Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Tak e ukochanek tuska

Tak e ukochanek tuska

Data: 2013-11-21 12:27:02
Autor: Mark Woydak
Tak e ukochanek tuska


Co za dużo, to niezdrowo! Sławomir Nowak pogubił się już w swoich
krętactwach. Najpierw opowiadał, że nie wpisał zegarka do oświadczenia
majątkowego, bo pożyczył od kolegi biznesmena. Potem zmienił wersję: dostał
go od żony, a wpisać zapomniał. W prokuraturze okazało się, że w sklepie
kupił mu zegarek kolega. Na dowód pokazał rachunek z 8 marca 2011 roku. I
tu… wpadka! Mamy dowód, że minister już tydzień wcześniej nosił zegarek na
ręku, choć ten – zgodnie z jego wersją – powinien jeszcze leżeć na półce w
sklepie.

Zdjęcia z 1 oraz 2 marca 2011 r. – na nich Sławomir Nowak ze słynnym
zegarkiem Ulysse Nardin na ręku! A przecież minister, kiedy już przyznał
się w ogóle do faktu posiadania zegarka, twierdził, że luksusowy czasomierz
został zakupiony w sklepie „Pracownia Czasu” 8 marca 2011 r. I na dowód
minister pokazywał paragon z tego sklepu. Takie też zeznania złożył w
prokuraturze, kiedy był w sprawie zegarka przesłuchiwany w sierpniu!

Były minister mocno zaplątał się w swoich tłumaczeniach co do zegarka, tego
skąd go ma i od kogo. Najpierw mówił tygodnikowi „Wprost”, że go pożyczył
od byłego działacza Platformy, obecnie biznesmena Piotra Wawrzynowicza,
następnie twierdził, że to prezent od żony na 35. urodziny – które
obchodził dwa lata wcześniej – wreszcie w prokuraturze przyznał, że zegarek
kupił Piotr Wawrzynowicz, ale... za pieniądze, które Wawrzynowiczowi dała
żona Nowaka. To jak było naprawdę?

2 marca 2011 – Sławomir Nowak z zegarkiem na ręku

8 marca 2011 – Kupno zegarka jako prezentu na urodziny: „Z materiału
dowodowego wynika, że Sławomir Nowak dokonał wyboru zegarka za radą swojego
kolegi Piotra Wawrzynowicza. Następnie przekazał Wawrzynowiczowi pieniądze
otrzymane od żony tytułem prezentu i za te pieniądze Wawrzynowicz zakupił 8
marca 2011 zegarek w „Pracowni Czasu” na ul. Wiejskiej 14” – fragment
dokumentu prokuratury

30 maja 2012 – Mail z pytaniem od „Super Expressu”: „Jaka jest wartość
zegarka ministra transportu Sławomira Nowaka „Ulysse Nardin? Dlaczego
minister transportu nie wpisał zegarka w oświadczeniu majątkowym?”

30 maja 2012 – Nowak w rozmowie z redaktorem naczelnym „SE” przyznaje, że
zapomniał wpisać zegarka do oświadczenia. „Minister powiedział, że
zapomniał wpisać zegarka do oświadczenia majątkowego i to jest jego błąd. I
on ten błąd szybko naprawi. Mówił, że zleży mu na tym, by tej publikacji
nie było. Ton jego wypowiedzi był proszący. Zaproponował, że on szybko
skoryguje oświadczenie, a my wtedy napiszemy tekst. O tym, że to my
skłoniliśmy go do korekty oświadczenia. Pomyślałem, że to jest jakieś
rozwiązanie i się zgodziłem” – mówił naczelny „SE” Sławomir Jastrzębowski

21 kwietnia 2013 – Nowak w rozmowie z „Wprost” tłumaczy, że zegarek
pożyczył od Piotra Wawrzynowicza: „Chyba jeden taki okrągły mógł być
Piotrka – mówił Nowak, gdy dziennikarze pokazali mu zdjęcia. – Ja mu
pożyczyłem swój, a on mi swój”

27 maja 2013 – Nowak w programie „Tomasz Lis na żywo” tłumaczy, że zegarek
jest prezentem od żony: „Jedyny istotnie wartościowy zegarek, który
posiadam, dostałem w prezencie od żony i rodziców na 35. urodziny. Moja
rodzina zbierała przez dwa lata pieniądze na ten zegarek. Nie jest on
najtańszy”

sierpień 2013 – Nowak w prokuraturze zeznaje, że zegarek kupił Piotr
Wawrzynowicz za pieniądze przekazane przez żonę ministra

Data: 2013-11-21 11:09:41
Autor: leming.show
Tak e ukochanek tuska
uytkownik Mark Woydak napisa:
Co za duo, to niezdrowo! Sawomir Nowak pogubi si ju w swoich

krtactwach. Najpierw opowiada, e nie wpisa zegarka do owiadczenia

majtkowego, bo poyczy od kolegi biznesmena.

W jednym z krajow UE polityczka poleciala za to ze z publicznych pieniedzy kupila czekolade.

Data: 2013-11-21 19:48:09
Autor: Marek Woydak
Tak łże ukochanek tuska
PiS-owski PSYCHOPATA podpisyjący się "Mark Woydak" (używający również innych
ksywek) piszacy z mx05.eternal-september.org uzywajacy czytnika
40tude_Dialog/2.0.15.1pl to OSZOŁOM PODSZYWANIEC. Fakt, ze podszywa sie pod
moje dane swiadczy o daleko posunietej chorobie psychicznej. Tani alkohol i
marne wina dokonaly calkowitego spustoszenia w mózgu tego osobnika. Nie ma
juz dla niego ratunku! Módlmy się bracia i siostry! Wspierajmy go w tych
cięzkich chwilach! Nie ma nikogo oporócz nas! Nawet zdychający pies i
wyleniały ze starości kot go opuścili! Pies nasrał mu pod drzwiami, a kot do
zapleśniałego od brudu wyry, które ten nieszczęśnik nazywa łózkiem. Módlmy
się bracia i siostry! Nadzieja na pełny powrót do zdrowia tego osobnika jest
niewielka ale spełnijmy chrześciański obowiązek! Wnośmy modły za
PiS-owskiego chorego psychicznie brata!

MW

--

Użytkownik "Mark Woydak" <mark.woydak@forst.gm.de> napisał w wiadomości news:18l8v3j74tptl$.mp6h9f4lb31o.dlg40tude.net...


Co za dużo, to niezdrowo! Sławomir Nowak pogubił się już w swoich
krętactwach. Najpierw opowiadał, że nie wpisał zegarka do oświadczenia
majątkowego, bo pożyczył od kolegi biznesmena. Potem zmienił wersję: dostał
go od żony, a wpisać zapomniał. W prokuraturze okazało się, że w sklepie
kupił mu zegarek kolega. Na dowód pokazał rachunek z 8 marca 2011 roku. I
tu… wpadka! Mamy dowód, że minister już tydzień wcześniej nosił zegarek na
ręku, choć ten – zgodnie z jego wersją – powinien jeszcze leżeć na półce w
sklepie.

Zdjęcia z 1 oraz 2 marca 2011 r. – na nich Sławomir Nowak ze słynnym
zegarkiem Ulysse Nardin na ręku! A przecież minister, kiedy już przyznał
się w ogóle do faktu posiadania zegarka, twierdził, że luksusowy czasomierz
został zakupiony w sklepie „Pracownia Czasu” 8 marca 2011 r. I na dowód
minister pokazywał paragon z tego sklepu. Takie też zeznania złożył w
prokuraturze, kiedy był w sprawie zegarka przesłuchiwany w sierpniu!

Były minister mocno zaplątał się w swoich tłumaczeniach co do zegarka, tego
skąd go ma i od kogo. Najpierw mówił tygodnikowi „Wprost”, że go pożyczył
od byłego działacza Platformy, obecnie biznesmena Piotra Wawrzynowicza,
następnie twierdził, że to prezent od żony na 35. urodziny – które
obchodził dwa lata wcześniej – wreszcie w prokuraturze przyznał, że zegarek
kupił Piotr Wawrzynowicz, ale... za pieniądze, które Wawrzynowiczowi dała
żona Nowaka. To jak było naprawdę?

2 marca 2011 – Sławomir Nowak z zegarkiem na ręku

8 marca 2011 – Kupno zegarka jako prezentu na urodziny: „Z materiału
dowodowego wynika, że Sławomir Nowak dokonał wyboru zegarka za radą swojego
kolegi Piotra Wawrzynowicza. Następnie przekazał Wawrzynowiczowi pieniądze
otrzymane od żony tytułem prezentu i za te pieniądze Wawrzynowicz zakupił 8
marca 2011 zegarek w „Pracowni Czasu” na ul. Wiejskiej 14” – fragment
dokumentu prokuratury

30 maja 2012 – Mail z pytaniem od „Super Expressu”: „Jaka jest wartość
zegarka ministra transportu Sławomira Nowaka „Ulysse Nardin? Dlaczego
minister transportu nie wpisał zegarka w oświadczeniu majątkowym?”

30 maja 2012 – Nowak w rozmowie z redaktorem naczelnym „SE” przyznaje, że
zapomniał wpisać zegarka do oświadczenia. „Minister powiedział, że
zapomniał wpisać zegarka do oświadczenia majątkowego i to jest jego błąd. I
on ten błąd szybko naprawi. Mówił, że zleży mu na tym, by tej publikacji
nie było. Ton jego wypowiedzi był proszący. Zaproponował, że on szybko
skoryguje oświadczenie, a my wtedy napiszemy tekst. O tym, że to my
skłoniliśmy go do korekty oświadczenia. Pomyślałem, że to jest jakieś
rozwiązanie i się zgodziłem” – mówił naczelny „SE” Sławomir Jastrzębowski

21 kwietnia 2013 – Nowak w rozmowie z „Wprost” tłumaczy, że zegarek
pożyczył od Piotra Wawrzynowicza: „Chyba jeden taki okrągły mógł być
Piotrka – mówił Nowak, gdy dziennikarze pokazali mu zdjęcia. – Ja mu
pożyczyłem swój, a on mi swój”

27 maja 2013 – Nowak w programie „Tomasz Lis na żywo” tłumaczy, że zegarek
jest prezentem od żony: „Jedyny istotnie wartościowy zegarek, który
posiadam, dostałem w prezencie od żony i rodziców na 35. urodziny. Moja
rodzina zbierała przez dwa lata pieniądze na ten zegarek. Nie jest on
najtańszy”

sierpień 2013 – Nowak w prokuraturze zeznaje, że zegarek kupił Piotr
Wawrzynowicz za pieniądze przekazane przez żonę ministra

Tak e ukochanek tuska

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona