Data: 2012-02-11 01:22:01 | |
Autor: turpin | |
Tajemnice Beskidu Niskiego | |
Wiosną planuję przespacerować się po Beskidzie Niskim z namiotem, ale jako
realista, chciałbym mieć zawczasu upatrzone miejsce, w którym (tak gdzieś w połowie wycieczki) można by wysuszyć mapy i dupsko. Czy komuś po upadku komuny udało się zbłądzić do hotelu(?) Svidnickie Sedlo? (tuż za Przełęczą Dukielską po cygańskiej stronie granicy - wyguglać tego nie sposób) Jakieś rozsądne alternatywy w okolicy? -- |
|