie jest "łatwa i prosta".

Ale prowadzący ten program podobno zrobił to, jak to niektórzy mówią - z
palcem w d... Tak przynajmniej obwieścił telewidzom,. Zaraz mi się
przypomniały dawne czasy gdy to jeździliśmy po Poznaniu i nie było
warsztatu który chociaż by chciał spróbować to zrobić.

Jak czytam to nie on jeden zrobił to z palcem w d... .
Zrobiłeś błąd podchodząc do sprawy emocjonalnie i zakładając że skoro
nikt nie był zainteresowany przyjęciem takiego zlecenia to jest
ono niewykonalne lub strasznie trudne do zrobienia.


Pozdrawiam

Data: 2017-04-04 11:18:38
Autor: Trybun
TVN Turbo
W dniu 2017-04-03 o 18:00, RadoslawF pisze:



Jak czytam to nie on jeden zrobił to z palcem w d... .
Zrobiłeś błąd podchodząc do sprawy emocjonalnie i zakładając że skoro
nikt nie był zainteresowany przyjęciem takiego zlecenia to jest
ono niewykonalne lub strasznie trudne do zrobienia.


Pozdrawiam


Nie wiem, nie znam innych spraw (np Krisa) szczegółowo tak jak w tym programie,. Tu prawie nawet kolor modernizowanego FSO zgadzał z tym znajomego;-) To i tylko to mnie poruszyło., - tu takie problemy graniczące z niemożliwym a tu ktoś prawi że dla niego wymiana takiej skrzyni to tyle co splunąć.

Data: 2017-03-31 07:13:48
Autor: Kris
TVN Turbo
W dniu piątek, 31 marca 2017 14:29:08 UTC+2 użytkownik Trybun napisał:
marzeń, kup i zrób"?  Jak ja słyszę o bezproblemowym wkładaniu do czterobiegowego FSO 1500 skrzyni 5tki, ,

A co z ta skrzynią piątka niby nie tak?>
4 duże fiaty miałem i chyba do 3 z nich własnoręcznie zakładałem skrzynie pięciobiegową. Jedna osoba do pomocy i dawałem rade.
W ostatnim z moich duzych fiatów to ta pięciobiegowa skrzynia w praktyce czterobiegowa była bo trzeci bieg wyskakiwał i nie korzystałem więc z niego.

Data: 2017-03-31 18:28:01
Autor: Trybun
TVN Turbo
W dniu 2017-03-31 o 16:13, Kris pisze:
W dniu piątek, 31 marca 2017 14:29:08 UTC+2 użytkownik Trybun napisał:
marzeń, kup i zrób"?  Jak ja słyszę o bezproblemowym wkładaniu do
czterobiegowego FSO 1500 skrzyni 5tki, ,
A co z ta skrzynią piątka niby nie tak?>
4 duże fiaty miałem i chyba do 3 z nich własnoręcznie zakładałem skrzynie pięciobiegową.
Jedna osoba do pomocy i dawałem rade.
W ostatnim z moich duzych fiatów to ta pięciobiegowa skrzynia w praktyce czterobiegowa była bo trzeci bieg wyskakiwał i nie korzystałem więc z niego.


To że w tamtych latach nie było możliwości w Poznaniu zamontować takiej skrzyni. Wg specjalistów w tym zakresie na tyle się różniła parametrami zewnętrznymi od 4ki że nie chcieli się podjąć przełożenia.

Data: 2017-03-31 11:56:07
Autor: Kris
TVN Turbo
W dniu piątek, 31 marca 2017 18:27:50 UTC+2 użytkownik Trybun napisał:

To że w tamtych latach nie było możliwości w Poznaniu zamontować takiej skrzyni. Wg specjalistów w tym zakresie na tyle się różniła parametrami zewnętrznymi od 4ki że nie chcieli się podjąć przełożenia.

Nie wiem co masz na myśli pisząc "tamtych latach"
Ja swoje fiaty miałem i skrzynie przekładałem gdzieś tak 1996-2002

Data: 2017-04-02 08:46:44
Autor: Trybun
TVN Turbo
W dniu 2017-03-31 o 20:56, Kris pisze:
W dniu piątek, 31 marca 2017 18:27:50 UTC+2 użytkownik Trybun napisał:

To że w tamtych latach nie było możliwości w Poznaniu zamontować takiej
skrzyni. Wg specjalistów w tym zakresie na tyle się różniła parametrami
zewnętrznymi od 4ki że nie chcieli się podjąć przełożenia.
Nie wiem co masz na myśli pisząc "tamtych latach"
Ja swoje fiaty miałem i skrzynie przekładałem gdzieś tak 1996-2002


To było wcześniej, nie pamiętam dokładnej daty, ale było to na pewno poniżej roku 1990 i to sporo poniżej.

Data: 2017-03-31 20:00:37
Autor: nadir
TVN Turbo
W dniu 2017-03-31 o 18:28, Trybun pisze:

To że w tamtych latach nie było możliwości w Poznaniu zamontować takiej
skrzyni. Wg specjalistów w tym zakresie na tyle się różniła parametrami
zewnętrznymi od 4ki że nie chcieli się podjąć przełożenia.

A to pewnie zależy jaka skrzynia była montowana w 125p?
Mój ojciec gdzieś połowie lat 80' zanabył nówkę 125p ze skrzynią czterobiegową ale podobno to była jakaś od Poloneza.
Po zakończeniu gwarancji razem z moim wujem, mechanikiem właśnie z Poznania, dołożyli do tej skrzyni piąty bieg. Z tego co pamiętam to wymienili jakiś wałek i dołożyli kilka kół zębatych z synchronizatorami.

Data: 2017-04-02 08:45:52
Autor: Trybun
TVN Turbo
W dniu 2017-03-31 o 20:00, nadir pisze:
W dniu 2017-03-31 o 18:28, Trybun pisze:

To że w tamtych latach nie było możliwości w Poznaniu zamontować takiej
skrzyni. Wg specjalistów w tym zakresie na tyle się różniła parametrami
zewnętrznymi od 4ki że nie chcieli się podjąć przełożenia.

