Data: 2017-06-29 06:21:03 | |
Autor: Zenek Kapelinder | |
Tak a propo przyśpieszenia Tesli | |
Tylko ze Porsche moze taki zabieg robic przez cztery godziny a Tesla dwadziescia razy i trzeba ja dopchac do ladowarki.
|
|
Data: 2017-06-29 14:06:08 | |
Autor: Pszemol | |
Tak a propo przyśpieszenia Tesli | |
Zenek Kapelinder <4kogutek44@gmail.com> wrote:
Tylko ze Porsche moze taki zabieg robic przez cztery godziny a Tesla Zwykle wystarcza tak zrobić raz - tylko głupek próbowałby ją dogonić dwa razy ;-) |
|
Data: 2017-06-29 08:57:53 | |
Autor: Zenek Kapelinder | |
Tak a propo przyśpieszenia Tesli | |
W tej ameryce cisniecie samochody zeby sprawdzic jak sie bujaja i brandzlujecie sie tym jakie maja resory. Podasz jakie sa dopuszczalne predkosci w usa na roznych drogach, oczywiscie w kontekscie mozliwosci scigania sie. Napisz jeszcze ile razy w przeciagu pieciu lat przekroczyles na autostradzie dopuszczalna predkosc o 10 mil/h. Mozesz jeszcze od siebie dodac ile srednio dziennie w ameryce stoi sie w korkach w godzinach szczytu. I nastepnie w ramach podsumowania napisz po chuj tam samochod co na 2 sekundy do setki. Dla tych co nie wiedza. W USA na autostradzie wszyscy jada gesiego jednym pasem z predkoscia bliska dopuszczalnej. Taki co chcialby pokozaczyc musi wjechac na pas obok zeby wyprzedzic. Widac go na dziesiec kilometrow.
|
|
Data: 2017-06-29 23:00:32 | |
Autor: Pszemol | |
Tak a propo przyśpieszenia Tesli | |
"Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> wrote in message news:044510f4-8bb5-49de-a019-038b094a137fgooglegroups.com...
W tej ameryce cisniecie samochody zeby sprawdzic jak sie :-) Niektórzy z pewnością się tym brandzlują. Podasz jakie sa dopuszczalne predkosci w usa na roznych drogach, Ściganie się na drodze jest oczywiście prawnie zabronione. Ale konsekwencje są tylko jak Cię przyłapią, prawda? Co do limitów prędkości to są różne, USA to duży kraj. Maksimum jakie widuję to zdaje się 75mph. Ale sam jechałem 120mph starą Toyotą Camry w Kolorado. Nawet dostałem wtedy mandat, jak mnie na radarze chwycili na 105mph gdy już mi radar detektor pykał i zwalniałem. Napisz jeszcze ile razy w przeciagu pieciu lat przekroczyles Myślę, że ciężko policzyć, bo na autostradzie przekraczam je codziennie. Mozesz jeszcze od siebie dodac ile srednio dziennie To zależy gdzie w Ameryce... Są różne korki w różnych miejscach. Jak pisałem wyżej - USA to wielki kraj pełny pustych połaci lądu. Wiadomo że w godzinach szczytu w LA nie poszalejesz, ale poza miastem gdzieś w pustej Nebrasce - masz odcinki proste autostrad po 40-50 mil i ani żywej duszy dookoła... I nastepnie w ramach podsumowania napisz po chuj tam Widzę, że jesteś w stanie głębokiego zaprzeczania sobie :-) Czy to w USA czy w Europie, Afryce czy Australii - samochód który robi 2,4 sekundy do setki służy do dynamicznej jazdy! Nie musisz mieć długiego odcinka pustej drogi aby odczuć moc silnika - wystarczy czasem spróbować TIRa wyprzedzić przy 100km/h jakimś Tico czy Cinquacento i potem zrobić to samo lepszym, dynamicznym autem - sama przyjemność. Dla tych co nie wiedza. W USA na autostradzie wszyscy Jak jest korek, to jadą dużo wolniej niż dopuszczalna. Co z tego wynika? Taki co chcialby pokozaczyc musi wjechac na pas obok Nie wiem gdzie Ty widziałeś ludzi jeżdzących jednym pasem w USA - napiszesz mi gdzie tak jeździłeś? Bo widzisz, ja borykam się z zupełnie inną plagą: ludzie tu jeżdzą wszystkimi dostępnymi pasami bez względu jak szybko jeżdzą i jak chcesz jechać szybciej to zwykle kończy się na slalomie między (z twojego punktu widzenia) stacjonarnymi autami. Bo nikt tu niestety nie patrzy do lusterek wstecznych i nikt Ci się grzecznie nie usuwa na prawo, jak np. w Niemczech gdy Cię zobaczy w lusterku zbliżającego się. Ale jak wyjedziesz z dużych miast to te autostrady są puste. Długimi dziesiątkami kilometrów są puste. |
|
Data: 2017-06-29 18:06:19 | |
Autor: Shrek | |
Tak a propo przyśpieszenia Tesli | |
W dniu 29.06.2017 o 16:06, Pszemol pisze:
Zenek Kapelinder <4kogutek44@gmail.com> wrote: Dlaczego - myślę, że gdzieś koło 10 by się udało, bo by sterownik wszedł jakiś "do not burn inveter and engine and try to reach socket mode" :P Shrek |
|
Data: 2017-06-29 16:13:18 | |
Autor: Pszemol | |
Tak a propo przyśpieszenia Tesli | |
Shrek <1@wp.pl> wrote:
W dniu 29.06.2017 o 16:06, Pszemol pisze: Choćby dlatego, że już po dwu razach Tesla zniknęłaby Porszakowi z horyzontu. |
|
Data: 2017-06-29 18:30:18 | |
Autor: Shrek | |
Tak a propo przyśpieszenia Tesli | |
W dniu 29.06.2017 o 18:13, Pszemol pisze:
Dlaczego - myślę, że gdzieś koło 10 by się udało, bo by sterownik wszedł NIech się ścigną z Warszawy do Poznania to zobaczymy. Shrek |
|
Data: 2017-06-29 09:36:00 | |
Autor: Zenek Kapelinder | |
Tak a propo przyśpieszenia Tesli | |
Przy takim scignieciu trzeba miec dwie tesle. Cos jak z rosjanami ze na kosmonautow brali blizniakow. Jednego wysylali w kosmos a drugiego pokazywali ze wrocil.
|
|
Data: 2017-06-29 18:37:38 | |
Autor: 007 | |
Tak a propo przyśpieszenia Tesli | |
Shrek w <news:oj39uq$k8k$4node1.news.atman.pl>:
NIech się ścigną z Warszawy do Poznania to zobaczymy. Chwila -- z Grójca do Mińska to będzie wyzwanie ;-) -- 'Tom N' |