Data: 2015-09-07 12:17:21 | |
Autor: atm | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
Data: 2015-09-07 12:30:00 | |
Autor: Trybun | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
W dniu 2015-09-07 o 12:17, atm pisze:
http://softonet.pl/publikacje/aktualnosci/Conajmniej.24.modele.chinskich.smartfonow.sprzedawane.sa.z.zainstalowanym.zlosliwym.oprogramowaniem,1255 A złośliwość tzw naszych, czyli polskich smartfonów typu Myphone, Goclever itd. to polega tylko na tym że jako jedyne na rynku są z niecałkowicie spolszczonym interfejsem? |
|
Data: 2015-09-07 12:55:00 | |
Autor: atm | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
On 2015-09-07 12:30, Trybun wrote:
W dniu 2015-09-07 o 12:17, atm pisze: Poki co nie kupuje zadnych z nich: -chinczyki swietnie sie rozwijaja i niebawem beda realna alternatywna dla "jedynych slusznych" flagowcow (byc moze juz nawet teraz sa, chyba jednak wciaz nie znajduja sie w oficjalnej dystrybucji na poziomie uznanych od lat marek) -a polskie.... jesli nawet od strony sprzetowej sa ok na swoim poziomie, to wole jednak sprzet o zasiegu globalnym wraz z nieoficjalnymi rozwiazaniami, globalnym wsparciem na forach i stronach www, dobrym spolszczeniem systemu itp. |
|
Data: 2015-09-08 15:03:06 | |
Autor: Trybun | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
W dniu 2015-09-07 o 12:55, atm pisze:
On 2015-09-07 12:30, Trybun wrote: I zdaje się dobrą politykę prowadzisz nie kupując tego chińskiego badziewia od polskich handlarzy. Natomiast chińskie (firmowe) telefony to już dość dawno dorównały jakością światowym potentatom w tej branży. |
|
Data: 2015-09-07 23:15:13 | |
Autor: Sebastian BiaĹy | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
On 2015-09-07 12:30, Trybun wrote:
A złośliwość tzw naszych, czyli polskich smartfonów typu Myphone, Młodzież gada po angielsku, przynajmniej na poziomie hiphopowych debili. Dla nich nie ma różnicy w jakim języku jest UI byle by działał fejs. Przeciętny 60 latek i tak nie rozumie co to smartfon i pewno nawet nie da rady ich znaleźć. Ci po środku się łatwo dostosują lub nie zauważą. Problem solved. PS. Z chęcią używał bym systemu na różnych urządzeniach w pelni po angielsku (głównie z powodu głupoty przeciętnego tłumacza). Niestety polonistyczni naziści powodują że coraz trudniej o taki. I dlatego kolega ma lodówkę "nie zamrazającą" o czym dumnie informuje na jakiejś durnej apliakcji smartfonowej dołaczonej do niej. Znaczy się no frost. No i zimno (cool). |
|
Data: 2015-09-07 19:33:45 | |
Autor: Pszemol | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
"Sebastian Biały" <heby@poczta.onet.pl> wrote in message news:mskup7$8pt$1node1.news.atman.pl...
PS. Z chęcią używał bym systemu na różnych urządzeniach w pelni po angielsku (głównie z powodu głupoty przeciętnego tłumacza). Niestety polonistyczni naziści powodują że coraz trudniej o taki. I dlatego kolega ma lodówkę "nie zamrazającą" o czym dumnie informuje na jakiejś durnej apliakcji smartfonowej dołaczonej do niej. Znaczy się no frost. No i zimno (cool). Zamiast przeklinać ciemności powinieneś zapalić świeczkę: napisz do producenta list w którym poinformujesz go o tym błędzie w tłumaczeniu i zaproponuj swoje usługi korektora wersji językowej dla Polski - moze jakiś grosz skapnie! |
|
Data: 2015-09-08 15:06:32 | |
Autor: TymOn | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:msla9m$1cd$1dont-email.me... "Sebastian Biały" <heby@poczta.onet.pl> wrote in message news:mskup7$8pt$1node1.news.atman.pl... To niestety tak nie działa, nie wiem w jakiej bajce żyjesz? Kilkakrotnie zgłaszałem błędy na stronach producentów, firm/urzędów/instytucji. Raz może podziękowane, sporadycznie poprawiono błąd, ale w większości przypadków panował "niedasizm" lub zmowa milczenia, np taki serwis jakdojade na moją sugestię błędnej nazwy przystanków, odpowiedział że takie dane dostają od przewoźnika i nic z tym nie zrobią, w urzędach, oprócz tego że wymagają adresu zamieszkania nawet w korespodencji zagranicznej, to najczęściej odpowiedź brzmi: bo tak ma być. |
|
Data: 2015-09-08 15:11:52 | |
Autor: atm | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
On 2015-09-08 15:06, TymOn wrote:
Hehe, to podpucha jest; zapewnie niebawem padnie zdanie: zamiast korzystac z ch******h Androidow lepiej kupic iPhonea. Tam wszystko pieknie jest spolszczone. |
|
Data: 2015-09-16 15:07:08 | |
Autor: Pszemol | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
"atm" <_@vp.pl> wrote in message news:55eedec1$0$27512$65785112news.neostrada.pl...
On 2015-09-08 15:06, TymOn wrote: A to swoją drogą... iPhone przestawiony na j. polski da się używać. Czego nie można powiedzieć o niektórych wyrobach konkurencji. |
|
Data: 2015-09-20 12:00:11 | |
Autor: organization of detecting morons | |
usrael'ska hunzwota pszemol ze zjelczala bryndza w pochwie | |
usrael'ska PRUKWA z pizda w poprzek najebala kretynizmow:
(ostra cenzura) pest, dreck, szambo -- - >>> http://tinyurl.com/qz5dxny !!! |
|
Data: 2015-09-20 12:00:16 | |
Autor: organization of detecting morons | |
usrael'ska hunzwota pszemol ze zjelczala bryndza w pochwie | |
usrael'ska PRUKWA z pizda w poprzek najebala kretynizmow:
(ostra cenzura) pest, dreck, szambo -- - >>> http://tinyurl.com/qz5dxny !!! |
|
Data: 2015-09-08 15:03:47 | |
Autor: Trybun | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
W dniu 2015-09-07 o 23:15, Sebastian Biały pisze:
On 2015-09-07 12:30, Trybun wrote: Czyli to ma być usprawiedliwienie wobec tych wybrakowanych partaczy którym szkoda parę groszy na porządne spolszczenie sprzętu który firmują swoim logo. Akcentując jeszcze to że są polska firmą? A ja odwrotnie, od sprzętu kupowanego w polskich sklepach, dodatkowo na terenie RP wymagam całkowicie i poprawnie spolszczonych instrukcji obsługi. |
|
Data: 2015-09-08 13:06:21 | |
Autor: masti | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
Trybun wrote:
W dniu 2015-09-07 o 23:15, Sebastian Biały pisze: to Ty czytasz instrukcje obsługi? -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-09-08 15:18:47 | |
Autor: Trybun | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
W dniu 2015-09-08 o 15:06, masti pisze:
Od telefonu - nie, ale choćby od wczoraj kupionych lamp solarnych to i owszem. |
|
Data: 2015-09-08 19:07:09 | |
Autor: Sebastian BiaĹy | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
On 2015-09-08 15:03, Trybun wrote:
Czyli to ma być usprawiedliwienie wobec tych wybrakowanych partaczy Są polskim pośrednikiem. Nikt w Polsce niczego nie produkuje poza ziemniakami. Z grubsza startystycznie rzecz biorąc. Dodatkowo nikomu nie zalezy żeby tlumaczyć wszystko. Wcale nie tak dawno jakiś prawniczy przygłup próbował mnie przekonać że aplikacje w sklepie googla powinny być po Polsku a córka coś tam zainstalowała i gadało po innemu. Ludziom się w głowie przewraca z nadmiaru dziadowskiego patriotyzmu który przesłania ignoracje. A ja odwrotnie, od sprzętu kupowanego w polskich sklepach, dodatkowo na Poprawnie spolszczyj więc wszelkie pojęcia techniczne. Zacznik od informatyki bo tam najszybciej tworzą się nowe słowa. Zainwestuj też w lewy paszport, bo przy pierwszej probie zarobisz w łeb i trzeba bedzie uciekać przed ludzmi dla których język jest narzędziem pracy. Pamiętam jak w latach 90-tych jakaś banda przygłupów z administracji rozpisała przetarg w którym była informacja o udostępnieniu kodu źródłowego w języku polskim. I nikt się nie śmiał, w końcu jak być patriotą, to na całym froncie. |
|
Data: 2015-09-08 19:40:46 | |
Autor: masti | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
Sebastian Biały wrote:
A ja odwrotnie, od sprzętu kupowanego w polskich sklepach, dodatkowo na widziałem już spolszczone języki makr :) konia z rzędem i manipulator stołokulotoczny temu co się połapie o co chodzi -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-09-08 22:39:02 | |
Autor: Sebastian BiaĹy | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
On 2015-09-08 21:40, masti wrote:
widziałem już spolszczone języki makr :) Przypominam że wpuszczenie tumanistycznych przygłupów do edukacji informatyki miało już miejsce i skończyło się na szczęście niewypałem: Komeniusz LOGO. Ale trzeba być czujnym, w latach 80-tych w Bajtku był kurs języka C w którym autor postanowił pozamieniać słowa kluczowe i nazwy funkcji na polskie, i tak z "main()" zrobił się "majster()" czego nie da się wyjasnić chyba żadnym poziomem tumanizmu a już na pewno nie wiekiem czytelnika. Podobną, ale chałupnicza metodą widziałem poprawiony kompilator turbo pascala z wymienionymi biblitekami, całośc robiona przez nawiedzonego nauczyciela w latach 90tych który najwyraźniej uważal to za doskonały pomysł żeby "pocz." zastapiło "begin". Itd. itp. Ostatnio coraz częściej kupuje urządzenia z PL instrukcją przetłumaczoną przez google i *bez* instrukcji en. Mózg boli. Nikt nie wygrywa na dziadowskim patriotyzmie. |
|
Data: 2015-09-16 22:50:41 | |
Autor: Maciek | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
W dniu 2015-09-08 o 22:39, Sebastian Biały pisze:
Ale trzeba być czujnym, w latach 80-tych w Bajtku był kurs języka C w którym autor postanowił pozamieniać słowa kluczowe i nazwy funkcji na polskie, i tak z "main()" zrobił się "majster()" czego nie da się wyjasnić chyba żadnym poziomem tumanizmu a już na pewno nie wiekiem czytelnika.Tym ludziom całe życie wpajano, że muszą walczyć ze zgniłym, imperialistycznym zachodem, którego najgroźniejszym reprezentantem było anglojęzyczne USA. To jak można czytelnikom/uczniom promować język wroga??? :-> -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2015-09-08 22:45:24 | |
Autor: szemrany | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
On Tue, 8 Sep 2015 19:40:46 +0000 (UTC), masti wrote:
PamiÄtam jak w latach 90-tych jakaĹ banda przygĹupĂłw z administracji rozpisaĹa przetarg w ktĂłrym byĹa informacja o udostÄpnieniu kodu ĹşrĂłdĹowego w jÄzyku polskim. I nikt siÄ nie ĹmiaĹ, w koĹcu jak byÄ patriotÄ , to na caĹym froncie. Jest/byĹo teĹź polskie Logo (jÄzyk programowania) :-) -- howgh szemrany "Trzeba z Ĺźywymi naprzĂłd iĹÄ, po Ĺźycie siÄgaÄ nowe, a nie w uwiÄdĹych laurĂłw liĹÄ z uporem stroiÄ gĹowÄ" |
|
Data: 2015-09-09 08:44:55 | |
Autor: Marek | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
On Tue, 8 Sep 2015 19:07:09 +0200, Sebastian BiaĹy<heby@poczta.onet.pl> wrote:
uciekaÄ przed ludzmi dla ktĂłrych jÄzyk jest narzÄdziem pracy.PamiÄtam jak w latach 90-tych jakaĹ banda przygĹupĂłw z administracjirozpisaĹa przetarg w ktĂłrym byĹa informacja o udostÄpnieniu kodu ĹşrĂłdĹowego w jÄzyku polskim. I nikt siÄ nie ĹmiaĹ, w koĹcu jak byÄ patriotÄ , tona caĹym froncie. Oj tam oj tam, reguĹki excela sÄ spolszczone ("licz.jeĹźeli" itp.) i nikt z tego powodu gwaĹtĂłw nie czyni. -- Marek |
|
Data: 2015-09-09 09:22:25 | |
Autor: J.F. | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
Dnia Wed, 09 Sep 2015 08:44:55 +0200, Marek napisał(a):
On Tue, 8 Sep 2015 19:07:09 +0200, Sebastian Biały<heby@poczta.onet.pl> wrote: Ja czynie. Co za pojeb to wymyslil. Kiedys bylo spolszczone Logo dla szkol, taki jezyk ... hm ... programowania ... J. |
|
Data: 2015-09-09 09:43:31 | |
Autor: Alf/red/ | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
W dniu 09.09.2015 o 09:22, J.F. pisze:
Kiedys bylo spolszczone Logo Widzę, że szybciej piszesz, niż czytasz :) (hint:jesteś trzeci, który wspomina LOGO) -- Alf/red/ |
|
Data: 2015-09-09 19:06:45 | |
Autor: Sebastian BiaĹy | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
On 2015-09-09 08:44, Marek wrote:
Oj tam oj tam, reguĹki excela sÄ spolszczone ("licz.jeĹźeli" itp.) i nikt Bo target Excela to gĹĂłwnie banki i korpo. Czyli niskie IQ, zerowa wiedza i nikĹe potrzeby. |
|
Data: 2015-09-09 08:55:20 | |
Autor: Trybun | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
W dniu 2015-09-08 o 19:07, Sebastian Biały pisze:
On 2015-09-08 15:03, Trybun wrote: Są szmatławcami którzy tak na dobrą sprawę olewają potrzeby polskiego klienta. Interesuje ich tylko zysk przy jak najmniejszych inwestycjach. Szkoda tylko że tu tzw polskie prawo nie ma nic do powiedzenia. Ależ zależy, nawet dalekowschodni producenci nie zapominają o potrzebach klientów w kraju nad Wisła. No tak - "dziadowski patriotyzm", tacy jak ty raczej nigdy nie zrozumieją tego za co Wrzesińskie Dzieci" dostawały baty.
Ja nawet nie pretenduję do miana polskiego producenta telefonów, a co dopiero mówić o używaniu takiej nazwy. Jak się okazuje LG, Samsung, Sony, Huawei, Nokia, Alcatel itd mogą całkowicie spolszczać swoje produkty... Prawdę mówiąc to nie znam firmy, poza tymi mianującymi się "polskimi" które nie spolszczają całkowicie interfejsu w swoich telefonach. |
|
Data: 2015-09-09 19:10:40 | |
Autor: Sebastian BiaĹy | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
On 2015-09-09 08:55, Trybun wrote:
Jak się okazuje LG, Samsung, Sony, Huawei, Nokia, Alcatel itd mogą Android *NIE* może być całkowicie spolszczony, ponieważ 99.9% kodu pochodzi od programistów którzy nawet nie slyszeli o jakimś śmiesznym kraju z następnym z pierdyliarda dialektów słowiańskich. Trzeba było budować statki i kolonizować kraje zamoskie zamiast ciąć się szabelkami prezentując dziadowski patriotyzm w lokalnym piekiełku. poza tymi mianującymi się "polskimi" które nie spolszczają całkowicie Nie da się go całkowicie spolszczyć. Nie wątpie jednak że doczekam czasów aż jakiś przygłup z sejmu zarządzi obowiązkowe tłumaczenie całego internetu. Sądząc po ewentualnym składzie następnego to może być całkiem realne. |
|
Data: 2015-09-09 21:19:28 | |
Autor: szemrany | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
On Wed, 9 Sep 2015 19:10:40 +0200, Sebastian BiaĹy wrote:
Jak siÄ okazuje LG, Samsung, Sony, Huawei, Nokia, Alcatel itd mogÄ A jaki jest niby powĂłd i czemu o nim nie wiedzieli programiĹci np. MS Office? Trzeba byĹo budowaÄ statki i kolonizowaÄ kraje zamoskie zamiast ciÄ Ä siÄ szabelkami prezentujÄ c dziadowski patriotyzm w lokalnym piekieĹku. O Janie z Kolna sĹyszaĹ? ;-) -- howgh szemrany "Trzeba z Ĺźywymi naprzĂłd iĹÄ, po Ĺźycie siÄgaÄ nowe, a nie w uwiÄdĹych laurĂłw liĹÄ z uporem stroiÄ gĹowÄ" |
|
Data: 2015-09-09 21:26:20 | |
Autor: Sebastian BiaĹy | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
On 2015-09-09 21:19, szemrany wrote:
A jaki jest niby powĂłd i czemu o nim nie wiedzieli programiĹci np. MSJak siÄ okazuje LG, Samsung, Sony, Huawei, Nokia, Alcatel itd mogÄAndroid *NIE* moĹźe byÄ caĹkowicie spolszczony, poniewaĹź 99.9% kodu MS Office jest po polsku poniewaĹź musiaĹ siÄ tutaj sprzedaÄ. Ponadto to zbiĂłr kilku aplikacji a nie miliona. Nastepna aplikacja z gatunku "latarka" nie musi. I nie bÄdzie przetĹumaczona. Chcenie i tupanie patriotyczna nóşkÄ tutaj nie pomoĹźe. Ĺťadna ustawa nie pomoĹźe. kolonizacja 500 lat za późno. Dupa. Trzeba byĹoO Janie z Kolna sĹyszaĹ? ;-) Znacznie bardziej znani sÄ hutnicy z Polski ktĂłrzy byli wsrĂłd zaĹozycieli pierwszej angielskiej osady Jamestown. WsĹawili siÄ pierwszym strajkiem w Ameryce. Tradycja jak widaÄ siÄga daleko. |
|
Data: 2015-09-09 21:33:23 | |
Autor: J.F. | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
UĹźytkownik "Sebastian BiaĹy" napisaĹ w wiadomoĹci
On 2015-09-09 21:19, szemrany wrote: Android *NIE* moĹźe byÄ caĹkowicie spolszczony, poniewaĹź 99.9% koduA jaki jest niby powĂłd i czemu o nim nie wiedzieli programiĹci np. MS MS Office jest po polsku poniewaĹź musiaĹ siÄ tutaj sprzedaÄ. Dobrze sie sprzedawal, jak byl caly po angielsku. Sprzedalby sie rownie dobrze, gdyby menu spolszczyli, ale funkcje zostawili. Albo, Ĺźeby sie dalo wpisac tak lub siak. J. |
|
Data: 2015-09-10 10:37:10 | |
Autor: RadoslawF | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
W dniu 2015-09-09 o 21:19, szemrany pisze:
A Twardowski to pierwszy polski astronauta. :-)Jak siÄ okazuje LG, Samsung, Sony, Huawei, Nokia, Alcatel itd mogÄ Pozdrawiam |
|
Data: 2015-09-11 10:41:06 | |
Autor: Trybun | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
W dniu 2015-09-09 o 19:10, Sebastian Biały pisze:
On 2015-09-09 08:55, Trybun wrote: Ależ może, mam urządzenia Samsunga, Huawei i Acera z systemem Android. Nie znalazłem do tej pory w nich nic, żadnej funkcji która nie byłaby spolszczona. Internet to nie urządzenie które handlarz sprzedaje na polskim rynku. |
|
Data: 2015-09-11 15:14:33 | |
Autor: RadoslawF | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
W dniu 2015-09-11 o 10:41, Trybun pisze:
Internet to nie urzÄ dzenie ktĂłre handlarz sprzedaje na polskim rynku. Nie jest, ale powstajÄ narzÄdzia do blokowania stron wiÄc techniczna moĹźliwoĹÄ juĹź jest. Na szczÄĹcie moĹźna jÄ obejĹÄ i na to lokalni idioci juĹź nic nie poradzÄ . Pozdrawiam |
|
Data: 2015-09-11 15:38:50 | |
Autor: Marek | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
On Fri, 11 Sep 2015 15:14:33 +0200, RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
Nie jest, ale powstajÄ narzÄdzia do blokowania stron wiÄc Wtedy zawsze moĹźna go po prostu wyĹÄ czyÄ. -- Marek |
|
Data: 2015-09-11 23:57:52 | |
Autor: RadoslawF | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
W dniu 2015-09-11 o 15:38, Marek pisze:
WyĹÄ czyÄ internet ?Nie jest, ale powstajÄ narzÄdzia do blokowania stron wiÄc Trzeba by stan wojenny znowu ogĹaszaÄ. :-) Pozdrawiam |
|
Data: 2015-09-12 15:09:22 | |
Autor: Marek | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
On Fri, 11 Sep 2015 23:57:52 +0200, RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
WyĹÄ czyÄ internet ? Wystarczy stan wyjÄ tkowy. -- Marek |
|
Data: 2015-09-13 09:11:45 | |
Autor: RadoslawF | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
W dniu 2015-09-12 o 15:09, Marek pisze:
Nie jestem przekonany aby dzisiaj to wystarczyĹo.WyĹÄ czyÄ internet ? I nie jestem przekonany aby dzisiaj znalazĹ siÄ taki gĹupi do caĹoĹciowego wyĹÄ czenia ĹÄ cznoĹci jak ostatnio. Pozdrawiam |
|
Data: 2015-09-11 18:08:45 | |
Autor: re | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
UĹźytkownik "RadoslawF" Internet to nie urzÄ dzenie ktĂłre handlarz sprzedaje na polskim rynku. Nie jest, ale powstajÄ narzÄdzia do blokowania stron wiÄc techniczna moĹźliwoĹÄ juĹź jest. Na szczÄĹcie moĹźna jÄ obejĹÄ i na to lokalni idioci juĹź nic nie poradzÄ . -- - To raczej ... taka funkcja jest w Edge, Ĺźe moĹźna komentowaÄ kaĹźdÄ stronÄ i .... jakby tak .. byĹa analogiczna f-a do tĹumaczenia to ... moĹźe ktoĹ chciaĹby je tĹumaczyÄ i ... caĹe te pierdy o niemoĹźliwoĹci straciĹyby sens. |
|
Data: 2015-09-11 21:51:33 | |
Autor: Sebastian BiaĹy | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
On 2015-09-11 18:08, re wrote:
i ... jakby tak .. byĹa analogiczna f-a do tĹumaczenia to ... moĹźe ktoĹ ROTFL. Serio? Widzisz moĹźliwoĹc tlumaczenia internetu? Wiesz ile osĂłb w tym kraju posluguje siÄ biegle mandaryĹskim, koreanskim, jÄzykiem indian Hopi? I to wszystko nieznani ktosie robili by moĹźe po godzinach w imie lokalnego dziadowskiego patriotyzmu? Serio? Wow. |
|
Data: 2015-09-11 21:59:40 | |
Autor: Sebastian BiaĹy | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
On 2015-09-11 10:41, Trybun wrote:
Ależ może, mam urządzenia Samsunga, Huawei i Acera z systemem Android. W sklepie Play jest pierdyliard aplikacji które nia mają słowa w naszym jezyku. Ich tłumaczenie jest poza producentem systemu i tym bardziej poza producentem hardware. Twoj Android nigdy nie będzie całkowicie przetłumaczony. Cale szczęście. |
|
Data: 2015-09-11 22:30:13 | |
Autor: re | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
Użytkownik "Sebastian Biały" Ależ może, mam urządzenia Samsunga, Huawei i Acera z systemem Android. W sklepie Play jest pierdyliard aplikacji które nia mają słowa w naszym jezyku. Ich tłumaczenie jest poza producentem systemu i tym bardziej poza producentem hardware. -- - No nie, dostarczają swoje aplikacje. I oni te aplikacje raczej tłumaczą. Twoj Android nigdy nie będzie całkowicie przetłumaczony. Cale szczęście. -- - Może ten pierdyliard aplikacji stanowi o wartości systemu, ale ich nie przetłumaczenie to kwestia ekonomiczna a nie technicznego słownictwa. Po prostu nie opłaca się albo producent nie widzi, że się opłaca. |
|
Data: 2015-09-12 10:44:36 | |
Autor: Trybun | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
W dniu 2015-09-11 o 21:59, Sebastian Biały pisze:
On 2015-09-11 10:41, Trybun wrote: Przecie mi nie idzie o Androida, a o urządzenie które kupuję, czyli telefon bądź tablet. A w nim nieprzetłumaczone całkowicie na j. polski są (chyba) tylko wyroby produkcji tych co to podają się się za "polskich" producentów... |
|
Data: 2015-09-08 13:56:34 | |
Autor: Marek | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
On Mon, 7 Sep 2015 12:30:00 +0200, Trybun <ilih@jachu.ru> wrote:
A zĹoĹliwoĹÄ tzw naszych, czyli polskich smartfonĂłw typu Myphone, Goclever itd. to polega tylko na tym Ĺźe jako jedyne na rynku sÄ z niecaĹkowicie spolszczonym interfejsem? Skoro one takie polskie, czemu siÄ nie nazywajÄ np. Antek albo Kajtek? -- Marek |
|
Data: 2015-09-08 15:04:47 | |
Autor: Trybun | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
W dniu 2015-09-08 o 13:56, Marek pisze:
On Mon, 7 Sep 2015 12:30:00 +0200, Trybun <ilih@jachu.ru> wrote: No wĹaĹnie, zdaje siÄ Ĺźe dla niektĂłrych polakĂłw uĹźywanie polskiego jÄzyka to powĂłd do wstydu. |
|
Data: 2015-09-08 17:57:10 | |
Autor: Sebastian BiaĹy | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
On 2015-09-08 15:04, Trybun wrote:
No wĹaĹnie, zdaje siÄ Ĺźe dla niektĂłrych polakĂłw uĹźywanie polskiego a) cienkokoĹcĂłwkowy b) Ĺźeton Konkurs: z jakiej to dziedziny technicznej, nie wstydzÄ cy siÄ ani trochÄ polskiego, to pochodzi? Zaznaczam Ĺźe o malo nie poplulem ksiÄ zki widzÄ c a). |
|
Data: 2015-09-08 22:47:34 | |
Autor: Sebastian BiaĹy | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
On 2015-09-08 17:57, Sebastian BiaĹy wrote:
a) cienkokoĹcĂłwkowy PoniewaĹź nikt siÄ nie zgĹosiĹ to Ferrari pozostaje u mnie. PrawidĹowe odpowiedzi to: a) little endian b) token Obie uzywane od zawsze w publikacjach dotyczÄ cych informatyki w pl (no moĹźe poza samymi poczatkami kiedy tumanizm dominowaĹ), aĹź tu nagle przychodzi ktoĹ[1] i stwierdza Ĺźe lepiej byĹo by to jednak "naprawiÄ" bo w Polsce mĂłwi siÄ w jÄzyku ojczystym. I efekty powalajÄ , tym bardziej Ĺźe a) nie ma juĹź nic wspĂłlnego z faktycznym pojÄciem technicznym bo bajty nie sÄ cienkie ani grube. PS. a) pochodzi z Guliwera jesli ktoĹ jest ciekawy. [1] http://www.mimuw.edu.pl/~marpe/arch/akpower.pdf |
|
Data: 2015-09-09 08:42:42 | |
Autor: Marek | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
On Tue, 8 Sep 2015 22:47:34 +0200, Sebastian BiaĹy<heby@poczta.onet.pl> wrote:
PoniewaĹź nikt siÄ nie zgĹosiĹ to Ferrari pozostaje u mnie. No i co? Kwestia przyzwyczajenia. A zastanawiaĹeĹ siÄ jak dla anglojezycznych brzmiÄ te terminy w ich jÄzyku? Wiesz jak dziwnie i niepokojÄ co dla nich brzmi sĹowo "server"? -- Marek |
|
Data: 2015-09-09 11:37:22 | |
Autor: J.F. | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
UĹźytkownik "Marek" napisaĹ w wiadomoĹci grup dyskusyjnych:almarsoft.7680010427770854738@news.neostrada.pl...
On Tue, 8 Sep 2015 22:47:34 +0200, Sebastian BiaĹy<heby@poczta.onet.pl> wrote: PoniewaĹź nikt siÄ nie zgĹosiĹ to Ferrari pozostaje u mnie. No i co? Kwestia przyzwyczajenia. A zastanawiaĹeĹ siÄ jak dla anglojezycznych brzmiÄ te terminy w ich jÄzyku? Ĺťeton jest w miare poprawnie, choc troche zalezy od kontekstu. Tylko potem czlowiek-specjalista czyta i nie rozumie, co tlumacz mial na mysli. Niespecjalista ... no, trzeba troche pomieszkac w Ameryce, aby to zrozumiec :-) Tylko co dalej ? Ĺźetonowy pierscieĹ ? Czy juz umarl, i teraz mamy teraz tylko eteryczna siatke ? Ale z ta cienka koncowka to troche przesadzili ... Wiesz jak dziwnie i niepokojÄ co dla nich brzmi sĹowo "server"? Juz pewnie nie. Sie przyzwyczaili. Ale wiele slow bylo w nowym znaczeniu i u nich. J. |
|
Data: 2015-09-09 18:47:22 | |
Autor: Marek | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
On Wed, 9 Sep 2015 11:37:22 +0200, "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Juz pewnie nie. Sie przyzwyczaili. Nie do koĹca, wykorzystywane jest to nadal w celach marketingowych, przypomnij sobie reklamÄ IBM Z10 sprzed kilku lat (3-4) i minÄ policjanta jak sĹyszy sĹowo "server". -- Marek |
|
Data: 2015-09-09 19:13:53 | |
Autor: J.F. | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
UĹźytkownik "Marek" napisaĹ w wiadomoĹci grup dyskusyjnych:almarsoft.1650478871356158981@news.neostrada.pl...
On Wed, 9 Sep 2015 11:37:22 +0200, "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote: Juz pewnie nie. Sie przyzwyczaili.Nie do koĹca, wykorzystywane jest to nadal w celach marketingowych, przypomnij sobie reklamÄ IBM Z10 sprzed kilku lat (3-4) i minÄ policjanta jak sĹyszy sĹowo "server". I co ta mina sugerowala ? Bo slownik serwuje: -kelner/ka -serwujacy (tenis, siatkowka), -taca -ministrant ? -jakis prawny termin http://www.merriam-webster.com/dictionary/server http://www.learnersdictionary.com/definition/server Co w miare pasuje do roli serwera komputerowego. I trudno chyba znalezc czlowieka w USA, ktory by sie z takim nie spotkal - czy to mail, web, w szkole, w pracy, w urzedzie ... J. |
|
Data: 2015-09-09 19:12:47 | |
Autor: Sebastian BiaĹy | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
On 2015-09-09 08:42, Marek wrote:
PoniewaĹź nikt siÄ nie zgĹosiĹ to Ferrari pozostaje u mnie.No i co? Kwestia przyzwyczajenia. A zastanawiaĹeĹ siÄ jak dla Co to ma do rzeczy? Wiesz jak w naszym jÄzyku brzmi "samochĂłd"? Wiesz jak dziwnie i A wiesz jak bardzo niepokojÄ siÄ Czesi jak ktoĹ czegoĹ szuka? Brzmienie wyrazu nie ma nic do rzeczy a ponadto little endian wybrano bezpoĹrednio z ksiÄ Ĺźki w ramach chyba bardziej Ĺźartu. |
|
Data: 2015-09-10 00:42:38 | |
Autor: Marek | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
On Wed, 9 Sep 2015 19:12:47 +0200, Sebastian BiaĹy<heby@poczta.onet.pl> wrote:
Co to ma do rzeczy? Wiesz jak w naszym jÄzyku brzmi "samochĂłd"? No wiÄc wĹaĹnie. StÄ d nie panikowaĹbym, gdy jakiĹ zbitek sĹĂłw bÄdÄ cy tĹumaczeniem lub odppwiednijiem brzmiÄ cym dziwnie po polsku, to nie usprawiedliwia Ĺźe naleĹźy na, siĹÄ uĹźywaÄ angielskich znaczeĹ. -- Marek |
|
Data: 2015-09-10 18:28:59 | |
Autor: Sebastian BiaĹy | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
On 2015-09-10 00:42, Marek wrote:
Co to ma do rzeczy? Wiesz jak w naszym jÄzyku brzmi "samochĂłd"?No wiÄc wĹaĹnie. StÄ d nie panikowaĹbym, gdy jakiĹ zbitek sĹĂłw bÄdÄ cy A co uprawiedliwia uĹźywanie na siĹe polskich znaczeĹ? Zaznaczam Ĺźe mowimy o jÄzyku ktĂłry sĹuĹźy do komunikowania siÄ a nie do dekoracji gĹupoty na konferencjach pariotĂłw jÄzykowych. A gĹupoty nie brakuje. Ostatnio o maĹo siÄ nie udĹawilem po przeczytaniu: http://www.theguardian.com/politics/2014/sep/30/david-cameron-schools-should-teach-mainly-in-imperial-measurements ZupeĹnie jak bym czytaĹ opinie kilku polskich przygĹupĂłw o zanieczyszczeniu jÄzyka sĹowami obcymi. Dziadowski patriotyzm, ale Ĺźeby anglik po szkole? Czy aby na pewno elitarne szkoly angielski uczÄ czegoĹ poĹźytecznego skoro pojawia siÄ takie straszne pustogĹowie? My juĹź mamy nasza caĹkÄ i róşniczkÄ. NaprawdÄ, wiÄcej debilizmu w kwestiach technicznych nie jest potrzebne. |
|
Data: 2015-09-09 08:55:50 | |
Autor: Trybun | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
W dniu 2015-09-08 o 17:57, Sebastian BiaĹy pisze:
On 2015-09-08 15:04, Trybun wrote: Ty teĹź siÄ wstydzisz ? |
|
Data: 2015-09-09 19:14:43 | |
Autor: Sebastian BiaĹy | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
On 2015-09-09 08:55, Trybun wrote:
Konkurs: z jakiej to dziedziny technicznej, nie wstydzÄ cy siÄ aniTy teĹź siÄ wstydzisz ? Ja *uĹźywam* jÄzyka w pracy. JÄzyka oddajÄ cego w jak najbardziej ĹcisĹej i zrozumiaĹej formie to co chce przekazaÄ. Natomiast jest masa przygĹupĂłw ktĂłrzy myĹlÄ Ĺźe jÄzyk sĹuzy do dekoracji ich gĹupoty i leczenia kompleksow. |
|
Data: 2015-09-11 10:45:30 | |
Autor: Trybun | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
W dniu 2015-09-09 o 19:14, Sebastian BiaĹy pisze:
On 2015-09-09 08:55, Trybun wrote: Dobrze powiedziane, to nagminne zangielszczanie polszczyzny to wydaje siÄ byÄ niczym innym leczeniem kompleksĂłw, albo czyjÄ Ĺ zĹÄ wolÄ . Jedyne co moĹźe dziwiÄ to "masa" czyli iloĹÄ tych "przygĹupĂłw" z kompleksem maĹego czĹonka, jeĹźeli za czĹonek weĹşmiemy JÄzyk Polski. Albo to moĹźe ja w swojej ocenie nie doceniam siĹy przekazu do spoĹeczeĹstwa w mediach. UsĹyszy "przygĹup" w TV o np. "dĹugim Ĺykendzie" czy o 'gryllu" to natychmiast czuje potrzebÄ powtarzania. Bo to chyba jednak nie te "przygĹupy" sÄ Ĺwiadomymi kreatorami kaleczenia jÄzyka ojcĂłw.. |
|
Data: 2015-09-11 21:57:30 | |
Autor: Sebastian BiaĹy | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
On 2015-09-11 10:45, Trybun wrote:
Dobrze powiedziane, to nagminne zangielszczanie polszczyzny to wydaje Nie masz wiÄc pojÄcia o czego sĹuĹźÄ sĹowa w jÄzykach technicznych, inĹźynierskich. WyjaĹnie wiÄc: w celu jednoznacznego opisania znaczenia. "CienkokoĹcowy" niczego nie wyjasnia i nie ma Ĺźadnej roli poza robieniem zamieszania. JÄzyki techniczne majÄ w nosie patriotyzm. UsĹyszy "przygĹup" w TV o np. "dĹugim Ĺykendzie" czy o 'gryllu" to Znasz polski odpowiednik sĹowa weekend? Znasz polski odpowiednik sĹowa grill? Bo to chyba jednak nie te Ojcowie nie mieli wolnych sobĂłt. Walczyli o nie. Nie wyksztaĹcilo siÄ odpowiednie slowo do oznaczania koĹcĂłwki piÄ tku, wolnej soboty i niedzieli na raz. |
|
Data: 2015-09-11 22:19:43 | |
Autor: re | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
UĹźytkownik "Sebastian BiaĹy" UsĹyszy "przygĹup" w TV o np. "dĹugim Ĺykendzie" czy o 'gryllu" to Znasz polski odpowiednik sĹowa weekend? -- - Ĺikend ? :-) |
|
Data: 2015-09-12 10:45:11 | |
Autor: Trybun | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
W dniu 2015-09-11 o 21:57, Sebastian BiaĹy pisze:
On 2015-09-11 10:45, Trybun wrote: No tak myĹl techniczna warunkiem znajomoĹci jÄzyka angielskiego. I po kiego grzyba brniesz w tym absurdzie?
Nie mam pojÄcia nawet co to oznacza gdy debil w mediach pieprzy o "dĹugich Ĺykendach". Ĺťeby byĹo Ĺmieszniej w POLSKIEJ PAĹSTWOWEJ tv na pasku informacyjnym stoi "dĹugi weekend" a idiota czyta "Ĺykend" od kiedy to polskÄ literÄ "W" czyta siÄ jako "Ĺ", "ee" jako "i"?? TakĹźe powaga nigdy nie pozwoliĹaby mi nazywaÄ rusztu czy roĹźna jakimĹ nic dla mnie nie znaczÄ cym "grylem". I niedziel takĹźe. Jednak to Ĺźaden dobry powĂłd aby wprowadzaÄ takie idiotyzmy do polskiej mowy. |
|
Data: 2015-09-13 19:58:31 | |
Autor: Sebastian BiaĹy | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
On 2015-09-12 10:45, Trybun wrote:
No tak myĹl techniczna warunkiem znajomoĹci jÄzyka angielskiego. Wymiana myĹli technicznej wymaga wspĂłlnego jÄzyka. Patriotyzm prowadzi tutaj do izolacjonizmu i przygĹupĂłw z gatunku Camerona. Nie mam pojÄcia nawet co to oznacza gdy debil w mediach pieprzy o Podobnie jak Smith czyta Smif. TeĹź debil. Jaki teĹź Ĺwiat gĹupi Ĺźe czyta siÄ inaczej niĹź zapisuje. kiedy to polskÄ literÄ "W" czyta siÄ jako "Ĺ", "ee" jako "i"?? Ba, mam w mojej okolicy Xawiera i XymenÄ. Czy moĹźesz mi powiedzieÄ co jÄzyk polski mĂłwi na tematy wymowy tych dwĂłch wyrazĂłw? MoĹźe rozsadne jest wstawianie przerwy, a moĹźe jakaĹ figura akrobatyczna zamiast dzwiÄku? TakĹźe powaga nigdy nie pozwoliĹaby mi nazywaÄ rusztu czy roĹźna jakimĹ Na moim grillu nie ma ani rusztu ani roĹźna. Czy to powoduje Ĺźe mogÄ wyksztaĹciÄ dodatkowe sĹowo aby zĹamaÄ bat imperialistĂłw? I niedziel takĹźe. Jednak to Ĺźaden dobry powĂłd aby wprowadzaÄ takie Nie wprowadzajmy wiÄc Ĺźadnego, proponuje wrĂłciÄ do mowy Mieszka. Po co komu ewolucja jezyka i opisywanie nowych pojÄÄ. PS. TwĂłj jÄzyk polski to zlepek pojÄÄ z okolicznych jÄzykĂłw podobnie jak one same. I wtedy i w przyszloĹci bÄdÄ dziadowscy patriocie broniÄ cy tego zlepka przed ingerencja innych zlepkĂłw. Trudno. |
|
Data: 2015-09-23 12:47:02 | |
Autor: Trybun | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
W dniu 2015-09-13 o 19:58, Sebastian BiaĹy pisze:
On 2015-09-12 10:45, Trybun wrote: Nie znam Camerona, ale juĹź mi siÄ podoba. W sum\ie kaĹźdy kreatywnie myĹlÄ cy czĹowiek mi siÄ podoba.
Ĺťeby byĹ Ĺmieszniej - debile w mediach posuwajÄ siÄ do tego Ĺźe np. miano "junior" potrafiÄ " wymawiaÄ na kilka sposobĂłw, np. "Ĺźunior", "dĹźunior" czy "h/chunior".. Nie wyglÄ da to juĹź nawet nie Ĺmiesznie, a wrÄcz tragicznie. Nawet nieliczne narody nie bĹaznujÄ w ten sposĂłb..
W jÄzyku polskim samo "x"czyta siÄ jako "iks" natomiast w czÄĹci skĹadowej wyrazu czy zdania pomijane jest "i". Tak Ĺźe nie widzÄ Ĺźadnego problemu w czytaniu tych imion.
WidaÄ masz coĹ unikatowego, a skoro tak, no i jeĹźeli chcesz to nic nie stoi na przeszkodzie abyĹ swoje urzÄ dzenie nazywaĹ tak jak tylko ci siÄ podoba.
Ewolucja to zupeĹnie coĹ innego niĹź maĹpowanie z masowym przyjmowaniem zapoĹźyczeĹ z obcych jÄzykĂłw. KaĹźdy jÄzyk na Ĺwiecie to zlepki. Jednak zbrodnia jest Ĺwiadome bÄ dĹş bezmyĹlne kaleczenie go. Tak utrzymanie mowy ojczystej na przestrzeni dziejĂłw ludzkoĹci kosztowaĹo sporo potu i krwi przodkĂłw, a wiÄc nie handlujmy tym towarem jak pietruszka na targu. |
|
Data: 2015-09-12 10:47:16 | |
Autor: P.B. | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
Dnia Fri, 11 Sep 2015 21:57:30 +0200, Sebastian Biały napisał(a):
Znasz polski odpowiednik słowa grill? Rożno? :) -- Pozdrawiam, Przemek |
|
Data: 2015-09-12 22:48:09 | |
Autor: J.F. | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
Użytkownik "P.B." napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:afkil2e3tdtk$.g8nmnscridqe.dlg@40tude.net...
Dnia Fri, 11 Sep 2015 21:57:30 +0200, Sebastian Biały napisał(a): Znasz polski odpowiednik słowa grill? Rożno? :) Nie bardzo - powinno sie obracac. A slownik podaje 1. ostro zakończony metalowy pręt służący do pieczenia mięsa bezpośrednio nad ogniem To bedzie bardziej ruszt - tylko ze u nas sie bardziej z piecem kojarzy. I rzekomo tlumaczy na https://en.wikipedia.org/wiki/Gridiron_(cooking) A grill to ... po francusku ? https://fr.wikipedia.org/wiki/Gril Po amerykansku to bardziej Barbecue J. |
|
Data: 2015-09-12 15:14:23 | |
Autor: Marek | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
On Fri, 11 Sep 2015 21:57:30 +0200, Sebastian BiaĹy<heby@poczta.onet.pl> wrote:
Znasz polski odpowiednik sĹowa weekend? PrzecieĹź jest tego peĹno: tykoniec, ĹwiÄtĂłwka, dwudzionek, przedĹwiÄ tek, dwudniĂłwka, wylotka, zefirĂłwka, naturzanka, doboĹwiÄ tek, niedziaĹek, czasopÄd, pokrzepiĂłwka, ĹwiÄ tecznik, ozoniak, przyĹniÄcie, przyĹwiÄ tka, wykapka, wydech, przewietrze, wywczaĹnik, wytchniĂłwka, odĹwieĹźka, saturniak , wyskok, wypoczka⌠Do wyboru, do koloru. Znasz polski odpowiednik sĹowa grill? RyĹźen? -- Marek |
|
Data: 2015-09-12 21:11:01 | |
Autor: W | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
Sebastian Biały wystukał, co następuje:
On 2015-09-11 10:45, Trybun wrote: [ciach blabla] I dlatego w "korpo" mamy potworki typu "analista" i "zrób mi tego taska na asap bo mam deadline"... |
|
Data: 2015-09-13 09:16:51 | |
Autor: RadoslawF | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
W dniu 2015-09-12 o 23:11, W pisze:
Bo tam rzÄ dzÄ idioci ktĂłrzy kilka lat temu dziaĹ nazwali dywizjÄ .Nie masz wiÄc pojÄcia o czego sĹuĹźÄ sĹowa w jÄzykach technicznych, Nie zauwaĹźajÄ c Ĺźe w jÄzyku polskim ten wyraz juĹź funkcjonuje i ma inne znaczenie. Pozdrawiam |
|
Data: 2015-09-13 19:45:28 | |
Autor: Sebastian BiaĹy | |
Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki | |
On 2015-09-12 23:11, W wrote:
I dlatego w "korpo" mamy potworki typu "analista" i "zrób mi tego taska na To nie jest język techniczny tylko grypsera. |