Data: 2012-07-19 09:06:17 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Tak dla komisji, ale nie tej | |
Jeśli chodzi o dostarczanie taniej rozrywki PiS generalnie nie zawodzi. I tak... Żądanie powołania komisji sejmowej dla zbadania afery w PSL wydaje mi się być śmieszną, ale jednak zbyt grubo ciosaną ekstrawagancją. Bo tu nie trzeba żadnej komisji, wystarczy lotny i nie leniwy prokurator. Trzas pras i po sprawie PSLu, a może i po całym PSLu. Płakać po nim nie będziemy. Ale skoro jednak PiS tak uwielbia te śledcze komisje, to proszę bardzo.
W pierwszej kolejności i wręcz bezwarunkowo powinno się powołać sejmową komisję śledczą do zbadania stanu zdrowia posła Antoniego Macierewicza. Sytuacja jest bowiem bardzo dramatyczna, a stan zdrowia posła wręcz agonalny. Tu zwykły lekarz psychiatra niewiele już pomoże, nawet jeśli ma wielokrotny tytuł profesorski. Tu trzeba kilkuosobowej, wysoce wyspecjalizowanej komisji, z doświadczonymi lekarzami praktykami w wariatkowach, mogących gruntownie i profesjonalnie zbadać pacjenta i przeprowadzić z nim dokładny wywiad środowiskowy, by celnie zdiagnozować przypadek i wyeliminować zagrożenia. Inaczej ów gość, gotów jest za parę dni z brzytwą wybiec na ulicę i poranić wielu niewinnych ludzi. I szczęściem by było, gdyby sam przy okazji pochlastał się na śmierć, choć na ten rodzaj szczęścia raczej bym nie liczył. Do tego czasu pacjenta trzymałbym w stalowej klatce, we w miarę zaciemnionym pomieszczeniu, by oszczędzić mu napięć i niepotrzebnych bodźców gwałtownie pogarszających jego samopoczucie i psychiczną kondycję. Odradzam elektrowstrząsy, pacjent świeci po nich oczami. czwartek, 19 lipca 2012, revelstein http://revelstein.blox.pl/2012/07/2787-tak-dla-komisji-ale-nie-tej.html Jaki chcielibyście komentarz i po co? Umieściłem ten link ponieważ całkowicie zgadzam się z jego treścią! -- Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną". |
|