Spędzający od dziesięcioleci sen z powiek uczonym tekst zapisany na tzw. dysku
z Fajstos (http://pl.wikipedia.org/wiki/Dysk_z_Fajstos)- odszyfrowany!
Odkrycia dokonała grupa zapaleńców-kryptologów z alt.pl.wolnosc. A oto cały
odczytany przez nich przekaz...

1. Mizerne kreatury. Czy ja gdzieś mówię, że będę miły i dobry dla wszystkich? Czy ja gdzieś objawiam miłość dla tych, którzy na mnie plują? Czy ta gotująca smoła, której mam całe zapasy, to dla dekarza z Pińczowa? 2. Żałosne wypryski biologii. Czy ja gdzieś podałem przekaz, że ANAL jest fajny? Czy te wszystkie słowa na temat Sodomy i Gomory, to pisane były na psi chuj? Bo nie miałem co robić w piątek? Co się stało z tymi gównianymi dosłownie miastami? Dałem im gołoledź? Nie! Zajebałem skurwysynów. Bo nie lubię tego. Nawet tych, co byli obok i nie walczyli z tą zarazą też zajebałem. Skwierczało, uwierzcie. 3. Komuchy straszliwe. Do czego dążycie? Nawet te owłosione debile z grupy Kansas śpiewać będą że "All You Are Is Dust In A Wind"...  Niczym jesteście. Możecie się wyrzekać swoich dóbr, lub nie. W dupie to mam. Ale rączki przy mankietach, złodziejaszki. Wyciągniesz po nie swoje - wpierdol. W oczy kole cudze - wpierdol. I siarka w dupala. Zarób se. Wyżebraj. Kombinuj. Wykaż się, leniu. "nie pożadaj żadnej rzeczy, która jego jest". 4. Co się stało z żoną Lota? Dałem jej mandat? Nie! Zamieniłem kurwę w słup soli. Tak! Bo jak mówię, że ma być tak, a nie inaczej, to tak ma być. A nie "może tak". Albo "chyba na ogół, ale może nie". Nie ma dowolności w przekazie. Nie ma. 5. Mówisz, że wierzysz we mnie, a cały czas chcesz poprawiać moje nauki. Próbuj dalej mróweczko. Kombinuj na zasadzie, "co poeta chciał powiedzieć". Poeta powiedział raz i nie będzie się powtarzał. Słuchaj, przestrzegaj i morda w kubeł. A jak ci się nie podoba, to masz kopa w dupę jak stąd do Mekki. (swoją drogą, ich też zajebię, tych debili) 6. Czy ja gdzieś powiedziałem, że każdemu się należy dobre i miłe życie? Co powiedziałem tej kurwie Ewie i temu jej Adamowi? Czy ja im obiecałem jakieś frajdy? A znałem ich osobiście... Głupie mendy... Więc czemu tobie, nędzniku mógłbym coś obiecać??? Spierdalaj!!! Módl się, żałuj za grzechy, trenuj. I tak mam to gdzieś. Przyjdzie czas, to się sprawdzi, w końcu to, że w czasie śmierci robisz się lżejszy o 21 gramów to chyba nie na jaja, nie? Tyle kosztuje twoją nędzną powłokę wysłanie wiadomości do mojego kompa, a potem tylko rach-ciach i zaraz cię czytam jak książkę. I na ogół wyjdzie, że nie jesteś dobry. I masz przesrane. Siarka! Siarka! 7. Możesz mówić o miłości, o dobroci i jeszcze coś tam, ale skąd wiesz, że masz rację na te tematy? Czemu potrafisz spędzić godziny czasu wytykając debilizm jakiegoś głupiego wikarego, a przechodzisz obok zbrodni na tysiącach bez słowa? Myślisz, że mi się to podoba. Nie podoba mi się. Więc spierdalaj. 8. "Błogosławieni durni, ich będzie królestwo niebieskie" - nie, nie ma takiego przekazu. 9. Jak ci się nie podoba, to strzel se w łeb. Ja i tak mam to w dupie. W tej grze ty jesteś petentem, i nie dostaniesz żadnych dowodów. Zaryzykuj, a potem zobaczymy. Na tym polega wiara, debilu. 10. No to lecę, miłego dnia.

Wpastował
J-23



--

"Hans Kloss" <necr0c0w@NOSPAM.gazeta.pl> wrote in message
news:hfhdmu$c9n$1inews.gazeta.pl...

    Tam jest taki cytat "nie pożądaj żony (bliźniego twego), ani żadnej
INNEJ  RZECZY, która należy do bliźniego twego".
    Tłumaczy się to tak - nie będziesz pożądał wszystkiego, co należy do
twojego brata bliźniaka. Obce żony i rzeczy są dla ciebie, albowiem wszyscy
inni prócz ciebie i twojego brata bliźniaka są w obracaniu przez goje...