A to pewnie zależy jaka skrzynia była montowana w 125p?
Mój ojciec gdzieś połowie lat 80' zanabył nówkę 125p ze skrzynią czterobiegową ale podobno to była jakaś od Poloneza.
Po zakończeniu gwarancji razem z moim wujem, mechanikiem właśnie z Poznania, dołożyli do tej skrzyni piąty bieg. Z tego co pamiętam to wymienili jakiś wałek i dołożyli kilka kół zębatych z synchronizatorami.


Możliwe że była jakaś różnica. Jedyne co jest pewne to jest to że na pewno różniły się lewarkiem zmiany biegów,. Ale to chyba nie to było główną przeszkodą ,że w efekcie znajomy był odprawiany z kwitkiem.

Data: 2017-04-01 15:12:01
Autor: yabba
TVN Turbo
Użytkownik "Trybun" <cheilimx@jachu.ru> napisał w wiadomości news:58de8384$0$5164$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2017-03-31 o 16:13, Kris pisze:
W dniu piątek, 31 marca 2017 14:29:08 UTC+2 użytkownik Trybun napisał:
marzeń, kup i zrób"?  Jak ja słyszę o bezproblemowym wkładaniu do
czterobiegowego FSO 1500 skrzyni 5tki, ,
A co z ta skrzynią piątka niby nie tak?>
4 duże fiaty miałem i chyba do 3 z nich własnoręcznie zakładałem skrzynie pięciobiegową.
Jedna osoba do pomocy i dawałem rade.
W ostatnim z moich duzych fiatów to ta pięciobiegowa skrzynia w praktyce czterobiegowa była bo trzeci bieg wyskakiwał i nie korzystałem więc z niego.


To że w tamtych latach nie było możliwości w Poznaniu zamontować takiej skrzyni. Wg specjalistów w tym zakresie na tyle się różniła parametrami zewnętrznymi od 4ki że nie chcieli się podjąć przełożenia.


Z tego co wiem, to było kilka niuansów, które mogły zniechęcać mechaników do męczenia się z nietypowym zleceniem.
Starsze 125p miały sprzęgło sterowane hydraulicznie i podobno węższy tunel. Nowsze egzemplarze 125p i Polonezy miały sprzęgło na linkę i szerszy tunel.
Do 125p hobbyści wkładali nawet komplety: silniki 1,6 i skrzynia z Poloneza.

--
Pozdrawiam,

yabba

Data: 2017-04-02 08:47:23
Autor: Trybun
TVN Turbo
W dniu 2017-04-01 o 15:12, yabba pisze:
Użytkownik "Trybun" <cheilimx@jachu.ru> napisał w wiadomości news:58de8384$0$5164$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2017-03-31 o 16:13, Kris pisze:
W dniu piątek, 31 marca 2017 14:29:08 UTC+2 użytkownik Trybun napisał:
marzeń, kup i zrób"?  Jak ja słyszę o bezproblemowym wkładaniu do
czterobiegowego FSO 1500 skrzyni 5tki, ,
A co z ta skrzynią piątka niby nie tak?>
4 duże fiaty miałem i chyba do 3 z nich własnoręcznie zakładałem skrzynie pięciobiegową.
Jedna osoba do pomocy i dawałem rade.
W ostatnim z moich duzych fiatów to ta pięciobiegowa skrzynia w praktyce czterobiegowa była bo trzeci bieg wyskakiwał i nie korzystałem więc z niego.


To że w tamtych latach nie było możliwości w Poznaniu zamontować takiej skrzyni. Wg specjalistów w tym zakresie na tyle się różniła parametrami zewnętrznymi od 4ki że nie chcieli się podjąć przełożenia.


Z tego co wiem, to było kilka niuansów, które mogły zniechęcać mechaników do męczenia się z nietypowym zleceniem.
Starsze 125p miały sprzęgło sterowane hydraulicznie i podobno węższy tunel. Nowsze egzemplarze 125p i Polonezy miały sprzęgło na linkę i szerszy tunel.
Do 125p hobbyści wkładali nawet komplety: silniki 1,6 i skrzynia z Poloneza.


Problem jak widać złożony.. Bo i z jednej strony mechanicy nie chcieli podejmować się przekładki, a z drugiej nie ma żadnych podstaw żeby nie wierzyć Krisowi, który twierdzi że dało się to zrobić nawet w własnym zakresie.

Data: 2017-04-03 16:59:18
Autor: yabba
TVN Turbo
Użytkownik "Trybun" <cheilimx@jachu.ru> napisał w wiadomości news:58e09e69$0$5157$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2017-04-01 o 15:12, yabba pisze:
Użytkownik "Trybun" <cheilimx@jachu.ru> napisał w wiadomości news:58de8384$0$5164$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2017-03-31 o 16:13, Kris pisze:
W dniu piątek, 31 marca 2017 14:29:08 UTC+2 użytkownik Trybun napisał:
marzeń, kup i zrób"?  Jak ja słyszę o bezproblemowym wkładaniu do
czterobiegowego FSO 1500 skrzyni 5tki, ,
A co z ta skrzynią piątka niby nie tak?>
4 duże fiaty miałem i chyba do 3 z nich własnoręcznie zakładałem skrzynie pięciobiegową.
Jedna osoba do pomocy i dawałem rade.
W ostatnim z moich duzych fiatów to ta pięciobiegowa skrzynia w praktyce czterobiegowa była bo trzeci bieg wyskakiwał i nie korzystałem więc z niego.


To że w tamtych latach nie było możliwości w Poznaniu zamontować takiej skrzyni. Wg specjalistów w tym zakresie na tyle się różniła parametrami zewnętrznymi od 4ki że nie chcieli się podjąć przełożenia.


Z tego co wiem, to było kilka niuansów, które mogły zniechęcać mechaników do męczenia się z nietypowym zleceniem.
Starsze 125p miały sprzęgło sterowane hydraulicznie i podobno węższy tunel. Nowsze egzemplarze 125p i Polonezy miały sprzęgło na linkę i szerszy tunel.
Do 125p hobbyści wkładali nawet komplety: silniki 1,6 i skrzynia z Poloneza.


