Data: 2012-05-09 09:13:26 | |
Autor: Pan hrabia Bobrowski | |
Taka niemota, a tajnych danych w telefonie nie trzymał. | |
Użytkownik "stevep" <stevep011@invalid.tkdami.net> napisał w wiadomości news:op.wd0xur0350oqoastevep-komputer.radom.vectranet.pl... # Nie ma obaw, aby telefon prezydenta Lecha Kaczyńskiego znaleziony na miejscu katastrofy smoleńskiej zawierał informacje niejawne, bądź takie, które mogą szkodzić państwu - zapewnił prokurator Seremet, który wziął udział w posiedzeniu sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka. # Ze strony: http://tiny.pl/hpnbh Tajne dane to miał A.Macierewicz, który zamiast własnym swetrem tureckim przykryć ciało śp. Lecha rwał jak wygłodniały kłusak do Warszawy by teczki z hakami na innych nie dostały się w ręce "tej bandy" z PO, a zwłaszcza Komorowskiego. BBR |
|