Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   TVPis i FOG.

TVPis i FOG.

Data: 2010-06-17 09:16:13
Autor: precz z gnomem
TVPis i FOG.
Pokazują nową wersję historii Polski rządzonej od lat przez agentów. Emisja kolejnych filmów wyprodukowanych przez Film Open Group (FOG) w telewizji publicznej prawie zawsze kończy się polityczną awanturą, zapowiedziami procesów, protestami lub akcjami poparcia.
Bianka Mikołajewska "Polityka"

Tak było w przypadku "TW Bolka" i cyklu "Erraty do biografii". Po "Towarzyszu generale" o mało nie doszło do rozpadu rządzącej telewizją koalicji PiS-SLD.


Dwa miesiące później TVP puściła kolejny ich film "Solidarni 2010". Za stronniczość na granicy propagandy skrytykowały go m.in. Rada Etyki Mediów i komisja etyki TVP. Film Open Group, firma należąca do reżysera Roberta Kaczmarka i jego żony aktorki Iwony Choińskiej-Kaczmarek, szykuje następne produkcje.

Do współpracy przy cyklu filmowych portretów pisarzy i poetów Kaczmarek zaprosił Grzegorza Brauna, przeciwnika Unii Europejskiej, zagorzałego antykomunistę i lustratora.

Kolejnymi owocami współpracy Kaczmarka i Brauna były filmy "TW Bolek" (o rzekomej współpracy Wałęsy z SB) i "Towarzysz generał", w którym Jaruzelskiego przedstawiono jako "rosyjskiego sługusa".

Żaden z filmów FOG nie wzbudził tylu kontrowersji co "Solidarni 2010" Ewy Stankiewicz i Jana Pospieszalskiego.

Gdy zwróciliśmy się do rzecznika TVP z pytaniami dotyczącymi współpracy z firmą FOG, w tym również wynagrodzenia, jakie FOG otrzymał za zrealizowane produkcje, na portalu internetowym "Gazety Polskiej" ukazał się artykuł: " >Polityka < rusza na niewygodnego filmowca".

Ze sprawozdań spółki składanych w sądzie rejestrowym wynika, że w 2007 r. za usługi świadczone "na rzecz TVP SA i odbiorców publicznych" otrzymała 1,6 ml zł, a rok później 2,5 mln zł (za 2009 r. nie złożyła jeszcze sprawozdania). W bazie filmografii polskiej nie ma żadnych filmów FOG zrealizowanych na inne zlecenie niż TVP. Można więc przyjąć, że to TVP zapłaciła FOG wymienione sumy. W 2007 r. na wszystkie filmy dokumentalne zamówione u producentów zewnętrznych TVP wydała 11,2 mln zł, a w kolejnym roku - 15 mln zł.

- 2,5 mln zł przychodu to na tym rynku ogromna kwota. Telewizja rzadko zamawia u jednego producenta więcej niż dwa filmy albo jeden cykl w roku. Za prostą produkcję TVP płaci i około 100 tys. zł, za bardziej skomplikowane - 200 tys. Wyższe budżety są akceptowane bardzo rzadko - twierdzi Sylwester Latkowski, dokumentalista.



Filmy dokumentalne TVP wyświetla zwykle późno w nocy. Ale nie produkcje FOG, dla których już kilka razy łamano ramówkę. Film "TW Bolek" widzowie obejrzeli dwa lata temu 18 czerwca - w dniu urodzin braci Kaczyńskich - tuż po "Wiadomościach". Trwających półtorej godziny "Solidarnych 2010" także wyświetlono w prime time - traf chciał, że tego samego dnia Jarosław Kaczyński ogłaszał swój start w wyborach prezydenckich.

TVP zastrzega sobie zwykle w umowach z producentami dokumentów wyłączne prawo do filmów, które finansuje. Na "Solidarnych 2010" podpisała bardzo korzystną na rzecz FOG umowę licencyjną. Zgodnie z nią FOG ma prawo do wyświetlania filmu w kinach, wydawania na płytach. Niedawno płytę z filmem można było kupić z "Rzeczpospolitą".



Więcej... http://wyborcza.pl/1,75248,8024241,Solidarni_2010_i_pol.html#ixzz0r5mNhwdD




Przemysław Warzywny

--

"Wygrana w wyborach Jarosława Kaczyńskiego może spowodować, że Polska spadnie do rangi Ruandy i Burundi, a rządziłby nią "człowiek, który ma doświadczenie w hodowli zwierząt futerkowych.
Wyrok w procesie apelacyjnym w aferze gruntowej uchylony. Argumenty Mariusza Kamińskiego, b. szefa CBA, i jego zwolenników, że wszystko zgodne z prawem, upadły".

TVPis i FOG.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona