Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.sport.koszykowka   »   Tak jeszcze apropos konferencji...

Tak jeszcze apropos konferencji...

Data: 2013-06-18 22:37:05
Autor: kszyhu fr@ckowiak
Tak jeszcze apropos konferencji...
W dniu 17.06.2013 o 22:36 wiLQ <NIE@spam.com> pisze:

[...]

Na poczatek... doczekamy sie meczu finalowego, w ktorym obie druzyny
postanowia sie stawic do grania???

Bo na razie to wyglada jakby przed kazdym meczem byl draft pt "kto dzis
zagra pelna para?" ze zmieniajacym sie pierwszym wyborem ;-)
A losowe eksplozje roznych ludzi, ostatnio Manu, tez wygladaja jakby sie
umowili na G7 z jak najmniejszym wysilkiem...

Z historii dotychczasowych potyczek wynika, że dzisiaj w nocy Heat  przejadą się po Ostrogach. Gdyby jednak LBJ miał zaliczyć kolejne "the  choking game" albo po prostu Matt Bonner chciał rozstrzelać Miami  "trójkami" (bo w sumie tylko on i ewentualnie TMac nie mieli swoich pięciu  minut w tych finałach), to David Stern na wszelki wypadek będzie miał na  parkiecie swojego człowieka.

Niższa od ubiegłorocznych finałów oglądalność serii też pewnie ma  znaczenie, więc nie zaszkodzi wydłużyć ją do maksimum.

Mój typ na G6 - Battier w miejsce Millera w pierwszej piątce, Spoelstra  przypomina sobie o Andersenie, Green 0-9 za "trzy". W 4.kwarcie piątka  Mills-Neal-TMac-Bonner-Splitter zalicza run 22-3 mimo starań Crawforda  doprowadzając do dogrywki, Popovich - swoim zwyczajem - gra tym samym  składem w OT, niestety TMac nie trafia "game winnera" na 1.8 sekundy przed  końcem drugiej dogrywki.
Krótko mówiąc/pisząc - warto zarwać nockę.

--
This is what he'd always known
The promise of something greater beyond the water's final horizon

Tak jeszcze apropos konferencji...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona