Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Tak walczy Komorowski: zardzewiałe haki, pożółkłe kwity

Tak walczy Komorowski: zardzewiałe haki, pożółkłe kwity

Data: 2010-06-28 01:19:01
Autor: sam
Tak walczy Komorowski: zardzewiałe haki, pożółkłe kwity
Tak walczy Komorowski: zardzewiałe haki, pożółkłe kwity
januszwojciechowski


   1. Miłujący wieś (bez wzajemności) Bronisław Komorowski wyciągnął w debacie kwit, mający być hakiem na Kaczyńskiego.
   Papier, którym w ostatniej sekundzie Komorowski zamachał, miał dowodzić,że Kaczyński był przeciwnikiem dopłat rolniczych, czemu rzekomo dał wyraz w wywiadzie dla European Voice.
   Komorowski wyciągnął ten sam zardzewiały hak, ten sam pożółkły kwit,który w kampanii parlamentarnej 2007 roku wyciągnęło PSL, ale musiało się wycofać, bo przegrało w sądzie proces wyborczy z PiS. Jarosław Kaczyński nigdy bowiem nie był przeciwnikiem dopłat rolniczych.
   2. Inkryminowana wypowiedź w European Voice z 31 sierpnia 2006 roku brzmiała następująco (w dziennikarskim omówieniu):
   In order to concentrate more on external affairs, Kaczynski said that the EU should restructure its budget and "phase out" agricultural subsidies. He admitted, however, that getting agreement to this aspart of the Union's planned review of spending in 2008-09 would bethe "toughest element of the plan".
   "By skoncentrować wysiłki UE na sprawach zewnętrznych, Kaczyński uważa, iż należy zrestrukturyzować budżet UE i odejść od rolnych dotacji" Przyznał jednak, że zgoda krajów członkowskich w tej kwestii będzie bardzo trudna do osiągnięcia podczas planowanej reformy wydatków UE w latach 2008- 2009. ..."
   3. Nie znam bliższych okoliczności tego wywiadu, wiem, że Jarosław Kaczyński wielokrotnie, na wielu spotkaniach wyborczych i w wielu późniejszych  wywiadach mówił, a przede wszystkim w programie rolnym PiS-unapisał, że chce utrzymania i wyrównania dopłat dla polskich rolników.
   4. Tu wtrącę, że idea zniesienia dopłat rolniczych miała swoich wielu zwolenników także wśród ludzi szczerze zatroskanych o przyszłość polskiej wsi. Pamiętajmy, że dopłaty są nierówne, polscy rolnicy dostają mniej niż zachodnioeuropejscy. Można było się więc zastanawiać, czy zniesienie dopłat nie byłoby korzystne, gdyż w ten sposób wyrównałoby warunki konkurencji wewnątrz Unii. Można było uważać, że skoro polski rolnik dostaje 2-3 razy mniej niż niemiecki, to jak obaj nie dostaną nic, to wtedy będą równi.
   Powtarzam- można było tak uważać, ale dziś to jest pogląd nieaktualny,bo szybko zmieniają się warunki konkurencji światowej, zmieniają się dla Europy niekorzystnie, głównie pod wpływem presji Światowej Organizacji Handlu WTO. I dziś jest jasne, że dopłaty rolnicze muszą się ostać. Ale w 2006 roku można było jeszcze myśleć, że bez dopłat polskie rolnictwo zwiększy swoje szanse w wewnątrzunijnej konkurencji, podczas gdy protekcyjna polityka celna UE ochroni go przed konkurencją światową.
   5. Komorowski pozwał Kaczyńskiego za posługiwaniem się nieaktualnym programem Komorowskiego w sprawie prywatyzacji służby zdrowia.
   Niech teraz Komorowski stanie przed sądem, bo posługuje się nieaktualnym wywiadem Kaczyńskiego w sprawie rolnictwa.
   Bo Kaczyński w swoim programie wyborczym nie tylko, że nie ma żadnego zniesienia dotacji rolniczych, lecz przeciwnie - przyrzekł twarde starania o ich zwiększenie.
   6. Nieładnie, że pan Komorowski wyciąga pożółkłe kwity i zardzewiałe haki.

