Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Tajemnicze przypadki durnego posła Błaszczaka.

Tajemnicze przypadki durnego posła Błaszczaka.

Data: 2011-08-10 12:36:43
Autor: Przemysław W
Tajemnicze przypadki durnego posła Błaszczaka.
Mariusz Błaszczak, najbardziej nudny z posłów PiS (oficjalnie szef klubu parlamentarnego PiS) sugeruje w rozmowie z "Sygnałami Dnia", że za rządów Donalda Tuska dochodzi do "tajemniczych przypadków".


By sformułować tak poważne oskarżenie, Blaszczakowi wystarczyły dwa przypadki (na cztery lata rządów PO): śmierć Grzegorza Michniewicza, dyrektora generalnego Kancelarii Premiera w grudniu 2009 r. oraz Andrzeja Leppera, b. wicepremiera w rządzie Jarosława Kaczyńskiego, czyli szefa Błaszczaka. Obie śmierci były samobójcze. Z literatury fachowej wynika, że samobójstwo popełniają ludzie z zaburzeniami osobowości. Co jest przyczyną tych zaburzeń? Czasami to wiadomo, czasami to tajemnica nawet dla najbliższych. Takich - jak mówi Błaszczak - "tajemniczych przypadków" samobójczych śmierci jest więcej. np. W 2000 r. 4,94 tys. osób targnęło się na życie (dane Komendy Głównej Policji), w 2001 r. - 4,97 tys., w 2002 r. - 5,1 tys. , 2003 r. - 4,63 tys. , w 2004 r. - 4,89 tys. , w 2005 r. - 4,62 tys., w 2006 r. - 4,09 tys., w 2007 r. - 3,53 tys., w 2008 r. - 3,96 tys., w 2009 r. - 4,38 tys. Co z tego wszystkiego wynika? Że ludzie popełniają samobójstwa niezależnie od tego, kto rządzi. Po prostu nie da się i nie wolno tego politycznie interpretować. Choćby przewodniczącemu Błaszczakowi bardzo zależało, by to była wina Tuska



Więcej... http://wyborcza.pl/1,75968,10093322,Tajemnicze_przypadki_posla_Blaszczaka.html#ixzz1UcYr1Tno



Przemek

--

"W białej księdze z rewelacji, którymi karmiono nas przez rok,
nie zostało nic.  Nie ma magnesu, nie ma helu, nie ma sztucznej mgły.
 W 38 milionowym kraju nie znalazł się ani jeden poważny człowiek,
 który te bzdury by firmował własnym nazwiskiem"

http://www.youtube.com/watch?v=HEl_8eBXmtI&NR=1




  a..

Data: 2011-08-10 13:18:02
Autor: Leprechaun
Tajemnicze przypadki durnego posła Błaszczaka.

Użytkownik "Przemysław W" <Brońmy RP przed pisem@...pl> napisał w wiadomości news:j1tn00$50s$1inews.gazeta.pl...
Mariusz Błaszczak, najbardziej nudny z posłów PiS (oficjalnie szef klubu parlamentarnego PiS) sugeruje w rozmowie z "Sygnałami Dnia", że za rządów Donalda Tuska dochodzi do "tajemniczych przypadków".

Faktycznie, koleś ma coś z łbem. Za jesienne lato też odpowiada Tusk. Skąd oni takich wymoczków biorą?

BomBel

Data: 2011-08-10 13:40:09
Autor: Tomek
Tajemnicze przypadki durnego posła Błaszczaka.

Użytkownik "Przemysław W" <Brońmy RP przed pisem@...pl> napisał w wiadomości news:j1tn00$50s$1inews.gazeta.pl...
Mariusz Błaszczak, najbardziej nudny z posłów PiS (oficjalnie szef klubu parlamentarnego PiS) sugeruje w rozmowie z "Sygnałami Dnia", że za rządów Donalda Tuska dochodzi do "tajemniczych przypadków".


By sformułować tak poważne oskarżenie, Blaszczakowi wystarczyły dwa przypadki (na cztery lata rządów PO): śmierć Grzegorza Michniewicza, dyrektora generalnego Kancelarii Premiera w grudniu 2009 r. oraz Andrzeja Leppera, b. wicepremiera w rządzie Jarosława Kaczyńskiego, czyli szefa Błaszczaka. Obie śmierci były samobójcze. Z literatury fachowej wynika, że samobójstwo popełniają ludzie z zaburzeniami osobowości. Co jest przyczyną tych zaburzeń? Czasami to wiadomo, czasami to tajemnica nawet dla najbliższych. Takich - jak mówi Błaszczak - "tajemniczych przypadków" samobójczych śmierci jest więcej. np. W 2000 r. 4,94 tys. osób targnęło się na życie (dane Komendy Głównej Policji), w 2001 r. - 4,97 tys., w 2002 r. - 5,1 tys. , 2003 r. - 4,63 tys. , w 2004 r. - 4,89 tys. , w 2005 r. - 4,62 tys., w 2006 r. - 4,09 tys., w 2007 r. - 3,53 tys., w 2008 r. - 3,96 tys., w 2009 r. - 4,38 tys. Co z tego wszystkiego wynika? Że ludzie popełniają samobójstwa niezależnie od tego, kto rządzi. Po prostu nie da się i nie wolno tego politycznie interpretować. Choćby przewodniczącemu Błaszczakowi bardzo zależało, by to była wina Tuska



Więcej... http://wyborcza.pl/1,75968,10093322,Tajemnicze_przypadki_posla_Blaszczaka.html#ixzz1UcYr1Tno



Przemek

--
Masz kłopoty z interpretacją tekstu pisanego? Przeczytaj całą wypowiedź Błaszczaka i zobacz, że chodzi mu o osoby ze świata polityki, m.in. szefa kancelarii Michniewicza.
Tomek

Data: 2011-08-10 14:04:38
Autor: Przemysław W
Tajemnicze przypadki durnego posła Błaszczaka.
Użytkownik "Tomek" <kuki543@wp.pl> napisał

Masz kłopoty z interpretacją tekstu pisanego? Przeczytaj całą wypowiedź Błaszczaka i zobacz, że chodzi mu o osoby ze świata polityki, m.in. szefa kancelarii Michniewicza.


Zacytuj ten fragment wypowiedzi mówiący o tym, że chodzi o ludzi ze świata polityki.


 Przemek

--

"W białej księdze z rewelacji, którymi karmiono nas przez rok,
nie zostało nic.  Nie ma magnesu, nie ma helu, nie ma sztucznej mgły.
 W 38 milionowym kraju nie znalazł się ani jeden poważny człowiek,
 który te bzdury by firmował własnym nazwiskiem"

http://www.youtube.com/watch?v=HEl_8eBXmtI&NR=1

Data: 2011-08-10 14:09:13
Autor: Bogdan Idzikowski
Tajemnicze przypadki durnego posła Błaszczaka.

Użytkownik "Tomek" <kuki543@wp.pl> napisał w wiadomości news:4e426e70$0$2503$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "Przemysław W" <Brońmy RP przed pisem@...pl> napisał w wiadomości news:j1tn00$50s$1inews.gazeta.pl...
Mariusz Błaszczak, najbardziej nudny z posłów PiS (oficjalnie szef klubu parlamentarnego PiS) sugeruje w rozmowie z "Sygnałami Dnia", że za rządów Donalda Tuska dochodzi do "tajemniczych przypadków".


By sformułować tak poważne oskarżenie, Blaszczakowi wystarczyły dwa przypadki (na cztery lata rządów PO): śmierć Grzegorza Michniewicza, dyrektora generalnego Kancelarii Premiera w grudniu 2009 r. oraz Andrzeja Leppera, b. wicepremiera w rządzie Jarosława Kaczyńskiego, czyli szefa Błaszczaka. Obie śmierci były samobójcze. Z literatury fachowej wynika, że samobójstwo popełniają ludzie z zaburzeniami osobowości. Co jest przyczyną tych zaburzeń? Czasami to wiadomo, czasami to tajemnica nawet dla najbliższych. Takich - jak mówi Błaszczak - "tajemniczych przypadków" samobójczych śmierci jest więcej. np. W 2000 r. 4,94 tys. osób targnęło się na życie (dane Komendy Głównej Policji), w 2001 r. - 4,97 tys., w 2002 r. - 5,1 tys. , 2003 r. - 4,63 tys. , w 2004 r. - 4,89 tys. , w 2005 r. - 4,62 tys., w 2006 r. - 4,09 tys., w 2007 r. - 3,53 tys., w 2008 r. - 3,96 tys., w 2009 r. - 4,38 tys. Co z tego wszystkiego wynika? Że ludzie popełniają samobójstwa niezależnie od tego, kto rządzi. Po prostu nie da się i nie wolno tego politycznie interpretować. Choćby przewodniczącemu Błaszczakowi bardzo zależało, by to była wina Tuska



Więcej... http://wyborcza.pl/1,75968,10093322,Tajemnicze_przypadki_posla_Blaszczaka.html#ixzz1UcYr1Tno



Przemek

--
Masz kłopoty z interpretacją tekstu pisanego? Przeczytaj całą wypowiedź Błaszczaka i zobacz, że chodzi mu o osoby ze świata polityki, m.in. szefa kancelarii Michniewicza.

To ty masz kopoty z oceną wypowiedzi. Za wszelką cenę chcesz utrzymać wrażenie, że ludzie ze świata polityki są odmienni tak bardzo od ciemnego ludu, że nie popełniają samobójstw chyba, że ich do tego zmusi Tusk.

--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"

Tajemnicze przypadki durnego posła Błaszczaka.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona