Cześć, możecie polecić jakieś auto, powiedzmy do 15 tys. zł które posłuży jako
taczka budowlana oraz od czasu do czasu jako zapasowa pralka do
przewiezienia dziecka na jakieś zajęcia gdy auto podstawowe nie będzie w
zasięgu?

Mam obecnie "złomka" który pełni rolę tego drugiego, ale do przewożenia
gabarytów się nie nadaje kompletnie (poza tym, że blacha zupełnie się sypie
i trzeba je przerobić na żyletki).

Szwagier ma Citroena Berlingo 3 os. z przodu i paka oddzielona kratą. Fajne
to nawet i spełnia założenia. Przy czym czegoś dłuższego się nie da włożyć
(np. wykorzystując przednie siedzenie). Może jakieś inne propozycje macie? Coś typowo 5-osobowego, gdzie da się położyć tylne siedzenia i uzyskać
płaską podłogę?

--
Pozdor
Myjk

Użytkownik Myjk myjkel@nospam.op.pl ...

Cześć, możecie polecić jakieś auto, powiedzmy do 15 tys. zł które posłuży
jako taczka budowlana oraz od czasu do czasu jako zapasowa pralka do
przewiezienia dziecka na jakieś zajęcia gdy auto podstawowe nie będzie
w zasięgu?

Mam obecnie "złomka" który pełni rolę tego drugiego, ale do
przewożenia gabarytów się nie nadaje kompletnie (poza tym, że blacha
zupełnie się sypie i trzeba je przerobić na żyletki).

Szwagier ma Citroena Berlingo 3 os. z przodu i paka oddzielona kratą.
Fajne to nawet i spełnia założenia. Przy czym czegoś dłuższego się nie
da włożyć (np. wykorzystując przednie siedzenie). Może jakieś inne
propozycje macie? Coś typowo 5-osobowego, gdzie da się położyć tylne siedzenia i uzyskać
płaską podłogę?

Zalezy jakiej długosci oczekujesz.
Jakies scudo / jumpy / expert?
Multipla?
Doblo?

W dniu 2015-08-02 o 13:32, Myjk pisze:

oraz od czasu do czasu jako zapasowa pralka do przewiezienia dziecka

Wozisz dziecko pralką? ;-)

W dniu 2015-08-02 o 13:32, Myjk pisze:

Cześć,

możecie polecić jakieś auto, powiedzmy do 15 tys. zł które posłuży jako
taczka budowlana oraz od czasu do czasu jako zapasowa pralka do
przewiezienia dziecka na jakieś zajęcia gdy auto podstawowe nie będzie w
zasięgu?

Mam obecnie "złomka" który pełni rolę tego drugiego, ale do przewożenia
gabarytów się nie nadaje kompletnie (poza tym, że blacha zupełnie się sypie
i trzeba je przerobić na żyletki).

Szwagier ma Citroena Berlingo 3 os. z przodu i paka oddzielona kratą. Fajne
to nawet i spełnia założenia. Przy czym czegoś dłuższego się nie da włożyć
(np. wykorzystując przednie siedzenie). Może jakieś inne propozycje macie?

Coś typowo 5-osobowego, gdzie da się położyć tylne siedzenia i uzyskać
płaską podłogę?

astra G kombi z hakiem (ale niemiecka, polskie zżera rdza, że az mlaskanie słychać), benzynowy silnik 1,6 8V
woziłem tym różne rzeczy na swoją budowę, jak coś było zbyt dużego, to przyczepkę doczepiałem i było ok, ale do środka mieszczą się nawet 3-metrowe profile do płyt GK.

teraz ma 14 lat i dalej daje radę. praktycznie bezawaryjna. były jakieś usterki, ale nigdy nie zdarzyło się tak, że był foch i zero dalszej jazdy. rdzy ani śladu.

a.

Dnia Sun, 2 Aug 2015 13:32:25 +0200, Myjk napisał(a):

Coś typowo 5-osobowego, gdzie da się położyć tylne siedzenia i uzyskać
płaską podłogę?

Największe kombi to zawsze było Mondeo.

W dniu niedziela, 2 sierpnia 2015 16:02:57 UTC+2 użytkownik Tomasz Pyra napisał:

Dnia Sun, 2 Aug 2015 13:32:25 +0200, Myjk napisał(a):

> Coś typowo 5-osobowego, gdzie da się położyć tylne siedzenia i uzyskać
> płaską podłogę?

Największe kombi to zawsze było Mondeo.

Kiedyś była jeszcze Omega - podobno 3m płyty karton-gips wchodziły w całości tak, że dało się klapę zamknąć.

--
pozdr
AA

W dniu 02.08.2015 o 13:32, Myjk pisze:

Cześć,

możecie polecić jakieś auto, powiedzmy do 15 tys. zł które posłuży jako
taczka budowlana

za 15 tyś? To już zakrawa o auto luksusowe - dla przeciętnego polaka :)
Ja bym Ci polecił kupić za 5 tyś auto i 5 tyś wpakować w remont - będziesz miał auto lepsze niż za 15. Wracając do tematu. pewno c15 Ci się nie spodoba, to może partner, berlingo, xsara (peugeot) kombi? To wszystko polecam "w dieslu" ale TYLKO z silnikiem RHY, nie ważne z jakim przebiegiem
ToMasz

Sun, 02 Aug 2015 21:53:32 +0200, ToMasz

dla przeciętnego polaka :)

Toć ja jestem właśnie, z lenistwa, przeciętny. :P

Berlingo osobowy nawet sensownie wygląda (wysoki i płaska podłoga po
złożeniu siedzeń). Kombi nie chcę, bo się trzeba zginać, ponadto chcę drzwi
odsuwane z boku żeby był łatwiejszy dostęp.

Diesla nie chcę zdecydowanie, bo to auto będzie robić max. 1000km rocznie.

Takie coś wykopałem:
http://allegro.pl/i5570232073.html

--
Pozdor
Myjk

W dniu 2015-08-03 o 11:17, Myjk pisze:

dla przeciętnego polaka :)

Toć ja jestem właśnie, z lenistwa, przeciętny. :P

^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

Takie coś wykopałem:
http://allegro.pl/i5570232073.html

Ta, jasne! Klimatyzowaną limuzynę sobie kupujesz do wożenia worków z
cementem. 1/2 przeciętnych wozi dzieci do szkoły czymś 5 lat starszym,
albo komunikacją ;-)

--
Pozdrawiam
Maciek

W dniu 03.08.2015 o 11:17, Myjk pisze:

Sun, 02 Aug 2015 21:53:32 +0200, ToMasz

dla przeciętnego polaka :)

Toć ja jestem właśnie, z lenistwa, przeciętny. :P

Berlingo osobowy nawet sensownie wygląda (wysoki i płaska podłoga po
złożeniu siedzeń). Kombi nie chcę, bo się trzeba zginać, ponadto chcę drzwi
odsuwane z boku żeby był łatwiejszy dostęp.

Diesla nie chcę zdecydowanie, bo to auto będzie robić max. 1000km rocznie.

zaletą cytryny, w porównaniu naprzykład do fiata dobol, jest blacha która nie koroduje. Zaletą _tego_ silnika jest to że niema fapa/dfp/dwumasy/itd. Jak chcesz inny silnik - pytaj ludzi o zdanie. Tyle że jak z 1.6 benzyny wyciska się 110koni, to czasem można przycisnąć, i przebieg staje się istotny. jak z 2 litrów wyciska się 90 koni, to jeździ takim tylko kapelusznik i żywotność silnika jest większa.

ToMasz

PS. przez szklany dach auto staje się cięższe i to w najgroszym możliwym punkcie!

W dniu 2015-08-03 o 11:17, Myjk pisze:

Berlingo osobowy nawet sensownie wygląda
Kombi nie chcę
Diesla nie chcę

Widzę, że nie chcesz taczki na budowę, tylko auto uniwersalne, drugie w rodzinie, ładne i 5-osobowe.
Ale wtedy wybij sobie z głowy, że coś przywieziesz na budowę
Berlingiem to co najwyżej majstrowi kilo gwoździ przywieziesz. A jak potrzebna będzie paleta cementu lub kleju? Albo parę desek, rolek wełny, trochę styropianu?
Nawet jak będziesz brał towar z dowozem, to i tak wiele rzeczy będziesz musiał sam wozić. Oczywiście można wszystko, osobówką też, ale po co? Żeby się zatyrać? Bus jest o wiele wygodniejszy do załadunku, rozładunku, nie jest tak wrażliwy na zniszczenie w środku itd.

Upoluj starego VW LT kanciaka, albo nowszego max do 2006r, starego transita, mastera, furgon, albo skrzynię, będziesz zadowolony. A jak sam nie będziesz miał czasu, to dasz majstrowi i Ci przywiezie, nie będzie szkoda.

A jak awaryjnie dziecko będziesz chciał gdzieś podrzucić, to i busem się da, pięciu miejsc do tego nie potrzeba.

On 03.08.2015 11:17, Myjk wrote:

Sun, 02 Aug 2015 21:53:32 +0200, ToMasz

dla przeciętnego polaka :)

Toć ja jestem właśnie, z lenistwa, przeciętny. :P

Berlingo osobowy nawet sensownie wygląda (wysoki i płaska podłoga po
złożeniu siedzeń). Kombi nie chcę, bo się trzeba zginać, ponadto chcę drzwi
odsuwane z boku żeby był łatwiejszy dostęp.

Diesla nie chcę zdecydowanie, bo to auto będzie robić max. 1000km rocznie.

Takie coś wykopałem:
http://allegro.pl/i5570232073.html

Autko fajne, ale szkoda na budowe.
Teraz budujesz inaczej niz kiedys. Wszystko duze Tobie dowioza i roladuja. Pare workow cementu wszytskim przywieziesz.

Moim zdaniem jesli budujesz dla siebie i tylko raz to szkoda zachodu.

--
Marek
echo qavio.dsbvycom@kqamp.csq | tr  a-di-rs-ze-h a-z

OPEL SINTRA

znajomy robiący meble na wymiar tylko tego używa (ma już 3go)
wyciągasz fotele - bardzo łatwo - i podłoga ogromna.

uciu

On 2015-08-02 13:32, Myjk wrote:

Cześć,

możecie polecić jakieś auto, powiedzmy do 15 tys. zł które posłuży jako
taczka budowlana oraz od czasu do czasu jako zapasowa pralka do
przewiezienia dziecka na jakieś zajęcia gdy auto podstawowe nie będzie w
zasięgu?

Mam obecnie "złomka" który pełni rolę tego drugiego, ale do przewożenia
gabarytów się nie nadaje kompletnie (poza tym, że blacha zupełnie się sypie
i trzeba je przerobić na żyletki).

Szwagier ma Citroena Berlingo 3 os. z przodu i paka oddzielona kratą. Fajne
to nawet i spełnia założenia. Przy czym czegoś dłuższego się nie da włożyć
(np. wykorzystując przednie siedzenie). Może jakieś inne propozycje macie?

Coś typowo 5-osobowego, gdzie da się położyć tylne siedzenia i uzyskać
płaską podłogę?

Coś wielkości audi A7 trza! a BMW 5 GT za drogie :/

jak za 15k PLN i taczka to wyśmienicie się sprawdzą:

A8 D2 4.2 quattro
W140 S500 airmatic (sam wypoziomuje worki z cementem)
W220 porysowany S600/S63/S65 Active Body Control (samo wypoziomuje)
BMW E38 L v12 (sam wypoziomuje)


jak nie taczka to:

Vel Satis Initiale 3.5
Peugeot 607 3.0 (samo wypoziomuje, w niekĂłrych wersjach)
Safrane 3.0 12v (samo wypoziomuje)
Citroen C6 2.7 (samo wypoziomuje)


no i co ważne (aby elektryk nie policzył za dużo jak mu furą
powieziesz kabel) - Ĺźadne nie ma 4 strefowej klimy!

-- -
This email has been checked for viruses by Avast antivirus software.
http://www.avast.com