Data: 2010-06-28 08:21:50
Autor: cytryna
Tak walczy Komorowski: zardzewiałe haki, pożółkłe kwity
Tak walczy Komorowski: zardzewiałe haki, pożółkłe kwity
januszwojciechowski


   1. Miłujący wieś (bez wzajemności) Bronisław Komorowski wyciągnął w
debacie
kwit, mający być hakiem na Kaczyńskiego.
   Papier, którym w ostatniej sekundzie Komorowski zamachał, miał
dowodzić,że
Kaczyński był przeciwnikiem dopłat rolniczych, czemu rzekomo dał wyraz w wywiadzie dla European Voice.
   Komorowski wyciągnął ten sam zardzewiały hak, ten sam pożółkły kwit,który
w
kampanii parlamentarnej 2007 roku wyciągnęło PSL, ale musiało się wycofać,
bo
przegrało w sądzie proces wyborczy z PiS. Jarosław Kaczyński nigdy bowiem
nie
był przeciwnikiem dopłat rolniczych.
   2. Inkryminowana wypowiedź w European Voice z 31 sierpnia 2006 roku
brzmiała
następująco (w dziennikarskim omówieniu):
   In order to concentrate more on external affairs, Kaczynski said that the
EU
should restructure its budget and "phase out" agricultural subsidies. He admitted, however, that getting agreement to this aspart of the Union's
planned
review of spending in 2008-09 would bethe "toughest element of the plan".
   "By skoncentrować wysiłki UE na sprawach zewnętrznych, Kaczyński uważa,

należy zrestrukturyzować budżet UE i odejść od rolnych dotacji" Przyznał
jednak,
że zgoda krajów członkowskich w tej kwestii będzie bardzo trudna do
osiągnięcia
podczas planowanej reformy wydatków UE w latach 2008- 2009. ..."
   3. Nie znam bliższych okoliczności tego wywiadu, wiem, że Jarosław
Kaczyński
wielokrotnie, na wielu spotkaniach wyborczych i w wielu
późniejszych  wywiadach
mówił, a przede wszystkim w programie rolnym PiS-unapisał, że chce
utrzymania i
wyrównania dopłat dla polskich rolników.
   4. Tu wtrącę, że idea zniesienia dopłat rolniczych miała swoich wielu zwolenników także wśród ludzi szczerze zatroskanych o przyszłość polskiej
wsi.
Pamiętajmy, że dopłaty są nierówne, polscy rolnicy dostają mniej niż zachodnioeuropejscy. Można było się więc zastanawiać, czy zniesienie dopłat
nie
byłoby korzystne, gdyż w ten sposób wyrównałoby warunki konkurencji wewnątrz Unii. Można było uważać, że skoro polski rolnik dostaje 2-3 razy mniej niż niemiecki, to jak obaj nie dostaną nic, to wtedy będą równi.
   Powtarzam- można było tak uważać, ale dziś to jest pogląd nieaktualny,bo szybko zmieniają się warunki konkurencji światowej, zmieniają się dla Europy niekorzystnie, głównie pod wpływem presji Światowej Organizacji Handlu WTO.
I
dziś jest jasne, że dopłaty rolnicze muszą się ostać. Ale w 2006 roku można
było
jeszcze myśleć, że bez dopłat polskie rolnictwo zwiększy swoje szanse w wewnątrzunijnej konkurencji, podczas gdy protekcyjna polityka celna UE
ochroni
go przed konkurencją światową.
   5. Komorowski pozwał Kaczyńskiego za posługiwaniem się nieaktualnym
programem
Komorowskiego w sprawie prywatyzacji służby zdrowia.
   Niech teraz Komorowski stanie przed sądem, bo posługuje się nieaktualnym wywiadem Kaczyńskiego w sprawie rolnictwa.
   Bo Kaczyński w swoim programie wyborczym nie tylko, że nie ma żadnego zniesienia dotacji rolniczych, lecz przeciwnie - przyrzekł twarde starania o
ich
zwiększenie.
   6. Nieładnie, że pan Komorowski wyciąga pożółkłe kwity i zardzewiałe haki.

************************************************************************

Tonący Komunarowski brzytwy się chwyta byle tylko wzorem swojego idola Donka oszukać wyborców. Szkopuł w tym, że wyborcy już sie połapali z jakimi ziółkami
z Porażki Obywatelskiej mają do czynienia i odprawią "hrabiego" z zaborów do lamusa historii. Wyjątkowo obciachowy facet, niedouczony, mściwy, generalnie zakłamany, pseudokatolik, zwolennik in vitro, "postympowy" jak jasny gwint, koryciarz od 25 lat, miłośnik WSI oraz szemranych interesów.

--


Tak walczy Komorowski: zardzewiałe haki, pożółkłe kwity

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona