Data: 2009-03-21 21:52:55 | |
Autor: yamma | |
Taki dowcip dzis slyszalem... | |
Danpe wrote:
Gra Lecha rozczarowala, troszke takie walenie glowa w mur jak w meczu Jak ogladalem ten mecz, to odnioslem wrazenie, ze Lechowi zbytnio nie zalezalo na wygranej. Dziwne, bo w nastepnej kolejce do Poznania przyjezdza Wisla, która nawet bez Brozka jest grozna i w razie jutrzejszej wygranej z Cracovia i przegranej Lecha zrównuje sie z nim w punktacji. A gdyby Legia za 2 tygodnie jakims psim swedem wywiozla z Gdyni 3 pkt, to praktycznie cala zabawa zaczyna sie od nowa z ta róznica, ze Lech ma niezbyt ciekawy terminarz. yamma |
|
Data: 2009-03-23 13:46:53 | |
Autor: jadrys | |
Taki dowcip dzis slyszalem... | |
yamma pisze:
Danpe wrote: Mnie najbardziej dziwiło opieszczałe wznawianie gry przez Kotora w końcówce meczu. Typowe opóźnianie gry.. Czyżby Kolejorzowi zależało na utrzymani takiego (niekorzystnego)wyniku?? -- Linuks to system dla myślących użytkowników.. Ja A Debian jest pierwszym sekretarzem tego systemu... Również ja |
|