| Data: 2011-02-24 08:22:33 | |
| Autor: Przemysław Warzywny | |
| TVP milczy noc?. | |
|
Telewizja publiczna zaczęła przerywać nadawanie programu. Z biedy. - Mamy najniższe w historii wpływy z abonamentu - mówią w TVP. Czy politycy coś zrobią, by ratować media publiczne? Może po wyborach
Pan Jerzy z Wrocławia jest miłośnikiem ambitnego kina, które TVP 1 nadaje w środku nocy. W minioną niedzielę nastawił sprzęt na godz. 1.30, by nagrać portugalsko-hiszpański film "Fados". Jednak emisja nagle się urwała. Po wielu telefonach ustalił, że firma TP Emitel, za pośrednictwem której telewizja publiczna rozprowadza sygnał naziemny, od 8 lutego robi przerwy od godz. 2 do 5 w nocy. - Usłyszałem na Woronicza [siedziba TVP w Warszawie], że jak chcę oglądać ambitne kino po nocach, to mam kupić kablówkę albo platformę cyfrową - mówi nasz czytelnik. Skąd przerwy? Oszczędności. - Tak niskich wpływów abonamentowych jeszcze w historii polskich mediów publicznych nie było - twierdzi Janusz Cieliszak, pełnomocnik zarządu TVP ds. abonamentu. W ubiegłym roku media publiczne dostały z abonamentu 526,8 mln zł. W prognozie finansowej na ten rok Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zakłada, że wpłynie już tylko 385 mln zł! Przed dekadą był to prawie miliard. TVP istnieje - tłumaczy Cieliszak - tylko dzięki wpływom z reklam. Pokrywają aż 85 proc. jej budżetu. Abonament (17,15 zł miesięcznie) ściąga Poczta Polska. Płaci co trzeci Polak. Z przyzwyczajenia, bo tym, którzy nie płacą, Poczta nie jest w stanie nic zrobić. Nie może nasłać komornika ani wpisać na czarną listę dłużników. Twierdzi, że prawo jej na to nie pozwala. Poczta chce, by w ściganiu dłużników pomogły jej urzędy skarbowe. - Nie mamy do tego prawa - odpowiada Ministerstwo Finansów. Poczta wysyła więc tylko listy z przypomnieniem o zaległościach. W ubiegłym roku - 2,25 mln sztuk. Krajowa Rada proponuje, by Pocztę w ściąganiu pieniędzy wspomógł ZAiKS, który zbiera opłaty z tytułu praw autorskich w imieniu twórców. Jednak Krzysztof Szuster, wicedyrektor generalny ZAiKS, o tym nie słyszał. - Nie wiem, jak miałoby się to odbywać, bo skoro prawnie umocowana do tego Poczta Polska ma trudności, to ZAiKS mógłby napotkać jeszcze większe - tłumaczy. Politycy przerzucają się pomysłami. - Mamy bałagan w przepisach o abonamencie. Jest tam tyle zawiłości i problemów, że nie jestem w stanie ich logicznie wytłumaczyć - przyznaje szefowa sejmowej komisji kultury i środków przekazu Iwona Śledzińska-Katarasińska z PO. Jej zdaniem abonament należy raz na zawsze znieść. PO już taką próbę podjęła. W lipcu 2009 r. zawetował to jednak prezydent Lech Kaczyński. - Potrzebujemy kilku miesięcy, żeby znowu wziąć się do ustawy. W tej kadencji to już niemożliwe. Po wyborach tak - obiecuje pani poseł. Marek Wikiński z SLD, wiceszef sejmowej komisji "Przyjazne państwo", zachęca do tzw. modelu czeskiego. Każdy miałby płacić abonament razem z rachunkiem za prąd. - Dzięki temu w Czechach niemal 100 proc. osób płaci za telewizor czy radio - tłumaczy poseł. A jeśli ktoś nie ma telewizora? - Spotkałem się w życiu tylko z jedną rodziną, która nie miała telewizora, ale mieli radio - odpowiada Wikiński. Kiedy się tym zajmie? - W tej kadencji nie ma woli politycznej, ale w przyszłej trzeba - mówi poseł. - Obecnie wola polityczna, jeśli dobrze ją czytam, jest taka, że media publiczne powinny przestać istnieć - komentuje medioznawca Karol Jakubowicz. - W efekcie nie mamy telewizji publicznej. Mamy partyjną telewizję komercyjną, której zeszłoroczne przychody składały się z publicznych pieniędzy tylko w 15 proc., a ten odsetek maleje. Do niedawna TVP kontrolowały PiS z SLD. Teraz - już tylko SLD. Więcej... http://wyborcza.pl/1,75478,9157062,TVP_milczy_noca.html#ixzz1ErHNJCHX "GW" napisała, że czterej dyrektorzy w TVP zatrudnieni przez Wildsteina mają zagwarantowane rekordowo wysokie odprawy. Według gazety b. szef Agencji Informacji Andrzej Mietkowski, który "odszedł, gdy na Woronicza przyszedł Andrzej Urbański", dostanie 561 tys. zł, zaś Marcin Mazurek, szef biura zarządu TVP, ma dostać w sumie 568 tys. zł. Na te odprawy składają się odszkodowania za zerwanie kontraktu oraz wypłata rocznych poborów, jeśli nie zaczną pracować u konkurencji." Przemek -- "Za czasów "rządów Kaczyńskich" Polska była pośmiewiskiem, z polityką zagraniczną naznaczoną dezorganizacją i małostkowością." |
|
| Data: 2011-02-24 08:24:02 | |
| Autor: Przemysław Warzywny | |
| TVP milczy noc?. | |
|
http://wyborcza.pl/1,75478,9157062,TVP_milczy_noca.html Przemek -- "Za czasów "rządów Kaczyńskich" Polska była pośmiewiskiem, z polityką zagraniczną naznaczoną dezorganizacją i małostkowością." |
|
| Data: 2011-02-24 08:44:18 | |
| Autor: Polok Prawdziwy | |
| TVP milczy noc?. | |
|
Am Thu, 24 Feb 2011 08:22:33 +0100 schrieb Przemysław Warzywny:
.... Noidobze...!!! - poco jesce wnocy nadować te WATYKOńCKIE PIERDOŁY...!!! |
|
| Data: 2011-02-24 10:07:00 | |
| Autor: D. J. MC Donald Musk | |
| TVP milczy noc?. | |
|
Użytkownik "Przemysław Warzywny" <Brońmy RP przed pisem@...pl> napisał w wiadomości news:ik50vu$3ia$1inews.gazeta.pl... Telewizja publiczna zaczęła przerywać nadawanie programu. Z biedy. - Mamy najniższe w historii wpływy z abonamentu - mówią w TVP. Czy politycy coś zrobią, by ratować media publiczne? Może po wyborach a czemuz to Polacy maja placic na telewizje prowadzona przez Soviecka agenture? |
|
| Data: 2011-02-24 13:58:16 | |
| Autor: Przemysław Warzywny | |
| TVP milczy noc?. | |
|
Użytkownik "D. J. MC Donald Musk" <kaszalot@zyrandol.pll.lot> napisał a czemuz to Polacy maja placic na telewizje prowadzona przez Soviecka Nie ma obawy, pic już nie ma nic do gadania w tv. Przemek -- "Za czasów "rządów Kaczyńskich" Polska była pośmiewiskiem, z polityką zagraniczną naznaczoną dezorganizacją i małostkowością." |
|
| Data: 2011-02-24 10:54:45 | |
| Autor: VSS | |
| TVP milczy noc?. | |
|
W wiadomości:ik50vu$3ia$1@inews.gazeta.pl,
Przemysław Warzywny <Brońmy RP przed pisem@...pl> nastukał: Telewizja publiczna zaczęła przerywać nadawanie programu. Z biedy. - jakos nie zauważyłem abym musiał wyłączac nadajnik w nocy. muszą to byc jakieś pojedyńcze przypadki. -- VSS |
|