Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Tak się kręci urzędników w Niemczech

Tak się kręci urzędników w Niemczech

Data: 2017-02-13 10:07:45
Autor: u2
Tak się kręci urzędników w Niemczech
http://wolnosc24.pl/2017/02/13/tak-sie-kreci-urzednikow-w-niemczech-uchodzca-wyludzil-ponad-45-000-euro-w-nieco-ponad-rok/

Tak się kręci urzędników w Niemczech! ,,Uchodźca" wyłudził ponad 45 000 euro. W nieco ponad rok

Przez Marek Skalski - 13 lutego 2017

W kwietniu 2015 roku do Regionalnego Urzędu d/s Imigracji (Landesaufnahmebehörde) w Brunszwiku zgłosił się niejaki pan Kash A. Urzędnikowi, który go przyjął wyjaśnił, że jest uchodźcą, pochodzi z Sudanu, z ogarniętej wojną prowincji Kordofan i potrzebuje pomocy.

Wyjaśnił, że niestety nie ma paszportu. Urzędnik wpisał do odpowiednich rubryczek dane, które podał mu nieszczęsny Sudańczyk, zrobił zdjęcie służbowym aparatem fotograficznym i wydrukował kopię fotografii (niestety czarno-białą, bo urząd nie dysponuje kolorową drukarką - oszczędności). Pan Kash został zarejestrowany na liście osób upoważnionych do korzystania z zasiłków. W ciągu następnych 16 miesięcy otrzymał 8109 euro. Dostał również prawo pobytu w domu dla uchodźców w miejscowości Melbeck, pod Lueneburgiem.

Trzy tygodnie później do tego samego urzędu zgłosił się niejaki Ali A. Przeszedł tę samą procedurę i otrzymał łącznie 5459 euro i skierowanie do domu azylantów w Salzhausen pod Hamburgiem. Dwa nazwiska, dwa adresy, dwaj urzędnicy socjalni. Tylko... człowiek jeden. We wrześniu ubiegłego roku, po 17 miesiącach okazało się, że Kash i Ali to jedna i ta sama osoba.

Co więcej sprytny Sudańczyk podszył się pod dwanaście różnych ,,osób". Żeby było zabawniej zawsze wracał do jednego i tego samego urzędu w Brunszwiku. Przedstawiał się jako Ali A., Ali Al., Ali K. czy Ali N. Nikt nie wie, jakie jest jego prawdziwe nazwisko czy któreś z podanych w urzędzie jest może jego prawdziwym czy wszystkie były zmyślone. Urzędnicy wiedzą jedno. Dali się naciąć na... ponad 45 tysięcy euro!

Czytaj też: Niemcy. Imigranci molestowali nastolatki na basenie. Nie pierwszy i zapewne nie ostatni taki przypadek

To największy ujawniony przypadek oszustwa. Z pewnością nie jedyny. ,,Uchodźcy" masowo kręcą urzędy. W ten sposób wyłudzili w ciągu niecałych dwóch lat miliony euro z pieniędzy niemieckich podatników. Skandal jest tym większy, że odpowiedzialni urzędnicy już po wykryciu afery robili wszystko, by sprawę zatuszować i wzbraniali się przed przekazaniem sprawy policyjnym śledczym. Sprawa dotarła nawet do regionalnego parlamentu (Landtagu), który zobowiązał ministra spraw wewnętrznych Dolnej Saksonii do zlecenia przeprowadzenia ,,gruntownego śledztwa". Oto relacja komisarza Jörna Memengi:

Pierwsze podejrzenia pojawiły się pod koniec 2015 roku. Jedna z urzędniczek zauważyła znaczne podobieństwa fizyczne w fotografiach uchodźców. Następnie dwaj specjalnie oddelegowani pracownicy zaczęli swoistą grę w ,,memory". Szukali dwóch takich samych twarzy na setkach fotokopii. Było to bardzo trudne. Wystarczyło, by petent zapuścił brodę lub założył okulary i już trudno było znaleźć podobieństwo. Jednak udało nam się wykryć ponad 500 przypadków oszustw. Państwo straciło na tym od 3 do 4 milionów euro - powiedział komisarz.
Komisarz Memenga mówi, że szczególną maestrię osiągnęli w tym procederze Sudańczycy. Inne nacje są zdecydowanie mniej kreatywne. Jego zdaniem można mówić już o całym ,,przemyśle wyłudzeń". Warto wiedzieć, że zarejestrowani ,,uchodźcy" mogą liczyć w Niemczech na poważny zastrzyk socjalny. Należy im się miesięcznie 135 euro ,,kieszonkowego" oraz 216 euro dodatku na pokrycie ,,socjalnych potrzeb". Razem 351 euro miesięcznie - praktycznie bezterminowo.

Sprawa jest dziwna, bo przecież oszuści nie mogli się pojawiać równocześnie w schroniskach, do których byli przydzielani. Jednak przed długi czas nikomu to nie przeszkadzało. Dziś mówi się, że kontrole ośrodków muszą być zwiększone.  Dopiero wiosną ubiegłego roku urzędy d/s imigrantów otrzymały specjalny sprzęt, za pomocą którego mogą skanować odciski palców. To ma ostatecznie pomóc wyeliminować nadużycia.

Władze w Brunszwiku mają tylko jeden problem. Pan Kash vel Ali ostatni raz pojawił się w urzędzie 12 września ubiegłego roku jako pan Masum. Wtedy zdradził go odcisk palca. Od tamtej pory nikt go nie widział.

źródło: stern.de


--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

Data: 2017-02-13 10:19:46
Autor: u2
Tak się kręci urzędnikĂłw w NiemczeQ1|AČ
W dniu 2017-02-13 o 10:14, Tomasz Chmielewski pisze:
A wydawałoby się, że daktyloskopia ma już ze sto lat, a sieci i systemy
komputerowe - z kilkadziesiąt.


no pacz pan jaki chmieluś w temacie:)

--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

Tak się kręci urzędników w Niemczech

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona