Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   TVN Turbo

TVN Turbo

Data: 2017-04-02 09:50:35
Autor: mk4
TVN Turbo
On 2017-03-31 14:29, Trybun wrote:

Na ile poważnie można traktować emitowany na tym kanale program "auto
marzeń, kup i zrób"?  Jak ja słyszę o bezproblemowym wkładaniu do
czterobiegowego FSO 1500 skrzyni 5tki, albo o woskowaniu szyb "aby
nabrały połysku" to nie wiem czy mam w ogóle z kimś poważnym do
czynienia. Ma ten prowadzący o czymkolwiek z mechaniki pojazdowej pojęcie?


Szukasz dziury w całym ;)

Parę osób odpowiedziało, że to było jak najbardziej możliwe.

A że mechanicy nie chcą? No to nie wiem - znajdź takiego co chętnie np. przełoży turbinę od ARL-a do np. BXE.

A jest to możliwe.

Po prostu nie chcą wchodzić w sprawy, gdzie nie mają doświadczenia. Po co to komu później użerać się z marudnym klientem. A wiadomo kim on jest?

--
mk4

Data: 2017-04-02 13:58:20
Autor: Trybun
TVN Turbo
W dniu 2017-04-02 o 09:50, mk4 pisze:
On 2017-03-31 14:29, Trybun wrote:

Na ile poważnie można traktować emitowany na tym kanale program "auto
marzeń, kup i zrób"?  Jak ja słyszę o bezproblemowym wkładaniu do
czterobiegowego FSO 1500 skrzyni 5tki, albo o woskowaniu szyb "aby
nabrały połysku" to nie wiem czy mam w ogóle z kimś poważnym do
czynienia. Ma ten prowadzący o czymkolwiek z mechaniki pojazdowej pojęcie?


Szukasz dziury w całym ;)

Parę osób odpowiedziało, że to było jak najbardziej możliwe.

A że mechanicy nie chcą? No to nie wiem - znajdź takiego co chętnie np. przełoży turbinę od ARL-a do np. BXE.

A jest to możliwe.

Po prostu nie chcą wchodzić w sprawy, gdzie nie mają doświadczenia. Po co to komu później użerać się z marudnym klientem. A wiadomo kim on jest?


Nic podobnego. I nadal mam w tym temacie sporo wątpliwości. ASO które przeprowadzało nawet generalne remonty silników, miałoby się bać zabrać za podmianę skrzyni którą amatorzy potrafili wymienić u siebie na podwórku...

Ale do tematu - co sądzisz o tym prowadzącym "auto marzeń, kup i zrób", fachura czy picer?

Data: 2017-04-02 17:34:08
Autor: nadir
TVN Turbo
W dniu 2017-04-02 o 13:58, Trybun pisze:

Nic podobnego. I nadal mam w tym temacie sporo wątpliwości. ASO które
przeprowadzało nawet generalne remonty silników, miałoby się bać zabrać
za podmianę skrzyni którą amatorzy potrafili wymienić u siebie na
podwórku...

Ale kto powiedział, że się bali? ASO po pierwsze nie wyjdzie poza standardowe procedury, jak samochód opuścił fabrykę z czterema biegami, to taki miał pozostać na wieki.
Druga sprawa, to jeżeli masz na myśli ASO FSO czy FSM, to to były zwykłe państwowe zakłady pracy, oni mieli i tak zapłacone czy przerobiliby skrzynie czy nie. To po co się przepracowywać, jak nie ma tego w standardowej usłudze?
Ci lepsi mechanicy z takiego ASO po godzinach dorabiali w prywatnych warsztatach, tam to była inna robota i pieniądze, to i skrzynie z 4 na 5 biegów przerabiali.

Data: 2017-04-02 10:17:54
Autor: Zenek Kapelinder
TVN Turbo
Malo wiesz i dorabiasz teorie. Praca w ASO to byl taki sam bonus od zycia jak dostanie w budowlance ciezarowki na benzyne.

Data: 2017-04-02 21:18:28
Autor: nadir
TVN Turbo
W dniu 2017-04-02 o 19:17, Zenek Kapelinder pisze:

Malo wiesz i dorabiasz teorie.

Coś tam wiem, miałem w rodzinie parę osób i znajomych co to pracowało w ASO, Polmozbycie, albo jeszcze lepiej - CPN przy obecnej A2. Ciężarówka na benzynę przy tym ostatnim, to był ciul.

Praca w ASO to byl taki sam bonus od
zycia jak dostanie w budowlance ciezarowki na benzyne.

Nie zmienia, to postaci rzeczy, że nikt ponad "normę" nie chciał, bądź nie mógł robić.

Data: 2017-04-02 21:59:16
Autor: RadoslawF
TVN Turbo
W dniu 2017-04-02 o 19:17, Zenek Kapelinder pisze:
Malo wiesz i dorabiasz teorie. Praca w ASO to byl taki sam bonus od zycia jak dostanie w budowlance ciezarowki na benzyne.

Tyle ze ten bonus polegał na dostępie do części a nie na przekładaniu
skrzyń biegów w polonezach.


Pozdrawiam

Data: 2017-04-03 15:15:38
Autor: Trybun
TVN Turbo
W dniu 2017-04-02 o 17:34, nadir pisze:
W dniu 2017-04-02 o 13:58, Trybun pisze:

Nic podobnego. I nadal mam w tym temacie sporo wątpliwości. ASO które
przeprowadzało nawet generalne remonty silników, miałoby się bać zabrać
za podmianę skrzyni którą amatorzy potrafili wymienić u siebie na
podwórku...

Ale kto powiedział, że się bali? ASO po pierwsze nie wyjdzie poza standardowe procedury, jak samochód opuścił fabrykę z czterema biegami, to taki miał pozostać na wieki.
Druga sprawa, to jeżeli masz na myśli ASO FSO czy FSM, to to były zwykłe państwowe zakłady pracy, oni mieli i tak zapłacone czy przerobiliby skrzynie czy nie. To po co się przepracowywać, jak nie ma tego w standardowej usłudze?
Ci lepsi mechanicy z takiego ASO po godzinach dorabiali w prywatnych warsztatach, tam to była inna robota i pieniądze, to i skrzynie z 4 na 5 biegów przerabiali.


Właściciel tego FSO dobrze znał kierownika. Często za małe "datki" załatwiał mu części do auta które dla innych "normalnych" klientów były niedostępne. Na wymianę skrzyni z jakichś powodów się nie zgodził. Można mu wierzyć że faktycznie mogło z tym być za dużo kłopotu, a może miał jakieś inne obiekcje których nie ujawnił. Zresztą to się wydaje być w miarę  oczywiste, gdy weźmiemy pod uwagę to że żaden mechanik (w innych warsztatach) nie chciał się podjąć wymiany.

Data: 2017-04-03 00:07:14
Autor: Tomasz Pyra
TVN Turbo
Dnia Sun, 2 Apr 2017 13:58:20 +0200, Trybun napisał(a):

W dniu 2017-04-02 o 09:50, mk4 pisze:
On 2017-03-31 14:29, Trybun wrote:

Na ile poważnie można traktować emitowany na tym kanale program "auto
marzeń, kup i zrób"?  Jak ja słyszę o bezproblemowym wkładaniu do
czterobiegowego FSO 1500 skrzyni 5tki, albo o woskowaniu szyb "aby
nabrały połysku" to nie wiem czy mam w ogóle z kimś poważnym do
czynienia. Ma ten prowadzący o czymkolwiek z mechaniki pojazdowej pojęcie?


Szukasz dziury w całym ;)

Parę osób odpowiedziało, że to było jak najbardziej możliwe.

A że mechanicy nie chcą? No to nie wiem - znajdź takiego co chętnie np. przełoży turbinę od ARL-a do np. BXE.

A jest to możliwe.

Po prostu nie chcą wchodzić w sprawy, gdzie nie mają doświadczenia. Po co to komu później użerać się z marudnym klientem. A wiadomo kim on jest?


Nic podobnego. I nadal mam w tym temacie sporo wątpliwości. ASO które przeprowadzało nawet generalne remonty silników, miałoby się bać zabrać za podmianę skrzyni którą amatorzy potrafili wymienić u siebie na podwórku...

W ASO to nie musi być problem wiedzy a:
- polityki cenowej. Nie po to przy sprzedaży różnicuje się wersje, żeby
potem sobie je sobie właściciel przerabiał taniej
- braku procedury. ASO zazwyczaj pracuje wg. ścisłych wytycznych producenta
i jeśli procedury zmiany takiej skrzyni nie było, to nie było. ASO to nie
placówka badawcza gdzie się będa doktoryzować z danego zagadnienia.


Jeśli chodzi o wymianę skrzyń biegów, to w Polonezie też wiem że ludzie
_jakieś_ skrzynie 4 na 5 zmieniali i problemu w tym nie było żadnego, ale
może wcześniej były jakieś inne, mechanicznie niekompatybilne z następnymi?
Tego nie wiem, a stąd mogłoby pochodzić informacje o tym że były z tym
jakieś problemy.


Ogólnie podmiana skrzyni biegów dowolnej, na dowolną inną to kwestia
wydłużenia/skrócenia/wymiany wałka sprzęgłowego, dorobienie flanszy
zmieniającej rozstaw otworów mocujących, dobranie tarczy sprzęgła z
dociskiem i ewentualnie wymiana i/lub modyfikacja koła zamachowego w
silniku pod nowy docisk.
To już taki pełen zestaw dla najbardziej niepasujących skrzyń biegów, bo
zazwyczaj w obrębie jednego producenta nie jest to tak skomplikowane.

Data: 2017-04-03 15:16:49
Autor: Trybun
TVN Turbo
W dniu 2017-04-03 o 00:07, Tomasz Pyra pisze:

Nic podobnego. I nadal mam w tym temacie sporo wątpliwości. ASO które
przeprowadzało nawet generalne remonty silników, miałoby się bać zabrać
za podmianę skrzyni którą amatorzy potrafili wymienić u siebie na
podwórku...
W ASO to nie musi być problem wiedzy a:
- polityki cenowej. Nie po to przy sprzedaży różnicuje się wersje, żeby
potem sobie je sobie właściciel przerabiał taniej
- braku procedury. ASO zazwyczaj pracuje wg. ścisłych wytycznych producenta
i jeśli procedury zmiany takiej skrzyni nie było, to nie było. ASO to nie
placówka badawcza gdzie się będa doktoryzować z danego zagadnienia.


Jeśli chodzi o wymianę skrzyń biegów, to w Polonezie też wiem że ludzie
_jakieś_ skrzynie 4 na 5 zmieniali i problemu w tym nie było żadnego, ale
może wcześniej były jakieś inne, mechanicznie niekompatybilne z następnymi?
Tego nie wiem, a stąd mogłoby pochodzić informacje o tym że były z tym
jakieś problemy.


Ogólnie podmiana skrzyni biegów dowolnej, na dowolną inną to kwestia
wydłużenia/skrócenia/wymiany wałka sprzęgłowego, dorobienie flanszy
zmieniającej rozstaw otworów mocujących, dobranie tarczy sprzęgła z
dociskiem i ewentualnie wymiana i/lub modyfikacja koła zamachowego w
silniku pod nowy docisk.
To już taki pełen zestaw dla najbardziej niepasujących skrzyń biegów, bo
zazwyczaj w obrębie jednego producenta nie jest to tak skomplikowane.


Jednym słowem chcesz powiedzieć że mogli w cenniku nie mieć ceny na taką usługę? Trochę to niepoważne, ale i tego nie można wykluczyć.

Nie, nie chodzi o Poldka a FSO 1500 - czyli o następcę "Dużego Fiata", i podmianę w nim starej fiatowskiej 4ki na polonezową 5kę.

Data: 2017-04-04 00:24:29
Autor: Tomasz Pyra
TVN Turbo
Dnia Mon, 3 Apr 2017 15:16:49 +0200, Trybun napisał(a):

Jednym słowem chcesz powiedzieć że mogli w cenniku nie mieć ceny na taką usługę? Trochę to niepoważne, ale i tego nie można wykluczyć.

No spróbuj dziś pojechać do ASO i zapytaj ile by kosztowały nieseryjne
modyfikacje samochodu.
Powiedzmy choćby przełożenie skrzyni biegów na taką z innego modelu.

Na 95% grzecznie Ci odmówią.


Nie, nie chodzi o Poldka a FSO 1500 - czyli o następcę "Dużego Fiata", i podmianę w nim starej fiatowskiej 4ki na polonezową 5kę.

No ja rozumiem.
Chodzi mi o to że nie musi to być wcale technicznie skomplikowane żeby
stacja _autoryowana_ tego odmówiła.

Data: 2017-04-04 11:22:43
Autor: Trybun
TVN Turbo
W dniu 2017-04-04 o 00:24, Tomasz Pyra pisze:
Dnia Mon, 3 Apr 2017 15:16:49 +0200, Trybun napisał(a):

Jednym słowem chcesz powiedzieć że mogli w cenniku nie mieć ceny na taką
usługę? Trochę to niepoważne, ale i tego nie można wykluczyć.
No spróbuj dziś pojechać do ASO i zapytaj ile by kosztowały nieseryjne
modyfikacje samochodu.
Powiedzmy choćby przełożenie skrzyni biegów na taką z innego modelu.

Na 95% grzecznie Ci odmówią.

Oj, zupełnie inne czasy. Kiedyś w krajowych ASO można było patrzeć co też mechanicy wyprawiają z naprawianym autem. Dla przykładu - mniej więcej w tym samym czasie w takiej Austrii można mechanikowi tylko zostawić kluczyki i pójść na kawę, zero wstępu na teren warsztatu (halę napraw). Na dzień dzisiejszy moda z Austrii tamtych lat i u nas zaczęła obowiązywać, juz nie tylko ASO, ale nawet prywaciarz na mikroskopijną skalę nie są wielbicielami widowni  w swoich warsztatach.



Nie, nie chodzi o Poldka a FSO 1500 - czyli o następcę "Dużego Fiata", i
podmianę w nim starej fiatowskiej 4ki na polonezową 5kę.
No ja rozumiem.
Chodzi mi o to że nie musi to być wcale technicznie skomplikowane żeby
stacja _autoryowana_ tego odmówiła.


Tłumaczyli to trudnościami, skomplikowaniem takiej operacji.

Data: 2017-04-04 23:51:52
Autor: Tomasz Pyra
TVN Turbo
Dnia Tue, 4 Apr 2017 11:22:43 +0200, Trybun napisał(a):

W dniu 2017-04-04 o 00:24, Tomasz Pyra pisze:
Dnia Mon, 3 Apr 2017 15:16:49 +0200, Trybun napisał(a):

Jednym słowem chcesz powiedzieć że mogli w cenniku nie mieć ceny na taką
usługę? Trochę to niepoważne, ale i tego nie można wykluczyć.
No spróbuj dziś pojechać do ASO i zapytaj ile by kosztowały nieseryjne
modyfikacje samochodu.
Powiedzmy choćby przełożenie skrzyni biegów na taką z innego modelu.

Na 95% grzecznie Ci odmówią.

Oj, zupełnie inne czasy. Kiedyś w krajowych ASO można było patrzeć co też mechanicy wyprawiają z naprawianym autem.

No ale to też inna sprawa.
Bo tu nie chodzi o podejście do klienta, a o to czy oferują niestandardowe
usługi takie jak przerabianie wersji wyposażenia.

Chodzi mi o to że nie musi to być wcale technicznie skomplikowane żeby
stacja _autoryowana_ tego odmówiła.


Tłumaczyli to trudnościami, skomplikowaniem takiej operacji.

Sądzę że trafiłeś po prostu na jakąś miernotę, bo skrzynię biegów to
naprawdę można wymienić. Te późne 125p miały takie same skrzynie jak Polonezy i prawie na pewno były
plug&play.

Data: 2017-04-05 03:37:12
Autor: Zenek Kapelinder
TVN Turbo
To Polonezy mialy takie same skrzynie biegow. Roznica byla w srodku w przelozeniach a nie z gqbarytami, rozstawem srub roznych itp. Plyta podlogowa w miejscu gdzie jest skrzynia jest taka sama od momentu jak 125p dostal wajche zmiany biegow w podlodze. Pierwsze licencyjne mialy wajche przy kierownicy. Roznily sie skrzynie od fiata i poloneza jeszcze tym ze w polonezowskiej byla inna obudowa tylna bo wsadzili do niej inny mechanizm zmiany biegow. Ale to z technicznego punktu widzenia bylo kosmetyka. Jedynym utrudnieniem przy zamianie skrzyn bylo zdobycie elementow wygluszajacych i tapicerki. I z tego powodu wynikala niechec warsztatow do zamian skrzyn biegow.

Data: 2017-04-03 17:18:32
Autor: yabba
TVN Turbo
Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> napisał w wiadomości news:1d0ap3nfds2tl.mz10rbfgoomq$.dlg40tude.net...
Dnia Sun, 2 Apr 2017 13:58:20 +0200, Trybun napisał(a):

W dniu 2017-04-02 o 09:50, mk4 pisze:
On 2017-03-31 14:29, Trybun wrote:

Na ile poważnie można traktować emitowany na tym kanale program "auto
marzeń, kup i zrób"?  Jak ja słyszę o bezproblemowym wkładaniu do
czterobiegowego FSO 1500 skrzyni 5tki, albo o woskowaniu szyb "aby
nabrały połysku" to nie wiem czy mam w ogóle z kimś poważnym do
czynienia. Ma ten prowadzący o czymkolwiek z mechaniki pojazdowej
pojęcie?


Szukasz dziury w całym ;)

Parę osób odpowiedziało, że to było jak najbardziej możliwe.

A że mechanicy nie chcą? No to nie wiem - znajdź takiego co chętnie
np. przełoży turbinę od ARL-a do np. BXE.

A jest to możliwe.

Po prostu nie chcą wchodzić w sprawy, gdzie nie mają doświadczenia. Po
co to komu później użerać się z marudnym klientem. A wiadomo kim on jest?


Nic podobnego. I nadal mam w tym temacie sporo wątpliwości. ASO które
przeprowadzało nawet generalne remonty silników, miałoby się bać zabrać
za podmianę skrzyni którą amatorzy potrafili wymienić u siebie na
podwórku...

W ASO to nie musi być problem wiedzy a:
- polityki cenowej. Nie po to przy sprzedaży różnicuje się wersje, żeby
potem sobie je sobie właściciel przerabiał taniej
- braku procedury. ASO zazwyczaj pracuje wg. ścisłych wytycznych producenta
i jeśli procedury zmiany takiej skrzyni nie było, to nie było. ASO to nie
placówka badawcza gdzie się będa doktoryzować z danego zagadnienia.

Tu masz procedury obowiązujące w ASO Polskiego Fiata w "tamtych latach"

http://www.cda.pl/video/53951858

--
Pozdrawiam,

yabba

TVN Turbo

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona