Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Tak się knebluje usta w PO

Tak się knebluje usta w PO

Data: 2013-04-24 20:27:19
Autor: Mark Woydak
Tak się knebluje usta w PO
On Wed, 24 Apr 2013 04:21:24 -0500, Marek Woydak wrote:

W Platformie Obywatelskiej nie ma miejsca na różnicę zdań. Wszyscy muszą
mówić jednym głosem, a wewnątrzpartyjnym opozycjonistom knebluje się usta.
Takie wnioski można wysnuć po lekturze pisemnej instrukcji, która trafiła
do radnych PO z Łodzi. Dostali ją tuż przed wyjazdowym posiedzeniem komisji
do spraw Nowego Centrum Łodzi, które w ubiegłym tygodniu odbyło się w
Sejmie.

Komisja łódzkiej Rady Miejskiej do spraw Nowego Centrum Łodzi zajmuje się
przede wszystkim tematem przebudowy dworca kolejowego Łódź-Fabryczna. Stary
budynek i perony zostały zburzone, a nowe mają zostać wkopane pod ziemię. W
miniony czwartek radni z komisji wybrali się na wyjazdowe posiedzenie do
Sejmu. Mieli tam spotkać się z przedstawicielami Ministerstwa
Infrastruktury i posłami.

Członkowie PO przed wyjazdem dostali dokładną instrukcję, co mogą mówić, a
czego pod żadnym pozorem robić im nie wolno.

Udało nam się dotrzeć do tej instrukcji. W dokumencie czytamy, że
członkowie klubu radnych PO muszą mieć identyczne stanowisko w sprawie
inwestycji, jak prezydent Łodzi Hanna Zdanowska (54 l.). Gdyby chcieli
podzielić się swoimi wątpliwościami na temat zasadności budowy dworca w
zaproponowanym kształcie, to nie mogą tego uczynić. Instrukcja nakazuje im
bowiem obowiązek publicznego zaprzeczania sugestiom, że dworzec jest Łodzi
niepotrzebny. - Czułem się tym zażenowany. To kneblowanie ust - mówi nam
jeden z radnych PO. Inny dodaje: - Jestem tym zniesmaczony. Sam wiem, co
jest dobre dla mojego miasta. Nie potrzebuję żadnych instrukcji.

Mateusz Walasek (43 l.), przewodniczący klubu radnych Platformy
Obywatelskiej w łódzkiej Radzie Miejskiej, broni jednak instrukcji. - To
jest kluczowa inwestycja dla Łodzi. Wszyscy musimy mówić o niej jednym
głosem - tłumaczy. Na pytanie, czy często takie instrukcje trafiają do
radnych, odpowiada: - Ta inwestycja jest tylko jedna.

Poseł SLD Dariusz Joński (34 l.) z Łodzi, który brał udział w posiedzeniu
komisji w Sejmie, na władzach łódzkiej PO nie zostawia suchej nitki: -
Partia nie tylko mówi im, jak mają głosować, ale każe im na co dzień mówić
tylko to, co chce "góra" - mówi.

Instrukcja dla radnych Platformy Obywatelskiej

Pisemna instrukcja, do jakiej dotarliśmy, pełna jest górnolotnie brzmiących
haseł. Szczegółowo instruuje polityków, jak mają postępować w Sejmie.
"Oczekujemy, że członkowie Klubu będą merytorycznie przygotowani i nie
staną się powodem medialnych doniesień" - czytamy m.in. w dokumencie.
Generalnie instrukcja sprowadza się do czterech punktów:

1. W sprawie dworca Łódź-Fabryczna mówić tylko to, co mówi prezydent miasta    Hanna Zdanowska

2. Zachwalać władze miejskie na spotkaniu

3. Przekonywać do budowy dworca Łódź-Fabryczna

4. Stanowczo zaprzeczać wszelkim sugestiom jakoby dworzec był Łodzi         niepotrzebny.

Mendo, dlaczego podszywasz się pod mój alias? Nie stać cię na swój?. Menda
akurat do ciebie pasuje!

MW

Tak się knebluje usta w PO

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona