Mam pytanie czy na laptopach ktĂłre są dostępne w Biedronce i Carrefour za 369-400zł działa normalny Android Market (Google Play)? Czy jakiś odrębny  market mają te tablety?
Chodzi mi o to czy będzie dostępna i czy zadziała aplikacja z bazą leków eMPendium od Medycyny Praktycznej? W tej chwili program ten działa mi na SGS2 a osoba która potrzebuje tego programu (lekarka) rozważa zakup tabletu z Biedronki lub Carrefour aby mieć program pod ręką (ma telefon Nokii i nie chce zmieniać). Aplikacja wymaga "Android 2.1 lub nowszy". Program jest dostępny u mnie w sklepie "Sklep Play" na komórce.
Trochę mnie zastanawia że jak wszedłem w dział pomocy w Google Play i dalej w "Obsługiwane urządzenia" to żadne urządzenia Goclever ani Tracer nie są wymienione - a takie tablety są w Biedronce i Carrefour.

W dniu 2012-04-07 18:10, Netx pisze:

Mam pytanie czy na laptopach które są dostępne w Biedronce i Carrefour
za 369-400zł działa normalny Android Market (Google Play)? Czy jakiś
odrębny market mają te tablety?
Chodzi mi o to czy będzie dostępna i czy zadziała aplikacja z bazą leków
eMPendium od Medycyny Praktycznej? W tej chwili program ten działa mi na
SGS2 a osoba ktĂłra potrzebuje tego programu (lekarka) rozwaĹźa zakup
tabletu z Biedronki lub Carrefour aby mieć program pod ręką (ma telefon
Nokii i nie chce zmieniać). Aplikacja wymaga "Android 2.1 lub nowszy".
Program jest dostępny u mnie w sklepie "Sklep Play" na komórce.
Trochę mnie zastanawia że jak wszedłem w dział pomocy w Google Play i
dalej w "Obsługiwane urządzenia" to żadne urządzenia Goclever ani Tracer
nie są wymienione - a takie tablety są w Biedronce i Carrefour.

te tanie marki (nie tylko te z biedronki) nie maja dostepu do marketu Google (teraz GooglePlay) - jest to tlumaczone nie spelnianiem przez te tablety norm narzucanych przez Google.
Maja one najczesciej dostep do 'sklepu producenta' (cokolwiek to znaczy.

Natomiast - z tego co czytalem kiedys - sa proste metody na zmuszenie tych urzadzen do wspolpracy z marketem Google.
Mysle, ze wystarczy przejrzec strony (np. tabletowo.pl) i poszukac jakis informacji nt konkretnego modelu jak to zrobic.

Moze powyzsze bedzie jakims naprowadzeniem na cel.

--
pozdr
Adam (AL)
TG

W dniu 2012-04-07 19:41, AL pisze:

te tanie marki (nie tylko te z biedronki) nie maja dostepu do marketu Google (teraz GooglePlay) - jest to tlumaczone nie spelnianiem przez te tablety norm narzucanych przez Google.
Maja one najczesciej dostep do 'sklepu producenta' (cokolwiek to znaczy.

Co rozumiesz po przez słowo "tanie"? Jest jakiś limit cenowy urządzenia który gwarantuje dostęp do marketu Google?

Dnia Sat, 07 Apr 2012 20:27:42 +0200, jadryś<rg@yachoo.com> naskrobał przy słoiku:

W dniu 2012-04-07 19:41, AL pisze:
>
> te tanie marki (nie tylko te z biedronki) nie maja dostepu do

marketu

> Google (teraz GooglePlay) - jest to tlumaczone nie spelnianiem

przez

> te tablety norm narzucanych przez Google.
> Maja one najczesciej dostep do 'sklepu producenta' (cokolwiek to

znaczy.

>

Co rozumiesz po przez słowo "tanie"? Jest jakiś limit cenowy

urządzenia

który gwarantuje dostęp do marketu Google?

Google postawil sobie minimum sprzetowe jakie powinny spelniac urzadzenia by otrzymac certyfikat umozliwiajacy dostep do m.in. pelnego marketu Googlea.
Byl nim m.in. wymog posiadania wbudowanego modulu GPS, ktorego najtansze modele nie posiadaly. Niektorzy producenci rownie tworzyli wlasne nieoficjalne wersje Androidow. Rok temu jak szukalem tabletu powyzsza sytuacja byla nagminna i wiele tanich tabletow mialo dostep do marketu producenta a nie do oficjalnego marketu Googla. Mozna bylo ten stan rzeczy zmienic instalujac nieoficjalna nakladke, ktora dawala dostep do marketu Google'a.
Tak bylo np. z tabletami firmy Archos.  Rok temu z tej i wielu jeszcze innych przyczyn - zdecydowalem sie kupic jednak GalaxyTaba i do dzisiaj nie zaluje tej decyzji (choc cena to 2-3 krotnosc najtanszych wowczas tabletow na rynku).

Nie twierdze, ze tak jest nadal po roku czasu - dlatego napisalem w pierwszej odpowiedzi jak bylo rok wczesniej by zwrocic uwage pytajacego na pewien potencjalny problem. Lepiej to sprawdzic przed zakupem niz potem pluc sobie w brode.

--
AL

W dniu 2012-04-08 13:09, ALdroid pisze:

Google postawil sobie minimum sprzetowe jakie powinny spelniac urzadzenia by otrzymac certyfikat umozliwiajacy dostep do m.in. pelnego marketu Googlea.
Byl nim m.in. wymog posiadania wbudowanego modulu GPS, ktorego najtansze modele nie posiadaly. Niektorzy producenci rownie tworzyli wlasne nieoficjalne wersje Androidow. Rok temu jak szukalem tabletu powyzsza sytuacja byla nagminna i wiele tanich tabletow mialo dostep do marketu producenta a nie do oficjalnego marketu Googla. Mozna bylo ten stan rzeczy zmienic instalujac nieoficjalna nakladke, ktora dawala dostep do marketu Google'a.
Tak bylo np. z tabletami firmy Archos.  Rok temu z tej i wielu jeszcze innych przyczyn - zdecydowalem sie kupic jednak GalaxyTaba i do dzisiaj nie zaluje tej decyzji (choc cena to 2-3 krotnosc najtanszych wowczas tabletow na rynku).

Nie twierdze, ze tak jest nadal po roku czasu - dlatego napisalem w pierwszej odpowiedzi jak bylo rok wczesniej by zwrocic uwage pytajacego na pewien potencjalny problem. Lepiej to sprawdzic przed zakupem niz potem pluc sobie w brode.

Nie wiem jak było kiedyś, no i nie jestem jakimś znawcą tematu.. Ale wydaje się to być nielogiczne że system Android może ktoś pozbawić całego swojego (i jedynego) atutu, - czyli dostępu do marketu.

W dniu 2012-04-10 09:51, jadryś pisze:

W dniu 2012-04-08 13:09, ALdroid pisze:

Google postawil sobie minimum sprzetowe jakie powinny spelniac
urzadzenia by otrzymac certyfikat umozliwiajacy dostep do m.in.
pelnego marketu Googlea.
Byl nim m.in. wymog posiadania wbudowanego modulu GPS, ktorego
najtansze modele nie posiadaly. Niektorzy producenci rownie tworzyli
wlasne nieoficjalne wersje Androidow. Rok temu jak szukalem tabletu
powyzsza sytuacja byla nagminna i wiele tanich tabletow mialo dostep
do marketu producenta a nie do oficjalnego marketu Googla. Mozna bylo
ten stan rzeczy zmienic instalujac nieoficjalna nakladke, ktora dawala
dostep do marketu Google'a.
Tak bylo np. z tabletami firmy Archos. Rok temu z tej i wielu jeszcze
innych przyczyn - zdecydowalem sie kupic jednak GalaxyTaba i do
dzisiaj nie zaluje tej decyzji (choc cena to 2-3 krotnosc najtanszych
wowczas tabletow na rynku).

Nie twierdze, ze tak jest nadal po roku czasu - dlatego napisalem w
pierwszej odpowiedzi jak bylo rok wczesniej by zwrocic uwage
pytajacego na pewien potencjalny problem. Lepiej to sprawdzic przed
zakupem niz potem pluc sobie w brode.

Nie wiem jak było kiedyś, no i nie jestem jakimś znawcą tematu.. Ale
wydaje się to być nielogiczne że system Android może ktoś pozbawić
całego swojego (i jedynego) atutu, - czyli dostępu do marketu.

>
tez nie twierdze, ze to logiczne.
Ale podalem Ci nawet przyklad marki: Archos - popularnej wszak na zachodzie Europy i za oceanem, ktora nie dawala by default dostepu do pelnego marketu Google'a a tylko do swojego marketu. (oczywiscie mozna bylo ten fakt zmienic doinstalowujac nakladke - ale fakt pozostaje faktem).  Nie mam pojecia jak to jest wspolczesnie - od roku nie badalem juz tego tematu.

--
pozdr
Adam (AL)
TG

W dniu 2012-04-10 15:39, AL pisze:

W dniu 2012-04-10 09:51, jadryś pisze:

Nie wiem jak było kiedyś, no i nie jestem jakimś znawcą tematu.. Ale
wydaje się to być nielogiczne że system Android może ktoś pozbawić
całego swojego (i jedynego) atutu, - czyli dostępu do marketu.

>
tez nie twierdze, ze to logiczne.
Ale podalem Ci nawet przyklad marki: Archos - popularnej wszak na zachodzie Europy i za oceanem, ktora nie dawala by default dostepu do pelnego marketu Google'a a tylko do swojego marketu. (oczywiscie mozna bylo ten fakt zmienic doinstalowujac nakladke - ale fakt pozostaje faktem).  Nie mam pojecia jak to jest wspolczesnie - od roku nie badalem juz tego tematu.

Myślę że chyba już żaden producent nie posunie się do tego żeby pozbawić potencjalnego klienta dostępu do głównej atrakcji takiego urządzenia - czyli sklepu Android.

W dniu 2012-04-07 19:41, AL pisze:

te tanie marki (nie tylko te z biedronki) nie maja dostepu do marketu
Google (teraz GooglePlay) - jest to tlumaczone nie spelnianiem przez te
tablety norm narzucanych przez Google.
Maja one najczesciej dostep do 'sklepu producenta' (cokolwiek to znaczy.

Dzięki za informację. Ten tablet z Biedronki to "Goclever A73". Właśnie jest trochę mylący opis: "Android Market wbudowany"
http://www.mowimyjak.pl/technologie-i-auto/komputery-internet/tablet-z-biedronki-czy-warto-kupowac-goclever-tab-a73-w-dyskoncie-ile-kosztuje-najtanszy-tablet-w-bi,33_40037.html

http://www.komputerswiat.pl/nowosci/sprzet/2012/14/mamy-tablet-z-biedronki!-dzis-unboxing-jutro-recenzja-goclever-tab-a73.aspx


Natomiast tablet z Carrefour:
"Tracer OVO oferuje również pełny dostęp do internetowego sklepu z aplikacjami Google Play."
Trochę niedowierzam że jest dostęp do normalnego "Google Play".
Spróbuję może zadzwonić na jakąś infolinię producenta.

http://nt.interia.pl/wiadomosci/news/tablet-tracer-ovo-z-androidem-za-449-zl,1781487

Natomiast - z tego co czytalem kiedys - sa proste metody na zmuszenie
tych urzadzen do wspolpracy z marketem Google.
Mysle, ze wystarczy przejrzec strony (np. tabletowo.pl) i poszukac jakis
informacji nt konkretnego modelu jak to zrobic.

Będę się zapoznawał z tym portalem. Dzięki za odpowiedź.

A może ktoś ma któryś z tych tabletów albo jakiś inny do 400zł i mógłby sprawdzić czy jest dostępna i czy działa aplikacja z bazą leków "eMPendium" (jest bezpłatna)?

Pozdrawiam,
Marek

W dniu 2012-04-07 20:27, Netx pisze:

W dniu 2012-04-07 19:41, AL pisze:

te tanie marki (nie tylko te z biedronki) nie maja dostepu do marketu
Google (teraz GooglePlay) - jest to tlumaczone nie spelnianiem przez te
tablety norm narzucanych przez Google.
Maja one najczesciej dostep do 'sklepu producenta' (cokolwiek to znaczy.

Dzięki za informację. Ten tablet z Biedronki to "Goclever A73". Właśnie jest trochę mylący opis: "Android Market wbudowany"
http://www.mowimyjak.pl/technologie-i-auto/komputery-internet/tablet-z-biedronki-czy-warto-kupowac-goclever-tab-a73-w-dyskoncie-ile-kosztuje-najtanszy-tablet-w-bi,33_40037.html http://www.komputerswiat.pl/nowosci/sprzet/2012/14/mamy-tablet-z-biedronki!-dzis-unboxing-jutro-recenzja-goclever-tab-a73.aspx Natomiast tablet z Carrefour:
"Tracer OVO oferuje również pełny dostęp do internetowego sklepu z aplikacjami Google Play."
Trochę niedowierzam że jest dostęp do normalnego "Google Play".
Spróbuję może zadzwonić na jakąś infolinię producenta.

http://nt.interia.pl/wiadomosci/news/tablet-tracer-ovo-z-androidem-za-449-zl,1781487

Natomiast - z tego co czytalem kiedys - sa proste metody na zmuszenie
tych urzadzen do wspolpracy z marketem Google.
Mysle, ze wystarczy przejrzec strony (np. tabletowo.pl) i poszukac jakis
informacji nt konkretnego modelu jak to zrobic.

Będę się zapoznawał z tym portalem. Dzięki za odpowiedź.

A może ktoś ma któryś z tych tabletów albo jakiś inny do 400zł i mógłby sprawdzić czy jest dostępna i czy działa aplikacja z bazą leków "eMPendium" (jest bezpłatna)?

Pozdrawiam,
Marek

Jak piszą Ĺźe te tablety mają dostęp do marketu to je mają.. Zupełnie się nie ma co sugerować ich ceną. U mnie na "Larku" (za 600 zł z groszami)  i Huwaei za 1000 jest ten program dostępny i za darmo.

W dniu 2012-04-07 20:43, jadryś pisze:

dostępny i za darmo.

Errata - darmowy tylko przez 30 dni..

W dniu 2012-04-07 20:46, jadryś pisze:

W dniu 2012-04-07 20:43, jadryś pisze:

dostępny i za darmo.

Errata - darmowy tylko przez 30 dni..

Dziękuję za odpowiedź.

Użytkownik jadryś napisał:

Jak piszą Ĺźe te tablety mają dostęp do marketu to je mają.. Zupełnie się nie ma co sugerować ich ceną. U mnie na "Larku" (za 600 zł z groszami)  i Huwaei za 1000 jest ten program dostępny i za darmo.

Dokladnie, Lark za 350 ma dostep do Android Market....

Netx <nospam@gazeta.pl> napisał(a):

W dniu 2012-04-07 19:41, AL pisze:

> te tanie marki (nie tylko te z biedronki) nie maja dostepu do marketu
> Google (teraz GooglePlay) - jest to tlumaczone nie spelnianiem przez te
> tablety norm narzucanych przez Google.
> Maja one najczesciej dostep do 'sklepu producenta' (cokolwiek to znaczy.

Dzięki za informację. Ten tablet z Biedronki to "Goclever A73". Właśnie jest trochę mylący opis: "Android Market wbudowany"
http://www.mowimyjak.pl/technologie-i-auto/komputery-internet/tablet-z-biedronk
i-czy-warto-kupowac-goclever-tab-a73-w-dyskoncie-ile-kosztuje-najtanszy-tablet-
w-bi,33_40037.html

jak pisałem wcześniej - działa

sprawdzić czy jest dostępna i czy działa aplikacja z bazą leków "eMPendium" (jest bezpłatna)?

Jak pisałem - Go Clever A73 - działa, ale nie jest bezpłatna (z marketu
zainstalujesz demo- działa chyba przez tydzień, potem trzeba wykupić całość
lub np. moduł leki - 60zł/rok lub 30 dla prenumeratorów)

Pozdr
Janusz

--

W dniu 2012-04-07 19:41, AL pisze:

te tanie marki (nie tylko te z biedronki) nie maja dostepu do marketu
Google (teraz GooglePlay) - jest to tlumaczone nie spelnianiem przez te
tablety norm narzucanych przez Google.

Bzdura! GoClever A73, sprzedawany kilka dni temu w Biedronce posiada Android Market w stockowym ROM-ie.

Generalnie nawet jeśli jakiś tablet go nie ma, to zwykle można doinstalować. Przy czym muszę ostrzec, że z tymi tanimi tabletami bywa różnie. Czasami o ile do samego sprzętu nie można mieć zarzutów jeśli chodzi o dostępne zasoby (CPU 1GHz i 512MB RAM to całkiem przyzwoita konfiguracja jak na Androida 2.3) oraz solidność wykonania, to sporo do życzenia pozostawia strona systemowa.
Spotkałem się z jednym takim Kyrosem, który zaczął wariować po zainstalowaniu Marketu i ściągnięciu stamtąd kilku aplikacji. Zaczęły się pojawiać samoczynne restarty, zawieszenia itp. Problemy takie nie występowały, jeśli ograniczyło się do sklepu producenta. O dziwo wiem o innych egzemplarzach tego samego tabletu, w przypadku których podobne problemy z Marketem się nie pojawiały.

No i jeszcze jedno. Market (czy jego odpowiedniki) nie jest przecież jedyną możliwością instalowania programów na Androidzie. Zawsze można poszukać w Sieci pliku z instalką (.apk) i wrzucić go ręcznie.

W dniu 2012-04-09 17:55, Atlantis pisze:

W dniu 2012-04-07 19:41, AL pisze:

te tanie marki (nie tylko te z biedronki) nie maja dostepu do marketu
Google (teraz GooglePlay) - jest to tlumaczone nie spelnianiem przez te
tablety norm narzucanych przez Google.

Bzdura! GoClever A73, sprzedawany kilka dni temu w Biedronce posiada
Android Market w stockowym ROM-ie.

A jaki tablet byłby dobry żeby miał Google Play i modem GSM? Chodzi o coś taniego żeby działał ten program z Google Play (eMPendium) i żeby dało się przeglądać stronę: http://leki.urpl.gov.pl/index.php też z wbudowanej łączności GSM?

W dniu 2012-04-09 18:42, Netx pisze:

A jaki tablet byłby dobry żeby miał Google Play

Bez potrzeby robienia "sztuczek"

i modem GSM? Chodzi o
coś taniego żeby działał ten program z Google Play (eMPendium) i żeby
dało się przeglądać stronę: http://leki.urpl.gov.pl/index.php też z
wbudowanej łączności GSM?

W dniu 2012-04-09 18:42, Netx pisze:

W dniu 2012-04-09 17:55, Atlantis pisze:

W dniu 2012-04-07 19:41, AL pisze:

te tanie marki (nie tylko te z biedronki) nie maja dostepu do marketu
Google (teraz GooglePlay) - jest to tlumaczone nie spelnianiem przez te
tablety norm narzucanych przez Google.

Bzdura! GoClever A73, sprzedawany kilka dni temu w Biedronce posiada
Android Market w stockowym ROM-ie.

A jaki tablet byłby dobry żeby miał Google Play i modem GSM? Chodzi o coś taniego żeby działał ten program z Google Play (eMPendium) i żeby dało się przeglądać stronę: http://leki.urpl.gov.pl/index.php też z wbudowanej łączności GSM?

Jak już pisałem - ten program zadziała na każdym urządzeniu, tylko on jest przez miesiąc bezpłatny, a później albo odinstalowanie, albo licencja za120zł rocznie. Są jednak również i inne podobne programy za które nie trzeba płacić.

Z tych tabletów polecam ten który samo kupiłem niedawno - ma on prawie wszystko czego można oczekiwać po takim urządzeniu i sprawuje się wybornie pod każdym względem: http://www.komputronik.pl/product/133788/Telefony_i_GPS/Nawigacja/Huawei_IDEOS_S7_Slim_tablet_3G_8GB_uchwyt_samochodowy_i_GP_Mapa_Polski_gratis_.html

Jak już pisałem - ten program zadziała na każdym urządzeniu, tylko on
jest przez miesiąc bezpłatny, a później albo odinstalowanie, albo
licencja za120zł rocznie.

Zakup licencji wchodzi w grę - dla prenumeratorów cena 60zł

Z tych tabletów polecam ten który samo kupiłem niedawno - ma on prawie
wszystko czego można oczekiwać po takim urządzeniu i sprawuje się
wybornie pod każdym względem:
http://www.komputronik.pl/product/133788/Telefony_i_GPS/Nawigacja/Huawei_IDEOS_S7_Slim_tablet_3G_8GB_uchwyt_samochodowy_i_GP_Mapa_Polski_gratis_.html

On ma chyba ekran rezystancyjny - jeszcze nie miałem do czynienia z tym typem ekranu: czy da się obsługiwać przez dotyk bez rysika?

W dniu 2012-04-10 11:45, Netx pisze:

Jak już pisałem - ten program zadziała na każdym urządzeniu, tylko on
jest przez miesiąc bezpłatny, a później albo odinstalowanie, albo
licencja za120zł rocznie.

Zakup licencji wchodzi w grę - dla prenumeratorów cena 60zł

Nie wiem, ja osobiście nigdy tego programu nie używałem, przytoczyłem tylko opinie użytkowników zamieszczone w "Play Google".

Z tych tabletów polecam ten który samo kupiłem niedawno - ma on prawie
wszystko czego można oczekiwać po takim urządzeniu i sprawuje się
wybornie pod każdym względem:
http://www.komputronik.pl/product/133788/Telefony_i_GPS/Nawigacja/Huawei_IDEOS_S7_Slim_tablet_3G_8GB_uchwyt_samochodowy_i_GP_Mapa_Polski_gratis_.html

On ma chyba ekran rezystancyjny - jeszcze nie miałem do czynienia z tym typem ekranu: czy da się obsługiwać przez dotyk bez rysika?

Tak dokładnie to nie wiem co oznacza słowo "rezystencyjny", ale ww tablet nie jest chyba obsługiwany rysikiem, takowy nawet nie jest dołączony do tabletu.  Slim poprawnie reaguje na dotyk palcem mimo tego Ĺźe mam na nim jeszcze folię ochronną. TakĹźe działa tzw multidotyk.

W dniu 2012-04-10 11:45, Netx pisze:

On ma chyba ekran rezystancyjny - jeszcze nie miałem do czynienia z tym
typem ekranu: czy da się obsługiwać przez dotyk bez rysika?

Digitizer (a nie ekran - ekran wyświetla informacje, digitizer to "warstwa" dotykowa) rezystywny występował w starszym sprzęcie mobilnym - tych wszystkich PDA i palmfonach sprzed iPhone'a. Miał (i ma nadal) swoje wady i zalety. Największą wadą jest to, że reaguje nie tyle na dotyk, co na nacisk. Zwykle "muśnięcie" ekranu nie działa. Daje się to we znaki szczególnie przy przewijaniu zawartości. Chyba największą wadą jest jednak brak multidotyku - urządzenie może wykryć tylko jedno dotknięcie ekranu w danej chwili, wiec odpadają gesty do których potrzebujemy dwóch palców (np. rozciąganie i zmniejszanie zdjęć, stron www itp.).
Zaletą jest natomiast możliwość skorzystania z rysika, dzięki czemu uzyskujemy większą dokładność. No i jak sama nazwa wskazuje rysik może służyć do rysowania/pisania po ekranie. :)

Ekran pojemnościowy to właśnie taki, jaki obecnie montuje się w sprzęcie mobilnym. Jego największą zaletą jest wysoka czułość oraz możliwość stosowania multidotyku. Nie da się jednakże stosować rysika. Są co prawda wyjątki od tej reguły (Galaxy Note chociażby) ale one wymagają już specjalnych rozwiązań technicznych. W ekranach rezystywnych rysik był po prostu kawałkiem metalu albo plastiku, zwężonym na końcu. ;)

Dnia Sat, 21 Apr 2012 12:28:55 +0200, Atlantis napisał(a):

Digitizer (a nie ekran - ekran wyświetla informacje, digitizer to "warstwa" dotykowa) rezystywny występował w starszym sprzęcie mobilnym - tych wszystkich PDA i palmfonach sprzed iPhone'a. Miał (i ma nadal) swoje wady i zalety. Największą wadą jest to, że reaguje nie tyle na dotyk, co na nacisk. Zwykle "muśnięcie" ekranu nie działa.

Dziala dziala, nacisk niewielki potrzebny.

Daje się to we znaki szczególnie przy przewijaniu zawartości.

Troche bym polemizowal.

Chyba największą wadą jest jednak brak multidotyku - urządzenie może wykryć tylko jedno dotknięcie ekranu w danej chwili,

Owszem,

wiec odpadają gesty do których potrzebujemy dwóch palców (np. rozciąganie i zmniejszanie zdjęć, stron www itp.).

Ale to juz kwestia oprogramowania - moze trzeba takie funkcje inaczej
zorganizowac. Tylko wtedy nie beda takie "amazing" :-)

Ekran pojemnościowy to właśnie taki, jaki obecnie montuje się w sprzęcie mobilnym. Jego największą zaletą jest wysoka czułość oraz możliwość stosowania multidotyku. Nie da się jednakże stosować rysika.

Ani rekawiczek :-P

J.

W dniu 2012-04-21 18:14, J.F. pisze:

Chyba największą wadą
jest jednak brak multidotyku - urządzenie może wykryć tylko jedno
dotknięcie ekranu w danej chwili,

Owszem,

No nie owszem. Co prawda takiego telefonu nie pamiętam, ale netbook - tablet Asusa (modelu nie pamiętam) miał digitizer rezystywny z obsługą dual touch i gestami.


--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"Have you any idea why a raven is like a writing desk?"

W dniu 2012-04-09 17:55, Atlantis pisze:

W dniu 2012-04-07 19:41, AL pisze:

te tanie marki (nie tylko te z biedronki) nie maja dostepu do marketu
Google (teraz GooglePlay) - jest to tlumaczone nie spelnianiem przez te
tablety norm narzucanych przez Google.

Bzdura! GoClever A73, sprzedawany kilka dni temu w Biedronce posiada
Android Market w stockowym ROM-ie.

Dziękuję za odpowiedź. Z tego co wiem to Android Market zmienił się ostatnio w Google Play. Czy GoClever A73 działa nadal z Google Play?

AL <adam@skads.tam> napisał(a):

W dniu 2012-04-07 18:10, Netx pisze:
> Mam pytanie czy na laptopach które są dostępne w Biedronce i Carrefour
> za 369-400zł działa normalny Android Market (Google Play)? Czy jakiś
> odrębny market mają te tablety?
> Chodzi mi o to czy będzie dostępna i czy zadziała aplikacja z bazą leków
> eMPendium od Medycyny Praktycznej? W tej chwili program ten działa mi na
> SGS2 a osoba ktĂłra potrzebuje tego programu (lekarka) rozwaĹźa zakup
> tabletu z Biedronki lub Carrefour aby mieć program pod ręką (ma telefon
> Nokii i nie chce zmieniać). Aplikacja wymaga "Android 2.1 lub nowszy".
> Program jest dostępny u mnie w sklepie "Sklep Play" na komórce.
> Trochę mnie zastanawia że jak wszedłem w dział pomocy w Google Play i
> dalej w "Obsługiwane urządzenia" to żadne urządzenia Goclever ani Tracer
> nie są wymienione - a takie tablety są w Biedronce i Carrefour.

te tanie marki (nie tylko te z biedronki) nie maja dostepu do marketu Google (teraz GooglePlay) - jest to tlumaczone nie spelnianiem przez te tablety norm narzucanych przez Google.
Maja one najczesciej dostep do 'sklepu producenta' (cokolwiek to znaczy.

Nie pisz głupot jak nie wiesz. Mam GoClever z Biedronki :) i android market
działa bez problemu, nie mam czegoś takiego jak jakiś "sklep producenta" -
jest android market i praktycznie wszystkie aplikacje jak na sgs2 - można
wejść przez np. komputer na www marketu i podobnie zaznaczyć sobie do pobrania
aplikacje. Po włączeniu w tablecie wi-fi - wszystko łądnie pobiera i instaluje.

Pozdrawiam
Janusz

--

Mam pytanie czy na laptopach które są dostępne w Biedronce i Carrefour za 369-400zł działa normalny Android Market (Google Play)? Czy jakiś odrębny market mają te tablety?

Nawet jesli google play nie bedzie to mozna kazda aplikacje sciagnac osobno i zainstalowac.

Quoted:
prg (brak@brak.pl)
in news:4f82e4c2$0$1209$65785112news.neostrada.pl

Mam pytanie czy na laptopach które są dostępne w Biedronce i
Carrefour za  369-400zł działa normalny Android Market (Google
Play)? Czy jakiś odrębny  market mają te tablety?

Nawet jesli google play nie bedzie to mozna kazda aplikacje sciagnac
osobno i  zainstalowac.

A jak by nie było skąd ściągnąć, to zainstalować na telefonie z Google Play i wyciągnąć plik .apk z systemu i przesłać...

MSz

W dniu 2012-04-09 17:48, Marcin Szumilas pisze:

Quoted:
prg (brak@brak.pl)
in news:4f82e4c2$0$1209$65785112news.neostrada.pl

Mam pytanie czy na laptopach które są dostępne w Biedronce i
Carrefour za 369-400zł działa normalny Android Market (Google
Play)? Czy jakiś odrębny market mają te tablety?

Nawet jesli google play nie bedzie to mozna kazda aplikacje sciagnac
osobno i zainstalowac.

A jak by nie było skąd ściągnąć, to zainstalować na telefonie z Google
Play i wyciągnąć plik .apk z systemu i przesłać...

Czy do tego telefon musi być zrootowany? Np. Galaxy S2?

Quoted:
Netx (nospam@gazeta.pl)
in news:jlv2nh$65i$1inews.gazeta.pl

A jak by nie było skąd ściągnąć, to zainstalować na telefonie z Google
Play i wyciągnąć plik .apk z systemu i przesłać...

Czy do tego telefon musi być zrootowany? Np. Galaxy S2?

Chyba tak, bo właśnie sprawdziłem, że u mnie (Cyanogenmod 7) te pliki są w pamięci telefonu: /mnt/asec/, tam są podkatalogi do każdego programu i w nich same pliki, ze zmienioną nazwą na pkg.apk. Sprawdziłem, że mają taką samą zawartość co pliki przed instalacją.

Chyba że one tak naprawdę są na karcie pamięci, tylko wyglądają jakby były w pamięci telefonu? Kto się zna na tym Linuksie?... Bo wg systemu są zainstalowanie na karcie.

Zdaje mi się też, że pliki te mogą zaraz po instalacji lądować w /mnt/sdcard/download albo /downloads.

Jak będziesz miał z tym kłopot, to powiedz, spróbuję wyłuskać ten plik. :)

Pozdrawiam,
Marcin Sz.

W dniu 2012-04-09 19:44, Marcin Szumilas pisze:

Czy do tego telefon musi być zrootowany? Np. Galaxy S2?

Chyba tak, bo właśnie sprawdziłem, że u mnie (Cyanogenmod 7)
te pliki są w pamięci telefonu: /mnt/asec/,  na karcie.

Zdaje mi się też, że pliki te mogą zaraz po instalacji
lądować w /mnt/sdcard/download albo /downloads.

Jak będziesz miał z tym kłopot, to powiedz, spróbuję wyłuskać
ten plik. :)

Ok, dziękuję.
Pozdrawiam,
Marek

On Mon, 09 Apr 2012 18:28:32 +0200, Netx <nospam@gazeta.pl> wrote:

Czy do tego telefon musi być zrootowany? Np. Galaxy S2?

Nie musi. Ja przenoszę do tabletu aplikacje  zainstalowane na sgs2 menedĹźerem plikĂłw Astro. Ma taka funkcje archiwizacji zainstalowanych aplikacji, wskazana aplikacje pakuje do apk na karcie pamięci skąd mozna ja łatwo przenieść do innego urządzenia. Po co takie kombinacje?
Ano jakiś czas temu kupiłem tablet geoclever r97. Po zakupie Google Market trzeba było zainstalować recznie z apk, sprzedawca dolaczyl link do strony "producenta" z plikiem apk bo oryginalnie tablet posiada tylko jakis konkurencyjny "SlideMe Market". Po zainstalowaniu marketu Google Marketu  okazało  się ze nie wszystkie aplikacje sa widoczne w markecie np. google maps nie było. Ewidentnie działał jakiś filtr, mimo ze na tablecie był android 2.3.1.
Problem obchodziłem instalując apk zainstalowane wcześniej na sgs2. Od kilku tygodni goclever wydał aktualizacje, w nowym romie jest już market bardziej "aktualny" bo widzi juz większość popularnych aplikacji.

Kilka uwag dla tych co chcą kupić ekonomiczne "taborety":
- absolutnie nie kupować tabow z ekranami rezystancyjnymi (na patyk), szkoda nerwow, lepiej dołożyć 200 pln i kupić pojemnościowy

- absolutnie nie kupować tab. z procesorem wolniejszym niż 1GHz, szkoda nerwów przy "szarpanym" przeglądaniu stron www

- uwaga na pamięć RAM, na pudełku pisza 512MB ram a później rozczarowanie bo się okazuje ze dla systemu i aplikacji jest tylko 256 bo reszta jest dla video. A 256 MB operacyjnej dla Androida to wcale nie tak dużo gdy się przegląda ciężkie strony z JS, system się zachowuje jakby bardzo chciał swapa.

--
Marek

Marcin Szumilas <mcszumi@poczta.onet.pl> wrote:

Quoted:
prg (brak@brak.pl)
in news:4f82e4c2$0$1209$65785112news.neostrada.pl

Mam pytanie czy na laptopach które są dostępne w Biedronce i
Carrefour za  369-400zł działa normalny Android Market (Google
Play)? Czy jakiś odrębny  market mają te tablety?

Nawet jesli google play nie bedzie to mozna kazda aplikacje sciagnac
osobno i  zainstalowac.

A jak by nie było skąd ściągnąć, to zainstalować na telefonie z Google
Play i wyciągnąć plik .apk z systemu i przesłać...

Czy z płatnymi aplikacjami też jest taka hulajdusza na androidach?

W dniu 2012-04-18 00:16, SkrypĂŤk pisze:

Czy z płatnymi aplikacjami też jest taka hulajdusza na androidach?

Chyba dużo też zależy od urządzenia. Ja na swoich tabletach pobrałem gdzieś tak łącznie z 1500 różnych apilkacji i nie miałem z żadną z nich problemów w działaniu, ale jest sporo opinii użytkowników którzy zgłaszają na forum sklepu Android Market że taka czy inna aplikacja na ich sprzęcie nie działa..

PS. Sorry. jest jeden program który nie chce prawidłowo działać na moich tabletach - Jest to edytor mowy - "Ivona". Instaluje się, testy przechodzi poprawnie, tylko nie ma go w menu kontekstowym plików tekstowych.

Quoted:
SkrypÍk (ťkrypÍk@pŹbliçenÍmy.pl)
in news:4f8dec03$0$55904$c3e8da3$efbdef2cnews.astraweb.com

A jak by nie było skąd ściągnąć, to zainstalować na telefonie z Google
Play i wyciągnąć plik .apk z systemu i przesłać...

Czy z płatnymi aplikacjami też jest taka hulajdusza na androidach?

Nie rozumiem. Co ma płatność za aplikację do posiadania pliku jej wersji instalacyjnej?

Zresztą, czy na Symbianie się tak nie da? Czy po instalajci pliki .sis(x) znikają z dysku?

MSz

Marcin Szumilas <mcszumi@poczta.onet.pl> wrote:

Quoted:
SkrypÍk (ťkrypÍk@pŹbliçenÍmy.pl)
in news:4f8dec03$0$55904$c3e8da3$efbdef2cnews.astraweb.com

A jak by nie było skąd ściągnąć, to zainstalować na telefonie z
Google Play i wyciągnąć plik .apk z systemu i przesłać...

Czy z płatnymi aplikacjami też jest taka hulajdusza na androidach?

Nie rozumiem. Co ma płatność za aplikację do posiadania pliku jej
wersji instalacyjnej?

Zresztą, czy na Symbianie się tak nie da? Czy po instalajci pliki
.sis(x) znikają z dysku?

Nie wiem. Ja się pytam, czy nielegalne rozpowszechnianie cudzych aplikacji na androida jest aż tak trywialne.

Quoted:
SkrypÍk (ťkrypÍk@pŹbliçenÍmy.pl)
in news:4f8f230c$0$55882$c3e8da3$efbdef2cnews.astraweb.com

Nie wiem. Ja się pytam, czy nielegalne rozpowszechnianie cudzych
aplikacji  na androida jest aĹź tak trywialne.

Przypuszczam, Ĺźe jest tak trywialne lubi nietrywialne jak w kaĹźdym innym systemie.

Zdaje się, że nielegalne używanie płatnych programów w Androidzie też wymaga krakowania - jak i chyba w każdym innym systemie.

Dostęp do plików systemowych wymaga "zrootowania", tak jak i "złamania Symbiana" czy "jailbreaka". Każdy system się zabezpiecza przed piractwem, to chyba normalne.

MSz

Netx <nospam@gazeta.pl> napisał(a):

Mam pytanie czy na laptopach które są dostępne w Biedronce i Carrefour za 369-400zł działa normalny Android Market (Google Play)? Czy jakiś

Mam GoClever A73 czy coś takiego z Biedronki - android market chodzi (jest
nawet odpowiednia aplikacja w menu), wygląda nieco inaczej niż na sgs2, ale
praktycznie wszystkie aplikacje, jakie używam na sgs2 chodzą też na tablecie.
EMpendium chodzi (moduł leki, innych nie sprawdzałem), jak również bazy leków
refundowanych (darmowe, sprawdzałem 2 czy 3). Ogólnie jest OK, "dotyk" na
ekranie jest jakby bardziej oporny w porównaniu do sgs2 (delikatne "muśnięcie"
na sgs vs. dotknięcie palcem na GoClever). Pozdrawiam
Janusz




--