Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   TVP nie jest zainteresowana powrotem nawiedzonego picowca.

TVP nie jest zainteresowana powrotem nawiedzonego picowca.

Data: 2011-08-23 08:07:55
Autor: Przemysław W
TVP nie jest zainteresowana powrotem nawiedzonego picowca.
Pospieszalski ma wrócić do TVP. Ale nie podobają mu się warunki, na jakich miałby robić program, a jego współpracownicy oskarżają TVP o "bezczelność"


Program "Warto rozmawiać" był emitowany w TVP przez sześć lat i został zdjęty przez szefową TVP 1 Iwonę Schymallę. Teraz jego twórca Jan Pospieszalski ma do telewizji wrócić. Ale do TVP Info i bez "Warto rozmawiać". A to nie podoba się ani jemu, ani jego współpracownikom. Pospieszalski spotkał się ponoć wczoraj z szefem TVP Info Janem Szulem, żeby rozmawiać o programie. - Rozmowy są w trakcie - powiedział nam Pospieszalski. Szczegółów podać nie chciał. Ale we wczorajszej "Rzeczpospolitej" opublikował coś w rodzaju listu otwartego do prezesa TVP Juliusza Brauna, w którym skarży się na współpracę z TVP, m.in. na to, że bezskutecznie zabiega o rozmowę z samym Braunem. Nie podoba mu się także zaproponowany czas emisji programu - sobota, ok. godz. 23. I ubolewa, że - jak słyszy - "na program nie ma pieniędzy".

- Ofertą programową poszczególnych anten zajmują się ich dyrektorzy, więc najwłaściwszym partnerem do rozmowy dla Pospieszalskiego jest dyrekcja anteny, a nie zarząd TVP. Partnerem do rozmowy o godzinie emisji też nie jest zarząd telewizji - mówi "Gazecie" rzeczniczka TVP Joanna Stempień-Rogalińska.


Jan Szul: - Nie będę rozmawiał z panem Pospieszalskim za pośrednictwem mediów. W przeciwieństwie do niego ja jestem fair i rozmawiam bezpośrednio z nim.

Powrót Pospieszalskiego prezes TVP potwierdził ostatnio na posiedzeniu sejmowej komisji kultury i środków przekazu. Zapowiedział, że w najbliższych dniach powinno dojść do podpisania umowy.

- Zależy mi na tym, żeby pan Pospieszalski też miał swoje miejsce w telewizji, ma charyzmę i powinien być - tłumaczył prezes TVP. Szef TVP Info nie chciał nam wczoraj powiedzieć, czy umowa z Pospieszalskim już powstała.

Nowy program miałby zupełnie inną formułę, bardziej reporterską niż publicystyczną. To także nie odpowiada współpracownikom i sympatykom Pospieszalskiego, którzy żalą się na TVP w zaprzyjaźnionych mediach. Portal wPolityce.pl ogłosił, że "TVP cynicznie rozgrywa sprawę powrotu Pospieszalskiego na antenę".Bo "nawet nie chcą słyszeć o powrocie >Warto rozmawiać <". Nowy program Pospieszalskiego ma pojawić się na antenie dopiero po wyborach. Paweł Nowacki, współtwórca "Warto rozmawiać", we wPolityce.pl skomentował, że "to jest nieprawdopodobna bezczelność ze strony dzisiejszych decydentów publicznej telewizji".

Programowi "Warto rozmawiać" wielokrotnie zarzucano stronniczość i sprzyjanie PiS. - TVP nie jest zainteresowana powrotem "Warto rozmawiać". Forsowanie tego pomysłu nie ma sensu - słyszymy w TVP.



Więcej... http://wyborcza.pl/1,75248,10155900,Z_czym_Jan_Pospieszalski_wroci_do_TVP.html#ixzz1VpOdrqrk



Przemek

--

"W białej księdze z rewelacji, którymi karmiono nas przez rok,
nie zostało nic.  Nie ma magnesu, nie ma helu, nie ma sztucznej mgły.
 W 38 milionowym kraju nie znalazł się ani jeden poważny człowiek,
 który te bzdury by firmował własnym nazwiskiem"

http://www.youtube.com/watch?v=HEl_8eBXmtI&NR=1

Data: 2011-08-23 08:36:56
Autor: rAzor
TVP nie jest zainteresowana powrotem nawiedzonego picowca.

Użytkownik "Przemysław W" <Brońmy RP przed pisem@...pl> napisał w wiadomości news:j2vg3t$7rq$1inews.gazeta.pl...
Pospieszalski ma wrócić do TVP. Ale nie podobają mu się warunki, na jakich miałby robić program, a jego współpracownicy oskarżają TVP o "bezczelność"

Zlikwidować TVP! Pełni nie misję publiczną, a tubę-szczekaczkę wybranych partii politycznych czyli PiS, PO i SLD.

--
rAzor

TVP nie jest zainteresowana powrotem nawiedzonego picowca.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona