Data: 2011-03-07 00:12:23 | |
Autor: topek | |
TVNowski - serial: "Przepis na zycie" | |
Dzis przypadkiem obejrzelismy z kobitka pierwszy odcinek nowego TVNowskiego serialu:
"Przepis na zycie" (byl po X-Factor). http://www.tvn.pl/program/2559/view Musze przyznac, ze jestem pozytywnie zaskoczony. Pozytywny w tym sensie, ze nie ma trywialnych, zenujacych scenek, ze az zeby zgrzytaja. A to juz sukces jak na tvnowskie produkty. Moje zdanie o tvnowskich serialach jest najbardziej negatywne gdzie nawet kierowca smieciarki nosi kurtke D&G i wszyscy zyja pieknie i kolorowo. A tutaj glowni bohaterowie jezdza (brudna!) octavia i w domu jest w miare normalnie (no moze lekko na bogato). Product placement czasami jest po polsku ordynarny, a czasami troche skromniejszy (kobitka wychwycila przyprawy Prymat po kolorach torebek, nie bylo logo :) ). Product placement po prostu o wiele delikatniejszy. Bez trzymania logo/etykietki w kierunku kamery czy przejezdzajacej co 5 minut ciezarowki z logo "Heineken" Historyjka banalna, ale sympatycznie sie to ogladalo. Graja ze znanych: Szyc, Papiez Adamczyk ;), Olszowka. Nie wiem jakie beda kolejne odcinki, ale pierwszy byl przyzwoity i jak na cos "intelektualnie niemeczace" nadaje sie a i owszem. Sympatyczne, cieple serialowe cos :) -- topek -> jak zawsze pozdrawiajacy "Może Oko tylko mydli oko i nawet nie należy do Polaka-katolika?”. |
|
Data: 2011-03-07 08:24:26 | |
Autor: yulija | |
TVNowski - serial: "Przepis na zycie" | |
W dniu 2011-03-07 00:12, topek pisze:
Dzis przypadkiem obejrzelismy z kobitka pierwszy odcinek nowegoMy również obejrzeliśmy ten odcinek i o ile "sprawa się nie rypnie" .... |
|
Data: 2011-03-07 17:15:07 | |
Autor: Lukasz | |
TVNowski - serial: "Przepis na zycie" | |
W dniu 2011-03-07 00:12, topek pisze:
Product placement czasami jest po polsku ordynarny, a czasami troche Logo bylo.
Sympatycznie to sie nie oglada zadnego polskiego (dzisiejszego serialu). Wszystko to kolorowa, glupia, beznadziejna, odrealniona papka sluzaca utrzymania tabunu tych samych kiepskich (z malymi wyjatkami) aktorow i wsadzania nachalnych produktplejsmentow i mienia o czym gadac przez 2 dni w pasmie porannym tvn. P.S. Przesadzilem z polskim serialem. Mialem na mysli tvnowskie. |
|
Data: 2011-03-07 20:45:35 | |
Autor: Ghost | |
TVNowski - serial: "Przepis na zycie" | |
Użytkownik "Lukasz" <paranid@poczta.onet.pl> napisał w wiadomo¶ci news:il30al$eh0$1news.onet.pl... W dniu 2011-03-07 00:12, topek pisze: Znaczy te gowna z tvp robione przez babsztyla la piast, twierdzacego, ze zna gusty polakow, niby lepsiejsze? |
|
Data: 2011-03-07 22:38:22 | |
Autor: topek | |
TVNowski - serial: "Przepis na zycie" | |
W dniu 2011-03-07 17:15, Lukasz pisze:
W dniu 2011-03-07 00:12, topek pisze:Przy drugim podejsciu :) Na poczatku nie bylo logo :> ALe widac, ze ogladales/as Z grubsza sie zgadzam, ale ten serial nie jest taki tragiczny.Historyjka banalna, ale sympatycznie sie to ogladalo. Jest sympatyczny. Cieply. Sytuacja ze pan zostawia pania. Ze z roboty wyrzucaja. Ze jedna strona probuje i daje cos z siebie a druga ma w dupie. To jednak nie jest odrealniona papka. P.S. Przesadzilem z polskim serialem. Mialem na mysli tvnowskie.Ja probowalem ze 3 seriale tvnowskiem i po max 5 minutach wymiekalem. Nie znosze tez wszelakich lejdi, och karol czy testoseronu. A ten serial mi sie po prostu w miare ok ogladalo. Moze stracilem wyczucie? :> -- topek -> jak zawsze pozdrawiajacy "Może Oko tylko mydli oko i nawet nie należy do Polaka-katolika?”. |
|
Data: 2011-03-08 06:58:47 | |
Autor: Qrczak | |
TVNowski - serial: "Przepis na zycie" | |
Dnia 2011-03-07 22:38, niebożę topek wylazło do ludzi i marudzi:
W dniu 2011-03-07 17:15, Lukasz pisze: Po prostu nie lubisz Adamczyka. Qra |
|
Data: 2011-03-08 23:47:09 | |
Autor: topek | |
TVNowski - serial: "Przepis na zycie" | |
W dniu 2011-03-08 06:58, Qrczak pisze:
Dnia 2011-03-07 22:38, niebożę topek wylazło do ludzi i marudzi:Nieprawda. Nie lubie chamowatych, zenujacych, wannabe kul, dracych sie debili. Adamczyka rozumiem, bo z czegos zyc musi, ale filmy wspomniane to katastrofa. Ja nie mam tak, ze jak ktos gral w kupach do tej pory, to z automatu kazdy kolejny film z nim jest kupa kolejna. -- topek -> jak zawsze pozdrawiajacy "Może Oko tylko mydli oko i nawet nie należy do Polaka-katolika?”. |
|
Data: 2011-03-09 14:55:55 | |
Autor: Qrczak | |
TVNowski - serial: "Przepis na zycie" | |
Dnia dzisiejszego niebożę topek wylazło do ludzi i marudzi:
A długo tak możesz czekać? Qra |
|
Data: 2011-03-08 11:07:47 | |
Autor: medea | |
TVNowski - serial: "Przepis na zycie" | |
W dniu 2011-03-07 22:38, topek pisze:
W dzisiejszych czasach strach się przyznać do tego, że jakiś film/serial się podobał. Zwłaszcza jako pierwszemu i bez asekuracji. ;) Niestety nie pomogę, bo nie oglądałam, ale taka mię najszła refleksja. Ewa -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- O tempora, o mores! ;) |
|
Data: 2011-03-08 09:31:16 | |
Autor: Quentin | |
TVNowski - serial: "Przepis na zycie" | |
Użytkownik "topek" <topek-spamerom-czlon-w-zad@p0st.pl-zamien-0-na-o> napisał: Musze przyznac, ze jestem pozytywnie zaskoczony. Muszę przyznać, że jestem zaskoczony. Że komukolwiek się ten serial podobał :) Zacz±łem ogl±dać i kiedy przez dwadzie¶cia minut nie wydarzyło się nic (choćby jedna zabawna kwestia, żeby padła, to już by było co¶) - przestałem. I to koniec mojej przygody z "Przepisem...". Q |
|
Data: 2011-03-08 11:35:13 | |
Autor: boxfish | |
TVNowski - serial: "Przepis na zycie" | |
W dniu 2011-03-08 09:31, Quentin pisze:
U�ytkownik "topek"<topek-spamerom-czlon-w-zad@p0st.pl-zamien-0-na-o> eee to przecież Topek |
|
Data: 2011-03-08 13:19:40 | |
Autor: Lebowski | |
TVNowski - serial: "Przepis na zycie" | |
W dniu 2011-03-08 09:31, Quentin pisze:
Użytkownik "topek"<topek-spamerom-czlon-w-zad@p0st.pl-zamien-0-na-o> Ja to jestem zaskoczony, ze komukolwiek polskie seriale sie podobaja. Od kilku tygodni mecze 'Sfore' bo u mnie wszyscy juz ogladali chyba nie dam rady. Ten gruby Lubaszenko jest wrecz zalosny jako policjant, a akcja az zenuje prostota. Nawet pupa Gruszki, ktora pokazali przez chyba 2 sekundy byla jeszcze dziecinna. Ze nie wspomne o Zmijeskim z krzywymi, brudnymi zabkami jak pirania sypiajacymi z 2 rzekomo inteligentnym bladynkami na raz - dno glupoty. Natomiast napatoczylem sie jakis czas temu jak moje kochanie ogladala "Gotowe na wszystko". Przyznam, ze tak inteligentnego serialu nawet jak na zagraniczny dawno nie widzialem. I to bez jakiegos szarpania, kontrowersji czy niewiadomo jakiego budzetu. Ot zwylki ludzie w zwyklych rodzinach, ludzkich i normalnych az do bolu, ale tak fajnych, ze az czasem chcialby sie znac takich ludzi. |
|
Data: 2011-03-12 15:11:02 | |
Autor: RedLite | |
TVNowski - serial: "Przepis na zycie" | |
W dniu 2011-03-08 13:19, Lebowski pisze:
Ze nie wspomne o Zmijeskim z krzywymi, brudnymi zabkami jak pirania Hmm, Znaczy w serialach (i na ekranie w ogóle) dopuszczasz jeno wybielone proste jak wzorzec metra siekacze? Czyż nie to wła¶nie leży u Ľródła większo¶ci zarzutów jakie padaj± także w tym w±tku (kolorowe, odrealnione, sztuczne etc.)? Naprawdę wszystko musi być wybielone i sformatowane do granic? :D -- *RedLite* |
|
Data: 2011-03-12 18:55:13 | |
Autor: Lebowski | |
TVNowski - serial: "Przepis na zycie" | |
W dniu 2011-03-12 15:11, RedLite pisze:
W dniu 2011-03-08 13:19, Lebowski pisze: Nie, moga byc normalne, ale nie jak u piranii. IMO u Zmjewskiego jego kompleksy, zwlaszcza na tle relacji z kobietami sa troche za bardzo uwypuklone. |
|
Data: 2011-03-13 23:01:47 | |
Autor: RedLite | |
TVNowski - serial: "Przepis na zycie" | |
W dniu 2011-03-12 18:55, Lebowski pisze:
Nie, moga byc normalne, ale nie jak u piranii. Seriali na TVN nie ogl±dam więc nie wiem czy może mogła to być charakteryzacja... Ale w sumie racja po twojej stronie - w plastikowym serialiku ludzie z krwi i ko¶ci musz± razić -- *RedLite* |
|
Data: 2011-03-08 23:45:53 | |
Autor: topek | |
TVNowski - serial: "Przepis na zycie" | |
W dniu 2011-03-08 09:31, Quentin pisze:
U�ytkownik "topek"<topek-spamerom-czlon-w-zad@p0st.pl-zamien-0-na-o>Ale to nie jest serial komediowy chyba. To jest serial, substytut szarego zycia. Choc ja swojego za takie nie uwazam i nie musze zyc czyims zyciem. Po prostu jest sympatyczny i cieply. Przede wszystkim glowna bohaterka wzbudza moja sympatie. "Gdy zle napiszesz slowo to szybko potem wroc, ale najwazniejsze, zeby miedzy soba dobrze sie czuc" Poczekam na drugi odcinek. Moze sie odczaruje, albo bede ogladal. -- topek -> jak zawsze pozdrawiajacy "Może Oko tylko mydli oko i nawet nie należy do Polaka-katolika?”. |
|
Data: 2011-03-09 06:43:24 | |
Autor: Qrczak | |
TVNowski - serial: "Przepis na zycie" | |
Dnia 2011-03-08 23:45, niebożę topek wylazło do ludzi i marudzi:
W dniu 2011-03-08 09:31, Quentin pisze: No cóż, obejrzałam. W momencie, kiedy główną bohaterkę dopadła ciąża (obawiam się, że to nie ostatnie "nieszczęście" w jej życiu), odpadłam. Serial powiela najlepsze wenezuelskie schematy: biedna sierota (choć taka miła i ciepła), ma kochającą matkę, córkę no i oczywiście obowiązkowo przyjaciółkę, nieczułego prawie eks męża, ten ma wredną flamę, w tle czai się mało przystojny ale za to wrażliwy (się okaże) chłopak z nizin. Jak się bohaterka zorientuje, kto tu naprawdę jest kim, będą żyli długo i szczęśliwie. No i piękny product placement już w czołówce. Qra |
|
Data: 2011-03-09 09:31:18 | |
Autor: medea | |
TVNowski - serial: "Przepis na zycie" | |
W dniu 2011-03-09 06:43, Qrczak pisze:
No i piękny product placement już w czołówce. Product placement to chyba faktycznie jakaś plaga się zrobiła w serialach. Wczoraj przez przypadek włączyłam tv, jak akurat w "Klanie" delicjami szampańskimi częstowali. ;) Wydaje mi się, że kiedyś tego było znacznie mniej, ale z drugiej strony to już nie bardzo pamiętam, kiedy jakikolwiek serial śledziłam. Ewa |
|
Data: 2011-03-09 12:35:59 | |
Autor: Quentin | |
TVNowski - serial: "Przepis na zycie" | |
Użytkownik "medea" <xxxx@poczta.fm> napisała: Wczoraj przez przypadek wł±czyłam tv, jak akurat w "Klanie" delicjami szampańskimi częstowali. ;) Co tam Delicje :) http://www.youtube.com/watch?v=usUDYk_UUNk http://www.youtube.com/watch?v=1SY9na4QY2w Q |
|
Data: 2011-03-09 14:11:06 | |
Autor: Michal Jankowski | |
TVNowski - serial: "Przepis na zycie" | |
"Quentin" <quentiin@gazeta.pl> writes:
Co tam Delicje :) W Ojcu Mateuszu był ostatnio chamski i długi pp pewnego banku od chyba pierwszej sceny odcinka... MJ |
|
Data: 2011-03-09 14:53:49 | |
Autor: Qrczak | |
TVNowski - serial: "Przepis na zycie" | |
Dnia dzisiejszego niebożę Quentin wylazło do ludzi i marudzi:
My, Polaki, to jako¶ lubimy pojechać po cało¶ci. Qra |
|
Data: 2011-03-09 15:01:36 | |
Autor: medea | |
TVNowski - serial: "Przepis na zycie" | |
W dniu 2011-03-09 12:35, Quentin pisze:
U�ytkownik "medea"<xxxx@poczta.fm> napisa�a: O jacie! Tego już chyba nie można nazywać product placement, bo te polskie seriale to raczej TV-szopy się zrobiły. Żenujące, że ludzie to jeszcze oglądają. Ewa |
|
Data: 2011-03-10 19:01:36 | |
Autor: frank drebin | |
TVNowski - serial: "Przepis na zycie" | |
Quentin wrote:
Użytkownik "medea" <xxxx@poczta.fm> napisała: zgadnij kto to powiedział: "Co prawda, product placement wymy¶lono jaki¶ czas temu niejako na potrzeby filmu (pieni±dz robi pieni±dz), ale polskie kino już dawno zdołało odwrócić tę zależno¶ć i człowiek gotów by przysi±c, że to filmy kręci się dla potrzeb product placement." My¶lę, że to łatwe -- Nigdy nie kłóć się z głupcem, ludzie mog± nie dostrzec różnicy. |
|
Data: 2011-03-11 08:45:26 | |
Autor: Ghost | |
TVNowski - serial: "Przepis na zycie" | |
Użytkownik "Quentin" <quentiin@gazeta.pl> napisał w wiadomo¶ci news:il7on7$t63$1inews.gazeta.pl...
Japierdzió, takiego szajsu jeszcze nie widzialem. Pamietam poczatki - pierwszy raz z ordynarnym plejsmentem spotkalem sie w demonach wojny. No ale wezcie sobie taki I Robot, choc tu moze doszli do wniosku, ze wilhelm szmidt tylko do reklamy sie nadaje. |
|
Data: 2011-03-09 12:49:00 | |
Autor: Quentin | |
TVNowski - serial: "Przepis na zycie" | |
Użytkownik "topek" <topek-spamerom-czlon-w-zad@p0st.pl-zamien-0-na-o> napisał: Ale to nie jest serial komediowy chyba. Chyba nie. Nie wiem, znalem tylko tytul i niczego nie oczekiwalem - z ciekawosci rzucilem okiem. A tak wspomnialem o tym, ze nawet jednej zabawnej kwestii nie bylo, bo o jakis tekscik chyba najprosciej, zeby przyciagnac widza - szczegolnie na poczatku, gdy czas na przedstawienie bohaterow i nie wiadomo jeszcze czym sie calosc bedzie jadlo. A tu bohaterowie po prostu sie pojawiali, cos tam mowili do czego nie byl potrzebny zaden scenariusz, bo takie dialogi to spokojnie by zaimprowizowali i tak lecialo, lecialo, lecialo... Jakby znane twarze mialy wszystko zalatwic. To jest serial, substytut szarego zycia. Gdyby tak bylo, to poszlaby po granat do Tesco zamiast sie wyklocac na bazarku :) Q |