Oto co znalazłem w necie - relacja z akcji GOPR w Bieszczadach

http://www.pressmedia.com.pl/sn/index.php?option=com_content&task=view&id=14857&Itemid=40

Nie potępiam tych dwójki ludzi choć powinni mieć więcej rozumu i wcześniej powinni zawrócić do Ustrzyk.

Ale mam pytanie:

1. Czy dziennikarze nie mogli by spojrzeć na mapy i nie pisać bzdudr że szlak niebieski jest najtrudniejszy na Rawki :) - według mnie zielony od schroniska jest o wiele bardziej wymagający a pozornie krótszy wcale nie jest łatwiejszy.

2. Co dziennikarz ma na myśli "mimo dobrego osprzętowania" czy mieli narty, rakiety kijki, google itd.... czy tylko byli ciepło ubrani

Pytam się bo ja właśnie w góry w lutym tam się wybieram i będę miał rakiety ale jak oni nie dali rady to może ja jednak zmienię trasę w końcu to 40 lat na karku - a może pójdę od schroniska pod rawkami :)

Może ktoś słyszał coś więcej o tej akcji ?

krzysiek [Lublin] wrote:

1. Czy dziennikarze nie mogli by spojrzeć na mapy i nie pisać bzdudr
że szlak niebieski jest najtrudniejszy na Rawki :) - według mnie

A może według dziennikarza trudniejszy jest właśnie ten szlak, o którym on pisze?

2. Co dziennikarz ma na myśli "mimo dobrego osprzętowania" czy mieli
narty, rakiety kijki, google itd....

Może napisz do dziennikarza?


--
pozdrawiam
Waldek Brygier
www.naszesudety.pl - Prawie wszystko o Sudetach. Zapraszam!
GG 415880

czeŚĆ,
 ... a dzień taki sam u nas jak u Was,
 napisał Waldek Brygier na pl.rec.gory do nas:

krzysiek [Lublin] wrote:
> 1. Czy dziennikarze nie mogli by spojrzeć na mapy i nie pisać bzdudr
> że szlak niebieski jest najtrudniejszy na Rawki :) - według mnie
A może według dziennikarza trudniejszy jest właśnie ten szlak, o którym on pisze?

<http://www.pressmedia.com.pl/sn/index.php?option=com_content&task=view&id=14857&Itemid=40>
| - Akcja była bardzo trudna. Młodzi ludzie poszli najtrudniejszym, | niebieskim szlakiem, zupełnie nie przetarta. Dojście do nich było | niezwykle utrudnione w związku z załamaniem pogody - mówi naczelnik | Bieszczadzkiej Grupy GOPR Grzegorz Chudzik.
</>

Jak się komentuje (a już zwłaszcza jak sie komentuje w trybie 'bzdury')
jakiś artykuł, to dobrze by było ów artykuł przeczytać. Ze zrozumieniem.

pozdrawiam
Wiki

--
                                            wiktor [wiki] matlakiewicz
(> - - ^.^_,                                     http://wiki.smutek.pl

krzysiek [Lublin] pisze:

1. Czy dziennikarze nie mogli by spojrzeć na mapy i nie pisać bzdudr że szlak niebieski jest najtrudniejszy na Rawki :) - według mnie zielony od schroniska jest o wiele bardziej wymagający a pozornie krótszy wcale nie jest łatwiejszy.

Krzysku, na poczatku chcialem zaznaczyc, ze dziennikarze nie sa moja ulubiona grupa zawodowa, i rowniez czesto obserwuje jak pisza farmazony. Jednak zanim sie do czegos, "pardon le mot", przypieprzysz, to badz laskaw przeczytac tekst ze zrozumieniem. Moze przytocze cytat:

"- (...) Młodzi ludzie poszli najtrudniejszym, niebieskim szlakiem (...) - mówi naczelnik Bieszczadzkiej Grupy GOPR Grzegorz Chudzik. "

Wydaje mi sie, ze z tego fragmentu jasno wynika, ze jest to cytat z wypowiedzi naczelnika GOPRu, wiec czego chcesz od biednego pismaka? Zadzwon do GOPRu i powiedz ze ich naczelnik opowiada bzdury.

Kwik

PS. Zakladam ze cytat zostal w miare prawidlowo przytoczony, co nie jest oczywiste.

Kwik pisze:

Jednak zanim sie do czegos, "pardon le mot", przypieprzysz, to badz laskaw przeczytac tekst ze zrozumieniem. Moze przytocze cytat:

"- (...) Młodzi ludzie poszli najtrudniejszym, niebieskim szlakiem (...) - mówi naczelnik Bieszczadzkiej Grupy GOPR Grzegorz Chudzik. "

Zgadzam się i przeczytałem ze zrozumieniem - fakt napisałem tak, że
wyszło na to że dziennikarz tak powiedział - mea culpa.

Ale powiedzcie mi czy według was wejście od strony schroniska pod
Rawkami jest łatwiejsze? Według mnie nie - a znam oba szlaki. Zresztą
niebieski w wydaniu zimowym mam zamiar poznać w lutym na rakietach. Ten
od schroniska zimą pokonałem i tam naprawdę jest stromo przez cały czas
podejścia a śnieg i ewentualnie lód bardzo go utrudniają.

Hello krzysiek [Lublin] !:

Ale powiedzcie mi czy według was wejście od strony schroniska pod
Rawkami jest łatwiejsze? Według mnie nie - a znam oba szlaki. Zresztą
niebieski w wydaniu zimowym mam zamiar poznać w lutym na rakietach. Ten
od schroniska zimą pokonałem i tam naprawdę jest stromo przez cały czas
podejścia a śnieg i ewentualnie lód bardzo go utrudniają.

IMHO tylko to jedno strome podejście na otwartym terenie mogłoby wywołać moje obawy. Reszta łatwa. Kiedyś w majowy weekend było tam grubo ponad metr ciężkiego śniegu i nietrudno było o niekontrolowany dupozjazd prosto na drzewa. A jak lawiniasto, to ja bym to starał się jednak ominąć albo bym odpuścił.

A niebieski - cóż, jest dłuuuugi ...

pzdrw.
--
Grzegorz

maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1

Hello krzysiek [Lublin] !:

1. Czy dziennikarze nie mogli by spojrzeć na mapy i nie pisać bzdudr że szlak niebieski jest najtrudniejszy na Rawki :) - według mnie zielony od schroniska jest o wiele bardziej wymagający a pozornie krótszy wcale nie jest łatwiejszy.

No fakt, ten od schroniska jest w zimie zdecydowanie bardziej niebezpieczny. Ale można trawersować, jedynie przy zagrożeniu lawiną lepiej się nie pchać - choć to krótki odcinek.

pzdrw.
--
Grzegorz

maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1

On 6 Lut, 17:44, Grzegorz <bzd...@tuniemamaila.pl> wrote:

Hello krzysiek [Lublin] !:

> 1. Czy dziennikarze nie mogli by spojrzeć na mapy i nie pisać bzdudr że
> szlak niebieski jest najtrudniejszy na Rawki :) - według mnie zielony od
> schroniska jest o wiele bardziej wymagający a pozornie krótszy wcale nie
> jest łatwiejszy.

No fakt, ten od schroniska jest w zimie zdecydowanie bardziej
niebezpieczny. Ale można trawersować, jedynie przy zagrożeniu lawiną
lepiej się nie pchać - choć to krótki odcinek.

Apropo patrzenia na mapy to najtrudniejszy odcinek "zielonego od
schroniska" jest chyba żółty?