Lasek do ekspertów Macierewicza: Dosyć tych oświadczeń, pokażcie dowody!

Wacław Berczyński, jeden z ekspertów smoleńskich Antoniego Macierewicza, twierdzi, że nie dostał listu od zespołu Laska z propozycją spotkania.
 Wydał w tej sprawie stanowcze oświadczenie: "Ja, Wacław Berczyński, nie otrzymałem Ĺźadnego listu ani pytania od pana Laska. Pytam więc, kiedy pan Lasek wysłał list do mnie, na jaki adres list ten był wysłany i jaka była jego treść".
List został wysłany w zeszły wtorek, 7 maja, na ręce szefa biura zespołu parlamentarnego Bartłomieja Misiewicza. Zespół Laska przyjął w nim propozycję spotkania z ekspertami Macierewicza, ale postawił warunek, że wcześniej muszą oni pokazać na piśmie materiały źródłowe, na podstawie których powstała hipoteza dwóch wybuchów czy pancernej brzozy.

Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75248,13915714,Lasek_do_ekspertow_Macierewicza__Dosyc_tych_oswiadczen_.html#ixzz2TODQKXPu
więcej: http://tiny.pl/h8s45

======================================

Okazało się, że Bartłomiej Misiewicz przekazał list Macierewiczowi, a ten wsadził list do kieszeni i nikomu już go nie przekazał.
Jaja jak berety. Miacierewicz nie dopuści do spotkania, bo błazeństwa staną się jawne.

ubawiony

--
Dyskusja z wierzącym jest jak gra w szachy z gołębiem. Nieważne, jak dobrze grasz, gołąb i tak przewróci wszystkie figury, nasra na szachownicę i będzie dumny z wygranej.

On 15 Maj, 21:05, "Bogdan Idzikowski" <bogda...@neostrada.pl> wrote:

Lasek do ekspertów Macierewicza: Dosyć tych oświadczeń, pokażcie dowody!

Wacław Berczyński, jeden z ekspertów smoleńskich Antoniego Macierewicza,
twierdzi, że nie dostał listu od zespołu Laska z propozycją spotkania.
 Wydał w tej sprawie stanowcze oświadczenie: "Ja, Wacław Berczyński, nie
otrzymałem żadnego listu ani pytania od pana Laska. Pytam więc, kiedy pan
Lasek wysłał list do mnie, na jaki adres list ten był wysłany i jaka była
jego treść".
List został wysłany w zeszły wtorek, 7 maja, na ręce szefa biura zespołu
parlamentarnego Bartłomieja Misiewicza. Zespół Laska przyjął w nim
propozycję spotkania z ekspertami Macierewicza, ale postawił warunek, że
wcześniej muszą oni pokazać na piśmie materiały źródłowe, na podstawie
których powstała hipoteza dwóch wybuchów czy pancernej brzozy.

Cały tekst:http://wyborcza.pl/1,75248,13915714,Lasek_do_ekspertow_Macierewicza__...
więcej:http://tiny.pl/h8s45

=====================================>
Okazało się, że Bartłomiej Misiewicz przekazał list Macierewiczowi, a ten
wsadził list do kieszeni i nikomu już go nie przekazał.
Jaja jak berety. Miacierewicz nie dopuści do spotkania, bo błazeństwa staną
się jawne.

ubawiony

To zaproszenia dla Berczynskiego, Lasek wysyla na adres Misiewicza ?

A zaproszenie dla tesciowej wysle na adres jej ginekologa ?

Marek pisze na pl.soc.polityka w dniu środa, 15 maja 2013 22:34:

To zaproszenia dla Berczynskiego, Lasek wysyla na adres Misiewicza ?

A zaproszenie dla tesciowej wysle na adres jej ginekologa ?

Lasek powinien posłużyć się metodami "zespołu Macierewicza". Ogłosić z wielkim hukiem konferencję prasową z szokującymi i niepodważalnymi dowodami na to, że jest w stanie napisać list. Pokazać jego symulację na ekranie. Połączyć się na Skypie z Madagaskarem z ekspertem, który stwierdzi że ma w domu w języku polskim "Pana Tadeusza" więc jako filolog języka polskiego stwierdzi że ortografia listu jest bez zarzutu. Co do prokuratury to wara niepolskim urzędasem od korespondencji. :)

Użytkownik "Marek" <mwisniewski2008@gmail.com> napisał w wiadomości news:5e5b9580-a508-4fb5-bccd-177533879ca5j7g2000vbj.googlegroups.com...
On 15 Maj, 21:05, "Bogdan Idzikowski" <bogda...@neostrada.pl> wrote:

Lasek do ekspertów Macierewicza: Dosyć tych oświadczeń, pokażcie dowody!

Wacław Berczyński, jeden z ekspertów smoleńskich Antoniego Macierewicza,
twierdzi, że nie dostał listu od zespołu Laska z propozycją spotkania.
Wydał w tej sprawie stanowcze oświadczenie: "Ja, Wacław Berczyński, nie
otrzymałem żadnego listu ani pytania od pana Laska. Pytam więc, kiedy pan
Lasek wysłał list do mnie, na jaki adres list ten był wysłany i jaka była
jego treść".
List został wysłany w zeszły wtorek, 7 maja, na ręce szefa biura zespołu
parlamentarnego Bartłomieja Misiewicza. Zespół Laska przyjął w nim
propozycję spotkania z ekspertami Macierewicza, ale postawił warunek, że
wcześniej muszą oni pokazać na piśmie materiały źródłowe, na podstawie
których powstała hipoteza dwóch wybuchów czy pancernej brzozy.

Cały tekst:http://wyborcza.pl/1,75248,13915714,Lasek_do_ekspertow_Macierewicza__...
więcej:http://tiny.pl/h8s45

======================================

Okazało się, że Bartłomiej Misiewicz przekazał list Macierewiczowi, a ten
wsadził list do kieszeni i nikomu już go nie przekazał.
Jaja jak berety. Miacierewicz nie dopuści do spotkania, bo błazeństwa staną
się jawne.

ubawiony

To zaproszenia dla Berczynskiego, Lasek wysyla na adres Misiewicza ?

A zaproszenie dla tesciowej wysle na adres jej ginekologa ?

======================================

Tak. Misiewicz był pośrednikiem jako szef biura zespołu parlamentarnego. Lasek mógł nie mieć dokładnych adresów. Ale ty się oczywiście do tego przypierdalasz.
A że Macierewicz wziął ten list w celu przekazania adresatowi i wsadził sobie w dupę, to jest w porządku.

ubawiony

--
Dyskusja z wierzącym jest jak gra w szachy z gołębiem. Nieważne, jak dobrze grasz, gołąb i tak przewróci wszystkie figury, nasra na szachownicę i będzie dumny z wygranej.