Data: 2015-01-18 12:04:50 | |
Autor: spider | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Data: 2015-01-18 12:41:07 | |
Autor: kogutek444 | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
W dniu niedziela, 18 stycznia 2015 12:04:53 UTC+1 użytkownik spider napisał:
Ku przestrodze zapierdalaczom: Jak bym miał kiedykolwiek możliwość wyboru to wolę jak ten z filmu niż na raka. |
|
Data: 2015-01-18 12:59:41 | |
Autor: Budzik | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik spider "spajder78[WytnijTo]"@wp.pl ...
Ku przestrodze zapierdalaczom:W Poznaniu na zjezdzie z A2 na Katowice jadac od strony Lubonia co chwile mamy przez to conajmniej korki, albo stłuczki bo przygłupy jada do konca lewym pasem autostrady, po czym hamulec i wciskaja sie do skretu. Szkoda człowieka, ale dobrze ze zabił tylko siebie. :( |
|
Data: 2015-01-18 14:55:11 | |
Autor: PlaMa | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
W dniu 2015-01-18 o 13:59, Budzik pisze:
Szkoda człowieka patrząc jak jeździł to chyba nie. |
|
Data: 2015-01-18 14:29:24 | |
Autor: Budzik | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik PlaMa mariush.p-usunto@wp.pl ...
Dobrze, ze juz nie ma go na drogach jako kierowcy.Szkoda człowieka Ale jako człowieka zawsze szkoda. |
|
Data: 2015-01-18 15:39:13 | |
Autor: Pawel O'Pajak | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Powitanko,
Szkoda człowieka Nikomu zle nie zycze, ale czekam niecierpliwie, az rozwali sie tam ktos wazny, jakis celebryta, ostatecznie jakas rodzinka z dziecmi. Zwykle wtedy mamy do czynienia z cudem mogacym nawrocic nawet Palikota: Przyjezdza ekipa i montuje barierki energochlonne. Narazie wazniejsza jest ochrona przed halasem pola kukurydzy, niz zycia jakiegos tam kierowcy. Pozdroofka, Pawel Chorzempa -- "-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną? -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek) ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE: moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com |
|
Data: 2015-01-18 15:46:10 | |
Autor: Czesław Wiśniak | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Nikomu zle nie zycze, ale czekam niecierpliwie, az rozwali sie tam ktos wazny, jakis celebryta, ostatecznie jakas rodzinka z dziecmi. Zwykle wtedy mamy do czynienia z cudem mogacym nawrocic nawet Palikota: Przyjezdza ekipa i montuje barierki energochlonne. Tu sie zgadzam. Podobnie jest z filarami wiaduktu. Pytanie tylko, co z przydroznymi drzewami na tysiacach km innych drog ?:) |
|
Data: 2015-01-18 14:59:38 | |
Autor: Budzik | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik Czesław Wiśniak czesiu@bye.pl ...
Sukcesywnie wycinac.Nikomu zle nie zycze, ale czekam niecierpliwie, az rozwali sie tam Na szczescie przy nowych drogach juz nie sadza. Za to kopią rowy po x metrów... |
|
Data: 2015-01-18 16:24:15 | |
Autor: Artur Miller | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
W dniu 2015-01-18 o 15:59, Budzik pisze:
Użytkownik Czesław Wiśniak czesiu@bye.pl ... rów to nic, najfajniejsze są przejazdy przez ten rów i betonowa rura pod nim, żeby woda mogła płynąć. jak się ślizgniesz i wlecisz do rowu bokiem to się jakoś tam w miarę zatrzymasz. chyba, ze trafisz na taki przejazd, wtedy resztki Ciebie wyjdą tą rurą z drugiej strony... pomysł głupi jak mało co.. @ |
|
Data: 2015-01-18 16:30:15 | |
Autor: Czesław Wiśniak | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
rów to nic, najfajniejsze są przejazdy przez ten rów i betonowa rura pod nim, żeby woda mogła płynąć. jak się ślizgniesz i wlecisz do rowu bokiem to się jakoś tam w miarę zatrzymasz. chyba, ze trafisz na taki przejazd, wtedy resztki Ciebie wyjdą tą rurą z drugiej strony... Rozumiem, ze piszesz o przepustach. Takie miejsca powinny byc zabezpieczone barierami |
|
Data: 2015-01-18 17:27:37 | |
Autor: Artur Miller | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
W dniu 2015-01-18 o 16:30, Czesław Wiśniak pisze:
rów to nic, najfajniejsze są przejazdy przez ten rów i betonowa rura nie widziałem jeszcze żadnego zabezpieczonego... @ |
|
Data: 2015-01-18 16:53:10 | |
Autor: J.F. | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Dnia Sun, 18 Jan 2015 15:39:13 +0100, Pawel O'Pajak napisał(a):
Nikomu zle nie zycze, ale czekam niecierpliwie, az rozwali sie tam ktos wazny, jakis celebryta, ostatecznie jakas rodzinka z dziecmi. Zwykle wtedy mamy do czynienia z cudem mogacym nawrocic nawet Palikota: Przyjezdza ekipa i montuje barierki energochlonne. Pola chyba nie, ale domu czy osiedla tak - i trzeba przyznac, ze halas jest uciazliwy. Barierki ... czesto sa, nawet tu sa, ale po wewnetrznej stronie. Po prawej szerokie pobocze, bez wiekszych przeszkod ... i trzy slupy. Barierki nie rozwiazuja problemu calkowicie, a to nawet nie jest autostrada, nawet chyba ekspresowka nie. A tu jeszcze jakas zatoczka czy przystanek - wiele by barierka nie zmienila. Na kierowce zbytnio nie najezdzajcie, bo do zjazdu jeszcze daleko, ot, zwykly poslizg. Za duza predkosc, zakret - dosc lagodny, mokra jezdnia, 16 grudnia 5:13 - moze przymrozek - oby nam sie nie przydarzylo, bo sie okaze czy potrafimy opanowac prosty poslizg. Predkosci nie potrafie oszacowac - jedzie wyrazniej szybciej niz inni, ale ile dokladnie ... oni 110 on 160, czy oni 80 on 120. Auto niby zniszczony kompletnie ... ale jak on wlasciwie uderzyl ? Przod nieruszony, z sytuacji mi wynika sunal pod niewielkim katem i zawadzil o slup prawym bokiem - gdzies na srodku. No i rozerwalo auto. Ale od tego sie nie umiera, i ludzie sie potem rzucaja do tego co na slupie - zdazylo go obrocic i wpadl lewym bokiem ? Ale czy ja dobrze widze: 5:13:36 - wypadek 5:15:29 - ludzie cos tam juz robia 5:53:30 - podjezdza policja i karetka Jak na srodek miasta ... troche dlugo. No nie, nie srodek, granica przeciez. J. |
|
Data: 2015-01-18 10:13:35 | |
Autor: Pszemol | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:kp5d8ltih842.fmqxhcia3gfn$.dlg40tude.net...
Na kierowce zbytnio nie najezdzajcie, bo do zjazdu jeszcze daleko, ot, No ale wiedząc że skręcać ma w prawo, zamiast WYPRZEDZAĆ i przyspieszać aby "brać" ich z lewej powinien zostać na prawym i zwolnić... Zwłaszcza jeśli warunki jezdni są trudne (morko/ślisko). Predkosci nie potrafie oszacowac - jedzie wyrazniej szybciej niz inni, Sądzę że był przechylony w prawą stronę i zawadził o słup przednim słupkiem szyby przedniej - latarnia przeszła przez auto w jego miękkim miejscu - ani nie drzwi, ani przód - on siłą bezwładności pewnie był rzucony głową w latarnię i szybka śmierć. Ale czy ja dobrze widze: Rozwiń wideo na cały ekran a zobaczysz że to nie 5:13 tylko 5:43. Porównaj 1-ki z daty - ewidentnie jest tam 4. |
|
Data: 2015-01-18 17:43:11 | |
Autor: Pawel O'Pajak | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Powitanko,
No ale wiedząc że skręcać ma w prawo, zamiast WYPRZEDZAĆ Raczej sie nie dowiemy, co go podkusilo, mozliwe, ze napity wracal po imprezie, ale rownie mozliwe, ze musial z jakis wzgledow jechac tak szybko. Tez niedawno musialem i nie zycze nikomu prowadzenia w takim stanie psychicznym. Moze w ostatniej chwili sie zorientowal gdzie ma zjechac. Moze oznakowanie jest takie jak na S2 od Pulawskiej (DC): znak "wezel Opacz 2km" OK, mam jechac do Opaczy wlasnie. No to jade, jade 2 km, 2,5... o, fajnie ten zjazd co sie zaczynal 2km wczesniej, a na ktory juz sie nie da wjechac to pewnie byl na Opacz. No dobra, to jedziemy dalej do najblizszego zjazdu. Jedziemy, jedziemy i jedziemy. Jest zjazd na S8, oczywiscie nadal oznakowanie dla zmylenia wroga. W koncu sie udalo wrocic na trase, zjechac na czuja. GPS mi padl, naprawic nie dalem rady, nowego jeszcze nie kupilem, a w naszym miasteczku to koniecznosc. Pozdroofka, Pawel Chorzempa -- "-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną? -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek) ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE: moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com |
|
Data: 2015-01-18 16:59:38 | |
Autor: Budzik | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik Pawel O'Pajak opajak1@gazeta.pl ...
Moze w ostatniej chwili sie zorientowal gdzie ma zjechac. Moze oznakowanie jest takie jak na S2 od Pulawskiej (DC): znak "wezel Opacz 2km" OK, mam jechac do Opaczy wlasnie. No to jade, jade 2 km, 2,5... o, fajnie ten zjazd co sie zaczynal 2km wczesniej, a na ktory juz sie nie da wjechac to pewnie byl na Opacz. No dobra, to jedziemy dalej do najblizszego zjazdu. Jedziemy, jedziemy i jedziemy. Jest zjazd na S8, oczywiscie nadal oznakowanie dla zmylenia wroga. W koncu sie udalo wrocic na trase, zjechac na czuja. GPS mi padl, naprawic nie dalem rady, nowego jeszcze nie kupilem, a w naszym miasteczku to koniecznosc. Dzwoniłes do ZDM? |
|
Data: 2015-01-18 18:34:28 | |
Autor: Tom N | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Budzik w <news:XnsA426B5516D3D1budzik61pocztaonetpl127.0.0.1>:
Użytkownik Pawel O'Pajak opajak1@gazeta.pl ... Moze w ostatniej chwili sie zorientowal gdzie ma zjechac. Moze Dzwoniłes do ZDM? Węzeł Opacz <> miejscowość Opacz Mała, ale czego wymagać od tetryka... -- 'Tom N' |
|
Data: 2015-01-18 17:59:38 | |
Autor: Budzik | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik Tom N <92.150118@62.183428.invalid> ...
Ok, to do GDDiK.Moze w ostatniej chwili sie zorientowal gdzie ma zjechac. Moze oznakowanie jest takie jak na S2 od Pulawskiej (DC): znak "wezel Opacz 2km" OK, mam jechac do Opaczy wlasnie. Wybacz, ze nie podałem do buźki... Ach ta młodzież... |
|
Data: 2015-01-18 19:39:54 | |
Autor: Tom N | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Budzik w <news:XnsA426C102DDA88budzik61pocztaonetpl127.0.0.1>:
Użytkownik Tom N <92.150118@62.183428.invalid> ... Ok, to do GDDiK.Węzeł Opacz <> miejscowość Opacz Mała, ale czego wymagać od tetryka...Moze w ostatniej chwili sie zorientowal gdzie ma zjechac. Moze oznakowanie jest takie jak na S2 od Pulawskiej (DC): znak "wezel Opacz 2km" OK, mam jechac do Opaczy wlasnie.Dzwoniłes do ZDM? Niczego nie zrozumiałeś, nie dziwne, bo wieczór jest (budziki działają najczęściej rano) Ach ta młodzież... Czujesz sie tetrykiem? No cóż, nie do Ciebie piłem, ale jeśli... ;P -- 'Tom N' |
|
Data: 2015-01-18 19:30:27 | |
Autor: Budzik | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik Tom N <2.150118@92.193954.invalid> ...
ROTFLOk, to do GDDiK.Węzeł Opacz <> miejscowość Opacz Mała, ale czego wymagać odMoze w ostatniej chwili sie zorientowal gdzie ma zjechac. Moze oznakowanie jest takie jak na S2 od Pulawskiej (DC): znak "wezelDzwoniłes do ZDM? Tak to odczytałem... W koncu odpowiadałes na mój post. A co do tetryka to może masz racje, ze uderz w stoł... i chociaz nie chce to moze podswiadomie sie czuje... :) Aczkolwiek nazwanie mnie tetrykiem troche mnie zdziwiło wiec chyba jedkan nie :) To do kogo kierowałes to okreslenie? |
|
Data: 2015-01-19 21:45:35 | |
Autor: Tom N | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Budzik w <news:XnsA426CD49643BFbudzik61pocztaonetpl127.0.0.1>:
Użytkownik Tom N <2.150118@92.193954.invalid> ... ROTFLNiczego nie zrozumiałeś, nie dziwne, bo wieczór jest (budziki działająOk, to do GDDiK.Węzeł Opacz <> miejscowość Opacz Mała, ale czego wymagać odMoze w ostatniej chwili sie zorientowal gdzie ma zjechac. Moze oznakowanie jest takie jak na S2 od Pulawskiej (DC): znak "wezelDzwoniłes do ZDM? A co do tetryka to może masz racje, ze uderz w stoł... i chociaz nie chce to moze podswiadomie sie czuje... :) To do kogo kierowałes to okreslenie? A kto jechał do Opaczy kierując sie na "węzeł Opacz"? -- 'Tom N' |
|
Data: 2015-01-19 21:16:00 | |
Autor: Budzik | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik Tom N <85.150119@56.214535.invalid> ...
A kto jechał do Opaczy kierując sie na "węzeł Opacz"? Tak szczerze to chyba kazdy rozsadny :) |
|
Data: 2015-01-19 21:16:01 | |
Autor: Budzik | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik Tom N <85.150119@56.214535.invalid> ...
A kto jechał do Opaczy kierując sie na "węzeł Opacz"? I jeszcze dopowiadając - ja tez pare razy byłem zaskoczony jak idiotycznie sa oznaczone niektore wezły. Jakies nazwy małych popierdołek zamiast Głównych miast etc. Ale cóz, myslałem ze tak musi być... Az pojechałem do Austrii... Czemu u nich nawet oznaczenia dróg muszą być porządne a u nas niekoniecznie...? |
|
Data: 2015-01-20 13:11:19 | |
Autor: J.F. | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik "Budzik" napisał w wiadomości grup
Użytkownik Tom N <85.150119@56.214535.invalid> ... A kto jechał do Opaczy kierując sie na "węzeł Opacz"?I jeszcze dopowiadając - ja tez pare razy byłem zaskoczony jak idiotycznie Bo u nich jest burdel, a u nas porzadek i wszystko zgodnie z rozporzadzeniem ministra :-) J. |
|
Data: 2015-01-20 19:00:01 | |
Autor: Budzik | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...
Bo u nich jest burdel, a u nas porzadek i wszystko zgodnie z rozporzadzeniem ministra :-) Dokładnie tak! Porządek musi być! |
|
Data: 2015-01-18 21:54:27 | |
Autor: jerzu | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
On 18 Jan 2015 16:59:38 GMT, Budzik
<budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote: Dzwoniłes do ZDM? A co ma do tego ZDM? To ekspresówka (aczkolwiek jeszcze 100% nią nie jest), jest w gestii GDDKiA a oznakowanaie jest (podobno) zgodne z obowiązującymi przepisami. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński xxx.jerzu@interia.pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200 Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145 |
|
Data: 2015-01-18 17:49:47 | |
Autor: Tom N | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Pawel O'Pajak w <news:m9gnpk$pf1$1srv.chmurka.net>:
Powitanko, No ale wiedząc że skręcać ma w prawo, zamiast WYPRZEDZAĆ Raczej sie nie dowiemy, co go podkusilo, I tu powinieneś zakończyć, ale nie musiałeś: mozliwe, ze napity wracal po imprezie, Wydawałoby się, żeś poważny i dojrzały, ale nie, wyszedł z ciebie zwykły kmiotkek, który po swoich czynach osądza innych? -- 'Tom N' |
|
Data: 2015-01-18 19:50:44 | |
Autor: re | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik "Tom N" mozliwe, ze napity wracal po imprezie, Wydawałoby się, żeś poważny i dojrzały, ale nie, wyszedł z ciebie zwykły kmiotkek, który po swoich czynach osądza innych? -- - Luźne ... dzisiaj znowu nieuzasadniona niczym kontrola trzeźwości. Policjant oczywiście nie uważał za stosowne przedstawić się nie mówiąc o podaniu powodu kontroli. |
|
Data: 2015-01-18 20:02:16 | |
Autor: Tom N | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
re w <news:m9h0ig$eem$1mx1.internetia.pl>:
Użytkownik "Tom N" mozliwe, ze napity wracal po imprezie, Wydawałoby się, żeś poważny i dojrzały, ale nie, wyszedł z ciebie zwykły Uzasadniona... Typek, który nie może zmienić używanego czytnika (nie bo nie), musi być albo nachlany, albo przygłupi... -- 'Tom N' |
|
Data: 2015-01-18 20:20:08 | |
Autor: re | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik "Tom N" Wydawałoby się, żeś poważny i dojrzały, ale nie, wyszedł z ciebie zwykły Uzasadniona... Typek, który nie może zmienić używanego czytnika (nie bo nie), musi być albo nachlany, albo przygłupi... -- - Nie wiesz o czym mówisz a przede wszystkim nie umiesz dyskutować. Jak Cię ktoś za to kopnie w 4 litery to pogadamy co jest uzasadnione. |
|
Data: 2015-01-18 19:28:57 | |
Autor: masti | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
re wrote:
o jaki zadziorny. napraw sobie najpierw czytnik -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-01-18 20:52:05 | |
Autor: re | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik "masti"
o jaki zadziorny. napraw sobie najpierw czytnik -- - To nie mój czytnik bym go naprawiał. Ja go tylko użytkuję. I będę użytkował aż mi się znudzi z powodów o które chodzi. |
|
Data: 2015-01-18 20:11:09 | |
Autor: masti | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
re wrote:
z polskiego też pała -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-01-18 21:14:50 | |
Autor: re | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik "masti" z polskiego też pała -- - Widzę |
|
Data: 2015-01-19 13:22:24 | |
Autor: MarcinJM | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
W dniu 2015-01-18 20:52, re pisze:
To nie mój czytnik bym go naprawiał. Ja go tylko użytkuję. Ale koniecznie musisz tutaj? "To nie moje gówno, ja je tylko na bucie przyniosłem" -- Pozdrawiam MarcinJM gg: 978510 http://www.supervw.com.pl kompleksowe remonty old i youngtimer'ów, nadwozi rajdówek przeróbki typu "tego sie nie da zrobic" |
|
Data: 2015-01-19 19:11:29 | |
Autor: re | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik "MarcinJM" To nie mój czytnik bym go naprawiał. Ja go tylko użytkuję. Ale koniecznie musisz tutaj? -- - A gdzie ? "To nie moje gówno, ja je tylko na bucie przyniosłem" -- - Niusy to gówno w którym się babrzemy. |
|
Data: 2015-01-19 21:43:16 | |
Autor: Shrek | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
On 2015-01-19 19:11, re wrote:
"To nie moje gówno, ja je tylko na bucie przyniosłem" Idz do sracza jak masz takie zainteresowania. Shrek. |
|
Data: 2015-01-19 23:18:05 | |
Autor: re | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik "Shrek" -- - Idz do sracza jak masz takie zainteresowania. -- - O moim zainteresowaniach to Ty jeszcze nic nie wiesz. |
|
Data: 2015-01-18 20:44:08 | |
Autor: MadMan | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Dnia Sun, 18 Jan 2015 20:20:08 +0100, re napisaĹ(a):
Uzasadniona... Typek, ktĂłry nie moĹźe zmieniÄ uĹźywanego czytnika (nie bo Rozmawiasz z samym sobÄ ? Bo na to wyglÄ da... -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2015-01-18 21:02:07 | |
Autor: re | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
UĹźytkownik "MadMan" -- - Rozmawiasz z samym sobÄ ? Bo na to wyglÄ da... -- - Zawsze zostawiam kogo cytujÄ |
|
Data: 2015-01-19 08:28:17 | |
Autor: Big Jack | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/m9h4ob$srn$1@mx1.internetia.pl *re* napisał(-a): Zawsze zostawiam kogo cytuję Ale nie dajesz znaków cytowania przez co utrudniasz czytanie. A wracajac do "I będę użytkował aż mi się znudzi z powodów o które chodzi." to uważaj, bo przez Twoją niereformowalność komuś może się znudzić męczenie z Twoimi postami i będziesz pisał sobie, a muzom. -- Big Jack ////// GG: 660675 ( o o) -- ooO-( )-Ooo- |
|
Data: 2015-01-19 19:04:55 | |
Autor: re | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik "Big Jack" Zawsze zostawiam kogo cytuję Ale nie dajesz znaków cytowania przez co utrudniasz czytanie. A wracajac do "I będę użytkował aż mi się znudzi z powodów o które chodzi." to uważaj, bo przez Twoją niereformowalność komuś może się znudzić męczenie z Twoimi postami i będziesz pisał sobie, a muzom. -- - A odczep Ty się ode mnie. Jak Ci nie pasuje jak cytuje najnowszy program Microsofta do niusów to do nich napisz. |
|
Data: 2015-01-19 18:29:35 | |
Autor: masti | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
re wrote:
A odczep Ty się ode mnie. Jak Ci nie pasuje jak cytuje najnowszy program Microsofta do niusów to do nich napisz. ale to Ty go używasz. Jakoś inni korzystający nie mają z nim problemów. ergo to Ty jesteś do niego za głupi -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-01-19 19:31:23 | |
Autor: re | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik "masti" A odczep Ty się ode mnie. Jak Ci nie pasuje jak cytuje najnowszy program ale to Ty go używasz. -- - A co można innego robić z programem do niusów ? Jakoś inni korzystający nie mają z nim problemów. -- - Jak nie mają to w czym problem ? ergo to Ty jesteś do niego za głupi -- - Ty jesteś głupszy |
|
Data: 2015-01-19 21:16:00 | |
Autor: Budzik | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik masti gone@to.hell ...
ale to Ty go używasz. Jakoś inni korzystający nie mają z nim problemów. masti - daj go do KF jak wszyscy rozsadni i nie wyciągaj gówna innym... Bo sam zaczynasz to gówno roznosic :) |
|
Data: 2015-01-19 21:37:12 | |
Autor: masti | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Budzik wrote:
Użytkownik masti gone@to.hell ... już nie będę :) -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-01-19 23:20:29 | |
Autor: re | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik "masti"
już nie będę :) -- - Będziesz będziesz |
|
Data: 2015-01-19 23:19:29 | |
Autor: re | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik "Budzik" ale to Ty go używasz. Jakoś inni korzystający nie mają z nim problemów. masti - daj go do KF jak wszyscy rozsadni i nie wyciągaj gówna innym... Bo sam zaczynasz to gówno roznosic :) -- - Spocznij |
|
Data: 2015-01-19 23:13:34 | |
Autor: Big Jack | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/m9ji8k$fft$1@mx1.internetia.pl *re* napisał(-a): A odczep Ty się ode mnie. Już. PLONK! -- Big Jack ////// GG: 660675 ( o o) -- ooO-( )-Ooo- |
|
Data: 2015-01-19 23:27:13 | |
Autor: re | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik "Big Jack" A odczep Ty się ode mnie. Już. PLONK! -- - Brawo. A pozwolisz mi komentować twoje wypowiedzi ? :-) |
|
Data: 2015-01-19 10:08:06 | |
Autor: Pawel O'Pajak | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Powitanko,
Wydawałoby się, żeś poważny i dojrzały, ale nie, wyszedł z ciebie zwykły Wlasciwie powinienem dac PLONKa, ale ciagle sie zastanawiam o co Ci chodzi. Pozdroofka, Pawel Chorzempa -- "-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną? -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek) ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE: moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com |
|
Data: 2015-01-19 21:42:39 | |
Autor: Tom N | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Pawel O'Pajak w <news:m9ihg9$h0k$1srv.chmurka.net>:
Wydawałoby się, żeś poważny i dojrzały, ale nie, wyszedł z ciebie zwykły Wlasciwie powinienem dac PLONKa, Nie ma problemu. ale ciagle sie zastanawiam o co Ci chodzi. "mozliwe, ze napity wracal po imprezie," Miałeś jakiekolwiek realne podstawy żeby tak napisać? Szczerze wątpię... -- 'Tom N' |
|
Data: 2015-01-19 23:41:31 | |
Autor: Pawel O'Pajak | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Powitanko, "mozliwe, ze napity wracal po imprezie," Alez oczywiscie ze mialem, podobnie jak do wymienienia innych mozliwosci, o ktorych pisalem, a ktorych nie raczyles zacytowac. Pozdroofka, Pawel Chorzempa -- "-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną? -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek) ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE: moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com |
|
Data: 2015-01-18 18:04:22 | |
Autor: Czesław Wiśniak | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Sądzę że był przechylony w prawą stronę i zawadził o słup przednim Lewym słupkiem. on siłą bezwładności pewnie był Czasem jednak przydaje sie ESP. Facet był bez szans. Nawet Bublewicz, ktory mial klatke nie przezyl podobnego wypadku Rozwiń wideo na cały ekran a zobaczysz że to nie 5:13 tylko 5:43. Zgadza sie. Tak czy siak brak zabezpieczenia słupa tej bramownicy to idiotyzm. Widocznie stwierdzili, ze na prawym zakrecie teoretycznie wyrzucajacym nikt nie bedzie w stanie w to to wjechac. |
|
Data: 2015-01-18 20:13:10 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
on siłą bezwładności pewnie był Inna sprawa, że te klatki za czasów Bublewicza były mizerne - jedna rurka wzdłuż drzwi, druga po słupku i to było wszystko. Bez porównania z tym co się dziś montuje. Sądzę że dzisiejsze auta seryjne mogą być lepiej zabezpieczone niż ówczesne rajdówki. Rozwiń wideo na cały ekran a zobaczysz że to nie 5:13 tylko 5:43. A tak w ogóle co to za standard drogi? Z jakim ograniczeniem prędkości? |
|
Data: 2015-01-18 20:21:49 | |
Autor: re | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik "Tomasz Pyra" on siłą bezwładności pewnie był Inna sprawa, że te klatki za czasów Bublewicza były mizerne - jedna rurka wzdłuż drzwi, druga po słupku i to było wszystko. -- - Problemem wypadku Bublewicza nie była słaba klatka tylko długi czas wyjmowania go, czyli to co słusznie lub nie zostało poruszone w tym kontekście. |
|
Data: 2015-01-18 21:22:48 | |
Autor: Czesław Wiśniak | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Problemem wypadku Bublewicza nie była słaba klatka tylko długi czas Czy szybciej wyjety by przezyl tego nie wiadomo, na pewno mialby wieksze szanse a mocniejsza klatka jak wspomnial Tomek z pewnoscia by sie tak nie pogiela. Nawet uderzona w czuly punkt, wiec to tez ma znaczenie. |
|
Data: 2015-01-18 23:37:38 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Dnia Sun, 18 Jan 2015 20:21:49 +0100, re napisał(a):
Użytkownik "Tomasz Pyra" To że drzewo weszło do środka było wynikiem ówczesnych klatek które były bardzo słabe. Potem istotnie bardzo długo czekał na pomoc, a na koniec trafił do jakiegoś słabego szpitala. Gdyby taki wypadek zdarzył się dziś prawdopodobnie współczesna klatka by to wytrzymała na tyle, że sam by wysiadł, najpóźniej po kilku minutach nadjechałby odpowiednio wyposażony wóz strażacki, śmigłowcem przetransporotwanoby go do przyzwoitego szpitala. A co do zabezpieczenia samochodu, to dziś dużo lepiej zabezpieczone auta spotyka się na KJS, a minimalne wymogi dla klatki, do startu w jakimkolwiek rajdzie są znacznie wyższe niż wtedy. To co miał Bublewicz wyglądało tak: http://shop.racingfuel.biz/images/product/f/ford-sierra-rs-cosworth-2-doors-omp-roll-cage-256px-256px.jpg A to co mają współczesne rajdówki wygląda tak: http://atlasteam.gr/eshop/catalog/images/18.jpg Do tego nie wiem jakie były wtedy zwyczaje dotyczące materiałów z których klatki się budowało. |
|
Data: 2015-01-19 01:18:18 | |
Autor: Czesław Wiśniak | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
A to co mają współczesne rajdówki wygląda tak: Do scierki juz takich nie robia. Mialby co najwyzej cos takiego :) http://www.customcages.co.uk/Images/700/528/Assets/Products/Ford%20Sierra%20Cosworth/Factory%20Style/fsdiagram.jpg http://www.customcages.co.uk/Images/700/528/Assets/Products/Ford%20Sierra%20Cosworth/2dr%20Multipoint/diagram.jpg |
|
Data: 2015-01-19 01:58:12 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Dnia Mon, 19 Jan 2015 01:18:18 +0100, Czesław Wiśniak napisał(a):
A to co mają współczesne rajdówki wygląda tak: Dziś już nie robią, bo FIA co jakiś czas podnosi minimalną konfigurację klatek bezpieczeństwa. Również zwiększył się poziom świadomości wśród kierowców i większość zamawia klatki znacznie bardziej rozbudowane niż przewiduje konfiguracja minimalna. Natomiast na początku lat 90 w rajdówkach stosowało się klatki takie jak miał Bublewicz, czyli bardzo słabe. Do tego dziś bazowe modele są dużo mocniejsze od tych z lat 80-tych. Minimalna konfiguracja klatki na dziś to rysunek 253-35C: http://www.s2r.co.za/gallery/d/3943-2/253+_2009_-15112008-11.jpg Zawodnicy pomimo że mają możliwość startów z taką klatką, mimo wszystko decydują się na dodatkowe wzmocnienia. Przyszło to z samochodów WRC, gdzie po ustaleniu przez FIA dość wysokiej masy minimalnej, nie bardzo było co z tymi kilogramami robić, a samochody musiały i tak mieć sporo balastu żeby spełnić wymóg masy minimalnej. No to zaczęto budować wielokrotnie przesztywnione konstrukcje klatek które są dużo mocniejsze. Moda poszła w dół i dziś praktycznie każde auto, często nawet startujące w KJS ma bardzo rozbudowane klatki. |
|
Data: 2015-01-19 09:26:18 | |
Autor: Czesław Wiśniak | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Moda poszła w dół i dziś praktycznie każde auto, często nawet startujące w No dobra, a przegroda silnika jest teraz jakos dodatkowo wzmaniana, czy wypadek typu "Kubica" wzieto za przypadek i nie robi to na nikim wrazenia ? Bo wiadomo, ze na to co mieli Osuch/Szczepański na 37 elmot to rady nie ma :) |
|
Data: 2015-01-18 21:32:16 | |
Autor: J.F. | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Dnia Sun, 18 Jan 2015 20:13:10 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):
Rozwiń wideo na cały ekran a zobaczysz że to nie 5:13 tylko 5:43. Z tego co widze to "zwykla krajowka" w terenie niezabudowanym. Ale dwujezdniowa, wiec ile tam - 100km/h ? Te ze 3 czy wiecej pasow, bezkolizyjne skrzyzowania ... to ile bys sam pojechal ? J. |
|
Data: 2015-01-18 22:00:57 | |
Autor: jerzu | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
On Sun, 18 Jan 2015 21:32:16 +0100, "J.F."
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote: Z tego co widze to "zwykla krajowka" w terenie niezabudowanym. DTŚ? Nie krajówka, tylko wojewódzka. w tym miejscu jest (chyba) 100 km/h. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński xxx.jerzu@interia.pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200 Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145 |
|
Data: 2015-01-18 23:22:33 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Dnia Sun, 18 Jan 2015 22:00:57 +0100, jerzu napisał(a):
On Sun, 18 Jan 2015 21:32:16 +0100, "J.F." Jak 100, to chyba by wypadało żeby słupy, drzewa i inne takie atrakcje były zabezpieczone barierami. |
|
Data: 2015-01-18 22:48:03 | |
Autor: masti | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Tomasz Pyra wrote:
Dnia Sun, 18 Jan 2015 22:00:57 +0100, jerzu napisał(a): ludzie, 100 i chcecie robić zabezpieczenia jak na torze? Jakoś kiedyś się tyle jeździło na brukowanych dwukierunkwocyh z drzewami i jakoś zyjemy -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-01-18 23:59:37 | |
Autor: Budzik | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik masti gone@to.hell ...
Jakoś kiedyś się tyle jeździło na brukowanych dwukierunkwocyh z drzewamiMówisz o czasach gdzie grano w piłke tam gdzie dzis przejezdza kilkadziesiat tysiecy samochodów na dobe? |
|
Data: 2015-01-19 00:27:22 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Dnia Sun, 18 Jan 2015 22:48:03 +0000 (UTC), masti napisał(a):
Tomasz Pyra wrote: Jak 100, to chyba by wypadało żeby słupy, drzewa i inne takie atrakcje były Tylko wtedy samochód był tak rzadki, a przebiegi tak małe, że ówczesna ilość zgonów na kilometr nie była jakimś szczególnym problemem. A w dzisiejszych warunkach by była. |
|
Data: 2015-01-18 23:43:26 | |
Autor: masti | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Tomasz Pyra wrote:
Dnia Sun, 18 Jan 2015 22:48:03 +0000 (UTC), masti napisał(a): kiedyś kierowcy myśleli jadąc. A nie zapieprzali ile fabryka dała bo przecierz mają ESP,ABS,EGR, HGW ... -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-01-19 01:36:51 | |
Autor: J.F. | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Dnia Sun, 18 Jan 2015 23:43:26 +0000 (UTC), masti napisał(a):
Tomasz Pyra wrote: Owczesna ilosc zgonow byla wysoka. Rekordowy byl rok 1991 - 7901 ofiar, ok 6000 bylo pod koniec lat 70-tych, wyrazny spadek byl latach 82-88 (kartki). kiedyś kierowcy myśleli jadąc. A nie zapieprzali ile fabryka dała bo Nie przesadzalbym. Bezmyslnych bylo tyle samo. Ale moze jednak te systemy ratuja zycie ? J. |
|
Data: 2015-01-19 02:02:07 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Dnia Mon, 19 Jan 2015 01:36:51 +0100, J.F. napisał(a):
kiedyś kierowcy myśleli jadąc. A nie zapieprzali ile fabryka dała bo No sytuacja z filmu wygląda tak, że ESP powinno tu dać radę. Bo skoro kierowca wpadł do wewnątrz zakrętu to znaczy że przyczepności było aż nadto żeby się w zakręcie zmieścić, a w takich sytuacjach ESP sobie bardzo dobrze daje radę. |
|
Data: 2015-01-19 11:17:56 | |
Autor: J.F. | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik "Tomasz Pyra" napisał w wiadomości grup
Dnia Mon, 19 Jan 2015 01:36:51 +0100, J.F. napisał(a): kiedyś kierowcy myśleli jadąc. A nie zapieprzali ile fabryka dała bo No sytuacja z filmu wygląda tak, że ESP powinno tu dać radę. Owszem, ale trzeba tez przyznac ze jak kierowcy nie obroci raz czy drugi, to potem jedzie szybciej i nawet ESP nie daje rady :-) J. |
|
Data: 2015-01-19 10:26:04 | |
Autor: Pawel O'Pajak | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Powitanko,
ludzie, 100 i chcecie robić zabezpieczenia jak na torze? A przy jakiej predkosci przywalenie w drzewo/slup jest w/g Ciebie bezpieczne? Jakoś kiedyś się tyle jeździło na brukowanych dwukierunkwocyh z drzewami Watpie, czy wspolczesne brukowanym drogom samochody osiagaly 100km/h. Kiedys samochody nie mialy zadnej elektroniki, strefa zgniotu byl caly samochod, zaglowkow ani pasow nie bylo, hamulce byly sterowane linka, a kolumna kierownicy to byla prosta rura do nadziewania kierowcy. Od tego czasu troche sie zmienilo... w konstrukcji samochodow. W konstrukcji drog rowniez, tylko o ile swiadomosc zagrozen i wymagania prawne, a takze wymagania klientow w przypadku samochodow sa respektowane, to konstruktorzy drog moga spokojnie sprawe olac, szczegolnie w RP v3.0. Klient kupujacy samochod moze wybierac, zobaczyc sobie film z testow NCAP, a jak mu za malo gwiazdek, to pojsc do konkurencji. Drogi bezpieczniejszej raczej wybrac nie mozesz, a nie zdarzyło sie jeszcze, zeby projektant drogi, czy inny inzynier ruchu poszedl siedziec, czy chocby zaplacil odszkodowanie. Pozdroofka, Pawel Chorzempa -- "-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną? -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek) ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE: moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com |
|
Data: 2015-01-19 15:36:10 | |
Autor: masti | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Pawel O'Pajak wrote:
Powitanko, nawet przed wojną https://pl.wikipedia.org/wiki/CWS_T-1#Silniki_T-8_i_T-4 albo i po https://pl.wikipedia.org/wiki/FSO_Warszawa#Warszawa_M-20 https://pl.wikipedia.org/wiki/Syrena_%28samoch%C3%B3d%29#Syrena_101 -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-01-18 16:33:03 | |
Autor: Budzik | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...
Ale przeciez było o tym pare lat temu.Nikomu zle nie zycze, ale czekam niecierpliwie, az rozwali sie tam ktos wazny, jakis celebryta, ostatecznie jakas rodzinka z dziecmi. Zwykle wtedy mamy do czynienia z cudem mogacym nawrocic nawet Palikota: Przyjezdza ekipa i montuje barierki energochlonne. Mielismy absurdalne przepisy (nie wiem czy juz je zmieniono) ktore kazały budowac barierki nie tylko tam, gdzie mieszkają ludzie ale równiez tam, gdzie zgodnie z planami przestrzennymi moga mieszkać. Wiec czesto rzeczywiscie chroniono pola! Barierki ... czesto sa, nawet tu sa, ale po wewnetrznej stronie.Nie rozumiem. Barierka przy słupie nie zmieniłaby sytuacji? Na kierowce zbytnio nie najezdzajcie, bo do zjazdu jeszcze daleko, ot,masakra... Potem sie dziwic ze wypadki. Tak bardoz wazne było wjechanie w zjazd przed tym jednym samochodem ktory w ostatniej chwili wyprzedzał? Tak sie nie jezdzi! Pas zajmuje sie odrobine wczesniej i przed samym zjazdem wytraca sie predkosc i koncentruje na zjezdzie a nie but do ostatniego momentu i potem cyrklowanie zeby sie zmiescic. Głupota w czystej postaci,. Predkosci nie potrafie oszacowac - jedzie wyrazniej szybciej niz inni, Predkosc nie ma znaczenia. Liczy sie bezsensownosc manewru. Skrecanie + hamowanie a wszystko po co zeby byc 3 sekundy do przodu. Głupota! Auto niby zniszczony kompletnie ... ale jak on wlasciwie uderzyl ? Wkleił się bokiem w barierke z tego co widziałem. Przod nieruszony, z sytuacji mi wynika sunal pod niewielkim katem iNie wiem co miałes na mysli ze od tego sie nie umiera... Wlatujesz jadac 100 na godzine bokiem w słupek - od tego sie umiera i czasami tylko cudem mozna przezyc. Ale czy ja dobrze widze:Nie zwrociłem uwagi ale to rzeczywiscie byłoby dziwne. Skąd taka zwłoka? |
|
Data: 2015-01-18 18:44:28 | |
Autor: spider | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
W dniu 2015-01-18 o 17:33, Budzik pisze:
Potem sie dziwic ze wypadki. Niestety takÄ gĹupotÄ spotykam doĹÄ czÄsto. Zapieprzanie do ostatniego momentu a później but w hamulec. Na takich zjazdach i tak siÄ szybciej ka 60 nie poleci (po tych, ktĂłrzy o tym jeszcze nie wiedzÄ , zostajÄ powyginane barierki na zjazdach - doĹÄ czÄsty widok). Albo wyprzedzanie wszystkich na paĹÄ by za 500 metrĂłw zjechaÄ z drogi w bocznÄ uliczkÄ. Gdzie tym ludziom siÄ tak spieszy? Lepiej 10 minut za późno niĹź 50 lat za wczeĹnie. Taki styl jazdy prÄdzej czy później koĹczy siÄ bolesnÄ naukÄ . W tym przypadku lekcja praw fizyki byĹa ostatnia. Liczy sie bezsensownosc manewru. Skrecanie + hamowanie a wszystko po co Inaczej tego nazwaÄ nie moĹźna, bo jakby zrobiÄ pomiary czasu przejazdu z punktu A do B przykĹadowo 10 km po mieĹcie to siÄ okaĹźe, Ĺźe jadÄ c na wariata zyskuje 3-5 minut na caĹym przejeĹşdzie w stosunku do normalnej pĹynnej jazdy. W niektĂłrych chyba po prostu "siedzi" taki "Frog", muszÄ zapierdalaÄ i juĹź, opamiÄtanie przychodzi dopiero przy pierwszej powaĹźniejszej utracie panowania nad samochodem. Jak komuĹ ĹmierÄ zajrzy w oczy to pokornieje. MuszÄ na wĹasnej skĂłrze siÄ przekonaÄ Ĺźe robiÄ Ĺşle, takim to i 10 psychologĂłw nie przetĹumaczy. -- spider |
|
Data: 2015-01-18 20:15:13 | |
Autor: re | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
UĹźytkownik "spider" Liczy sie bezsensownosc manewru. Skrecanie + hamowanie a wszystko po co Inaczej tego nazwaÄ nie moĹźna, bo jakby zrobiÄ pomiary czasu przejazdu z punktu A do B przykĹadowo 10 km po mieĹcie to siÄ okaĹźe, Ĺźe jadÄ c na wariata zyskuje 3-5 minut na caĹym przejeĹşdzie w stosunku do normalnej pĹynnej jazdy. W niektĂłrych chyba po prostu "siedzi" taki "Frog", muszÄ zapierdalaÄ i juĹź, opamiÄtanie przychodzi dopiero przy pierwszej powaĹźniejszej utracie panowania nad samochodem. Jak komuĹ ĹmierÄ zajrzy w oczy to pokornieje. MuszÄ na wĹasnej skĂłrze siÄ przekonaÄ Ĺźe robiÄ Ĺşle, takim to i 10 psychologĂłw nie przetĹumaczy. -- - PierdoĹy. Po prostu niektĂłrzy lubiÄ jeĹşdziÄ a do tego lubiÄ podjÄ Ä pewne ryzyko. Jest oczywiĹcie kwestia na ile naraĹźajÄ innych, ale to nie jest kwestia gĹupoty tylko PRZYJEMNOĹCI. |
|
Data: 2015-01-18 20:59:39 | |
Autor: Budzik | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik re re@re.invalid ...
Pierdoły. Po prostu niektórzy lubią jeździć a do tego lubią podjąć pewne ryzyko. Jest oczywiście kwestia na ile narażają innych, ale to nie jest kwestia głupoty tylko PRZYJEMNOŚCI. Zapraszam na tor. |
|
Data: 2015-01-18 22:11:46 | |
Autor: re | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik "Budzik" Pierdoły. Po prostu niektórzy lubią jeździć a do tego lubią podjąć pewne Zapraszam na tor. -- - Masz swój tor ? To się zbierzemy i przyjedziemy :-) |
|
Data: 2015-01-18 21:46:21 | |
Autor: J.F. | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Dnia Sun, 18 Jan 2015 18:44:28 +0100, spider napisał(a):
Niestety taką głupotę spotykam dość często. Zapieprzanie do ostatniego momentu a później but w hamulec. Na takich zjazdach i tak się szybciej ka 60 nie poleci (po tych, którzy o tym jeszcze nie wiedzą, zostają Poleci. Ale na sucho :-) powyginane barierki na zjazdach - dość częsty widok). Czesty widok to jest tez pogieta barierka na A4 - nie na zjezdzie, tylko na srodku, i do na prostym odcinku :-) Albo wyprzedzanie wszystkich na pałę by za 500 metrów zjechać z drogi w boczną uliczkę. Gdzie tym ludziom się tak spieszy? Lepiej 10 minut za późno niż 50 lat za wcześnie. Z przyzwyczajenia czesto. Taki styl jazdy prędzej czy później kończy się bolesną nauką. W tym przypadku lekcja praw fizyki była ostatnia. W wiekszosci wypadkow jednak dosc pozno. Inaczej bysmy grzecznie jezdzili przepisowo :-) J. |
|
Data: 2015-01-18 20:29:28 | |
Autor: J.F. | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Dnia 18 Jan 2015 16:33:03 GMT, Budzik napisał(a):
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ... Hm, pola, ale przeznaczone pod zabudowe. Potem sie tam ktos pobuduje i jak myslisz - ile bedzie czekal na ekran ? Barierki ... czesto sa, nawet tu sa, ale po wewnetrznej stronie.Nie rozumiem. Zobacz sobie na google - tam akurat konczy sie jakas zatoczka, krawedz jezdni jest skosna - na oko to by walna dosc prostopadle. Na kierowce zbytnio nie najezdzajcie, bo do zjazdu jeszcze daleko, ot,masakra... Roznie sie jezdzi, szczegolnie jak Ci sie spieszy, a kapelusze sie grzebia :-) Jestescie pewni, ze on w ogole chcial tam zjechac ? Predkosci nie potrafie oszacowac - jedzie wyrazniej szybciej niz inni, Predkosc ma kluczowe znaczenie - przy mniejszej nie wpada sie w poslizg, a przy wiekszej wpada i potem nie umie sie ratowac :-) Tam do wlasciwego zjazdu bylo jeszcze ponad 100m, nawet blizej 200, jego imho ten zakret wykonczyl. Auto niby zniszczony kompletnie ... ale jak on wlasciwie uderzyl ?Wkleił się bokiem w barierke z tego co widziałem. Na tym filmie trudno cokolwiek dostrzec. Przod nieruszony, z sytuacji mi wynika sunal pod niewielkim katem iNie wiem co miałes na mysli ze od tego sie nie umiera... Troche inne uderzenie mialem na mysli - patrzac na pierwsza czesc filmu to jest tylko lekko skrecony od toru ruchu - z kilkanascie stopni. Przod jest nierozbity wiec slup ominal, i gdyby z taka niewielka odchylka "otarl sie" o slup, ktory zdarlby drzwi, i gdzies tam w tylnej czesci zahaczyl o tylne kolo. Patrze na ujecie z drugiej kamery i prawie nic tam nie widac, ale nie wyglada mi to na suniecie bokiem, tylko wlasnie jak wyzej, i to wrecz pod odwrotnym katem -zdazyl juz skontrowac Ale czy ja dobrze widze:Nie zwrociłem uwagi ale to rzeczywiscie byłoby dziwne. kiepska jakosc - faktycznie pomylilem 4 z 1, dojechali w 10 minut .. J. |
|
Data: 2015-01-18 20:59:38 | |
Autor: Budzik | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...
Nie, nie przeznaczone pod zabudowe, tylko majace taki plan zagospodarowania.Ale przeciez było o tym pare lat temu.Narazie wazniejsza jest ochrona przed halasem pola kukurydzy, niz Jak sie tam ktos w koncu wybuduje to i tak ekrany beda juz do wymiany... To trzeba odpowiednio wyprofilowac barierkwe albo nie sstawiac w takim miejscu słupa jezeli barierki postawic sie nie da.Barierki ... czesto sa, nawet tu sa, ale po wewnetrznej stronie.Nie rozumiem. Nie bawi mnei temat wypadków.Na kierowce zbytnio nie najezdzajcie, bo do zjazdu jeszcze daleko,masakra... Jestescie pewni, ze on w ogole chcial tam zjechac ?Raczej tak to wyglada. W poslizg mozna wpasc przy mniejszej predkosci i z innych powodów np. deszcz + zuzyte opony.Predkosci nie potrafie oszacowac - jedzie wyrazniej szybciej niz Mozna tez jezdzic na mega zuzytych oponach i takich sytuacji nie powodowac. Najwazniejsze jest to ze ten manewr był głupi i zbedny. Tam do wlasciwego zjazdu bylo jeszcze ponad 100m, nawet blizej 200,200 metrów to nie jest duzo aby przygotowac sie do zjazdu z drogi szybkiego ruchu. To nie F1 zeby planowac hamowanie z 5 metrową dokładnoscia. Patrzac po klatkach rzeczywiscie wyglada ze wjechał przodem i przeciał auto na pol prawie...Auto niby zniszczony kompletnie ... ale jak on wlasciwie uderzyl ?Wkleił się bokiem w barierke z tego co widziałem. Przod nieruszony, z sytuacji mi wynika sunal pod niewielkim katem iNie wiem co miałes na mysli ze od tego sie nie umiera... A to w miare ok. |
|
Data: 2015-01-18 21:40:31 | |
Autor: Czesław Wiśniak | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Zobacz sobie na google - tam akurat konczy sie jakas zatoczka, krawedz Jesli nawet, to roznica w uderzeniu bylaby olbrzymia. Zamiast glowa w slup, cala boczna powierzchnia w bariere, ktora troche by zamortyzowala. Czy by przezyl ? Na pewno mialby wieksze szanse. Jestescie pewni, ze on w ogole chcial tam zjechac ? Zdecydowanie tak. Gdyby nie chcial zjechac to by go nie zarzucilo. Widac wyraznie moment kiedy ze srodkowego skreca na prawy. To jest ulamek sekundy. |
|
Data: 2015-01-18 22:02:23 | |
Autor: Michał Jankowski | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
W dniu 2015-01-18 o 20:29, J.F. pisze:
Troche inne uderzenie mialem na mysli - patrzac na pierwsza czesc Puść sobie w zwolnionym tempie. Pod sam koniec filmu z pierwszej kamery samochód zahacza o krawężnik, co przyspiesza jego obrót w prawo - na ostatnich 2 klatkach już tył wyprzedził przód. Z drugiej kamery widać, że samochód - już w pozycji 3/4 tyłem - uderza w słup bramownicy tylną częścią drzwi kierowcy. Samochód rozpada się na części, przód okręca się i nieruchomieje na słupie, tył odlatuje w siną dal. Wina kierującego jest oczywista, ale barierka to tam powinna być (inna sprawa, że wtedy by się odbił i zderzył z innymi)... MJ |
|
Data: 2015-01-18 22:23:41 | |
Autor: Michał Jankowski | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
I jeszcze zrzut z filmu, tuż przed uderzeniem:
http://users.fuw.edu.pl/~michalj/temp/wypadekdts.jpg MJ |
|
Data: 2015-01-18 22:53:28 | |
Autor: J.F. | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Dnia Sun, 18 Jan 2015 22:23:41 +0100, Michał Jankowski napisał(a):
Puść sobie w zwolnionym tempie. Pod sam koniec filmu z pierwszej kamery Nie widze. Jakies dziwne biale blyski - ale czy to reflektory czy przypadkowe odbicia ? Z drugiej kamery widać, że samochód - już w pozycji 3/4 tyłem - uderza w słup bramownicy tylną częścią drzwi kierowcy. Samochód rozpada się na części, przód okręca się i nieruchomieje na słupie, tył odlatuje w siną dal. I jeszcze zrzut z filmu, tuż przed uderzeniem: No wlasnie - widac dwie jasne plamy, jakby po przekatnej. co jest czym ? J. |
|
Data: 2015-01-18 23:42:17 | |
Autor: Michał Jankowski | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
W dniu 2015-01-18 o 22:53, J.F. pisze:
Dnia Sun, 18 Jan 2015 22:23:41 +0100, Michał Jankowski napisał(a): Jakie białe błyski? Normalnie widać samochód, z lewej ma reflektory, z prawej czerwone tylne światła, którymi obraca się do przodu... Weź to sobie obejrzyj w 1/4 speed, nie będę każdej klatki zrzucać... I jeszcze zrzut z filmu, tuż przed uderzeniem: Jakie dwie plamy? To jest obraz cz-b, widać prawy bok samochodu, od lewej: światła tablicy rejestracyjnej, tylną klapę, prawe tylne światło, prawy bok, prawy reflektor (na samej krawędzi kadru). Na następnej klatce samochód wali lewym bokiem w słup. MJ |
|
Data: 2015-01-19 01:43:21 | |
Autor: J.F. | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Dnia Sun, 18 Jan 2015 23:42:17 +0100, Michał Jankowski napisał(a):
W dniu 2015-01-18 o 22:53, J.F. pisze: Moze ja nie cala wysokosc widze, ale tam prawie do konca widac czerwone z tylu. I jeszcze zrzut z filmu, tuż przed uderzeniem: Raczej za slabe, ale swiatlo odbite od tablicy byc moze. tylną klapę, prawe tylne światło, prawy bok, prawy reflektor (na samej krawędzi kadru). Podziwiam Twoj wzrok, jesli to naprawde widzisz :-) J. |
|
Data: 2015-01-20 00:57:05 | |
Autor: Czesław Wiśniak | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Puść sobie w zwolnionym tempie. Pod sam koniec filmu z pierwszej kamery Koleś 24 lata, na miejscu kierowcy wyrósł słup. Nawet nie chce myśleć co z niego zostało: http://www.tvs.pl/informacje/tragiczny-wypadek-na-dts-samochod-uderzyl-w-wiadukt#gallery |
|
Data: 2015-01-20 13:55:56 | |
Autor: J.F. | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik "Czesław Wiśniak" napisał w wiadomości grup
tylną klapę, prawe tylne światło,Podziwiam Twoj wzrok, jesli to naprawde widzisz :-) Koleś 24 lata, na miejscu kierowcy wyrósł słup. Nawet nie chce myśleć co z niego zostało: Na tych zdjeciach widac co sie stalo. O dziwo cos zostalo (i jest pod folia). No, dobre slupy robia na Slasku ... noga z gazu... J. |
|
Data: 2015-01-22 09:17:41 | |
Autor: Ghost | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:kp5d8ltih842.fmqxhcia3gfn$.dlg@40tude.net... Ale czy ja dobrze widze: Jak na srodek miasta ... troche dlugo. Środek miasta, pogotowie o tej porze dojedzie w 5 min. Co prawda podjeżdżali pod prąd ale tylko ostatni kawałek, pytanie o której ktoś zadzwonił? |
|
Data: 2015-01-18 20:12:09 | |
Autor: depros | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
W dniu 2015-01-18 o 15:39, Pawel O'Pajak pisze:
Powitanko, Takich trzeźwo myślących jak ty jest mniejszość, reszta żre gówno z telewizora. Gdzie barierki energochłonne? Na jakiej podstawie ktoś ocenił że spieszył się do zjazdu? Może doszło do jakiejś awarii patrz Pan Panie takie samoloty za kilka milionów też spadają z nieba. |
|
Data: 2015-01-18 20:59:38 | |
Autor: Budzik | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik depros depros@gmail.com ...
Takich trzeźwo myślących jak ty jest mniejszość, reszta żre gówno z telewizora. Gdzie barierki energochłonne? Na jakiej podstawie ktoś ocenił że spieszył się do zjazdu? Może doszło do jakiejś awarii patrz Pan Panie takie samoloty za kilka milionów też spadają z nieba.Barierki - prawda. Awaria - oczywiscie możliwa. Czy mu sie spieszyło - to juz musisz sam ocenic albo zrec gówno, jak to napisałes... |
|
Data: 2015-01-22 18:25:28 | |
Autor: Ghost | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik "Budzik" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA426D7657F3A7budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1... Użytkownik depros depros@gmail.com ... Takich trzeźwo myślących jak ty jest mniejszość, reszta żre gówno z Na DTŚ są barierki między pasami ruchu, a na zewnątrz tylko na odpowiednich zakrętach, tam zakręt jest w drugą stronę. Gdyby była barierka, to jest bardzo prawdopodobne, że ściągnąłby do zdarzenia kolesia którego właśnie wyprzedzał. Szalał i przegiął, sprawa oczywista. |
|
Data: 2015-01-22 19:09:29 | |
Autor: re | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik "Ghost" Na DTŚ są barierki między pasami ruchu, a na zewnątrz tylko na odpowiednich zakrętach, tam zakręt jest w drugą stronę. Gdyby była barierka, to jest bardzo prawdopodobne, że ściągnąłby do zdarzenia kolesia którego właśnie wyprzedzał. Szalał i przegiął, sprawa oczywista. -- - Gdzie szalał ? Może zmęczony był albo go kobieta rzuciła. Bezsensowne domniemanie winy innej niż w postaci samej kolizji. |
|
Data: 2015-01-19 10:38:15 | |
Autor: elmer radi radisson | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
On 2015-01-18 20:12, depros wrote:
Takich trzeźwo myślących jak ty jest mniejszość, reszta żre gówno z Tez najpierw pomyslalem - a gdzie barierka oslaniajaca slup? Natomiast niezaleznie od tego, wideo jest bardzo wymowne. Taki manewr na luku drogi przy duzej predkosci + sila odsrodkowa + mokra nawierzchnia - ciezko zeby nie stalo to co sie stalo. Chyba ze awaria bylo zaciecie sie gazu albo taki manewr wyprzedzania.. -- memento lorem ipsum |
|
Data: 2015-01-19 11:13:47 | |
Autor: J.F. | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik "elmer radi radisson" napisał w wiadomości
Tez najpierw pomyslalem - a gdzie barierka oslaniajaca slup? Imo, tam moglo nie byc zadnego manewru, jechal szybko na mokrym, tyl sie poslizgnal, a dalej wygladalo jakby chcial zjezdzac. Brak umiejetnosci opanowania poslizgu ... ale kto z nas taka ma ? Niestety - trzeba zwolnic. I dlatego niepewnie sie czuje na niemieckiej autostradzie w deszczu. Czasem spory wody, a oni nadal wszyscy 150 ... i nikt nie wypada. Tzn pewnie ktos tam wypada, ale to sa rzadkie przypadki :-) J. |
|
Data: 2015-01-19 11:21:57 | |
Autor: Czesław Wiśniak | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Imo, tam moglo nie byc zadnego manewru, jechal szybko na mokrym, tyl sie poslizgnal, a dalej wygladalo jakby chcial zjezdzac. Ale bylo odwrotnie i to jest logiczne Brak umiejetnosci opanowania poslizgu ... ale kto z nas taka ma ? Nikt nic by tu nie zrobil. Odjechal tyl i dalej mozesz sie juz tylko modlic. Auto jest calowcie poza kontrola. Niestety - trzeba zwolnic. Owszem :) I dlatego niepewnie sie czuje na niemieckiej autostradzie w deszczu. Tak jak u nas. |
|
Data: 2015-01-19 11:28:19 | |
Autor: J.F. | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik "Czesław Wiśniak" napisał w wiadomości
Imo, tam moglo nie byc zadnego manewru, jechal szybko na mokrym, tyl sie poslizgnal, a dalej wygladalo jakby chcial zjezdzac.Ale bylo odwrotnie i to jest logiczne A skad to wiadomo ? Kierowca juz nic nie powiedzial. A do zjazdu przypominam ze jakies 200m, nie trzeba robic gwaltownych manewrow. Brak umiejetnosci opanowania poslizgu ... ale kto z nas taka ma ?Nikt nic by tu nie zrobil. Odjechal tyl i dalej mozesz sie juz tylko modlic. Auto jest calowcie poza kontrola. No, tak calkowicie to moze nie, ale trzeba umiec, trenowac, a pewnosci i tak nie ma. Niestety - trzeba zwolnic.Owszem :) I dlatego niepewnie sie czuje na niemieckiej autostradzie w deszczu.Tak jak u nas. U nas nie, u nas tak nie pedza. Chociaz ... kiedys leje rzesiscie, ja trzymam 100-110, a wyprzedza mnie ktos zwawo ... z lodka na przyczepce ... J. |
|
Data: 2015-01-22 18:27:47 | |
Autor: Ghost | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:54bcdc45$0$2144$65785112@news.neostrada.pl... A do zjazdu przypominam ze jakies 200m, nie trzeba robic gwaltownych manewrow. Musiał zrobić to gwałtownie, jeśli na siłę chciał zjechać przed wyprzedzanym, a nie za nim. |
|
Data: 2015-01-22 19:59:48 | |
Autor: Budzik | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik Ghost ghost@everywhere.com ...
A to jest jakas wartosc sama w sobie?A do zjazdu przypominam ze jakies 200m, nie trzeba robic gwaltownych manewrow. |
|
Data: 2015-01-23 11:25:29 | |
Autor: Ghost | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik "Budzik" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA42ACFFD7E59Bbudzik61pocztaonetpl@127.0.0.1... Użytkownik Ghost ghost@everywhere.com ... A do zjazdu przypominam ze jakies 200m, nie trzeba robic gwaltownych Tubylerczykom spęłły fajle. |
|
Data: 2015-01-19 11:56:58 | |
Autor: elmer radi radisson | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
On 2015-01-19 11:13, J.F. wrote:
Imo, tam moglo nie byc zadnego manewru, jechal szybko na mokrym, tyl sie Mam wrazenie ze jednak chodzilo o "objechanie maruderow" i zjazd w prawo. Gdyby chcial jechac prosto to raczej by kontrowal albo robil cokolwiek przeciwnego niz zaciesnienie zakretu i krecenie w feralna, prawa strone. Tak ze wowczas moim zdaniem predzej skonczylby na barierkach po swojej lewej stronie. Poczatek 00:03 wyglada jak kontrolowany ruch kierownica w prawo do zjazdu. Dopiero potem wlacza sie nadsterownosc i tylek usiluje go wyprzedzac. -- memento lorem ipsum |
|
Data: 2015-01-19 15:48:02 | |
Autor: J.F. | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik "elmer radi radisson" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:m9ints$l1f$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
On 2015-01-19 11:13, J.F. wrote: Mam wrazenie ze jednak chodzilo o "objechanie maruderow" i zjazd Mozliwe, ale do zjazdu jeszcze imo z 200m (chyba ze nie miejscowy i nie wiedzial). Ale zakret tam akurat byl, gdyby sie w nim poslizgnal tyl to wlasnie by tak wygladalo ... Usiluje sie dopatrzec uszkodzen wraku - na 9-tym zdjeciu chyba widac lewe drzwi wklinowane w samochod - i to gdzies do polowy. Nie mial szans. J. |
|
Data: 2015-01-22 18:29:13 | |
Autor: Ghost | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:54bd1923$0$2648$65785112@news.neostrada.pl... Mozliwe, ale do zjazdu jeszcze imo z 200m troche ponad 50m |
|
Data: 2015-01-23 13:37:37 | |
Autor: J.F. | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik "Ghost" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:54c1336f$0$2158$65785112@news.neostrada.pl...
Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości grup Mozliwe, ale do zjazdu jeszcze imo z 200mtroche ponad 50m Jesli sie nie pomylilem a google nie klamie to od feralnego slupa do poczatku linii ciaglej oddzielajacej pas zjazdu jest 80m https://www.google.pl/maps/@50.2751515,18.9611896,169m/data=!3m1!1e3 od poczatku dziwnego "zajechania drogi" do zatrzesienia slupa mijaja ok 4s - zakladajac ze szalenczo pedzil, to ponad 30m/s - czyli ponad 120m. Na ewentualny zjazd byla jeszcze masa czasu i miejsca - chyba ze go nawigacja lub znaki zmylily. J. |
|
Data: 2015-01-23 15:26:12 | |
Autor: Ghost | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:54c24096$0$2638$65785112@news.neostrada.pl... Użytkownik "Ghost" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:54c1336f$0$2158$65785112@news.neostrada.pl... Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości grup Mozliwe, ale do zjazdu jeszcze imo z 200mtroche ponad 50m Jesli sie nie pomylilem a google nie klamie to od feralnego slupa do poczatku linii ciaglej oddzielajacej pas zjazdu jest 80m Więc bliżej 50 niż 200. Na ewentualny zjazd byla jeszcze masa czasu i miejsca - chyba ze go nawigacja lub znaki zmylily. Nie ma czasu, bo jak jedzie szybko to jeszcze musi mieć sporo w miarę prostej drogi by wyhamować, tam jest potem ostry łuk. Znaki tam nie zmylają. |
|
Data: 2015-01-23 16:31:19 | |
Autor: J.F. | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik "Ghost" napisał w wiadomości
Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości grup Mozliwe, ale do zjazdu jeszcze imo z 200mtroche ponad 50m Jesli sie nie pomylilem a google nie klamie to od feralnego slupa do poczatku linii ciaglej oddzielajacej pas zjazdu jest 80m Więc bliżej 50 niż 200. 80 od slupa na ktorym sie rozbil, do miejca gdzie juz nalezaloby byc na skrajnym pasie. Dziwny manewr zaczal 100m+ wczesniej niz slup, wiec mamy blizej 200 niz 50. A moze i dalej niz 200 ... a w razie czego to jest jeszcze ze 30m ciaglej linii, ktora mozna wykorzystac. Na ewentualny zjazd byla jeszcze masa czasu i miejsca - chyba ze go nawigacja lub znaki zmylily.Nie ma czasu, bo jak jedzie szybko to jeszcze musi mieć sporo w miarę prostej drogi by wyhamować, tam jest potem ostry łuk. Dawaj te droge, to ci pokaze ze nie taki ostry. Ale na suchym pokaze :-) Znaki tam nie zmylają. No, nie pisze ze zjazd "200m", to moze mial falszywe wrazenie ze juz koniecznie teraz, nawet przed wiaduktem. Ale to mi wyglada bardziej na (nie)przypadkowy poslizg, niz na zjazd. J. |
|
Data: 2015-01-23 17:29:36 | |
Autor: Ghost | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:54c2694c$0$2661$65785112@news.neostrada.pl... Ale to mi wyglada bardziej na (nie)przypadkowy poslizg, niz na zjazd. Czas do okulisty. |
|
Data: 2015-01-18 19:04:58 | |
Autor: Cavallino | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: W Poznaniu na zjezdzie z A2 na Katowice jadac od strony Lubonia co chwile W sensie, że powinni wleć się 80-tką między tirami już od Komornik? A może problem jest przez niezachowanie odstępu przez TIR-y, którym nie w smak, że szybsi wjeżdżają między nie? Zanim odpowiesz zapoznaj się z przepisami. |
|
Data: 2015-01-18 19:27:18 | |
Autor: Artur Miller | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
W dniu 2015-01-18 o 19:04, Cavallino pisze:
bosz, jeżdżę tamtędy co weekend kilka razy już z 6 lat i ani razu wypadku nie widziałem ... więc to "co chwilę" chyba mało odpowiednie tu jest. poza tym sam zjazd ma z 400 metrów, trzeba być takim debilem co ten z filmu, żeby tam coś sobie zrobić... no ale ok, jak widać i tacy istnieją :) @ |
|
Data: 2015-01-18 19:30:28 | |
Autor: Budzik | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik Artur Miller nomail@nomail.com ...
A jednak zdarza sie dosc czesto.bosz, jeżdżę tamtędy co weekend kilka razy już z 6 lat i ani razu wypadku nie widziałem ... więc to "co chwilę" chyba mało odpowiednieW Poznaniu na zjezdzie z A2 na Katowice jadac od strony Lubonia co Korki i chwilowe zwolnienia ruchu nawet do 30-40km/h na autostradzie to mamy po południu praktycznie codziennie. A wypadki zdarzają się stosunkowo czesto. Nie wspominam juz o sytuacjach w których nic sie nie stąło ale patrzac na jazde mogłoby, nie wspominam tez o sytuacjach w ktorych te nz lewego leci w sznurku, po czym na sam koniec hamuje i tym samym utrudnia ruch tym co płynnie leca lewym pasem na Warszawe. Jezdze tamtedy codziennie, czasami 4 razy dziennie w obie strony wiec troche czesciej niz Twoje co weekend. |
|
Data: 2015-01-19 17:43:20 | |
Autor: Cavallino | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik "Artur Miller" <nomail@nomail.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:m9gtu6$pp7$1@usenet.news.interia.pl... W dniu 2015-01-18 o 19:04, Cavallino pisze: Dokładnie. Korki się robią i owszem, ale na nie ma wpływu odległość zmiany pasa z lewego na prawy, tylko ilość samochodów, które chcą ten pas zmienić. Więc zwiększenie odległości nic tu nie zmieni. poza tym sam zjazd ma z 400 metrów, trzeba być takim debilem co ten z filmu, żeby tam coś sobie zrobić... Howgh !!! |
|
Data: 2015-01-18 19:30:27 | |
Autor: Budzik | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
W Poznaniu na zjezdzie z A2 na Katowice jadac od strony Lubonia co W sensie, ze mozna odrobine wczesniej. Tak myslałem, ze Ty to jeden z tych powodujacych te korki. A może problem jest przez niezachowanie odstępu przez TIR-y, którym Nie, to nie jest problemem. Tirom i tak nie podjezdza sie pod maske, nawet jak zostawia odpowiedni odstep. Ale to nie jest kwestia szczególików w przepisach - to kwestia dobrego wychowania i szacunku do innych na drodze. |
|
Data: 2015-01-19 17:47:15 | |
Autor: Cavallino | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA426CDCCC8D43budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1... Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ... I co to niby to da, skoro korek zaczyna się kilka km wcześniej? Tak myslałem, ze Ty to jeden z tych powodujacych te korki. Wątpię, akurat zazwyczaj autostradę w tym miejscu przecinam tylko, bo leci 500 m od mojej chaty, więc tylko słyszę na cb i widzę co się tam dzieje. A używam głównie w weekendy, gdy korków nie ma.
Jest. Gdy się nie zostawia odstępu, to ciężko zjechać przed kawalkadę TIR-ów. Ten zjazd jest na tyle szybki, że przy przepisowym odstępie praktycznie zjeżdża się BEZ ZWALNIANIA, nawet z lewego pasa. Tirom i tak nie podjezdza sie pod maske, nawet jak zostawia odpowiedni Chyba że nie ma innego wyjścia, bo go nie zostawiają. |
|
Data: 2015-01-19 18:37:00 | |
Autor: Budzik | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
Ale zaczyna sie od pierwszych 100 metrów.W Poznaniu na zjezdzie z A2 na Katowice jadac od strony Lubonia co Tak myslałem, ze Ty to jeden z tych powodujacych te korki. Touwierz na słowo człowiekowi ktory czesto przejezdza tamtety 4 razy dziennie. Korki robia sie przez brak płynnej jazdy. Kierowcy jada do konca lewym pasem, po czym hamuja (blokujac tym samym płynny ruch na lewym pasie "na Warszawe") i wjezdzaja pod nos ciezarówkom powodując tym samym koniecznosc hamowania u ciezarówek, te jak wiadomo tak szybko sie z powrotem nei rozpedzaja i zatwardzenie gotowe. Bzdura - nigdy nie miałem problemu ze zmiana pasa z lewego na prawy. Natomiast z lewego sie nie zjezdza - widze, ze chetnie wyzywasz innych od melepetów a sam masz przyzwyczajenia melepety... Nie podjezdza sie i koniec.Tirom i tak nie podjezdza sie pod maske, nawet jak zostawia Jest wiele innych miesc gdzie mozna wjechac na prawy pas. No chyba ze zjezdzasz na ostatnich 100 metrach i wyboru juz nie masz bo jak nie zjedziesz to przejedziesz zjazd. I przez takich ruch na zjezdzie Katowice sie blokuje. |
|
Data: 2015-01-19 22:24:05 | |
Autor: Cavallino | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA427C1CAB1DDDbudzik61pocztaonetpl@127.0.0.1... Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ... To na pewno przez tych, co stają na lewym pasie żeby skręcić w prawo.... Tylko szkoda że jakoś nie dane mi było ich zobaczyć, mimo że z wiaduktu widać na kilka km, a zjazd jest od niego może z 500 m.. Kierowcy jada do konca lewym pasem, po czym hamuja (blokujac tym samym Ale po co, skoro w ten zjazd zjeżdża się setką, czyli nawet bez dotykania hamulca, a ciężarówki na prawym pasie tyle nie jadą? Oznacza to, że przyczyna jest inna - nie idzie przejechać przez prawy pas między jedną ciężarówką a drugą, bo nie trzymają przepisowych odstępów między sobą. Gdy się nie zostawia odstępu, to ciężko zjechać przed kawalkadęBzdura - nigdy nie miałem problemu ze zmiana pasa z lewego na prawy. Ciekawe, to po co ci na lewym hamują rzekomo żeby wjechać na prawy pas i mają z tym problemy? Zaprzeczasz sam sobie. Natomiast z lewego sie nie zjezdza Oczywiście, najpierw trzeba zjechać na prawy. Tyle że tam w ogóle nie ma innej możliwości, bo zjazd jest właśnie z prawego pasa. - widze, ze chetnie wyzywasz innych od Ależ skąd, nie jeżdżę 70-tką po autostradzie. Chyba że mgła albo szklanka.
Chyba że nie ma innego wyjścia. Postój na lewym pasie nie wchodzi w rachubę, tylko dlatego że jakiemuś jaśnie panu w TIRZE NIE CHCE się zachować odstępu, co jest jego psim obowiązkiem. Jest wiele innych miesc gdzie mozna wjechac na prawy pas. Tak, np. ze trzy węzły wcześniej. Bo przecież któryś kolejny jaśnie pan w TIRZE też nie będzie miał ochoty na zachowanie odstępu, następny też nie, itd. No chyba ze Jak się korkuje, to ten brak wyboru zaczyna się nie na ostatnich 100 metrach, tylko na ostatnim kilometrze. I przez takich ruch na zjezdzie Katowice sie blokuje. Przez takich w TIR-ach jadących 5 m od poprzednika. I tylko przez nich. |
|
Data: 2015-01-19 22:41:46 | |
Autor: Budzik | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
Napisałem ci ze nie musza stawac, wystarczy, ze znaczaco zwolnia i co gorsza wykonanaja manewr w taki sposób, ze spowoduja hamowanie innych uczestników ruchu...Ale zaczyna sie od pierwszych 100 metrów.W Poznaniu na zjezdzie z A2 na Katowice jadac od strony Lubonia Zreszta - jak zwykle wiesz lepiej, pomimo tego, ze ja tamtedy jezdze a ty przelatujesz waiduktem nad. Symptomatyczne... Jak to po co? Własnie po to ze jak wjezdza miedzy ciezarówki inne auto, to ciezarówka przyhamowuje, zeby zwiekszyc odstep. Po drugie gdyby oni to robili umiejetnie to moze nie byłoby problemu, ale taki kąłdzie noge na hamulcu i wjezdza. Iteraz powiedz mi skad kierownik ciekarówki ma wiedziec co takiemu wpadnie do głowy? A oni jechac na zderzaku nie mogą bo w razie czego maja do wychamowania 10 x wieksza mase i nie zrobią tego ot tak. Nie umieja zrobic tego płynnie? Sam psioczysz ze na drogach pełno melepetów ale tutaj nagle twierdzisz, ze sami profesjonalni kierowcy? A ja? Ja nie robie tego na ostatnich 100 metrach... No własnie...Natomiast z lewego sie nie zjezdza Melepeta to ktos kto bezmyslnie mnie do przodu zamiast przewidywac...- widze, ze chetnie wyzywasz innych od
Oczywiscie. Ale zjazd z autostrady w ostatniej chwili bo sie ciagneło do konca bezmyslnie na lewym taka sytuacja nie jest! Postój na lewym pasie nie wchodzi w rachubę, tylko dlatego że jakiemuśPsim obowiazkiem? Zaczyna sie... Naprawde nie rozumiesz tego, ze jak ktos wjedzie przed tira to ten automatycznie musi przyhamowac zeby zwiekszyc odstep? Jest wiele innych miesc gdzie mozna wjechac na prawy pas. Albo w Berlinie. A co! jak szalec to szalec. A teraz gadamy powaznie, czy bedziesz sprowadzał rozmowe do absurdu? Bo przecież któryś kolejny jaśnie pan w TIRZE też nie będzie miałJuz? Ulzyłes sobie? to teraz ponownie grzecznie prosze - zastanów się co sie dzieje z przepisowym odstepem, jak przed tira wjedzie samochód... Potem juz tak. Ale zaczyna sie od pierwszego kierowcy, pierwszego zajechania i pierwszych 100 metrów. I przez takich ruch na zjezdzie Katowice sie blokuje. dlaczego mnie to nie dziwi, ze Cavallino zawsze widzi wine u innych... |
|
Data: 2015-01-20 00:03:29 | |
Autor: Cavallino | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: Napisałem ci ze nie musza stawac, wystarczy, ze znaczaco zwolniaI co to niby to da, skoro korek zaczyna się kilka km wcześniej?Ale zaczyna sie od pierwszych 100 metrów. Jak znacząco zwolnią, to nadal będą szybsi od TIR-ów i nic im nie zabroni zmienić pas między TIR-ami. O ile TIR-y będą jechały tak jak powinny. Ale po co, skoro w ten zjazd zjeżdża się setką, czyli nawet bezJak to po co? Zazwyczaj właśnie dlatego, że już wcześniej nie trzymała przepisowego. Ciekawe, to po co ci na lewym hamują rzekomo żeby wjechać na prawy pasNie umieja zrobic tego płynnie? Sam psioczysz ze na drogach pełno melepetów Nie - ale melepety w tym miejscu już dawno wjechały między TIR-y, więc pozostają pozostali. Melepeta to ktos kto bezmyslnie mnie do przodu zamiast przewidywac... Nie - melepeta to ktoś kto się wlecze po drodze zamiast nią jechać jak człowiek. Czyli wszystkie TIR-y na autostradzie łapią sie pod tą kategorię, chcąc nie chcąc.
Jeśli na prawym nie zostawiają odstępu to jest. Wiadomo, bywają błędy w ocenie sytuacji, ale nie jest tak, że ten sam błąd popełni nagle kilkuset kierowców. A kilku nie zakłóci w takim stopniu ruchu, jeśli nie ma innych przyczyn. A właśnie mówię że są, melepety na prawym pasie. W TIR-ach, ale rzecz jasna nie tylko.
Tak. Zaczyna sie... Naprawde nie rozumiesz tego, ze jak ktos wjedzie przed tira to ten Tylko w przypadku gdy melepeta zjeżdża z autostrady za wolno, albo on sam wcześniej już odstępu odpowiednio dużego nie zachował. Ty twierdzisz, że główną przyczyną jest ta pierwsza, a ja że ta druga. Bo wiem z jakim odstępami tam ZAWSZE TIR-y jeżdżą, czasem mam problem żeby skuterem między nie wjechać. Ale rozumiem, że sugerujesz iż ci z lewego wjeżdżają zbyt wcześnie przed zjazdem, więc TIR-y muszą przyhamować. Pewnie trochę racji w tym jest, lepiej to zrobić tak, żeby nie musieli, czyli tuż przed zjazdem. ;-) to teraz ponownie grzecznie prosze - zastanów się co sie dzieje z Zmniejsza się na sekundę, co TIR-owiec dobrze widzi, że zaraz mu zjadą na pas do skrętu. Jak się korkuje, to ten brak wyboru zaczyna się nie na ostatnich 100Potem juz tak. Albo od pierwszego TIR-a z 5 m odstępem. Co nie pozwala po prostu śmignąć między nimi do zjazdu.
Zawsze widzi winę melepetyzmu u melepetów - to prawda. |
|
Data: 2015-01-20 09:00:01 | |
Autor: Budzik | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
Co nie pozwala po prostu śmignąć między nimi do zjazdu. Ok, koncze dyskusje, bo widze, ze pomylił ci sie tor z ulica - to sie powinno leczyc. Smignac miedzy tirami z lewego pasa na pas zjazdowy - piekne... Widac nadal bedziemy męczyć się w korkach a raz na jakis czas wrecz stać na autostradzie i ogladac zwłoki tych co własnie tak smigaja i cos im sie na zjezdzie nie uda... Bo jak wiadomo - zaoszczedzenie tych 10 sekund to PUNKT HONORU! |
|
Data: 2015-01-20 13:09:48 | |
Autor: J.F. | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik "Budzik" napisał w wiadomości
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ... Co nie pozwala po prostu śmignąć między nimi do zjazdu. Ok, koncze dyskusje, bo widze, ze pomylił ci sie tor z ulica - to sie No, niedawno byl tu filmik jak to sie robi, bodajze z Holandii :-) Widac nadal bedziemy męczyć się w korkach a raz na jakis czas wrecz stać na No, jesli ten tir jest jeden, to nie ma problemu. Jak sa dwa to tez nie ma problemu, chyba ze moc silnika za mala. A jak jest wiecej, to juz nie jest 10 sekund.... A potem w trasie - tu 10s, tam 15 ... i na koniec moze sie godzinka uzbierac.. J. |
|
Data: 2015-01-20 19:00:01 | |
Autor: Budzik | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...
Widac nadal bedziemy męczyć się w korkach a raz na jakis czas wrecz stać na Nie mamy tyle autostrad i zjazdów... |
|
Data: 2015-01-21 02:15:54 | |
Autor: J.F. | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Dnia 20 Jan 2015 19:00:01 GMT, Budzik napisał(a):
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ... No, A4 to chyba kawal jest ... i zawsze mozna tira wyprzedzic, a potem mu przed nos i do bramki viatoll z portfelem w reku ... J. |
|
Data: 2015-01-21 18:49:18 | |
Autor: Budzik | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...
A potem w trasie - tu 10s, tam 15 ... i na koniec moze sie godzinka uzbierac.. No ale przeciez nie zjezdzasz na kazdym zeby stracic 10 sekund... |
|
Data: 2015-01-22 08:23:14 | |
Autor: J.F. | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Dnia 21 Jan 2015 18:49:18 GMT, Budzik napisał(a):
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ... Jest wiecej okazji - jedne bramki, drugie bramki, tankowanie, tiry szykujace sie do wyprzedzania itp J. |
|
Data: 2015-01-22 08:41:22 | |
Autor: Budzik | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...
To teraz pytanie ile km trzeba by jechac zeby stracic godzine tracac na kazdej takiej sytuacji 10-15sekund? 5.000km?No, A4 to chyba kawal jest ... i zawsze mozna tira wyprzedzic, a potemA potem w trasie - tu 10s, tam 15 ... i na koniec moze sie godzinka uzbierac..Nie mamy tyle autostrad i zjazdów... Nie demonizuj! |
|
Data: 2015-01-22 10:18:19 | |
Autor: J.F. | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik "Budzik" napisał w wiadomości
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ... To teraz pytanie ile km trzeba by jechac zeby stracic godzine tracac naJest wiecej okazji - jedne bramki, drugie bramki, tankowanie, tiryNo ale przeciez nie zjezdzasz na kazdym zeby stracic 10 sekund...No, A4 to chyba kawal jest ... i zawsze mozna tira wyprzedzic, a potemA potem w trasie - tu 10s, tam 15 ... i na koniec moze sie godzinkaNie mamy tyle autostrad i zjazdów... Moze tak, mam pare doswiadczen. -kiedys tam dawno, trasa wroclaw - pulawy. w jedna strone kolega zobaczyl dwa radary i zwolnil do przepisowej, w druga sie spieszyl, wyszlo cos 5:15 w jedna, 5:45 w druga. -ja jak jezdze roznymi trasami poza autostradami ... srednia wychodzi podobna. Na autostradach tez podobna (tzn wyzsza niz innych). Ale mozliwe tez, ze z przyzwyczajenia zawsze jezdze tak samo, wyprzedzam jak ktos sie wlecze, nawet jak wkrotce zjezdzam w prawo :-) - wroclaw Warszawa przed przebudowa 8-ki - raz lalo solidnie, nie spieszylo mi sie, pojechalem spokojnie. Godzina dluzej niz zazwyczaj. J. |
|
Data: 2015-01-22 09:59:49 | |
Autor: Budzik | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...
Moze tak, mam pare doswiadczen. A nie, to zamyka dyskusje. Mamy dowód ze zwolnienie przed dwoma radarami opóźnia trase o pol godziny. cbdu.... -ja jak jezdze roznymi trasami poza autostradami ... srednia wychodzi podobna. Na autostradach tez podobna (tzn wyzsza niz innych).Ale wiesz ze rozciagasz jeden fragment trasy zdarzajacy sie byc moze kilka razy na całym dystansie na cała jazde? Zreszta pamietam te tłumaczenia - jezdzimy szybko i niebezpiecznie bo nie mamy porzadnych dróg. Teraz juz troche mamy ale i tak na tych drogach musimy próbować urwać 10 sekund ktore nic nei daja poza powoodowaniem niebezpieczenstwa i utrudniania zycia innym. Hipokryzja? Okłamywanie samego siebie? |
|
Data: 2015-01-22 11:18:31 | |
Autor: J.F. | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik "Budzik" napisał w wiadomości
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ... Moze tak, mam pare doswiadczen. A nie, to zamyka dyskusje. Zwolnienie bylo po dwoch radarach, na cala trase. - wroclaw Warszawa przed przebudowa 8-ki - raz lalo solidnie, nieAle wiesz ze rozciagasz jeden fragment trasy zdarzajacy sie byc moze kilka Tak to bywa. Na takiej autostradzie czesciej mozna zwolnic lub przyspieszyc ... no i jak ktos czesciej zwalnia, to mu srednia spada. Akurat na naszych autostradach z reguly niewiele, Zreszta pamietam te tłumaczenia - jezdzimy szybko i niebezpiecznie bo nie Przyzwyczajenie. Zobacz, ze na autostradach malo kto przepisowa predkosc przekracza. J. P.S. Zdarzylo mi sie raz na wyjezdzie z autostrady stac z godzine w korku ... |
|
Data: 2015-01-22 16:59:50 | |
Autor: Budzik | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...
Znaczy oba były płatne?Moze tak, mam pare doswiadczen. A nie lepiej kupić radyjko? Dzieki niemu mozna jezdzic bezpieczniej, rozsadniej i taniej... Ok, ale mówilismy o zjezdzaniu... a nie o zwalnianiu...- wroclaw Warszawa przed przebudowa 8-ki - raz lalo solidnie, nieAle wiesz ze rozciagasz jeden fragment trasy zdarzajacy sie byc moze kilka Czyli innymi słowy bezmyslnosc? Chyba ze tak...Zreszta pamietam te tłumaczenia - jezdzimy szybko i niebezpiecznie bo nie Zobacz, ze na autostradach malo kto przepisowa predkosc przekracza. Oj, nie uogólniałbym. Ale to nie ma znaczenia - przeciez 160 na autostradzie to nic takiego. P.S. Zdarzylo mi sie raz na wyjezdzie z autostrady stac z godzine w korku ...Mi na szczescie nie. No chyba ze mówimy o korku spowodowanym wypadkiem ale to inny temat. |
|
Data: 2015-01-22 19:07:23 | |
Autor: re | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik "Budzik" .... A nie lepiej kupić radyjko? Dzieki niemu mozna jezdzic bezpieczniej, rozsadniej i taniej... -- - .... i słuchać całą drogę o wszystkim co dzieje się w okolicy (np strajki górnicze albo jak to ktoś komuś drogę zajechał i straszny ...j z niego jest k.. bo k... wiadomo k...) zamiast skupić się na jeździe. |
|
Data: 2015-01-23 18:26:37 | |
Autor: J.F. | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik "Budzik" napisał w wiadomości grup
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ... Moze tak, mam pare doswiadczen. Nie, bezplatne, ale spelnily prewencyjna role :-) A nie lepiej kupić radyjko? Dzieki niemu mozna jezdzic bezpieczniej, To jeszcze nie te czasy byly ... radyjko ma tez swoje uciazliwosci, a yanosik coraz lepszy :-) - wroclaw Warszawa przed przebudowa 8-ki - raz lalo solidnie, nieAle wiesz ze rozciagasz jeden fragment trasy zdarzajacy sie byc moze Twardym trza byc, nie mietkim :-) Jak ci sie wbije w pamiec "wyprzedzac zawsze i wszedzie", to przed zjazdem nie jest inaczej :-) Zreszta pamietam te tłumaczenia - jezdzimy szybko i niebezpiecznie bo Ciagle wiecej mamy kiepskich drog niz autostrad. Zobacz, ze na autostradach malo kto przepisowa predkosc przekracza.Oj, nie uogólniałbym. No i co - na kilometr przed zjazdem zwalniasz do 80 miedzy tiry ? No owszem, przy 160 to mozna i 2 km przed zjazdem na luz ... ale zobaczysz co bedzie jak sie przeliczysz i zwolnisz ponizej 100 za daleko :-) J. |
|
Data: 2015-01-23 18:59:43 | |
Autor: Budzik | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...
No owszem, przy 160 to mozna i 2 km przed zjazdem na luz ... ale zobaczysz co bedzie jak sie przeliczysz i zwolnisz ponizej 100 za daleko :-) Ze 160 to raczej max km... |
|
Data: 2015-01-20 16:48:07 | |
Autor: Cavallino | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA428637463F0Dbudzik61pocztaonetpl@127.0.0.1... Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ... Bo nie staję przed skrzyżowaniem, nie wysiadam z samochodu żeby sprawdzić,czy nic nie jedzie? Nie - to Tobie ewidentnie się mylą własne kapelusznicze fobie z normalnym światem. Weź już lepiej rzeczywiście zamilknij - im na dłużej, tym lepiej. - to sie powinno leczyc. Dokładnie. Żeby zmienić dwa razy pas, nie potrzeba kilku kilometrów, jak usiłują twierdzić co głupsi kapelusznicy. |
|
Data: 2015-01-20 19:00:04 | |
Autor: Budzik | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
O, teraz jeszcze rozmawiasz z własnymi teoriami...Co nie pozwala po prostu śmignąć między nimi do zjazdu. |
|
Data: 2015-01-20 10:25:54 | |
Autor: Alf/red/ | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
On 20/01/15 00:03, Cavallino wrote:
melepeta to ktoś kto się wlecze po drodze zamiast nią jechać jak człowiek. Zakazać TIR-om jazdy! W ogóle! Bo na krajówkach jeszcze bardziej przeszkadzają, bo nie ma jak wyprzedzić. -- Alf/red/ |
|
Data: 2015-01-20 10:00:00 | |
Autor: Budzik | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik Alf/red/ fake_1501@ump.waw.pl ...
Zakazać jazdy kazdemu kto przeszkadza Cavallino! :)melepeta to ktoś kto się wlecze po drodze zamiast nią jechać jak |
|
Data: 2015-01-20 10:05:17 | |
Autor: masti | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Budzik wrote:
Użytkownik Alf/red/ fake_1501@ump.waw.pl ... czyli wszystkim :) -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-01-20 11:19:14 | |
Autor: J.F. | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik "masti" napisał w wiadomości
Budzik wrote: Zakazać TIR-om jazdy! W ogóle! Bo na krajówkach jeszcze bardziej czyli wszystkim :) Na pewno znajdzie sie ktos szybszy ... zakazac jazdy Cavallino :-) J. |
|
Data: 2015-01-20 19:00:06 | |
Autor: Budzik | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...
Szybsi tez przeszkadzaja Cavallino!Zakazać TIR-om jazdy! W ogóle! Bo na krajówkach jeszcze bardziej |
|
Data: 2015-01-20 22:22:55 | |
Autor: Cavallino | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA428C56141D66budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1... Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ... Znowu swoje kapelusznicze rojenia prezentujesz. I znowu kula w płot. To, że melepety występują na drodze nijak mi nie przeszkadza, co jednak ich nie znika. Ale po prostu ich wyprzedzam i mam w głębokim poważaniu. Oczywiście do momentu kiedy nie zmieniają się w kapeluszników walczących, czyli jeżdżących lewym pasem, blokujących możliwość ich wyprzedzenia, nie zachowujących odstępów itd itp Jeszcze mniej przeszkadzają mi szybsi ode mnie, bo wyprzedzają mnie i tyle ich widzieli. A nie mam kapeluszniczych fobii i nie cierpię z tego powodu, że ktoś śmie jechać szybciej niż ja się wlokę. |
|
Data: 2015-01-20 22:26:13 | |
Autor: Budzik | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
Ale po prostu ich wyprzedzam i mam w głębokim poważaniu. Wiadomo. A potem hebel, przed tira i co mnie wasc pana obchodzi ze on ma 20ton na sobie... |
|
Data: 2015-01-20 23:31:52 | |
Autor: Alf/red/ | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
On 20/01/15 22:22, Cavallino wrote:
ja się wlokę. (nie wierzę oczom) Kapelusz warning!!! -- Alf/red/ |
|
Data: 2015-01-21 16:54:38 | |
Autor: Cavallino | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik "Alf/red/" <fake_1501@ump.waw.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:m9ml0o$pa6$1@node1.news.atman.pl... On 20/01/15 22:22, Cavallino wrote: No niestety, obecne auto wyklucza szybszą jazdę. Nawet na autostradzie zazwyczaj 120 na tempomacie jest ustawione. Starość panie..... |
|
Data: 2015-01-21 18:49:21 | |
Autor: Budzik | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
Dojrzewasz :)ja się wlokę. |
|
Data: 2015-01-22 16:05:56 | |
Autor: Cavallino | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA429C64604F06budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1... Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ... Nie, ale starzeję się. Chociaż może nie tyle ja, co inni dookoła, zrezygnowałem z szybkiego auta na rzecz takiego które da radę wjechać w więcej miejsc, bo i tak zatłoczenie dróg takie, że nie da się jechać szybko. BTW: byłem ostatnio w Meksyku i drogi na Jukatanie są z reguły podobne do naszych krajówek sprzed 20 lat, takich szerokich jednopasmowych, dwukierunkowych, za to z ogromnymi poboczami po obu stronach. Tyle że ruch jest taki, iż samochód mijasz co kilka minut, nawet jak taką drogą jedzie ślimacząca się ciężarówa, to po prostu bez zmiany prędkości zjeżdżasz na przeciwny pas i wyprzedzasz, bo z przeciwka nic nie jedzie. Zdarzyła się nawet droga, na której przez 30 km nie było żadnego zakrętu, droga prosta jak strzelił od linijki wytyczana, a od horyzontu po horyzont byłem na niej sam (okolica Mahahual). Normalnie marzenie kierowcy. Na naszych badziewiarskich pseudokrajówkach, przerobionych z byłych wojewódzkich, trend jest dokładnie odwrotny, ruch wzrósł kilkunastokrotnie, dróg nie przybyło, te drogi które były są coraz węższe, bo je debile celowo zwężają, dwupasmowych jak na lekarstwo, ale wszyscy za wszystko chcieliby winić kierowców. |
|
Data: 2015-01-23 13:54:46 | |
Autor: J.F. | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości
BTW: byłem ostatnio w Meksyku i drogi na Jukatanie są z reguły podobne do naszych krajówek sprzed 20 lat, takich szerokich jednopasmowych, dwukierunkowych, za to z ogromnymi poboczami po obu stronach. W Polsce tez jeden prosty kawalek, 30 km nie ma ale kawalek jest. Tylko z jakis powodow jest to u nas zabronione ... czyzby jednak to wcale nie jest marzenie ? Na naszych badziewiarskich pseudokrajówkach, przerobionych z byłych wojewódzkich, trend jest dokładnie odwrotny, ruch wzrósł kilkunastokrotnie, dróg nie przybyło, te drogi które były są coraz węższe, bo je debile celowo zwężają, dwupasmowych jak na lekarstwo, ale wszyscy za wszystko chcieliby winić kierowców. No bo oni Ci limity predkosci, fotoradary, uspokajacze ruchu, a Ty nadal pedzisz z nadmierna predkoscia :-P J. |
|
Data: 2015-01-23 14:26:32 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Hello J.F.,
Friday, January 23, 2015, 1:54:46 PM, you wrote: BTW: byłem ostatnio w Meksyku i drogi na Jukatanie są z regułyW Polsce tez jeden prosty kawalek, 30 km nie ma ale kawalek jest. Droga 414 od Przysieczy do Chrzelic - 12km prostej: https://www.google.pl/maps/@50.5169861,17.7914692,12z?hl=pl Tylko z jakis powodow jest to u nas zabronione ... czyzby jednak to wcale nie jest marzenie ? Luzie zasypiają z otwartymi oczami... Na naszych badziewiarskich pseudokrajówkach, przerobionych z byłych wojewódzkich, trend jest dokładnie odwrotny, ruch wzrósł kilkunastokrotnie, dróg nie przybyło, te drogi które były są coraz węższe, bo je debile celowo zwężają, dwupasmowych jak na lekarstwo, ale wszyscy za wszystko chcieliby winić kierowców.No bo oni Ci limity predkosci, fotoradary, uspokajacze ruchu, a Ty Trollujesz :( -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2015-01-23 14:46:18 | |
Autor: masti | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
J.F. wrote:
W Polsce tez jeden prosty kawalek, 30 km nie ma ale kawalek jest. DK 8 Wyszków - Ostrów Maz. 28.6km <http://osm.org/go/0O594p9-- ?m=> -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-01-23 16:19:56 | |
Autor: J.F. | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik "masti" napisał w wiadomości
J.F. wrote: W Polsce tez jeden prosty kawalek, 30 km nie ma ale kawalek jest. DK 8 Wyszków - Ostrów Maz. 28.6km Dwa sasiednie tez niezgorsze. Ja myslalem o czyms innym, tak z grubsza miedzy Wroclawiem a Toruniem :-) Widac wiecej solidnych geometrow mielismy, nie to co u mnie na dolnym Slasku - te p* Niemce nie potrafily kawalka prostej drogi zrobic :-) J. |
|
Data: 2015-01-21 02:12:38 | |
Autor: J.F. | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Dnia 20 Jan 2015 19:00:06 GMT, Budzik napisał(a):
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ... Nie bedziemy pytac kapelusznika co mu przeszkadza :-) J. |
|
Data: 2015-01-19 23:21:37 | |
Autor: re | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik "Cavallino" Kierowcy jada do konca lewym pasem, po czym hamuja (blokujac tym samym Ale po co, skoro w ten zjazd zjeżdża się setką, czyli nawet bez dotykania hamulca, a ciężarówki na prawym pasie tyle nie jadą? Oznacza to, że przyczyna jest inna - nie idzie przejechać przez prawy pas między jedną ciężarówką a drugą, bo nie trzymają przepisowych odstępów między sobą. -- - A jest jakiś przepisowy ? |
|
Data: 2015-01-20 19:34:15 | |
Autor: J.F. | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik "re" napisał
Użytkownik "Cavallino" Kierowcy jada do konca lewym pasem, po czym hamuja (blokujac tym samym Ale po co, skoro w ten zjazd zjeżdża się setką, czyli nawet bez dotykania-- - A jest jakiś przepisowy ? Przepisowy jest taki 3. Poza obszarem zabudowanym, na jezdniach dwukierunkowych o dwóch pasach ruchu, kierujący pojazdem objętym indywidualnym ograniczeniem prędkości albo pojazdem lub zespołem pojazdów o długości przekraczającej 7 m jest obowiązany utrzymywać taki odstęp od pojazdu silnikowego znajdującego się przed nim, aby inne wyprzedzające pojazdy mogły bezpiecznie wjechać w lukę utrzymywaną między tymi pojazdami. Przepisu tego nie stosuje się, jeżeli kierujący pojazdem przystępuje do wyprzedzania lub gdy wyprzedzanie jest zabronione. Czyli jak widac - na drogach dwujezdniowych dowolny. J. |
|
Data: 2015-01-20 13:29:14 | |
Autor: kogutek444 | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
W dniu wtorek, 20 stycznia 2015 19:34:20 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
Użytkownik "re" napisał I co że jest przepis jak to martwy przepis. Za zachodnią granicą też to mają uregulowane i tam jest przestrzegane. |
|
Data: 2015-01-20 19:49:01 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Hello J.F.,
Tuesday, January 20, 2015, 7:34:15 PM, you wrote: -- -Kierowcy jada do konca lewym pasem, po czym hamuja (blokujac tymAle po co, skoro w ten zjazd zjeżdża się setką, czyli nawet bez Czniasz art. 19 ust. 2 pkt 3? -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2015-01-21 13:59:18 | |
Autor: J.F. | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
UĹźytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisaĹ
Oznacza to, Ĺźe przyczyna jest inna - nie idzie przejechaÄ przez-- - Czniasz art. 19 ust. 2 pkt 3? W zasadzie jest nie na temat. A przynajmniej nie bezposrednio. J. P.S. "w razie zatrzymania" ... 29) zatrzymanie pojazdu â unieruchomienie pojazdu niewynikajÄ ce z warunkĂłw lub przepisĂłw ruchu drogowego, trwajÄ ce nie dĹuĹźej niĹź 1 minutÄ, oraz kaĹźde unieruchomienie pojazdu wynikajÄ ce z tych warunkĂłw lub przepisĂłw; Nagle zatrzymanie z powodu wypadku obejmuje powyzsza definicja ? |
|
Data: 2015-01-20 23:46:05 | |
Autor: re | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Użytkownik "J.F." Kierowcy jada do konca lewym pasem, po czym hamuja (blokujac tym samym Ale po co, skoro w ten zjazd zjeżdża się setką, czyli nawet bez dotykania-- - A jest jakiś przepisowy ? Przepisowy jest taki 3. Poza obszarem zabudowanym, na jezdniach dwukierunkowych o dwóch pasach ruchu, kierujący pojazdem objętym indywidualnym ograniczeniem prędkości albo pojazdem lub zespołem pojazdów o długości przekraczającej 7 m jest obowiązany utrzymywać taki odstęp od pojazdu silnikowego znajdującego się przed nim, aby inne wyprzedzające pojazdy mogły bezpiecznie wjechać w lukę utrzymywaną między tymi pojazdami. Przepisu tego nie stosuje się, jeżeli kierujący pojazdem przystępuje do wyprzedzania lub gdy wyprzedzanie jest zabronione. Czyli jak widac - na drogach dwujezdniowych dowolny. -- - Dobrze mi się wydawało :-) |
|
Data: 2015-01-18 13:35:51 | |
Autor: CzesĹaw WiĹniak | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Ku przestrodze zapierdalaczom: "ĹťyÄ szybko, umieraÄ mĹodo". JebnÄ Ĺ w sĹup, aĹź kamera wpadĹa w rezonans |
|
Data: 2015-01-18 23:42:01 | |
Autor: Scobowski | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
W dniu 2015-01-18 o 12:04, spider pisze:
Ku przestrodze zapierdalaczom:50 odpowiedzi w temacie, wszystkie potÄpiajÄ ce. To ja siÄ grzecznie pytam - skoro statystyczne 99% kierowcĂłw potepia takie zachowania, to kto - kurwa - codziennie mi siÄ na ostatnim metrze wpie*la przed nos na zjeĹşdzie z obwodnicy..? Ten 1% rolnikĂłw nie majÄ cych internetu stanowi wiÄkszoĹc na drodze..? |
|
Data: 2015-01-19 01:46:05 | |
Autor: J.F. | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
Dnia Sun, 18 Jan 2015 23:42:01 +0100, Scobowski napisał(a):
W dniu 2015-01-18 o 12:04, spider pisze: Ten 1%, ktory was 50 kapelusznikow omija, i wjezdza przed Ciebie, bos najwiekszy i najwolniej jedziesz, przez co wolne miejsce z przodu jest :-) J. |
|
Data: 2015-01-19 17:00:15 | |
Autor: depros | |
Tak mu sie spieszylo do zjazdu | |
W dniu 2015-01-18 o 12:04, spider pisze:
Ku przestrodze zapierdalaczom: https://www.youtube.com/watch?v=K5OgxvnWLu8 Temu też się śpieszyło do zjazdu? Również zjazd i dzwon tyle że starszy jeździec, bariery i chłop żyje, z tego co piszą w sieci to zasłabł. Młody jeździec z durnie opisanego filmu "Tak mu się spieszyło do zjazdu" nie ma jak się obronić. Zesrany TV i badziewiaste portale;/ Sraka płynąca strumieniem. |