Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Tajemniczy pendrive Anny Fotygi.

Tajemniczy pendrive Anny Fotygi.

Data: 2011-10-03 22:37:04
Autor: Przemysław W
Tajemniczy pendrive Anny Fotygi.
Podczas debaty Anna Fotyga (PiS) wręczyła Sławomirowi Nowakowi (PO) pendrive'a z dokumentem mającym świadczyć o nieprawidłowościach przy budowie Stadionu Narodowego w Warszawie. Okazało się, że to koncepcja inżynierska jej męża, którą odrzucono, bo była niemożliwa do zrealizowania

Debata odbyła się w sobotę na dziedzińcu Politechniki Gdańskiej. Pod koniec kandydatka PiS powiedziała: - W katastrofie samolotowej zginął wybitny polski architekt Stefan Kuryłowicz, który całe życie marzył, by zaprojektować Stadion Narodowy. A wy wybraliście niemieckiego architekta. Po tych słowach wydobyła z kieszeni pendrive'a i wręczyła go Nowakowi, oświadczając: - Mam dla pana prezent. Jest na nim omówienie przewymiarowania w jednym z aspektów Stadionu Narodowego. Wiemy, że prokurator już tym się zajmował.

Co się okazało? Pendrive o pojemności 4 GB zawierał tylko krótki plik tekstowy zatytułowany "Koncepcja zmian systemu dystrybucji ciepła w obiekcie Stadionu Narodowego w Warszawie". - Gdy go otworzyłem, nie wiedziałem, czy śmiać się, czy płakać - mówił w poniedziałek dziennikarzom Sławomir Nowak. - Ten dokument to kompletny humbug, donos osoby, która uważa, że można by inaczej rozwiązać system dystrybucji ciepła na stadionie. Jest anonimowy. Mam pytania do pani Fotygi: Czy autorem tej koncepcji jest jej mąż? I czy wręczenie mi jej na wizji nie było formą lobbingu na rzecz firmy męża?


Sprawdziliśmy. Rzeczywiście mąż Anny Fotygi, Ryszard, ma firmę budowlaną i opracowywał dla jednego z podwykonawców warszawskiego stadionu koncepcję instalacji ciepłowniczej. - Zaproponował rozwiązanie zupełnie inne w stosunku do zatwierdzonego już projektu i na dodatek niezgodne z przepisami - mówi nam Mariusz Rutz, architekt i współwłaściciel firmy JSK Architekci, która zaprojektowała Stadion Narodowy. - W jego koncepcji sieć ciepłownicza miałaby być poprowadzona wewnątrz stadionu, a na to nie pozwala polskie prawo. Poza tym swoją koncepcję przedstawił, gdy nasz projekt był już w realizacji. Nawet gdybyśmy mogli zrealizować jego pomysł, to w tym momencie musielibyśmy przerwać prace na dwa, trzy miesiące. To zwiększyłoby koszty o wiele milionów złotych. Zaprojektowany przez nas system już od roku ogrzewa stadion.

- A jest pan niemieckim architektem? - zapytaliśmy.

- Pani Fotyga wyraziła się tak o mnie na Politechnice Gdańskiej, której jestem absolwentem, podobnie jak mój wspólnik Zbigniew Pszczulny. Owszem wyemigrowaliśmy do Niemiec, ale nasza firma działa na rynku międzynarodowym. To tak, jakby powiedzieć, że Roman Polański jest Francuzem.

Ryszard Fotyga nie chciał z nami rozmawiać, a jego żona miała przez cały dzień wyłączony telefon. Zapewniano nas, że wyda w sprawie oświadczenie, ale się go nie doczekaliśmy. Poproszona przez PAP o odniesienie się do pytań Nowaka, Fotyga powiedziała: - Nie znam ich, więc nie mogę ich komentować, muszą być najpierw opublikowane.



Więcej... http://wyborcza.pl/1,75248,10402813,Tajemniczy_pendrive_Anny_Fotygi.html#ixzz1ZkkEMs3p



Przemek

--

"- Gdybym miał prostować kłamstwa, nieścisłości, nadużycia w wypowiadane przez oponentów politycznych,
w tym przez prezesa Kaczyńskiego, to od rana do wieczora musiałbym robić wyłącznie to - powiedział Tusk."

Tajemniczy pendrive Anny Fotygi.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona