Data: 2010-02-24 22:59:09 | |
Autor: trud | |
Tak się kurna jeździ... | |
Data: 2010-02-24 23:47:39 | |
Autor: Tomy M. | |
Tak się kurna jeździ... | |
Użytkownik "trud" <trud@onet.eu> napisał w wiadomości news:ty0wjoj5mct0.1ktmch8mkgt40.dlg40tude.net...
Wow! Niezłe. Pzejedź się na Snieżne Kotły w Karkonoszach, podobnie tylko ścieżka węższa, w środku ścieżki przerwa na szerokość opony i głębokość do 100cm, żadnych drzew, nawet trawy tam niema, tylko skały i 300 metrowa przepaść.Jedzie się tam 3-5cm od krawędzi, inaczej wpadasz kołem w środkową przerwę bo cała trasa jest ułożona z bloków kamiennych. Długość najtrudniejszej części to ok. 1,5 km, zakręty bywają tak ostre że motocykl się w nich nie mieści. Do tego ścieżka ma okresami po 30 stopni nachylenia :-) .... no ale ja tam nie jeździłem, bo to Park Narodowy i ścisły rezerwat jakiś mchów itp. ;-) -- Tomy M. www.ansibl.com |
|
Data: 2010-02-25 00:44:13 | |
Autor: Solo | |
Tak się kurna jeździ... | |
On 24 Lut, 22:59, trud <t...@onet.eu> wrote:
Tak si kurna je dzi...http://www.liveleak.com/view?i=274_1267036480 Ciekawe jak ktoś jedzie z przeciwka ?:) SOLO fz6 |
|
Data: 2010-02-25 10:00:14 | |
Autor: gildor | |
Tak się kurna jeździ... | |
Solo pisze:
On 24 Lut, 22:59, trud <t...@onet.eu> wrote: o, a to nie jednokierunkowa jest? -- gildor czarny grzechotnik w litrze k5 |
|
Data: 2010-02-25 10:10:14 | |
Autor: Kamil Nowak 'Amil' | |
Tak się kurna jeździ... | |
Solo napisał(a):
No precle odmachujom renkom i jadom dalej. -- Kamil Nowak 'Amil' motonita tramwajowy Krakuf |
|
Data: 2010-02-25 10:17:42 | |
Autor: Szymon Machel | |
Tak się kurna jeździ... | |
O qrna! Spadochron podstawowym wyposażeniem. Szymon |
|
Data: 2010-02-25 23:07:22 | |
Autor: Jackare | |
Tak się kurna jeździ... | |
Użytkownik "trud" <trud@onet.eu> napisał w wiadomości news:ty0wjoj5mct0.1ktmch8mkgt40.dlg40tude.net...
e tam - taka jazda. Ani piwa ani fajnych dup po drodze... -- Jackare |
|
Data: 2010-02-25 23:12:35 | |
Autor: de Fresz | |
Tak siÄ kurna jeĹşdzi... | |
On 2010-02-24 22:59:09 +0100, trud <trud@onet.eu> said:
Tak się kurna jeździ... Jedna z moich ulubionych relacji z zawodów endurackich - słaba jakość i trochę długo, ale określenie "hard enduro" nabiera nowego znaczenia. http://video.google.pl/videoplay?docid=-4560591894915389696&q=enduro+duration%3Along&total=113&start=0&num=10&so=0&type=search&plindex=8# -- Pozdrawiam de Fresz |
|
Data: 2010-02-26 19:05:10 | |
Autor: Tomy M. | |
Tak się kurna jeździ... | |
Użytkownik "de Fresz" <defresz@NOSPAMo2.pl> napisał w wiadomości news:hm6skj$kct$1inews.gazeta.pl...
http://video.google.pl/videoplay?docid=-4560591894915389696&q=enduro+duration%3Along&total=113&start=0&num=10&so=0&type=search&plindex=8# Ten tunel to jak u Bembeników w Nowym Kościele tylko tam jest jeszcze gorzej bo w wodzie po kolana się przejeżdża, a wyjazd jest trawersem z 2-3 metrowego rowu i wysokość taka sama, ledwo kiera przechodzi. -- Tomy M. www.ansibl.com |
|
Data: 2010-02-26 20:57:03 | |
Autor: Piotr Rezmer | |
Tak się kurna jeździ... | |
de Fresz pisze:
Jedna z moich ulubionych relacji z zawodów endurackich - słaba jakość i Super fajny filmik, czuć super klimat, brak walki o milionowe części sekundy. -- pozdrawiam Piotr XLR250&bmw_f650_dakar |
|
Data: 2010-02-26 08:35:27 | |
Autor: wilkxt | |
Tak się kurna jeździ... | |
Tak się kurna jeździ... ja sie raz zapedziłem, w Bieszczadach na takiej niby nie wysokiej górce (900m) jechałem szczytem (kamienistym), który zaczał się zwężać, az w koncu sie skonczył, a ja miałem duży problem zeby moto odwrócić i wracać -- Pozdrawiam Enduro Motocross Tomek W |
|
Data: 2010-02-26 19:00:22 | |
Autor: Tomy M. | |
Tak się kurna jeździ... | |
Użytkownik "wilkxt" <wilkxt@wp.pl> napisał w wiadomości news:hm7tlm$nve$1news.onet.pl...
ja sie raz zapedziłem, w Bieszczadach na takiej niby nie wysokiej górce (900m) jechałem szczytem (kamienistym), który zaczał się zwężać, az w koncu sie skonczył, a ja miałem duży problem zeby moto odwrócić i wracać Hehe , przypomniało mi się jak dzidowałem z kumplem po takich nieczynnych kopalniach odkrywkowych, znaliśmy teren dosyć dobrze, koło Nowego Kościoła to było niedaleko Bembeników. Tniemy ostro w górę wąską ścieżką, widać już niebo spomiedzy drzew bo dojeżdżamy do szczytu, fajna traska wysokie bandy do podpierania więc grzaliśmy dobrze. W pewnej chwili patrzę, a koleś przede mnie kładzie moto na boku i leci tak z 5-7 metrów. To ja to samo! On zatrzymał się niecały metr od urwiska :-) Okazało się że coś się jednak zmieniło w terenie i tam gdzie był ostry zjazd w dół trawersem, teraz jest 40 metrowa przepaść :-) Trochę stracha się najedliśmy. -- Tomy M. www.ansibl.com |
|