Data: 2012-11-12 15:06:17 | |
Autor: anacron | |
Tak sie zastanawiam - detektory radarów. | |
W dniu 2012-11-12 10:31, sczygiel@gmail.com pisze:
Popularnie, chyba mylnie nazywane antyradarami. Tylko niewiele (i to tych stanowczo droższych) potrafi skutecznie wykryć Iskrę (najpopularniejsz± u nas w Polsce). A i tak robi się problem, bo RX65E który Iskrę łapie z ponad 1 km, nowa zabawkę ITD wyłapuje dopiero z 10m. Dobrze wykrywa FR od psich kupek (SM) bo oni zazwyczaj k±ta ustawić nie umiej± i siej± wzdłuż drogi aż miło), ale ze słupkami to bywa rożnie, czasami da ostrzeżenie na tyle wcze¶nie, że da się wyhamować, czasami dopiero w momencie pomiaru Ciebie. W mie¶cie bezużyteczne, za dużo zakłóceń od czujników na skrzyżowaniach, niektórych stacji paliw etc. Ile jest czynnych skrzynek? Ciężko okre¶lić procentowo. We Włocławku na 4 słupki czynne s± non stop 2 (te same), na trasie do Torunia potem już nieczynny jest żaden (a stoi chyba 5, czy 6), w druga stron± do Kro¶niewic (podobny dystans i 2 słupki, czynny non stop jest jeden). Na całej 8-ce z Wrocławia do Warszawy kilka dni temu czynne były tylko 3, a stoi ich ich tam w dziesi±tki. Z do¶wiadczenia setek tysięcy kilometrów powiem, że najlepsze jest CB radio, ale powtórzę... tylko wtedy, gdy jest przyzwoitej klasy i antena jest poprawnie zamontowana, a auto nie jest siewnikiem terkotu. Ja z tego powodu nie wzi±łem nowej KIA (mimo, że bardziej podoba mi się od Hyundaia), a Hyundaia, w Cee'd zakłócenia potężne, w i30 zero jakichkolwiek (nawet jak się wszystkie możliwe filtry powył±cza). |
|
Data: 2012-11-12 17:00:45 | |
Autor: Cavallino | |
Tak sie zastanawiam - detektory radarów. | |
Użytkownik "anacron" <anacron@anacron.pl> napisał w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:k7r02n$ah7$1@mx1.internetia.pl... W dniu 2012-11-12 10:31, sczygiel@gmail.com pisze: Eeee tam, FR w mie¶cie stoj± w stałych miejscach i zazwyczaj się idzie zorientować wystarczaj±co wcze¶niej który sieje. Ja przynajmniej nie mam z tym problemu. Gorzej wła¶nie na trasie której nie znasz, bo przecież nie będziesz hamował przy każdym alarmie, z których 99% jest fałszywych. |
|
Data: 2012-11-13 23:28:05 | |
Autor: WildS | |
Tak sie zastanawiam - detektory radarĂłw. | |
On 2012-11-12, Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:
Tylko niewiele (i to tych stanowczo droższych) potrafi skutecznie wykryć rx65 sprawdza się całkiem dobrze. W miastach i na drogach z duza iloscia przydrożnych interesów niestety duzo falszywych alarmow. Na szczescie zazwyczaj po sile sygnału łatwo je mozna wyeliminowac. Eeee tam, FR w mieście stoją w stałych miejscach i zazwyczaj się idzie zorientować wystarczająco wcześniej który sieje. Wspomagam sie tomtomem co pika przed radarami. Do tego rx65 z ustawieniem, zeby pokazywał siłę sygnału cyfrowo i zazwyczaj da się rozpoznać na czas załadowaną stacjonarkę. Najtrudniej wykrywa te walące z tyłu. Jedne lepiej inne gorzej. Dość powiedzieć, że wciągu pół roku od zakupu żadne foto nie błysnęło. Z suszarami nie ma problemu bo wykrywa je na kilometr nawet. Laserow malo dosc na drogach to nie mam dobrego porownania a tajnego ITD jeszcze nie spotkalem to nie wiem. Zazwyczaj się i tak trafi na ludzi zwalniajacych do 50 przed fotoradarami na ograniczeniach do 70 albo nawet 90 wiec ciezko złapać fote ;) -- WildS |
|