Problem jak widać złożony.. Bo i z jednej strony mechanicy nie chcieli podejmować się przekładki, a z drugiej nie ma żadnych podstaw żeby nie wierzyć Krisowi, który twierdzi że dało się to zrobić nawet w własnym zakresie.

Od pewnego któregoś roku produkcji FSO1500 było w pełni kompatybilne z Polonezem jeśli chodzi o skrzynie biegów - miały już skrzynie te same co Polonez: 5 biegów i ukośny lewarek. Jako ciekawostka, to podobno były nawet skrzynie 4 biegowe z ukośnym lewarkiem.
Jak napisałem powyżej, wcześniejsze serie FSO miały kilka niuansów różniących od Poloneza, ale nie były to przeszkody niedopokonania w kilka godzin.
Mechanikom się po prostu nie chciało kombinować jak mieli łatwy zarobek z innych prostych napraw. A w tym Fiacie, to może trzeba bylo wyciąć otwór w podłodze na lewarek, zmienić pedał sprzęgła z pompą sprzęgłową na pedał z linką, może trzeba było coś wyciąć albo zaślepić w ścianie grodziowej, zdemontować zbiorniczek plynu i rurki do wysprzęglika, może jeszcze dobrać nową linkę i zębatkę do prędkościomierza? A potem klient i tak by narzekał, że mu linka sprzęgła skrzypi w pancerzyku. :)
Chyba, że to omawiane FSO1500, to był w rzeczywistości jakiś egzemplarz PF125p z serii MonteCarlo albo Acropolis z nietypowym silnikiem i pracy byłoby jeszcze więcej. :))

--
Pozdrawiam,

yabba

Data: 2017-04-04 11:19:10
Autor: Trybun
TVN Turbo
W dniu 2017-04-03 o 16:59, yabba pisze:




Problem jak widać złożony.. Bo i z jednej strony mechanicy nie chcieli podejmować się przekładki, a z drugiej nie ma żadnych podstaw żeby nie wierzyć Krisowi, który twierdzi że dało się to zrobić nawet w własnym zakresie.

Od pewnego któregoś roku produkcji FSO1500 było w pełni kompatybilne z Polonezem jeśli chodzi o skrzynie biegów - miały już skrzynie te same co Polonez: 5 biegów i ukośny lewarek. Jako ciekawostka, to podobno były nawet skrzynie 4 biegowe z ukośnym lewarkiem.
Jak napisałem powyżej, wcześniejsze serie FSO miały kilka niuansów różniących od Poloneza, ale nie były to przeszkody niedopokonania w kilka godzin.
Mechanikom się po prostu nie chciało kombinować jak mieli łatwy zarobek z innych prostych napraw. A w tym Fiacie, to może trzeba bylo wyciąć otwór w podłodze na lewarek, zmienić pedał sprzęgła z pompą sprzęgłową na pedał z linką, może trzeba było coś wyciąć albo zaślepić w ścianie grodziowej, zdemontować zbiorniczek plynu i rurki do wysprzęglika, może jeszcze dobrać nową linkę i zębatkę do prędkościomierza? A potem klient i tak by narzekał, że mu linka sprzęgła skrzypi w pancerzyku. :)
Chyba, że to omawiane FSO1500, to był w rzeczywistości jakiś egzemplarz PF125p z serii MonteCarlo albo Acropolis z nietypowym silnikiem i pracy byłoby jeszcze więcej. :))


I właśnie może być "pies pogrzebany" Gdy Poldek wszedł do produkcji to zmodernizowano również następcę Dużego Fiata, na tyle żeby jak najwięcej części i elementów (w tym skrzyni biegów) było ze sobą kompatybilnych. Kris mógł mieć już tą późniejszą wersję.

Data: 2017-04-04 12:46:57
Autor: yabba
TVN Turbo
Użytkownik "Trybun" <cheilimx@jachu.ru> napisał w wiadomości news:58e3650e$0$5160$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2017-04-03 o 16:59, yabba pisze:




Problem jak widać złożony.. Bo i z jednej strony mechanicy nie chcieli podejmować się przekładki, a z drugiej nie ma żadnych podstaw żeby nie wierzyć Krisowi, który twierdzi że dało się to zrobić nawet w własnym zakresie.

Od pewnego któregoś roku produkcji FSO1500 było w pełni kompatybilne z Polonezem jeśli chodzi o skrzynie biegów - miały już skrzynie te same co Polonez: 5 biegów i ukośny lewarek. Jako ciekawostka, to podobno były nawet skrzynie 4 biegowe z ukośnym lewarkiem.
Jak napisałem powyżej, wcześniejsze serie FSO miały kilka niuansów różniących od Poloneza, ale nie były to przeszkody niedopokonania w kilka godzin.
Mechanikom się po prostu nie chciało kombinować jak mieli łatwy zarobek z innych prostych napraw. A w tym Fiacie, to może trzeba bylo wyciąć otwór w podłodze na lewarek, zmienić pedał sprzęgła z pompą sprzęgłową na pedał z linką, może trzeba było coś wyciąć albo zaślepić w ścianie grodziowej, zdemontować zbiorniczek plynu i rurki do wysprzęglika, może jeszcze dobrać nową linkę i zębatkę do prędkościomierza? A potem klient i tak by narzekał, że mu linka sprzęgła skrzypi w pancerzyku. :)
Chyba, że to omawiane FSO1500, to był w rzeczywistości jakiś egzemplarz PF125p z serii MonteCarlo albo Acropolis z nietypowym silnikiem i pracy byłoby jeszcze więcej. :))


I właśnie może być "pies pogrzebany" Gdy Poldek wszedł do produkcji to zmodernizowano również następcę Dużego Fiata, na tyle żeby jak najwięcej części i elementów (w tym skrzyni biegów) było ze sobą kompatybilnych. Kris mógł mieć już tą późniejszą wersję.


Wcześniejsze też były wymienne, ale nie na zasadzie plug&play. Przy wymianie trzeba było włączyć myślenie.


--
Pozdrawiam,

yabba

Data: 2017-03-31 14:42:43
Autor: Agent0700
TVN Turbo
W dniu 2017-03-31 o 14:29, Trybun pisze:

Na ile poważnie

Bardzo poważnie :-)

Ja lubię jak odkręcają stare śruby, wyjmują pozdzespół jakiś, zakładają drugi i składają.

A u mnie tak łatwo nie jest, czasem pół dnia coś się naprawia bo śruby 20 lat temu przykręcone się urywają, ogólnie "panienki" pomagają i jakoś się robi, a u nich jakoś tak idzie jak burza :-)

Jacek

Data: 2017-03-31 17:00:54
Autor: Budzik
TVN Turbo
Użytkownik Agent0700 komar69@wp.pl ...

Na ile poważnie

Bardzo poważnie :-)

Ja lubię jak odkręcają stare śruby, wyjmują pozdzespół jakiś, zakładają drugi i składają.

A u mnie tak łatwo nie jest, czasem pół dnia coś się naprawia bo śruby 20 lat temu przykręcone się urywają, ogólnie "panienki" pomagają i jakoś się robi, a u nich jakoś tak idzie jak burza :-)

A to akurat nieprawda.
Wielokrotnie pokazuja różne problemy poczawszy od pokazania własnie takich urwanych srób, konczac na fachowcach ktorym zlecili robote i po miesiącu odebrali auto nie zrobione.
A ze w programie trwa to 20 minut? Tak to juz jest magicznie w TV... :)

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Nigdy nie rozcinaj tego co można rozwiązać"
H. Jackson Brown, Jr.

Data: 2017-04-01 01:01:59
Autor: Adam
TVN Turbo
W dniu 2017-03-31 o 19:00, Budzik pisze:
Użytkownik Agent0700 komar69@wp.pl ...

Na ile poważnie

Bardzo poważnie :-)

Ja lubię jak odkręcają stare śruby, wyjmują pozdzespół jakiś, zakładają
drugi i składają.

A u mnie tak łatwo nie jest, czasem pół dnia coś się naprawia bo śruby
20 lat temu przykręcone się urywają, ogólnie "panienki" pomagają i jakoś
się robi, a u nich jakoś tak idzie jak burza :-)

A to akurat nieprawda.
Wielokrotnie pokazuja różne problemy poczawszy od pokazania własnie takich
urwanych srób, konczac na fachowcach ktorym zlecili robote i po miesiącu
odebrali auto nie zrobione.
A ze w programie trwa to 20 minut? Tak to juz jest magicznie w TV... :)


Ktoś złośliwy mógł by powiedzieć, że jeśli pokazują warsztat Adama K. - Motoricus, to wszystko "gra i bucy", a jak inny warsztat, to "brud, smród i ubóstwo" ;)
Ale programy mają to do siebie, że z założenia muszą być nieco tendencyjne.

Mało oglądam programy Adama (widziałem kilka, może kilkanaście), ale też naciął się na minę z jakimś bodajże MB124.


--
Pozdrawiam.

Adam

Data: 2017-04-01 03:00:36
Autor: Budzik
TVN Turbo
Użytkownik Adam a.g@poczta.onet.pl ...

Na ile poważnie

Bardzo poważnie :-)

Ja lubię jak odkręcają stare śruby, wyjmują pozdzespół jakiś,
zakładają drugi i składają.

A u mnie tak łatwo nie jest, czasem pół dnia coś się naprawia bo
śruby 20 lat temu przykręcone się urywają, ogólnie "panienki"
pomagają i jakoś się robi, a u nich jakoś tak idzie jak burza :-)

A to akurat nieprawda.
Wielokrotnie pokazuja różne problemy poczawszy od pokazania własnie
takich urwanych srób, konczac na fachowcach ktorym zlecili robote i
po miesiącu odebrali auto nie zrobione.
A ze w programie trwa to 20 minut? Tak to juz jest magicznie w TV...
:)
Ktoś złośliwy mógł by powiedzieć, że jeśli pokazują warsztat Adama K.
- Motoricus, to wszystko "gra i bucy", a jak inny warsztat, to "brud, smród i ubóstwo" ;)
Ale programy mają to do siebie, że z założenia muszą być nieco
tendencyjne.
Nie, zdecydowanie nie.
Takie sytuacje widziałem moze ze 2 razy, ze ktos mu nawalił.
W innych przypadkach raczej jest tak, ze jest ok, w koncu to jakas dodatkowa reklama.

Mało oglądam programy Adama (widziałem kilka, może kilkanaście), ale
też naciął się na minę z jakimś bodajże MB124.

Co tylko dowodzi, ze nie zawsze jest lekko ładnie i przyjemnie.
Widziałem raz czy drugi ze odwalił auto juz na starcie stwierdzajac ze z tego nie da się zrobić nic sensownego. --
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Jak mogę powiedzieć, co myślę, dopóki
nie przekonam się, co mówię?"  E.M. Forster

Data: 2017-03-31 14:48:39
Autor: T.
TVN Turbo
W dniu 2017-03-31 o 14:29, Trybun pisze:

Na ile poważnie można traktować emitowany na tym kanale program "auto
marzeń, kup i zrób"?  Jak ja słyszę o bezproblemowym wkładaniu do
czterobiegowego FSO 1500 skrzyni 5tki, albo o woskowaniu szyb "aby
nabrały połysku" to nie wiem czy mam w ogóle z kimś poważnym do
czynienia. Ma ten prowadzący o czymkolwiek z mechaniki pojazdowej pojęcie?


Widziałeś kiedyś program lub czytałes w prasie motoryzacyjnej jakiś krytyczny tekst na temat samochodów? Jeśli już, to na temat takich co wyszły z produkcji. Mechanizm jest prosty - dziennikarz dostaje zaproszenie na Maderę na prezentację nowego modelu. Spędza tam kilka dni na koszt firmy. W Polsce dostaje np. na 2 tygodnie "samochód do testów". Napisałbyś po takiej ofercie krytyczny tekst?
TVN Turbo to w dodatku przykład hipokryzji - kręcą różnych piratów, a sami stają gdzie chcą i jeżdżą łamiąc przepisy.
A niektóre programy są z cyklu "For dummies"... Choć częśc z przyjemnością oglądam. Czasem - żeby się pośmiać z tych filozoficznych określeń o "pięknej linii", "wysmakowanym wnętrzu" i jeszcze innych podobnych pierdół. A nikt nie spojrzy i nie powie, że polakierowana na błysk udająca chrom ramka od klimatyzacji na desce masakrycznie odbija się w szybie. Bo a nuż samochodu do testów nie dali... :-)
T.

Data: 2017-03-31 16:05:11
Autor: Trybun
TVN Turbo
W dniu 2017-03-31 o 14:48, T. pisze:
W dniu 2017-03-31 o 14:29, Trybun pisze:

Na ile poważnie można traktować emitowany na tym kanale program "auto
marzeń, kup i zrób"?  Jak ja słyszę o bezproblemowym wkładaniu do
czterobiegowego FSO 1500 skrzyni 5tki, albo o woskowaniu szyb "aby
nabrały połysku" to nie wiem czy mam w ogóle z kimś poważnym do
czynienia. Ma ten prowadzący o czymkolwiek z mechaniki pojazdowej pojęcie?


Widziałeś kiedyś program lub czytałes w prasie motoryzacyjnej jakiś krytyczny tekst na temat samochodów? Jeśli już, to na temat takich co wyszły z produkcji. Mechanizm jest prosty - dziennikarz dostaje zaproszenie na Maderę na prezentację nowego modelu. Spędza tam kilka dni na koszt firmy. W Polsce dostaje np. na 2 tygodnie "samochód do testów". Napisałbyś po takiej ofercie krytyczny tekst?
TVN Turbo to w dodatku przykład hipokryzji - kręcą różnych piratów, a sami stają gdzie chcą i jeżdżą łamiąc przepisy.
A niektóre programy są z cyklu "For dummies"... Choć częśc z przyjemnością oglądam. Czasem - żeby się pośmiać z tych filozoficznych określeń o "pięknej linii", "wysmakowanym wnętrzu" i jeszcze innych podobnych pierdół. A nikt nie spojrzy i nie powie, że polakierowana na błysk udająca chrom ramka od klimatyzacji na desce masakrycznie odbija się w szybie. Bo a nuż samochodu do testów nie dali... :-)
T.


Nie w tym problem. Tu, w tym przypadku nie chodzi o promocję ani tym bardziej reklamę czegoś. Chodzi o kompetencje tego prowadzącego, bo ja chociaż, można powiedzieć laik w tych sprawach, w kilku kwestach przyłapałem go na tym że opowiada chorobliwe wręcz głupoty.

Data: 2017-03-31 17:00:53
Autor: Budzik
TVN Turbo
Użytkownik T. kuki543@interia.pl ...

A niektóre programy są z cyklu "For dummies"... Choć częśc z przyjemnością oglądam. Czasem - żeby się pośmiać z tych filozoficznych określeń o "pięknej linii", "wysmakowanym wnętrzu" i jeszcze innych podobnych pierdół. A nikt nie spojrzy i nie powie, że polakierowana na błysk udająca chrom ramka od klimatyzacji na desce masakrycznie odbija się w szybie. Bo a nuż samochodu do testów nie dali... :-)

Polecam program o samochodach w tok fm, tam własnie zwracaja na takei rzeczy uwage - na zle spasowane uszczelki w szybach, na dziwne załamania w schowkach gdzie moze wpasc i zniknac długopis albo dowód rejestracyjny etc.
Takie bardziej ludzkie podejscie.
Jakos wieczorem o 19 coś czasami trafie.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Dzieci stają się podobne do tego, co o nich myślimy."
Bird Johnson

Data: 2017-04-03 12:20:49
Autor: robot
TVN Turbo
W dniu 2017-03-31 o 14:48, T. pisze:
W dniu 2017-03-31 o 14:29, Trybun pisze:

Na ile poważnie można traktować emitowany na tym kanale program "auto
marzeń, kup i zrób"?  Jak ja słyszę o bezproblemowym wkładaniu do
czterobiegowego FSO 1500 skrzyni 5tki, albo o woskowaniu szyb "aby
nabrały połysku" to nie wiem czy mam w ogóle z kimś poważnym do
czynienia. Ma ten prowadzący o czymkolwiek z mechaniki pojazdowej pojęcie?


Widziałeś kiedyś program lub czytałes w prasie motoryzacyjnej jakiś krytyczny tekst na temat samochodów?

Jeżeli chodzi o prasę, to jest ważne spostrzeżenie. A właściwie ostrzeżenie.
Czasami jeszcze dla ściemy wynajdują jednak jakąś straszną wadę.
Na przykład: przycisk do włączania świateł awaryjnych wciska się z lekkim oporem.

Data: 2017-04-02 09:50:35
Autor: mk4
TVN Turbo
On 2017-03-31 14:29, Trybun wrote:

Na ile poważnie można traktować emitowany na tym kanale program "auto
marzeń, kup i zrób"?  Jak ja słyszę o bezproblemowym wkładaniu do
czterobiegowego FSO 1500 skrzyni 5tki, albo o woskowaniu szyb "aby
nabrały połysku" to nie wiem czy mam w ogóle z kimś poważnym do
czynienia. Ma ten prowadzący o czymkolwiek z mechaniki pojazdowej pojęcie?


Szukasz dziury w całym ;)

Parę osób odpowiedziało, że to było jak najbardziej możliwe.

A że mechanicy nie chcą? No to nie wiem - znajdź takiego co chętnie np. przełoży turbinę od ARL-a do np. BXE.

A jest to możliwe.

Po prostu nie chcą wchodzić w sprawy, gdzie nie mają doświadczenia. Po co to komu później użerać się z marudnym klientem. A wiadomo kim on jest?

--
mk4

Data: 2017-04-02 13:58:20
Autor: Trybun
TVN Turbo
W dniu 2017-04-02 o 09:50, mk4 pisze:
On 2017-03-31 14:29, Trybun wrote:

Na ile poważnie można traktować emitowany na tym kanale program "auto
marzeń, kup i zrób"?  Jak ja słyszę o bezproblemowym wkładaniu do
czterobiegowego FSO 1500 skrzyni 5tki, albo o woskowaniu szyb "aby
nabrały połysku" to nie wiem czy mam w ogóle z kimś poważnym do
czynienia. Ma ten prowadzący o czymkolwiek z mechaniki pojazdowej pojęcie?


Szukasz dziury w całym ;)

Parę osób odpowiedziało, że to było jak najbardziej możliwe.

A że mechanicy nie chcą? No to nie wiem - znajdź takiego co chętnie np. przełoży turbinę od ARL-a do np. BXE.

A jest to możliwe.

Po prostu nie chcą wchodzić w sprawy, gdzie nie mają doświadczenia. Po co to komu później użerać się z marudnym klientem. A wiadomo kim on jest?


Nic podobnego. I nadal mam w tym temacie sporo wątpliwości. ASO które przeprowadzało nawet generalne remonty silników, miałoby się bać zabrać za podmianę skrzyni którą amatorzy potrafili wymienić u siebie na podwórku...

Ale do tematu - co sądzisz o tym prowadzącym "auto marzeń, kup i zrób", fachura czy picer?

Data: 2017-04-02 17:34:08
Autor: nadir
TVN Turbo
W dniu 2017-04-02 o 13:58, Trybun pisze:

Nic podobnego. I nadal mam w tym temacie sporo wątpliwości. ASO które
przeprowadzało nawet generalne remonty silników, miałoby się bać zabrać
za podmianę skrzyni którą amatorzy potrafili wymienić u siebie na
podwórku...

Ale kto powiedział, że się bali? ASO po pierwsze nie wyjdzie poza standardowe procedury, jak samochód opuścił fabrykę z czterema biegami, to taki miał pozostać na wieki.
Druga sprawa, to jeżeli masz na myśli ASO FSO czy FSM, to to były zwykłe państwowe zakłady pracy, oni mieli i tak zapłacone czy przerobiliby skrzynie czy nie. To po co się przepracowywać, jak nie ma tego w standardowej usłudze?
Ci lepsi mechanicy z takiego ASO po godzinach dorabiali w prywatnych warsztatach, tam to była inna robota i pieniądze, to i skrzynie z 4 na 5 biegów przerabiali.

Data: 2017-04-02 10:17:54
Autor: Zenek Kapelinder
TVN Turbo
Malo wiesz i dorabiasz teorie. Praca w ASO to byl taki sam bonus od zycia jak dostanie w budowlance ciezarowki na benzyne.

Data: 2017-04-02 21:18:28
Autor: nadir
TVN Turbo
W dniu 2017-04-02 o 19:17, Zenek Kapelinder pisze:

Malo wiesz i dorabiasz teorie.

Coś tam wiem, miałem w rodzinie parę osób i znajomych co to pracowało w ASO, Polmozbycie, albo jeszcze lepiej - CPN przy obecnej A2. Ciężarówka na benzynę przy tym ostatnim, to był ciul.

Praca w ASO to byl taki sam bonus od
zycia jak dostanie w budowlance ciezarowki na benzyne.

Nie zmienia, to postaci rzeczy, że nikt ponad "normę" nie chciał, bądź nie mógł robić.

Data: 2017-04-02 21:59:16
Autor: RadoslawF
TVN Turbo
W dniu 2017-04-02 o 19:17, Zenek Kapelinder pisze:
Malo wiesz i dorabiasz teorie. Praca w ASO to byl taki sam bonus od zycia jak dostanie w budowlance ciezarowki na benzyne.

Tyle ze ten bonus polegał na dostępie do części a nie na przekładaniu
skrzyń biegów w polonezach.


Pozdrawiam

Data: 2017-04-03 15:15:38
Autor: Trybun
TVN Turbo
W dniu 2017-04-02 o 17:34, nadir pisze:
W dniu 2017-04-02 o 13:58, Trybun pisze:

Nic podobnego. I nadal mam w tym temacie sporo wątpliwości. ASO które
przeprowadzało nawet generalne remonty silników, miałoby się bać zabrać
za podmianę skrzyni którą amatorzy potrafili wymienić u siebie na
podwórku...

Ale kto powiedział, że się bali? ASO po pierwsze nie wyjdzie poza standardowe procedury, jak samochód opuścił fabrykę z czterema biegami, to taki miał pozostać na wieki.
Druga sprawa, to jeżeli masz na myśli ASO FSO czy FSM, to to były zwykłe państwowe zakłady pracy, oni mieli i tak zapłacone czy przerobiliby skrzynie czy nie. To po co się przepracowywać, jak nie ma tego w standardowej usłudze?
Ci lepsi mechanicy z takiego ASO po godzinach dorabiali w prywatnych warsztatach, tam to była inna robota i pieniądze, to i skrzynie z 4 na 5 biegów przerabiali.


Właściciel tego FSO dobrze znał kierownika. Często za małe "datki" załatwiał mu części do auta które dla innych "normalnych" klientów były niedostępne. Na wymianę skrzyni z jakichś powodów się nie zgodził. Można mu wierzyć że faktycznie mogło z tym być za dużo kłopotu, a może miał jakieś inne obiekcje których nie ujawnił. Zresztą to się wydaje być w miarę  oczywiste, gdy weźmiemy pod uwagę to że żaden mechanik (w innych warsztatach) nie chciał się podjąć wymiany.

Data: 2017-04-03 00:07:14
Autor: Tomasz Pyra
TVN Turbo
Dnia Sun, 2 Apr 2017 13:58:20 +0200, Trybun napisał(a):

W dniu 2017-04-02 o 09:50, mk4 pisze:
On 2017-03-31 14:29, Trybun wrote:

Na ile poważnie można traktować emitowany na tym kanale program "auto
marzeń, kup i zrób"?  Jak ja słyszę o bezproblemowym wkładaniu do
czterobiegowego FSO 1500 skrzyni 5tki, albo o woskowaniu szyb "aby
nabrały połysku" to nie wiem czy mam w ogóle z kimś poważnym do
czynienia. Ma ten prowadzący o czymkolwiek z mechaniki pojazdowej pojęcie?


Szukasz dziury w całym ;)

Parę osób odpowiedziało, że to było jak najbardziej możliwe.

A że mechanicy nie chcą? No to nie wiem - znajdź takiego co chętnie np. przełoży turbinę od ARL-a do np. BXE.

A jest to możliwe.

Po prostu nie chcą wchodzić w sprawy, gdzie nie mają doświadczenia. Po co to komu później użerać się z marudnym klientem. A wiadomo kim on jest?


Nic podobnego. I nadal mam w tym temacie sporo wątpliwości. ASO które przeprowadzało nawet generalne remonty silników, miałoby się bać zabrać za podmianę skrzyni którą amatorzy potrafili wymienić u siebie na podwórku...

W ASO to nie musi być problem wiedzy a:
- polityki cenowej. Nie po to przy sprzedaży różnicuje się wersje, żeby
potem sobie je sobie właściciel przerabiał taniej
- braku procedury. ASO zazwyczaj pracuje wg. ścisłych wytycznych producenta
i jeśli procedury zmiany takiej skrzyni nie było, to nie było. ASO to nie
placówka badawcza gdzie się będa doktoryzować z danego zagadnienia.


Jeśli chodzi o wymianę skrzyń biegów, to w Polonezie też wiem że ludzie
_jakieś_ skrzynie 4 na 5 zmieniali i problemu w tym nie było żadnego, ale
może wcześniej były jakieś inne, mechanicznie niekompatybilne z następnymi?
Tego nie wiem, a stąd mogłoby pochodzić informacje o tym że były z tym
jakieś problemy.


Ogólnie podmiana skrzyni biegów dowolnej, na dowolną inną to kwestia
wydłużenia/skrócenia/wymiany wałka sprzęgłowego, dorobienie flanszy
zmieniającej rozstaw otworów mocujących, dobranie tarczy sprzęgła z
dociskiem i ewentualnie wymiana i/lub modyfikacja koła zamachowego w
silniku pod nowy docisk.
To już taki pełen zestaw dla najbardziej niepasujących skrzyń biegów, bo
zazwyczaj w obrębie jednego producenta nie jest to tak skomplikowane.

Data: 2017-04-03 15:16:49
Autor: Trybun
TVN Turbo
W dniu 2017-04-03 o 00:07, Tomasz Pyra pisze:

Nic podobnego. I nadal mam w tym temacie sporo wątpliwości. ASO które
przeprowadzało nawet generalne remonty silników, miałoby się bać zabrać
za podmianę skrzyni którą amatorzy potrafili wymienić u siebie na
podwórku...
W ASO to nie musi być problem wiedzy a:
- polityki cenowej. Nie po to przy sprzedaży różnicuje się wersje, żeby
potem sobie je sobie właściciel przerabiał taniej
- braku procedury. ASO zazwyczaj pracuje wg. ścisłych wytycznych producenta
i jeśli procedury zmiany takiej skrzyni nie było, to nie było. ASO to nie
placówka badawcza gdzie się będa doktoryzować z danego zagadnienia.


Jeśli chodzi o wymianę skrzyń biegów, to w Polonezie też wiem że ludzie
_jakieś_ skrzynie 4 na 5 zmieniali i problemu w tym nie było żadnego, ale
może wcześniej były jakieś inne, mechanicznie niekompatybilne z następnymi?
Tego nie wiem, a stąd mogłoby pochodzić informacje o tym że były z tym
jakieś problemy.


Ogólnie podmiana skrzyni biegów dowolnej, na dowolną inną to kwestia
wydłużenia/skrócenia/wymiany wałka sprzęgłowego, dorobienie flanszy
zmieniającej rozstaw otworów mocujących, dobranie tarczy sprzęgła z
dociskiem i ewentualnie wymiana i/lub modyfikacja koła zamachowego w
silniku pod nowy docisk.
To już taki pełen zestaw dla najbardziej niepasujących skrzyń biegów, bo
zazwyczaj w obrębie jednego producenta nie jest to tak skomplikowane.


Jednym słowem chcesz powiedzieć że mogli w cenniku nie mieć ceny na taką usługę? Trochę to niepoważne, ale i tego nie można wykluczyć.

Nie, nie chodzi o Poldka a FSO 1500 - czyli o następcę "Dużego Fiata", i podmianę w nim starej fiatowskiej 4ki na polonezową 5kę.

Data: 2017-04-04 00:24:29
Autor: Tomasz Pyra
TVN Turbo
Dnia Mon, 3 Apr 2017 15:16:49 +0200, Trybun napisał(a):

Jednym słowem chcesz powiedzieć że mogli w cenniku nie mieć ceny na taką usługę? Trochę to niepoważne, ale i tego nie można wykluczyć.

No spróbuj dziś pojechać do ASO i zapytaj ile by kosztowały nieseryjne
modyfikacje samochodu.
Powiedzmy choćby przełożenie skrzyni biegów na taką z innego modelu.

Na 95% grzecznie Ci odmówią.


Nie, nie chodzi o Poldka a FSO 1500 - czyli o następcę "Dużego Fiata", i podmianę w nim starej fiatowskiej 4ki na polonezową 5kę.

No ja rozumiem.
Chodzi mi o to że nie musi to być wcale technicznie skomplikowane żeby
stacja _autoryowana_ tego odmówiła.

Data: 2017-04-04 11:22:43
Autor: Trybun
TVN Turbo
W dniu 2017-04-04 o 00:24, Tomasz Pyra pisze:
Dnia Mon, 3 Apr 2017 15:16:49 +0200, Trybun napisał(a):

Jednym słowem chcesz powiedzieć że mogli w cenniku nie mieć ceny na taką
usługę? Trochę to niepoważne, ale i tego nie można wykluczyć.
No spróbuj dziś pojechać do ASO i zapytaj ile by kosztowały nieseryjne
modyfikacje samochodu.
Powiedzmy choćby przełożenie skrzyni biegów na taką z innego modelu.

Na 95% grzecznie Ci odmówią.

Oj, zupełnie inne czasy. Kiedyś w krajowych ASO można było patrzeć co też mechanicy wyprawiają z naprawianym autem. Dla przykładu - mniej więcej w tym samym czasie w takiej Austrii można mechanikowi tylko zostawić kluczyki i pójść na kawę, zero wstępu na teren warsztatu (halę napraw). Na dzień dzisiejszy moda z Austrii tamtych lat i u nas zaczęła obowiązywać, juz nie tylko ASO, ale nawet prywaciarz na mikroskopijną skalę nie są wielbicielami widowni  w swoich warsztatach.



Nie, nie chodzi o Poldka a FSO 1500 - czyli o następcę "Dużego Fiata", i
podmianę w nim starej fiatowskiej 4ki na polonezową 5kę.
No ja rozumiem.
Chodzi mi o to że nie musi to być wcale technicznie skomplikowane żeby
stacja _autoryowana_ tego odmówiła.


Tłumaczyli to trudnościami, skomplikowaniem takiej operacji.

Data: 2017-04-04 23:51:52
Autor: Tomasz Pyra
TVN Turbo
Dnia Tue, 4 Apr 2017 11:22:43 +0200, Trybun napisał(a):

W dniu 2017-04-04 o 00:24, Tomasz Pyra pisze:
Dnia Mon, 3 Apr 2017 15:16:49 +0200, Trybun napisał(a):

Jednym słowem chcesz powiedzieć że mogli w cenniku nie mieć ceny na taką
usługę? Trochę to niepoważne, ale i tego nie można wykluczyć.
No spróbuj dziś pojechać do ASO i zapytaj ile by kosztowały nieseryjne
modyfikacje samochodu.
Powiedzmy choćby przełożenie skrzyni biegów na taką z innego modelu.

Na 95% grzecznie Ci odmówią.

Oj, zupełnie inne czasy. Kiedyś w krajowych ASO można było patrzeć co też mechanicy wyprawiają z naprawianym autem.

No ale to też inna sprawa.
Bo tu nie chodzi o podejście do klienta, a o to czy oferują niestandardowe
usługi takie jak przerabianie wersji wyposażenia.

Chodzi mi o to że nie musi to być wcale technicznie skomplikowane żeby
stacja _autoryowana_ tego odmówiła.


Tłumaczyli to trudnościami, skomplikowaniem takiej operacji.

Sądzę że trafiłeś po prostu na jakąś miernotę, bo skrzynię biegów to
naprawdę można wymienić. Te późne 125p miały takie same skrzynie jak Polonezy i prawie na pewno były
plug&play.

Data: 2017-04-05 03:37:12
Autor: Zenek Kapelinder
TVN Turbo
To Polonezy mialy takie same skrzynie biegow. Roznica byla w srodku w przelozeniach a nie z gqbarytami, rozstawem srub roznych itp. Plyta podlogowa w miejscu gdzie jest skrzynia jest taka sama od momentu jak 125p dostal wajche zmiany biegow w podlodze. Pierwsze licencyjne mialy wajche przy kierownicy. Roznily sie skrzynie od fiata i poloneza jeszcze tym ze w polonezowskiej byla inna obudowa tylna bo wsadzili do niej inny mechanizm zmiany biegow. Ale to z technicznego punktu widzenia bylo kosmetyka. Jedynym utrudnieniem przy zamianie skrzyn bylo zdobycie elementow wygluszajacych i tapicerki. I z tego powodu wynikala niechec warsztatow do zamian skrzyn biegow.

Data: 2017-04-03 17:18:32
Autor: yabba
TVN Turbo
Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> napisał w wiadomości news:1d0ap3nfds2tl.mz10rbfgoomq$.dlg40tude.net...
Dnia Sun, 2 Apr 2017 13:58:20 +0200, Trybun napisał(a):

W dniu 2017-04-02 o 09:50, mk4 pisze:
On 2017-03-31 14:29, Trybun wrote:

Na ile poważnie można traktować emitowany na tym kanale program "auto
marzeń, kup i zrób"?  Jak ja słyszę o bezproblemowym wkładaniu do
czterobiegowego FSO 1500 skrzyni 5tki, albo o woskowaniu szyb "aby
nabrały połysku" to nie wiem czy mam w ogóle z kimś poważnym do
czynienia. Ma ten prowadzący o czymkolwiek z mechaniki pojazdowej
pojęcie?


Szukasz dziury w całym ;)

Parę osób odpowiedziało, że to było jak najbardziej możliwe.

A że mechanicy nie chcą? No to nie wiem - znajdź takiego co chętnie
np. przełoży turbinę od ARL-a do np. BXE.

A jest to możliwe.

Po prostu nie chcą wchodzić w sprawy, gdzie nie mają doświadczenia. Po
co to komu później użerać się z marudnym klientem. A wiadomo kim on jest?


Nic podobnego. I nadal mam w tym temacie sporo wątpliwości. ASO które
przeprowadzało nawet generalne remonty silników, miałoby się bać zabrać
za podmianę skrzyni którą amatorzy potrafili wymienić u siebie na
podwórku...

W ASO to nie musi być problem wiedzy a:
- polityki cenowej. Nie po to przy sprzedaży różnicuje się wersje, żeby
potem sobie je sobie właściciel przerabiał taniej
- braku procedury. ASO zazwyczaj pracuje wg. ścisłych wytycznych producenta
i jeśli procedury zmiany takiej skrzyni nie było, to nie było. ASO to nie
placówka badawcza gdzie się będa doktoryzować z danego zagadnienia.

Tu masz procedury obowiązujące w ASO Polskiego Fiata w "tamtych latach"

http://www.cda.pl/video/53951858

--
Pozdrawiam,

yabba

TVN Turbo

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona