a..
Profesor Zyta Gilowska miała być tajną bronią PiS w kampanii wyborczej. Na razie ta "tajna broń" wybuchła prezesowi Jarosławowi Kaczyńskiemu w dłoniach.


Gilowska oświadczyła w środę niefrasobliwie, że jest członkiem Rady Polityki Pieniężnej i nie zamierza uczestniczyć w kampanii. Złożyła takie oświadczenie, choć wcześniej doszło do jejspektakularnego spotkania z Jarosławem Kaczyńskim, po którym prezes PiS zapowiedział, że Gilowska będzie reprezentować jego partię w wyborczych debatach ekonomicznych. W dodatku wszystkich tych, którzy wątpili, czy Gilowska jako członek RPP może uczestniczyć w kampanii prezes oskarżał o atak na PiS. Twierdził też, że minister finansów Jacek Rostowski najwyraźniej boi się debaty ze swoją poprzedniczką, bo zostałby przez nią "rozjechany". Teraz Kaczyński będzie zmuszony to wszystko odwoływać, co jemu i jego partii nie pomoże w kampanii.

Wybory 2011 - CZYTAJ RAPORT SPECJALNY

Skądinąd można się dziwić, że prezes PiS jest tak wierny Gilowskiej, choć już wcześniej kilka razy była ona sprawczynią politycznych kłopotów jego ugrupowania. Najpierw okazało się, że ma niewyjaśnioną przeszłość agenturalną. Potem niespodziewanie zrzekła się mandatu poselskiego, skazując w ten sposób klub parlamentarny PiS na brak eksperta od spraw gospodarczych. Teraz zawodzi po raz trzeci.

Na miejscu Jarosława Kaczyńskiego na przyszłość trzymałbym się od Zyty Gilowskiej z daleka.



http://opinie.newsweek.pl/gilowska-wystawila-kaczynskiego-do-wiatru,81786,1,1.html





Przemek


--

"Oświadczam, że w dniu 16.08.2011 podczas konferencji prasowej (...) rozpowszechniłem nieprawdziwe informacje..." - tak zaczynają się sprostowania opublikowane przez Adama Hofmana i Tomasza Porębę. Politycy PiS przyznają w nich, że mówili nieprawdę twierdząc, iżPlatforma Obywatelska ma bądź to 'zerowy udział' w niektórych inwestycjach bądź "nie brała w nich udziału" bądź 'ograniczała na nie fundusze".

W dniu 2011-09-08 09:04, Przemysław W pisze:

a..
Profesor Zyta Gilowska miała być tajną bronią PiS w kampanii wyborczej.
Na razie ta "tajna broń" wybuchła prezesowi Jarosławowi Kaczyńskiemu w
dłoniach.


Gilowska oświadczyła w środę niefrasobliwie, że jest członkiem Rady
Polityki Pieniężnej i nie zamierza uczestniczyć w kampanii. [...]

Naprawdę wierzysz, że nawet taki ktoś jak Kaczyński nie uzgodnił to z nią wcześniej ?.
Baba po prostu jest cwana i widzi spadające słupki PiS i jednobrzmiące opinie konstytucjonalistów. Dlatego woli zachować 30 000 zł pensji miesięcznej, niż wiązać się z przegranym.

  Pozdrawiam
  WW
„Tylko pod tym krzyżem, tylko pod tym znakiem
  Polska będzie wiochą a Polak burakiem”.

Użytkownik "WW" <wuwu0@vp.pl> napisał w wiadomości news:j4a3ev$44n$1node2.news.atman.pl...

W dniu 2011-09-08 09:04, Przemysław W pisze:

a..
Profesor Zyta Gilowska miała być tajną bronią PiS w kampanii wyborczej.
Na razie ta "tajna broń" wybuchła prezesowi Jarosławowi Kaczyńskiemu w
dłoniach.


Gilowska oświadczyła w środę niefrasobliwie, że jest członkiem Rady
Polityki Pieniężnej i nie zamierza uczestniczyć w kampanii. [...]

Naprawdę wierzysz, że nawet taki ktoś jak Kaczyński nie uzgodnił to z nią wcześniej ?.
Baba po prostu jest cwana i widzi spadające słupki PiS i jednobrzmiące opinie konstytucjonalistów. Dlatego woli zachować 30 000 zł pensji miesięcznej, niż wiązać się z przegranym.

Ja wierzę, że Kaczyński nie uzgodnił z Gilowską wzięcia udziału w debacie.
Kaczyński jest kłamcą i krętaczem, jakich mało. O nie muszę chyba przytaczać jego kłamstw.

--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"

Użytkownik "WW" <wuwu0@vp.pl> napisał

Naprawdę wierzysz, że nawet taki ktoś jak Kaczyński nie uzgodnił to z nią wcześniej ?.

Co uzgodnili?


Przemek

--

"Oświadczam, że w dniu 16.08.2011 podczas konferencji prasowej (...) rozpowszechniłem nieprawdziwe informacje..." - tak zaczynają się sprostowania opublikowane przez Adama Hofmana i Tomasza Porębę. Politycy PiS przyznają w nich, że mówili nieprawdę twierdząc, iżPlatforma Obywatelska ma bądź to 'zerowy udział' w niektórych inwestycjach bądź "nie brała w nich udziału" bądź 'ograniczała na nie fundusze".