On 4 Cze, 16:40, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote:

Witam,
Znajomy chce migrowac do Playa...
Ale czy rzeczywiscie to takie korzystne?
Dla uproszczenia - jak dotad nie dzwoni do Playa i z doladowaniami
miesci sie w 'podwojnych doladowaniach' Tik Taka.

A skąd ty wiesz, gdzie on dzwoni? Jakiś opiekun jego jesteś czy co?
Analizujesz każdy nr, sprawdzasz go w bazie operatorów czy 50xxx to
przeniesiony nr, czy nie itp. ?

In article <ac64afe5-82a8-4064-8310-f1065b03358f@p4g2000vba.googlegroups.com>,
 i.tomasz.i@gmail.com wrote:

On 4 Cze, 16:40, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote:
> Witam,
> Znajomy chce migrowac do Playa...
> Ale czy rzeczywiscie to takie korzystne?
> Dla uproszczenia - jak dotad nie dzwoni do Playa i z doladowaniami
> miesci sie w 'podwojnych doladowaniach' Tik Taka.


A skąd ty wiesz, gdzie on dzwoni? Jakiś opiekun jego jesteś czy co?
Analizujesz każdy nr, sprawdzasz go w bazie operatorów czy 50xxx to
przeniesiony nr, czy nie itp. ?

Tego oczywiscie nie wiem.
Ale skad ta agresja, zamiast merytorycznej odpowiedzi na pytanie?
Kolega, jak mniemam jakis oszolom z playa?

Moge tylko powiedziec, ze np. ja, mimo, ze bywam na pl..misc.telefonia.gsm nie wisze caly czas na telefonie. Wydaje miesiecznie jakies 50zl na telefony, z tego prawie wszytsko (jakies 90%) do rodziny i znajomych, i na stacjonarne. Wiec argumenty, ze wszycscy juz przeszli na Playa, tylko ja o tym nie wiem, sa calkiem bezsensowne.

Czekam na merytoryczne odpowiedzi a nie kolejne oftopiki.

TA

On 4 Cze, 17:20, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote:

In article
<ac64afe5-82a8-4064-8310-f1065b033...@p4g2000vba.googlegroups.com>,

 i.tomas...@gmail.com wrote:
> On 4 Cze, 16:40, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote:
> > Witam,
> > Znajomy chce migrowac do Playa...
> > Ale czy rzeczywiscie to takie korzystne?
> > Dla uproszczenia - jak dotad nie dzwoni do Playa i z doladowaniami
> > miesci sie w 'podwojnych doladowaniach' Tik Taka.

> A skąd ty wiesz, gdzie on dzwoni? Jakiś opiekun jego jesteś czy co?
> Analizujesz każdy nr, sprawdzasz go w bazie operatorów czy 50xxx to
> przeniesiony nr, czy nie itp. ?

Tego oczywiscie nie wiem.
Ale skad ta agresja, zamiast merytorycznej odpowiedzi na pytanie?
Kolega, jak mniemam jakis oszolom z playa?

Moge tylko powiedziec, ze np. ja, mimo, ze bywam na
pl..misc.telefonia.gsm nie wisze caly czas na telefonie. Wydaje
miesiecznie jakies 50zl na telefony, z tego prawie wszytsko (jakies 90%)
do rodziny i znajomych, i na stacjonarne. Wiec argumenty, ze wszycscy
juz przeszli na Playa, tylko ja o tym nie wiem, sa calkiem bezsensowne.

Tak, oszołom, spójrz na ip, piszę z HQ playa, gruszka mnie biczuje i
muszę zachwalać play.
Ale tak na zdrowy rozsądek, chcesz kogoś uszczęśliwiać na siłę?
Może kolega sam wie co dla niego dobre, sobie wszystko skalkulował i
nie chcę ładować co miesiąc określoną kwotą i liczyć na to, że
kiedyśtam cud z nieba spadnie w postaci x2 ładowania.

In article <52f9e03f-6617-4c0a-bfb6-e7ebe7604809@g20g2000vba.googlegroups.com>,
 i.tomasz.i@gmail.com wrote:

Tak, oszołom, spójrz na ip, piszę z HQ playa, gruszka mnie biczuje i
muszę zachwalać play.

Ale ja nie mowie, ze jestes pracownikiem Playa (choc oczywiscie nie wykluczam). Zdaje, ze przeniosles tam numer.

Ale tak na zdrowy rozsądek, chcesz kogoś uszczęśliwiać na siłę?

Ja chce kogos uszczesliwiac?
Obawiam sie ze nie rozumiem.

Może kolega sam wie co dla niego dobre, sobie wszystko skalkulował

Kolega sie zastanawia. Zestawienie, o ktorym mowilem pomogloby jemu i innym w podejmowaniu decyzji.
Jak na razie 99% postow w tym watku - nie pomaga w zaden sposob.

i
nie chcę ładować co miesiąc określoną kwotą i liczyć na to, że
kiedyśtam cud z nieba spadnie w postaci x2 ładowania.

Nie pamietam skad przenosiles sie do tego Playa. Pewnie z jakiegos abonamentu.
Oferta Playa jest OK, ale IMHO nie jest az tak szalenie atrakcyjna w stosunku do konkurencji, ze wszyscy musza sie do tego Playa przeniesc.

Ja w Tak-Taku doladowywuje jakies 300zl w roku. 'Doladowania podwojne' sa dwa razy w roku.
A co do waznosci konta to mam teraz wazne do konca marca 2010. Wiec moglbym do tego czasu wogole nie ladowac. Calkiem jak w Playu.

TA

Użytkownik <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał w wiadomości news:Titus_Atomicus-D21D77.19472204062009news.onet.pl...

Ja w Tak-Taku doladowywuje jakies 300zl w roku. 'Doladowania podwojne'
sa dwa razy w roku.

W tamtym roku było tylko jedno normalne. Na koniec roku trzeba było się ostro gimnastykować, zmniejszać ilość kasy na koncie żeby być może załapać się na przydział. Dopiero w tym roku dostali kopa w dupę od playa i już jest drugie choć nie minęło pół roku. Olać taką łaskę. W playu jest bez łaski. Ponadto do ceny minuty dolicz 25 pln uruchamiających podwójne.

Twoje wyliczenia sa niepełne. Brakuje w nich: minut za przychodzące w play, bonusów za doładowanie w play. Kiedyś w tak taku też był bonus za przychodzące nie wiem jak teraz jest. Ale wszystko to znajdziesz na stronach operatorów.

Ważniejsze od tego ile kosztuje minuta jest to , ile się wydaje na telefon.

Przykład? jeden z telefonów w mojej rodzinie wykorzystywany jest sporadycznie max 30 min miesięcznie co przy stawkach 29gr/min daje jakieś 9pln. Żadna sieć oprócz play nie przedłuża przy tak niskim doładowaniu o conajmniej miesiąc (na miesiąc trzeba conajmniej 20pln) co powoduje efekt skarbonki. W playu wystarczy po prostu doładowywać bo konto jest ważne rok po każdym doładowaniu. Stawki przy takiej ilości minut mają drugorzędne znaczenie. Drugi telefon z kolej wyląduje prawdopodobniej w tak taku bo z niego sporo rozmów jest na stacjonarne i to raczej z tych dłuższych.

Jeśli chcesz naprawdę pomóc koledze poproś go o biling np z ostatnich trzech szesciu miesiecy i policz gdzie bedzie taniej i o ile. Czasem roznice będą niewielkie i nie ma co sobie głowy zawracać

Użytkownik "osiek" <osiek@gazeta.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:h08qsd$4t1$1@nemesis.news.neostrada.pl...

Przykład? jeden z telefonów w mojej rodzinie wykorzystywany jest sporadycznie max 30 min miesięcznie co przy stawkach 29gr/min daje jakieś 9pln.

To i tak dużo. Jak mam mało spraw to potrafię 10zł wydać przez 2 miesiące. :]

qwerty pisze:

To i tak dużo. Jak mam mało spraw to potrafię 10zł wydać przez 2 miesiące. :]

w takim razie doladowanie 5 zl na rok chyba Ci powinno wystarczyc :)

gregor

In article <h08qsd$4t1$1@nemesis.news.neostrada.pl>,
 osiek <osiek@gazeta.pl> wrote:

Twoje wyliczenia sa niepełne.

Ale to nie sa wyliczenia.
Czy na prawde nie mozemy wspolnie uzupelnic tego porownania?
Ja wpisalem to co sam znam.

Brakuje w nich: minut za przychodzące w play, bonusów za doładowanie w play. Kiedyś w tak taku też był bonus za przychodzące nie wiem jak teraz jest. Ale wszystko to znajdziesz na stronach operatorów.

Nie chce mi sie.
Wpisalem, to co sam wiem. Mialem nadzieje ze efekt bedzie interesujacy.
Ale chyba nikogo to nie interesuje. Jak na razie brak odpowiedzi na temat.

Ważniejsze od tego ile kosztuje minuta jest to , ile się wydaje na telefon.

Ale tego mozna sie dowiedziec dopiero po przeniesieniu numeru i poczekaniu kilku miesiecy.

Jeśli chcesz naprawdę pomóc koledze poproś go o biling np z ostatnich trzech szesciu miesiecy i policz gdzie bedzie taniej i o ile.

Nie chce mi sie.
Czy mozemy ograniczyc posty w tym watku do takich, ktore odpowiadaja na zadane przeze mnie pytania?

TA

Użytkownik <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał w wiadomości news:Titus_Atomicus-BE93B6.19251604062009news.onet.pl...

In article <h08qsd$4t1$1@nemesis.news.neostrada.pl>,
osiek <osiek@gazeta.pl> wrote:

....

Nie chce mi sie.

....

Nie chce mi sie.
TA

Jak Ci się nie chce, to nie wyręczaj się innymi.

Jarek

zwrot klucz w Twoich postach : „nie chce mi się".
to czego nie uzupełniłeś w swojej wyliczance możesz znaleźć na stronach operatorów w 5 minut? znacznie szybciej niż spłyną tutaj odpowiedzi


> > Ważniejsze od tego ile kosztuje minuta jest to , ile się wydaje na telefon.

Ale tego mozna sie dowiedziec dopiero po przeniesieniu numeru i
poczekaniu kilku miesiecy.


no właśnie po to by policzyć to nie trzeba przenosić numeru. Skoro ma i używa to już wiesz ile wydał w tym czasie i ile rozmawiał. Teraz wystarczy policzyć ile by zapłacił w innej sieci. A bez informacji ile gdzie wydzwania ile i skąd odbiera połączeń nikt Ci nie powie co wybrać ma Twój kolega. Ale jak tobie się nie chce to nikomu tu pewnie też się nie będzie chciało za Ciebie to robić. Od jakiegoś czasu reklamuje się m.in. na bilboardach porównywarka ofert GSM. Może to Ci się chociaż zachce

In article <h0932e$8gv$1@atlantis.news.neostrada.pl>,
 osiek <osiek@gazeta.pl> wrote:

zwrot klucz w Twoich postach : ?nie chce mi się".
to czego nie uzupełniłeś w swojej wyliczance możesz znaleźć na stronach operatorów w 5 minut? znacznie szybciej niż spłyną tutaj odpowiedzi

Ja napisalem, co sam wiedzialem. Niejako z pamieci.
Wystarczylo dopisac do tego informacje ktorych brakuje.
Powstaloby jakies sensowne porownanie.
No nic - najwyrazniej - idea pracy zespolowej, wiki, jest wsrod tu obecnych obca. Albo umiejetnosc CZYTANIA ze zrozumieniem i PISANIA na temat.
Z mojej strony EOT.
Szkoda mojego czasu a wy sobie tu wymieniajcie poglady.

TA